Zazdrośnice, czyli rozprawka na temat Zespołu Sztywnych Kolan, rozdział XI ;)

[Gwizdak]

Ins, jadę rekreacyjnie, z koleżankami na weekend Poimprezować, pogadać, przekłuć uszy

---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 12:12 ----------

Napisane przez aleksandrettaa

Oj ciężko za tymi chłopami nadążyć. Najpierw żadnej stabilizacji, zobowiązań bo oni niegotowi na to. A potem nagle przed 30stką dramat bo oni nie mają drugiej połowy.

A podobno nas ciężko zrozumieć Mój w tym roku 28 skończy, może też mu sie coś zapali?

[*Insane]

Napisane przez Gwizdak

Ins, jadę rekreacyjnie, z koleżankami na weekend Poimprezować, pogadać, przekłuć uszy

---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 12:12 ----------


A podobno nas ciężko zrozumieć Mój w tym roku 28 skończy, może też mu sie coś zapali?

łaaaa, ale Ci fajnie

Przesłodziłam sobie kawę

[aleksandrettaa]

Napisane przez madziamacius8786

przecież od razu widać ,że z oczu Ci dobrze patrzy
a szefowi pewnie też jest glupio ,że sobie pomyślał może ,że mogłabyś wziąć..naprawdę nie przejmuj się bo wszystko już wyjaśnione nie ma sobie czym głowy zawracać

---------- Dopisano o 12:07 ---------- Poprzedni post napisano o 12:06 ----------



heh bo może wtedy zapala im się czerwone światełko i myślą,że do końca życia już będą sami ale wcześniej myśleć o tym nie mogli

To raczej chodzi o to, że trawa po drugiej stronie płotu zawsze wydaje się zieleńsza. Jak facet jest żonaty to zazdrości kawalerom, że mogą bajerować laski, spędzać całe noce przy kompie i pić z kumplami bez ograniczeń. A jak nie ma kobiety to stwierdza, że fajnie mieć kogoś bliskiego, ułożyć sobie życie. Taka już nasza natura.
Jak w tym dowcipie: Dlaczego żonaty i kawaler zazdroszczą sobie? Bo uważają, że ten drugi częściej uprawia sex

[*Insane]

a'propo wieku, to właśnie w czasie ostatniej rozmowy o kosztach i w ogóle - to on powiedział, że chciałby mieć już rodzinę i dziecko w wieku 35 lat.
No więc jak mu policzyłam 1,5 roku na organizację ślubu i rok ciąży, to wyszło, że ma pół roku na oświadczenie się hehehehe
Zdziwił się ciekawe, czy weźmie sobie do serca

---------- Dopisano o 12:21 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ----------

I jeszcze ostatnio słyszałam dowcip, trochę chamski, ale...

Jaka jest różnica pomiędzy seksem małżeńskim, a tym pozamałżeńskim?
.
..
...
....
.....
......
.....
....
...
..
.
Taka sama jak między polowaniem, a świniobiciem

[aleksandrettaa]

Napisane przez *Insane

Taka sama jak między polowaniem, a świniobiciem

[*Insane]

:d - nie chce mi wkleić mordki!!!!!

[butterfly20]

Napisane przez madziamacius8786

motylku okropny sen mi czasami też śnią się takie rzeczy może to jest właśnie strach przed zdradą podświadomy?

