![]() |
#31 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 279
|
Dot.: zwiazek i chorobliwa zazdrosc pomocy
Po pierwsze gratuluję cierpliwości.
Uważam jednak, że w pewnym sensie sam ją sobie tak wychowałeś. Na samym początku kiedy zaczynały się jakieś krzywe akcje powinieneś postawić ją do pionu bo teraz szczerze mówiąc trudno jest cokolwiek zmienić. Na początku Waszego związku, gdy ona kazała Ci rozmawiać przez telefon w przerwach wystarczyło wyjaśnić, że masz ochotę odpocząć i żeby przestała histeryzować bo nie chcesz mieć nienormalnej dziewczyny - więc albo pozwoli Ci normalnie żyć albo koniec. Twoja dziewczyna jest nienormalna. Żaden zdrowy związek nie ma takich akcji. Na Twoim miejscu ostrzegłabym, że jeśli jeszcze raz o coś Cię oskarży to będzie koniec. I nie ważne w jakiej formie to zrobi. Bądź śmiertelnie poważny i powiedz jej, że kochasz ją, ale jesteś wolnym człowiekiem i nie związałeś się z nią po to, żeby stać się czyjąś własnością, tylko wspólnie iść przez życie. Wyjaśnij, że dłużej tak nie możesz bo chodzisz zdenerwowany, nie potrafisz normalnie egzystować - iść do pracy, jakiej chcesz itd. Powiedz, że męczą Cię ciągłe oskarżenia, że żadna dziewczyna na świecie, która kocha swojego chłopaka, nie traktuje go tak, jak ona Ciebie. Powiedz, że łamie Ci serce, bo Ty ją tak bardzo kochasz, a ona traktuje Cię jak psa i jest do Ciebie przyzwyczajona, a nie darzy Cię jakimś uczuciem. Znając życie poprawi się na jakiś czas, ale jeśli sytuacja się powtórzy (a powtórzy się) nie dyskutuj z nią, zadzwoń do niej i z miejsca, perfidnie (nawet przez telefon) zerwij. Zacznij od tego, że strasznie Ci przykro, ale dotrzymasz słowa i to koniec. Życzysz jej powodzenia i urwij kontakt na kilka dni. Ewentualnie powiedz, że póki nie pójdzie do lekarza to ma się do Ciebie nie odzywać i nie życzysz sobie telefonów ani nachodzenia. Oby takie coś nią wstrząsnęło. Mi się wydaje, że ona sobie pozwala bo wie, że i tak jej nie zostawisz.
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#32 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: domek dla lalek
Wiadomości: 5 393
|
Dot.: zwiazek i chorobliwa zazdrosc pomocy
jesli nie dajesz jej zadnych powodow, jak mowisz, do pojdejrzen, a mimo to, jest jak jest, to dziewczyna ma powazny problem. I nie dosc,ze teraz obarcza Ciebie nim , to jeszcze bedzie tylko gorzej. Zero szacunku z jej strony i zdrowej relacji dwojga doroslych ludzi (partnerow).
Ze tak powiem "nogi za pas" ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#33 | |
Zadomowienie
|
Dot.: zwiazek i chorobliwa zazdrosc pomocy
Cytat:
czasami pod wpływem rozmów poprawiało się na 2-3 dni i od nowa. nie mogłam zatańczyć na imprezie z żadnym innym facetem bo od razu były komentarze.... odeszłam od niego po 11 latach małżeństwa. teraz jest w związku z kobietą, nie zachowuje się tak, ale wynika to z zupełnie innego układu między nimi ale nie mogę napisać dlaczego. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#34 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 756
|
Dot.: zwiazek i chorobliwa zazdrosc pomocy
próbowałeś już wszystkiego. prawie. bo dopóki nie dostanie kopa - takiego w rodzaju kubła zimnej wody na głowę to nie zrozumie. pewnie obudzi się dopiero jak ją zostawisz, przemyśli sobie temat i wtedy dopiero może się ogarnie. będzie miała nauczkę na całe życie - chyba że faktycznie jest chora - to tylko psycholog.
