![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Mazury :)
Wiadomości: 238
|
![]() potrzeba obiektywnej rady :(
witam Was wizażanki
![]() otóż chodzi o mnie i mojego TŻ.jesteśmy razem pół roku, kochamy sie, planujemy wspólną przyszłość. ale jest jedna rzecz, która ciągle nie daje mi spokoju i ciągle napawa mnie jakimiś wątpliwościami. Chodzi o to,że TŻ był w październiku na weselu,był beze mnie,nawet nie zapytał mnie czy chcę pojechać(potem tłumaczył się że on robił tylko za kierowcę). najpierw mówił mi, że on na to wesele nie pójdzie, tylko zostanie w domu i będzie odpoczywał(to wesele było300 km od jego miejscowości).jednak gdy zadzwoniłam do niego dzien przed tym weselem i zapytalam co robi to powiedzial że szykuje garnitur,oczywiscie zdziwilam sie bardzo, powiedzialam mu że miał nie iść,a on na to że przecież nie będzie siedział w domu. W dniu wesela,jak już tam zajechali to dzwonił do mnie,mówił że tęskni i takie tam, w takcie wesela również. Następnego dnia,w niedziele,jak tylko wrócił do domu to przyjechał do mnie.pytałam go z kim się bawił i powiedział mi szczerze że bawił się z dziewczyną,że super im się tańczylo.nie wzbudziło to moich podejrzeń,gdyż TŻ jest bardzo towarzyski i świetnie tańczy(ja nie bardzo i dlatego przykro mi było gdy powiedział że tamta tak się świetnie ruszała). No ale zostawiłam ten temat...jednak na drugi dzień zobaczyłam,że TŻ zaraz po powrocie do domu dodał zdj na nk, z tą dziewczyną i podpisał: pozdrowienia dla królowej parkietu. no i wtedy zaczęło sie, on ją znalazł na nk, zaczeły sie komentarze, ona mu ciagle buziaki w komentarzach wpisywała. zaczełam z nim rozmawiać, zrobiłam ogromna awanture, komentarze pokasował,powiedział że to dla niego nic nie znaczy i temat ucichł.... no ale, w grudniu weszłam na jego konto na nk (wiem-ponizające,ale chciałam go sprawdzić) no i to co zaobaczyłam bardzo mnie zawiodło...Zaraz po tym weselu on pisał do niej, że dziękuje za sobotnią noc, że królowali na parkiecie, i takie tam, dał jej swój numer tel,napisał żeby się odezwała,jednak chyba tego nie zrobiła,bo potem pisał do niej : "miałaś się odezwać ![]() ![]() proszę napiszcie co o tym sądzicie, może ja niepotzrebnie się czepiam?moze jestem przewrażliwiona? i dziękuję tym co wytrwali w czytaniu ![]()
__________________
...Jedni wołają ją szczęście...niepojęte...i nni Pani na K... ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 130
|
Dot.: potrzeba obiektywnej rady :(
Co on sobie wogóle myśli? Jak tak można się zachowywać? To już jest przegięcie. On ewidentnie szuka kontaktów z tamtą dziewczyną...Ja bym czegoś takiego nie ścierpiała...jest z Tobą, ale ciągnie go do tamtej...No i widać, że chciałby od niej czegoś wiecej, skoro daje jej numer telefonu i pisze do niej...wbrew Twojemu zdaniu i właśnie chociaż wie, że ciebie to rani...Na pewno nie toleruj takiego zachowania. Nie szukamy kontaktu z osobą na której wogóle nam nie zalezy i ktorej nie lubimy...Taka jest prawda.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Wschód
Wiadomości: 1 947
|
Dot.: potrzeba obiektywnej rady :(
ja to widzę tak:
Facet był na weselu, bawił isę z fajną dziewczyną,ktora mu się spodobała, odezwał się do niej na NK bo chciał czegoś więcej.. a już wstawienia fotki z nią nie skomentuje ![]() Widać ewidentnie, ze jest/był nią zauroczony i nie zdziwiłabym się jakby Cie na tym weselu zdradził. Kręci coś i widać to na kilometr...
