20 kilo mniej w pół roku start 1.12.09

[adziorek1990]

Co tam u Was- Kobietki?
Mam nadzieję,że wątek nie umiera (?)

[ggabi11143]

Napisane przez adziorek1990

Co tam u Was- Kobietki?
Mam nadzieję,że wątek nie umiera (?)

jasne,że nie . U mnie na śniadanko jabłko , ale to dlatego , że wstałam przed chwilą bo jestem chora .

[antunka]

Nie umiera. Pewnie dziewczyny zajęte intensywnymi treningami

Ja dzisiaj na garnuszku rodziców więc mało dietetycznie:
1. 1,5 parówki z ketchupem + 1,5 kromki chleba słonecznikowego
2. krupnik
3. kasza gryczana, kawałek schabu duszonego, buraczki

Na deser robię sałatkę owocową a o kolacji jeszcze nie myślę

[Luxi]

Kobietki,

rower mi przyjechał!
Narzeczony mi go dzisiaj złoży

Wybaczcie, że nie pisałam ale zupełnie nie miałam kiedy!
WAlczymy dalej prawda?

Ja jestem też prze @ i wiem co czujesz Andzirek!
Też trudno mi się oprzeć jedzeniu

Ale musimy być silne!
Tak ładnie Ci już idzie!

Jeszcze chwila i 6 z przodu~!!!

[adziorek1990]

Napisane przez Luxi

Kobietki,

rower mi przyjechał!
Narzeczony mi go dzisiaj złoży

Wybaczcie, że nie pisałam ale zupełnie nie miałam kiedy!
WAlczymy dalej prawda?

Ja jestem też prze @ i wiem co czujesz Andzirek!
Też trudno mi się oprzeć jedzeniu

Ale musimy być silne!
Tak ładnie Ci już idzie!

Jeszcze chwila i 6 z przodu~!!!

Walczymy, walczymy chociaż ja już tyle zapału nie mam niestety...
Dzisiaj byłam u babci (robiła pączki i nas zaprosiła) ja oczywiście nie dałam się i nie zjadłam ani jednego... Babcia się zapytała czy nadal na diecie jestem...Ja powiedziałam,że tak...Zapytała się czy już coś zrzuciłam..więc powiedziałam,że ok 6kg a ona : "Dziwne, nie widać" Myślałam,że padne... Szczerze to ja też u efektów nie widze przez co motywacja bardzo mi spada...nogi jakie były takie są...Najbardziej denerwują mnie te grube uda...i mimo,że ćwiczę na orbitreku z 'cm' nie schodzi mi nic... Nie wiem co robie nie tak..idzie się załamać...
Pozdrawiam

[ggabi11143]

Napisane przez adziorek1990

Walczymy, walczymy chociaż ja już tyle zapału nie mam niestety...
Dzisiaj byłam u babci (robiła pączki i nas zaprosiła) ja oczywiście nie dałam się i nie zjadłam ani jednego... Babcia się zapytała czy nadal na diecie jestem...Ja powiedziałam,że tak...Zapytała się czy już coś zrzuciłam..więc powiedziałam,że ok 6kg a ona : "Dziwne, nie widać" Myślałam,że padne... Szczerze to ja też u efektów nie widze przez co motywacja bardzo mi spada...nogi jakie były takie są...Najbardziej denerwują mnie te grube uda...i mimo,że ćwiczę na orbitreku z 'cm' nie schodzi mi nic... Nie wiem co robie nie tak..idzie się załamać...
Pozdrawiam

a ile masz w udzie cm ?

mnie sie wydaje , że natrudniej schodzi z nóg i bioder , a najłatwiej z talii ( przynajmniej u mnie tak jest ze szybko spada z talii ) .

[adziorek1990]

Napisane przez ggabi11143

a ile masz w udzie cm ?

mnie sie wydaje , że natrudniej schodzi z nóg i bioder , a najłatwiej z talii ( przynajmniej u mnie tak jest ze szybko spada z talii ) .

