Offtopowe zapuszczanie część X - jubileuszowa :D

[viki1988]

Napisane przez 19agusia91

włosy. Z 3 cm ale cieszę sie, bo jedwab mariona mi je wysuszył, konce sianko-placzące się. I tak mam juz długie.

no 3 cm to jeszcze limit dozwolony włosomaniaczkom

---------- Dopisano o 23:11 ---------- Poprzedni post napisano o 23:10 ----------

Napisane przez ChihPyh

Podziwiam.
Ja się cieszyłam na myśl o tym, że w tym roku będziemy mieli filozofię. Do czasu. Okazało się, że mój instytut sobie wymyślił, że będziemy mieli filozofie współczesna, a nie podstawy filozofii w zwiazku z czym uczylismy sie jej 'od połowy'. Na pierwszym wykładzie nie wiedziałam co się dzieje i co ja tam w ogole robię, na pozostałych pojawialam się raczej rzadko :p

Ja przeszłam samą siebie na egzaminie z etyki ... jak wygląda wykładowaca dowiedziałam sie... na egzaminie...ustnym.... zdałam

[19agusia91]

idę spac, a Wy trzymajcie kciuki,zeby ta maśc mi prychole wysuszyła na pleckach


pa, pa

---------- Dopisano o 23:13 ---------- Poprzedni post napisano o 23:12 ----------

Viki, fryzjerce powiem,ze 1cm, bo wiadomo, to fryzjerka

[ChihPyh]

Napisane przez viki1988

Ja przeszłam samą siebie na egzaminie z etyki ... jak wygląda wykładowaca dowiedziałam sie... na egzaminie...ustnym.... zdałam

Hardkorowa jestes. Ja sie zwykle pojawiałam przynajmniej na jednym wykładzie z nowym wykładowca :p Wyjatkiem jest tegoroczna gramatyka rosyjska - w tym roku dostaliśmy nowego wykładowcę, którego miałam okazję już poznać na innym przedmiocie (na ktorym notabene zjawilam sie raz). Gosciu przez godzine (!) opowiadał o swoich perypetiach z zona i o swoim kocie. Wiecej nie przyszłam. Nie lubię marnować czasu. Podobno na następnych wykładach dzielił się swoimi spostrzeżeniami na temat żwirku dla kota

[saming]

Napisane przez ChihPyh

Hardkorowa jestes. Ja sie zwykle pojawiałam przynajmniej na jednym wykładzie z nowym wykładowca :p Wyjatkiem jest tegoroczna gramatyka rosyjska - w tym roku dostaliśmy nowego wykładowcę, którego miałam okazję już poznać na innym przedmiocie (na ktorym notabene zjawilam sie raz). Gosciu przez godzine (!) opowiadał o swoich perypetiach z zona i o swoim kocie. Wiecej nie przyszłam. Nie lubię marnować czasu. Podobno na następnych wykładach dzielił się swoimi spostrzeżeniami na temat żwirku dla kota

U mnie na jakimś informatycznym przedmiocie (nie byłam na żadnym wykładzie) gość przez połowę zajęć opowiadał swój życiorys i nawet wyświetlał swoje CV itp, które ma kilka stron, potem nawet w internecie je znaleźli. Zastanawialiśmy się, czy zaliczenie będzie z wiedzy nt. jego osiągnięć i tytułów

[n0emi]

Chcialabym tylko skomentowac zdjecie smerfetki :
woooooooooow!! Ja bym zadnej z tych glorii nie oddala

I sie zegnam. Jutro pobudka o 7 Dobranoc

[ChihPyh]

Napisane przez saming

U mnie na jakimś informatycznym przedmiocie (nie byłam na żadnym wykładzie) gość przez połowę zajęć opowiadał swój życiorys i nawet wyświetlał swoje CV itp, które ma kilka stron, potem nawet w internecie je znaleźli. Zastanawialiśmy się, czy zaliczenie będzie z wiedzy nt. jego osiągnięć i tytułów