Albo chęć skoku w bok? Nie zapominaj,że ja też tam fair nie byłam

Gwizdak a masz już jakieś dziurki w uszach?Czy to będą dwie pierwsze?Ja tam mam łącznie 8

Arrakis mi tam Twój luby się podoba.Ja nigdy jakoś nie gusotwałam w zbyt przystojnych facetach,bo tacy to najczęściej flirciarze i cwaniaki.Zawsze wolałam takich bardziej nieśmiałych i zwyczajnych
Ale jak się zakochiwałam to oczywiście widziałam w nich najza...biaszczych mencyzn na planecie

Aaaa w ogóle...jest klops
Ni z gruchy,ni z pietruchy wyskoczyłam u fryzjerki z pomysłem,żeby mi zrobiła inny kolor. Coś takiego karmelkowego jak miała Marta Żmuda-Trzebiatowska czy Ola Kwaśniewska kiedyś...
Bo jakoś tak gadałyśmy o kolorystyce,że do mnie pasują cieplejsze odcienie...
I sobie zażyczyłam,że chcę spróbować-także wina jest tylko moja.
I O RETY-o ile tak od połowy włosów kolorek jest naprawdę fajny,o tyle na górze normalna marchewa!!DZIWNE.Przecież na górze miałam ciemniejsze włosy,a przy końcach miałam bardziej blond.
Noo muszę sobie machnąć szybko jakimś cimeniejszym szmaponem koloryzującym,bo zaraz idę do pracy i trzeba jakoś wyglądać.



Ins malowałam się dzisiaj tym moim pudrem (kocham go),ale próbowałam pędzlem z włosiem z kozy czy sobola...nie wiem...w każdym razie nakładało się o niebo lepiej niż tym syntetycznym z EDM.
Więc będę raczej kupować kabuki z naturalnym,ale bez kitu-nie za 150 zł. Bo ten pędzel co teraz mam z naturalnym jest za długi i niezbyt dobrze mi się tym operuje

[*Insane]

Napisane przez butterfly20

Albo chęć skoku w bok? Nie zapominaj,że ja też tam fair nie byłam

Gwizdak a masz już jakieś dziurki w uszach?Czy to będą dwie pierwsze?Ja tam mam łącznie 8

Arrakis mi tam Twój luby się podoba.Ja nigdy jakoś nie gusotwałam w zbyt przystojnych facetach,bo tacy to najczęściej flirciarze i cwaniaki.Zawsze wolałam takich bardziej nieśmiałych i zwyczajnych
Ale jak się zakochiwałam to oczywiście widziałam w nich najza...biaszczych mencyzn na planecie

Aaaa w ogóle...jest klops
Ni z gruchy,ni z pietruchy wyskoczyłam u fryzjerki z pomysłem,żeby mi zrobiła inny kolor. Coś takiego karmelkowego jak miała Marta Żmuda-Trzebiatowska czy Ola Kwaśniewska kiedyś...
Bo jakoś tak gadałyśmy o kolorystyce,że do mnie pasują cieplejsze odcienie...
I sobie zażyczyłam,że chcę spróbować-także wina jest tylko moja.
I O RETY-o ile tak od połowy włosów kolorek jest naprawdę fajny,o tyle na górze normalna marchewa!!DZIWNE.Przecież na górze miałam ciemniejsze włosy,a przy końcach miałam bardziej blond.
Noo muszę sobie machnąć szybko jakimś cimeniejszym szmaponem koloryzującym,bo zaraz idę do pracy i trzeba jakoś wyglądać.



Ins malowałam się dzisiaj tym moim pudrem (kocham go),ale próbowałam pędzlem z włosiem z kozy czy sobola...nie wiem...w każdym razie nakładało się o niebo lepiej niż tym syntetycznym z EDM.
Więc będę raczej kupować kabuki z naturalnym,ale bez kitu-nie za 150 zł. Bo ten pędzel co teraz mam z naturalnym jest za długi i niezbyt dobrze mi się tym operuje

Hmm no to może rzeczywiście coś jest z tym włosiem naturalnym trzeba by się tym zainteresować pewnie od strony fizyko-chemicznej ale to nie moja działka
W Inglocie powinnaś znaleźć tańszy pędzel z naturalnego włosia

Mówisz, że rudy Ci się nie podoba ?
Ja to pokochałam moją miedź na głowie mimo, że TŻ czasem żartuje, że mógłby mnie na skupie miedzi sprzedać ale lubię jak mówi do mnie rudzia, czy coś albo foxy lady :brzydal

Wlaśnie muszę jakoś na przyszły tydzień zamówić hennę, bo odrosty już mam TŻ znowu się będzie paćkał ze mną

---------- Dopisano o 12:55 ---------- Poprzedni post napisano o 12:49 ----------

http://weselneforum.pl/viewtopic.php?t=20541 - zamek w Pieskowej Skale za 120zł/osobę bez opłaty za wynajem sali
Cena z 2002 roku... Ale może dużo się nie zmieniło?