__________________
->76,6....30.07->72,7... ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
|
Dot.: potrzeba obiektywnej rady :(
Najwidoczniej taki typ - z nią jeszcze nie jest pewny czy mu się uda tak zakręcić, żeby byli razem więc wciąż jest z Tobą, żeby nie zostać z niczym
![]() CO z tego, że ona mu na nk nie odpisuje skoro ma jego numer telefonu? Może piszą smsy albo dzwonią do siebie, nie każdy ma dostęp do neta bez przerwy |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 360
|
Dot.: potrzeba obiektywnej rady :(
Po pierwsze: rozumiem dlaczego wchodziłas na jego profil na nk. Nie ufasz mu, a więc po co jesteś z kimś komu nie ufasz?
Po drugie: po ile macie lat? Po trzecie: wygląda na to że on nie planuje takiej waszej wspólnej, świetlanej przyszłości, tak jak ty to robisz. Pół roku to jednak trochę mało chodzenia ze sobą, więc powinny nadal być motylki w brzuchu i ogólne zauroczenie, a on w tym czasie zaczepia inne dziewczyny. Na jego korzyść, że tobie nie kłamie. Jedyne co możesz zrobić to szczera do bólu rozmowa - jak on widzi wasz związek. Rozmowa bez wypominania oraz nacisków i łez. Trudne, ale możliwe do wykonania. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 426
|
Dot.: potrzeba obiektywnej rady :(
Wygląda na to, że się w niej zauroczył i próbuje jakoś do niej "dotrzeć" jednak będąc ciągle z Tobą tak na wszelki wypadek, gdyby z tamtą nie wyszło. No i chyba właśnie nie wychodzi. Więc jest nadal kochanym chłopakiem. Myślę, że gdyby tamta "królowa parkietu" się odezwała, Ty poszłabyś w odstawkę. Może i brutalne, ale inaczej się tego ująć nie da.
__________________
"Zaśpijmy dzisiaj – będzie fajnie.
Zaśpijmy specjalnie. Udajmy gorączkę, udajmy malarię.[...]" |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Mazury :)
Wiadomości: 238
|
Dot.: potrzeba obiektywnej rady :(
Cytat:
![]() 2-ja mam 20, on 25 3-on takze mowi o przyszlosci, o tym zebysmy razem zamieszkali,ze nigdy nie byl tak szczesliwy... ale ciągle ta sprawa powraca.... ---------- Dopisano o 10:48 ---------- Poprzedni post napisano o 10:46 ---------- Cytat:
__________________
...Jedni wołają ją szczęście...niepojęte...i nni Pani na K... ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 | |
CABIN CREW
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Lotnisko
Wiadomości: 4 600
|
Dot.: potrzeba obiektywnej rady :(
Cytat:
piszesz że planujecie wspólną przyszłość ... po pół roku ???? chyba dla ciebie ten związek wydaje się czymś poważnym, czymś więcej niż w rzeczywistości jest... moim zdaniem jeżeli dla twojego faceta był by on poważny to na pewno zaprosiłby Cię na wesele... i wydaje mi się że w sprawie tego wesela on Cię po prostu oszukał mówiąc że nie będzie tam szedł....jestem pewna że wiedział że będzie brał w nim udział.... do tego co się działo później... nie no ... po prostu szkoda mi słów.. nie wyobrażam sobie by mój tŻ wstawiał na nk czy inne portale zdjęcia z jakąś koleżanką poznaną na weselu czy gdziekolwiek indziej... ![]() a jeżeli już się tak zdarzyło... to w przypadku gdyby on nie miał zamiaru czegoś z nią kombinować to w momencie w którym powiedziałaś że ci to przeszkadza powinien to skończc... facet tego nie zrobił, co więcej- nadal Cię oszukuje... wydaje mi się że szkoda na niego twojego czasu.....
