Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy. - Strona 11 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne > Ceremonia i tradycja ślubna, weselna

Notka

Ceremonia i tradycja ślubna, weselna W tym miejscu możesz podzielić się widzą, jak zaplanować ceremonię ślubną. Na co zwrócić uwagę przy szukaniu sali weselnej. Przypomnieć tradycje weselne.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-08-27, 10:58   #301
arisa
Zadomowienie
 
Avatar arisa
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 519
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

[QUOTE=szarlotka88;1392927 4]
Cytat:
Napisane przez kocurazab Pokaż wiadomość
OMG a dlaczego matka nie przyjdzie na ślub Twojej siostry! W głowie mi się to nie mieści...

właściwie nigdy nie miałyśmy z nią fajnych relacji, a moja siostra ciągle się z nią kłóciła, zdarzyło się między nami wiele... no i teraz nasza matka strzeliła focha (czyt. obraziła się), że siostra nie zaprosiła całej rodziny z jej strony... jakby miała wystarczająco dużo pieniędzy, to by zaprosiła, ale manna z nieba nie spływa. Jeśli matka chciała, żeby byli wszyscy zaproszeni, to mogła siostrę dofinansować. Siostra zaprosiła swoją chrzestną (siostrę mamy) z mężem i babcię, ale oni napisali łaskawie SMS, że nie będą. Ehhh... moim zdaniem matka ma obowiązek być na takim wydarzeniu swojego dziecka.
Mama nieładnie się zachowuje, ale cóż zrobić? Przecież siłą sie jej nie przyciągnie.
__________________
Co to jest miłość ? To spacer podczas bardzo drobniutkiego deszczu. Człowiek idzie, idzie i dopiero po pewnym czasie orientuje się, że przemókł do głębi serca

http://s3.suwaczek.com/20090530040117.png

http://www.suwaczki.com/tickers/p19ucsqvry96uqg4.png

15.12.2010 - prawo jazdy zdane
arisa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-27, 19:46   #302
kocurazab
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 214
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

Cytat:
Napisane przez szarlotka88 Pokaż wiadomość
właściwie nigdy nie miałyśmy z nią fajnych relacji, a moja siostra ciągle się z nią kłóciła, zdarzyło się między nami wiele... no i teraz nasza matka strzeliła focha (czyt. obraziła się), że siostra nie zaprosiła całej rodziny z jej strony... jakby miała wystarczająco dużo pieniędzy, to by zaprosiła, ale manna z nieba nie spływa. Jeśli matka chciała, żeby byli wszyscy zaproszeni, to mogła siostrę dofinansować. Siostra zaprosiła swoją chrzestną (siostrę mamy) z mężem i babcię, ale oni napisali łaskawie SMS, że nie będą. Ehhh... moim zdaniem matka ma obowiązek być na takim wydarzeniu swojego dziecka.
Przykro mi bardzo, że macie taką głupią sytuację. Moim zdaniem matka powinna być bez dwóch zdań na tym ślubie, zresztą chrzestna Twojej siostry również. Nie myślałam, że są tacy nieodpowiedzialni ludzie... Dobrze, że siostra ma chociaż w Tobie oparcie.
kocurazab jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-29, 11:20   #303
jadira
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Tarnów/UK
Wiadomości: 454
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

Witam,
Ostatnio dzwnilam do kuzynki TZta zeby powiedziala w koncu czy przyjdzie na slub (ona i jej mąż) czy nie bo niebawem bede musiala dac znac do lokalu o liczbie gości.
Od razu zaznaczam ze nie wypytywalam o powod, chcialam tylko znac odpowiedz tak lub nie. No wiec ona odpowiedziala ze jeszcze nie wie bo obawia sie, ze akurat w dniu mojego slubu wypadnie jej okres a jak ona ma okres to bedzie sie zle bawic wiec mam dzwonic do niej jeszcze raz tak tydz przed i wtedy moze mi da konkretna odpowiedz.
Szczerze powiedziawszy ...ludzieeeeeeee co mnie obchodzi jej okres?!Niech to zachowa dla siebie, nic nie mowi albo niech wymysli cos innego. Może niech jeszcze opowie jakie to ma uciążliwe upławy

