Wyższa Szkoła Kosmetyczna-Wrocław

[Perfume]

To może ja coś jeszcze dodam
Skończyłam kosmetologie w Krakowie, i szczerze mówiąc to kiepsko z pracą...po czasie stwierdzam, że żałuję, że nie zdecydowałam się na studium kosmetyczne, bo miałabym większe przygotowanie do zawodu pod względem praktycznym...Na kosmetologii jest bardzo dużo zajęć teoretycznych, które nie dają stricte umiejętności praktycznych do wykonywania zabiegów w salonie...Jeżeli chcecie pracować później w salonie to liczcie się z tym, że musicie zrobić dużo różnych innych kursów, ale nie tylko po to by mieć papierek ale żeby z tego coś wynieść i nauczyć się to wykorzystywać w praktyce. Niby po kosmetologii kwalifikacje są większe, jednak po studium jesteście przygotowane typowo do zawodu kosmetyczki. I zauważyłam rażąą przypadłość pracodawców w miejszych salonach itp. a mianowicie piszecie w CV, że ukończona kosmetologia jednak każdy Was traktuje jako kosmetyczki a nie jako kosmetologa. U nas w kraju ludzie nie widzą różnicy w tym pojęciu, to jedno i to samo...

[katherinaaa]

Cześć dziewczyny Mam pytanie... powiedzcie mi prosze (jesli ktos studiuje) jak wygladaja studia na nowowiejskiej w wsf i na nowowiejskiej?
Obecnie jestem na pierwszym roku kosmetologii i zastanawiam sie nad przeniesieniem do Wroclawia... Pomozcie prosze!

[Wena90]

Ja właśnie rzuciłam studia na Nowowiejskiej, ale z powodu uczelni, chodziłam zaocznie. Bardzo nieprzyjazna studentowi, wiecznie problemy, wyłudzają kasę za co się da, a semestr trwa 6 miesięcy, a nie 5. Wytrzymałam tam te pół roku i już miałam dość, zaocznie jest tyle samo godzin co na dziennych z tym, że potrafili nam robić 4 koła jednego dnia pod rząd, rzadko dało radę się z kimś ugadać, z tego co wiem teraz dziewczyną z mojej grupy wcisnęli warunki za 200 zł. No mi się nie podobało! A WSF... nawet nie skomentuję To już lepiej iść na NWSK. W WSF mają o sobie mniemanie... i w ogóle...
Pozdrawiam i życzę szczęścia

[katherinaaa]

acha... no bo kurcze mam problem. Chodze na studia do warszawy na podwale. Wszystko byloby super gdyby nie to, ze nam czesne podnosza! Oszaleli chyba... No ale nic, zastanawiam sie nad przeniesieniem gdzies i nie wiem gdzie;/ a pochodze z opola i szukam szkoly gdzie blizej... albo wogle zastanawiam sie, ze moze inne studia. Nie wiem co robic.

[Wena90]

We Wrocławiu niestety jest to samo z czesnymi
U nas 1 rok 560 zł miesięcznie, nie wiem jak na innych rokach czy podnoszą...
Na WSF słyszałam, że niby 490 zł, a co chwila podnoszą, że sporo wychodzi, wiem , bo rozmawiałam z dziewczynami stamtąd co przyszły na Nowowiejską.

[katherinaaa]

Kurcze, to widze, ze wszedzie swiruja... w opolu otworzyli teraz kosmetologie na medycznej i sie nad nia zastanawiam... tylko nie wiadomo jaki tam poziom bedzie...
wogle to jest jakas dobra szkola z tym kierunkiem w Polsce, w ktorej nie robia numerow?;]

[Wena90]

Wszędzie robią numery, ale trzeba szukać takiej szkoły do której chodzenie to nie będzie piekło i się czegoś da radę nauczyć. Jest jeszcze Wałbrzych, otworzyli dzienne w tym roku, zaoczne dopiero od października, ponoć dziewczyny są tam zadowolone mimo, że świeżo otwarte, ale jak poziom, nie wiem.

[katherinaaa]

Wałbrzych powiadasz... A we wrocku to tylko te dwie? no szkoda, ze sa to takie beznadziejne szkoly.

