Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki - Strona 11 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-01-12, 18:11   #301
pcynesia
Rozeznanie
 
Avatar pcynesia
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Sallins, Co. Kildare, Irlandia
Wiadomości: 977
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

Elcia, super ciuszki

Martusia, masz śliczna córunie taka wesola ma buziunke
pcynesia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-12, 19:29   #302
sylwiatkoo1
Zadomowienie
 
Avatar sylwiatkoo1
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Irlandia
Wiadomości: 1 746
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

Martusia- sliczna corunia!!! widze ze kolejna szlicznotka co gustuje w irokezach
sylwiatkoo1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-12, 21:20   #303
serduszkoiz
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: dublin
Wiadomości: 1 656
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

Cytat:
Napisane przez glamourous Pokaż wiadomość
a nozki to mala ma po mamusi tylko ze ja tez zazdroszcze gladkosci i sie dzis nawet przeprosilam z depilatorem ( swoja droga kilka razy probowalam w domu wosk ale mi nigdy nie wychodzi...)- no bo wracam na mezowski garnuszek, wiadomo co sie bedzie dzialo po tak dlugiej rozlace a tymczasem moje nozki znow przypominaly sarenke.... chociaz niby moj maz twierdzi ze mu to nie przeszkadza ale czort tam w ie chlopow, jedno mowia, drugie mysla...

a mi SOna z duzym balonikiem przypomina Prosiaczka z Kubusia Puchatka jak niosl balonik dla Klapouchego i go "pekl"

a maz mi opowiadal dzis ze rozwozil menu swojego sklepu a przed jednym z domow bawila sie dziewczynka- wiec ja zagadal i mowi wez, przkazesz mamusi,a mala mu na to- bardzo przepraszam ale mama mi nie pozwala nic brac od nieznajomych

---------- Dopisano o 20:31 ---------- Poprzedni post napisano o 20:23 ----------