Uwielbiam takich wykładowców Najlepsze jest to, że ten nasz jest dyrektorem naszego instytutu. Zyć nie umierać :P

[szmyrk]

Napisane przez blondyna789

mam z natury gruby, mocny włos ale lata rozjaśniania sprawiły, że na długości to nędzne niteczki... no ale grunt to się opamiętać

też nie rozumiem dlaczego wycofują produkty, które ludzie chętnie kupują

idę w ciepłe odcienie marzy mi się orzech laskowy zmiksowany z karmelem

kurde chyba się umówię do fryzjera

O, to mamy podobny typ wlosa, wow Ale moje sa przy tym wszystkim ciezkie i niepodatne

Cieple odcienie w Twoim przypadku to sluszna decyzja Na moje oko jestes wiosna

Napisane przez aanika

Witajcie
Drugi egzamin już za mną, chyba mi nawet dobrze poszedł, mam nadzieję

Napisane przez Szotta

Zaraz nadrobię...
całkowicie rozłożyło mnie zerwanie z TŻ. Nawet nie poszłam na trening który uwielbiam. Dzisiaj za długo przeleżałam, do bólu zęba doszedł ból głowy.

Czas się wziąć w garść.

Trzymaj sie dzielnie

Napisane przez ChihPyh

Ja tez mam tylko 2. W zasadzie powinnam mieć jeden, ale prawdopodobnie dojdzie jeszcze filozofia. Mieliśmy pisać pracę na wybrany temat zamiast egzaminu. Z tych, którzy oddali juz swoje prace tylko 3 osoby zaliczyly, reszta bedzie maglowana w sesji. Wykładowczyni oskarzyla resztę o plagiat. Z jednej strony to całkiem prawdopodobne, bo większość studentów tylko patrzy, jak by tu przejść przez studia tak, żeby się nie narobić za bardzo, ale z drugiej nie wydaje mi sie, żeby wszyscy byli aż na tyle głupi...Tym bardziej, że ludzie się zarzekają, że mieli wkład własny w swoje prace. Nie wiem, co o tym myśleć w sumie... Ja oddałam swoją pracę dopiero w tym tygodniu, wiec nie wiem jeszcze co mnie czeka. Mam nadzieję, że pani filozof nie szuka na siłę czegoś, do czego można by się było przyczepić, bo spędziłam nad tą pracą kupę czasu.

Kiedys bylam mniej wiecej takim studentem - leserem co sie trudzil, co by tu robic, zeby sie nie narobic i miec te troje. Ale nie kochalam tego kierunku. Teraz sie zakochalam w swoich studiach i nie lubie takich studentow. Tzn. takich jeszcze, ale tych co olewaja calkiem, albo widac, ze sie nie nadaja to kurcze

A filozofie uwielbiam Specjalnie wybieram sobie teraz dodatkowe filozoficzne przedmioty



P.S. Witaj wsrod nas Najlepsze, ze powaznie popijam sobie pyszne, domowej roboty winko, ach

Napisane przez ChihPyh

Filologię rosyjsko-ukraińską, wiec filozofia nie jest raczej naszym być lub nie być Ale jakoś ciężko mi uwierzyć w to, że ludzie zrobiliby takie chamskie "kopiuj-wklej" na żywca. Może naiwna jestem :p

Super Swego czasu chcialam rosyjska studiowac, mature nawet zdalam z tego jezyka bardzo dobrze

"Kopiuj-wklej" na studiach mi sie nigdy nie zdarzylo. Chyba bym sie zapadla pod ziemie, jakbym sie miala pod czyms takim podpisac...


