Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz.6 - Strona 111 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne

Notka

Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-01-13, 18:46   #3301
dottta
Zakorzenienie
 
Avatar dottta
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 8 999
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Cytat:
Napisane przez Aniusia1984 Pokaż wiadomość
cześć dziewczyny!! i ja przyłączam się do wątku jako PM2011

Ślub 18czerwca 2011 w hotelu Trojak w Mysłowicach - słupnej.
Mamy już fotografa i kamerzystę.
Gorzej z zespołem... Pod koniec miesiąca idziemy oglądać zespół Be Happy z Katowic. Może któraś z Was słyszała?... Polecili nam znajomi, którzy sami mieli ten zespół, ale niestety nie mają swojej stronki...

Jakby któraś w Was miała godny polecenia zespół (najlepiej ze śląska), to będę wdzięczna.
Co do wymagań, to wystarczą mi 3osoby i bardzo zależy mi na fajnych zabawach, bo wesele mamy 1-dniowe.

Suknie oczywiście oglądam sobie na necie i jakiś obraz mam, ale wiadomo, że przymiarki zweryfikują wszystko

3majcie się!! Miłego wieczorku!!
witaj
Cytat:
Napisane przez Milenka_86 Pokaż wiadomość
Własnie zadzwonił TŻ i oznajmił że przyjezdza na weekend i zaprasza mnie..................... ......................... ......................... .................. na narty
smieszne bo nigdy nart na nogach nie mialam to bedzie masakra no ale inni beda mieli ze mnie ubaw po pachy
mój mnie od 2 lat namawia na narty ale co to to nie to nie dla mnie
dottta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 18:46   #3302
goosia207
Zakorzenienie
 
Avatar goosia207
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 5 526
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Cytat:
Napisane przez Aniusia1984 Pokaż wiadomość
cześć dziewczyny!! i ja przyłączam się do wątku jako PM2011

Ślub 18czerwca 2011 w hotelu Trojak w Mysłowicach - słupnej.
Mamy już fotografa i kamerzystę.
Gorzej z zespołem... Pod koniec miesiąca idziemy oglądać zespół Be Happy z Katowic. Może któraś z Was słyszała?... Polecili nam znajomi, którzy sami mieli ten zespół, ale niestety nie mają swojej stronki...

Jakby któraś w Was miała godny polecenia zespół (najlepiej ze śląska), to będę wdzięczna.
Co do wymagań, to wystarczą mi 3osoby i bardzo zależy mi na fajnych zabawach, bo wesele mamy 1-dniowe.

Suknie oczywiście oglądam sobie na necie i jakiś obraz mam, ale wiadomo, że przymiarki zweryfikują wszystko

3majcie się!! Miłego wieczorku!!
cześć
__________________
razem
goosia207 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 18:47   #3303
Stysik
Zakorzenienie
 
Avatar Stysik
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 6 751
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Cytat:
Napisane przez Aniusia1984 Pokaż wiadomość
cześć dziewczyny!! i ja przyłączam się do wątku jako PM2011

Ślub 18czerwca 2011 w hotelu Trojak w Mysłowicach - słupnej.
Mamy już fotografa i kamerzystę.
Gorzej z zespołem... Pod koniec miesiąca idziemy oglądać zespół Be Happy z Katowic. Może któraś z Was słyszała?... Polecili nam znajomi, którzy sami mieli ten zespół, ale niestety nie mają swojej stronki...

Jakby któraś w Was miała godny polecenia zespół (najlepiej ze śląska), to będę wdzięczna.
Co do wymagań, to wystarczą mi 3osoby i bardzo zależy mi na fajnych zabawach, bo wesele mamy 1-dniowe.

Suknie oczywiście oglądam sobie na necie i jakiś obraz mam, ale wiadomo, że przymiarki zweryfikują wszystko

3majcie się!! Miłego wieczorku!!
witam kolejna ślązaczkę ja nie znam tegozespolu ani w ogole z okolic katowic....

Cytat:
Napisane przez Milenka_86 Pokaż wiadomość
Własnie zadzwonił TŻ i oznajmił że przyjezdza na weekend i zaprasza mnie..................... ......................... ......................... .................. na narty
smieszne bo nigdy nart na nogach nie mialam to bedzie masakra no ale inni beda mieli ze mnie ubaw po pachy
wow ale swietnie bedzie dobrze
__________________
Rise and rise again
until lambs become lions...




"Granice? Nigdy żadnej nie widziałem.
Ale słyszałem, że istnieją w umysłach niektórych ludzi."