Wydaje mi sie ze robi to celowo, chce nas przetrzymac do ostatniego momentu, bo my (tzn ja i TZ)nie bylismy u niej na weselu kilka m-cy temu, taki odwet. Śmieszy mnie juz to wszystko
__________________
"źle zbudowana wieża drży pod przelotem motyla..."
jadira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-29, 11:33   #304
Heledore
Zakorzenienie
 
Avatar Heledore
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 4 444
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

Cytat:
Napisane przez jadira Pokaż wiadomość
Witam,
Ostatnio dzwnilam do kuzynki TZta zeby powiedziala w koncu czy przyjdzie na slub (ona i jej mąż) czy nie bo niebawem bede musiala dac znac do lokalu o liczbie gości.
Od razu zaznaczam ze nie wypytywalam o powod, chcialam tylko znac odpowiedz tak lub nie. No wiec ona odpowiedziala ze jeszcze nie wie bo obawia sie, ze akurat w dniu mojego slubu wypadnie jej okres a jak ona ma okres to bedzie sie zle bawic wiec mam dzwonic do niej jeszcze raz tak tydz przed i wtedy moze mi da konkretna odpowiedz.
Szczerze powiedziawszy ...ludzieeeeeeee co mnie obchodzi jej okres?!Niech to zachowa dla siebie, nic nie mowi albo niech wymysli cos innego. Może niech jeszcze opowie jakie to ma uciążliwe upławy

Wydaje mi sie ze robi to celowo, chce nas przetrzymac do ostatniego momentu, bo my (tzn ja i TZ)nie bylismy u niej na weselu kilka m-cy temu, taki odwet. Śmieszy mnie juz to wszystko
To wcale nie musi być głupia wymówka. Może ma jakieś problemy ginekologiczne. Mnie zdarzyło się odmówić właśnie z powodu okresu (choć powód zatrzymałam dla siebie) bo cierpiałam na straszliwy ból - aż do omdleń - i krwotoki
__________________
"Przeznaczenie zazwyczaj czeka tuż za rogiem. Jak kieszonkowiec, dziwka albo sprzedawca losów na loterię: to jego najczęstsze wcielenia. Do drzwi naszego domu nigdy nie zapuka. Trzeba za nim ruszyć"

Heledore jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-29, 14:55   #305
kassshiraaa
Raczkowanie
 
Avatar kassshiraaa
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 42
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

tak czytam i normalnie masakra... takich przykrych rzeczy nie powinno sie robic mlodej parze...
az obawiam sie naszego zapraszania, choc rodzinka jest w porządku... podejrzewam ze na mojego chrzestnego tez niestety nie bede mogla liczyc :/
__________________
09.10.2010. - Nasz dzień



Kiedy patrzy się razem w górę, niebo się przybliża...
kassshiraaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-29, 16:43   #306
arisa
Zadomowienie
 
Avatar arisa
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 519
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

Cytat:
Napisane przez jadira Pokaż wiadomość
Witam,
Ostatnio dzwnilam do kuzynki TZta zeby powiedziala w koncu czy przyjdzie na slub (ona i jej mąż) czy nie bo niebawem bede musiala dac znac do lokalu o liczbie gości.
Od razu zaznaczam ze nie wypytywalam o powod, chcialam tylko znac odpowiedz tak lub nie. No wiec ona odpowiedziala ze jeszcze nie wie bo obawia sie, ze akurat w dniu mojego slubu wypadnie jej okres a jak ona ma okres to bedzie sie zle bawic wiec mam dzwonic do niej jeszcze raz tak tydz przed i wtedy moze mi da konkretna odpowiedz.
Szczerze powiedziawszy ...ludzieeeeeeee co mnie obchodzi jej okres?!Niech to zachowa dla siebie, nic nie mowi albo niech wymysli cos innego. Może niech jeszcze opowie jakie to ma uciążliwe upławy