Kooocham Ojców

Jejj... czuję, że mdleje

[butterfly20]

Ins na pewno się dużo zmieniło. Dla przykładu-tam gdzie wesele miała szwagierka w 2004 r. był cennik 150 zł/os. A teraz?230...


Aaa podziękować Kawuszka mi dała dobre namiary na pędzole Z Inglota są za 97 zł takie kabuki,lecz to tylko w ostateczności.

Rudy mi się bardzo podoba,lecz nie na mnie

[*Insane]

Napisane przez butterfly20

Ins na pewno się dużo zmieniło. Dla przykładu-tam gdzie wesele miała szwagierka w 2004 r. był cennik 150 zł/os. A teraz?230...


Aaa podziękować Kawuszka mi dała dobre namiary na pędzole Z Inglota są za 97 zł takie kabuki,lecz to tylko w ostateczności.

Rudy mi się bardzo podoba,lecz nie na mnie

Echh, no pewnie racja, że się pozmieniało... Ale powzdychać sobie mogę

A pędzle zdradzisz jakie ? Z ciekawości ?
Mam szlaban na pędzle już, bo jak dojdą moje Lumiere, to i tak nie wiem, gdzie je już wsadzę

[aleksandrettaa]

Napisane przez butterfly20

Ins na pewno się dużo zmieniło. Dla przykładu-tam gdzie wesele miała szwagierka w 2004 r. był cennik 150 zł/os. A teraz?230...


Aaa podziękować Kawuszka mi dała dobre namiary na pędzole Z Inglota są za 97 zł takie kabuki,lecz to tylko w ostateczności.

Rudy mi się bardzo podoba,lecz nie na mnie

Czytałam, że często cena wzrasta o 10 zł co roku. Więc teraz to było by ok 200 zł. Myślę, że może tak być skoro to nie zwykła sala weselna a obiekt turystyczny.

[*Insane]

Napisane przez aleksandrettaa

Czytałam, że często cena wzrasta o 10 zł co roku.

Noo to czyli cena już wzrosła o jakieś 80-100zł
Czyli odpada

[madziamacius8786]

Napisane przez aleksandrettaa

To raczej chodzi o to, że trawa po drugiej stronie płotu zawsze wydaje się zieleńsza. Jak facet jest żonaty to zazdrości kawalerom, że mogą bajerować laski, spędzać całe noce przy kompie i pić z kumplami bez ograniczeń. A jak nie ma kobiety to stwierdza, że fajnie mieć kogoś bliskiego, ułożyć sobie życie. Taka już nasza natura.
Jak w tym dowcipie: Dlaczego żonaty i kawaler zazdroszczą sobie? Bo uważają, że ten drugi częściej uprawia sex

no tak prawda, mam nadzieje,że nie wszyscy faceci myślą tak samo

Napisane przez *Insane

a'propo wieku, to właśnie w czasie ostatniej rozmowy o kosztach i w ogóle - to on powiedział, że chciałby mieć już rodzinę i dziecko w wieku 35 lat.
No więc jak mu policzyłam 1,5 roku na organizację ślubu i rok ciąży, to wyszło, że ma pół roku na oświadczenie się hehehehe
Zdziwił się ciekawe, czy weźmie sobie do serca

---------- Dopisano o 12:21 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ----------

I jeszcze ostatnio słyszałam dowcip, trochę chamski, ale...

