Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ III

[Maggie1983]

Napisane przez Linka24

cześć Laseczki! Ja to już wcale się nie udzielam...

mam nadzieję ze pamiętacie zabłąkana Linkę, której został tydzień do ślubu. Praktycznie wszystko jest juz pozałatwiane. Dziś byłam u fryzjera pofarbować trochę włoski. i tak zastanawiałam się nad fryzurka ślubną i zachciało mi się jakichś loczków. Mam drobną twarz więc myślę ze one troszkę mnie ożywią. co myślicie?

jejku juz nie moge sie doczekac relacji a loki-fale to super pomysl!

Napisane przez Carol77

Witajcie kochane!
Ja wczoraj nie miałam kiedy wejść, wieczorkiem jeszcze moja przyjaciółka wpadła, potem z drugą z godzinę gadałam i czas zleciał jak nei wiem co U lekarza wszystko ok znowu widziałam bączka na monitorku i woecie co, urósł 2 cm w ciągu tygodnia!!!!!!!!!!!!! Ma 7 cm i na zdjęciu juz nogi mu sie nie zmieściły wkleję jak zeskanuję Jestem w szoku,a jak fikał, jak szalony piszę "On" bo lekarz podejrzał co ma miedzy nóżkami i chyba będzie Majek hehehheheheh( a raczej Samuel) tydzień czasu to dużo dla takiego maluszka i narządy sa już dużo większe, byliśmy w szoku, zobaczymy następna wizyta 8 lutego. Polip jak to zwykle jest nie krwawil jak mnie badał, no ale on juz tak ma, lekarz powiedział, ze jest spokojny o moja ciążę, a to mnie bardzo uspokoiło. Muszę zrobić teraz odczyn Coombsa czy nie wytwarzam przeciwciał , ach ten konflikt i musze do kardiologa iść, bo to serducho mi troszkę daje popalić, telepie sie jak głupie nic tylko trzymać się za kieszeń na wizytę z nfz 4 miesiące sie czeka,a ja muszę juz w przyszłym tyg iść. I powiem Wam, że maluszek się wypinał wczoraj wieczorem jak nei wiem upodobał sobie prawą stronę brzusia nawet mężuś Go poczuł jestem w szoku, ze tak wcześnie
A jak Wasze staranka i samopoczucia???i miłego dzionka!

a to zgrywusek maly

Napisane przez aa2

kochane powiedzcie mi czy miałyście kiedyć coś takiego: dzisiaj przytulaliśmy sie z meżusiam i on mi mówi że czuje się jakby w coś "uderzał" mnie nic nie bolało itd i zastanawiam się czemu coś takiego mogło być?

ja jak juz pisalam, mialam cos takiego w tym cyklu, tylko, ze u nas bylo tak, ze maz nic nie pwoeidzial, bo to raczej ja czulam, jakby mi w cos uderzal-jakby jajnik czy cos

Napisane przez Scio

Czesc.
Wpadłam tylko się przywitać.
Czekam na @, po raz pierwszy mam nadzieję, ze jednak przyjdzie, ponieważ po poważnych dyskusjach z mężem doszliśmy do wniosku, że ze względów materialnych musimy się z dzieckiem wstrzymać.
Mam nadziję, ze ta przerwa nie będzie długo trwać
Pozdrawiam

Zrobcie sobie przerwe, bo to nawet dobrze dla psychiki .... i mysle, ze wtedy wlasnie fasolka wskoczy, bo one lubia przychodzic, jak nie jest na nie pora

Napisane przez Pepus

W takim razie ja składam reklamacje! Tak być nie może, że ci co mają rodzinę głęboko w d...e to dostają więcej, a my chcemy chociaż jedno dziecko i co? I nadal brak II kresek na teście. Ja już ruszam za 2 dni i jak teraz mi się nie uda to ja będę rzucać piorunami ze złości.
Carol do lipca to szmat czasu, więc bez sensu kupować ciuszki i mówię to ja pracująca w sklepie z "dzieciuszkami"
Chyba, że trafisz na coś pięknego od czego nie będziesz mogła oka odczepić i będzie to w dobrej cenie to możesz kupić. Masz jeszcze czas.

Pepus, to jak gotowa jestes wskoczyc liste wyzej?