Wydaje mi sie ze robi to celowo, chce nas przetrzymac do ostatniego momentu, bo my (tzn ja i TZ)nie bylismy u niej na weselu kilka m-cy temu, taki odwet. Śmieszy mnie juz to wszystko
A wiesz może, czy kuzynka ma problemy związane z okresem? Niektóre dziewczyny mają tak silne bóle menstruacyjne, że nie moga normalnie funkcjonować. A jeśli chodzi tylko o zwykly okres, to niech albo łyknie tabletkę przeciwbólową albo niech spada na drzewo. Nie będziesz przeciez płakać z jej powodu.
__________________
Co to jest miłość ? To spacer podczas bardzo drobniutkiego deszczu. Człowiek idzie, idzie i dopiero po pewnym czasie orientuje się, że przemókł do głębi serca

http://s3.suwaczek.com/20090530040117.png

http://www.suwaczki.com/tickers/p19ucsqvry96uqg4.png

15.12.2010 - prawo jazdy zdane
arisa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-29, 17:02   #307
jadira
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Tarnów/UK
Wiadomości: 454
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

Moze macie racje, ja nie wiem bo powiedziala ze juz byla raz na weselu jak miala okres i sie zle bawila. Ja sama nie wiedzialam co jej powiedziec, bo ledwo ja znam (tzn 2 razy ja widzialam), obiecalam ze zadzwonie raz jeszcze tydzien przed weselem......
jak odmowi to wiadomo ze nie bede plakac i rwac wlosow z glowy, nie cierpie poprostu zalawtaic wszytskiego w ostatnim momencie.
__________________
"źle zbudowana wieża drży pod przelotem motyla..."
jadira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-31, 13:19   #308
szarlotka88
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 236
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

[QUOTE=arisa;13930220]
Cytat:
Napisane przez szarlotka88 Pokaż wiadomość
Mama nieładnie się zachowuje, ale cóż zrobić? Przecież siłą sie jej nie przyciągnie.
też tak myślę, ale nic się już z tym nie da zrobić

Cytat:
Napisane przez kocurazab Pokaż wiadomość
Przykro mi bardzo, że macie taką głupią sytuację. Moim zdaniem matka powinna być bez dwóch zdań na tym ślubie, zresztą chrzestna Twojej siostry również. Nie myślałam, że są tacy nieodpowiedzialni ludzie... Dobrze, że siostra ma chociaż w Tobie oparcie.
Staram się jak mogę, choć my obie też się nigdy nie zgadzałyśmy w stu procentach i zdarzyło się wiele, ale wiem, że to jej ślub, bardzo ważne wydarzenie w życiu i chowam do worka wszelkie urazy i staram się pomóc, a nie obrażać o nie wiadomo co. I tak się niedługo wyprowadzą, będą mieli swoje życie i tak właściwie nie będziemy miały aż takich częstych kontaktów. Z wiekiem zaczynam rozumieć pewne rzeczy, czasem trzeba się wziąć w garść i ustąpić, a nie wymyślać coraz to nowe przykrości i robić cyrki. Wiem, że ona zrobiłaby dla mnie podobnie mimo że jest jak jest. Mój TŻ troszkę psioczy dlaczego ja jestem taka miła, kiedy ona robiła mi tyle przykrości, ale stara się zrozumieć i oczywiście pojawi się na ślubie i weselu. Są czasem takie sytuacje w życiu, że prawdziwą sztuką jest się zabrać z swój tyłek i przemóc, a nie obrażać. Nie mówię, że mnie nic nie irytuje, bo irytuje bardzo, ponieważ moja siostra jest jak dziecko, które trzeba prowadzić za rączkę jeśli chodzi o imprezy, o czym pisałam w innym wątku, no ale takie jest życie

PS: Gdybym organizowała swoje wesele, to już wiem, że na rodzinę od strony matki nie można liczyć, więc od razu sobie daruję zapraszanie. Za to wiem, że na tą część od strony ojca, a właściwie jego ojca, czyli mojego dziadka (bo tata jest jedynakiem) zawsze można liczyć. I to est plus całej sytuacji.

I apeluję do wszystkich dziewczyn, które się denerwują na gości i przez to wylewają łzy i narażają się na stresy, wyluzujcie, ludzie są jacy są i oczywiście zgadzam się z tym co piszecie, ale zawsze jest taki plus jak ja to mówię, że "przynajmniej nie będziecie oglądały zmarnowanych, obrażonych i niezadowolonych, krzywych twarzy"