Stysik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 18:47   #3304
sonek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 349
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Cytat:
Napisane przez lula177 Pokaż wiadomość
zobaczcie dziewczyny jaka piekna suknia taka skromna a ma cos w sobie przynajmniej dla mnie
Dla mnie zdecydowania za skromna Ale to Ty masz się w niej czuć dobrze
__________________
Dopiero mówiliśmy, że pobieramy się za dwa lata, a dziś ...
http://suwaczki.waszslub.pl/img-2011062500400430.png

sonek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 18:50   #3305
Madzik08
Zadomowienie
 
Avatar Madzik08
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 417
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Milenka ja w przyszlym tyg. bede pierwszy raz na nartach jezdzila i jeszcze musze to zaliczyc, oj marnie to wiedze
Aniusia witam
__________________
"Teraz jasnym dla mnie jest,
że życie z Panem podzielę"
Kult
Madzik08 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 18:53   #3306
sonek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 349
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Cytat:
Napisane przez Kociak85 Pokaż wiadomość
A u mnie z kiecek to chyba na razie najbardziej coś z tych dwóch mi się widzi No albo coś podobnego. Tylko jeśli chodzi o tą z ramiączkami tymi pseudo, to boję się, że mam zbyt duży biust do tego typu sukni (mam takie duże C). No ale to pewnie się zobaczy jak będę mierzyć
O tak, suknia nr 2 to mój typ
__________________
Dopiero mówiliśmy, że pobieramy się za dwa lata, a dziś ...
http://suwaczki.waszslub.pl/img-2011062500400430.png

sonek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 18:55   #3307
zlotqo
Zadomowienie
 
Avatar zlotqo
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 358
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

zgubiłam wątek ale przy pomocy JennyAniołek odnalazłam się

cześć wszystkim
__________________
Moje serduszko - Hania 3.08.13

szczęśliwa mężatka od 3.09.11

zapraszam na mój blog o tematyce urodowej -
http://merczens.blogspot.com
zlotqo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 18:57   #3308
lusesita23
Zakorzenienie
 
Avatar lusesita23
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: mazury
Wiadomości: 9 887
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Aniusia hej

Milenka wow,niezapomniane wrazenia bedziesz miec na pewno
ja narty mialam na nogach w dziecinstwie i po zaspach w ogrodku hasalam;p ale planujemy na lyzwy sie wybrac...nigdy nie jezdzilam

a co do firm to jeszcze jest Yes i Jubirex np...jesli nikt nie wymienial
__________________
Kciuki dla Ani:kciuk i:
lusesita23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 18:58   #3309
Aniusia1984
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Chrzanów ( małopolskie)
Wiadomości: 522
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

WITAJ ANIUSIA! opowiadaj o was! wszystko! [/QUOTE]

Hmm.. co by Wam tu opowiedzieć..
Jesteśmy razem od sierpnia 2005roku. Oświadczyny były dokładnie w naszą 3,5 rocznicę czyli w lutym 2009 roku.

A z tymi zaręczynami to też były jaja. Bo my zwykle w takie rocznice, walentynki itp nie robimy sobie żadnych prezentów, tylko jedziemy sobie gdzieś na weekend, najczęściej pochodzić po górach.
No i w tym lutym pojechaliśmy sobie do Krynicy.
Zupełnie niczego się nie spodziewałam, bo w zasadzie przestałam czekać na cokolwiek, bo mój Ł. kiedyś sam zaczął rozmowę o zaręczynach, kiedy bym chciała i w jakim czasie potem ślub itd.. i stwierdził ,zę będzie to niespodzianka, ale na pewno w 2008r. No i rok zleciał i nic...
Rozmyślił się czy co??...
No i w tej Krynicy w dzień 3,5 rocznicy wyjechaliśmy sobie na jaworzynę, ale była taka burza śnieżna, że się nie dało i nalegałam, żeby wracać.
Potem wieczorem poszliśmy sobie na drinka do przytulnej knajpki.Kręcił się w tym krześle jak nie wiem, ale jakoś niczego nie zauważyłam.
No i wróciliśmy do pokoju, poszłam się kąpać.
I teraz najlepsze - miało nie być prezentów ale co tam.. Zrobiłam go bardziej dla siebie Kupiłam żel intymny i do masażu Durex i... nakładkę wibracyjną o której była tu już mowa
No i leżymy już w łóżku, a ja mówie, że mam coś dla niego... A on, że ma też coś dla mnie.. A ja nadal głupia NIC!!!!!!
I każe mi zamknąć oczy i wyciągnąć rękę i czuje małe pudełeczko...
W mig pojęłam o co chodzi i zaczęłam szlochać a on mi do uszka wyszeptał czy zostanę jego żoną..
cała poryczana otworzyłam w końcu te oczy a on otworzył pudełeczko i włożył mi pierścionek na palec...
Trochę głupio się czułam z tymi MOIMI prezencikami.. ale przydały się