Jaka jest różnica pomiędzy seksem małżeńskim, a tym pozamałżeńskim?
.
..
...
....
.....
......
.....
....
...
..
.
Taka sama jak między polowaniem, a świniobiciem

hehe dobre
no to Twój Tż musi się pospieszyć z tymi zaręczynami jeśli chce by jego plany się zrealizowały

Napisane przez butterfly20

Albo chęć skoku w bok? Nie zapominaj,że ja też tam fair nie byłam

Gwizdak a masz już jakieś dziurki w uszach?Czy to będą dwie pierwsze?Ja tam mam łącznie 8

Arrakis mi tam Twój luby się podoba.Ja nigdy jakoś nie gusotwałam w zbyt przystojnych facetach,bo tacy to najczęściej flirciarze i cwaniaki.Zawsze wolałam takich bardziej nieśmiałych i zwyczajnych
Ale jak się zakochiwałam to oczywiście widziałam w nich najza...biaszczych mencyzn na planecie

Aaaa w ogóle...jest klops
Ni z gruchy,ni z pietruchy wyskoczyłam u fryzjerki z pomysłem,żeby mi zrobiła inny kolor. Coś takiego karmelkowego jak miała Marta Żmuda-Trzebiatowska czy Ola Kwaśniewska kiedyś...
Bo jakoś tak gadałyśmy o kolorystyce,że do mnie pasują cieplejsze odcienie...
I sobie zażyczyłam,że chcę spróbować-także wina jest tylko moja.
I O RETY-o ile tak od połowy włosów kolorek jest naprawdę fajny,o tyle na górze normalna marchewa!!DZIWNE.Przecież na górze miałam ciemniejsze włosy,a przy końcach miałam bardziej blond.
Noo muszę sobie machnąć szybko jakimś cimeniejszym szmaponem koloryzującym,bo zaraz idę do pracy i trzeba jakoś wyglądać.



Ins malowałam się dzisiaj tym moim pudrem (kocham go),ale próbowałam pędzlem z włosiem z kozy czy sobola...nie wiem...w każdym razie nakładało się o niebo lepiej niż tym syntetycznym z EDM.
Więc będę raczej kupować kabuki z naturalnym,ale bez kitu-nie za 150 zł. Bo ten pędzel co teraz mam z naturalnym jest za długi i niezbyt dobrze mi się tym operuje

a masz taką chętke? też miałam sny,że ja zdradzałam..

mi też nie podobają się zbyt lalusiowaci faceci.. tacy to myślą ,że są najlepsi i każdą dziewczynę mogą mieć..więc wole też tych normalnych

no to dziwne ,że tak Ci się kolorek ułożył,a masz przy sobie jakiś szampon koloryzujacy??

Napisane przez *Insane

Hmm no to może rzeczywiście coś jest z tym włosiem naturalnym trzeba by się tym zainteresować pewnie od strony fizyko-chemicznej ale to nie moja działka
W Inglocie powinnaś znaleźć tańszy pędzel z naturalnego włosia

Mówisz, że rudy Ci się nie podoba ?
Ja to pokochałam moją miedź na głowie mimo, że TŻ czasem żartuje, że mógłby mnie na skupie miedzi sprzedać ale lubię jak mówi do mnie rudzia, czy coś albo foxy lady :brzydal

Wlaśnie muszę jakoś na przyszły tydzień zamówić hennę, bo odrosty już mam TŻ znowu się będzie paćkał ze mną

---------- Dopisano o 12:55 ---------- Poprzedni post napisano o 12:49 ----------

http://weselneforum.pl/viewtopic.php?t=20541 - zamek w Pieskowej Skale za 120zł/osobę bez opłaty za wynajem sali
Cena z 2002 roku... Ale może dużo się nie zmieniło?