Napisane przez motylek85

hej dziewczynki a ja tylko na chwilę poskarżyć się na moje samopoczucie... dziś byliśmy z tz w stolicy autem i może od tego tak źle się czuję... boli mnie brzuszek i jest mi ble.. ale nie wymiotuję... są w sumie trzy możliwości, albo się przytrułam, albo grypa żołądkowa (ostatnio miałam też biegunkę), albo fasolinka... no zobaczymy... jeszcze minimum tydzeń czekania.. aha i dziś znów mnie jajniki bolą (tak właśnie na wieczór zaczęły mocniej)...

aj, Motylku, cos mi sie wydaje ...

[LadyMK]

widzę, że nie tylko ja nie mam humorku..
ehhhhh... zaczyna mnie to dobijać...
nie bede wam truć..
miłego dnia

[marlenka0505]

Napisane przez LadyMK

widzę, że nie tylko ja nie mam humorku..
ehhhhh... zaczyna mnie to dobijać...
nie bede wam truć..
miłego dnia

jak masz potrzebę to truj, po to tu jesteśmy

[Maggie1983]

Napisane przez LadyMK

widzę, że nie tylko ja nie mam humorku..
ehhhhh... zaczyna mnie to dobijać...
nie bede wam truć..
miłego dnia

Kochana, a Ty kiedy testujesz??? juz @ jest przeterminowana przeciez

[Gosiaro]

Carolku a jednak synuś?Ale super!
Ja tez nie kupuje ubranek jeszcze, bo chyba przesądna jestem, a poza tym tak ok.20 tygodnia chcę iść na rozpoznanie, kto mieszka w brzuszku i wtedy może co nieco kupię.

U nas znowu pada śnieg, dzisiaj slizgając sie na zakrętach dojechałam do pracy.Jak ja juz mam dosyć zimy!!!!!!!

[marlenka0505]

Napisane przez Gosiaro

Carolku a jednak synuś?Ale super!
Ja tez nie kupuje ubranek jeszcze, bo chyba przesądna jestem, a poza tym tak ok.20 tygodnia chcę iść na rozpoznanie, kto mieszka w brzuszku i wtedy może co nieco kupię.

U nas znowu pada śnieg, dzisiaj slizgając sie na zakrętach dojechałam do pracy.Jak ja juz mam dosyć zimy!!!!!!!

u nas dziś też zaczęło padać. Brrrr

---------- Dopisano o 09:24 ---------- Poprzedni post napisano o 09:23 ----------

a ja szukam kodu pocztowego do Gdańska, zapomniałam sobie spisać.... a trzeba babci karteczkę wysłać

[LadyMK]

Napisane przez Maggie1983

Kochana, a Ty kiedy testujesz??? juz @ jest przeterminowana przeciez

dzis jestem w 33dc, wiec spokojnie musze jeszcze czekac. Ale i tak dzis zatestowalam... no i niestety I wredna..
smutno mi strasznie... i coraz smutniej jest mi, gdy się komuś udaje a mi nadal nie... Tym bardziej jak ktoś zachodzi kto nie chce...
Niedługo zaczne pewnie 8cykl...

[Gosiaro]

Marlenko a jak sie wogle czujesz?

Właśnie popijam sok marchwiowy ten jednodniowy i krzywię sie niemiłosiernie.Za to twarozek i serek Ostrowia mogłabym jeść na okrągło

[Pamela86]

Cześć dziewczynki! Jak tam po wekendzie?
Ja też zbytnio nie mam dzisiaj humorku...;(
U mnie mija dziś 31dc a @ jak nie ma tak nie ma... Fasolka raczej to nie bedzie bo się zabiezpieczaliśmy, nadal plamię i sama już nie wiem o co w tym wszystkim chodzi...

[Cosmaaaaaaa]

Napisane przez aa2

Cosma gratulacje z okazji pozbycia się 2,5 kg chociaz już więcej nie zrzuccaj bo właśnie widziałam zdjątko na nk i ty chodzinka jesteć

kochane powiedzcie mi czy miałyście kiedyć coś takiego: dzisiaj przytulaliśmy sie z meżusiam i on mi mówi że czuje się jakby w coś "uderzał" mnie nic nie bolało itd i zastanawiam się czemu coś takiego mogło być?

