Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

[kalka]

Napisane przez oliviaoO

kalka no to ja miałam wczoraj tak przez 4 godziny i jak wstałam i chodziłam to też były ale słabsze.. masakra jakaś z tymi skurczami no, ale mam nadzieję, że się rozbuja u Ciebie i u mnie też i że wyruszymy dziś do szpitala

Oby, oby. No ale Tobie rpzeszło, a ja cieszę się (póki co) jak dziecko z każdego skurczu... Potem oby się nie rozczarować...
Trzymam za nas kciuki.

Napisane przez syla2311

Kalka - z tego co dziewczyny pisza to mi sie widzi ze tu nadzieja na wyjazd jest ale nie na nocny a bardziej w ciagu dnia kciukaski

Boziu juz 12 a ja w lesie, biore sie za sprzatanko i gotowanko dzies bedzie rosol i pomidorowka rosol dla tza a pomidorowka dla mnie bo moj kochany nie lubi i planuje jeszcze cos slodkiego na deserek zrobic - moze galaretka z bita smietanka i malinkami

Wszystko mi jedno, byle dzisiaj, bo zwariuję... A na KTG nie wrócę, bo bez sensu, rano byłam.

[aldii]

Kwiat kalafiora ale malenki
Kalka,Olivia zbierajcie sie z tym porodem, bo jeszcze sie okaze, ze urodze wczesniej niz WY

[ula 87]

no ... kuchnia posprzątana , teraz łazienka i mycie podłogi
aż się sama dziwie że mam tyle energi

Napisane przez aldii

Ula i ona z ta mala do Ciebie tak przychodzi ??
Ja bym jej powiedziala, ze przez pierwszy m-c, sobie gosci nie zyczycie i ze to jest czas dla waszej 3 i zeby dzidzia mogla sie zapoznac z bakteriami domowymi, a dopiero od gosci

no z Emilią przychodzi ( w maju 2 latka skończy)
jak Malusia sie urodzi to już mam plan że nie będziemy sie otwierać a pozniej powiem jej ze spałyśmy gorzej jak od strony kotłowni wejdzie , bo mąż wcześnie pali w piecu

jakoś nie mam odwagi ją wygonić z domu bo jak miałam nakaz leżenia to mi nie przeszkadzało jak przychodziła sprzątać... ale wredna ostatnio jestem

Napisane przez kwiat kalafiora

a to ja, Justynka w brzuszku i nasza pierwsza wspólna choinka. Fotka została zrobiona kilka dni temu.
jeśli zdjęcie pojawiło się ogromniaste to sorki. następnym razem postaram się dojść do tego jak je umieścić w odpowiednim formacie

śliczna mamusia

[eudaimonia]

Przedstawiam Wam drugiego mężczyznę mojego życia - Adasia
a teraz uciekam, bo muszę dać mu cycocha

[brzoskwinia82]

Napisane przez soraya1

z malym opoznieniem, bo wczoraj wieczorem dopiero wyszlysmy ze szpitala, niniejszym oznajmiam, ze 9 stycznia 2010 przyszla na swiat moja corcia Emilka - kruszynka jak sie patrzy - 2730 i 49 cm - dostala 1o punktow urodzila sie przez cc

PS tesknilam za naszym forum. ... odezwe sie jak dojde do siebie... pozdrawiam wszystkie rozpakowane i te jeszcze nie

Gratulacje Kruszynki

Napisane przez pysiamn

Mamy kolejną mamusię z dnia wczorajszego
Agusie to chyba ja wykrakałam

Wieści od agusiamatyldka :
"Krzysiu urodził się o 20:20 ma 56cm i waży 3050 w trakcie porodu wystapiły komplikacje i skończylo się CC..."

Gratulujemy Aguś !!!!!