Cytat:
Napisane przez jadira Pokaż wiadomość
Moze macie racje, ja nie wiem bo powiedziala ze juz byla raz na weselu jak miala okres i sie zle bawila. Ja sama nie wiedzialam co jej powiedziec, bo ledwo ja znam (tzn 2 razy ja widzialam), obiecalam ze zadzwonie raz jeszcze tydzien przed weselem......
jak odmowi to wiadomo ze nie bede plakac i rwac wlosow z glowy, nie cierpie poprostu zalawtaic wszytskiego w ostatnim momencie.
Nie warto... ja też nie lubię załatwiać wszystkiego na ostatnią chwilę i tu jest racja.
__________________
Vivere militare est...
szarlotka88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-01, 13:12   #309
pierozyca
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5
GG do pierozyca
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

Wymówki, jakie ja usłyszałam:
- moja babcia stwierdziła, że jest stara i niedołężna i nie chce, żeby ludzie na nią patrzyli (dodam, że nie jest niedołężna, a mój dziadek, który od paru lat jest niewidomy i ma problemy z poruszaniem i je głównie rękami jakoś nie strzelał takich fochów, tylko normalnie z nami był, tak samo była z nami babcia TŻ, która jest z 10 lat starsza od mojej);
- mój dziadek (mąż powyższej babci, z którą jest pokłócony od wielu lat) jako pierwszy potwierdził, że przyjdzie na wesele - nie dodzwonił się do mnie, więc zadzwonił do mojego zszokowanego TŻ Za to w dniu wesela składając nam życzenia po ślubie oświadczył, że nie może przyjść, bo ma inne plany (podejrzewam, że to dlatego, że zobaczył swojego syna, z którym nie rozmawia od 20 lat; no, taki dziadek, że z wszystkimi się kłóci .

Pozostałe wymówki były normalne, w sumie z 70 osób zrobiło się około 48 (część gości przyszła bez osób towarzyszących mimo zaproszenia, a część po prostu nie mogła tego dnia).
pierozyca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-01, 19:11   #310
Ellisa
Raczkowanie
 
Avatar Ellisa
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 113
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

Kilka stron wcześniej pisałam jakie miałam i mam niestety nadal problemy z ojcem chrzestnym.Ciąg dalszy nastąpił...Wysłałam zaproszenia poczta bo nie dało się ich doręczyć osobiście.Termin potwierdzenia minął 30 sierpnia.Cisza.Dzwoniłam. Nikt nie odbiera.Celowo- bo w tym samym czasie córka chrzestnego grasuje po naszej klasie.Napisałam sms.Cisza.Nawet nikt nie odpisał.Nie wiem co mam zrobić bo jestem tak wściekła że chyba muszę najpierw ochłonąc a potem.....chyba oleję tę sprawę.Generalnie teraz jestem w trakcie wydzwaniania i pytania czy łaskawcy się pojawią czy też nie.
Ellisa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-02, 15:19   #311
arisa
Zadomowienie
 
Avatar arisa
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 519
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

Cytat:
Napisane przez Ellisa Pokaż wiadomość
Kilka stron wcześniej pisałam jakie miałam i mam niestety nadal problemy z ojcem chrzestnym.Ciąg dalszy nastąpił...Wysłałam zaproszenia poczta bo nie dało się ich doręczyć osobiście.Termin potwierdzenia minął 30 sierpnia.Cisza.Dzwoniłam. Nikt nie odbiera.Celowo- bo w tym samym czasie córka chrzestnego grasuje po naszej klasie.Napisałam sms.Cisza.Nawet nikt nie odpisał.Nie wiem co mam zrobić bo jestem tak wściekła że chyba muszę najpierw ochłonąc a potem.....chyba oleję tę sprawę.Generalnie teraz jestem w trakcie wydzwaniania i pytania czy łaskawcy się pojawią czy też nie.
Wiesz co? Ja bym się nie użerała. A jeśli laskawię się odezwą, postanowią przyjść i ... zepsują Ci ten najważniejszy dzień.
__________________
Co to jest miłość ? To spacer podczas bardzo drobniutkiego deszczu. Człowiek idzie, idzie i dopiero po pewnym czasie orientuje się, że przemókł do głębi serca

http://s3.suwaczek.com/20090530040117.png

http://www.suwaczki.com/tickers/p19ucsqvry96uqg4.png

15.12.2010 - prawo jazdy zdane
arisa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-02, 20:33   #312
Ellisa
Raczkowanie
 
Avatar Ellisa
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 113
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