To zdjecie sprzed 2 lat kochanie Wtedy bylo mnie 10 kg mniej

Ja tak mialam, w sumie dosyc czesto mam. Ale nie wiem co to i dlaczego tak sie dzieje. Ale mnie wtedy boli

Napisane przez motylek85

Cosmaaaa kochana, dziękuję za słowa otuchy ciężkie to wszystko gdy się czegoś tak mocno pragnie
jejku a swoją drogą jak ja ci zazdroszczę tego wyjazdu no ale sobie odpoczniesz po sesji mmmm super

Mam nadzieje ze odpocze
Co do pragnien ... wiem cos o tym i wiem tez ze mozna takie uczucia po prostu stlumic, tylko nie jestem pewna czy to dobre rozwiazanie... Zycze Ci z calego serducha tej fasolki

Napisane przez marlenka0505

Gratuluję wyniku w jakim czasie tyle zrzuciłaś ?

W sumie w 2 tygodnie. Ograniczone slodycze i wieczorne jedzenie duzo owocow i salatek! raz czy dwa zdarzylo mi sie pogrzeszyc ciastkami, ale po wyniku wybaczam sobie

[marlenka0505]

Napisane przez LadyMK

dzis jestem w 33dc, wiec spokojnie musze jeszcze czekac. Ale i tak dzis zatestowalam... no i niestety I wredna..
smutno mi strasznie... i coraz smutniej jest mi, gdy się komuś udaje a mi nadal nie... Tym bardziej jak ktoś zachodzi kto nie chce...
Niedługo zaczne pewnie 8cykl...

To wcalę się nie dziwię, że nie masz humorku. Kiedyś przyjdzie i Wasz dzień, na pewno

[Scio]

Ja czekam na @, kude mogła by się zdecydować i przyjść przed 12, bo nie wiem, czy jechac na te cyto hormony, czy nie
Wczoraj bylismy u znajomych, mają 8 tygodniową córeczkę, wynosiłam się, wybawiałam.
Az znów zachciało mi się starać, ale nie jeszcze nie teraz...

[marlenka0505]

Napisane przez Gosiaro

Marlenko a jak sie wogle czujesz?

Właśnie popijam sok marchwiowy ten jednodniowy i krzywię sie niemiłosiernie.Za to twarozek i serek Ostrowia mogłabym jeść na okrągło

Mogę powiedzieć że rewelacyjnie, czasami mam ataki złości, ale staram się tłumić je, żeby młodej się nie obrywało za byle pierdoły.
Jedyne co mnie "męczy" to wieczorne zmęczenie. padam jak kawka.
No i próbuje mi się wdać jakaś infekcja niestety, ale kupiłam płyn ginekologiczny laktacyd i powiem Wam że jest bardzo dobry, widzę że mi się zdecydowanie poprawia. Jak mi się to rozejdzie po kościach to profilkatycznie raz w tygodniu będę go używać.

---------- Dopisano o 09:52 ---------- Poprzedni post napisano o 09:49 ----------

Napisane przez Cosmaaaaaaa

W sumie w 2 tygodnie. Ograniczone slodycze i wieczorne jedzenie duzo owocow i salatek! raz czy dwa zdarzylo mi sie pogrzeszyc ciastkami, ale po wyniku wybaczam sobie

to Ci wynik bardzo ładny.

Ja w sobotę kupiłam wkońcu rowerek treningowy. Na razie tyle z niego mam co sobie popatrzę, bo Młoda mi Go okupuje. Ćwiczy i ćwiczy, zaraz bedzie jak patyczak

[Cosmaaaaaaa]

Napisane przez Gosiaro

Marlenko a jak sie wogle czujesz?

Właśnie popijam sok marchwiowy ten jednodniowy i krzywię sie niemiłosiernie.Za to twarozek i serek Ostrowia mogłabym jeść na okrągło

Moja mama jak miala mojego mlodszego brata pod serduchem mogljesc marchew kilogramami! Soki tez pila na okraglo.... i jak braciszek sie urodzil to tata wielkie oczy zrobil, bo wygladal jak male murzyniatko

Napisane przez LadyMK

dzis jestem w 33dc, wiec spokojnie musze jeszcze czekac. Ale i tak dzis zatestowalam... no i niestety I wredna..
smutno mi strasznie... i coraz smutniej jest mi, gdy się komuś udaje a mi nadal nie... Tym bardziej jak ktoś zachodzi kto nie chce...
Niedługo zaczne pewnie 8cykl...