ja nie wiem skąd takie panny się biorą
__________________
Zacznij od tego co znasz, a potem wymyśl to na nowo. Nie zdziw się, gdy zobaczysz że niesamowite kwiaty rosną na zwykłej ziemi. S.King
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#35 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 3 533
|
Dot.: zwiazek i chorobliwa zazdrosc pomocy
Siedzisz u tej panny pod kapciuszkiem. Ona musi mieć naprawdę ogromne kompleksy a nastawienie obsesyjne sugeruje poważne zaburzenia psychiczne. Nie wiem czy jeśli klapki spadną Ci z oczu dziewczyna pozwoli tak siebie zostawić. Pewnie to ten typ, którego nigdy sie nie pozbędziesz... Więc przede wszystkim dobry, zaufany psychiatra.
__________________
Nikt nie śledzi tak bacznie postępowania innych jak ten, komu nic do tego. (V.Hugo) Kobieta nigdy nie wie czego chce, ale nie spocznie, dopóki nie osiągnie celu. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#36 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 098
|
Dot.: zwiazek i chorobliwa zazdrosc pomocy
ludzie się zmieniają ... powiedz jej ze tego nie wytrzymujesz i że musisz pobyć sam... ze masz dosc ciągłego oskarżania, bo w końcu wmówi ci zdrade
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#37 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 17
|
![]()
Wszystkie rady typu porozmawiaj z nia nie skutkuja
![]() nawet zachowywalem sie tak jak ona w stosunku do mnie, co mialo najgorszy skutek. a ze ja sobie wychowalem tak to tez nie prawda... za kazdym razem jak mi zrobi taka jazde ja nie wytrzymuje tego i jej nieraz tez brzydko odpowiem. tylko za kazdym razem wiem ze ona na to zasluzyla a ja nie. Kazda z historii które opisalem miala taki koniec ze jej powiedzialem ze mi to nie pasuje (mówiąc delikatnie) Wiekszosc klotni jest spowodowana jej wymyslonymi problemami. Czesto sie klocimy tylko o to o co sobie wymysli. Ciezko sie jest rozstac jak sie jest prawie 3 lata nawet z kims takim. Co do innych dziewczyn to nie posiadam juz nawet kolezanek ![]() inaczej nie zalil bym sie na forum |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#38 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 289
|
Dot.: zwiazek i chorobliwa zazdrosc pomocy
3 lata to wcale nie tak duzo
![]() ![]() Skoro nic do niej nie dociera, probowales rozmowy na wszelaki sposob to niestety run forest ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#39 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 727
|
Dot.: zwiazek i chorobliwa zazdrosc pomocy
Jakim trzeba być masochistą, żeby z taką laską być
![]() Ultimatum: albo się zmieni, albo odchodzisz. I zrealizować groźbę. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#40 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 110
|
Dot.: zwiazek i chorobliwa zazdrosc pomocy
wiem jedno z zazdrości nikt ani nic jej nie wyleczy jesli ona sama nie będzie tego chciała.to co ona robi z tobą i twoim życiem jest jakieś chore.zawładnęła tobą i na silę wmawia ci że ją zdradzasz. to co ona mówi jest święte i murowane wg niej oczywiście.niedługo może w ogóle zakaże ci wychodzić z domu.zazdrość to fajne uczucie ale tylko wtedy kiedy jest w granicach rozsądku takie minimalne a u niej no cóż...na dluższą metę będziesz miał same problemy a przecież ta druga osoba jest po to aby sprawić żebyś ty czuł się szczęśliwy a czy tak naprawdę jesteś?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#41 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 17
|
Dot.: zwiazek i chorobliwa zazdrosc pomocy
Ale ona uwaza ze w kazdym innym zwiazku tez tak jest... !!!!