Kochana u mnie szybko spada z ramion....nie powiem bo ramiona ładnie mi się wyszczupliły...ale talia, uda..brzuch...biodra to jest masakra... Wydaje mi się,że z tych ramion wszystko zeszło mi do talii itp.. A Strasznia chciałabym mieć widoczną talię...
Wstyd się przyznać ile "cm" mam w udach... pewnie najwięcej z Was wszystkich...56cm...

[ggabi11143]

Napisane przez adziorek1990

Kochana u mnie szybko spada z ramion....nie powiem bo ramiona ładnie mi się wyszczupliły...ale talia, uda..brzuch...biodra to jest masakra... Wydaje mi się,że z tych ramion wszystko zeszło mi do talii itp.. A Strasznia chciałabym mieć widoczną talię...
Wstyd się przyznać ile "cm" mam w udach... pewnie najwięcej z Was wszystkich...56cm...

też mam tyle , tak 55-56 cm . a ile masz w talii że tak mówisz?

[adziorek1990]

Napisane przez ggabi11143

też mam tyle , tak 55-56 cm . a ile masz w talii że tak mówisz?

Tylko gabi ja od listopada codziennie jeżdżę na orbitreku ( 2 dni nie jeździłam bo po prostu nie mialam jak) i miałam nadzieje,że chociaż trochę cm zgubię..a tu nic... :/ Wydaje mi się ,że nogi mi się bardziej rozbudowały... A co do talii to ja Ci szczerze powiem,że ja talii w ogóle nie mam, bo mam figure jabłka...(duży brzuch). A właśnie jak prawidłowo zmierzyć 'talię'? W najwęższym miejscu czy jak?

[ggabi11143]

Napisane przez adziorek1990

Tylko gabi ja od listopada codziennie jeżdżę na orbitreku ( 2 dni nie jeździłam bo po prostu nie mialam jak) i miałam nadzieje,że chociaż trochę cm zgubię..a tu nic... :/ Wydaje mi się ,że nogi mi się bardziej rozbudowały... A co do talii to ja Ci szczerze powiem,że ja talii w ogóle nie mam, bo mam figure jabłka...(duży brzuch). A właśnie jak prawidłowo zmierzyć 'talię'?

1-2 cm pod biustem . ja mam w talii 76-77 cm , ja niewiem jak to nazwać , czy ja jabłko jestem czy gruszka , bo duży brzuch mam , 77 cm w tali , ok 89-90 cm w biodrach .
żałuje że po wakacjach nie zadbałam o diete .... miałam 65 cm w talii ... i najgorsze jest to , że mam mały biust ... . jaką miseczke nosisz ?

a jak tam ogólnie z ćwiczonkami ? kiedy sie ważysz ?

[adziorek1990]

Napisane przez ggabi11143

1-2 cm pod biustem . ja mam w talii 76-77 cm , ja niewiem jak to nazwać , czy ja jabłko jestem czy gruszka , bo duży brzuch mam , 77 cm w tali , ok 89-90 cm w biodrach .
żałuje że po wakacjach nie zadbałam o diete .... miałam 65 cm w talii ... i najgorsze jest to , że mam mały biust ... . jaką miseczke nosisz ?

a jak tam ogólnie z ćwiczonkami ? kiedy sie ważysz ?

Oj to Ty masz fajną talię, ja to pewnie mam koło 90 cm w talii........
W biodrach też mam więcej od Ciebie zapewne, bo mam baaardzo 'rozbudowane biodra'. A jeśli chodzi o mieseczke...to nie narzekam na wielkość piersci..miseczke mam 'C'
A co do wagi...to zważe się dopiero jak okres mi się skończy czyli koło wtorku Ćwiczyć, ćwiczę codziennie... rozgrzewka ->orbitrek ->brzuszki,skręty tułowia itp.
A właśnie a ile lat masz gabi??