Kooocham Ojców

Jejj... czuję, że mdleje

laaadnie tam ale ceny pewnie sie zmieniły..
mi się podoba rudy kolor włosów ale u innej osoby u siebie jakoś nie widzę :P:P

[butterfly20]

www.wizazysci.sklep.pl

[madziamacius8786]

Napisane przez *Insane

Noo to czyli cena już wzrosła o jakieś 80-100zł
Czyli odpada

a może napisz do nich maila ? Czy faktycznie podniesli ceny ? Zapytać nie zaszkodzi

[aleksandrettaa]

Napisane przez *Insane

Noo to czyli cena już wzrosła o jakieś 80-100zł
Czyli odpada

Ins ale raz, że to nie musi być regułą. Dwa, że czasem można zrobić taniej jak się organizuje poza sezonem np. w styczniu. Wesela w piątek też bywają nieco tańsze niż w soboty. Poza tym cena zależy przecież od menu. Zwykle jest możliwość wyboru z pośród kilku wariantów cenowych. Poza tym myślę, że akurat w Krakowie jest masa świetnych miejsc na wesele. Restauracji i hoteli jest od groma więc na pewno znajdziecie coś odpowiedniego.

[*Insane]

Napisane przez butterfly20

www.wizazysci.sklep.pl

http://wizazysci.sklep.pl/product_in...roducts_id=105
Potrzebuję jakiegoś etui
Tylko takie z 3 bym potrzebowała

No i muszę lecieć do pracy miłego dnia kochane

---------- Dopisano o 13:18 ---------- Poprzedni post napisano o 13:17 ----------

Napisane przez madziamacius8786

a może napisz do nich maila ? Czy faktycznie podniesli ceny ? Zapytać nie zaszkodzi

eee no, napisałabym, jak byśmy planowali... A tak to tylko moje marzenia teraz

Nawet oświadczyn TŻ nie planuje, więc co ja będę salę wybierać

Aleks, też zauwazyłam, że masa tutaj pięknych miejsc i też myślę, że coś znajdziemy jak już zaczniemy szukac....

[butterfly20]

Madzia nie myślałam o zadnym skoku no cooo ty:P

Tak,kupiłam po drodze.I lecę wlaśnie robić

[Antii89]

Napisane przez *Insane

a'propo wieku, to właśnie w czasie ostatniej rozmowy o kosztach i w ogóle - to on powiedział, że chciałby mieć już rodzinę i dziecko w wieku 35 lat.
No więc jak mu policzyłam 1,5 roku na organizację ślubu i rok ciąży, to wyszło, że ma pół roku na oświadczenie się hehehehe
Zdziwił się ciekawe, czy weźmie sobie do serca

---------- Dopisano o 12:21 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ----------

I jeszcze ostatnio słyszałam dowcip, trochę chamski, ale...

Jaka jest różnica pomiędzy seksem małżeńskim, a tym pozamałżeńskim?
.
..
...
....
.....
......
.....
....
...
..
.
Taka sama jak między polowaniem, a świniobiciem

Facetowi to się zawsze wszystko wydaje takie odległe, a my kobiety jak im wszystko policzymy to od razu inaczej to wygląda. trzymam kciuki, aby TŻ się sprężył!!!!!!!!

Co do drugiego...

[OlkaR]

Bry

Napisane przez Claris

W ogóle chciałam napisać, że obgryzłam paznokcie, a jak to robię tzn. że jest bardzo źle, w sensie zupełnie nie radzę sobie z nerwami i stresem. Ostatni raz obgryzałam jak miałam biochemię. Immunologia jest porównywalna to i to shit jakich mało

bidulo
Ale dasz radę, pamiętaj. Będzie dobrze
Ja mam 26 egzamin z biochemii czyli powtórka z rozrywki

Napisane przez madziamacius8786

ale piersiątka łaaadne

piersiątka:hahaha : toż to CYYYYYYYYCE jak donice

Napisane przez Gwizdak

Olka, kurcze przykro mi, ale może jeszcze się zejdziecie....