No właśnie problem się rozwiązał.Nie przyjdą gdyż cytuję"poniżyłam" ich zaproszeniem przez pocztę,listownie.Ale że nikt nie odpowiadał na telefony,nie odbierał,nie było możliwości osobistego wręczenia zaproszenia a wydzwaniałam tyle razy że rachunek za tel.przyszedł mi 2 razy większy to jest ok.Już się nie przejmuję.Ale dziś też pół dnia wisiałam na tel. i dzwoniłam do zaproszonych bo nie mam potwierdzeń a ślub 26.
Ellisa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-02, 20:42   #313
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 611
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

Cytat:
Napisane przez Ellisa Pokaż wiadomość
No właśnie problem się rozwiązał.Nie przyjdą gdyż cytuję"poniżyłam" ich zaproszeniem przez pocztę,listownie.Ale że nikt nie odpowiadał na telefony,nie odbierał,nie było możliwości osobistego wręczenia zaproszenia a wydzwaniałam tyle razy że rachunek za tel.przyszedł mi 2 razy większy to jest ok.Już się nie przejmuję.Ale dziś też pół dnia wisiałam na tel. i dzwoniłam do zaproszonych bo nie mam potwierdzeń a ślub 26.
To jeszcze nie tak źle... ja nie miałam wszystkich odpowiedzi na tydzień przed ślubem.
A rodzinka... cóż - ja mówię "ich strata". Ci, którzy mi odmówili, wiedzą, że stracili świetną zabawę. Ci, co przyszli, wyszli zadowoleni i jeszcze żyją ślubem i weselem, co nie ukrywam, jest bardzo miłe.
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-02, 20:48   #314
motley
Zadomowienie
 
Avatar motley
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Łódź/Szczecin
Wiadomości: 1 200
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

Cytat:
Napisane przez jadira Pokaż wiadomość
Moze macie racje, ja nie wiem bo powiedziala ze juz byla raz na weselu jak miala okres i sie zle bawila. Ja sama nie wiedzialam co jej powiedziec, bo ledwo ja znam (tzn 2 razy ja widzialam), obiecalam ze zadzwonie raz jeszcze tydzien przed weselem......
jak odmowi to wiadomo ze nie bede plakac i rwac wlosow z glowy, nie cierpie poprostu zalawtaic wszytskiego w ostatnim momencie.

nie przejmuj się, mój kuzyn zadzwonił do mnie w dniu ślubu o 11 i zapytał czy wiem, że nie przyjdzie bo nie pamiętał czy napisał mi o tym na naszej klasie czy nie
__________________
B+M

"W sercu dziewczyny, gdy położysz je na dłoń,
na pierwszym miejscu chłopak,
a przed nim tylko koń !!!!"
motley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-03, 08:46   #315
kitek_fm
Rozeznanie
 
Avatar kitek_fm
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 890
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
To jeszcze nie tak źle... ja nie miałam wszystkich odpowiedzi na tydzień przed ślubem.
A rodzinka... cóż - ja mówię "ich strata". Ci, którzy mi odmówili, wiedzą, że stracili świetną zabawę. Ci, co przyszli, wyszli zadowoleni i jeszcze żyją ślubem i weselem, co nie ukrywam, jest bardzo miłe.
To u mnie było b. podobnie.
__________________

kitek_fm jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-03, 09:59   #316
Amira_2007
Rozeznanie
 
Avatar Amira_2007
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 914
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

Cytat:
Napisane przez motley Pokaż wiadomość
nie przejmuj się, mój kuzyn zadzwonił do mnie w dniu ślubu o 11 i zapytał czy wiem, że nie przyjdzie bo nie pamiętał czy napisał mi o tym na naszej klasie czy nie
Moja lista gości cały czas się zmieniała, jeszcze wieczorem przed ślubem wydzwoniłam koleżankę, która powiedziała, że jednak nie przyjadą. Parę osób, które przyszły na ślub i miały być na weselu nie przyszły. Uważam, że trzeba to olać i już.
Amira_2007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-03, 11:02   #317
niunia32
Zakorzenienie
 
Avatar niunia32
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 5 987
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

u mojego brata cała część rodziny od taty odmówiła. Powód: bo im się nie chce. Jedna ciotka pojechała do Niemiec. Kuzynki nie chciały przyjechać. Nikt nie raczył zadzwonić sam odmówić.
ale tydzień przed ślubem dzwoni ciotka mojejbratowej, bo jej się zapomniało, że ma wczasy wykupione.
__________________
Nasz Ślub 27.08.2011

