zwiazek i chorobliwa zazdrosc pomocy - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-01-11, 17:59   #31
Alice_in_Wonderland
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 279
Dot.: zwiazek i chorobliwa zazdrosc pomocy

Po pierwsze gratuluję cierpliwości.
Uważam jednak, że w pewnym sensie sam ją sobie tak wychowałeś. Na samym początku kiedy zaczynały się jakieś krzywe akcje powinieneś postawić ją do pionu bo teraz szczerze mówiąc trudno jest cokolwiek zmienić. Na początku Waszego związku, gdy ona kazała Ci rozmawiać przez telefon w przerwach wystarczyło wyjaśnić, że masz ochotę odpocząć i żeby przestała histeryzować bo nie chcesz mieć nienormalnej dziewczyny - więc albo pozwoli Ci normalnie żyć albo koniec.

Twoja dziewczyna jest nienormalna. Żaden zdrowy związek nie ma takich akcji.

Na Twoim miejscu ostrzegłabym, że jeśli jeszcze raz o coś Cię oskarży to będzie koniec. I nie ważne w jakiej formie to zrobi. Bądź śmiertelnie poważny i powiedz jej, że kochasz ją, ale jesteś wolnym człowiekiem i nie związałeś się z nią po to, żeby stać się czyjąś własnością, tylko wspólnie iść przez życie. Wyjaśnij, że dłużej tak nie możesz bo chodzisz zdenerwowany, nie potrafisz normalnie egzystować - iść do pracy, jakiej chcesz itd. Powiedz, że męczą Cię ciągłe oskarżenia, że żadna dziewczyna na świecie, która kocha swojego chłopaka, nie traktuje go tak, jak ona Ciebie. Powiedz, że łamie Ci serce, bo Ty ją tak bardzo kochasz, a ona traktuje Cię jak psa i jest do Ciebie przyzwyczajona, a nie darzy Cię jakimś uczuciem.

Znając życie poprawi się na jakiś czas, ale jeśli sytuacja się powtórzy (a powtórzy się) nie dyskutuj z nią, zadzwoń do niej i z miejsca, perfidnie (nawet przez telefon) zerwij. Zacznij od tego, że strasznie Ci przykro, ale dotrzymasz słowa i to koniec. Życzysz jej powodzenia i urwij kontakt na kilka dni. Ewentualnie powiedz, że póki nie pójdzie do lekarza to ma się do Ciebie nie odzywać i nie życzysz sobie telefonów ani nachodzenia.
Oby takie coś nią wstrząsnęło.

Mi się wydaje, że ona sobie pozwala bo wie, że i tak jej nie zostawisz.
__________________
Alice_in_Wonderland jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-11, 18:03   #32
Ivi 1988
Zakorzenienie
 
Avatar Ivi 1988
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: domek dla lalek
Wiadomości: 5 393
Dot.: zwiazek i chorobliwa zazdrosc pomocy

jesli nie dajesz jej zadnych powodow, jak mowisz, do pojdejrzen, a mimo to, jest jak jest, to dziewczyna ma powazny problem. I nie dosc,ze teraz obarcza Ciebie nim , to jeszcze bedzie tylko gorzej. Zero szacunku z jej strony i zdrowej relacji dwojga doroslych ludzi (partnerow).
Ze tak powiem "nogi za pas"
__________________
Maybe you don't need whole world to love you, you know
Maybe you just need one person


Cytat:
Napisane przez Lisbeth Pokaż wiadomość
Nie ma żadnej "roli kobiety". Jest tylko to, w co sama się pakujesz.
Skoro umie, to niech robi sam.
Ivi 1988 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-11, 18:06   #33
dobrarada
Zadomowienie
 
Avatar dobrarada
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Brzeszcze
Wiadomości: 1 688
GG do dobrarada
Dot.: zwiazek i chorobliwa zazdrosc pomocy

Cytat:
Napisane przez sebastian_wawa Pokaż wiadomość
jeszcze mam jdno pytanie... czy na forum jest ktos kto mial dokladnie podbna sytuacje ? np ?
chodzi mi czy dalo sie cos naprawic czy taki psycholog pomogl komus ze skutkiem ?

rozumiem ze jesli to jest choroba to ona nie jst temu winna... tylko musi sie wyleczyc
mój pierwszy mąż się podobnie zachowywał, takie sytuacje pojawiały się coraz częśćiej, pod koniec naszego związku praktycznie kilka razy dziennie (uwagi na temat osób dzwoniących do mnie, każdy facet który do mnie dzwonił był moim kochankiem itd....) śledzenie, agresja itd....
czasami pod wpływem rozmów poprawiało się na 2-3 dni i od nowa. nie mogłam zatańczyć na imprezie z żadnym innym facetem bo od razu były komentarze....

odeszłam od niego po 11 latach małżeństwa.
teraz jest w związku z kobietą, nie zachowuje się tak, ale wynika to z zupełnie innego układu między nimi ale nie mogę napisać dlaczego.
dobrarada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-11, 18:47   #34
enter code
Zadomowienie
 
Avatar enter code
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 756
Dot.: zwiazek i chorobliwa zazdrosc pomocy

próbowałeś już wszystkiego. prawie. bo dopóki nie dostanie kopa - takiego w rodzaju kubła zimnej wody na głowę to nie zrozumie. pewnie obudzi się dopiero jak ją zostawisz, przemyśli sobie temat i wtedy dopiero może się ogarnie. będzie miała nauczkę na całe życie - chyba że faktycznie jest chora - to tylko psycholog.