Szczerze... mam taką nadzieję

Napisane przez SimplyDivine

Olka wiem, ze pewnie teraz ciezko Ci w to uwierzyc, ale jeszcze bedzie dobrze

jak tyje to mi zawsze w piersi idzie, ale jak chudne to one i tak juz zostaja takie same - tylko sie obwod zaniza..

Ja wiem, że będzie z nim czy bez niego- będzie idealnie
Też tak chcę!!!

Napisane przez frezyjka85

no mój kochany chodzi tylko w koszulach.... ale raczej nigdy nie widziałam go w spinkach

jeżeli chodzi o samoloty to jest prawdziwym zapaleńcem - sam też lata
ponadto pomyślałam, że będzie je miał w przyszłości na ślub i fajniewyjdą na zdjęciu w bliżeniu rąk z obrączkami

Te spinki to całkiem fajny pomysł, myślę, że będą ładnie wyglądały. A skoro TŻ lubi samoloty, to na pewno mu się spodobają

Napisane przez aleksandrettaa

Oj ciężko za tymi chłopami nadążyć. Najpierw żadnej stabilizacji, zobowiązań bo oni niegotowi na to. A potem nagle przed 30stką dramat bo oni nie mają drugiej połowy.

A podobno kobiety są niezdecydowane...:rolleye s:

Napisane przez aleksandrettaa

Jak w tym dowcipie: Dlaczego żonaty i kawaler zazdroszczą sobie? Bo uważają, że ten drugi częściej uprawia sex

Czyli wszystko się sprowadza do tego, że jednak mężczyźni myśla tylko o jednym

Napisane przez butterfly20

Aaaa w ogóle...jest klops
Ni z gruchy,ni z pietruchy wyskoczyłam u fryzjerki z pomysłem,żeby mi zrobiła inny kolor. Coś takiego karmelkowego jak miała Marta Żmuda-Trzebiatowska czy Ola Kwaśniewska kiedyś...
Bo jakoś tak gadałyśmy o kolorystyce,że do mnie pasują cieplejsze odcienie...
I sobie zażyczyłam,że chcę spróbować-także wina jest tylko moja.
I O RETY-o ile tak od połowy włosów kolorek jest naprawdę fajny,o tyle na górze normalna marchewa!!DZIWNE.Przecież na górze miałam ciemniejsze włosy,a przy końcach miałam bardziej blond.
Noo muszę sobie machnąć szybko jakimś cimeniejszym szmaponem koloryzującym,bo zaraz idę do pracy i trzeba jakoś wyglądać.


Ins malowałam się dzisiaj tym moim pudrem (kocham go),ale próbowałam pędzlem z włosiem z kozy czy sobola...nie wiem...w każdym razie nakładało się o niebo lepiej niż tym syntetycznym z EDM.

Oj tam, marudzisz... marchewki są fajne

Masakra... żeby zwierzaki rozbierać, po to, żeby zrobić pędzelki...

[luffka]

ehhh czytam Was ale wkręcić się nie mogę... Wy gadacie o zaręczynach/ ślubach i wybieraniu sal a ja jakoś nie czuję się w tym temacie....

no nic, zaznaczam swoją obecność i wracam do podczytywania

[aleksandrettaa]

Napisane przez luffka

ehhh czytam Was ale wkręcić się nie mogę... Wy gadacie o zaręczynach/ ślubach i wybieraniu sal a ja jakoś nie czuję się w tym temacie....

no nic, zaznaczam swoją obecność i wracam do podczytywania

Ano piszemy o tym, bo pomarzyć dobra rzecz

[Ilsa Lund]

Napisane przez aleksandrettaa

Chłop mi się dziś zestarzał. Normalnie 29 lat m stuknęło. To niech się teraz oświadcza, bo jak się poznaliśmy to mówił, że zamierza się chajtać mając 30 lat. Ja chcę w 2011 więc wszystko się zgadza. A tak serio to muszę mu dziś zrobić coś dobrego na obiadek a tak mi się nic nie chce.