Dopiero potem mi powiedział, że cały dzień szukał okazji, żeby mi się oświadczyć. Bo ogólnie plan był, żeby na tej jaworzynie. Bi kiedyś byliśmy na kasprowym (w lato) i taka para siedziała na skałce i patrze - laska płacze, patrze znowu, a on klęczy i trzyma przed nią pierścionek.. Tak mnie to wzruszyło ,że się rozryczałam
A mój tż- cik kochany zapamiętał, ale niestety burza pokrzyżowała jego plany.
potem myślał, że w tej knajpce, ale tyle ludzi się przewijało, że nie było odpowiedniego momentu.
No i wrócił do pokoju zrezygnowany..
Ale jak dla mnie były to najpiękniejsze zaręczyny pod słońcem

Matko, ale się rozpisałam..
Aniusia1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 18:59   #3310
Kasiulenkowo
Zakorzenienie
 
Avatar Kasiulenkowo
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 4 328
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

dawno mnie nie było...


witam nowe PM2011

zakupiłam nowe buty

a ogólnie może być


Aniusia1984 śliczne zaręczyny gratuluje
__________________
Opinia wyrażona w poście jest
aktualna jedynie w momencie jej pisania.
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany
punktu widzenia w każdej chwili.




Edytowane przez Kasiulenkowo
Czas edycji: 2010-01-13 o 19:06
Kasiulenkowo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 19:02   #3311
dottta
Zakorzenienie
 
Avatar dottta
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 8 999
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Cytat:
Napisane przez Aniusia1984 Pokaż wiadomość

Hmm.. co by Wam tu opowiedzieć..
Jesteśmy razem od sierpnia 2005roku. Oświadczyny były dokładnie w naszą 3,5 rocznicę czyli w lutym 2009 roku.

A z tymi zaręczynami to też były jaja. Bo my zwykle w takie rocznice, walentynki itp nie robimy sobie żadnych prezentów, tylko jedziemy sobie gdzieś na weekend, najczęściej pochodzić po górach.
No i w tym lutym pojechaliśmy sobie do Krynicy.
Zupełnie niczego się nie spodziewałam, bo w zasadzie przestałam czekać na cokolwiek, bo mój Ł. kiedyś sam zaczął rozmowę o zaręczynach, kiedy bym chciała i w jakim czasie potem ślub itd.. i stwierdził ,zę będzie to niespodzianka, ale na pewno w 2008r. No i rok zleciał i nic...
Rozmyślił się czy co??...
No i w tej Krynicy w dzień 3,5 rocznicy wyjechaliśmy sobie na jaworzynę, ale była taka burza śnieżna, że się nie dało i nalegałam, żeby wracać.
Potem wieczorem poszliśmy sobie na drinka do przytulnej knajpki.Kręcił się w tym krześle jak nie wiem, ale jakoś niczego nie zauważyłam.
No i wróciliśmy do pokoju, poszłam się kąpać.
I teraz najlepsze - miało nie być prezentów ale co tam.. Zrobiłam go bardziej dla siebie Kupiłam żel intymny i do masażu Durex i... nakładkę wibracyjną o której była tu już mowa
No i leżymy już w łóżku, a ja mówie, że mam coś dla niego... A on, że ma też coś dla mnie.. A ja nadal głupia NIC!!!!!!
I każe mi zamknąć oczy i wyciągnąć rękę i czuje małe pudełeczko...
W mig pojęłam o co chodzi i zaczęłam szlochać a on mi do uszka wyszeptał czy zostanę jego żoną..
cała poryczana otworzyłam w końcu te oczy a on otworzył pudełeczko i włożył mi pierścionek na palec...
Trochę głupio się czułam z tymi MOIMI prezencikami.. ale przydały się