__________________
DBAM O SIEBIE ![]() Jeśli choć raz posmakowałeś latania to już zawsze będziesz chodził z oczami utkwionymi w niebo, bo tam byłeś i zawsze będziesz chciał tam wrócić.. ZALATANA......
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: potrzeba obiektywnej rady :(
Porozmawiać. Tym razem bez awantury.
Wg mnie oboje przesadzacie - Ty ze stwierdzeniem, że jak chłopak ma dziewczynę, to nie może mieć nowych koleżanek, ze stwierdzeniem, że zawiodło Cię to, że podziękował jej za tańcowanie (to akurat świadczy o dobrym wychowaniu, a nie o chęci podrywu ), on z zadawaniem się z nią za Twoimi plecami. Myślę, że na początku to mogło być całkiem niewinne, ale po awanturze jaką mu zrobiłaś, mógł zrobić Ci na złość. Temu rozmowa. Spokojna rozmowa.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie ![]() Edytowane przez elvegirl Czas edycji: 2010-01-20 o 10:01 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Tam gdzie mnie poniesie...
Wiadomości: 602
|
Dot.: potrzeba obiektywnej rady :(
Zauroczył się nią. Niestety.
To co ja bym zrobiła na Twoim miejscu to: *powiedziała mu ,że wiem o jego kłamstwach dotyczących ich kontaktów * postawiła ultimatum Czasem ostre cięcia są potrzebne. Jęsli on zobaczy,że może Ciebie stracić i jeśli mu zależy na Tobie to wtedy zerwie z nią kontakty. Jeśli nie..to przynajmniej nie będziesz marnowała swojego czasu na niego.
__________________
"Don't let the music die... We're playing songs from different times" Odchudzam się i ujędrniam (od 07.03.10-07.05.10)
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 928
|
Dot.: potrzeba obiektywnej rady :(
Chyba nie o tym jest ten watek
![]() Sa ze soba od sierpnia, wesele bylo w pazdzierniku. Moze juz powiedzial, ze pojdzie sam i nie chcial ludziom robic klopotu, moze nie bral autorki na tyle powaznie zeby zapraszac ja na wesele. nie wymagajmy zeby chlopak po 2 miesiacach zwiazku bral dziewczyne na jakies weekendowe wypady na wesele oddalone 300 km od jego/ich miejscowosci (wiadomo nocleg i te sprawy)
__________________
jeśli kochasz to wybacz jeśli wybaczysz to nie wypominaj jeśli nie masz sił to odejdź od niego jeśli odejdziesz to już nie wracaj jeśli chcesz być z nim mimo wszystko to przeczekaj zestarzeje się i już nie będzie zdradzał lecz swoje najpiękniejsze lata stracisz na czekaniu na jego starość |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: potrzeba obiektywnej rady :(
No tak kochacie sie i planujecie przyszłośc ,pytanie kto w tym jest szczery ?wiesz mówic sobie mozna wszytsko.
Koles idzie /nie idzie na wesele (pewnie nie powiedział wczesniej ,że idzie żebyś czasem ty nie chciała pójść ) ,idzie bez ciebie , świetnie się bawi,-to akurat nic złego ale... szuka ! dziewczyny na nk, wspólne foty piszą do siebie ,podaje nr tel. nie skąpią sobie buziaczków i usmieszków. Nie robiłabym planow na przyszłośc z tym panem na twoim miejscu .Tym bardziej ze jestescie ze soba tylko pol roku ,nie mieszkacie razem. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Mazury :)
Wiadomości: 238
|
Dot.: potrzeba obiektywnej rady :(
ahh no wiem, musze z nim porozmawiac...ale juz wiem co to bedzie...ze znow do tego wracam , ze mielismy o tym nie mowic....