Och slonce .... Staraj sie myslec pozytywnie... Wiem ze ciezko, ale musisz ... ja wierze ze wkrotce bedziesz cieszyc sie pieknych brzusiem

[Maggie1983]

Napisane przez LadyMK

dzis jestem w 33dc, wiec spokojnie musze jeszcze czekac. Ale i tak dzis zatestowalam... no i niestety I wredna..
smutno mi strasznie... i coraz smutniej jest mi, gdy się komuś udaje a mi nadal nie... Tym bardziej jak ktoś zachodzi kto nie chce...
Niedługo zaczne pewnie 8cykl...

a ja lada moment 9ty juz od wczoraj bola cycuchy z boku czyli jak zwykle... a byly nadzieje

Napisane przez Pamela86

Cześć dziewczynki! Jak tam po wekendzie?
Ja też zbytnio nie mam dzisiaj humorku...;(
U mnie mija dziś 31dc a @ jak nie ma tak nie ma... Fasolka raczej to nie bedzie bo się zabiezpieczaliśmy, nadal plamię i sama już nie wiem o co w tym wszystkim chodzi...

kurcze, a moze zrob test na wszelki wypadek, bo jesli to jednak fasolka to te dziwne plamienia nie wroza dobrze-tak to bys mogla pognac do lekarza

Napisane przez Scio

Ja czekam na @, kude mogła by się zdecydować i przyjść przed 12, bo nie wiem, czy jechac na te cyto hormony, czy nie
Wczoraj bylismy u znajomych, mają 8 tygodniową córeczkę, wynosiłam się, wybawiałam.
Az znów zachciało mi się starać, ale nie jeszcze nie teraz...

to niech sie zdecyduje i nie przychodzi

[Cosmaaaaaaa]

Napisane przez marlenka0505

to Ci wynik bardzo ładny.

Ja w sobotę kupiłam wkońcu rowerek treningowy. Na razie tyle z niego mam co sobie popatrzę, bo Młoda mi Go okupuje. Ćwiczy i ćwiczy, zaraz bedzie jak patyczak

Hehe, no ja przez ten czas w sumie 2 razy na silowni bylam tylko ... Bo jak w PL jestem to raczej nie cwicze, tylko tu z TZ. Razem jakos razniej

Tylko Ty nie przesadz pozniej na tym rowerku! Powolutku, spokojnie, dla rekreacji

[Gosiaro]

Napisane przez Cosmaaaaaaa

Moja mama jak miala mojego mlodszego brata pod serduchem mogljesc marchew kilogramami! Soki tez pila na okraglo.... i jak braciszek sie urodzil to tata wielkie oczy zrobil, bo wygladal jak male murzyniatko

Dobre!!!!!Nie podejrzewał jej o zdradę?
Kurcze moze warto sie pomęczyc z tymi marchewkami, żeby dzidiza miala ladna karnacje ....

Napisane przez marlenka0505

Mogę powiedzieć że rewelacyjnie, czasami mam ataki złości, ale staram się tłumić je, żeby młodej się nie obrywało za byle pierdoły.
Jedyne co mnie "męczy" to wieczorne zmęczenie. padam jak kawka.
No i próbuje mi się wdać jakaś infekcja niestety, ale kupiłam płyn ginekologiczny laktacyd i powiem Wam że jest bardzo dobry, widzę że mi się zdecydowanie poprawia. Jak mi się to rozejdzie po kościach to profilkatycznie raz w tygodniu będę go używać.

Popieram lactacyd jak dla mnie jest super!Ja uzywam regularnie i jak narazie zadna infekcja mi nie straszna.

[Pamela86]

Napisane przez Maggie1983

a ja lada moment 9ty juz od wczoraj bola cycuchy z boku czyli jak zwykle... a byly nadzieje

kurcze, a moze zrob test na wszelki wypadek, bo jesli to jednak fasolka to te dziwne plamienia nie wroza dobrze-tak to bys mogla pognac do lekarza

to niech sie zdecyduje i nie przychodzi

Właśnie dzwoniłam do przychodni i umówiłam się do gina na środę ale na wszelki wypadek jutro zrobie test żeby ewentualnie wykluczyć ciąże...
A plamię już od 10 dni więc to chyba nie jest normalne...

