Offtopowe zapuszczanie część X - jubileuszowa :D

[Magdzia94]

Kasiu to straszne masz te koszmary

ale rozumiem, nie każdy lubi wesela.

[n0emi]

Dziewczyny czy wy tez oskubujecie paluchami tusz?? Czesto tak robie i wyrywam niechcacy rzesy Odciac te glubie paluchy!!

[201607180946]

Napisane przez Szotta

Nie mam siły nadrabiać...
potwornie boli mnie ząb.
I chyba to KONIEC z TŻ...

co jet

Napisane przez n0emi

Rozmiawiamy o przyszlosci ale to sa dalekie plany, bo chcemy byc na swoim, a nie zyc z garnuszka rodzicow

my mieszkamy z rodzicami ale jesteśmy na swoim garnuszku, płacimy opłaty, sami się żywimy itd
a na swoim to za jakieś 4 lata najprędzej nie szybciej niestety, stancje już przerabialiśmy, nigdy więcej

[n0emi]

Napisane przez kasiamajo

co jet

my mieszkamy z rodzicami ale jesteśmy na swoim garnuszku, płacimy opłaty, sami się żywimy itd
a na swoim to za jakieś 4 lata najprędzej nie szybciej niestety, stancje już przerabialiśmy, nigdy więcej

No niestety cos za cos. My nie zabardzo mamy warunki zeby mieszkac z rodzicami. I nawet chyba nie chcemy (nie mowie nie, bo roznie w zyciu sie uklada), ale priorytetem jest znalezienie po szkole dobrej pracy i pojscie na swoje

[201607180946]

Napisane przez n0emi

Dziewczyny czy wy tez oskubujecie paluchami tusz?? Czesto tak robie i wyrywam niechcacy rzesy Odciac te glubie paluchy!!

nie ale za to zdrapuję lakier z pazurów

[Bejjka]

Napisane przez kasiamajo

my może weźmiemy kiedyś ślub, może bo oboje tego nie chcemy a jeżeli jakimś trafem jednak weźmiemy to na pewno nie będziemy robić wesela

nam też jest dobrze bez ślubu a wesela to już zupełnie nie moja bajka

[n0emi]

Napisane przez kasiamajo

nie ale za to zdrapuję lakier z pazurów

hahaha

Ide zmyc tusz bo zaraz wyskubie wszystkie rzesy

---------- Dopisano o 21:46 ---------- Poprzedni post napisano o 21:44 ----------

Tez bym chciala najpierw zamieszkac razem, a potem ewentualnie wziac slub i wesele(bo wezmiemy na pewno)

[19agusia91]

Napisane przez Magdzia94

Czuję się taka mała jak wy tu o zaręczynach, ślubie gadacie

no co Ty, ja to jescze kilka lat!

Napisane przez Szotta

Nie mam siły nadrabiać...
potwornie boli mnie ząb.
I chyba to KONIEC z TŻ...

co się stało?



w ogóle, Kochane, umiemy z TŻ podstawowe kroki walca angielskiego, wiedeńskiego, cha-chy (nie wiem jak to się pisze.) samby. Chciałabym jeszcze nauczyć się kroków podstawowych disco fox
http://www.**************/zobacz/jak...czyc-discofoxa. starczy na studniókę?
Figur nei umiemy, ale to po sowjemyuu jakoś

[201607180946]

Napisane przez n0emi

, ale priorytetem jest znalezienie po szkole dobrej pracy i pojscie na swoje

no właśnie jeszcze się uczymy, a ja powinnam mieć już magistra a TŻ doktorat no ale życie nie jest takie łatwe i oczywiste(tym bardziej jak ma się zerową pomoc ze strony rodziny, szczególnie TŻ), może to i lepiej bo byłoby nudno i mało satysfakconująco TŻ szuka nowej lepszej pracy, ja reperuję zdrowie, jedyne co mnie pociesz to, że najlepsze jeszcze przed nami

[jyyli]

Haha ex mi właśnie powiedział, że jeśli go zmuszą do pójścia na studniówkę (ma za rok), to mnie zmusi, żebym poszła z nim, jakiż on romantyczny

[Magdzia94]

umyta, to mogę iść spać.