ja nie wiem skąd takie panny się biorą
__________________
Zacznij od tego co znasz, a potem wymyśl to na nowo. Nie zdziw się, gdy zobaczysz że niesamowite kwiaty rosną na zwykłej ziemi. S.King

enter code jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-11, 19:39   #35
BioIvO
Zakorzenienie
 
Avatar BioIvO
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 3 533
Dot.: zwiazek i chorobliwa zazdrosc pomocy

Siedzisz u tej panny pod kapciuszkiem. Ona musi mieć naprawdę ogromne kompleksy a nastawienie obsesyjne sugeruje poważne zaburzenia psychiczne. Nie wiem czy jeśli klapki spadną Ci z oczu dziewczyna pozwoli tak siebie zostawić. Pewnie to ten typ, którego nigdy sie nie pozbędziesz... Więc przede wszystkim dobry, zaufany psychiatra.
__________________

Nikt nie śledzi tak bacznie postępowania innych jak ten, komu nic do tego. (V.Hugo)


Kobieta nigdy nie wie czego chce, ale nie spocznie, dopóki nie osiągnie celu.
BioIvO jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-11, 20:50   #36
tofaniutka
Zadomowienie
 
Avatar tofaniutka
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 098
Dot.: zwiazek i chorobliwa zazdrosc pomocy

ludzie się zmieniają ... powiedz jej ze tego nie wytrzymujesz i że musisz pobyć sam... ze masz dosc ciągłego oskarżania, bo w końcu wmówi ci zdrade może jka ją nastraszysz że odejdziesz i faktyczni to zrobisz... to może ona będzie dostrzegać to że byłeś "ideałem"-jak piszesz i jakoś los sprawi że znów bedziecie razem
tofaniutka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-11, 21:22   #37
sebastian_wawa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 17
Red face Dot.: zwiazek i chorobliwa zazdrosc pomocy

Wszystkie rady typu porozmawiaj z nia nie skutkuja JUZ ROZMAWIALEM, KRZYCZALEM, WYZYWALEM PRZEKLINALEM ORAZ BYLEM MILY TAK JAK CHCIALA nic nie dziala , moze na dwa dni.
nawet zachowywalem sie tak jak ona w stosunku do mnie, co mialo najgorszy skutek.

a ze ja sobie wychowalem tak to tez nie prawda... za kazdym razem jak mi zrobi taka jazde ja nie wytrzymuje tego i jej nieraz tez brzydko odpowiem. tylko za kazdym razem wiem ze ona na to zasluzyla a ja nie.

Kazda z historii które opisalem miala taki koniec ze jej powiedzialem ze mi to nie pasuje (mówiąc delikatnie)

Wiekszosc klotni jest spowodowana jej wymyslonymi problemami. Czesto sie klocimy tylko o to o co sobie wymysli.

Ciezko sie jest rozstac jak sie jest prawie 3 lata nawet z kims takim. Co do innych dziewczyn to nie posiadam juz nawet kolezanek kumplom wstyd mowic o takich rzeczach....
inaczej nie zalil bym sie na forum
sebastian_wawa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-11, 21:28   #38
Merys
Zakorzenienie
 
Avatar Merys
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 289
Dot.: zwiazek i chorobliwa zazdrosc pomocy

3 lata to wcale nie tak duzo Lepiej zmarnowac kolejne kilka lat? Lata mlodosci miną, a Ty bedziesz sie dalej uzerać z jędzą
Skoro nic do niej nie dociera, probowales rozmowy na wszelaki sposob to niestety run forest Najgorsze jest to, ze ona sama nie widzi tego problemu. Gdyby widziala to po 2 dniach nie bylo by tak samo, mozesz stawac na glowie, a ona i tak bedzie robic po swojemu. Niech zaluje ze stracila tak cierpliwego faceta, moze to ja czegos nauczy. Trzymaj sie
Merys jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-11, 21:32   #39
c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 727
Dot.: zwiazek i chorobliwa zazdrosc pomocy

Jakim trzeba być masochistą, żeby z taką laską być

Ultimatum: albo się zmieni, albo odchodzisz. I zrealizować groźbę.
c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-11, 21:53   #40
BEATA8976
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 110
Dot.: zwiazek i chorobliwa zazdrosc pomocy

wiem jedno z zazdrości nikt ani nic jej nie wyleczy jesli ona sama nie będzie tego chciała.to co ona robi z tobą i twoim życiem jest jakieś chore.zawładnęła tobą i na silę wmawia ci że ją zdradzasz. to co ona mówi jest święte i murowane wg niej oczywiście.niedługo może w ogóle zakaże ci wychodzić z domu.zazdrość to fajne uczucie ale tylko wtedy kiedy jest w granicach rozsądku takie minimalne a u niej no cóż...na dluższą metę będziesz miał same problemy a przecież ta druga osoba jest po to aby sprawić żebyś ty czuł się szczęśliwy a czy tak naprawdę jesteś?
BEATA8976 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-11, 22:04   #41
sebastian_wawa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 17
Dot.: zwiazek i chorobliwa zazdrosc pomocy