[Maggie1983]

Napisane przez Gosiaro

Dobre!!!!!Popieram lactacyd jak dla mnie jest super!Ja uzywam regularnie i jak narazie zadna infekcja mi nie straszna.

ja tez mam laktacyd tylko emulsje nie plyn i tez sobie chwale a kupilam, bo mialam jakas infekcje

Napisane przez Pamela86

Właśnie dzwoniłam do przychodni i umówiłam się do gina na środę ale na wszelki wypadek jutro zrobie test żeby ewentualnie wykluczyć ciąże...
A plamię już od 10 dni więc to chyba nie jest normalne...

no to ciekawe co sie dzieje daj znac koniecznie

[Pamela86]

Napisane przez Maggie1983

ja tez mam laktacyd tylko emulsje nie plyn i tez sobie chwale a kupilam, bo mialam jakas infekcje

no to ciekawe co sie dzieje daj znac koniecznie

Dam znać na pewno, sama jestem ciekawa co się dzieje, 12 dni temu miałam usg u innego gina i niby powiedział ze jest wszystko w porządku wiec ja juz sama nie wiem...

[Scio]

Napisane przez Maggie1983

ja tez mam laktacyd tylko emulsje nie plyn i tez sobie chwale a kupilam, bo mialam jakas infekcje

no to ciekawe co sie dzieje daj znac koniecznie

Ja tez używam lactacyda emulsji i bardzo sobie chwalę, bo po wszystkich ziajach i innch non stop coś się do mnie przyplątywało, a teraz to tylko przy kuracjach antybiotykiem, choc ostatnio razem z lekami brałam lactovaginal i nie było żadnej infekcji

Pamelko trzymam kciuki zeby to nie było nic groźnego

[Pamela86]

Napisane przez Scio

Ja tez używam lactacyda emulsji i bardzo sobie chwalę, bo po wszystkich ziajach i innch non stop coś się do mnie przyplątywało, a teraz to tylko przy kuracjach antybiotykiem, choc ostatnio razem z lekami brałam lactovaginal i nie było żadnej infekcji

Pamelko trzymam kciuki zeby to nie było nic groźnego

Groźnego to raczej nic nie bedzie, z tego co wyczytalam w necie to plamienia sa przez niski poziom progesteronu i po prostu trzeba bedzie cosik brac zeby go podwyższyć...

[Kasia_Dublin]

Witajcie skarby!!

A ja znowu w pracy ale za to wypoczeta i zrelaksowana . Weekend byl cudowny, dziewczyny sa po prostu niezawodne. Byczylysmy sie w hotelu jak psy salonowe. Ja niestety nie moglam miec masazu pleckow ale za to mialam masaz glowy (mmmm...) i zrobili mi paznokcie. Plywalysmy sobie w basenie, normalnie czulam sie jak w jakims filmie . Bylo pyszne jedzonko i wogole wszystko bylo super. Az zal z takiego miejsca wyjezdzac. A o tz-cie to wogole zapomnialam (biedak mial pretensje ze nie raczylam mu wyslac jednego smsa ). A teraz spowrotem w rzeczywistosci... Ciezko

Zycze wam milego dnia laseczki

[kasiula1208]

czesc wam dziewczynki ale mnie długo nie było co??? ale mój tz nie chciał mnie dopuscic do kompa bo znalazł sobie nowa rozrywke.. gra w westa i mamy problem z podziałem komputera ale juz jestem z wami co tam ciekawego jakies II kreseczki doszły>???

---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:19 ----------

[QUOTE=Edzia400;16494665]oczy figlarne z diabelskimi iskierkami no inaczej bym sobie ciebie nie wyobrazała cała Kasiula : hahaha: powiem ci ze pasujesz do swojego charakteru jak nie wiem oczywiscie jak najbardziej pozytyw super bomba czad

---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 10:45 ----------

[QUOTE=kasiula1208;1648038 6]witam was kochane...pózno bo miałam mase roboty w pracy ale nareszcie oklapłam

---------- Dopisano o 15:33 ---------- Poprzedni post napisano o 15:31 ----------

Napisane przez Edzia400

o jejku skarbie... tak długo???to moge pomarzyc o jakiejkolwiek wpadce a wy sie skarbie teraz staracie czy jak to jest??

postanowislismy ze bedziemy sie starac mam @ co 28 dni wiec wyliczyłam ze 19 to ten dzien i sie udało za 1 razem

teraz jestem w 24 tyg ciazy i mam pod serduszkiem Amelke

och skarbie dziekuje,dziekuje...:cmok : ale jestem zakrecona.. tyle czasu juz tu jestem i jaka gafa..hihihi ale dałas mi nadzieje bo juz myslałam ze jest z nami cos nie tak a tu jednak idzie tyle czasu tak sie zabezpiezpieczac i nic a potem za pierwszym razem....UUUUUUU jak fajnie.....:j upi:jupi jupiiiiiiii czyli moze wszystko z nami ok.