ona nie widzi nic zlego w swoim zachowaniu, a skutkami ze jest zle- obarcza mnie. mowi ze kazdy normalny chlopak by dla niej tez to wszystko robil i to znosil. i ze zwiazek wymaga poswiecen A według was na co mozna pozwolic partnerowi a co jest juz przesadą ? W sensie jesli jestescie w związku to wasz facet moze sobie chodzic z kumplami gdzie chce? na piwko kiedy chce i z kim chce? z kolezanka np bez problemow?? Czy wazne jest spowiadanie z kazdego spotkania z kimkolwiek? z kazdej minuty? jakie sa granice zdrowego rozsądku ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#42 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: pd - zach
Wiadomości: 1 333
|
Dot.: zwiazek i chorobliwa zazdrosc pomocy
ja bym jej zasponsorowała wizytę u psychiatry i kaftan bezpieczeństwa
![]()
__________________
"Livin' easy, lovin' free, season ticket, on a one - way ride
Askin' nothin', leave me be, takin' everything in my stride Don't need reason, don't need rhyme Ain't nothing I'd rather do Goin' down, party time, My friends are gonna be there too [...]" |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#43 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Pyrlandia :)
Wiadomości: 7 349
|
Dot.: zwiazek i chorobliwa zazdrosc pomocy
taaaa, jasne
Cytat:
Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
Twoja dziewczyna już przekroczyła wszystkie możliwe |
||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#44 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 876
|
Dot.: zwiazek i chorobliwa zazdrosc pomocy
każdy ma inne granice. ja ze swoim chłopakiem ustaliliśmy sobie, że się uprzedzamy o tym, że się z kimś umówiliśmy i to będzie jakiegoś tam dnia o tej godzinie.
oboje też jesteśmy po toksycznych związkach, więc już na wstępie ustaliliśmy, że np. jak mamy potrzebe to korzystamy ze swoich telefonów, kont na różnych portalach i sie o to nie pytamy czy możemy skorzystać (chociaż w praktyce i tak sie pytamy). sms'ujemy, dzwonimy do siebie pod koniec dnia lub jak trzeba coś ustalić. mój chłopak ma dostęp do mojego planu zajęć, ale i tak wcześniej wyśle sms'a czy nie jestem zajęta i mam czas porozmawiać. no i przedewszystkim rozmawiamy i szukamy kompromisów. tak wg. mnie wygląda zdrowo rozsądkowy związek.
__________________
mam niską tolerancję na łańcuszki szczęścia i na linki do konkursów, proszę nie wysyłaj mi ich. !szukam podręczników do nauki esperanto. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#45 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Pyrlandia :)
Wiadomości: 7 349
|
Dot.: zwiazek i chorobliwa zazdrosc pomocy
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#46 | |
Raczkowanie
|
Dot.: zwiazek i chorobliwa zazdrosc pomocy
Cytat:
Jezeli ani prosba ani grozba do niej nie potrafisz do niej dotrzec to albo ona sie wybierze dopecjalisty albo powiedz jej adios. Przeciez ty sie zameczysz i podejrzewam ze w koncu bedziesz mial tak dosyc ze pedem i w podskokach bedziesz od niej uciekal gdzie pieprz rosnie. A 10 lat np jest bardziej szkoda niz 3
__________________
Kto nie ryzykuje ten nic nie ma |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#47 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: pd - zach
Wiadomości: 1 333
|
Dot.: zwiazek i chorobliwa zazdrosc pomocy
drogi kolego, ja apeluję, jeżeli masz -wulgarnie mówiąc- JAJA to kopnij ją w zad i niech spada na orbitę okołoziemską albo nawet i dalej, coby nie robiła zagrożenia dla naszej pięknej planety...
ja nie wiem jak można się tak dawać! ![]() ![]() ![]()
__________________
"Livin' easy, lovin' free, season ticket, on a one - way ride
Askin' nothin', leave me be, takin' everything in my stride Don't need reason, don't need rhyme Ain't nothing I'd rather do Goin' down, party time, My friends are gonna be there too [...]" |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#48 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 397
|
Dot.: zwiazek i chorobliwa zazdrosc pomocy
Przepraszam ale uśmiałam się.