Malinka

Haniusia
niunia32 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-05, 20:10   #318
slonneczko123p
Raczkowanie
 
Avatar slonneczko123p
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 73
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

my mamy ślub za 9 miesięcy, ale już ludzie wymyślają dziwne rzeczy dlatego wyobrażam sobie jakie będą wymówki,
- do przyszłej teściowej zadzwoniła kuzynka i powiedziała, że dla niej ślub na 19 to za późno i czy nie mogłoby być wcześniej
- już wiadomo że część rodziny która jest prawosławna nie przyjdzie, bo ślub jest w kościele (a nie w cerkwi) i im się to nie podoba.....
brak mi słów, ale to tylko świadczy o tych ludziach.......
__________________
żona maj 2010
Aniołek 25.05.2011- 9tc

córka lipiec 2012
Aniołek 26.05.2015- 5tc
slonneczko123p jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-06, 15:22   #319
arisa
Zadomowienie
 
Avatar arisa
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 519
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

Cytat:
Napisane przez slonneczko123p Pokaż wiadomość
my mamy ślub za 9 miesięcy, ale już ludzie wymyślają dziwne rzeczy dlatego wyobrażam sobie jakie będą wymówki,
- do przyszłej teściowej zadzwoniła kuzynka i powiedziała, że dla niej ślub na 19 to za późno i czy nie mogłoby być wcześniej
- już wiadomo że część rodziny która jest prawosławna nie przyjdzie, bo ślub jest w kościele (a nie w cerkwi) i im się to nie podoba.....
brak mi słów, ale to tylko świadczy o tych ludziach.......
Współczuję.
__________________
Co to jest miłość ? To spacer podczas bardzo drobniutkiego deszczu. Człowiek idzie, idzie i dopiero po pewnym czasie orientuje się, że przemókł do głębi serca

http://s3.suwaczek.com/20090530040117.png

http://www.suwaczki.com/tickers/p19ucsqvry96uqg4.png

15.12.2010 - prawo jazdy zdane
arisa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-26, 17:09   #320
chilanes
Zakorzenienie
 
Avatar chilanes
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 11 099
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

Cytat:
Napisane przez Ellisa Pokaż wiadomość
No właśnie problem się rozwiązał.Nie przyjdą gdyż cytuję"poniżyłam" ich zaproszeniem przez pocztę,listownie.Ale że nikt nie odpowiadał na telefony,nie odbierał,nie było możliwości osobistego wręczenia zaproszenia a wydzwaniałam tyle razy że rachunek za tel.przyszedł mi 2 razy większy to jest ok.Już się nie przejmuję.Ale dziś też pół dnia wisiałam na tel. i dzwoniłam do zaproszonych bo nie mam potwierdzeń a ślub 26.
ludzie to buraki ja zamierzam dzwonić tylko raz, jak nie odbiorą, nie odpowiedzą, nie oddzwonią - ich strata. A jak nie daj boziu bez potwierdzenia pojawią się na weselu - wygonię własnoręcznie zapewniam!
Cytat:
Napisane przez motley Pokaż wiadomość
nie przejmuj się, mój kuzyn zadzwonił do mnie w dniu ślubu o 11 i zapytał czy wiem, że nie przyjdzie bo nie pamiętał czy napisał mi o tym na naszej klasie czy nie
nasza klasa... dobrze, że nie na jakimś zagranicznym forum

Głupie to wszystko... jakby normalnie nie szło powiedzieć "nie przyjdzę"
__________________
chilanes jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-01, 17:00   #321
sweet cherry
Raczkowanie
 
Avatar sweet cherry
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 98
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

Mnie moja dobra koleżanka odmówiła przyjścia na ślub gdyż "na weselu będzie dużo wesołych ludzi a my nie chcemy przeszkadzać" cóż...
Wujek natomiast nie przyjechał bo ma prostatę i za długo w wc siedziTak jak by mu ktoś czas stoperem liczył.Zresztą ja idąc nie wesele nie zwracam uwagi kto jak długo w toalecie siedzi i myślę,że większość tak ma.Najlepsze,że parę dni wcześniej ciocia potwierdziła przybycie...I oczywiście za wujka musieliśmy zapłacić.Z tego co wiem nie przyjechał bo mu się nie chciałoAle powód oryginalny nie ma co
sweet cherry jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-02, 11:21   #322
TheFall
Zadomowienie
 