[ggabi11143]

młodziutka jestem , 17 lat mam .

na www.schudnijmy.pl jest mnóstwo fajnych ćwiczeń . chciałabym zacząć trening abt , ale jak kiedyś próbowałam to nie wyszło .

ej , dało by sie schudnąć w 2 tygodnie 3-4 kg ?
co sądzisz o bieganiu ? ale w domu w miejscu ( bo na dworze to jeszcze nie pora ) .

[adziorek1990]

Napisane przez ggabi11143

młodziutka jestem , 17 lat mam .

na www.schudnijmy.pl jest mnóstwo fajnych ćwiczeń . chciałabym zacząć trening abt , ale jak kiedyś próbowałam to nie wyszło .

ej , dało by sie schudnąć w 2 tygodnie 3-4 kg ?
co sądzisz o bieganiu ? ale w domu w miejscu ( bo na dworze to jeszcze nie pora ) .

Myślę,że by się dało...ale nie jestem przekonana czy jest zdrowe schudnąć 3 kg w 2 tyg... Polecam Ci skakanke... Aczkolwiek bieganie też jest dobre...np. po schodach W miejscu nigdy nie biegałam..

[ggabi11143]

Napisane przez adziorek1990

Myślę,że by się dało...ale nie jestem przekonana czy jest zdrowe schudnąć 3 kg w 2 tyg... Polecam Ci skakanke... Aczkolwiek bieganie też jest dobre...np. po schodach W miejscu nigdy nie biegałam..

skakanke próbowałam - moja siostra tarzała się po podłodze ze smiechu hehe . ostatni raz skakałam z 3 lata temu . dzisiaj spróbuje . co sądzisz o takim treningu :
- 5 minut na skakance
- zumba - 10-15 minut
- brzuszki , przysiady
- bieg - 10-15 minut

?

[adziorek1990]

Napisane przez ggabi11143

skakanke próbowałam - moja siostra tarzała się po podłodze ze smiechu hehe . ostatni raz skakałam z 3 lata temu . dzisiaj spróbuje . co sądzisz o takim treningu :
- 5 minut na skakance
- zumba - 10-15 minut
- brzuszki , przysiady
- bieg - 10-15 minut

?

Przed tym treningiem proponowałabym się dobrze rozciągnąć... i skakać w butach ! Myślę,że jest ok

[ggabi11143]

Napisane przez adziorek1990

Przed tym treningiem proponowałabym się dobrze rozciągnąć... i skakać w butach ! Myślę,że jest ok

wiesz co , chyba dzisiaj sobie odpuszcze , kiepsko sie czuje przez tą chorobe . juz po kolacji jestes?

[adziorek1990]

Napisane przez ggabi11143

wiesz co , chyba dzisiaj sobie odpuszcze , kiepsko sie czuje przez tą chorobe . juz po kolacji jestes?

Dzisiaj kolacje sobie odpuszczam, bo głodna nie jestem, a pozatym wczoraj za dużo zjadłam...

A dzisiaj zjadłam:
1.Bułke razową z jajkiem
2.Pomarańcza
3.Zupa ogórkowa
4.Owsianka

Może pójdę potem poćwiczyć,ale nie wiem czy się zmotywuje...

[ggabi11143]

u mnie tak :
1 . jabłko
2. 3 kromki chrupkiego pieczywa z serkiem almette
3. czekolada z mlekiem ( taka rozpuszczalna ) i 2 kromki chrupkiego pieczywa z 2 plastrami goudy .
Czyli ok. 1000 kcal .
moze pocwicze dzisiaj jak sie dobrze poczuje .
co proponujesz na śniadanie jutro ? co masz zamiar zjeść? ja jakoś nie mam pomysłu

[adziorek1990]

Napisane przez ggabi11143

u mnie tak :
1 . jabłko
2. 3 kromki chrupkiego pieczywa z serkiem almette
3. czekolada z mlekiem ( taka rozpuszczalna ) i 2 kromki chrupkiego pieczywa z 2 plastrami goudy .
Czyli ok. 1000 kcal .
moze pocwicze dzisiaj jak sie dobrze poczuje .
co proponujesz na śniadanie jutro ? co masz zamiar zjeść? ja jakoś nie mam pomysłu

Gabi ja bym z głodu umarła na Twoim miejscu 3 posiłki dziennie to za mało...przy diecie wszyscy mówią,że trzeba jeść 4-5posiłków.. Ja na śniadanie bardzo często jem owsianke...jest pyszna i syci..