Kciukam żeby szybko były oświadczyny Tak samo jak życzę tego Ins

Napisane przez *Insane

Ależ mi się wczoraj parszywie dzień w pracy skończył

Liczyłam kasę już na koniec i mi się nie zgadzało o równe 100zł. No, ale nie panikowałam, bo przy takim ruchu, to nie ma opcji, żebym się pomyliła o 100zł
No więc najpierw zadzwoniłam do Jacka (szefa), czy nie brał kasy na zakupy. No i brał, ale 50zł. No więc dalej brakuje 50zł.
Wpatrywałam się w ten zeszyt (gdzie zapisujemy wszystko, co jest sprzedane) jak głupia i normalnie czułam jak mi się gorąco robi.

Ogólnie doszłam do tego - że mam o 56zł więcej w kartach (płatności kartą), i mniej więcej tyle samo za mało w kasie w gotówce. No czyli jasne - skasowałam jakąś karte i zaznaczyłam w zeszycie, ze zapłacone gotówką, ufff....

Tylko nie mogłam znaleźć tego rachunku, wszystko mi się zgadzało Sprawdziłam już razem z szefem zamówienia dane do kuchni (czy nie było tak, że nie zapisałam czegoś w zeszycie, a skasowałam np.), ale się wsjo zgadzało. Sprawdzaliśmy rzeczy nabite na kasę i też się zgadzało co do złotówki.
Normalnie siedzieliśmy nad tym 1,5 godziny, myślałam, że zemdleję

Ostatecznie jak się zaczęliśmy przyglądać wydrukom z terminala, to Jacek zauważył, że jedna karta jest nabita minutę później, po drugiej (53 i 56zł). No i mnie oświeciło.
Przecież na początku pracy był mały kociołek i obsługiwałam 3 osoby na raz. I rzeczywiście obydwie płaciły kartą (a jeszcze jedna za rzeczy z poprzedniego dnia). No więc brakująca karta się odnalazła. Ale różnica w kasie dalej wychodziło 10zł - z tym, że superraty.
I tu już mi kucharz przypomniał, że jeden rachunek był na 110zł, a koleś dał 120zł i nie chciał reszty i nie odłożyłam tego
Nienawidzę takiego obsługiwania kilku osób na raz, robienia w międzyczasie kaw, czekolad, pisania zamówień i noszenia. Bo potem się wszystko tak właśnie pierniczy

Szef na mnie patrzył jakbym co najmniej ukradła mu to 50zł

A w domu byłam po północy, przejechałam mój przystanek i po drodze jeszcze wyje.... wywaliłam się na lodzie jezuuu, co za dzień. Aż mi głupio teraz do pracy iść, że tak zamieszałam Niby się wyjaśniło. A wszystko przez jeden głupi tip i jeden rachunek zaznaczony jako płącony gotówką

No i nie mam dwóch dni wolnych, tylko jeden - sobotę. W niedzielę do pracy.


Remedios przykro mi....

---------- Dopisano o 10:45 ---------- Poprzedni post napisano o 10:44 ----------

Mojemu TŻtowi stuknie w czerwcu 32 lata

Mi 20 niedługo

właśnie musiał o Tobie dobrze pomyśleć że od razu zrobiłaś rajwach jak chodziło o JEGO pieniądze. Gdyby nie to, że zauważyłaś brak, miałby manko i musiałby Cię zwolnić a tak to widzi że dobrze obsłużyłaś klientów i że był duży ruch. To tylko jedno potknięcie