Katia po porodzie najpierw ci dadzaq maluszka na piers, a potem zabiora zeby zbadac, zwazyc i podac witamine K (chyba Elcia o to pytala- podaja ja w zastrzyku). tzn maluszek bedzie w tej samej sali co ty, a ty w tym czasie sobie urodzisz lozysko ( po porodzie podaja ci zastrzyk na skurcze macicy i lozysko niemal samo wychodzi w ciagu kilku minut po porodzie
polozne ci maluszka ubiora ( ale raczej nie wykapia- w wiekszosci szpitali tego nie robia, tylko maluchy wycieraja) i przyniosa. w sali porodowej spedzisz okolo 30-60 min przy porodzie naturalnym - juz w tym czasie mozesz maluszka probowac karmic- jesli chcesz piersia to zalecaja zeby zaczac w ciagu max 2 godzin od porodu) a potem was przewioza na sale szpitalna. tzt moze byc caly czas z toba.
generalnie obsluga noworodka nie jest az taka trudna- karmic trzeba co 3 godziny. maluchy sa bardzo czesto tak zmeczone samym porodem ze pierwsze dni spia niemal bez przerwy i na karmoienie trzeba je budzic- co wcale nie jest latwe bo przy ssaniu tez sie mecza i zasypiaja.
w szpitalu caly czas jest do dyspozycji ktoc kto ci pomoze jesli bedziesz chciala malucha np przebrac to za pierwszym razem ci polozna pokaze, z kapiela tez chetnie pomagaja. a juz pozniej radz sobie sama. zazwyczaj na poczatku kupa idzie w kazda pieluche niemal wiec co karmienie wypadaloby pampersika zmienic.
nie martw sie ze wszystkim dasz rade i nauczysz sie nawet nie zauwzysz kiedys- a na wszelkie watpliwosci masz nas.
jesli bedziesz chciala karmic piersia to jak to ktoras pisala-beda ci za to chcieli dac medal i order i bedziesz miala do dyspozycji z 3 konsultantki ktore pokaza jak malucha przystawiac, trzymacitd.i zdaje sie nie wypuszcza ze szpitala dopoki nie beda pewni ze maluch wlasciwie ssie.
aha no i w szpitalu jak np bedziesz zmeczona to mozesz na chwilke dac maluszka do nursery room i tam sie nim ktos zaopiekuje- ja juz mam to wszystko obczajone bo w szpitalu siedzialam 6 dni. chociaz soni do nursery za bardzo nie chialamoddawac wiec nawet do kibelka chodzilam dopiero jak 100 razy sie upewnilam ze mala spi. ale jakbys np byla bardzo zmeczona to dobrze wiedziec ze jest taka opcja
co do ciuszkow to niestety spioszkow zwyklych raczej nie ma, kaftanikow tez nie za bardzo. ale mozesz dostac body z takim zapieciem jak kaftaniki kopertowym w H and M - a z ciuszkow na poczatku to mi sie najbardziej sprawdzaly pajace, bo wystarczy do tego bodziak pod spod i maluszek jest ubrany w calosci.
Cytat:
Napisane przez Heksa Pokaż wiadomość
Katia widzę, że rodzisz w Roundzie jak ja... a więc u nas wyglądało to tak: zaraz po tym jak Igi wyskoczył to położyli mi go na piersi, a ja w tym czasie rodziłam łożysko, szyli mnie. Potem poszłam pod prysznic (pod eskortą pielęgniarki). Gdy ja się kąpałam to położna zrobiła zastrzyk z wit k, wytarła maluszka, zważyła, założyła pieluszkę i opatuliła w koce. Następnie spędziliśmy chwilkę tylko we trójeczkę, dali nam tosty, herbatę. No a później to zawędrowałam na salę na której potem leżałam razem z Igusiem. Położna zmierzyła ciśnienie, ubrała maluszka. Drugi raz nakarmiłam piersią dziecko (pierwszy był tuż po jego przyjściu na świat) i poszedł spać. Nie mogłam zmrużyć oka, bałam się że obudzi się, że nie usłyszę itd. Nie popełniaj tego błędu, ten pierwszy sen zwykle jest dość długi (ok 5-6godz) więc korzystaj
oj dziewczyny az czytalam mezowi jak to wyglada, gdzie ma byc hehe ze maja byc dwie walizki itd
fajnie was miec, tyle informacji ze sie czlowiek mniej boi jakos
__________________
Mama Alexa 18-07-2010
Zonka 10-07-2009

Wizazanka
Bloggerka
www.aajonaa.blogspot.com/
serduszkoiz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-12, 22:01   #304
mama Oliwki
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: DUBLIN
Wiadomości: 490
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

Elcia -ale będziesz stroić tego twojego synka ,super ubranka,ja też uwielbiam oglądać takie malutkie ubranka

Glam-co do krzesełka to myślę że jest potrzebne ,bo wygodnie karmi się bobasa ,bo nie zabrudzi ci wszystkiego ,my mieliśmy kupować ,ale znajomi nam pożyczyli ,ale nie jestem zabardzo zadowolona bo ok.karmić fajnie ,ale wkładanie Oliwki do tego krzesełka jest bardzo niewygodne i ja i mój tz czasami to aż klniemy ,minusem jest to że trzeba dziecko wkładać od góry bo ten stolik się nie odpina do góry ,ale nie wiem jak jest przy innych i czy w ogóle jest jakiś inny system ,Oliwka ma taką fajną chuśtawkę graco i tam otwiera się ten stolik ,wkładasz dziecko ,zapinasz pasy i opuszczasz stolik i go zamykasz ,chciałabym taki system przy krzesełku do karmienia ,ale nie wiem czy takie są moze się któraś z was orientuje...