Swoja droga - cudne masz te loki

Napisane przez Chatul

Ale matmy nie ma chyba na wszystkich studiach? Mnie się takie typowo humanistyczne marzą. Polonistyka jest szczytem moich marzeń <3

Studiowalam filologie (ale nie polska) i nie bylo matmy Najbardziej "scisla" ze wszystkiego byla logika, ale na szczescie na poziomie dostosowanym do przecietnego humanisty

Napisane przez Chatul

Ja dopiero w LO zrozumiałam co to znaczy mieć dobrych znajomych. Ba, w 3 klasie najbardziej. Mam grupkę 3 kumpli, z którymi wiecznie się demotywujemy i bywa, że razem pijemy (; Mieszkamy na jednym osiedlu więc każda domóweczke mile widziana jest. No i w końcu mam porządną koleżankę w ławce. 2,5 roku się znamy i zero kłótni. A razem nawet na wakacjach byłyśmy. Mega

Ja sie od liceum nie trzymalam z ludzmi z klasy ani grupy za bardzo. Inne zainteresowania i prorytety, powiedzmy. Czasami, na studiach bylo calkiem milo, same baby bylysmy i dobrze sie razem plotkowalo, ale to w sumie tyle. Poza kilkoma kolezankami z ktorymi sie mniej lub bardziej do tej pory trzymam; jakkolwiek to jest mozliwe na odleglosc Ale kurcze, z moja przyjaciolka chodzilam do jednej klasy w LO, wiec jednak Teraz, odkad znow studiuje sie ogolna sytuacja troche zmienila.

[Chatul]

Napisane przez szmyrk

Najlepsze, ze powaznie popijam sobie pyszne, domowej roboty winko, ach

Też chcę!

Ja sie od liceum nie trzymalam z ludzmi z klasy ani grupy za bardzo. Inne zainteresowania i prorytety, powiedzmy. Czasami, na studiach bylo calkiem milo, same baby bylysmy i dobrze sie razem plotkowalo, ale to w sumie tyle. Poza kilkoma kolezankami z ktorymi sie mniej lub bardziej do tej pory trzymam; jakkolwiek to jest mozliwe na odleglosc Ale kurcze, z moja przyjaciolka chodzilam do jednej klasy w LO, wiec jednak Teraz, odkad znow studiuje sie ogolna sytuacja troche zmienila.

Nie no, z większością ludzi z klasy też się nie trzymam. Z tych 3 kumpli, o których pisałam to tylko 1 w klasie ze mną jest. Ale jednak LO mam cuoowne. Na pewno będę do niego nadal chodzić na zajęcia chóru

[19agusia91]

tylko kilka postów do nadrobienia?!


Miłego dnia!

[blondyna789]

ja mam kilka stron do nadrobienia no ale fakt - nie było mnie parę h

kurde nic mi się nie chce i zresztą - czułam, że ten dzień się lipnie zacznie, no i tak się stało

najpierw nie przyjechał mi autobus, a później okazało się, że jakoś w innym wydziale mogą zrobić kroki w celu zatrzymania stażystki na etacie i ogłosili pod nią konkurs a kończy się jej staż tak samo jak mi... czyli jak sądzę w moim przypadku będzie jak zwykle syf, kiła i mogiła
zła, zła, zła

dodam jeszcze, że spóźniłam się dziś do pracy 10 min przez ten zasrany autobus
mam nadzieję, że chociaż mój Kallosek dziś przyjdzie
zamówiłam jeszcze tą maskę https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-5...-do-wlosow.htm ma dobre opinie na KWC, więc się poświęcę i przetestuję

[viki1988]

Napisane przez ChihPyh

Hardkorowa jestes. Ja sie zwykle pojawiałam przynajmniej na jednym wykładzie z nowym wykładowca :p Wyjatkiem jest tegoroczna gramatyka rosyjska - w tym roku dostaliśmy nowego wykładowcę, którego miałam okazję już poznać na innym przedmiocie (na ktorym notabene zjawilam sie raz). Gosciu przez godzine (!) opowiadał o swoich perypetiach z zona i o swoim kocie. Wiecej nie przyszłam. Nie lubię marnować czasu. Podobno na następnych wykładach dzielił się swoimi spostrzeżeniami na temat żwirku dla kota