[ggabi11143]

Napisane przez adziorek1990

Gabi ja bym z głodu umarła na Twoim miejscu 3 posiłki dziennie to za mało...przy diecie wszyscy mówią,że trzeba jeść 4-5posiłków.. Ja na śniadanie bardzo często jem owsianke...jest pyszna i syci..

niestety nie mam składników do owsianki .
wiesz co , dzisiaj tyle zjadłam z 2 powodów:
1. jestem chora i nie mam ochoty jeść
2. wstałam o 13 więc nawet nie udałoby mi sie zjeść tych 5 posiłków.

co sądzisz o muesli ? z płatkami fitness lub kukurydzianymi ? które lepsze ? i jakie dodatki dodać ?

[antunka]

Napisane przez adziorek1990

Wstyd się przyznać ile "cm" mam w udach... pewnie najwięcej z Was wszystkich...56cm...

Kochana jaki wstyd. Ja mam 58 cm w udzie Ale za to w tali ok 70 cm. Ogólnie lubię swoją figurę klepsydry tylko za dużo w tłuszcz obrosłam. Całe szczęście i tyję i chudnę równomiernie więc nie mam problemów z proporcją

Napisane przez ggabi11143

skakanke próbowałam - moja siostra tarzała się po podłodze ze smiechu hehe . ostatni raz skakałam z 3 lata temu . dzisiaj spróbuje . co sądzisz o takim treningu :
- 5 minut na skakance
- zumba - 10-15 minut
- brzuszki , przysiady
- bieg - 10-15 minut

?

Co to jest zumba? Ja bym na Twoim miejscu przedłużyła skakankę do 15 min a bieg w miejscu 5-10 min. Nie jestem pewna czy będzie on efektywny.

U mnie do jadłospisu doszła sałatka owocowa i serek wiejski z warzywami na kolacje. Ćwiczenia wciąż przede mną

[ggabi11143]

Co to jest zumba? Ja bym na Twoim miejscu przedłużyła skakankę do 15 min a bieg w miejscu 5-10 min. Nie jestem pewna czy będzie on efektywny.

U mnie do jadłospisu doszła sałatka owocowa i serek wiejski z warzywami na kolacje. Ćwiczenia wciąż przede mną [/QUOTE]

taniec , salsa hip hop z muzyką i ćwiczeniami różnymi , linki :
-http://www.youtube.com/watch?v=k70q3WXhyfI&featu re=related
http://www.youtube.com/watch?v=XxmDZ...eature=related

antunka - zazdroszcze talii , jak ja bym chciała ujrzeć 70

[adziorek1990]

Napisane przez antunka

Kochana jaki wstyd. Ja mam 58 cm w udzie Ale za to w tali ok 70 cm. Ogólnie lubię swoją figurę klepsydry tylko za dużo w tłuszcz obrosłam. Całe szczęście i tyję i chudnę równomiernie więc nie mam problemów z proporcją

Ja o talii takiej jak Ty to mogę sobie tylko pomarzyć!!
Nienawidze swojej figury..nie jest w ogóle kobieca..bardziej chłopięca (z resztą jak cała ja...bardziej do chłopaka jestem podobna niż do dziewczyny).A na dodatek zważyłam się przed chwilą i waga pokazała 72,5kg a wczoraj ważyłam 70,5kg...Przecież to nie jest możliwe żebym przez niecały 1 dzień przytyła 2 kg...