Ale ona uwaza ze w kazdym innym zwiazku tez tak jest... !!!!
ona nie widzi nic zlego w swoim zachowaniu, a skutkami ze jest zle- obarcza mnie.
mowi ze kazdy normalny chlopak by dla niej tez to wszystko robil i to znosil. i ze zwiazek wymaga poswiecen

A według was na co mozna pozwolic partnerowi a co jest juz przesadą ?
W sensie jesli jestescie w związku to wasz facet moze sobie chodzic z kumplami gdzie chce? na piwko kiedy chce i z kim chce? z kolezanka np bez problemow??
Czy wazne jest spowiadanie z kazdego spotkania z kimkolwiek? z kazdej minuty?

jakie sa granice zdrowego rozsądku
sebastian_wawa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-11, 22:18   #42
teofano86
Zadomowienie
 
Avatar teofano86
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: pd - zach
Wiadomości: 1 333
Dot.: zwiazek i chorobliwa zazdrosc pomocy

ja bym jej zasponsorowała wizytę u psychiatry i kaftan bezpieczeństwa nie rozumiem po co ludzie tkwią w takich związkach
__________________
"Livin' easy, lovin' free, season ticket, on a one - way ride
Askin' nothin', leave me be, takin' everything in my stride
Don't need reason, don't need rhyme
Ain't nothing I'd rather do
Goin' down, party time, My friends are gonna be there too
[...]"


teofano86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-11, 22:21   #43
evangeline
Zakorzenienie
 
Avatar evangeline
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Pyrlandia :)
Wiadomości: 7 349
Dot.: zwiazek i chorobliwa zazdrosc pomocy

Cytat:
Napisane przez sebastian_wawa Pokaż wiadomość
Ale ona uwaza ze w kazdym innym zwiazku tez tak jest... !!!!
taaaa, jasne

Cytat:
Napisane przez sebastian_wawa Pokaż wiadomość
mowi ze kazdy normalny chlopak by dla niej tez to wszystko robil i to znosil. i ze zwiazek wymaga poswiecen
no to droga wolna, zobaczymy, ilu chętnych się znajdzie na takie "miody"

Cytat:
Napisane przez sebastian_wawa Pokaż wiadomość
A według was na co mozna pozwolic partnerowi a co jest juz przesadą ?
Sebastian nie obraź się, ale pozwolić, to Ci mogła mama jeść lody zimą jak miałeś 6 lat, Twoja dziewczyna nie ma Ci nic do "pozwalania"

Cytat:
Napisane przez sebastian_wawa Pokaż wiadomość
W sensie jesli jestescie w związku to wasz facet moze sobie chodzic z kumplami gdzie chce? na piwko kiedy chce i z kim chce? z kolezanka np bez problemow??
tak, może sobie chodzić gdzie chce, na piwka, na wódkę, na kawę

Cytat:
Napisane przez sebastian_wawa Pokaż wiadomość
Czy wazne jest spowiadanie z kazdego spotkania z kimkolwiek? z kazdej minuty?
tego nie określa się nawet w kategoriach "ważne", tylko NIEDOPUSZCZALNE - to uwłacza godności

Cytat:
Napisane przez sebastian_wawa Pokaż wiadomość
jakie sa granice zdrowego rozsądku
Twoja dziewczyna już przekroczyła wszystkie możliwe
__________________
Czekolady i pacierza nie odmawiam.

WYMIANKA
evangeline jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-11, 22:22   #44
aldenea
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 876
Dot.: zwiazek i chorobliwa zazdrosc pomocy

każdy ma inne granice. ja ze swoim chłopakiem ustaliliśmy sobie, że się uprzedzamy o tym, że się z kimś umówiliśmy i to będzie jakiegoś tam dnia o tej godzinie.
oboje też jesteśmy po toksycznych związkach, więc już na wstępie ustaliliśmy, że np. jak mamy potrzebe to korzystamy ze swoich telefonów, kont na różnych portalach i sie o to nie pytamy czy możemy skorzystać (chociaż w praktyce i tak sie pytamy).
sms'ujemy, dzwonimy do siebie pod koniec dnia lub jak trzeba coś ustalić. mój chłopak ma dostęp do mojego planu zajęć, ale i tak wcześniej wyśle sms'a czy nie jestem zajęta i mam czas porozmawiać.
no i przedewszystkim rozmawiamy i szukamy kompromisów. tak wg. mnie wygląda zdrowo rozsądkowy związek.
__________________
mam niską tolerancję na łańcuszki szczęścia i na linki do konkursów, proszę nie wysyłaj mi ich.

!szukam podręczników do nauki esperanto.
aldenea jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-11, 22:22   #45
evangeline
Zakorzenienie
 
Avatar evangeline
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Pyrlandia :)
Wiadomości: 7 349
Dot.: zwiazek i chorobliwa zazdrosc pomocy

Cytat:
Napisane przez teofano86 Pokaż wiadomość
ja bym jej zasponsorowała (...) kaftan bezpieczeństwa :d
:d:d:d
__________________
Czekolady i pacierza nie odmawiam.