Napisane przez saming

U mnie na jakimś informatycznym przedmiocie (nie byłam na żadnym wykładzie) gość przez połowę zajęć opowiadał swój życiorys i nawet wyświetlał swoje CV itp, które ma kilka stron, potem nawet w internecie je znaleźli. Zastanawialiśmy się, czy zaliczenie będzie z wiedzy nt. jego osiągnięć i tytułów

tacy są najlepsi też miałam takiego co opowiadał swoje perypetie życiowe, i też po jednym wykładzie stwierdziłam ze więcej się tam nie pojawię... ale na szczęście egzamin był typu przepisywanie na żywca z jego książki wiec dobrze zrobiłam ze nie marnowałam na nie czasu
a co do tej etyki to ten wykład był chyba jakoś o 18 gdzie ja kończyłam resztę zajęć o 13 czy 15 wiec był mi wybitnie nie po drodze

Napisane przez blondyna789

ja mam kilka stron do nadrobienia no ale fakt - nie było mnie parę h

kurde nic mi się nie chce i zresztą - czułam, że ten dzień się lipnie zacznie, no i tak się stało

najpierw nie przyjechał mi autobus, a później okazało się, że jakoś w innym wydziale mogą zrobić kroki w celu zatrzymania stażystki na etacie i ogłosili pod nią konkurs a kończy się jej staż tak samo jak mi... czyli jak sądzę w moim przypadku będzie jak zwykle syf, kiła i mogiła
zła, zła, zła

[malina19]

Napisane przez Chatul

Ale matmy nie ma chyba na wszystkich studiach? Mnie się takie typowo humanistyczne marzą. Polonistyka jest szczytem moich marzeń <3

na większości jest i to na różnym poziomie, w sumie wszytko na jakim zależy od kierownika katedry i od prowadzących zajęcie
i nawett całki różniczki idzie polubić

Napisane przez xxxMikixxx

Nawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę tej Glorii

U mnie maski Joanny też nie ma jeszcze muszę odwiedzić kilka sklepów w których nie szukałam

ja mam jeszcze ponad pół opakowania glorii od listopada chyba, coś malo mi jej idzie
Z racji tego że nie zdazylam zamowic jantara bo znowu jestniedostepny w dozie może zabłądze w drodze na studia po joanny - miod i cytryna (muszę ten pomysł wybić sobie z głowy)

Napisane przez Smerfetkaa

ja też nie mam Auchana... a tam tyle dobroci u mnie prawie same Lidle i Biedronki (te akurat lubię)

no to w pobliżu mnie mam:
makro, auchan (i w sumie do tych dwóch najczęsciej jeżdzimy), oraz real (2), biedronka, kaufland, tesco, lewiatan, bilia, intermarche - i mam wrażenie że o czymś jeescze zapomniałam

Napisane przez viki1988

Na studiach też są "ferie" tzw. przerwa międzysemestralna u mnie jest to tydzień po sesji zimowej, a ze ja akurat mam oba egzaminy na poczatku sesji to mam 2,5 tyg. wolnego

ja mam ostatni egzamin planowo 1 lutego, ale że idę na zerówkę to na niego wybiore się gdzieś 28 lub 29 stycznia, a póżniej bedzie wolne mam nadzieje z czystym kontem

Napisane przez dymka

Ja nie chcę kończyć studiów
Oj strasznie nie chcę

ja też nie chcę
boję się trochę tego co będzie po skończeniu studiów

[dymka]

Napisane przez viki1988

przyznam sie ze nie bardzo ale było tam coś z kuszeniem

Pierwsza Kusicielka Wizażu

Napisane przez ChihPyh

Hardkorowa jestes. Ja sie zwykle pojawiałam przynajmniej na jednym wykładzie z nowym wykładowca :p Wyjatkiem jest tegoroczna gramatyka rosyjska - w tym roku dostaliśmy nowego wykładowcę, którego miałam okazję już poznać na innym przedmiocie (na ktorym notabene zjawilam sie raz). Gosciu przez godzine (!) opowiadał o swoich perypetiach z zona i o swoim kocie. Wiecej nie przyszłam. Nie lubię marnować czasu. Podobno na następnych wykładach dzielił się swoimi spostrzeżeniami na temat żwirku dla kota