_____________

Edit :

soraya1 : GRATULACJE!!! mamusiu


PS. Dzięki kochane za kciukaski ...przydadzą się dzisiaj

Gratulacje Agusia

Napisane przez majkela12

Młody ma 58cm i używamy ciuszków na 56cm i są ok.
-----------
To dzisiaj ja pochwalę się swoim synkiem
Załącznik 2784337
Załącznik 2784338

Słodziaczek

Napisane przez malinka118

Czesc Mamuski. Jeszcze nie nadrobiłam. Widziałam tylko 3 nowe mamusie:
addicted, Soraya, Agusia moje serdeczne gratulacje.

Wstawię Wam zdjęcie z wczoraj: 38tc i 2 dni

Pysiu mocno trzymam kciuki za wizytę. Koniecznie szybciutko napisz po.

Mój Olafek miał 59cm jak się urodził i nosił od razu 62. Teraz do szpitala nie musze mieć ciuszków dla małej, a na wyjście tżtowi przygotowałam 2 zestawy 56 i 62, zobaczymy jak się urodzi, który założymy.

Majkela synuś prześliczny, śpi jak aniołek.

No przynajmniej nie jestem sama z dużym brzuchem Bardzo ładnie wyglądasz

Napisane przez kalka

add, Soraya, Agusia
Gratulacje!!!!

BRZOSKWINIA??? gdzie jesteś? Chyba nie rodzisz??? Nie zostawiaj mnie samej!!!!!!!!!!

Jestem jestem, byłam na KTG i nic ale Ciebie widzę coś zaczyna brać... to prędzej Ty mnie zostawisz samą niż ja Ciebie bo u mnie cisza

Napisane przez kwiat kalafiora

a to ja, Justynka w brzuszku i nasza pierwsza wspólna choinka. Fotka została zrobiona kilka dni temu.
jeśli zdjęcie pojawiło się ogromniaste to sorki. następnym razem postaram się dojść do tego jak je umieścić w odpowiednim formacie

youyou - dziękuje za pomoc

Bardzo ładny brzuszek i mamusia

Oczywiście na ktg nic nie wyszło, w poniedziałek jak nie urodzę mam iść na kolejne. W nocy mi się śniło że wody mi odeszły, jakieś schizy miałam, budziłam się co chwilę... normalnie masakra

---------- Dopisano o 13:59 ---------- Poprzedni post napisano o 13:57 ----------

Napisane przez eudaimonia

Przedstawiam Wam drugiego mężczyznę mojego życia - Adasia
a teraz uciekam, bo muszę dać mu cycocha

cudowny

[syla2311]

Ula wspolczuje przejsc z tesciowa

Ale moze powiesz tz ze tez potrzebujesz troche czasu dla siebie - tak delikatnie to ujmujac

Aleeeeeeeee SŁODZIACZEK - SLICZNY ADAS, JAKI MALENKI


Ja juz salon ogarnelam podlogi umyte jeszcze tylko kuchnia mi zostala, obiadek na pol ready NO I ZA DESEREK TRZEBA SIE WZIAC

[xmila]

Napisane przez eudaimonia

Przedstawiam Wam drugiego mężczyznę mojego życia - Adasia
a teraz uciekam, bo muszę dać mu cycocha

Słodziutki

I mamy identyczną pościel

[kasiorekzeta]

Napisane przez eudaimonia

Przedstawiam Wam drugiego mężczyznę mojego życia - Adasia
a teraz uciekam, bo muszę dać mu cycocha

Jest przepiękny, słodziaczek śliczny normalnie zakochać się można

Kwiat kalafiora śliczny, brzuszek. Taka piłeczka i Mamusia jaka ładna


Dziękuję Wam Kochane za wsparcie. Już stres mi odszedł, bo co będzie to będzie, wiem że u mnie na uczelni obrona to czysta formalność i pikuś A jak wejdę do nich z wielkim brzucholem to jak najszybciej będą chcieli mnie z pokoju wypuścić, żebym im rodzić nie zaczęła Jednak ten brzucholek może w tym przypadku strasznie dużo zdziałać Pozdrawiam przyszła Pani magister

[castilia]

Napisane przez soraya1

z malym opoznieniem, bo wczoraj wieczorem dopiero wyszlysmy ze szpitala, niniejszym oznajmiam, ze 9 stycznia 2010 przyszla na swiat moja corcia Emilka - kruszynka jak sie patrzy - 2730 i 49 cm - dostala 1o punktow urodzila sie przez cc

PS tesknilam za naszym forum. ... odezwe sie jak dojde do siebie... pozdrawiam wszystkie rozpakowane i te jeszcze nie

Soraya witamy z powrotem!!! Wielkie gratulacje!!!