Co do piersi to ja nie mam i nie miałam problemu z suchą skórą ,a ja jeszcze mam trochę mleka ,ale już nie karmię Oliwki bo ona nie chyci się cyca ,więc dam chyba z karmieniem cycem spokój ,póki co mam 2 rozmiary większy stanik niż używałam przed ,ale i tak widzę że mi się już trochę zmniejszyły piersi ,ale już chyba dużo się nie zmniejszą ,mam nadzieję że tylko może jeszcze nabiorą trochę jędrności ,bo nie ukrywam że czasami to mi się qwydaje że mam dwa plątające się worki chociaż mój tz mówi że tak nie jest ,mam też parę rozstępów na piersiach i troszeczkę na udach ,ale za to ani jednego na brxuchu nie mam ,przez całą ciąże smarowałam brzuch kremem na rozstępy Gerbera,nie ma się co łudzić już nie ędę miała takich piersi jak przed ciąża

---------- Dopisano o 00:01 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:57 ----------

Martusia śliczna ta Twoja córeczka i jakie ma bujne włoski .!!!
mama Oliwki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-12, 22:39   #305
elcia0787
Zakorzenienie
 
Avatar elcia0787
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 5 147
GG do elcia0787
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

no to wstawiam zdjecie wozka ale was zamecze zdjeciami dzisiaj kurcze TZ zlozyl wozek i okazalo sie ze w czasie transportu peklo kolko i trzeba nowe bo jak jedzie wozek to lata na boki
elcia0787 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 08:38   #306
martusia1122
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Mullingar
Wiadomości: 473
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

Witam z samego rana

Elcia super wozek, tylko szkoda ze to kolko peklo, ale pewnie mozna zamowic osobno. My kupilismy tutuaj wozek ale srednio z niego jestem zadowolona, ma mala gondole no i jest ciezki, a ze do miasta mamy kawalek to musze sie meczyc zeby go wrzucic do bagaznika. Przy drugim dziecku juz bede wiedziala na co zwracac uwage kupujac wozek- ale to nie predko Chcemy poczekac jakies 2 moze 3 latka zanim bedzie nastepne, no i ja wolalabym byc juz w pl jak bedzie kolejny dzidzius w drodze. Pierwsza ciaze mialam zagrozona i od 6 miesiaca musialam lezec Moglam tylko do kibelka i raz na tydzien do lekarza na kontrole a tak to tz musial zajmowac sie wszystkim w domku i przynosiac mi jedzenie do lozka Pierwszy tydz byl spoko ale pozniej zwariowac mozna bylo. Lekarz stwierdzil ze przy drugim moze byc tak samo wiec chcialabym byc blisko domu zeby mama albo siostra mi mogly pomoc, bo jak bym zostala tu to pewnie tesciowa by sie zjawila czego nie zniose

Dziekuje za mile komentarze w imieniu Nikoli ale jak juz mowilyscie wszystkie dzieci sa piekne a w szczegolnosci te na forum
__________________

Edytowane przez martusia1122
Czas edycji: 2010-01-13 o 08:39
martusia1122 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 09:59   #307
mama Oliwki
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: DUBLIN
Wiadomości: 490
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

Elcia fajny wózek ,mi się najbardziej podoba w wersi spacerowej ,fajny jest też kolor siodełka ,i pewno super się prowadzi ,bo ma`z tyłu duże kółka
Ja mam wózek kupiony przez internet włoski -peg perego ,jest lekki to fakt, i łatwo się składa ,ma także fajną gondolę ,ale ma małe kólęczka i tu w mieście prowadzi się bosko,ale już za miastem ,na wiejskich dróżkach to porażka
Martusia współczuję Ci tego leżenia ,można przecież dostac bzika ,ale co ssię nie robi dla takiej kruszynki.

Ja miałam fatalny początek ciąży po przez 2 miesiące nękały mnie wymioty ,ale jakie wymioty ,nie mogłam nić jeśc i pić cokolwiek zjadłam to wymiotowałam ,najgorsze było jak nie bło czym wymiotowąc i ciądło mnie ,musiałam zrezygnować z pracy i nic tylko łóżko i kibelek ,lodówka to wręcz śmierdziała mi ,mój tz jadł na mieście ,po moesiącu zakwasił mi się żolądek i ani w dzień ani w nocy nie mogłam spać ,a dotego byłam bardzo słaba ,w domu nie robiłam nic kompletnie ,nawet wzięcie prysznicu to był koszmar ,i oczywiście nigdzie nie wychodziłam tyle co do lekarza bo wszystko mi śmierdziało i wymioty .przez 2 miesiące schudłam 7 kg,a w tym czasie bardzo bałam się o kruszynkę ,ale naszczęście 2 i 3 trymest był dużo lepsze i miąłam prawie do końca dużo siły ,tylko ostatni miesiąc trochę zgagi.
mama Oliwki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 10:19   #308
Heksa
Wtajemniczenie
 