Ja też zwykle co najmniej raz się się pojawiam. W tym semestrze 2 przedmioty dzielnie olewam, ale obu wykładowców dobrze już znam, z pierwszego przepisuję notatki od kumpeli, żeby w wersji cyfrowej dla całej grupy były drugi....hmmm...zobaczymy za tydzień

Napisane przez malina19

ja mam ostatni egzamin planowo 1 lutego, ale że idę na zerówkę to na niego wybiore się gdzieś 28 lub 29 stycznia, a póżniej bedzie wolne mam nadzieje z czystym kontem

ja też nie chcę
boję się trochę tego co będzie po skończeniu studiów

też mam 1.02. egzamin, niestety nie ostatni
i też się zakończenia studiów boję tzn tego co po studiach będzie

A tak w ogóle dzień dobry

[blondyna789]

Napisane przez dymka

Lista w niedzielę ruszy dopiero - musi się zebrać ileś tam osób, żeby zniżka była, więc myślę, że zdążysz przetestować próbki i razem będziemy czekać na przesyłkę - pytałam o czas realizacji - zwykle 8 dni + poczta polska, bo dziewczyna musi to porozsyłać.

jak często są robione takie zamówienia?

Napisane przez malina19

ja tam nic nie piszę, ale też jeszcze zdjęć nie wstawiłam

ja tam bym się tak głośno nie chwaliła

Napisane przez Smerfetkaa

ale co tam, odebrałam dziś paczkę z Maseczkami GLORIA ile...40 sztuk fajnie wygląda półka caaaaałaaa w Gloriach
jutro zaczne roznosić koleżankom

łał jak to.... cudownie wygląda!

Napisane przez 19agusia91

a ja mam ferie od poniedziału I bede miałą wtedy lekcje, musze zrobic ustną z polksiego uczyc sie na biologię i chemie. za***ioza.

nie, nas chyba nigdy tak nie katowali... albo to wyparłam po prostu maksymalnie co pamiętam, to mieliśmy lektury jakieś

Napisane przez xxxMikixxx

Zaraz robię zamówienie na allegro jutro wpłacam kasę nie mogę się doczekać aż będę mieć w posiadaniu te wszystkie rzeczy

co bierzesz, co bierzesz?

Napisane przez Smerfetkaa

ja też nie mam Auchana... a tam tyle dobroci u mnie prawie same Lidle i Biedronki (te akurat lubię)

ja mam 2 biedronki na osiedlu w odległości 300m od siebie

Napisane przez Chatul

Masakra jakaś w takim razie. No ale co poradzić. Mam nadzieję, że jednak nie na wysokim poziomie :P

z tego co mi się wydaje, to co najwyżej logikę możecie tam mieć i to też podstawy

Napisane przez 19agusia91

Moją mam profesor dreczył na każdej lekcji pytaniem "jesteś czy istniejesz? "

i co mu odpowiadała?

Napisane przez viki1988

Ja przeszłam samą siebie na egzaminie z etyki ... jak wygląda wykładowaca dowiedziałam sie... na egzaminie...ustnym.... zdałam

ja też tak poszłam na egzamin z finansów publicznych

Napisane przez szmyrk

O, to mamy podobny typ wlosa, wow Ale moje sa przy tym wszystkim ciezkie i niepodatne

Cieple odcienie w Twoim przypadku to sluszna decyzja Na moje oko jestes wiosna

już i tak mam cieplejszy a teraz tak jak mówiłam - orzech laskowy/ karmel... ale prawdę mówiąc chyba zdecyduję się na właśnie taki balejaż


kuźwa - mam pecha od rana - naprawdę! odpisałam na prawie wszystkie posty, ale musiałam się szybko wylogować z systemu, bo wydawało mi się, że naczelnik idzie... loguję się, przywracam karty i kurde dupa - nie ma moich odp dobrze, że chociaż zacytowane posty były

[dymka]

Napisane przez blondyna789

jak często są robione takie zamówienia?