Mój kolega ma dziewczynę, która postępuje tak samo. Z tym że ona jest bardzo ładną blondynką ![]() Ten kolega jest brzydki ale bogaty. Moim zdaniem on jest z nią dlatego, że ona jest bardzo efektowna i podnosi jego zaniżone ego. A ona z nim, bo jest biedna i boi się konkurencji (a mogłaby się "ustawić"). Ciekawe dlaczego Ty z nią jeszcze jesteś? Co Cię przy niej trzyma? Napisz jeśli możesz. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#49 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 17
|
Dot.: zwiazek i chorobliwa zazdrosc pomocy
nie ma problemu napiszę dlaczego z nia jestem
Wydaje mi sie ze ją kocham Najwazniejszym powodem dla jakiego jestem przy niej dalej jest nadzieja na zmiany, czasem mam tez chwile zwątpienia tak jak dzis gdy pisze na tym forum. Ciągle wierzylem ze bedzie lepiej ![]() Ogolnie ona mnie nigdy nie zdradzila (poza jednym incydentem który mnie zdenerwował) i jest pod tym wzgledem ok choc nigdy nie miala za bardzo okazji (bo wiekszosci chodzimy razem i nie wiem jak by sie zachowala jak by miala taka okazje) potrafi tez dla mnie sie poswiecic , choc nie wtym kierunku w którym bym chcial, a chcialbym zeby sie zmienila. Jestesmy prawde mowiac prawie trzy lata i łaczy nas dużo spędzonych chil i złych i dobrych.Jest bardzo atrakcyja i napewno nie jeden chciałby miec taką dziewczynę (pod tym tylko względem). Oprócz tych wad które wymienilem wczesniej nie posiada innych które by mi przeszkadzały. poza tymi histeriami jest miła kochająca i usmiechnięta i umie dla mnie wiele zrobic. Trudno opisac wszystko w paru zdaniach dlatego prosze tez mnie nie chwytac za słowa. jesli cos jest niezbyt zrozumiale wiadome ze po kłótni która ona mi zaaplikuje zastanawiam sie po co jestem z taka wariatką gdyby nie jej histerie to byli bysmy calkiem udaną parą i bylbym mniej nerwowy ![]() napewno jest duzo innych milych dziewczyn których nie trzeba prosic zeby sie zmienily skomplikowane bylo to pytanie :P ja ogolnie nie mam dużych wymagan. Edytowane przez sebastian_wawa Czas edycji: 2010-01-11 o 23:02 |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#50 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 397
|
Dot.: zwiazek i chorobliwa zazdrosc pomocy
Mam wrażenie że chciałeś się podzielić tym problemem z innymi i zapytać czy to jest normalne. Według mnie nie jest i tak jak widzisz według większości Wizażystów też.
Ja uważam że decyzję o rozstaniu nie podejmuje się tylko w momencie gdy ktoś cię zdradza. Ludzie się rozstają bo po prostu już nie są razem szczęśliwi. Zobaczyli w drugiej osobie cechy, których nie są w stanie zaakceptować. Zadaj sobie sam pytanie czy jesteś szczęśliwy. Musisz sam sobie odpowiedzieć na pytanie czy chcesz tak żyć. Na razie sprawiasz wrażenie człowieka którego się nie szanuje. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#51 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: pd - zach
Wiadomości: 1 333
|
Dot.: zwiazek i chorobliwa zazdrosc pomocy
Cytat:
![]() ![]()
__________________
"Livin' easy, lovin' free, season ticket, on a one - way ride
Askin' nothin', leave me be, takin' everything in my stride Don't need reason, don't need rhyme Ain't nothing I'd rather do Goin' down, party time, My friends are gonna be there too [...]" |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#52 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 828
|
Dot.: zwiazek i chorobliwa zazdrosc pomocy
cześć Sebastian
![]() ![]() Wy dziewczyny pewnie dziwicie się, że ją bronię. I może dziwicie się nawet chłopakowi, że pisze o tej dziewczynie, że ona jest oprócz tej wady jest miła i kochająca. Nie wiem widzę to od drugiej strony może po prostu. Jednak wydaję mi się, że dziewczyna kocha Sebastiana, a z zazdrością sama sobie nie radzi... No i Sebastian widać, że Ty też kochasz ją. Pokaż jej, że ona może Ci ufać. To łatwe nie będzie, ale może jakoś dasz radę? I tak z ciekawości to Ty naprawdę nic nie zrobiłeś? Nie okłamałeś jej ani nie zawiodłeś w żadnej sprawie? Porozmawiaj z nią szczerze, może coś ją boli. Albo boi się że skoro ona Cię zdradziła(tak zrozumiałam ten incydent) to Ty zrobisz to samo, żeby się jej odpłacić za to... Bronię jej bo młoda jest... Po prostu nie ma co jeszcze jej spisywać na straty.