[kasiula1208]

Napisane przez Maggie1983

a ja lada moment 9ty juz od wczoraj bola cycuchy z boku czyli jak zwykle... a byly nadzieje

kurcze, a moze zrob test na wszelki wypadek, bo jesli to jednak fasolka to te dziwne plamienia nie wroza dobrze-tak to bys mogla pognac do lekarza

to niech sie zdecyduje i nie przychodzi

tak mi przykro skarbie wiec jak widze to nie takie proste zajsc w ciaze nawet jesli sie starasz....kurcze to co ja wogóle narzekam skoro sie jakos tam zabezpioeczam...a wy tu dziewczynki sie staracie i tyle czasu sie staracie... ale jestem głupia....koniec z narzekaniem i myleniem ze cos z nami nie tak....bo jak widac to wcale nie takie proste nawet przy całkowitym staraniu... zleje sie za to powaznie ZYCZE WAM WSZYSTKIM DZIEWCZYNKI TE KTÓRE SIE STARAJA ZEBY JAK NAJSZYBCIEJ WAM SIE UDAŁO... CZEKAM NA II KRESECZKI

[Scio]

Maggie
Ja też czekam na @, bóle brzucha mam od wczoraj, a tu nic, a miałam iść na cytohormony dziś, ale znająd życie to pójde do gina zdejme gacie i wtedy @ przyjdzie
więc sobie chyba daruje i pojde w przyszly poniedziałek.

Czesc Kasiula

---------- Dopisano o 11:38 ---------- Poprzedni post napisano o 11:33 ----------

Marlenko wysłałam już mejla

[kasiula1208]

Napisane przez Carol77

Witajcie kochane

Serduszkowata kochana nie ma za co musisz wierzyc, że się uda, u Ciebie po prostu bedzie to troszke później niż u innych kobiet, ale będzie!!

Marlenko teraz jest On-dzidziuś i tyle co ma być, to będzie.
Ja nic nie kupuję, boje sie, może przez te plamienia dzisiaj znowu więcej, ja nie wiem dlaczego,oszczędzam się, leżę,a one nie mijają, juz mi sie płakac chce, jeszcze brzuch mnie pobolewa i macica dokładnie tam gdzie ten gnojek sie usadowił, jejku jak ja bym chciała rano wstac i nie miec tych plamień, wiem, że z maluszkiem wszystko jest w porządku, ale i tak za kazdym razem jak mam plamienia chce mi sie wyć ze strachu juz nie wiem jak sobie z tym radzić wybaczcie, że tak truje, ale dzisiaj mam kryzys, mąż u mamy swojej a ja sama i nawet nie ma mnie kto przytulić i pocieszyć.

Miłego dzionka kochane

JA CIE PRZYTULE SERDUSZKO MOJE KOCHANE SKARBIE MOZE Z TYMI PLAMIENIAMI POWINNAS UDAC SIE DO LEKARZA CO????

---------- Dopisano o 12:01 ---------- Poprzedni post napisano o 11:59 ----------

Napisane przez motylek85

hej dziewczynki a ja tylko na chwilę poskarżyć się na moje samopoczucie... dziś byliśmy z tz w stolicy autem i może od tego tak źle się czuję... boli mnie brzuszek i jest mi ble.. ale nie wymiotuję... są w sumie trzy możliwości, albo się przytrułam, albo grypa żołądkowa (ostatnio miałam też biegunkę), albo fasolinka... no zobaczymy... jeszcze minimum tydzeń czekania.. aha i dziś znów mnie jajniki bolą (tak właśnie na wieczór zaczęły mocniej)...

TERAZ MOJA KOLEJ.... NAMAWIAM NA.......... TESCIK...............:ehe m: PLIS PLIS......

---------- Dopisano o 12:02 ---------- Poprzedni post napisano o 12:01 ----------

Napisane przez Scio

Maggie
Ja też czekam na @, bóle brzucha mam od wczoraj, a tu nic, a miałam iść na cytohormony dziś, ale znająd życie to pójde do gina zdejme gacie i wtedy @ przyjdzie
więc sobie chyba daruje i pojde w przyszly poniedziałek.

