Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ III

[kasiula1208]

Napisane przez motylek85

hej dziewczynki ja tylko na chwilę w sumie... Madzia ale laska z ciebie ale powiem ci, że ślicznie ci w tych jasno-ciemnych włoskach
powiem wam coś ale nie krzyczcie na mnie, bo coraz bardziej się nakręcam... wczoraj wstaliśmy z tz dość późno (na razie ma wolne bo za zimno na prace budowlane) czyli około 10.30, poszliśmy na zakupy, później obiad a już o 17.30 ja w kime... i to tak ładnie ponad godzinkę spałam... tz się ze mnie śmiał, że jak on jest to ja śpię ale nie mogłam głowy utrzymać normalnie... i dziś znów te kujące bóle w podbrzuszu, raz z jedne a raz z drugiej strony... ale siski nie bolące...i tylko to mi jakoś nie daje spokoju... jejku jak ja bym już chciała wiedzieć a to jeszcze do poniedziałki czekać trzeba...
Lady jeśli chodzi o igły to przy pobraniu zawsze odwracam wzrok, zaciskam oczy i choć wiem, że to ni eboli to nie mogę się powstrzymać żeby tak nie zrobić;P
KasiaD super reakcja mamy dobrze, że w końcu powiedziałaś bo to też był pewnie nie lada stres...

---------- Dopisano o 13:11 ---------- Poprzedni post napisano o 13:06 ----------



heh, obecna mężuś teraz w domku siedzi to i z kompa mniej korzystam ale będę was męczyć jak zawsze przed @ bo oczywiście znów milion objawów widzę;P

a nie mozesz juz dzisuaj kochana???? pamietam ze tu któras robiła tydzien przed@ i juz wyszło... nie chce namawiac ale wydaje mi sie skarrbie ze jak jestes to juz pewnie wyjdzie

[motylek85]

Napisane przez kasiula1208

ja sie melduje dziewczynki z drugim dniem zalewajacego mnie@no co... nie moge z obiegu wypasc....

Hej Kasieńko a ja mam nadzieję, że w tym miesiącu i przez najbliższe 9 nie będzie mnie to zalewanie dotyczyło oby, oby

[kasiula1208]

Napisane przez aa2

motylku ja przy takich objawach bym nie wytrzymała i na pewno zrobiła teścior boże jakby było fajnie jakby ci sie udało, no nic trzeba sie uzbroić w cierpliwośc i czekac na poniedziałek
u mnie sie raczej nie udało bo zero jakichkolwiek znaków, czy zmęczona jestem to nie wim bo i tak siedze w domku i nic nie robie, czasem sprzątam ale cycuch mnie nie bolą ani nic takiego

a jeszcze mam pytanie do zafasolkowanych, czy miały zaparcia? bo ja w pierwszej ciąży to wręcz odwrotnie, dlatego pytam czy miałyście bo może jest tak że zamiast zaparc jets np biegunka albo coś???

popieram róbcie test dziewczynki najlepiej obie

[aa2]

no powinno już coś wyjść, ja jak byłam w ciąży to robiłąm 3 dni po przytulani(ii chyba pwulacji) i wyszłą taka bardzo prawie niewidoczna kreska, wiec motylku może teścik? a z drugiej strony to chyba bym też nie zrobiła bo bałabym sie że jednak jedna

---------- Dopisano o 13:24 ---------- Poprzedni post napisano o 13:23 ----------

Napisane przez kasiula1208

popieram róbcie test dziewczynki najlepiej obie

hihi ja sie nie czuje na ciąze, wiec raczej nie mam po co robić chociaz mój tż powiedział że czuje ze tam jest nasza dzidzia:h ahaha: tylko skąd on może o tym wiedzieć nawet wczoraj powiedział zebym w weeken zrobiłą teścik-głupol

[motylek85]