WYMIANKA
evangeline jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-11, 22:23   #46
SerenaVDW
Raczkowanie
 
Avatar SerenaVDW
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 321
GG do SerenaVDW
Dot.: zwiazek i chorobliwa zazdrosc pomocy

Cytat:
Napisane przez sebastian_wawa Pokaż wiadomość
Ale ona uwaza ze w kazdym innym zwiazku tez tak jest... !!!!
ona nie widzi nic zlego w swoim zachowaniu, a skutkami ze jest zle- obarcza mnie.
mowi ze kazdy normalny chlopak by dla niej tez to wszystko robil i to znosil. i ze zwiazek wymaga poswiecen

A według was na co mozna pozwolic partnerowi a co jest juz przesadą ?
W sensie jesli jestescie w związku to wasz facet moze sobie chodzic z kumplami gdzie chce? na piwko kiedy chce i z kim chce? z kolezanka np bez problemow??
Czy wazne jest spowiadanie z kazdego spotkania z kimkolwiek? z kazdej minuty?

jakie sa granice zdrowego rozsądku
Chyba nie bardzo to znosili skoro juz z nimi nie jest.

Jezeli ani prosba ani grozba do niej nie potrafisz do niej dotrzec to albo ona sie wybierze dopecjalisty albo powiedz jej adios. Przeciez ty sie zameczysz i podejrzewam ze w koncu bedziesz mial tak dosyc ze pedem i w podskokach bedziesz od niej uciekal gdzie pieprz rosnie. A 10 lat np jest bardziej szkoda niz 3
__________________
Kto nie ryzykuje ten nic nie ma
SerenaVDW jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-11, 22:24   #47
teofano86
Zadomowienie
 
Avatar teofano86
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: pd - zach
Wiadomości: 1 333
Dot.: zwiazek i chorobliwa zazdrosc pomocy

drogi kolego, ja apeluję, jeżeli masz -wulgarnie mówiąc- JAJA to kopnij ją w zad i niech spada na orbitę okołoziemską albo nawet i dalej, coby nie robiła zagrożenia dla naszej pięknej planety...
ja nie wiem jak można się tak dawać!
__________________
"Livin' easy, lovin' free, season ticket, on a one - way ride
Askin' nothin', leave me be, takin' everything in my stride
Don't need reason, don't need rhyme
Ain't nothing I'd rather do
Goin' down, party time, My friends are gonna be there too
[...]"


teofano86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-11, 22:29   #48
gorica
Raczkowanie
 
Avatar gorica
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 397
Dot.: zwiazek i chorobliwa zazdrosc pomocy

Przepraszam ale uśmiałam się.
Mój kolega ma dziewczynę, która postępuje tak samo. Z tym że ona jest bardzo ładną blondynką.
Ten kolega jest brzydki ale bogaty. Moim zdaniem on jest z nią dlatego, że ona jest bardzo efektowna i podnosi jego zaniżone ego. A ona z nim, bo jest biedna i boi się konkurencji (a mogłaby się "ustawić").
Ciekawe dlaczego Ty z nią jeszcze jesteś? Co Cię przy niej trzyma? Napisz jeśli możesz.
gorica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-11, 22:56   #49
sebastian_wawa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 17
Dot.: zwiazek i chorobliwa zazdrosc pomocy

nie ma problemu napiszę dlaczego z nia jestem

Wydaje mi sie ze ją kocham
Najwazniejszym powodem dla jakiego jestem przy niej dalej jest nadzieja na zmiany, czasem mam tez chwile zwątpienia tak jak dzis gdy pisze na tym forum. Ciągle wierzylem ze bedzie lepiej

Ogolnie ona mnie nigdy nie zdradzila (poza jednym incydentem który mnie zdenerwował) i jest pod tym wzgledem ok
choc nigdy nie miala za bardzo okazji (bo wiekszosci chodzimy razem i nie wiem jak by sie zachowala jak by miala taka okazje)
potrafi tez dla mnie sie poswiecic , choc nie wtym kierunku w którym bym chcial, a chcialbym zeby sie zmienila.
Jestesmy prawde mowiac prawie trzy lata i łaczy nas dużo spędzonych chil i złych i dobrych.Jest bardzo atrakcyja i napewno nie jeden chciałby miec taką dziewczynę (pod tym tylko względem).
Oprócz tych wad które wymienilem wczesniej nie posiada innych które by mi przeszkadzały. poza tymi histeriami jest miła kochająca i usmiechnięta
i umie dla mnie wiele zrobic.
Trudno opisac wszystko w paru zdaniach dlatego prosze tez mnie nie chwytac za słowa. jesli cos jest niezbyt zrozumiale

wiadome ze po kłótni która ona mi zaaplikuje zastanawiam sie po co jestem z taka wariatką
gdyby nie jej histerie to byli bysmy calkiem udaną parą i bylbym mniej nerwowy

napewno jest duzo innych milych dziewczyn których nie trzeba prosic zeby sie zmienily
skomplikowane bylo to pytanie :P ja ogolnie nie mam dużych wymagan.

Edytowane przez sebastian_wawa
Czas edycji: 2010-01-11 o 23:02
sebastian_wawa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-11, 23:15   #50
gorica
Raczkowanie
 
Avatar gorica
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 397
Dot.: zwiazek i chorobliwa zazdrosc pomocy

Mam wrażenie że chciałeś się podzielić tym problemem z innymi i zapytać czy to jest normalne. Według mnie nie jest i tak jak widzisz według większości Wizażystów też.
Ja uważam że decyzję o rozstaniu nie podejmuje się tylko w momencie gdy ktoś cię zdradza. Ludzie się rozstają bo po prostu już nie są razem szczęśliwi. Zobaczyli w drugiej osobie cechy, których nie są w stanie zaakceptować.
Zadaj sobie sam pytanie czy jesteś szczęśliwy.
Musisz sam sobie odpowiedzieć na pytanie czy chcesz tak żyć.