Czesc Kasiula

---------- Dopisano o 11:38 ---------- Poprzedni post napisano o 11:33 ----------

Marlenko wysłałam już mejla

A NA KIEDY MIAŁAS TERMIN KOCHANIE....

[Scio]

Kasiula nie wiem
w ogóle nie liczyłam w tym miesiącu, ale chyba zaraz policzę
zawsze tak mam z tą wredną @.
Kiedyś byłam krew oddać i już byłam po badaniu juz miałam siadać na fotel a tu @ przylazła

[Carol77]

Witajcie kochane

Ja dzisiaj więcej przy kompie, bo mąz z mamą załatwiaja pogrzeb i musze dane wysyłac.

Kasulko kochanie ja jestem non stop u lekarza, w piątek byłam ostatnio, i jak na złość plamienia mam jak u niego nie jestem. Ale wszystko jest ok, powiedzial, jak już mówiłam, że on jest spokojny o moją ciążę, że to ten zasmolony polip, dzisiaj rano tez dał o sobie znać. Nic nie poradzi na to, nie usunie mi go teraz, bo mógłby razem z ciążą, także wolę plamić i donosić dzidziusia. On jest na szyjce, na zewnątrz, szyjke mam długa i zamkniętą, ale i tak jak tylko plamke albo skrzepik zobacze to ze strachu się trzęsę i płacze. No nic, musze się nauczyć z tym żyć i tyle.

Marlenko ja mam po Oli dosłownie jedne śpioszki takie mikrusiwate. dałam jej do jej kuferka szczęścia parę lat temu i je dalej ma i takie malusieńkie skarpetusie które tez nosiła, ale tych ciuszków nie wezmę, to są jej na pamiatkę. Nie dziwię Ci się, ze kupiłaś to body, ja nigdzie nie jeżdzę więc nie naoglądam się i cierpliwie będe czekać do maja.

Kochane laseczki ne zamartwiajcie się brakiem Ii kreseczek, uda się zobaczycie!!!!
Miłego dzionka

[motylek85]

Napisane przez Carol77

Pepus zgadzam się z Tobą, to strasznie niesprawiedliwe, ale nic na to nie poradzimy, musimy chyba sie na to uodpornić, bo inaczej oszalejemy.
Kochana jesteś a powiedz mi masz jakąś stronkę www może żeby ciuszki poogladac?? Jakie sa ceny I jak by to było potem z wysłaniem itpa tak swoja drogą ja nie pamiętam skąd Ty jestes! Kobieto tak się skuecznie ukrywasz od poczatkupo dupce dostaniesz, taki brak zaufania do starych koleżanek

Motylku kochanie ja trzymam teraz podwójne kciuki więc musi się udać!!!!!!!!!!!!!!!!Oby to była Twoja wyczekana fasolinka!!!!!!!!

A ja już kręgosłupa nie czuje od wylegiwania się i ogladania tvpewnie bedę do 2 siedzieć, bo w dzień pospałam ja w ogóle chyba przerzuce się na tryb nocny, bo noce dla mnie są koszmarne, a w dizeń mogę spać

dziękuję skarbku normalnie mam taką wielką nadzieję odnośnie tego cyklu...

Napisane przez marlenka0505

Może to fasolinka. Nie będę Cię kusić, ale może teścik

słonko jeszcze za wcześnie... bo do terminowej @ jeszcze jakiś tydzień (około) więc jeśli nawet cosik tam jest to jest za krótka żeby było widać na teście...

Napisane przez Maggie1983

jejku juz nie moge sie doczekac relacji a loki-fale to super pomysl!

a to zgrywusek maly

ja jak juz pisalam, mialam cos takiego w tym cyklu, tylko, ze u nas bylo tak, ze maz nic nie pwoeidzial, bo to raczej ja czulam, jakby mi w cos uderzal-jakby jajnik czy cos

Zrobcie sobie przerwe, bo to nawet dobrze dla psychiki .... i mysle, ze wtedy wlasnie fasolka wskoczy, bo one lubia przychodzic, jak nie jest na nie pora

Pepus, to jak gotowa jestes wskoczyc liste wyzej?

aj, Motylku, cos mi sie wydaje ...

no oby, oby takie małe przeczucie mam, że jednak się udało ale zobaczymy na ile ta moja intuicja niezawodna jest