Napisane przez majkela12

Młody ma 58cm i używamy ciuszków na 56cm i są ok.
-----------
To dzisiaj ja pochwalę się swoim synkiem
Załącznik 2784337
Załącznik 2784338

Piękny ahhhhhh już się nie mogę doczekać mojego syneczka

Napisane przez malinka118

Czesc Mamuski. Jeszcze nie nadrobiłam. Widziałam tylko 3 nowe mamusie:
addicted, Soraya, Agusia moje serdeczne gratulacje.

Wstawię Wam zdjęcie z wczoraj: 38tc i 2 dni

Pysiu mocno trzymam kciuki za wizytę. Koniecznie szybciutko napisz po.

Mój Olafek miał 59cm jak się urodził i nosił od razu 62. Teraz do szpitala nie musze mieć ciuszków dla małej, a na wyjście tżtowi przygotowałam 2 zestawy 56 i 62, zobaczymy jak się urodzi, który założymy.

Majkela synuś prześliczny, śpi jak aniołek.

Wow! Brzuszek rzeczywiście robi wrażenie

Napisane przez kamyil

castilia cieszę się że wróciłaś do nas bo się martwiłam jak mi nie odpisałaś na smska

a ja wczoraj pół dnia męczyłam się ze składaniem wózka, okazało się że zapomnieli dopakować pokrowiec na nóżki i brakuje jednego zabezpieczenia - ale już dzwoniłam do producenta i obiecali że reklamacja zostanie rozpatrzona więc teraz czekam aż doślą

dziś będę prać całą resztę która została do poprania... idę zaraz nastawić pralkę

miłego dnia mamuśki i maluszki po jednej i drugiej stronie brzucha

Jeszcze raz bardzo przepraszam za to, że nie odpisalam. Mialam odpisać od razu a potem oczywiscie mi wyleciało.... Strasznie jestem ostatnio roztrzepana i zdezorientowana... Dziękuję Ci słoneczko za troskę i wsparcie!!!

Napisane przez eudaimonia

Przedstawiam Wam drugiego mężczyznę mojego życia - Adasia
a teraz uciekam, bo muszę dać mu cycocha

O rany!!! Zjawiskowy!!!

Ja lecę do gina babeczki, chyba będe miala dzisiaj tylko KTG, ale zobaczymy jak tam się to przedstawia. Noc miałam niezbyt spokojną, łapią mnie koszmarne skurcze jajników i teraz pytanie, czy te skurcze porodowe to tak bolą jak normalny skurcz łydki czy też jajnika jak złapie bo jeśli tak to yyyyyyyyy ja nie wiem czy wytrzymam coś takiego co 5 minut, nie wspominając częściej Ból koszmarny....

[PatkaM84]

Napisane przez eudaimonia

Przedstawiam Wam drugiego mężczyznę mojego życia - Adasia
a teraz uciekam, bo muszę dać mu cycocha

Przystojniaczek mały! Normalnie takie maleństwo to tylko schrupać

Napisane przez kasiorekzeta

Dziękuję Wam Kochane za wsparcie. Już stres mi odszedł, bo co będzie to będzie, wiem że u mnie na uczelni obrona to czysta formalność i pikuś A jak wejdę do nich z wielkim brzucholem to jak najszybciej będą chcieli mnie z pokoju wypuścić, żebym im rodzić nie zaczęła Jednak ten brzucholek może w tym przypadku strasznie dużo zdziałać Pozdrawiam przyszła Pani magister