Na razie sprawiasz wrażenie człowieka którego się nie szanuje.
gorica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-11, 23:19   #51
teofano86
Zadomowienie
 
Avatar teofano86
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: pd - zach
Wiadomości: 1 333
Dot.: zwiazek i chorobliwa zazdrosc pomocy

Cytat:
Napisane przez sebastian_wawa Pokaż wiadomość
nie ma problemu napiszę dlaczego z nia jestem

Wydaje mi sie ze ją kocham
Najwazniejszym powodem dla jakiego jestem przy niej dalej jest nadzieja na zmiany, czasem mam tez chwile zwątpienia tak jak dzis gdy pisze na tym forum. Ciągle wierzylem ze bedzie lepiej

Ogolnie ona mnie nigdy nie zdradzila (poza jednym incydentem który mnie zdenerwował) i jest pod tym wzgledem ok
choc nigdy nie miala za bardzo okazji (bo wiekszosci chodzimy razem i nie wiem jak by sie zachowala jak by miala taka okazje)
potrafi tez dla mnie sie poswiecic , choc nie wtym kierunku w którym bym chcial, a chcialbym zeby sie zmienila.
Jestesmy prawde mowiac prawie trzy lata i łaczy nas dużo spędzonych chil i złych i dobrych.Jest bardzo atrakcyja i napewno nie jeden chciałby miec taką dziewczynę (pod tym tylko względem).
Oprócz tych wad które wymienilem wczesniej nie posiada innych które by mi przeszkadzały. poza tymi histeriami jest miła kochająca i usmiechnięta
i umie dla mnie wiele zrobic.
Trudno opisac wszystko w paru zdaniach dlatego prosze tez mnie nie chwytac za słowa. jesli cos jest niezbyt zrozumiale

wiadome ze po kłótni która ona mi zaaplikuje zastanawiam sie po co jestem z taka wariatką
gdyby nie jej histerie to byli bysmy calkiem udaną parą i bylbym mniej nerwowy

napewno jest duzo innych milych dziewczyn których nie trzeba prosic zeby sie zmienily
skomplikowane bylo to pytanie :P ja ogolnie nie mam dużych wymagan.
biadolisz... z resztą pod takim ciśnieniem to 30 nie dociągniesz...

"gdzie ci mężczyźni.....?!?!"
__________________
"Livin' easy, lovin' free, season ticket, on a one - way ride
Askin' nothin', leave me be, takin' everything in my stride
Don't need reason, don't need rhyme
Ain't nothing I'd rather do
Goin' down, party time, My friends are gonna be there too
[...]"


teofano86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-12, 00:42   #52
menorka
Rozeznanie
 
Avatar menorka
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 828
Dot.: zwiazek i chorobliwa zazdrosc pomocy

cześć Sebastian ja jako jedyna chyba nie będę się zbyt dziwić, że dalej z tą panią jesteś... I tylko dlatego, że ja ją niestety rozumiem. Znaczy wiem co to chorobliwa zazdrość. Jeżeli chcesz to ratować to za każdym razem, gdy Cię oskarża o zdradę lub jakieś inne niestworzone, wyimaginowane rzeczy to podejdź do niej i ją przytul. Wiem, że to ciężko pewnie jak się jest oskarżanym za nic, ale bycie zazdrosną to też nic miłego. Ja za każdym razem, gdy mówiłam o swojej zazdrości Tżtowi chciałam żeby to olał i tylko mnie przytulił. Tak po prostu żebym wiedziała, że mnie kocha i już. Za każdym razem, gdy to robił problem znikał. Gdy próbował się tłumaczyć było gorzej i gorzej. Szkoda, że on tego nie zauważył...
Wy dziewczyny pewnie dziwicie się, że ją bronię. I może dziwicie się nawet chłopakowi, że pisze o tej dziewczynie, że ona jest oprócz tej wady jest miła i kochająca. Nie wiem widzę to od drugiej strony może po prostu. Jednak wydaję mi się, że dziewczyna kocha Sebastiana, a z zazdrością sama sobie nie radzi... No i Sebastian widać, że Ty też kochasz ją. Pokaż jej, że ona może Ci ufać. To łatwe nie będzie, ale może jakoś dasz radę?
I tak z ciekawości to Ty naprawdę nic nie zrobiłeś? Nie okłamałeś jej ani nie zawiodłeś w żadnej sprawie? Porozmawiaj z nią szczerze, może coś ją boli. Albo boi się że skoro ona Cię zdradziła(tak zrozumiałam ten incydent) to Ty zrobisz to samo, żeby się jej odpłacić za to...
Bronię jej bo młoda jest... Po prostu nie ma co jeszcze jej spisywać na straty.
__________________
Nie narzekaj, że masz pod górę skoro wspinasz się na szczyt.