Avatar Heksa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 503
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

Elcia bardzo fajny kolor wózka. Jak tak napisałaś o tym kole to przypomniałam sobie co kiedyś chciałam Wam wszystkim poradzić: dziewczyny jeśli macie wózki z kółkami nie plastykowymi, a pompowanymi to warto mieć w domu zestaw do łatania (można je kupić w halfordzie w dziale rowerowym). Nam kiedyś kawałek szkła wbił się w oponę, przebił, powietrze zeszło no i d.... akurat mąż pracował, tutaj w okolicy żadnego sklepu nie było, więc musiałam czekać 3 dni aż w końcu będize miał wolne i pojedzie.
Elciu dzisiaj z tego co pamiętam masz wizytę kontrolną u gina. Daj znać potem i powiedz jak się Twoja szyjka miewa
__________________


Heksa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 11:33   #309
pcynesia
Rozeznanie
 
Avatar pcynesia
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Sallins, Co. Kildare, Irlandia
Wiadomości: 977
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

Elcia, bardzo fajny wozek no i kolorek taki oryginalny. Mysle, ze bedzie Wam dobrze sluzyl, a kolo pewnie sie da zamowic i przyjdzie zanim wyruszycie z Szymkiem na spacerek.
Czekamy na relacje z wizyty u lekarza.

A ja juz mam dosc. Niby tylko katar, ale mecze sie okrutnie i mam wrazenie ze nic mi nie pomaga, a biore wit. C, rutinoscorbin i do nosa sterimar. Juz nawet nie pamietam ile razy wstawalam w nocy zeby wysmarkac nos, bo lalo mi sie z niego jak z kranu.
pcynesia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 11:35   #310
kellysss
Zakorzenienie
 
Avatar kellysss
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 3 781
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

dziendoberek

U nas lepiej

Wreszcie od chyba od 2 miesiecy Alan spał cała noc u siebie w łózeczku...
A ja sie wyspałam jak nigdy...
Spał od 21:30 do 8 rano i potem wziełam go jeszcze do nas do
wyrka i tak spalismy do 10
Potem samodzielnie trzymajac butle wtrynił 250 ml mleczka z biszkopcikiem...
No jak narazie dzien nam rozpoczał sie piknie...

elcia....kolor super i wozeczek tez fajniutki....
__________________
ALAN
KIARA

______________
kellysss jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 14:15   #311
martusia1122
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Mullingar
Wiadomości: 473
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

Ale tutaj pustki dzisiaj...

Mam pytanie do mam karmiacych butelka - czy Wasze dzieciaczki pija tyle mleczka ile pisze na opakowaniu, ze powinny pic? a jak nie to po ile mniej wiecej wypijaja na dobe? Bo moja wieczorem zje niby tyle co powinna tzn. ok 200 ale w dzien je bardzo malo bo czasem zje 60-80ml i wiecej nie chce a jak zje 120 to juz jest po prostu swieto. Ja w sumie od niedawna dopiero karmie butla wiec nie wiem za bardzo. Pozatym dostaje jeszcze zupke, czasami kaszke i deserek. Moze jej po prostu tyle wystarcza...

Pcynesia zdrowka zycze

Kellysss az Ci zazdroszcze ze tyle pospalas... Moja przewaznie wstaje o 6, chociaz ostatnio nawet do 7 dala mi pospac
__________________
martusia1122 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-01-13, 14:20   #312
DobraDusza
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: pastuszkowo ;)
Wiadomości: 273
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

chyba z rok bede czytała coście naskrobały, tyle stron
witam nowe mamusie
DobraDusza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 14:24   #313
Heksa
Wtajemniczenie
 
Avatar Heksa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 503
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

Martusia a co ile Twoja księżniczka je? Jak ze to 120ml to następny posiłek kiedy dostaje? Bo albo najada się i jej to wystarcza (a wtedy nie ma co patrzeć na te tabelki na opakowaniach), albo są za krótkie przerwy między posiłkami (je mniej ale częściej).