Dopiero potem mi powiedział, że cały dzień szukał okazji, żeby mi się oświadczyć. Bo ogólnie plan był, żeby na tej jaworzynie. Bi kiedyś byliśmy na kasprowym (w lato) i taka para siedziała na skałce i patrze - laska płacze, patrze znowu, a on klęczy i trzyma przed nią pierścionek.. Tak mnie to wzruszyło ,że się rozryczałam
A mój tż- cik kochany zapamiętał, ale niestety burza pokrzyżowała jego plany.
potem myślał, że w tej knajpce, ale tyle ludzi się przewijało, że nie było odpowiedniego momentu.
No i wrócił do pokoju zrezygnowany..
Ale jak dla mnie były to najpiękniejsze zaręczyny pod słońcem

Matko, ale się rozpisałam..
ładnie
dottta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 19:03   #3312
zlotqo
Zadomowienie
 
Avatar zlotqo
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 358
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Aniusia1984, mój miał mi się oświadczyć na Krupówkach ale miałam zły humor i byłam wredna i oświadczył się w pokoju dopiero jak mi przeszło
__________________
Moje serduszko - Hania 3.08.13

szczęśliwa mężatka od 3.09.11

zapraszam na mój blog o tematyce urodowej -
http://merczens.blogspot.com
zlotqo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 19:05   #3313
Aniusia1984
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Chrzanów ( małopolskie)
Wiadomości: 522
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

A tak w ogóle, to dzięki wszystkim za miłe przywitanie

---------- Dopisano o 20:05 ---------- Poprzedni post napisano o 20:04 ----------

My to jesteśmy....:diabe lek:
Aniusia1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 19:05   #3314
sonek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 349
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Cytat:
Napisane przez Aniusia1984 Pokaż wiadomość
WITAJ ANIUSIA! opowiadaj o was! wszystko!
Hmm.. co by Wam tu opowiedzieć..
Jesteśmy razem od sierpnia 2005roku. Oświadczyny były dokładnie w naszą 3,5 rocznicę czyli w lutym 2009 roku.

A z tymi zaręczynami to też były jaja. Bo my zwykle w takie rocznice, walentynki itp nie robimy sobie żadnych prezentów, tylko jedziemy sobie gdzieś na weekend, najczęściej pochodzić po górach.
No i w tym lutym pojechaliśmy sobie do Krynicy.
Zupełnie niczego się nie spodziewałam, bo w zasadzie przestałam czekać na cokolwiek, bo mój Ł. kiedyś sam zaczął rozmowę o zaręczynach, kiedy bym chciała i w jakim czasie potem ślub itd.. i stwierdził ,zę będzie to niespodzianka, ale na pewno w 2008r. No i rok zleciał i nic...
Rozmyślił się czy co??...
No i w tej Krynicy w dzień 3,5 rocznicy wyjechaliśmy sobie na jaworzynę, ale była taka burza śnieżna, że się nie dało i nalegałam, żeby wracać.
Potem wieczorem poszliśmy sobie na drinka do przytulnej knajpki.Kręcił się w tym krześle jak nie wiem, ale jakoś niczego nie zauważyłam.
No i wróciliśmy do pokoju, poszłam się kąpać.
I teraz najlepsze - miało nie być prezentów ale co tam.. Zrobiłam go bardziej dla siebie Kupiłam żel intymny i do masażu Durex i... nakładkę wibracyjną o której była tu już mowa
No i leżymy już w łóżku, a ja mówie, że mam coś dla niego... A on, że ma też coś dla mnie.. A ja nadal głupia NIC!!!!!!
I każe mi zamknąć oczy i wyciągnąć rękę i czuje małe pudełeczko...
W mig pojęłam o co chodzi i zaczęłam szlochać a on mi do uszka wyszeptał czy zostanę jego żoną..
cała poryczana otworzyłam w końcu te oczy a on otworzył pudełeczko i włożył mi pierścionek na palec...
Trochę głupio się czułam z tymi MOIMI prezencikami.. ale przydały się

Dopiero potem mi powiedział, że cały dzień szukał okazji, żeby mi się oświadczyć. Bo ogólnie plan był, żeby na tej jaworzynie. Bi kiedyś byliśmy na kasprowym (w lato) i taka para siedziała na skałce i patrze - laska płacze, patrze znowu, a on klęczy i trzyma przed nią pierścionek.. Tak mnie to wzruszyło ,że się rozryczałam
A mój tż- cik kochany zapamiętał, ale niestety burza pokrzyżowała jego plany.
potem myślał, że w tej knajpce, ale tyle ludzi się przewijało, że nie było odpowiedniego momentu.
No i wrócił do pokoju zrezygnowany..
Ale jak dla mnie były to najpiękniejsze zaręczyny pod słońcem