[Wena90]

No póki co tylko te dwie i to niepubliczne. Są do przejścia... jeśli się lubisz męczyć :P Ale jak już chcesz Wrocław to lepiej NWSK, ale przygotuj się na 6 miesięczny semestr Na dziennych niewiele krótszy, ale lepszy rydz niż nic :P

[forumkowiczka]

jezeli macie jakiegos wrogs to polećcie mu szkole na nowowiejskiej!

w tym roku koncze na szczescie bo te 3 lata to lata wyjete z mojego zycia. Nie dosc,ze szkola bierze pieniadze po prostu za wszystko to nic nie daje od siebie, a jedynie utrudnia studentkom zycie. Zey podbic legitymacje to jest wielkie halo!
Na zajeciach praktycznych brakuje podstawowych produktow typu mleczko, tonik, lignina, wata platki.
Po prostu porazka!!!
Nie dosc ze biora takie pieniadze to jeszcze placisz za wakacje, no ale to akurat zawarli w umowie. Jednym slowem, ja zaluje wlozonych w ta skzole pieniedzy bo nie jest tego warta!!!!

[Wena90]

Dobrze, że odeszłam szkoda, że nie wcześniej ;/ Ale to prawda co pisze forumowiczka, tragedia!

[forumkowiczka]

No nie wkrecalabym Was jesli nie wiedzialabym i nie przekonala sama na soebi co sie dzieje w tej szkole. PARANOJA!!!!!!!!! szkoda pieniedzy i tyle!

[katherinaaa]

No to faktycznie fatalnie...;/ szkodqa kasy na taka szkole.

[Wena90]

Ja się niestety przekonałam na własnej skórze i uciekłam, bo tylko bym bardziej żałowała ;/ a te pół roku mam wycięte z życiorysu ;/ to fakt.

[maalinkaa8]

Takie pytanko mam dziewczęta, muszę rozwiać moje wątpliwości
W sprawie matury...
A mianowicie- aby dostać się na kosmetologię należy zdawać maturę z chemii i biologii prawda? A coś bliżej? Trzeba rozszerzoną i w ogóle konieczna jest ta chemia i biologia?
Czeka mnie w tym roku obowiązkowa z polskiego, angola i MATMY więc jeśli doszłyby 2 przedmioty to będzie ciężko ze mną

[Wena90]

To zależy od uczelni, na publicznej wiadomo biola i chemia, a jak już jest z dostaniem się to musisz obczaić, na pewno najlepiej mieć dobrze zdaną maturę i choćby jeden przedmiot rozszerzony. Ale to już zależy do uczelni, gdzie się chcesz dostać, jaka tam jest selekcja... więc na to Ci nie odpowiem. Są jeszcze egzaminy wstępne... nie wiem czy wszędzie, ja chodziłam do niepublicznej, a tam musisz mieć tylko gruby portfel, anielską cierpliwość, a na maturze możesz mieć nawet historię tańca...
Pozdrawiam

[dziuniaaa]

Ja chodzę na nowowiejską, zaczynam już drugi semestr

nie jest tak tragicznie jak piszecie, płacić trzeba jak na każdej prywatnej uczelni

my przynajmniej nie mamy płatnych kół poprawek itd. moja koleżanka studiująca logistykę płaci za każdą poprawę KOŁA 100 zł, także...

nie zdarzyło mi się żeby czegoś na pracowni zabrakło i z mojej dużej gr chyba nikt nie będzie miał warunków wystarczy się uczyć, też miałyśmy raz w jeden dzień 4 koła i co, większość zdała

i cieszę się, że mamy na zaocznych tyle materiału co te na dziennych, wiadomo dlaczego

[Wena90]

Ja tez jakoś zdawałam i nie miałam zastrzeżeń co do moich ocen, ale ogółem... no ale każdy ma swoje zdanie. Mi się nie podoba, mam swoje powody, ale nikomu nie mówię: nie idź! Każdy zrobi co uważa, albo mu się spodoba, albo nie. Co do płatnych poprawek kół... to już by były wolne żarty ;>

PS. Jesteś z 1 gr?

Edycja:
Po wczorajszych wydarzeniach w tej szkole stanowczo mówię NIE PAKUJCIE SIĘ W TO G... !!!!!