Będzie dobrze! Długo nie będą Cię trzymać ani męczyć A w razie co możesz odsapnąc kilka razy głośniej, wziąść głeboko powietre i powoli wypuścić i napewno nikt nie będzie Cię męczył


A ja się pochwalę nieskromnie że zupka pomidorowa wyszła mi przepyszna!!! A gar to taki wielki, że mąż to chyba przez tydzień będzie jadł Ale chciał to ma

[eudaimonia]

Napisane przez xmila

I mamy identyczną pościel

hi hi Tż wybierał uparł się, że musi być w dinusie i nie chciał wyjść ze sklepu dopóki jej nie weźmiemy

[kalka]

Napisane przez aldii

Kwiat kalafiora ale malenki
Kalka,Olivia zbierajcie sie z tym porodem, bo jeszcze sie okaze, ze urodze wczesniej niz WY

Nie, nie Ty czekaj w kolejce!!!

Napisane przez eudaimonia

Przedstawiam Wam drugiego mężczyznę mojego życia - Adasia
a teraz uciekam, bo muszę dać mu cycocha

Cudaśny. i włoski jak po wizycie u fryzjera

Napisane przez brzoskwinia82

Jestem jestem, byłam na KTG i nic ale Ciebie widzę coś zaczyna brać... to prędzej Ty mnie zostawisz samą niż ja Ciebie bo u mnie cisza


Oczywiście na ktg nic nie wyszło, w poniedziałek jak nie urodzę mam iść na kolejne. W nocy mi się śniło że wody mi odeszły, jakieś schizy miałam, budziłam się co chwilę... normalnie masakra




cudowny

Ja tez myślałam, że mi wody w nocy odeszły tzn chodziłam siku i to siku było strasznie dłuuuuuuugie Ale stweirdziłam ,zę jak moge kontrolować "strumień" to znaczy, że to mocz i spałam dalej.

A skurcze mi osłabły, ale przed chwilą zobaczyłam w łazience, małego, długiego, żółtego glutka To chyba sprawka tych skurczy, i nici z porodówki

[PatkaM84]

Napisane przez kalka

Ja tez myślałam, że mi wody w nocy odeszły tzn chodziłam siku i to siku było strasznie dłuuuuuuugie Ale stweirdziłam ,zę jak moge kontrolować "strumień" to znaczy, że to mocz i spałam dalej.

Kurcze ja też tak mam Tyyle sikam, ale na bieżąco zaciskam mięśnie no i spokojnie mogę to powstrzymać tyle, że wtedy trochę boli, ale jak widać to nie wody

[eudaimonia]

Napisane przez castilia

czy te skurcze porodowe to tak bolą jak normalny skurcz łydki czy też jajnika jak złapie bo jeśli tak to yyyyyyyyy ja nie wiem czy wytrzymam coś takiego co 5 minut, nie wspominając częściej Ból koszmarny....

mnie na początku bolało tak jak na @, a potem chyba też tylko 100000 x mocniej ale pewnie u każdego jest inaczej, zresztą ból jest strasznie subiektywnym pojęciem

[Kacha79]

addicted to wizaz
agusiamatyldka

GRATULACJE DLA WAS KOCHANE!!!

Witam Wszystkie Mamusie i Brzusiolinki

Dziś u nas mglisto aż ciężko oddychać...
Młody wstał przed 7mą
Co jakiś czas robi kupę-nie że biegunka ale już mi ręce opadają od przebierania(mało a często...)
Wczoraj porwał Mężowi z talerza upieczoną nóżkę z kurczaka(z tą przyprawą z woreczka z WINIAR)
Wiem że nie powinien ale kurczę przecież nie będę za nim biegała dookoła stołu
Potem wieczorem napił się troche gazowanej mineralnej...

No nie upilnujesz holender...

---------- Dopisano o 14:31 ---------- Poprzedni post napisano o 14:29 ----------

soraya

[malinka118]

Eudaimonia synuś jest cudny

Kancia zrobiłam Twoje drożdżówki. Z lenistwa wyrobiłam ciasto w maszynie do chleba. I część posmarowałam twarożkiem z cukrem waniliowym, a część z dżemem brzoskwiniowy. I te i te pyszne, ale twarożek był strzałem w dziesiątkę

Dzisiaj idę znowu na szkołę rodzenia i gimnastykę i oddychanko, może wreszcie się coś ruszy.