Matko, ale się rozpisałam..[/QUOTE]
To widzę, ze Twój Ł miał podobny pomysł na zaręczyny jak moj Ł
__________________
Dopiero mówiliśmy, że pobieramy się za dwa lata, a dziś ...
http://suwaczki.waszslub.pl/img-2011062500400430.png

sonek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 19:09   #3315
Milenka_86
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 96
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Widze ze nie tylko ja jestem laikiem narciarskim
Aniusia bardzo fajnie
ale chyba wiekszosc z dziewczym tutaj miala takie oswiadczyny na wycieczkach ja w sumie tez sie do takich zaliczam
__________________
NASZ ŚLUB 21.05.2011

Milenka_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 19:10   #3316
Aniusia1984
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Chrzanów ( małopolskie)
Wiadomości: 522
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Sonek ja też wolałabym mieć ślub tak jak Ty 25 czerwca, ale niestety sala była już zajęta... Masakra jakaś... A dowiadywaliśmy się gdzieś koło marca 2009 roku.
zależało nam na sali z noclegiem, bo prawie cała rodzina Ł. będzie przyjezdna, więc stanęło na 18 czerwca.

Ale nie mogę się już doczekać
Aniusia1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 19:14   #3317
ma.ko
Zakorzenienie
 
Avatar ma.ko
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Oława:)
Wiadomości: 9 188
GG do ma.ko
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Ja już po spacerze i po prysznicu Czytam sobie Was i nie mogę się zebrać do pisania notatek na spobotni egzamin ehh.

Cytat:
Napisane przez bambusiek Pokaż wiadomość
Tak na szybko mam dwie suknie (reszta moich faworytek w domowym kompie):
pierwsza mnie ujęła śliczna

Cytat:
Napisane przez bambusiek Pokaż wiadomość
Tak sobie myślałam o tej diecie Dukana.....
Chyba zastosuję przepisy do niej, bo widzę, że założenia są b. podobne jak moje zalecenia żywieniowe

Macie jakąś stronkę z przepisami czy z książki korzystacie?
może i ja coś czasem upichcę z tego. tak dzisiaj się zasdtanawiałam w pracy, bo moja koleżanka niedawno stosowała taką dietę, że na początku dużo białka, później mięsko i warzywka czyjakoś tak i wiecie jak ładnie schdła. Teraz już chyba od przed świąt normalnie je wsazystko, a nie ma żadnego efektu jojo. może i ja się kiedyś zdecyduję. tylko boję się, że bede się źle czuła jak Jenny na początku

Cytat:
Napisane przez dottta Pokaż wiadomość


Cytat:
Napisane przez MiciaKicia Pokaż wiadomość
Kurde ale mi sie nudzi... nie mam co chrupac... wogole wszystko na nie
Czekam na "Pierwszą miłość"
Co tam było w Pierwszej Miłości??

Cytat:
Napisane przez Milenka_86 Pokaż wiadomość
Witam wszystkich dawno mnie nie było ale jak pisałam kiedys miałam istny sajgon teraz troszke luzu Ale musze sie pochwalic ze w koncu zalatwilam sobie praktyke co prawda to III klasa a liczylam na I no ale lepiej ze w ogole cos znalazlam bo podobno u nas masakra z miejscami w szkolach nagle wszyscy (cale miasto) odbywa praktyki w jednym czasie totalny chaos i zamieszanie no ale trudno teraz przede mno 80 godz z tymi malymi wampiramiMam tez zaakceptowane wszystkie konspekty z terapii ped. W sumie to powinnam sie wziaźć za pisanie pracy ale chyba troche odpoczynku mi sie nalezy zreszta nie chce mi sie
Teraz moge sobie spokojnie posiedziec na wizazu i ponadrabiac zaleglosci rzecz jasna
No to super, że Ci się udało

Cytat:
Napisane przez Mustique Pokaż wiadomość
no właśnie wszystko zależy od egzaminatora! ja też w NS nie zdałam za pierwszym razem.

a w sobote widziałąm jazdę egzaminacyjną, i gostek chciał skręcić w lewo i wjechał komuś na lewy pas, pod prąd.. myślał że to jednokierunkowa i dlatego skręcił na lewy pas.. chyba miał już po egzaminie!