Napisane przez najfajniejsza

mój ma w tym roku 26 lat. Kiedyś mu powiedziałam, że nie mam zamiaru czekać do mojej trzydziestki, żeby ubrać białą kieckę na co luby: ”ani ja nie mam czasu czekać na to do mojej”. Z tym że całkiem niedawno powiedział, że on o tym pamięta i dlatego w lato mam kupić sobie białą sukienkę!

to sobie kup, najwyżej o to spyta

Napisane przez Grapefrutka

ale mam drobne ogłoszenie matrymonialne:
"poszukiwana miła, sympatyczna kobietka koło 30 lubiąca słodycze i dobre jedzonko która byłaby chętna przenieść się do Francji w okolice Paryża z miłym, sympatycznym panem lat 32 (chyba) i wyleczyć go z depresji spowodowanej przez jedną bitch"

któraś chętna i umie francuski ?

Napisane przez butterfly20

Gwizdak a masz już jakieś dziurki w uszach?Czy to będą dwie pierwsze?Ja tam mam łącznie 8

Aaaa w ogóle...jest klops
Ni z gruchy,ni z pietruchy wyskoczyłam u fryzjerki z pomysłem,żeby mi zrobiła inny kolor. Coś takiego karmelkowego jak miała Marta Żmuda-Trzebiatowska czy Ola Kwaśniewska kiedyś...
Bo jakoś tak gadałyśmy o kolorystyce,że do mnie pasują cieplejsze odcienie...
I sobie zażyczyłam,że chcę spróbować-także wina jest tylko moja.
I O RETY-o ile tak od połowy włosów kolorek jest naprawdę fajny,o tyle na górze normalna marchewa!!DZIWNE.Przecież na górze miałam ciemniejsze włosy,a przy końcach miałam bardziej blond.
Noo muszę sobie machnąć szybko jakimś cimeniejszym szmaponem koloryzującym,bo zaraz idę do pracy i trzeba jakoś wyglądać.

nie wyglądasz na osobę z tyloma kolczykami zawsze myślałam o Tobie jako o pięknej, szczupłej dziewczynie, która nie ma nic wspólnego z punkiem ale z dużą ilością pieniędzy a co do koloru włosów to szampon jest Ci w stanie pomóc ale brązowy bo inaczej rudego nie nakryjesz

[aleksandrettaa]

Napisane przez OlkaR

Czyli wszystko się sprowadza do tego, że jednak mężczyźni myśla tylko o jednym

Jakie o jednym? A o piłce nożnej to kto niby myśli?

Ilsa wyrzucaj część cytowanych postów, do której się nie odnosisz, to łatwiej się będzie czytać.

[Gwizdak]

Motylek, no własnie to beda moje pierwsz dziurym gdyz panicznie sie boje przekluwania ciala.... ale dostałam kolczyki piękne od tż i teraz od strachu ważniejsze są one ;D

[aleksandrettaa]

Napisane przez Ilsa Lund

Kciukam żeby szybko były oświadczyny

Dzięki! Choć już pisałam ostatnio, że nic z tego w najbliższym czasie nie będzie. Ale jego strata. Wszak taką fajną żonę mógłby mieć

[Ilsa Lund]

Napisane przez aleksandrettaa

Dzięki! Choć już pisałam ostatnio, że nic z tego w najbliższym czasie nie będzie. Ale jego strata. Wszak taką fajną żonę mógłby mieć

może właśnie wszystko udaje dla niepoznaki
będę wyrzucać

[aleksandrettaa]

Napisane przez Ilsa Lund

może właśnie wszystko udaje dla niepoznaki
będę wyrzucać

No ja nie wiem czy pierścionek z brylancikami kupuje się dla niepoznaki.

[Gwizdak]

Napisane przez aleksandrettaa

No ja nie wiem czy pierścionek z brylancikami kupuje się dla niepoznaki.

to jaki będzie zaręczynowy

[aleksandrettaa]

Napisane przez Gwizdak

to jaki będzie zaręczynowy

Ja się aktualnie zastanawiam czy kiedykolwiek będzie.