[ggabi11143]

Napisane przez adziorek1990

Ja o talii takiej jak Ty to mogę sobie tylko pomarzyć!!
Nienawidze swojej figury..nie jest w ogóle kobieca..bardziej chłopięca (z resztą jak cała ja...bardziej do chłopaka jestem podobna niż do dziewczyny).A na dodatek zważyłam się przed chwilą i waga pokazała 72,5kg a wczoraj ważyłam 70,5kg...Przecież to nie jest możliwe żebym przez niecały 1 dzień przytyła 2 kg...

wiesz co u mnie tez tak jest rano sie waze -60 wieczór -61,5-62 kg . ponieważ gromadzi sie woda i jedzenie i wazysz więcej , więc waż sie rano .

co sądzicie o tym żeby wstawić zdjęcia swoich figór i porównać np za miesiąc ?

[antunka]

Napisane przez adziorek1990

Ja o talii takiej jak Ty to mogę sobie tylko pomarzyć!!
Nienawidze swojej figury..nie jest w ogóle kobieca..bardziej chłopięca (z resztą jak cała ja...bardziej do chłopaka jestem podobna niż do dziewczyny).A na dodatek zważyłam się przed chwilą i waga pokazała 72,5kg a wczoraj ważyłam 70,5kg...Przecież to nie jest możliwe żebym przez niecały 1 dzień przytyła 2 kg...

Adziorek co Ty mówisz. Na pewno masz jakieś atuty swojej figury. Jak widzisz każdy ma inną. Ja mam wielki tyłek i grube nogi (łydki też), ale za to mam talię i duży biust. Ty masz (jak się domyślam) ładne nogi a nad brzuchem musisz popracować. Zacznij kręcić hula hop a i talia się pokaże

A z wagą to tak jest. Jak mi coś odbije i stanę wieczorem to i 3 kg potrafi więcej pokazać. Dlatego zawsze waż się rano po wstaniu z łóżka wtedy waga będzie wiarygodna.

Napisane przez ggabi11143

co sądzicie o tym żeby wstawić zdjęcia swoich figór i porównać np za miesiąc ?

Może i dobry pomysł, dodał by nam motywacji ale ja się wstydzę

[ggabi11143]

Może i dobry pomysł, dodał by nam motywacji ale ja się wstydzę [/QUOTE]

czemu sie wstydzisz ? każda ma problem , każdej sie coś nie podoba . twarzy nie musimy pokazywać . ja jak bede mieć aparat ( chwilowo jest u cioci ) to pewnie wstawie

[margolka1986]

oj dziewczyny u mnie troche porażka.. wczoraj byłam na kuligu więc trudno mi było oprzec sie przy takim mrozie kiełbasce upieczonej przy ognisku ...

dzisiaj rano zjadłam kanapki z rybą i... mój zołądek się zbudnował i rozbolał mnie jak rzadko kiedy...

jak pozbyłam się bólu brzucha to postanowiłam pojechac po hula hop.. w sklepie który wybrałam niestety go nie dostałam za to... wywaliłam sie na śniegu i teraz praktycznie nie ruszam nogą :/ dzien zaliczam do tragicznych...

a co do cm tu i tam,,, to mi najcięzej sie przyznac bo jestem z Was zdecydowanie najgrubsza więc i cm mam najwięcej ;p a jak jest u was ze wzrostem dziewczęta ?