[Wena90]

Piszę to wszędzie gdzie tylko mogę i was też bym BARDZO prosiła jeśli jesteście gdzieś na innych forach gdzie jest mowa o kosmetologii napisać taką wiadomość:

Nie polecam Niepublicznej Wyższej Szkoły Kosmetycznej we Wrocławiu!! Ci ludzie nie szanują studenta i robią wszystko co tylko mogą by było pod górkę. Większość wykładowców jest do niczego, jest to ich dorywcza praca za dobre pieniądze, więc jasne... po co się ścierać! A większość jeszcze wymaga! Mimo wielu godzin pracowni kosmetycznej przez pół roku nauczycie się henny i masażu twarzy! Jakiekolwiek formalności to góra nerwów! Dziekanat wszystkich odsyła do sekretariatu, gdzie jest tylko jedna niemiła babka, która nawet z podbiciem legitymacji ma problem! I jeszcze ma pretensje, że ktoś jej przychodzi np. o 12:30, jak ona kończy o 13, bo ona chce wcześniej wyjść do domu! Wg prawa adm. nie ma prawa wyjść nawet jeśli przyjdzie ktoś o 12:55, ma obowiązek zostać i zrobić to co do niej należy, a ona wypędza wszystkich i potrafi wyjść 15 minut przed końcem pracy! Ma ksero, ale nie skseruje nic! Koleżanka chciała skserować do urzędu świadectwo, nie chciała jej wydać, ani skserować wysłała do płatnego ksera! Na pracowni jest stary sprzęt i brakuje kosmetyków. Szkoła wszędzie zachwala firmy z którymi współpracuje... co oczywiście na miejscu okazuje się stekiem kłamstw! Dostajecie na cały rok papierowy czepek i podkładkę na fotel, zniszczycie, nie dostaniecie! Mimo, że to kosztuje grosze, a oni to jeszcze dostają za darmo!! Kosmetyki są przeterminowane i nikt nie pilnuje higieny... W toalecie nie ma nigdy papieru chociaż szkoła pobiera naprawdę niemałe pieniądze... Moje doświadczenia są bardzo przykre z tą szkołą, dlatego ostrzegam każdego kogo tylko mogę i mam nadzieję, że kiedyś tego pożałują...
Mnie akurat oblano z chemii dla pieniędzy z warunku, taka loteria z niektórych przedmiotów, bo warunek akurat nie idzie na szkołę a w kieszeń wykładowcy, a jest to 200 zł od osoby na miesiąc. Jako, że szkoła jest naprawdę koszmarna, a ja już wcześniej chciałam odejść, nie napisałam wniosku o warunek, a więc nie zostałam dopuszczona wg prawa do sesji. Nie dostałam także żadnej informacji jakoby było inaczej... Semestr normalnie trwa 5 miesięcy... miałam wszystko uregulowane, a że dojeżdżałam i pracowałam wybrałam się do szkoły dopiero w marcu odebrać papiery. Spotkała mnie tak bardzo niemiła niespodzianka... Pani w sekretariacie kazała mi zapłacić za marzec, bo jak się okazało semestr w tej szkole trwa 6 miesięcy i mimo, że mnie nie było teraz chcę papiery,więc muszę zapłacić 560 zł! Zaczęła na mnie wrzeszczeć, że nie czytałam pewnie umowy! Oczywiście, że czytałam i dobrze wiedziałam, że nic takiego nie było, kazałam jej więc pokazać umowę i punkt, że mam zapłacić. A ona mi na to, że jak mam umowę w domu to sobie w domu przeczytam! Powiedziałam, że ma mi to w tej chwili pokazać, w końcu z łaską wyjęła umowę i oczywiście nic nie znalazła odpowiedniego do mojej sytuacji. Umowa jest jednym wielkim syfem bez składu i ładu, a później ludziom wciskają kit! Odesłała mnie do dziekanatu gdzie także nic nie załatwiłam, a dowiedziałam się, że rzekomo zostałam dopuszczona do sesji, a chemia mimo, że bez podania zostałą wrzucona na warunek i "czekała" na pieniądze!! Namawiano mnie także, do dodatkowych terminów oczywiście za odpowiednią opłatą!! A w papierach mają taki syf, że głowa boli, nawet oceny nie były wpisane!! A jak za chwile wróciłam do sekretariatu odesłana z dziekanatu babki już oczywiście nie było... Nie zapłaciłam i sprawy tej także nie zostawię. Ta szkoła zjada portfel i nerwy! NIE POLECAM Z CAŁEGO SERCA!