Napisane przez kasiula1208

a nie mozesz juz dzisuaj kochana???? pamietam ze tu któras robiła tydzien przed@ i juz wyszło... nie chce namawiac ale wydaje mi sie skarrbie ze jak jestes to juz pewnie wyjdzie

heh a przyjedziesz mnie przytulić jak będzie mi przykro zobaczyć I krechę a później okaże się np że było za wcześnie a ja do tego czasu wypłaczę morze łez

[kasiula1208]

Napisane przez aa2

no powinno już coś wyjść, ja jak byłam w ciąży to robiłąm 3 dni po przytulani(ii chyba pwulacji) i wyszłą taka bardzo prawie niewidoczna kreska, wiec motylku może teścik? a z drugiej strony to chyba bym też nie zrobiła bo bałabym sie że jednak jedna

---------- Dopisano o 13:24 ---------- Poprzedni post napisano o 13:23 ----------




hihi ja sie nie czuje na ciąze, wiec raczej nie mam po co robić chociaz mój tż powiedział że czuje ze tam jest nasza dzidzia:h ahaha: tylko skąd on może o tym wiedzieć nawet wczoraj powiedział zebym w weeken zrobiłą teścik-głupol

no wiec jak bedziemysle ze jak jestescie w ciazy to juz wyjdzie...po co czekac tyle dni..plis...plis....dwa dni w ta czy w tamta nie zrobia róznicy....

[aa2]

Napisane przez motylek85

heh a przyjedziesz mnie przytulić jak będzie mi przykro zobaczyć I krechę a później okaże się np że było za wcześnie a ja do tego czasu wypłaczę morze łez

ja mam nadzieję że jedyne przytulanie w twoim wypadku będzie przytuleniem przy gratulacjach

[marlenka0505]

Napisane przez latko0

Witam z rana
Asiu co do osobistego wręczania zaproszeń to się z Tobą w pełni zgadzam, my z tż rozwieźliśmy osobiście wszystkie zaproszenia, nawet do mojej siostry ciotecznej co nie mam z nią dobrych kontaktów, ale umówiłyśmy się w kawiarni, bo do domu by nas nie zaporsiła przez jej mamę... i wręczyliśmy, a ona brała ślub tydzień po nas i zamiast też nam wręczyć to wysłała, byłam w mega szoku po prostu mi by było wstyd na jej miejscu ale... no i po za tym do końca mi nie poiedziałą czy będzie czy nie i wkońcu nie przyszła. Tak się zdenerwowałam i oczywiście my też nie poszliśmy.
A co do tekstów o pieniądzach to my z tż umieściliśmy coś takiego:

Gościom nisko się kłaniamy, na wesele zapraszamy,
Będą tańce, pląsy bale i jedzenia stosy całe.
Więc się nasi mili stawcie, o prezenty się nie martwcie,
By nie stawiać ich na stercie, niechaj zmieszczą się w kopercie

Chcieliśmy dać do zrozumienia że potrzebujemy kasy, zwłaszcza że tą kase chceiliśmy przeznaczyć na wpłatę na mieszkanie i bardzo nam na zależało żeby uzbierać wymaganą zaliczkę. Po za tym, my z tż mieszkaliśmy już 3 lata sami i mieliśmy wszystko, a z zaproszonych osób było sporo strszych cioć i baliśmy się trochę że kupią nam czajnik lub toster, woeleliśmy nie ryzykować. Dlatego ja uważam że czasami delikatna aluzja nie jest zła

A jak tam u was kochane? Jak się czujecie? Dużo pracy, nauki?

Ja dziś znowu w pracy, mój firmowy komputer się popsuł i mi informatyk zabrał i teraz tylko na zastępczym pracuje a na nim nie mam potrzebnych rzeczy ...