poza tym nie wyobrazam sobie zycia bez niego ![]()
__________________
...Jedni wołają ją szczęście...niepojęte...i nni Pani na K... ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
|
Dot.: potrzeba obiektywnej rady :(
Jesteś z nim pół roku i już niby NIE MOŻESZ BEZ NIEGO ŻYĆ? :O
dziewczyno, o czym Ty w ogóle piszesz, pół roku to tak krótko, daj spokój... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 12 234
|
Dot.: potrzeba obiektywnej rady :(
insane_girl kochasz go i dlatego go tłumaczysz. Rozumiem. Ale on ewidentnie (tak jak pisały dziewczyny) szuka kontaktu z tamtą, jest nią zauroczony. Te zdjęcia na nk, te buziaczki
![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 928
|
Dot.: potrzeba obiektywnej rady :(
Gdyby byl taki cudowny tego watku bz nie bylo
![]()
__________________
jeśli kochasz to wybacz jeśli wybaczysz to nie wypominaj jeśli nie masz sił to odejdź od niego jeśli odejdziesz to już nie wracaj jeśli chcesz być z nim mimo wszystko to przeczekaj zestarzeje się i już nie będzie zdradzał lecz swoje najpiękniejsze lata stracisz na czekaniu na jego starość |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 360
|
Dot.: potrzeba obiektywnej rady :(
Dla mnie po części o tym. Wchodzenie na profil TŻ jest ewidentnym znakiem, że mu nie ufa. A jak nie ufa to po co z nim jest? Sama miłość nie wystarczy, bo niedługo zamieni się w maniakalnego śledczego we wszystkim szukającego dowodów na to że TŻ zadaje się z innymi. Zaufanie w związku jest bardzo ważne.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 3 003
|
Dot.: potrzeba obiektywnej rady :(
Twoj Tz szuka kontaktu z ta panna, zaraz po weselu musial ja oczywiscie znalezc na nk, bo widocznie myslal o niej i chcial miec z nia kontakt, spodobala mu sie, (ciekawe ile czasu poswiecil na jej odnalezienie na nk) a wstawienie zdjecia z takim komentarzem na nk nawet nie skomentuje, jak on mogl zrobic cos takiego. Nawet po rozmowie z Toba, po tym jak mu powiedzialas ze Cie to boli, on sie pierwszy do niej odezwal, sorry ja jestem wybuchowa i bym mu chyba awanture zrobila, a wogole jakby dalej utrzymywal z nia kontakt to dala bym mu ultimatum: albo ja albo ona, gdy jest sie w szczesliwym zwiazku nie szuka sie kontaktu z innymi, nowymi laskami/kolesiami bo po co, natomiast normalne jest utrzymywanie starych kontaktow z kolezankami/kolegami nawet gdy jest sie w zwiazku, bo zna sie ich juz od dawna i na tej znajomosci nam zalezy. A ta panna wyraznie sie mu spodobala, dal jej nawet swoj nr tel, czyli chce z nia nawet blizszego kontaktu niz tylko nk... faceci naprawde nie zdaja sobie sprawy ze tak bardzo nas rania takim swoim zachowaniem...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 491
|
Dot.: potrzeba obiektywnej rady :(
Ja podobnie jak dziewczyny uważam, że zapaliła Ci się lampka ostrzegawcza. Możliwe, że on się nią zauroczył, możliwe że to tylko niewinne flirty z jego strony, ale fakt trzeba to uciąć. Szczera rozmowa! Postaw ultimatum niech wybiera i zaalarmuj, że nie ma potem powrotów. Nie bój się być sama to chyba lepsze, niż bycie oszukiwaną. Ciekawe czy ta dziewczyna wie o Tobie ?
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#20 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Mazury :)
Wiadomości: 238
|
Dot.: potrzeba obiektywnej rady :(
Cytat:
__________________
...Jedni wołają ją szczęście...niepojęte...i nni Pani na K... ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 928
|
Dot.: potrzeba obiektywnej rady :(
Cytat:
![]() Cytat:
W Twoim. Widocznie w jej zwiazku jest sprawa drugorzedna.