__________________
Nie narzekaj, że masz pod górę skoro wspinasz się na szczyt.
*** ![]() Edytowane przez menorka Czas edycji: 2010-01-12 o 00:43 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#53 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 289
|
Dot.: zwiazek i chorobliwa zazdrosc pomocy
Cytat:
Moze autor powinnien dac jej poczytac wizaz, wtedy przekona sie ze ma problem i jej zachowanie nie jest normalne. Zwiazek to nie klatka. |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#54 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 328
|
Dot.: zwiazek i chorobliwa zazdrosc pomocy
Cytat:
Gdyby była całkiem przeciętnej urody pożegnałbyś Ją bez mrugnięcia okiem,a tak próbujesz znaleźć jakieś przekonujące powody, dla których jeszcze Jej nie zostawiłeś. Mnie nie przekonałeś. Puste to i moim zdaniem-nie ma żadnej przyszłości. Powodzenia:/
__________________
Edytowane przez Onetta Czas edycji: 2010-01-12 o 08:15 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#55 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 571
|
Dot.: zwiazek i chorobliwa zazdrosc pomocy
Cytat:
![]() Sebastian czy wy razem mieszkacie? Z Twoich wypowiedzi sądzę, że nie. To teraz pomyśl, że jak już razem zamieszkacie to dopiero zacznie się dramat. Bez niej (lub przynajmniej bez awantury) nie wyjdziesz już z domu nawet do sklepu. Każde wyjście do pracy, lekarza itd będzie okupiony awanturami, stresem, łzami i wyzwiskami. Dziewczyna powinna się leczyć bo naprawdę dawno przekroczyła granicę zdrowej zazdrości ![]() Wg mnie na razie jest na prostej drodze do psychiatryka.
__________________
Jeśli ludzie koniecznie chcą pouczać innych ludzi, to powinni pamiętać, że inni ludzie też wiedzą to i owo o ludziach. Terry Pratchett Maskarada |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#56 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 110
|
Dot.: zwiazek i chorobliwa zazdrosc pomocy
w normalnych związkach tak nie jest.mój facet też wychodzi z kolegami na piwo i nie robię mu afer. ustalamy tylko o której mniej więcej wróci i czasem zapytam z kim wychodzi ale nie robię mu żadnych akcji ze wydzwaniam do niego i wypytuję co robisz kiedy wrócisz itp.on sam do mnie dzwoni.to co by było jak byś musiał np wyjechac na jakąś integrację z pracy na kilka dni ?daj sobie z nią spokój jest mnóstwo ładnych dziewczyn na świecie gotowych na związek bo ona to raczej nie nadaje się do związku.niech będzie singlem to nikogo nie będzie krzywdzić.a ty bądz facetem i ją kopnij w tyłek tyle osób ci to mówi.z perspektywy czasu jak poznasz inną dziewczynę taką która cię doceni porównasz sobie i zobaczysz wtedy w czym tkwiłeś i w co brnąłeś.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#57 | |||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: pd - zach
Wiadomości: 1 333
|
Dot.: zwiazek i chorobliwa zazdrosc pomocy
Cytat:
Cytat:
to jest związek T O K S Y C Z N Y Cytat:
SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC!SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC!SIC!SIC!SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC! SIC!