na prawko to jeździ sie na pamięć.. ja tak jexdziłam!
Moj egzamin to była w ogóle porażka. Najpierw nie mogłam wbić wstecznego ale się nawyklinałam hihi, później kazał mi skręcić na skrzyżowaniu e lewo, a ja je ominełam i pojechałam prosto, później kazał skręcić na skrzyżowaniu, a ja skręciłam w parking a na końcu jak parkowałam pod jakimś basenem, to wjechałam w krawężnik jak blondyna Alezdałam za I razem, egzaminator też był z Oławy pewnie dlatego zdałam ;\) hehe

Cytat:
Napisane przez bambusiek Pokaż wiadomość
JKopnijcie mnie w 4litery, żebym czasem żadnych chipsów nie kupiła po drodze
Nie kupiłaś żadnych niedobrych i niezdrowych chipsów??
ja na szczęście nie mogę jeść takich rzeczy za często, bo mam problemy z cera i dostaję czerwonych plam naokoło ust (z resztą po pieprzu, ogórkach kiszonych, kechupie i innych ostrych i kwaśnych rzeczach też).

Cytat:
Napisane przez Aniusia1984 Pokaż wiadomość
cześć dziewczyny!! i ja przyłączam się do wątku jako PM2011

Ślub 18czerwca 2011 w hotelu Trojak w Mysłowicach - słupnej.
Mamy już fotografa i kamerzystę.
Gorzej z zespołem... Pod koniec miesiąca idziemy oglądać zespół Be Happy z Katowic. Może któraś z Was słyszała?... Polecili nam znajomi, którzy sami mieli ten zespół, ale niestety nie mają swojej stronki...

Jakby któraś w Was miała godny polecenia zespół (najlepiej ze śląska), to będę wdzięczna.
Co do wymagań, to wystarczą mi 3osoby i bardzo zależy mi na fajnych zabawach, bo wesele mamy 1-dniowe.

Suknie oczywiście oglądam sobie na necie i jakiś obraz mam, ale wiadomo, że przymiarki zweryfikują wszystko

3majcie się!! Miłego wieczorku!!
witaj

Cytat:
Napisane przez Milenka_86 Pokaż wiadomość
Własnie zadzwonił TŻ i oznajmił że przyjezdza na weekend i zaprasza mnie..................... ......................... ......................... .................. na narty
smieszne bo nigdy nart na nogach nie mialam to bedzie masakra no ale inni beda mieli ze mnie ubaw po pachy
Zawsze musi być ten pierwszy raz

Cytat:
Napisane przez lasoa Pokaż wiadomość
Zawsze musi być ten pierwszy raz
z ust mi to wyjęłaś
__________________
Choć ciężko mi to idzie, walczę ze słabościami

O miłość trzeba zawalczyć. To, co przychodzi łatwo, jest niewiele warte. A im będzie trudniej, tym będzie więcej warta.


Leoś 29.12.2014 
ma.ko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 19:16   #3318
Milenka_86
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 96
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Ja bardzo chcialam zeby moj slub byl we wrzesniu tzn tak pierwszy no drugi tydzien wrzesnia marzyly mi sie kolorowe wirujace liscie ale data miala byc na 2010 niestety zadnych miejsc a na 2011 to juz nie chcialam czekac a poza tym i tak byla wolna ostatnia sobota wrzesnia wiec wybralismy kwitnacy sloneczny i piekny maj mam nadzieje ze taki bedzie
__________________
NASZ ŚLUB 21.05.2011

Milenka_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 19:17   #3319
Madzik08
Zadomowienie
 
Avatar Madzik08
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 417
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Aniusia urocze zareczyny, moj Ł. też mi się w hotelu oświadczyl
__________________
"Teraz jasnym dla mnie jest,
że życie z Panem podzielę"
Kult
Madzik08 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 19:17   #3320
dottta
Zakorzenienie
 
Avatar dottta
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 8 999
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Cytat:
Napisane przez Milenka_86 Pokaż wiadomość
Widze ze nie tylko ja jestem laikiem narciarskim
Aniusia bardzo fajnie
ale chyba wiekszosc z dziewczym tutaj miala takie oswiadczyny na wycieczkach ja w sumie tez sie do takich zaliczam
moje były w domu po moim "ciężkim" dniu Tż bał się że jeśli oświadczy mi się w miejscu publicznym to go zamorduję albo co gorsza pierścionka nie przyjmę znam mnie aż za dobrze
dottta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 19:19   #3321
Martilla
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 827
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Ja uwielbiam śmigać na nartkach chociaż jestem jeszcze początkująca A jak mój TŻ się cieszy widząc mnie na nartach bo on narciarz od dziecka i mu bardzo zależało by mi się spodobało jeżdżenie i cierpliwie udziela mi rad chociaż czasami ciężko ze mną na stoku wytrzymać.