Organizatorek jest 20, nie wiem czy wszystkie non stop działają, ale ta do której pisałam w środę zamknęła listę, a w niedzielę otwiera nową.
Są jeszcze różne rodzaje zamówień - próbkowe i BIGowe
naprawdę fajnie jest to zorganizowane

Napisane przez blondyna789

kuźwa - mam pecha od rana - naprawdę! odpisałam na prawie wszystkie posty, ale musiałam się szybko wylogować z systemu, bo wydawało mi się, że naczelnik idzie... loguję się, przywracam karty i kurde dupa - nie ma moich odp dobrze, że chociaż zacytowane posty były

biedna
ja kilka wątków mam zawsze otwartych

[blondyna789]

to dobrze, jak coś to będę się decydować za jakiś czas jak już przetestuję próbki

[dymka]

Napisane przez blondyna789

to dobrze, jak coś to będę się decydować za jakiś czas jak już przetestuję próbki

a doszły już?


w ogóle Mona
od poniedziałku/wtorku jest nowy odcinek Housa a Ty nic nie mówisz

[malina19]

wstawione zdjęcia (pod prezją musiałam to zrobić, bo już zaczynałam się Was bać )
wiem że im daleko do Waszych ale staram sie o nie coraz bardziej dbać neistety ale w wakacje je mocno zniszczyłam

[mOna01]

Napisane przez dymka

w ogóle Mona
od poniedziałku/wtorku jest nowy odcinek Housa a Ty nic nie mówisz

Ojjj przepraszam jakaś byłam w tym tygodniu zabiegana/obolała i w ogóle mało tu pisałam ja go już obejrzałam we wtorek, niezły

---------- Dopisano o 09:55 ---------- Poprzedni post napisano o 09:53 ----------

Napisane przez malina19

wstawione zdjęcia (pod prezją musiałam to zrobić, bo już zaczynałam się Was bać )
wiem że im daleko do Waszych ale staram sie o nie coraz bardziej dbać neistety ale w wakacje je mocno zniszczyłam

kręciołki boskie ale co Cię podkusiło żeby grzywkę na nich robić to nie wiem...

[malina19]

Napisane przez mOna01

kręciołki boskie ale co Cię podkusiło żeby grzywkę na nich robić to nie wiem...

dziekuję że tak myslisz, ale im daleko do tego co kiedys bylo
a z grzywki chce zejść i włąsnie wybieram się do fryzjera w lutym na podcięcie z 5cm i wycieniowanie,

[mOna01]

Napisane przez malina19

dziekuję że tak myslisz, ale im daleko do tego co kiedys bylo
a z grzywki chce zejść i włąsnie wybieram się do fryzjera w lutym na podcięcie z 5cm i wycieniowanie,

Podcięcie całości znaczy się?
Może poczekaj aż trochę urosną zanim obetniesz i wycieniujesz?

[malina19]

Napisane przez mOna01

Podcięcie całości znaczy się?
Może poczekaj aż trochę urosną zanim obetniesz i wycieniujesz?

no tak planuje, teraz są może 3 - 4 cm dłuższe,a chce zejść ze zniszczonych końcówek i chce trochę nadać im lekkości poprzez wycieniowanie, obawiam się tylko tego że znając moje wlosy tak mi sie podniosą że nawet w razie czego ich nie zepnę ale trudno, chcę się pozbyć zniszczonych dlatego jeszcze czekam do lutego aż mi choć troszkę jeszcze urosną

[Bejjka]

cześć i czołem
ale wczoraj było fajnie na koncercie
dj vadim + the electric naprawdę dali wczoraj radę wszystkim warszawiankom polecam, bo dziś*koncertują w capitolu

a ja wciąż zastanawiam się*nad powrotem do grzywki w sumie chodzi tylko o podcięcie jakiś 3-4cm, bo jestem na etapie wychodzenia z grzywki ale coś mi się marzy takiego a la anna mucha