[ggabi11143]

Napisane przez margolka1986

oj dziewczyny u mnie troche porażka.. wczoraj byłam na kuligu więc trudno mi było oprzec sie przy takim mrozie kiełbasce upieczonej przy ognisku ...

dzisiaj rano zjadłam kanapki z rybą i... mój zołądek się zbudnował i rozbolał mnie jak rzadko kiedy...

jak pozbyłam się bólu brzucha to postanowiłam pojechac po hula hop.. w sklepie który wybrałam niestety go nie dostałam za to... wywaliłam sie na śniegu i teraz praktycznie nie ruszam nogą :/ dzien zaliczam do tragicznych...

a co do cm tu i tam,,, to mi najcięzej sie przyznac bo jestem z Was zdecydowanie najgrubsza więc i cm mam najwięcej ;p a jak jest u was ze wzrostem dziewczęta ?

ja mam 160-163 cm ( nie mierzyłam sie dawno więc niewiem ) , a u ciebie ?
nie wstydz sie , napisz , w końcu uda nam sie dojść do wymażonych cm i wagi

[adziorek1990]

Napisane przez antunka

Adziorek co Ty mówisz. Na pewno masz jakieś atuty swojej figury. Jak widzisz każdy ma inną. Ja mam wielki tyłek i grube nogi (łydki też), ale za to mam talię i duży biust. Ty masz (jak się domyślam) ładne nogi a nad brzuchem musisz popracować. Zacznij kręcić hula hop a i talia się pokaże

A z wagą to tak jest. Jak mi coś odbije i stanę wieczorem to i 3 kg potrafi więcej pokazać. Dlatego zawsze waż się rano po wstaniu z łóżka wtedy waga będzie wiarygodna.



Może i dobry pomysł, dodał by nam motywacji ale ja się wstydzę

Kochana nie mam atutów swojej figury Uwierz mi na słowo
Nogi też mam grube...uda,łydki...Brzuc h duży...w tali zmierzyłam 84 cm Czyli defakto talii brak No i moja pupa też do małych nie należy...
Zazwyczaj jak się waże to na czczo jak wstane z łóżka,ale dzisiaj jakoś tak mnie natknęło,że zważyłam się wieczorem...i trochę się przeraziłam.. Mam nadzieje,że w poniedziałek nie będę ważyć więcej niz 70,5kg..bo inaczej
A w hula hop musze zainwestować...bo wydatek mały (najpierw kupie zwykłe i się naucze kręcić) a pożytek może być o wiele wiele większy
W sumie Antunka czekam na relacje z Twoich pomiarów

Napisane przez ggabi11143

co sądzicie o tym żeby wstawić zdjęcia swoich figór i porównać np za miesiąc ?

To na pewno jest dobry pomysł,ale ja swojego zdjęcia nie wstawię,bo nie chce żebyście miały przezemnie koszmary..!

Napisane przez margolka1986

oj dziewczyny u mnie troche porażka.. wczoraj byłam na kuligu więc trudno mi było oprzec sie przy takim mrozie kiełbasce upieczonej przy ognisku ...

dzisiaj rano zjadłam kanapki z rybą i... mój zołądek się zbudnował i rozbolał mnie jak rzadko kiedy...

jak pozbyłam się bólu brzucha to postanowiłam pojechac po hula hop.. w sklepie który wybrałam niestety go nie dostałam za to... wywaliłam sie na śniegu i teraz praktycznie nie ruszam nogą :/ dzien zaliczam do tragicznych...

a co do cm tu i tam,,, to mi najcięzej sie przyznac bo jestem z Was zdecydowanie najgrubsza więc i cm mam najwięcej ;p a jak jest u was ze wzrostem dziewczęta ?

A Tobie życzę szybkiego powrotu do "pełnosprawności" jeśli chodzi o cm to mam ich też dużo , więcej od pozostałych Kobietek z wątku,więc nie przejmuj się, nie jesteś sama...
A jeśli o wzrost chodzi, to ja sobie liczę 172cm wzrostu

[201605021513]

mogę się dołączyć ?
waga: 75,6 kg
wzrost: 170 cm
zamierzam odstawić słodycze, fast foody i ogólnie mniej jeść a częściej..
Mój cel: 58 kg

---------- Dopisano o 10:56 ---------- Poprzedni post napisano o 10:53 ----------

dziś jeszcze trochę pogrzeszyłam, ale jutro koniec