Tej zimy mam wyjątkowo problemy z cerą. Strasznie mi się wysuszyła i nie radzę sobie z nią, jest jak pergamin brrr

Właśnie dokupiłam jeszcze jeden bilet na targi bo mama TŻ chce się z nami wybrać
__________________
Piękno jest, tym co czujesz wewnątrz i co odbija się w Twoich oczach - Sophia Loren
Konsultantka Oriflame

Be Fit
Martilla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 19:21   #3322
ma.ko
Zakorzenienie
 
Avatar ma.ko
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Oława:)
Wiadomości: 9 188
GG do ma.ko
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Cytat:
Napisane przez zlotqo Pokaż wiadomość
zgubiłam wątek ale przy pomocy JennyAniołek odnalazłam się

cześć wszystkim
cześć

Cytat:
Napisane przez Aniusia1984 Pokaż wiadomość
Hmm.. co by Wam tu opowiedzieć..
Jesteśmy razem od sierpnia 2005roku. Oświadczyny były dokładnie w naszą 3,5 rocznicę czyli w lutym 2009 roku.

A z tymi zaręczynami to też były jaja. Bo my zwykle w takie rocznice, walentynki itp nie robimy sobie żadnych prezentów, tylko jedziemy sobie gdzieś na weekend, najczęściej pochodzić po górach.
No i w tym lutym pojechaliśmy sobie do Krynicy.
Zupełnie niczego się nie spodziewałam, bo w zasadzie przestałam czekać na cokolwiek, bo mój Ł. kiedyś sam zaczął rozmowę o zaręczynach, kiedy bym chciała i w jakim czasie potem ślub itd.. i stwierdził ,zę będzie to niespodzianka, ale na pewno w 2008r. No i rok zleciał i nic...
Rozmyślił się czy co??...
No i w tej Krynicy w dzień 3,5 rocznicy wyjechaliśmy sobie na jaworzynę, ale była taka burza śnieżna, że się nie dało i nalegałam, żeby wracać.
Potem wieczorem poszliśmy sobie na drinka do przytulnej knajpki.Kręcił się w tym krześle jak nie wiem, ale jakoś niczego nie zauważyłam.
No i wróciliśmy do pokoju, poszłam się kąpać.
I teraz najlepsze - miało nie być prezentów ale co tam.. Zrobiłam go bardziej dla siebie Kupiłam żel intymny i do masażu Durex i... nakładkę wibracyjną o której była tu już mowa
No i leżymy już w łóżku, a ja mówie, że mam coś dla niego... A on, że ma też coś dla mnie.. A ja nadal głupia NIC!!!!!!
I każe mi zamknąć oczy i wyciągnąć rękę i czuje małe pudełeczko...
W mig pojęłam o co chodzi i zaczęłam szlochać a on mi do uszka wyszeptał czy zostanę jego żoną..
cała poryczana otworzyłam w końcu te oczy a on otworzył pudełeczko i włożył mi pierścionek na palec...
Trochę głupio się czułam z tymi MOIMI prezencikami.. ale przydały się

Dopiero potem mi powiedział, że cały dzień szukał okazji, żeby mi się oświadczyć. Bo ogólnie plan był, żeby na tej jaworzynie. Bi kiedyś byliśmy na kasprowym (w lato) i taka para siedziała na skałce i patrze - laska płacze, patrze znowu, a on klęczy i trzyma przed nią pierścionek.. Tak mnie to wzruszyło ,że się rozryczałam
A mój tż- cik kochany zapamiętał, ale niestety burza pokrzyżowała jego plany.
potem myślał, że w tej knajpce, ale tyle ludzi się przewijało, że nie było odpowiedniego momentu.
No i wrócił do pokoju zrezygnowany..
Ale jak dla mnie były to najpiękniejsze zaręczyny pod słońcem

Matko, ale się rozpisałam..
fajnie Taki romantyczny ten Twój Tżcik

Cytat:
Napisane przez Kasiulenkowo Pokaż wiadomość
zakupiłam nowe buty
poka, poka

Cytat:
Napisane przez zlotqo Pokaż wiadomość
Aniusia1984, mój miał mi się oświadczyć na Krupówkach ale miałam zły humor i byłam wredna i oświadczył się w pokoju dopiero jak mi przeszło
bo z nami kobietami to tak czase jest

A ja dla poprawy humoru kupiłam sobie torbę przez ramię do szkoły. Coprawda średnio zadowoona jestem, ale to byłow przypływie emocji. Teraz trochę żałuję, ale co tam.

uciekam laseczki pisać te notatki.
__________________
Choć ciężko mi to idzie, walczę ze słabościami

O miłość trzeba zawalczyć. To, co przychodzi łatwo, jest niewiele warte. A im będzie trudniej, tym będzie więcej warta.