My skończyliśmy 8 miesięcy i schemat wygląda tak:

8 - kaszka zrobiona na 160ml mleka modyfikowanego
12 - zupka ok 150g
14 - deserek
16 - 210ml mleka z lyzka kleiku
19:10 - 210 mleka z kleikiem

Gdy mały nie przesypiał całych nocy i było nocne karmienie wtedy zamiast 210 ml dostawal 180, ale ponieważ teraz nie ma tego nocnego jedzonka więc zwiększyliśmy porcje.
Tutaj masz schemat żywienia: http://www.osesek.pl/podstawy-zywien...niemowlat.html
__________________


Heksa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 14:32   #314
DobraDusza
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: pastuszkowo ;)
Wiadomości: 273
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

Cytat:
Napisane przez martusia1122 Pokaż wiadomość
Ale tutaj pustki dzisiaj...

Mam pytanie do mam karmiacych butelka - czy Wasze dzieciaczki pija tyle mleczka ile pisze na opakowaniu, ze powinny pic? a jak nie to po ile mniej wiecej wypijaja na dobe? Bo moja wieczorem zje niby tyle co powinna tzn. ok 200 ale w dzien je bardzo malo bo czasem zje 60-80ml i wiecej nie chce a jak zje 120 to juz jest po prostu swieto. Ja w sumie od niedawna dopiero karmie butla wiec nie wiem za bardzo. Pozatym dostaje jeszcze zupke, czasami kaszke i deserek. Moze jej po prostu tyle wystarcza...

Pcynesia zdrowka zycze

Kellysss az Ci zazdroszcze ze tyle pospalas... Moja przewaznie wstaje o 6, chociaz ostatnio nawet do 7 dala mi pospac
Ja karmie butelką, pierś mały je ale raczej okazjonalnie i chyba tylko aby sie napić
mój je dużo , ma 3.5 miesiąca i na jedno posiedzenia zjada 150ml, wieczorem przed spaniem potrafi zjeść nawet 240ml teraz troszke ma mniejszy apetyt, na poczatku troche bałam sie ze za dużo je, ale przybiera normalnie, nie jest opasły, kupsztale robi jak sie patrzy wiec nie martwie sie juz tym, zreszta patrząc na opak pisze ze dziecko moze potrzebować troche mniej lub troche więcej niz w tej skali takze luz wydaje mi sie ze skoro twoja mała je juz zupku, kaszki itp to chyba normalne ze moze zjadac troche mniej mleka, ja na twoim miejscu nie martwiłabym sie tym, jesli Nikola jest zadowolona i przybiera normalnie na wadze
DobraDusza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 14:43   #315
elcia0787
Zakorzenienie
 
Avatar elcia0787
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 5 147
GG do elcia0787
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

witam juz siostra dzwonila do sklepu i zamowila kolko poki co TZ je sklei,no i ja juz po wizycie u dr Moniki od razu na wejscie przywitala mnie slowami dlaczego masz taki maly brzuszek no i sprawdzila szyjke i powiedziala ze powoli sie skraca i daje mi dwa tyg do rozwiazania,maly juz glowka lezy ladnie obrocony i czeka ale powiem wam ze po tym badaniu ledwo dalam rade isc tak mnie krocze boli a i kazala mi liczyc ruchy malego po kazdym posilku i w razie jak by sie nie ruszal to napic sie kilka lykow coli i czekac a jak nadal nie bedzie sie ruszal do jechac do szpitala taka rade mi dala,
elcia0787 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 14:52   #316
DobraDusza
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: pastuszkowo ;)
Wiadomości: 273
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

Piotruś pozdrawia wszystkie forumowe Ciotki
DobraDusza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 14:54   #317
martusia1122
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Mullingar
Wiadomości: 473
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