Ciekawe gdzie jest Pysia?

[lila12]

Napisane przez eudaimonia

Przedstawiam Wam drugiego mężczyznę mojego życia - Adasia
a teraz uciekam, bo muszę dać mu cycocha

Jaki śliczny

[ula 87]

Napisane przez eudaimonia

Przedstawiam Wam drugiego mężczyznę mojego życia - Adasia
a teraz uciekam, bo muszę dać mu cycocha

jaki on słodki

jak tak oglądam zdjęcia waszych pociech toteż chcę mieć Zuzinkę przy sobie a z drugiej strony jej poruszanie się w brzuszku jest cudowne

Napisane przez PatkaM84

Kurcze ja też tak mam Tyyle sikam, ale na bieżąco zaciskam mięśnie no i spokojnie mogę to powstrzymać tyle, że wtedy trochę boli, ale jak widać to nie wody

też tak robię
boję sie też że podczas prysznicu wody odejdą i wtedy nie zauważę




melduję że domek posprzątany ... 3 godziny pracy
ale mogę przyznać się ze padam na pyszczek
teraz poczekam aż podłogi wyschną i zrobię sobię kawkę
a puki co to muszę wystawić autko na sprzedaż

[Kacha79]

Napisane przez joli31

Z moich własnych obserwacjii wynika, że czop jest gęsty, mocny i się ciągnie ( trudniej go przerwać), zbita kulka, a sluz jest rzadki, miękki, ma luźniejszą konsystencję.
U mnie w zasadzie niewiele się dzieje, czekamy, czop odszedł mi w piątek, dzwoniłam do mojego gina powiedział może nawet 10 dni minąć do porodu. Zbytnio zasugerowalismy się, że po 3 Królach się zacznie i teraz męczy nas oczekiwanie.
Tesciowa dziennie wydzwania jak tam k...., głupio się pyta, bo gdy cos się zacznie to Agatę jej podrzucimy, czyli pierwsza się dowie.
Ostatnio zabiła mnie tekstem "chciałabym, żebys już urodziła bo to czekanie mnie dobija" to jej powiedziałam, że "wy marudzicie, a to ja mam najgorzej"
Wczoraj nieoczekiwanie zaskoczyła nas kolęda jedną już zaliczylismy
(u tesciowej), ale dalismy radę.
Brzuch mnie z dnia na dzień mocniej boli jak na @, rwie w krzyżu, ale nic więcej się nie dzieje.
Nie pomaga ( zalecenia lekarza) siedzenie po turecku, masowanie sutków, seks też nie, poza tym małż nie bardzo, bo się wystraszył, że już czopa brak i może cos się przyplątać.
Młody pewnie nas w konia zrobi i się urodzi idealnie w terminie z wagą ok 4 kg , a my tu już tydzień na niego czekamy
Z dobrych wiesci są u nas porody rodzinne, odwiedziny tylko 15-17, ale zawsze cos.
Addicted
Pozdrawiam

Boshe...
Jak czytam to mi się nóż w kieszeni otwiera...
CZY TE NASZE TEŚCIOWE ZAPOMNIAŁY J A K TO JEST KIEDY SIE CZEKA I CZEKA A KTOŚ NON STOP JAK OSIOŁ W SHREKU:"DALEKO JESZCZE?DALEKO JESZCZE?"

[kasia uk]

Napisane przez aldii

KasiaUK mysle, ze pytanie nas, badz bliskich o rade w sprawie antybiotyku jest bezsensowne.O to mozesz zapytac innych lekarz, a nie osob, ktore nie maja na ten temat fachowej wiedzy

Bardziej chodziło mi nie o fachową radę a o Wasze doświadczenia w tej sprawie, jeżeli takowe macie.. Fachową radę dostałam.