[gubis]

Napisane przez dymka

Organizatorek jest 20, nie wiem czy wszystkie non stop działają, ale ta do której pisałam w środę zamknęła listę, a w niedzielę otwiera nową.
Są jeszcze różne rodzaje zamówień - próbkowe i BIGowe
naprawdę fajnie jest to zorganizowane

zdradzisz, do której pisałaś

mam problem z wyłowieniem jeszcze kilku info dot zamówień, które mnie interesują, ale bedę dzielna...będę czytać

[dymka]

Napisane przez malina19

wstawione zdjęcia (pod prezją musiałam to zrobić, bo już zaczynałam się Was bać )
wiem że im daleko do Waszych ale staram sie o nie coraz bardziej dbać neistety ale w wakacje je mocno zniszczyłam

Ale super kręciołki

Napisane przez mOna01

Ojjj przepraszam jakaś byłam w tym tygodniu zabiegana/obolała i w ogóle mało tu pisałam ja go już obejrzałam we wtorek, niezły

foch, zdecydowanie foch
będę musiała dopisać do wierszyka coś o niedzieleniu się Housem

Napisane przez gubis

zdradzisz, do której pisałaś

mam problem z wyłowieniem jeszcze kilku info dot zamówień, które mnie interesują, ale bedę dzielna...będę czytać

pisałam do Olencjaaa
Jak masz jakieś wątpliwości to spokojnie do niej na priv możesz napisać bardzo sympatyczna i nie opieprza za nie przeczytanie 150 linijki 10 odnośnika od 3 regulaminu

[Bejjka]

dziewczyny co Wy dziś tak cicho siedzicie?

dziś czeka mnie ciężka noc, bo muszę napisać pracę....no chyba, że dopadnie mnie wena

[mOna01]

Napisane przez dymka

foch, zdecydowanie foch
będę musiała dopisać do wierszyka coś o niedzieleniu się Housem

przepraaaaaaaszaaaaam wyyyyybacz miiiii

[gubis]

Napisane przez dymka

pisałam do Olencjaaa
Jak masz jakieś wątpliwości to spokojnie do niej na priv możesz napisać bardzo sympatyczna i nie opieprza za nie przeczytanie 150 linijki 10 odnośnika od 3 regulaminu

ano właśnie... bo ja tez napisałam... ale widocznie nie do TAK MIŁEJ jak Ty

[asiulka123]

hej słucham sobie muzyczki a za chwilę idę robić obiad może po południu coś napiszę, ale szczerze mówiąc nie mam weny przeglądałam wątki o minerałach, ale wątpię że je kiedyś będę miała

[malina19]

Napisane przez dymka

Ale super kręciołki

foch, zdecydowanie foch
będę musiała dopisać do wierszyka coś o niedzieleniu się Housem

milo że tak uwazacie

Napisane przez Bejjka

dziewczyny co Wy dziś tak cicho siedzicie?

dziś czeka mnie ciężka noc, bo muszę napisać pracę....no chyba, że dopadnie mnie wena

cicho hmmmm ja próbuje naprawdę się pouczyć trochę, dzisiaj mam dzień wolny i wole sobie naukę rozlożyć zabym zaś nie spała przez tydzień cociaż 4 h dziennie
ale przyznam się że strasznie cieżko mi to idzie

---------- Dopisano o 11:24 ---------- Poprzedni post napisano o 11:22 ----------

wogóle jestem zła miałam taki fajny pilnik do paznokci z rimel kupiony kiedyś w zetawie z lakierami do pazokci i z patyczkiem i wczoraj jeszcze był w domu położyłam go sobie na gazetach na podłodze, siostra coś zaczeła przestawiac wczoraj i go nie ma i nie chce się przyznac co z nim zrobiła