__________________
jeśli kochasz to wybacz jeśli wybaczysz to nie wypominaj jeśli nie masz sił to odejdź od niego jeśli odejdziesz to już nie wracaj jeśli chcesz być z nim mimo wszystko to przeczekaj zestarzeje się i już nie będzie zdradzał lecz swoje najpiękniejsze lata stracisz na czekaniu na jego starość |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 360
|
Dot.: potrzeba obiektywnej rady :(
Cytat:
![]() 2. TAk, ale w ten sposób zniszczy życie swoje i jego, wątpię żeby tego chciała naprawdę. Ja jej tylko uświadamiam ewentualne konsekwencje, nie wywieram na niej presji, że ma zrobić tak czy siak. 3. Prawda. W moim najważniejsze. Ale patrz punkt 2. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: potrzeba obiektywnej rady :(
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 347
|
Dot.: potrzeba obiektywnej rady :(
Planowanie przyszłości z Tobą o niczym nie świadczy, są tacy co biorą sobie żonę do garnków, a od wesel i imprez mają królowe balu.
Edytowane przez B-52 Czas edycji: 2010-09-08 o 13:06 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Pod słońcem Toskanii...
Wiadomości: 634
|
Dot.: potrzeba obiektywnej rady :(
mysle, ze to za krotki staz zwiazku zeby mozna bylo powiedziec planujemy ze soba przyszlosc.
Dalej uwazasz, ze on napawde jest taki cudowny mimo, ze za twoimi plecami oresponduje dosc jednoznacznie z inna panna?
__________________
"Najlepszą metodą przewidywania przyszłości jest jej tworzenie." |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Mazury :)
Wiadomości: 238
|
Dot.: potrzeba obiektywnej rady :(
ale mnie sprowadziłyście na ziemie...
![]() dziękuję za wszystkie rady... ![]()
__________________
...Jedni wołają ją szczęście...niepojęte...i nni Pani na K... ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 426
|
Dot.: potrzeba obiektywnej rady :(
Ale co ważne, pogadaj z nim na spokojnie, bez żadnych płaczów czy histerii, bo to napewno pogorszy sytuację. Bądz opanowana i mów pewnie, zapytaj o tą całą sytuację, nie pokazuj, że jesteś bardzo zraniona. Silną kobietą trzeba być
![]()
__________________
"Zaśpijmy dzisiaj – będzie fajnie.
Zaśpijmy specjalnie. Udajmy gorączkę, udajmy malarię.[...]" |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 423
|
Dot.: potrzeba obiektywnej rady :(
To co zrobil z NK to dla mnie nie do przyjecia, chyba bym mu oczy wydarapala za takie zdjecie
![]() Ale skoro sie do niej odezwal teraz tzn. ze mysli o niej ciagle... Pewnie ja idealizuje w myslach, bo w koncu jedna sobote sie z nia bawil tylko, ale musiala go zauroczyc bardzo, skoro siedzi mu w glowie do tej pory... ![]() Ja bym chyba postawial ultimatum. Ona albo ja. Niech ja zablokuje na NK, jesli wybierze Ciebie. Jak mu powiesz, ze wchodzilas na jego profil to sie pewnie wkurzy i zmieni haslo i nie bedziesz juz mogla "podgladac".
__________________
SZCZĘŚCIE- moje marzenie
I won't go, I won't sleep, I can't breathe until U're resting here with me I won't leave, I can't hide, I cannot be, until U're resting here with me... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z nienacka
Wiadomości: 2 233
|
Dot.: potrzeba obiektywnej rady :(
Cytat:
![]()
__________________
nie masz żadnej szansy ale ją wykorzystaj |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 694
|
Dot.: potrzeba obiektywnej rady :(
proponuje ci klapki z oczu zdjac
bo ten facet mimo ze dorosly zachowuje sie jak dzieciak ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:47.