Heksa Nikola jadla podobnie ale jak byla na cycu, no ale wtedy nie wiedzialam ile wypija

6 - cyc
9-10 cyc
12 - zupka
16 - cyc + deserek
19 - mleko mod + cyc
plus w nocy raz albo dwa cyc

teraz jedynie zupke je zawsze o 12, mleko ok 200ml o 19, i cyc ok 4 rano, a tak to roznie, np o 8 rano zje tylko 80ml i pozniej o 11 zje jeszcze ok 60ml. Z cyca tez bardzo szybko sie najadala bo ciagnela 3 minuty i wiecej nie chciala, a wage ma ok. Pewnie sie najada ale ja nigdy nie wiem ile mam zrobic mleka i przewaznie wszystko laduje w zlewie. Jest jakis sposob zeby znowu to wszystko sie unormowalo? A moze po porstu potrzebuje troche czasu. Bo na butli jestesmy od ok tyg - wczesniej dostawala tylko raz na wieczor.

Dobra duszo pewnie masz racje ze nie ma sie czym martwic ale ja naleze do tych przewrazliwionych matek, ale pewnie jakby byla gloda to dalaby znac swoim donosnym krzykiem Z tego co pamietam to Ty pisalas ze walczycie z ciemieniucha? Przeszlo juz ,bo jak nie to ja mam ta olejuszke ze skarbu matki i moglabym Ci wyslac, mojej malej po 2 razach zeszlo.
__________________
martusia1122 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 14:57   #318
DobraDusza
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: pastuszkowo ;)
Wiadomości: 273
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

Elcia już nie moge sie doczekać tego twojego bobasa
no to trzymam kciuki zeby młody sie pospieszył

---------- Dopisano o 16:57 ---------- Poprzedni post napisano o 16:54 ----------

no tak to my mamy ciemieniuche
uzywam szamponu oilatum scalp i wygląda nieco lepiej, ale jeszcze nie jest idealnie, tym bardziej ze staram sie nie wyczesywać bo potem młody miał głowe czerwona i takie malenkie ranki mu sie robiły, zaprzestałam zatem bo bałam sie ze zakazenie mu sie wda albo co.....
słuchaj ja z mojej wrodzone skromnosci nie chciałabym ci robić kłopotu z wysyłaniem
DobraDusza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 15:10   #319
martusia1122
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Mullingar
Wiadomości: 473
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

dobra duszo zaden problem, a akurat w piatek bede na poczcie po "stypendium" wiec moge wyslac, my i tak tego juz nie potrzebujemy a szkoda zeby sie zmarnowalo jesli komus innemu moze sie przydac Wyslij mi tylko wiadomosc z adresem, imieniem i nazwiskiem

a i zapomnialam dodac Piotrus jest przesliczny
__________________

Edytowane przez martusia1122
Czas edycji: 2010-01-13 o 15:13
martusia1122 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-01-13, 15:17   #320
Heksa
Wtajemniczenie
 
Avatar Heksa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 503
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

Duszyczko ale cudny! I mamy takie samo body niebieskie ze słoniem

Elcia no widzisz, jeszcze kilka dni i będziesz miała maluszka. A ze swojej strony podpowiem, że zamiast coli można wypić zwykłą zimną wodę (z mnóstwem lodu). I chciałabym uspokoić, że fakt że słabiej czujesz ruchy niekoniecznie oznacza tragedię. Ja w końcówce też czułam rzadziej i mniej. I też się tym bardzo martwiłam. A jakoś wszystko zakończyło się dobrze Ale oczywiście, czujności nigdy nie za wiele.