Kochane moje mam pytanie do tych zafasolkowanych, jak to jest z tymi ruchami dziecka na samym początku, jak to się odczuwa?
Ja zwłaszcza wieczrem jak już się położę albo odpoczywam czuje w podbrzuszu takie dziwne coś, nie ciągnięcie ale tak dziwnie nawet nie wiem jak to opisać
U mnie to ponad 15 tyg. czy to możliwe żebym coś czuła, zwłaszcza że to pierwsza ciąża?

ja to nazywam kołowrotki, czy rybką i też już takie cos czasami czuję. Są to ruchy dziecka, ale to nie te o które chodzi lekarzowi co sie zapisuje w karcie ciąży (przynajmiej tak mi się wydaje, bo one są w połowie ciąży i tak się niby też liczy orientacyjnie datę porodu a ja nie będę raczej chodzić 26 tygodni w ciąży) W pierwszej ciąży też czułam coś takiego wcześniej, a później takie pstrykanie w brzuszku i to już były te właściwe ruchy.
To co teraz czuję i myslę że Ty też to jest tak delikatne, że ja się czasami zastanawiam czy ro gazy czy rzeczywiście już dzidzia, ale z czasem robi się to coraz wyraźniejsze i tą moją rybkę, czy też kołowrotek z pierwszej ciąży pamiętam

[Pamela86]

aa2 bardzo często sie zdarza ze kobiety w ciąży mają biegunke (kolezanka miala), ja przed ciaza mialam zaparcia a jak zaciazylam zaczelam sie regularnie wypróżniać... teraz tez tak mam wiec moze to jednak fasolka, dowiem sie na wizycie o 16tej

A po za tym kłuje mnie coś po lewej stronie brzuszka

[marlenka0505]

motylek ja też namawiam Cię na tescik

[kasiula1208]

Napisane przez motylek85

heh a przyjedziesz mnie przytulić jak będzie mi przykro zobaczyć I krechę a później okaże się np że było za wcześnie a ja do tego czasu wypłaczę morze łez

nooooooooooooooooo przyjechac to raczej bedzie mi trudno.... ale bede z toba....internetowoforu m-owo.... to ci moge obiecac

[lisek15]

Cześć Dziewczynki

Właśnie rozpoczynam pracę i zaczynam czytać
Rano byłam na praktyce i później zerwałam sie na chwilę do domu. Zrobiłam w godzinkę porządki i musiałam wyjść do pracy. W między czasie nie zgwałciłam mojego tz (taka miałam ochotę) i dlatego wychodziłam szybciutko. Rano zawitała do mnie wredota,więc nie czuję się najlepiej. Chętnie bym poleżała w łóżku. A tu trzeba siedzieć do 19
Zaraz wracam. Idę zrobić coś do picia

[kasiula1208]

Napisane przez marlenka0505

motylek ja też namawiam Cię na tescik

dziekuje przegłosowne

[aa2]

Napisane przez Pamela86

aa2 bardzo często sie zdarza ze kobiety w ciąży mają biegunke (kolezanka miala), ja przed ciaza mialam zaparcia a jak zaciazylam zaczelam sie regularnie wypróżniać... teraz tez tak mam wiec moze to jednak fasolka, dowiem sie na wizycie o 16tej

A po za tym kłuje mnie coś po lewej stronie brzuszka

kurcze było by zajefajnie): jakby sie okazało że ty tu wypatrujesz@ a tu bedzie lokator w brzuszku

[Maggie1983]

Napisane przez motylek85

hej dziewczynki ja tylko na chwilę w sumie... Madzia ale laska z ciebie ale powiem ci, że ślicznie ci w tych jasno-ciemnych włoskach
powiem wam coś ale nie krzyczcie na mnie, bo coraz bardziej się nakręcam... wczoraj wstaliśmy z tz dość późno (na razie ma wolne bo za zimno na prace budowlane) czyli około 10.30, poszliśmy na zakupy, później obiad a już o 17.30 ja w kime... i to tak ładnie ponad godzinkę spałam... tz się ze mnie śmiał, że jak on jest to ja śpię ale nie mogłam głowy utrzymać normalnie... i dziś znów te kujące bóle w podbrzuszu, raz z jedne a raz z drugiej strony... ale siski nie bolące...i tylko to mi jakoś nie daje spokoju... jejku jak ja bym już chciała wiedzieć a to jeszcze do poniedziałki czekać trzeba...
Lady jeśli chodzi o igły to przy pobraniu zawsze odwracam wzrok, zaciskam oczy i choć wiem, że to ni eboli to nie mogę się powstrzymać żeby tak nie zrobić;P
KasiaD super reakcja mamy dobrze, że w końcu powiedziałaś bo to też był pewnie nie lada stres...