Tak czy siak, zdecydowałam się na branie leku. Pogorszenie się choroby może być większym zagrożeniem dla dziecka niżeli antybiotyk.

[Kancia]

Napisane przez Kacha79

addicted to wizaz
agusiamatyldka

GRATULACJE DLA WAS KOCHANE!!!

Witam Wszystkie Mamusie i Brzusiolinki

Dziś u nas mglisto aż ciężko oddychać...
Młody wstał przed 7mą
Co jakiś czas robi kupę-nie że biegunka ale już mi ręce opadają od przebierania(mało a często...)
Wczoraj porwał Mężowi z talerza upieczoną nóżkę z kurczaka(z tą przyprawą z woreczka z WINIAR)
Wiem że nie powinien ale kurczę przecież nie będę za nim biegała dookoła stołu
Potem wieczorem napił się troche gazowanej mineralnej...

z tego co kojarze Twój synek ma 2 latka ? nie ma co przesadzać, mój je w zasadzie wszystko chociaz przez spory czas miał problemy z glutenem. Myślę, ze w takim wieku to dzieku musi spróbowac każdej przyprawy czy potrawy. W ograniczonych ilościach oczywiście

Malinka to smacznego

[filka2]

u mnie skurczybyki przeszły!!!!!
wykąpałam sie włosy ułozyłam i co?

przeczytałam tylko ostatnia strone bo spałam.
eudomonia ale masz przystojniaka!!
chyba wybiore sie z tż na zakupy bo pustki w lodówie,jak mi brzuch pozwoli bo boli.

[aldii]

Ula powinniscie ja juz teraz jakos delikatnie przygotowac do tego, zeby po porodzie tak u Was nie przesiadywala.Zwlaszcza z Emilka....
Eudaimonia sliczny i jakie ma bystre oczka
Kalka,Olivia,PatkaM,Brzos kwinia,Filka,Malinka macie czas do poniedzialku, pozniej sie wpycham w kolejke !!
KasiaUK ja bralam w ciazy 2x antybiotyk (ale nie ten co Ty).Wolalam brac, bo wiedzialam, ze jak mi sie pogorszy i trafie do szpitala, to bardziej zaszkodze dzidzi, niz tym "bezpiecznym"antybiotykie m

[Kacha79]

Napisane przez kalka

Dziewczyny mam pytanie! Do tych które wiedzą już jak wyglądają skurcze!
Rano KTG było dość spokojne, takie małe wyskoki tylko. Ale teraz co jakiś czas spina mi si brzuch. Zaraz opisze w jaki sposób. Czy któraś z was miała kiedzđ na sobie super modne kiedyś użadzenie typu
http://allegro.pl/item871505337_abgy...mnic_2010.html ????

Takie urzadzenie generuje prąd i skurcza mięsnie brzucha podobno. Własnie takie coś czuję , takie prądy i w dodatku co jakiś czas zakłuje mnie w krzyżu i w dole brzucha.......
Pomocy!!! Co to takiego, przepowiadacze, czy nadzieja na nocny wyjazd?????????

Hmm...
Zależy chyba od każdej z nas jak je czujemy.
Moje wspomnienia:
Te pierwsze to prawie kropka w kropkę takie jak przy @-albo krzyże albo dół brzucha plus napina sie "góra"brzucha.
Skurcze potem to jakby sie obręcz zaciskała dookoła brzucha(od góry do dołu-podobne do tych jak sie brzuch stawia),potem "czujesz"dół brzucha jak na @ i tak trwa z minutę...
A parte to tez taka"obręcz"plus dół brzucha plus uczucie że musisz NATYCHMIAST zrobic kupę.
Ale to tylko MOJE odczucia-nie wiem jak inne Dziewczyny!
Żadnych urządzeń nie miałam na sobie nigdy(odliczając aparat do ktg)

---------- Dopisano o 15:23 ---------- Poprzedni post napisano o 15:19 ----------