[dziuniaaa]

oj Ty chyba nie zaliczylas czegos i warunek wyszedl bo inaczej co by ci zalezalo na znieslawieniu tej szkoly, i czemu komus kazesz to wpisywac? heheh

masz pretensje ze wiekszosc czegos wymaga?! szok. co z tego ze prywatna szkola uczyc sie trzeba i bardzo dobrze ze wymagaja. myslisz ze zaplacisz i wszyscy piatki ci beda wpisywac? dla mnie po tej wypowiedzi jest juz wszzystko jasne

---------- Dopisano o 23:09 ---------- Poprzedni post napisano o 23:05 ----------

własnie doczytalam twoja wiadomosc do konca, ale mam intuicje
my zadnych czepkow nie mialysmy nigdy, mamy opaski frotte i kosmetyki sa z firm kosmetycznych ktore szkola obiecuje i nie sa przeterminowane

po co tak wymyslasz? chcesz to porobimy ci zdjecia z dziewczynami i wkleimy tutaj. smiesza mnie tacy ludzie.

a chemia jest banalna, u nas sa same 4 i 5 facet jest fajny

[Wena90]

dziuniaaa, to tacy ludzie jak Ty mnie bawią, bo krytykują kogoś i nawet nie doczytują do końca, ą, ktoś chciał mojej opinii to ją pokazałam i nie chodzi o warunek, więc mnie nie rozśmieszaj i czytaj ze zrozumieniem.
I ja coś wymyślam? Jasne mam swój świat
Oczywista sprawa, uwalili mnie z chemii, więc się obraziłam i zostawiłam semestr za sobą i nie małą kasę, a teraz mi się nudzi i z racji focha wypisuję duperele, brawooo dziewczyno! haha.
Jeśli ktoś nie prowadzi wykładów, a później wymaga od studentów, którzy nawet nie wiedzą z czego mieliby się sami nauczyć to sorry, poziom, ale zerowy jak dla mnie. A może to Ty ściemniasz i jesteś od nich? Phihihi.
W dyskusję się nie wdaję, więc mi nie odpisuj jakiś bzdetów zachowaj je dla siebie.
Pozdrawiam

[katherinaaa]

Dziuniaaa a Ty chodziz tam na nowowiejska czy gdzie??

[dziuniaaa]

Napisane przez Wena90

dziuniaaa, to tacy ludzie jak Ty mnie bawią, bo krytykują kogoś i nawet nie doczytują do końca, ą, ktoś chciał mojej opinii to ją pokazałam i nie chodzi o warunek, więc mnie nie rozśmieszaj i czytaj ze zrozumieniem.
I ja coś wymyślam? Jasne mam swój świat
Oczywista sprawa, uwalili mnie z chemii, więc się obraziłam i zostawiłam semestr za sobą i nie małą kasę, a teraz mi się nudzi i z racji focha wypisuję duperele, brawooo dziewczyno! haha.
Jeśli ktoś nie prowadzi wykładów, a później wymaga od studentów, którzy nawet nie wiedzą z czego mieliby się sami nauczyć to sorry, poziom, ale zerowy jak dla mnie. A może to Ty ściemniasz i jesteś od nich? Phihihi.
W dyskusję się nie wdaję, więc mi nie odpisuj jakiś bzdetów zachowaj je dla siebie.
Pozdrawiam

i foch
trzeba bylo isc na kurs albo na studium kosmetyczne, bys placila 100 zl miesiecznie albo jednorazowo za kurs, nikt by ci sie uczyc nie kazal, dostala bys papierek i bys byla zadowolona, bez mozliwosci porazki
na studia nie idzie sie wymagac ze maja ci isc na reke itd. na studiach od ciebie wymagaja i ty masz sie uczyc, to twoja wiedza, dla ciebie nie dla nich.
no ale niektorych to przerasta

---------- Dopisano o 14:37 ---------- Poprzedni post napisano o 14:33 ----------

Napisane przez katherinaaa

Dziuniaaa a Ty chodziz tam na nowowiejska czy gdzie??

tak i strasznie zdziwilam sie czytajac jej wypowiedz dlatego odezwalam sie. no ale jak ktos mysli ze zaplaci i mu beda wszystko pod nos podtykac, po nogach calowac to co innego
jak by poszla do czamary to by dopiero byla w rozsypce psychicznej, co tam po pierwszym semestrze, po pierwszym kole by odpadla stamtad z takim podejsciem!