---------- Dopisano o 13:11 ---------- Poprzedni post napisano o 13:06 ----------



heh, obecna mężuś teraz w domku siedzi to i z kompa mniej korzystam ale będę was męczyć jak zawsze przed @ bo oczywiście znów milion objawów widzę;P

kurcze, Motylku cos mi sie czuje, ze .....

Napisane przez kasiula1208

ja sie melduje dziewczynki z drugim dniem zalewajacego mnie@no co... nie moge z obiegu wypasc....

Kasia, Ty to jestes agentka no i zapominam Ci powiedziec, ze podpis rewelka

Napisane przez aa2

no powinno już coś wyjść, ja jak byłam w ciąży to robiłąm 3 dni po przytulani(ii chyba pwulacji) i wyszłą taka bardzo prawie niewidoczna kreska, wiec motylku może teścik? a z drugiej strony to chyba bym też nie zrobiła bo bałabym sie że jednak jedna

---------- Dopisano o 13:24 ---------- Poprzedni post napisano o 13:23 ----------




hihi ja sie nie czuje na ciąze, wiec raczej nie mam po co robić chociaz mój tż powiedział że czuje ze tam jest nasza dzidzia:h ahaha: tylko skąd on może o tym wiedzieć nawet wczoraj powiedział zebym w weeken zrobiłą teścik-głupol

moze podejrzal, tym swoim jednym okiem

Napisane przez Pamela86

aa2 bardzo często sie zdarza ze kobiety w ciąży mają biegunke (kolezanka miala), ja przed ciaza mialam zaparcia a jak zaciazylam zaczelam sie regularnie wypróżniać... teraz tez tak mam wiec moze to jednak fasolka, dowiem sie na wizycie o 16tej

A po za tym kłuje mnie coś po lewej stronie brzuszka

czekamy, daj odrazu znac co i jak

[motylek85]

Napisane przez aa2

no powinno już coś wyjść, ja jak byłam w ciąży to robiłąm 3 dni po przytulani(ii chyba pwulacji) i wyszłą taka bardzo prawie niewidoczna kreska, wiec motylku może teścik? a z drugiej strony to chyba bym też nie zrobiła bo bałabym sie że jednak jedna

---------- Dopisano o 13:24 ---------- Poprzedni post napisano o 13:23 ----------




hihi ja sie nie czuje na ciąze, wiec raczej nie mam po co robić chociaz mój tż powiedział że czuje ze tam jest nasza dzidzia:h ahaha: tylko skąd on może o tym wiedzieć nawet wczoraj powiedział zebym w weeken zrobiłą teścik-głupol

a może no tobie to życzę tego szybciutko może twój tz ma przeczucie hihi taka męska intuicja
a teścik w poniedziałek!!!

[lisek15]

Motylku fajnie by było usłyszeć miłą wiadomość. To kiedy planujesz zrobić teścik???

[marlenka0505]

Napisane przez aa2

ok, no to prosze mi teraz sie wytłumaczyć gdzie sie podziewacie:: pala:
Sas -ostatnio coś tu mało z nami , ale wspominała że dużo nauki i tylko to ją usoprawiedliwi bo jak nie to
Motylek - od wczoraj coś mi znikneła
Metropolitan -hm tez jej już od paru dni nie widzę
Carol- usprawiedliwiona, ma dbać o dzidziulę!!!
Niunia i Pepus -też coś sie ostatnio opierniczają
Marlenka- no właśnie zawsze była a teraz kochana kdzie jesteś???

juz nie wspomnę że nie widać ostatnio też:
Stara panna,Niutek (która nie dała znać co z jej @ miała mieć 5.01 i nawet nie wiemy czy mioże tam sie fasoleczka nie zrobiła!!), Agnieszka1980 (no tez @ 17.01-i tu tez jest moze fasola a my nie wiemy !!!) no i jeszcze Hnjah, Jaszczka

jak kogoś pominełam to.... sie nie cieszcie bo mogę tez wykukać że nas zostawiłyście:p ala:

ciężko pracuję będzie mnie teraz troszkę mniej na forum, ale nie mogłam się oprzeć i wpadłam zerknąć co się dzieje...