Może musisz maleńkiej dać czas na przyzwyczajenie się do karmienia tylko butlą. I spróbuj ją przegłodzić, tzn nie dokarmiać tymi 60ml o 11. Ignaś jak był malutki to jadł nieregularnie. Raz wypił 30, zaraz chciał znowu, pił 60 i tak cały dzień. To, że wylewałam mnóstwo mleka do zlewu to pół biedy, najgorsze było że nie mogłam zaplanować dnia. KArmiłam maluszka, szłam na spacer a on w ryk bo głody. Wprowadzałam pory posiłków w ten sposób, że jak jadł np o 8 to do następnej pory karmienia jak już bardzo płakał to dostawał samą wodę ewentualnie smoczek. Po paru dniach wszystko zostało ładnie wypracowane, zjadał całe porcje no i nie miałam problemu ile mleka robić (bo oczywiście jak zrobiłam tylko 60 to on akurat miał ochotę na 100, a jak zrobiłam 120 to on miał kaprys i wypijał 20 )
__________________


Heksa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 15:32   #321
martusia1122
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Mullingar
Wiadomości: 473
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

Dzieki Heksa sprobuje z ta woda od jutra.

Elcia z tymi ruchami to chyba u kazdego tak jest ze pod koniec sie malo rusza, dzidzia jest wieksza i ma mniej miejsca. Ja tez panikowalam, a raz nawet pojechalam do szpitala bo mala pare godzin sie nie ruszala, podpieli mnie pod ktg a ona wtedy zaczela fikac na calego Mi lekarka kazala zjesc cos slodkiego zeby obudzidzic dzidzie w brzuszku i przewaznie skutkowalo.
__________________
martusia1122 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 16:19   #322
kellysss
Zakorzenienie
 
Avatar kellysss
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 3 781
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

elcia ..u mnie tez Alan sie mało ruszał pod koniec ciązy...
po prostu nie mial miejsca bo byl klocuszkiem ))
i tez sie martwiłam i raz pojechalam na pogotowie pod ktg i tam kazali mi pic zimna wode
po czym maly zaczał kopac jak szalony

Co do jedzonka mleczka to ja nie sugeruje sie juz dawno tabelkami....
Sa gorsze dni (tygodnie) i lepsze kiedy Alan je wiecej lub mniej...
Dziecko tez czasami moze nie miec ochoty na jedzonko i juz....
Tak jak mówia dziewczyny... Dopóki przybiera na wadze i nie choruje to
nie ma sie czym martwic.....
U nas jakies 2 tygodnie temu Alan jadał 280 - 360 ml kaszki przed spaniem ....
Dodam ze do 10 miesiaca jadał po 180-220 ml....takze ogromna róznica....
A teraz znowu cos mu sie niechce jesc i je po 160 - 200 ml kaszki na noc a ma juz prawie rok...
i ja tam sie nie martwie.... Przeciez nie bede go na siłe zadowalac ....
Wogóle to mamy strajk na jedzonko...(obiadki i mleczko)
Tylko sniadankową butle wcina ze smakiem
i chleb z szynka lub serem żółtym który móglby jesc całymi dniami..................
No cóz.... Nastepny etap do przebrniecia

duszyczko...Mały jest cud miód i orzeszki
__________________
ALAN
KIARA

______________

Edytowane przez kellysss
Czas edycji: 2010-01-13 o 16:20
kellysss jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 16:35   #323
martusia1122
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Mullingar
Wiadomości: 473
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

Ja tylko na chwilke, chcialam doniesc ze Cyprysik urodzila!
Wiem tylko tyle ze jest dziewczynka - Emily i sa juz obie w domku cale i zdrowe

Jeszcze raz GRATULACJE
__________________
martusia1122 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-01-13, 16:39   #324
kellysss
Zakorzenienie
 
Avatar kellysss
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 3 781
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

GRATULACJE CYPRYSIKU NASZA MAMUSKO !!!!!!!!!
__________________
ALAN
KIARA

______________
kellysss jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 16:49   #325
Heksa
Wtajemniczenie
 
Avatar Heksa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 503
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

Cyprysiku gratulacje! I buziaczki dla Emily!