***



Edytowane przez menorka
Czas edycji: 2010-01-12 o 00:43
menorka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-12, 07:54   #53
Merys
Zakorzenienie
 
Avatar Merys
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 289
Dot.: zwiazek i chorobliwa zazdrosc pomocy

Cytat:
Napisane przez menorka Pokaż wiadomość
Jednak wydaję mi się, że dziewczyna kocha Sebastiana, a z zazdrością sama sobie nie radzi... No i Sebastian widać, że Ty też kochasz ją. Pokaż jej, że ona może Ci ufać. To łatwe nie będzie, ale może jakoś dasz radę?
I tak z ciekawości to Ty naprawdę nic nie zrobiłeś? Nie okłamałeś jej ani nie zawiodłeś w żadnej sprawie? Porozmawiaj z nią szczerze, może coś ją boli. Albo boi się że skoro ona Cię zdradziła(tak zrozumiałam ten incydent) to Ty zrobisz to samo, żeby się jej odpłacić za to...
Bronię jej bo młoda jest... Po prostu nie ma co jeszcze jej spisywać na straty.
Ona uwaza ze nic zlego nie robi, ze takie zachowanie jest normalne. Autor pisal juz ze z nia rozmawial. Ja uwazam ze on nie jest wstanie nic zrobic jesli ona nie widzi problemu, a moze byc jeszcze gorzej.
Moze autor powinnien dac jej poczytac wizaz, wtedy przekona sie ze ma problem i jej zachowanie nie jest normalne. Zwiazek to nie klatka.
Merys jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-01-12, 08:10   #54
Onetta
Raczkowanie
 
Avatar Onetta
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 328
Dot.: zwiazek i chorobliwa zazdrosc pomocy

Cytat:
Napisane przez sebastian_wawa Pokaż wiadomość
nie ma problemu napiszę dlaczego z nia jestem

Wydaje mi sie ze ją kocham
Najwazniejszym powodem dla jakiego jestem przy niej dalej jest nadzieja na zmiany, czasem mam tez chwile zwątpienia tak jak dzis gdy pisze na tym forum. Ciągle wierzylem ze bedzie lepiej

Ogolnie ona mnie nigdy nie zdradzila
(poza jednym incydentem który mnie zdenerwował) i jest pod tym wzgledem ok
choc nigdy nie miala za bardzo okazji (bo wiekszosci chodzimy razem i nie wiem jak by sie zachowala jak by miala taka okazje)
potrafi tez dla mnie sie poswiecic , choc nie wtym kierunku w którym bym chcial, a chcialbym zeby sie zmienila.
Jestesmy prawde mowiac prawie trzy lata i łaczy nas dużo spędzonych chil i złych i dobrych.Jest bardzo atrakcyja i napewno nie jeden chciałby miec taką dziewczynę (pod tym tylko względem).
Oprócz tych wad które wymienilem wczesniej nie posiada innych które by mi przeszkadzały. poza tymi histeriami jest miła kochająca i usmiechnięta
i umie dla mnie wiele zrobic.
Trudno opisac wszystko w paru zdaniach dlatego prosze tez mnie nie chwytac za słowa. jesli cos jest niezbyt zrozumiale

wiadome ze po kłótni która ona mi zaaplikuje zastanawiam sie po co jestem z taka wariatką
gdyby nie jej histerie to byli bysmy calkiem udaną parą i bylbym mniej nerwowy

napewno jest duzo innych milych dziewczyn których nie trzeba prosic zeby sie zmienily
skomplikowane bylo to pytanie :P ja ogolnie nie mam dużych wymagan.
młody jesteś i powody dla których z Nią jesteś wydają mi się strasznie płytkie.
Gdyby była całkiem przeciętnej urody pożegnałbyś Ją bez mrugnięcia okiem,a tak próbujesz znaleźć jakieś przekonujące powody, dla których jeszcze Jej nie zostawiłeś. Mnie nie przekonałeś. Puste to i moim zdaniem-nie ma żadnej przyszłości. Powodzenia:/
__________________


Edytowane przez Onetta
Czas edycji: 2010-01-12 o 08:15
Onetta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-12, 08:30   #55
tennyo4
Zadomowienie
 
Avatar tennyo4
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 571
Dot.: zwiazek i chorobliwa zazdrosc pomocy

Cytat:
Napisane przez sebastian_wawa Pokaż wiadomość
Ale ona uwaza ze w kazdym innym zwiazku tez tak jest... !!!!
ona nie widzi nic zlego w swoim zachowaniu, a skutkami ze jest zle- obarcza mnie.
mowi ze kazdy normalny chlopak by dla niej tez to wszystko robil i to znosil. i ze zwiazek wymaga poswiecen
No to może najwyższy czas sprawdzić czy inny faktycznie zniesie dla niej każde poniżenie

Sebastian czy wy razem mieszkacie? Z Twoich wypowiedzi sądzę, że nie.
To teraz pomyśl, że jak już razem zamieszkacie to dopiero zacznie się dramat. Bez niej (lub przynajmniej bez awantury) nie wyjdziesz już z domu nawet do sklepu. Każde wyjście do pracy, lekarza itd będzie okupiony awanturami, stresem, łzami i wyzwiskami.

Dziewczyna powinna się leczyć bo naprawdę dawno przekroczyła granicę zdrowej zazdrości i nie tylko niszczy Ciebie, ale i samą siebie.
Wg mnie na razie jest na prostej drodze do psychiatryka.
__________________
Jeśli ludzie koniecznie chcą pouczać innych ludzi, to powinni pamiętać, że inni ludzie też wiedzą to i owo o ludziach.