[giovi13]

motylek ja miałam takie same kłócia jajników,ciąnięcie brzucha.No i calutki tydzień przed spodziewana @ (która na szczęście nie przyszła)padałam po południu,a wieczorem to już o 21 mnie nie było.
Test robiłam dzień przed spodziewaną @.Także ja tez trzymam mocno kciukasy i czekam na wyniki testu

Co do zaparć to ja nie narzekam,mam tak jak przed ciążą.

[aa2]

patrzcie, rozmowa o testach i jakie poruszenie na forum:hah aha:

---------- Dopisano o 13:36 ---------- Poprzedni post napisano o 13:36 ----------

Napisane przez marlenka0505

ciężko pracuję Będzie mnie teraz troszkę mniej na forum, ale nie mogłam się oprzeć i wpadłam zerknąć co się dzieje...

usprawiedliwiona :d:d:d

[Pamela86]

Napisane przez aa2

kurcze było by zajefajnie): jakby sie okazało że ty tu wypatrujesz@ a tu bedzie lokator w brzuszku

No faktyczne zajefanie by było chociaż z drugiej strony nie było by dobrze bo calutki czas plamię

[kasiula1208]

ale sie tu rozkreciłao od razu widac jak jestesmy podekstytowane czekajac na II kreseczki....juuuuuuuuuup iiiiiiii zaczyna sie która zawita na nowy rok z fasoleczka????????????:ro lleyes:

[motylek85]

kurcze tylko czy u mnie to objaw... tak się teraz zastanawiam... bo w końcu w poprzednich cyklach też mnie bolało podbrzusze... może faktyczne mam to PMS... ale jeszcze jakiś czas jednak będę obstawiała fasolkę a co tam, i tak nie będzie różnicy jak przyjdzie @ a tak przynajmniej teraz będę wesoła bo później to różnie może być...
dziękuję kochane za wsparcie a do poniedziałki jeszcze tylko 5 dni

[aa2]

to jest niezłe, że jak tylko zbliża sie termin @ to wszystkie szlaeją , no troche mniej te zafasolkowane, one szaleją w inny sposób kibicując nam

[LadyMK]

Napisane przez aa2

ty kochana sie nie fochaj bo co do badań to na pewno będzie wszystko dobrze, ale coś mi tu podejrzana jesteś z tym brakiem@ hmmm ciekawe czemu? a robiłaś test? ale ja głupia jestem przecuież jak byłaś u gin to chyba widział? chyba ze coś nakręciłam i u gina nie byłaś tylko u innego



no kochana wyspij sie i odpoczywaj, tylko ładnie was proszę cobyscie odpoczywali bo jak sie tak mocno w siebie wtulicie to odpoczynku nie bedzie tylko.....



o kochana ja czytam wszystko
tylko czasem sie nie znam więc nie pisze, ale obiecuje poprawe zaraz zacznę sie edukować tak zeby na każdy temat cośik wiedzieć może być?

---------- Dopisano o 12:41 ---------- Poprzedni post napisano o 12:38 ----------




nawet o igłach nie wspominaj ja tam potrafię nawet zemdleć na widok igieł, w szpitalu jak wylądowałam jak poroniłam to tyle że prawie nie jarzyłam co soie dzieje bo pewnie też bym padła, a pielengniarka nie umiała mi żyły znaleść żeby sie gdzieś wbić i próbowała, nawet mi powiedziała że do szpitala przyszłam a żyły w domu zostawiłam, wtedy do smiechu mi nie było

Kochana dzisiaj byłam u ginka, ale nie zaglądał we mnie 35dc to u mnie... średnia :/ ... ostatnio mam 37dni - 39dni ... Jutro mama mi odbierze wyniki (bo ma po drodze z pracy) i bede wiedziala co i jak.
A dziś się rzucę na to USG piersi, może mnie przyjmie.
Czuję się jak na @. Ból piersi znowu mija już... i pewnie dostane. Choć to dziwne, że mija zanim @ się pojawi.
Kochana ja już robiłam 2testy, te za 1zł z allegro. Dziwne, ale niby działają, bo w końcu pasek kontrolny się pojawił. Oczywiście oba były negatywne.