Napisane przez Kancia

z tego co kojarze Twój synek ma 2 latka ? nie ma co przesadzać, mój je w zasadzie wszystko chociaz przez spory czas miał problemy z glutenem. Myślę, ze w takim wieku to dzieku musi spróbowac każdej przyprawy czy potrawy. W ograniczonych ilościach oczywiście

Malinka to smacznego

Dokładnie!
2lata i 2miesiace wiec pozwalam mu próbować wszystkiego(oczywiście oprócz grzybów-poza pieczarkami-oraz b.ostrymi rzeczami)
Umeczył mnie dziś...
Normalnie śpimy wtuleni do 8mej-ale dziś od 6:45 musiałam właczyć WALL-E na dvd.
A jak włączę dvd to AUTOMATYCZNIE muszę miec oczy otwarte i potakiwać YHM!O WIDZISZ!POPATRZ JAK ŁADNIE!
Nic się oko nie zamknie bo zaraz mi łapką powieki rozwiera i MAMA NIE!MAMA NIE!

[ula 87]

Napisane przez Kacha79

Boshe...
Jak czytam to mi się nóż w kieszeni otwiera...
CZY TE NASZE TEŚCIOWE ZAPOMNIAŁY J A K TO JEST KIEDY SIE CZEKA I CZEKA A KTOŚ NON STOP JAK OSIOŁ W SHREKU:"DALEKO JESZCZE?DALEKO JESZCZE?"

ja nie wiem , ale dlaczego tak jest że większość tesciowych jest niedowytrzymania



mam wieści od Poli:
jest po lekarzu , mały waży 3kg , rozwarcie takie samo , będzie robić paciorkowaca iiii tu pytanie do Was - jak to samemu pobrać?
mi to gin pobierał , więc ja zielona jestem bo nic nie widziałam

[Kacha79]

Na dzis zmykam!




Trzymajcie się cieplutko Kochane!

[aldii]

Ula dzieki za wiesci
Pola pozdrawiamy

A wymazu chyba sie nie da samemu pobrac.Tzn. pewnie sie da, ale trzeba sie na tym znac.To zawsze pobiera gin, albo babka w labku

[elcia0787]

eudaimonia no slicznitki jest napatrzec sie nie moge
powiem wam ze wczoraj rozmawialam z kolezanka z polski ktorej synka pilnowalam przez pol roku zanim tu przyjechalam teraz ma 3 latka a jako niania mialam go pol roczu a tak na sapcert chodzilismy co weekend to ona sobie wtedy mogla posprzatac ogolnie od pol roczku go pilnowalam no znamy sie dobrze z kolezanka i tak sobie wczoraj rozmawiamy i mowie ze maly pewnie mnie nie pamieta juz bo tak dlugo go nie widzialam a ona ze pamieta ze ostatnio go ubierala a on oooooo ta bluzke mi ciocia ela kupila jak widac uwielabiam ciuszki dzieciece) potem innego dnia jechali na zakupy i samolot lecial a maly ooooo ela leci teraz siostra moja go przejela w pilnowaniu i pokazywala mu zdjecia moje juz z brzuchem to mowi ooooo ciocia ela ma dzidize w brzuszku jeszcze i jak wylaczyla zdjecie to kazal wlaczac i tak pol godziny powiem wam ze az lezka mi sie zakrecila jak mi opowiadala ze mnie pamieta jeszcze bo takie ale male dzieci zapominaja szybko o strasych osobach,ech jakas taka placzliwa sie robie

[patinka_]

dziewczyny z listy poniżej :P proszę nie blokować kolejki !!!!


filka2(Anna,30l.)-7.01.2010 Adrianna
OliviaoO(Aga,20l.)-7.01.2010 Julitka
brzoskwinia82(Ewa,28l.)-14.01.2010 Borys
kalka(Agata,25l.)-14.01.2010 Alicja Małgorzata

[elcia0787]

kurcze wczoraj patrzalam na liste z telefonami do koga mam napisac jak juz sie zaczanie i kurcze wiekszosc bedzie rozpakowane i rzadkow bywaja na wizu