Leoś 29.12.2014 
ma.ko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 19:24   #3323
Aniusia1984
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Chrzanów ( małopolskie)
Wiadomości: 522
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

A co do prawka, to ja niestety też zdawałam niezliczoną ilość razy w Katowicach, aż musiałam przerwać i zająć się pisaniem i obroną pracy mgr.
A teraz jak zrezygnowałam z pracy, to po prawie 2-letniej przerwie znowu zachciało mi się zdawać

No i usłyszałam o Nowym Sączu - że są krótsze terminy i że podobno łatwiej zdać.
Przed pierwszym egzaminem jeździłam w sumie 7 godz. 5 jak byliśmy na weekendzie ( połączenie przyjemnego z pożytecznym) i 2 przed samym egzaminem. Ale i tak sie nie udało, bo mi pijak wszedł na drogę
Ale za drugim bylo już ok i rzeczywiście miałam fajnego egzminatora, czego nie można było powiedziec o tych w Katowicach...hehhh...
Aniusia1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 19:32   #3324
Kasiulenkowo
Zakorzenienie
 
Avatar Kasiulenkowo
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 4 328
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

specjalnie dla ma.ko
__________________
Opinia wyrażona w poście jest
aktualna jedynie w momencie jej pisania.
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany
punktu widzenia w każdej chwili.



Kasiulenkowo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 19:36   #3325
dottta
Zakorzenienie
 
Avatar dottta
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 8 999
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Cytat:
Napisane przez Kasiulenkowo Pokaż wiadomość
specjalnie dla ma.ko
ładne i ... mam w podobnym stylu

Edytowane przez dottta
Czas edycji: 2010-01-13 o 19:38
dottta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 19:41   #3326
Kasiulenkowo
Zakorzenienie
 
Avatar Kasiulenkowo
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 4 328
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

dottta mamy ten sam gust
__________________
Opinia wyrażona w poście jest
aktualna jedynie w momencie jej pisania.
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany
punktu widzenia w każdej chwili.



Kasiulenkowo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 19:42   #3327
Aniusia1984
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Chrzanów ( małopolskie)
Wiadomości: 522
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

aha!! napiszę jeszcze zanim mi się zapomni Jakby któraś z was miała namiary na jakiegoś fajnego i niezbyt drogiego jubilera ze śląska lub krakowa, to bardzo proszę
Nie mam zamiaru przepłacać za obrączki w aparcie i tym podobnych.
Obrączki raczej klasyczne, z żółtego złota będą najlepsze
Aniusia1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 19:45   #3328
mabi84
Zakorzenienie
 
Avatar mabi84
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 5 262
GG do mabi84
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

kurde...kurde...kurde taki fajny dzień miałam i tak się schrzanił na koniec przez głupią zazdrośc mojego Tża, normalnie jakbym teraz go dorwała w swoje ręce to
...a teraz Was nadrabiam bo dopiero odpaliłam kompa...
__________________
żonka i mama
mabi84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 19:50   #3329
joanwi
Zakorzenienie
 
Avatar joanwi
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 12 048
GG do joanwi
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

hejo dziewczynki <-- macham wam

wróciłam włąśnie z zajęć i patrzę na pocztę, a tu wiadomości z Allegro, że sprzedawca usunął te tuniczki i tą sukienkę łądna

kupiłam sobie chipsy i będziemy film oglądać
__________________
Send Me a Postcard

2016: 29
joanwi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 19:51   #3330
Aniusia1984
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Chrzanów ( małopolskie)
Wiadomości: 522
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Cytat:
Napisane przez mabi84 Pokaż wiadomość
kurde...kurde...kurde taki fajny dzień miałam i tak się schrzanił na koniec przez głupią zazdrośc mojego Tża, normalnie jakbym teraz go dorwała w swoje ręce to
...a teraz Was nadrabiam bo dopiero odpaliłam kompa...

co się stało?? Faceci....
Aniusia1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum ślubne


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:36.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.