Boję się, że mam za duży poziom prolaktyny.... i nici z dzidziusia bez leczenia
Robiła któraś z Was badania na prolaktynę?

[giovi13]

Napisane przez motylek85

kurcze tylko czy u mnie to objaw... tak się teraz zastanawiam... bo w końcu w poprzednich cyklach też mnie bolało podbrzusze... może faktyczne mam to PMS... ale jeszcze jakiś czas jednak będę obstawiała fasolkę a co tam, i tak nie będzie różnicy jak przyjdzie @ a tak przynajmniej teraz będę wesoła bo później to różnie może być...
dziękuję kochane za wsparcie a do poniedziałki jeszcze tylko 5 dni

TYLKO??? Dla nas wszystkich to AŻ! No to czekamy do poniedziałku(choć pewnie żadna z nas się nie pogniewa jak zrobisz go wcześniej)

[LadyMK]

Napisane przez motylek85

kurcze tylko czy u mnie to objaw... tak się teraz zastanawiam... bo w końcu w poprzednich cyklach też mnie bolało podbrzusze... może faktyczne mam to PMS... ale jeszcze jakiś czas jednak będę obstawiała fasolkę a co tam, i tak nie będzie różnicy jak przyjdzie @ a tak przynajmniej teraz będę wesoła bo później to różnie może być...
dziękuję kochane za wsparcie a do poniedziałki jeszcze tylko 5 dni

Motylku w którym dniu cyklu jestes??

[motylek85]

Napisane przez Pamela86

aa2 bardzo często sie zdarza ze kobiety w ciąży mają biegunke (kolezanka miala), ja przed ciaza mialam zaparcia a jak zaciazylam zaczelam sie regularnie wypróżniać... teraz tez tak mam wiec moze to jednak fasolka, dowiem sie na wizycie o 16tej

A po za tym kłuje mnie coś po lewej stronie brzuszka

trzymam kciuki

Napisane przez kasiula1208

nooooooooooooooooo przyjechac to raczej bedzie mi trudno.... ale bede z toba....internetowoforu m-owo.... to ci moge obiecac

noooo ale ja beczeć będę jak tylko I krecha będzie

Napisane przez lisek15

Cześć Dziewczynki

Właśnie rozpoczynam pracę i zaczynam czytać
Rano byłam na praktyce i później zerwałam sie na chwilę do domu. Zrobiłam w godzinkę porządki i musiałam wyjść do pracy. W między czasie nie zgwałciłam mojego tz (taka miałam ochotę) i dlatego wychodziłam szybciutko. Rano zawitała do mnie wredota,więc nie czuję się najlepiej. Chętnie bym poleżała w łóżku. A tu trzeba siedzieć do 19
Zaraz wracam. Idę zrobić coś do picia

współczuję kochana WREDNYM @ MÓWIMY NIE!!!

Napisane przez Pamela86

No faktyczne zajefanie by było chociaż z drugiej strony nie było by dobrze bo calutki czas plamię

słonko ale może to nic groźnego a fasolki ci gorąco życzę

[aa2]

Lady ja myslę że ten poziom prolaktyny jednak nie bedzie miał wpłyu na to żebyś miała dzidzie i za to tzrymam kcikasy


wiecie co u mnie zaś pada snieg-masakra

[Pamela86]

Może zadam głupie pytanie ale czy podwyższona tempka (37,3) świadczy o fasolce czy zbliżającej się @...?