[Wena90]

Widze, że dalej nie rozumiesz... cóż, żyj na swoim poziomie w mniemaniu, że jest on wysoki, naucz się lepiej czytać ze zrozumieniem, a nie uczepisz się czegoś i to drążysz.

[katherinaaa]

Napisane przez dziuniaaa

tak i strasznie zdziwilam sie czytajac jej wypowiedz dlatego odezwalam sie. no ale jak ktos mysli ze zaplaci i mu beda wszystko pod nos podtykac, po nogach calowac to co innego
jak by poszla do czamary to by dopiero byla w rozsypce psychicznej, co tam po pierwszym semestrze, po pierwszym kole by odpadla stamtad z takim podejsciem!

O, a mogłabys mi opowiedzieć o tej szkole?? Jakie sa np specjalizacje, jakie oplaty itp? Bo jestem na pierwszym roku kosmetologii w warszawie i sie zastanawiam nad przeniesieniem do wroclawia...

[forumkowiczka]

Przykro mi,ale muszą niestety potwierdzić to co napisała koleżanka wyżej o szkole na nowowiejskiej.

Pomijając już to,że każdy uczy się tylko i wyłącznie dla siebie...szkoła nie jest warta tych pieniędzy.

Ostatnio wychodzą coraz to nowsze cuda niewidy. Szkoła,aby nie wydać zbędnych pieniędzy zataiła że studentom należą się konsultacje w ramach egzaminu końcowego. A dlaczego? Proste, musiałaby zapłacić za dodatkowe godziny wykładowcom.

Nie długo koniec semestru, egzamin praktyczny a na pracowniach nie ma wystarczającej ilości miseczek, pędzelków, ręczników...

Przykre, ale za te pieniądze, które płaci każda studentka w ramach czesnego szkoła powinna być wyposażona w najlepszy, najnowszy sprzęt no i przede wszystkim niezbędne produkty.

Każda zrobi co uważa, jeśli któraś będzie chciała iść do tej szkoły to pójdzie, ale ja osobiście nie jestem zadowolona. Tyle, że każdy ma swoje zdanie...

[emh]

Hej!
Chciałabym wznowić temat , ponieważ zastanawiam się pomiędzy licencjatem a technikiem .
Bardziej jestem przekonana do technika na początek i na Nowowiejskliej jest także szkoła dwuletnia , czy któraś z Was ma jakąś opinie na jej temat?
A może polecicie jakąś inna szkołę?

[efka88]

AgusSsia_19: a propo Czamary (i podobnych) słyszałam również bardzo dużo i bardzo źłe rzeczy

Ktoś napisał, że chodzenie na zbyt teoretyczne zajęcia jest stratą czasu. To fakt, w zawodzie bardzo potrzebne są praktyczne umiejętności i myślę, ze na początek lepiej zacząć o kursów... ale równocześnie (pracująć) warto rozwijać się teoretycznie, aby nie stać w miejscu.

[Wena90]

Od żadnych kursów!! Kursy to sobie można robić dodatkowo by się dokształcać w zawodzie... Dobre studium, a jak ktoś się już uczepi to szkoła wyższa, ale takiej dobrej to we Wrocławiu nie ma! Co do studium na Nowowiejskiej to słyszałam dobre opinie, na 1 semestrze potrafiły robić to co my miałyśmy się uczyć pod koniec 2 roku... jak nie później, a dodatkowe kursy miały w cenie, a my płaciłyśmy ekstra... Także studia zdecydowanie odradzam jak już pisałam tutaj nie raz i to obszernie.

[nitownica]

Hej jestem zainteresowana szkołą przy ul.Nowowiejskiej we WRocławiu, a dokladniej chodzi mi o Studium kosmetyczne, czy warto się tam wybrac? jest teraz dość duzy wybór i nie wiem za bardzo na którą szkołę się zdecydować. Czy może lepiej Studia kosmetyczne?Obecnie kończę już jedne studia..i przyznam ze interesuje mnie studium kosmetyczne ze wzgledu na to ze slyszalam ze jest wiecej zajęć praktycznych...A może wybiera się któraś z Was niebawem na ten kierunek we Wrocławiu to mozna by sie wybrac razem pozdrawiam