Gadałam dzisiaj z mamą na temat mojej nowej fryzury ( fryzjer w lutym) i nawet dużo mi pomogła

[19agusia91]

Przynajmniej nei pyta c,czy jesz juz młode ziemniaki ;D

[malina19]

Napisane przez n0emi

Dziewczyny czy wy tez oskubujecie paluchami tusz?? Czesto tak robie i wyrywam niechcacy rzesy Odciac te glubie paluchy!!

często jak nie mam co robić z rękoma

Napisane przez n0emi

No niestety cos za cos. My nie zabardzo mamy warunki zeby mieszkac z rodzicami. I nawet chyba nie chcemy (nie mowie nie, bo roznie w zyciu sie uklada), ale priorytetem jest znalezienie po szkole dobrej pracy i pojscie na swoje

ja mam taki sam priorytet że najlepiej po zkole znależć dobrą pracę by w razie czego móc samej się utrzymać

Napisane przez kasiamajo

nie ale za to zdrapuję lakier z pazurów

hehe tak robie jak mam dużo nauki, jestem znerwicowana

[n0emi]

Napisane przez kasiamajo

no właśnie jeszcze się uczymy, a ja powinnam mieć już magistra a TŻ doktorat no ale życie nie jest takie łatwe i oczywiste(tym bardziej jak ma się zerową pomoc ze strony rodziny, szczególnie TŻ), może to i lepiej bo byłoby nudno i mało satysfakconująco TŻ szuka nowej lepszej pracy, ja reperuję zdrowie, jedyne co mnie pociesz to, że najlepsze jeszcze przed nami

No tak oczywiscie. Moj TŻ jest z tego samego miasta, wiec spotkac sie mozna w kazdej chwili. A i zostac na weekend we 2 tez mozna Rodzice mojego TŻ tez nie wspieraja finansowo mimo, ze reszta rodzenstwa juz pracuje sama. Jest juz na 2 roku i skonczy ten kierunek (musialoby sie stac cos naprawde pechowego, zeby sie nie udalo). Ja tez powolutku koncze i jakos idzie. Mam nadzieje, ze plany sie nie zmienia
A u was i tak jest dobrze mimo tylu sprzeciwnosci losu. Takie chwile umacniaja zwiazek

[jyyli]

Napisane przez 19agusia91

Przynajmniej nei pyta c,czy jesz juz młode ziemniaki ;D

Bo aż takim romantykiem to on nie jest

[201607180946]

Napisane przez jyyli

Haha ex mi właśnie powiedział, że jeśli go zmuszą do pójścia na studniówkę (ma za rok), to mnie zmusi, żebym poszła z nim, jakiż on romantyczny

ciekawy z niego egzemplarz, nie ma co


trzymasz olej lniany w lodówce? ja mam OLEOFARM, do tej pory stał w szawce, ale mam wątpliwości

[Magdzia94]

Dobranoc

[19agusia91]

Ja chciałabym ślub podczas studiowania, ale wszytko zależy od monet. Bo wziać ślub,zeby sie utrzymywać z kasy rodziców


jyyli, a Ty co umiesz tańczyć?

[malina19]

Napisane przez Magdzia94

Dobranoc

dobranoc

a dziewczyny czy olej ze słodkich migdałów powinno się trzymać w lodówce, bo ja trzymam go teraz w biurku, przynajmniej na czas porzadkow w pokoju

[201607180946]

Napisane przez 19agusia91

Przynajmniej nei pyta c,czy jesz juz młode ziemniaki ;D

Napisane przez n0emi

No tak oczywiscie. Moj TŻ jest z tego samego miasta, wiec spotkac sie mozna w kazdej chwili. A i zostac na weekend we 2 tez mozna Rodzice mojego TŻ tez nie wspieraja finansowo mimo, ze reszta rodzenstwa juz pracuje sama. Jest juz na 2 roku i skonczy ten kierunek (musialoby sie stac cos naprawde pechowego, zeby sie nie udalo). Ja tez powolutku koncze i jakos idzie. Mam nadzieje, ze plany sie nie zmienia
A u was i tak jest dobrze mimo tylu sprzeciwnosci losu. Takie chwile umacniaja zwiazek

nie rozumiem takich rodziców ojciec mojego TŻ ma do niego pretensję że studjuje uważa że powinien iść do zawodówki, tyrać fizycznie i dać mu spokój

[jyyli]

Napisane przez kasiamajo

ciekawy z niego egzemplarz, nie ma co


trzymasz olej lniany w lodówce? ja mam OLEOFARM, do tej pory stał w szawce, ale mam wątpliwości

Ja trzymam w lodówce, bo akurat ten ma krótki termin ważności, a i tak pod koniec butli jest już gorzki. Ale to najlepszy olej lniany

Napisane przez 19agusia91

jyyli, a Ty co umiesz tańczyć?

Poloneza Taniec dresa, "na pływaka" Nie umiem normalnych tańców. Znam podstawowe kroki do walca angielskiego i tyle. Mogłam się zapisać na walca z nauczycielami, ale nie chciałam, bo są 2 dni na przygotowanie.
Aż ciężko uwierzyć, że w dzieciństwie wywijałam na parkiecie Teraz się kłoda zrobiłam

[Bejjka]

Napisane przez 19agusia91

w ogóle, Kochane, umiemy z TŻ podstawowe kroki walca angielskiego, wiedeńskiego, cha-chy (nie wiem jak to się pisze.) samby

a gdzie się nauczyliście?