__________________
"Livin' easy, lovin' free, season ticket, on a one - way ride
Askin' nothin', leave me be, takin' everything in my stride Don't need reason, don't need rhyme Ain't nothing I'd rather do Goin' down, party time, My friends are gonna be there too [...]" |
|||
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#58 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 828
|
Dot.: zwiazek i chorobliwa zazdrosc pomocy
Cytat:
Nie wiem może ja też mam jakąś chorą wiarę w ludzi i w to, że się zmienią. Może próbuje każdego usprawiedliwiać, nie wiem bardzo prawdopodobne. Jednak mi dano kiedyś szansę w chorej sytuacji i udało się. Może dlatego ja uważam, że powinno się o każdego walczyć do końca. I nawet jeśli to głupie to wydaje mi się, że jestem szczęśliwa z tym moim podejściem do życia.
__________________
Nie narzekaj, że masz pod górę skoro wspinasz się na szczyt.
*** ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#59 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: pd - zach
Wiadomości: 1 333
|
Dot.: zwiazek i chorobliwa zazdrosc pomocy
Cytat:
__________________
"Livin' easy, lovin' free, season ticket, on a one - way ride
Askin' nothin', leave me be, takin' everything in my stride Don't need reason, don't need rhyme Ain't nothing I'd rather do Goin' down, party time, My friends are gonna be there too [...]" |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#60 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 17
|
Dot.: zwiazek i chorobliwa zazdrosc pomocy
Co do pytania czy nigdy nic nie zrobilem- no nigdy nic nie zrobilem
kazda inna dziewczyna od razu by zauważyła ze nie jestem typu jakiegos bajeranta który tylko patrzy co by tu wykrecic ![]() a tutaj za takiego ciagle jestem, posadzany. Rozmowy nic nie daja tzn pisałem juz ze wydaje sie ze ona rozumie i przyznaje mi racje przyznaje sie do bledu a na drugi dzien znowy wyznaje swoje prawdy . tak jak by poprzednia rozmowa nigdy nie nastąpiła!! takie wymazanie pamieci. ogolnie nie napisalem ze dziewczyna ma bardzo ale to bardzo zmienne zachowania w jednej chwili wyzywa mnie a po godzinie mowi jak mnie kocha.... naprawde co do odpowiedzi zebym ja przytulil gdy ona mnie oskarza hmm podam taki przklad: w ostanim czasie bylo bardzo dużo kolędników i dzwonili czesto do domów. kiedys gdy ona byla u mnie - zadzwonil dzwonek do drzwi poszedlem otworzyc byli to kolednicy wiec im zamknąłem. ona poleciała od razu sprawdzac kto to ale nie zdazyla Następnie wywiązała sie awantura z powodu tego ze ona ubzdurała sobie ze to napewno nie byli kolędnicy tylko dwie laseczki... i ona przez okno patrząc po ciemku z bardzo daleka widziała tam to co chciala widziec. I powiedziała ze ona tam widziała dwie dziewczyny które chcialy do mnie przyjsc. jeszcze tego samego wieczoru bylo kilka dzwonków do drzwi i za kazdym razem byli to kolędnicy... to byla jedna z najgorszych i najbardziej chorych posądzen bo ona naprawde mi wmawiała ze jest 100% pewna ze ona tam widziała jakies laseczki czerwonych kurtkach. dodam ze nie dostaje zadnych smsów i telefonow i nie spotykam sie z zadnmi laskami . potem tlmaczenie ze to byli kolednicy zajelo mi 2 godziny ona powiedzilaa ze to rozumie , a na drugi dzien znowu zaczela mowic ze to nie byli kolędnicy i co tu da przytulenie ? tylko to ze przyzna mi racje mimo ze tak naprawde ona wie swoje tylko mi o tym nie powie |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:00.