Kellyss, a powiedz mi jaki jest Wasz rozkład dnia jedzeniowy? Chodzi mi o to ile posiłków je z butli? Bo podobno po 1 roku życia nie powinno się już karmić butelką i tak się ostatnio zastanawiałam jak zastąpić później to ostatnie karmienie przed snem. Igi wieczorem bardzo marudny, butlę wypija szybko, nie wyobrażam sobie karmienia łyżeczką... no ale może mu się jeszcze odmieni...
__________________


Heksa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 16:51   #326
elcia0787
Zakorzenienie
 
Avatar elcia0787
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 5 147
GG do elcia0787
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

gratulacje cyprisiku no to czekamy na zdjecia

---------- Dopisano o 18:51 ---------- Poprzedni post napisano o 18:50 ----------

Kurcze po tym badaniu szyjki ledwo chodze tak mnie boli krocze nawet nie chce sie zastanawiac jak boli masaz szyjki
elcia0787 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 18:43   #327
pakusia86
Zakorzenienie
 
Avatar pakusia86
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Irlandia/ Carrickmines
Wiadomości: 4 266
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

CYPRYSIK GRATULACJEEEE!!!!!! : roza:


p.s. nie pisze bo mi kuba kilka literek na klawiaturze wyrwal i glupio sie pisze naciskajac teee gumowe przysciski
__________________
*****
Najważniejszy obowiązek wobec dzieci to dać im szczęście.
— Alen Baxton


pakusia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 19:02   #328
sylwiatkoo1
Zadomowienie
 
Avatar sylwiatkoo1
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Irlandia
Wiadomości: 1 746
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

Cyprysiku gratuluje serdecznie!!!!!!
widze ze przybywa nam dziewczynek!!!!!!

duszyczko- Piotrus jest poprostu przeslodki!!!!! a zamierzasz wprowadzic mu jakies kaszki lub odiadki od 4 miesiaca?????

elcia- super ciuszki i wozeczek no i trzymam kciuki za ciebie!!!!

dziewczyny sorki jesli kogos ominelam, ale ja tylko tak szybciutki, na nic nie mam czasu!!!! mlody jest taki absorbujacy, ze juz padam na twarz przy nim, wogole ma chyba jakis skok rozwojowy, bo coraz mniej spi, szybko nudzi mu sie w jednej pozycji badz w jednym miejscu, no ale sam zabawic sie jeszcze nie umie wiec naparwde na wszystko mi brakuje czasu, dopiero teraz zjadlam obiad i to tylko makaron z sosem pomidorowym, bo nic innego nie dalabym rady zrobic.
normalnie tragedia... az boje sie myslec co bedzie jak wroce do pracy i bedzie trzeba pracowac 8 godz w parcy, a pozniej kolejnych 8 w domu chyba obydwoje z tz padniemy na twarz.
sylwiatkoo1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 20:42   #329
syla2311
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Zielona wyspa
Wiadomości: 293
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

Cyprysiku - wielkie GRATULACJE!!!!

Elcia - ciuszki i wozeczek no i jestes nastepna w kolejce do rozpakowania - kciukasy - a tak poza tym to moze wlasnie mialas robiony masaz szyjki??

Duszyczko i Martusiu - macie sliczne slodziaczki

Ciekawe jak minela podroz Glamourous?? nic sie nie odzywa??

A ja melduje sie i zdaje relacje z dzisiejszej wizyty:
Wiec tak jesli chodzi o konsultacje z ortopeda - nie mialam dzisiaj - ustalili mi termin na nastepna srode - az sie boje co tam wymysli.

A jesli chodzi o mojego szkrabika to w 34 tyg + 2 dni wazy ponoc 2400 - takze klocuszek
I dzisiaj mialam robione usg bo tez troche sie zamartwialam bo ostatnio taki leniwy ten moj nsynus sie zrobil - i wiecie co widzialam???
Moj synus szamal sobie swoja raczke - otwieral i zamykal buzke - normalnie napatrzec sie nie moglam. Wszystko jest z nim w porzadku - ulgaNo i oczywiscie zostalo potwierdzone na 100% ze bedzie synus
syla2311 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 21:13   #330
serduszkoiz
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: dublin
Wiadomości: 1 656
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

gratulacje
__________________
Mama Alexa 18-07-2010
Zonka 10-07-2009

Wizazanka
Bloggerka
www.aajonaa.blogspot.com/
serduszkoiz jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:04.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.