[n0emi]

agusia u nas na 100dniowce tanczylo sie typowo weselnie lub dyskotekowo (bo i takie piosenki byly)

[jyyli]

Napisane przez kasiamajo

nie rozumiem takich rodziców ojciec mojego TŻ ma do niego pretensję że studjuje uważa że powinien iść do zawodówki, tyrać fizycznie i dać mu spokój

To moi rodzice są zupełnie inni pod tym względem (aż dziwne), bo mówią, że dopóki ja i brat będziemy się uczyć, będą na nas płacić. Nie dziwię się, że brat robi już drugi kierunek, a jeszcze dwa ma w planach Straszny leń z niego.
Ja zamierzam pracować, jak tylko będę miała taką możliwość. Albo chociaż w wakacje, albo postarać się o stypendium, bo jednak jakakolwiek kasa dodatkowo zawsze się przyda (na odżywki do włosów)

[201607180946]

Napisane przez jyyli

Ja trzymam w lodówce, bo akurat ten ma krótki termin ważności, a i tak pod koniec butli jest już gorzki. Ale to najlepszy olej lniany

dzięki za odpowiedz kiedyś słyszałam, że oleje w lodówce jałczeją i dlatego te wątpliwości

[n0emi]

Napisane przez kasiamajo

nie rozumiem takich rodziców ojciec mojego TŻ ma do niego pretensję że studjuje uważa że powinien iść do zawodówki, tyrać fizycznie i dać mu spokój

Tez nie rozumiem. Ogolem to fajni z nich ludzie, ale mysleli chyba, ze chlopak w tym wieku nie potrzebuje nic innego oprocz jedzenia i miejsca do spania Ostatnio sie to zmienia jak powiedzialam, zeby z nimi pogadal. I zeby nie zapeszyc zaczeli mu dawac troche kasy (oby to nie byl slomiany zapal).

[19agusia91]

Czyli nie muszę się martwic? Kroki ja miałam w szkole, miałam o wiele więcej, salsy itp, ale figury też. jednak to było 2 godziny po lekcjach, nie mam autobusu, taniec mnie nie wkręcił za bardzo i przestałam jakiś miesiąc temu . TŻ miał cztery tańce w szkole,ale bez figur. Nauczymy sie dobrze tego disco foxa, bo to jest takie,ze do wszystkiego pasuje. Poloneza umiemy To jeszcze tylko coś wolnego,zeby umieć zatańczyć. Z tańców typu cha-cha, salsa itp wolałabym nie korzystac

TŻcik mi dizs mówił,ze przyjdzie na studniowke w glanach

[dymka]

Napisane przez n0emi

dymka chodzilo ci o ta ziaje https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-2...draznienia.htm ??

Tak - właśnie o ten
też muszę kupić, bo już resztki z tubki wyciskam

Napisane przez kasiamajo

nie ale za to zdrapuję lakier z pazurów

ja też...staram się nad tym panować, ale jak coś samo odpryśnie to od razu zaczynam skubać

Siedzę dzielnie nad projektem - już 10 stron jeszcze mnie kumple na gady zagadują i 1,5h minęło nie wiem kiedy

[viki1988]

Napisane przez jyyli

To moi rodzice są zupełnie inni pod tym względem (aż dziwne), bo mówią, że dopóki ja i brat będziemy się uczyć, będą na nas płacić. Nie dziwię się, że brat robi już drugi kierunek, a jeszcze dwa ma w planach Straszny leń z niego.
Ja zamierzam pracować, jak tylko będę miała taką możliwość. Albo chociaż w wakacje, albo postarać się o stypendium, bo jednak jakakolwiek kasa dodatkowo zawsze się przyda (na odżywki do włosów)

moim zdaniem tak powinno być - ze do póki sie uczysz to rodzice utrzymują ... chociaż też do jakiś granic bo czasem można przedobrzyć i sie hoduje taka córe/syna darmozjada i nieużytka

Dziewczyny, co robicie na walentyki? ja ustaliłam z TŻ ze robimy sobie prezenty

[19agusia91]

Mój tata jak mu pwoiedzialam,ze w wakacje pójde do pracy, bo chce sobie laptopa kupić, to był oburzony. Zawsze będę dla niego małą córunią, która bał sie wziąć do ręki
Mam cudownych rodziców. Maja swoje za uszami, ale tata nigdy mnie nie wygoni jak mam ochotę się do niego przytulić, czy usiąść na kolanach, mimo ze stara jestem juz Z mama znowu świetny kontakt, mimo ze przesadza czasami jeśli chodzi o pieniądze. Ostatnio mnie zaskoczyła, myślała,że jest w ciąży i przyszła ze mna o tym porozmawiać, zdziwiło mnie to. Pozytywnie.