Terry Pratchett
Maskarada
tennyo4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-12, 08:39   #56
BEATA8976
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 110
Dot.: zwiazek i chorobliwa zazdrosc pomocy

w normalnych związkach tak nie jest.mój facet też wychodzi z kolegami na piwo i nie robię mu afer. ustalamy tylko o której mniej więcej wróci i czasem zapytam z kim wychodzi ale nie robię mu żadnych akcji ze wydzwaniam do niego i wypytuję co robisz kiedy wrócisz itp.on sam do mnie dzwoni.to co by było jak byś musiał np wyjechac na jakąś integrację z pracy na kilka dni ?daj sobie z nią spokój jest mnóstwo ładnych dziewczyn na świecie gotowych na związek bo ona to raczej nie nadaje się do związku.niech będzie singlem to nikogo nie będzie krzywdzić.a ty bądz facetem i ją kopnij w tyłek tyle osób ci to mówi.z perspektywy czasu jak poznasz inną dziewczynę taką która cię doceni porównasz sobie i zobaczysz wtedy w czym tkwiłeś i w co brnąłeś.
BEATA8976 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-12, 09:36   #57
teofano86
Zadomowienie
 
Avatar teofano86
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: pd - zach
Wiadomości: 1 333
Dot.: zwiazek i chorobliwa zazdrosc pomocy

Cytat:
Napisane przez Onetta Pokaż wiadomość
młody jesteś i powody dla których z Nią jesteś wydają mi się strasznie płytkie.
Gdyby była całkiem przeciętnej urody pożegnałbyś Ją bez mrugnięcia okiem,a tak próbujesz znaleźć jakieś przekonujące powody, dla których jeszcze Jej nie zostawiłeś. Mnie nie przekonałeś. Puste to i moim zdaniem-nie ma żadnej przyszłości. Powodzenia:/
dokładnie...

Cytat:
Napisane przez menorka Pokaż wiadomość
cześć Sebastian ja jako jedyna chyba nie będę się zbyt dziwić, że dalej z tą panią jesteś... I tylko dlatego, że ja ją niestety rozumiem. Znaczy wiem co to chorobliwa zazdrość. Jeżeli chcesz to ratować to za każdym razem, gdy Cię oskarża o zdradę lub jakieś inne niestworzone, wyimaginowane rzeczy to podejdź do niej i ją przytul. Wiem, że to ciężko pewnie jak się jest oskarżanym za nic, ale bycie zazdrosną to też nic miłego. Ja za każdym razem, gdy mówiłam o swojej zazdrości Tżtowi chciałam żeby to olał i tylko mnie przytulił. Tak po prostu żebym wiedziała, że mnie kocha i już. Za każdym razem, gdy to robił problem znikał. Gdy próbował się tłumaczyć było gorzej i gorzej. Szkoda, że on tego nie zauważył...
Wy dziewczyny pewnie dziwicie się, że ją bronię. I może dziwicie się nawet chłopakowi, że pisze o tej dziewczynie, że ona jest oprócz tej wady jest miła i kochająca. Nie wiem widzę to od drugiej strony może po prostu. Jednak wydaję mi się, że dziewczyna kocha Sebastiana, a z zazdrością sama sobie nie radzi... No i Sebastian widać, że Ty też kochasz ją. Pokaż jej, że ona może Ci ufać. To łatwe nie będzie, ale może jakoś dasz radę?
ja nie rozumiem, jak można się tak zachowywać, przecież to wyniszcza, jak się komuś nie ufa to się z taką osobą nie jest... to jest chora sytuacja... tak nie może być... ja sobie nie wyobrażam żeby facetowi zakazać spotykania się z kolegami? co ma być cieciem, który buja tylko ze mną?nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu... a do tego jak ciągle, wręcz psychopatycznie oskarża go o zdradę to dla św spokoju ją zdradzi....

to jest związek T O K S Y C Z N Y

Cytat:
Napisane przez menorka Pokaż wiadomość
I tak z ciekawości to Ty naprawdę nic nie zrobiłeś? Nie okłamałeś jej ani nie zawiodłeś w żadnej sprawie? Porozmawiaj z nią szczerze, może coś ją boli. Albo boi się że skoro ona Cię zdradziła(tak zrozumiałam ten incydent) to Ty zrobisz to samo, żeby się jej odpłacić za to...
Bronię jej bo młoda jest... Po prostu nie ma co jeszcze jej spisywać na straty.
boli to ją psychika... ja też byłam w jej wieku, a nigdy nikomu czegoś takiego bym nie robiła, bo to uwłacza godności ludzkiej + łamie prawa człowieka...

SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC!
SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC!SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC!SIC!SIC!SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC!
__________________
"Livin' easy, lovin' free, season ticket, on a one - way ride
Askin' nothin', leave me be, takin' everything in my stride
Don't need reason, don't need rhyme
Ain't nothing I'd rather do
Goin' down, party time, My friends are gonna be there too
[...]"


teofano86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-01-12, 09:52   #58
menorka
Rozeznanie
 
Avatar menorka
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 828
Dot.: zwiazek i chorobliwa zazdrosc pomocy

Cytat:
Napisane przez teofano86 Pokaż wiadomość
dokładnie...


ja nie rozumiem, jak można się tak zachowywać, przecież to wyniszcza, jak się komuś nie ufa to się z taką osobą nie jest... to jest chora sytuacja... tak nie może być... ja sobie nie wyobrażam żeby facetowi zakazać spotykania się z kolegami? co ma być cieciem, który buja tylko ze mną?nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu... a do tego jak ciągle, wręcz psychopatycznie oskarża go o zdradę to dla św spokoju ją zdradzi....

to jest związek T O K S Y C Z N Y


boli to ją psychika... ja też byłam w jej wieku, a nigdy nikomu czegoś takiego bym nie robiła, bo to uwłacza godności ludzkiej + łamie prawa człowieka...

SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC!
SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC!SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC!SIC!SIC!SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC!
Jasne rozumiem. Ba, nawet sama o tym wiem. Tylko nazwa chorobliwa zazdrość nie wzięła się znikąd. To już podchodzi pod chorobę.
Nie wiem może ja też mam jakąś chorą wiarę w ludzi i w to, że się zmienią. Może próbuje każdego usprawiedliwiać, nie wiem bardzo prawdopodobne. Jednak mi dano kiedyś szansę w chorej sytuacji i udało się. Może dlatego ja uważam, że powinno się o każdego walczyć do końca. I nawet jeśli to głupie to wydaje mi się, że jestem szczęśliwa z tym moim podejściem do życia.
__________________
Nie narzekaj, że masz pod górę skoro wspinasz się na szczyt.

***


menorka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-12, 09:55   #59
teofano86
Zadomowienie
 
Avatar teofano86
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: pd - zach
Wiadomości: 1 333
Dot.: zwiazek i chorobliwa zazdrosc pomocy

Cytat:
Napisane przez menorka Pokaż wiadomość
Jasne rozumiem. Ba, nawet sama o tym wiem. Tylko nazwa chorobliwa zazdrość nie wzięła się znikąd. To już podchodzi pod chorobę.
Nie wiem może ja też mam jakąś chorą wiarę w ludzi i w to, że się zmienią. Może próbuje każdego usprawiedliwiać, nie wiem bardzo prawdopodobne. Jednak mi dano kiedyś szansę w chorej sytuacji i udało się. Może dlatego ja uważam, że powinno się o każdego walczyć do końca. I nawet jeśli to głupie to wydaje mi się, że jestem szczęśliwa z tym moim podejściem do życia.
a ja uważam, że skoro jest problem to nie trzeba go zamiatać pod dywan, tylko trzeba go rozwiązać... jak sobie sama nie radzisz to masz do wyboru psychologa, psychiatrę, księdza, grupy wsparcia... nikt mi nigdy nie powie, że tego typu zachowanie jest dobre czy też ok w stosunku do drugiego człowieka... jakby ktoś mnie tak traktował to z miejsca byłaby czerwona kartka... mojej godności takie zachowanie uwałaczałoby
__________________
"Livin' easy, lovin' free, season ticket, on a one - way ride
Askin' nothin', leave me be, takin' everything in my stride
Don't need reason, don't need rhyme
Ain't nothing I'd rather do
Goin' down, party time, My friends are gonna be there too
[...]"


teofano86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-12, 10:06   #60
sebastian_wawa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 17
Dot.: zwiazek i chorobliwa zazdrosc pomocy

Co do pytania czy nigdy nic nie zrobilem- no nigdy nic nie zrobilem
kazda inna dziewczyna od razu by zauważyła ze nie jestem typu jakiegos bajeranta który tylko patrzy co by tu wykrecic
a tutaj za takiego ciagle jestem, posadzany.

Rozmowy nic nie daja tzn pisałem juz ze wydaje sie ze ona rozumie i przyznaje mi racje przyznaje sie do bledu a na drugi dzien znowy wyznaje swoje prawdy . tak jak by poprzednia rozmowa nigdy nie nastąpiła!! takie wymazanie pamieci.

ogolnie nie napisalem ze dziewczyna ma bardzo ale to bardzo zmienne zachowania
w jednej chwili wyzywa mnie a po godzinie mowi jak mnie kocha....
naprawde

co do odpowiedzi zebym ja przytulil gdy ona mnie oskarza hmm
podam taki przklad:
w ostanim czasie bylo bardzo dużo kolędników i dzwonili czesto do domów.
kiedys gdy ona byla u mnie - zadzwonil dzwonek do drzwi poszedlem otworzyc byli to kolednicy wiec im zamknąłem. ona poleciała od razu sprawdzac kto to ale nie zdazyla

Następnie wywiązała sie awantura z powodu tego ze ona ubzdurała sobie ze to napewno nie byli kolędnicy tylko dwie laseczki... i ona przez okno patrząc po ciemku z bardzo daleka widziała tam to co chciala widziec.
I powiedziała ze ona tam widziała dwie dziewczyny które chcialy do mnie przyjsc.
jeszcze tego samego wieczoru bylo kilka dzwonków do drzwi i za kazdym razem byli to kolędnicy...
to byla jedna z najgorszych i najbardziej chorych posądzen
bo ona naprawde mi wmawiała ze jest 100% pewna ze ona tam widziała jakies laseczki czerwonych kurtkach.

dodam ze nie dostaje zadnych smsów i telefonow i nie spotykam sie z zadnmi laskami .

potem tlmaczenie ze to byli kolednicy zajelo mi 2 godziny ona powiedzilaa ze to rozumie , a na drugi dzien znowu zaczela mowic ze to nie byli kolędnicy

i co tu da przytulenie ? tylko to ze przyzna mi racje mimo ze tak naprawde ona wie swoje tylko mi o tym nie powie
sebastian_wawa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:00.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.