Avatar TheFall
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 453
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

U mnie ślub dopiero 1.05.2010 a już się nasłuchaliśmy z Tż.
Oboje jesteśmy z jednego miasta, a wesele organizujemy 40 min. drogi stąd. No i połowa rodziny już zaczęła narzekać, że tak daleko, że czemu tam, że fanaberie jakieś. A prawda jest taka, że u nas w okolicy są same obskurne lokale, blisko drogi głównej, jacyś miejscowi się panoszą, no niezbyt ładnie i niezbyt romantycznie. Wybrany przez nas lokal jest przy rzece, z drugiej strony jest piękny las, teren zamknięty z ochroną, taras ze stolikami na zewnątrz tak żeby było gdzie wyjść odetchnąć, no idealnie dla nas. A rodzina przy kolejnych spotkaniach ciągle się pyta czy nie zmądrzeliśmy i nie zmieniliśmy lokalu :/ Ja rozumiem, że goście są ważni, ale ja chcę mieć ślub w niezapomnianym miejscu, a nie wynająć budę, rzucić wódkę i jedzenie na stół, pohulać po parkiecie i iść spać :/
TheFall jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-02, 19:54   #323
gramwzielone
Wtajemniczenie
 
Avatar gramwzielone
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 274
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

Cytat:
Napisane przez TheFall Pokaż wiadomość
U mnie ślub dopiero 1.05.2010 a już się nasłuchaliśmy z Tż.
Oboje jesteśmy z jednego miasta, a wesele organizujemy 40 min. drogi stąd. No i połowa rodziny już zaczęła narzekać, że tak daleko, że czemu tam, że fanaberie jakieś. A prawda jest taka, że u nas w okolicy są same obskurne lokale, blisko drogi głównej, jacyś miejscowi się panoszą, no niezbyt ładnie i niezbyt romantycznie. Wybrany przez nas lokal jest przy rzece, z drugiej strony jest piękny las, teren zamknięty z ochroną, taras ze stolikami na zewnątrz tak żeby było gdzie wyjść odetchnąć, no idealnie dla nas. A rodzina przy kolejnych spotkaniach ciągle się pyta czy nie zmądrzeliśmy i nie zmieniliśmy lokalu :/ Ja rozumiem, że goście są ważni, ale ja chcę mieć ślub w niezapomnianym miejscu, a nie wynająć budę, rzucić wódkę i jedzenie na stół, pohulać po parkiecie i iść spać :/
Masz pełną rację. To jest najważniejszy dzień w Twoim życiu, więc powinno być tak jak Ty to sobie wymarzyłaś. Twoja rodzina powinna być zaszczycona i wdzięczna, że przez zaproszenie ich chcesz aby brali udział w Twoim szczęściu, a nie narzekać. Z nimi czy bez nich ślub odbędzie się, bo do tego niezbędni są tylko, ksiądz, para młoda i para świadków.
gramwzielone jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-03, 16:33   #324
arisa
Zadomowienie
 
Avatar arisa
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 519
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

Cytat:
Napisane przez TheFall Pokaż wiadomość
U mnie ślub dopiero 1.05.2010 a już się nasłuchaliśmy z Tż.
Oboje jesteśmy z jednego miasta, a wesele organizujemy 40 min. drogi stąd. No i połowa rodziny już zaczęła narzekać, że tak daleko, że czemu tam, że fanaberie jakieś. A prawda jest taka, że u nas w okolicy są same obskurne lokale, blisko drogi głównej, jacyś miejscowi się panoszą, no niezbyt ładnie i niezbyt romantycznie. Wybrany przez nas lokal jest przy rzece, z drugiej strony jest piękny las, teren zamknięty z ochroną, taras ze stolikami na zewnątrz tak żeby było gdzie wyjść odetchnąć, no idealnie dla nas. A rodzina przy kolejnych spotkaniach ciągle się pyta czy nie zmądrzeliśmy i nie zmieniliśmy lokalu :/ Ja rozumiem, że goście są ważni, ale ja chcę mieć ślub w niezapomnianym miejscu, a nie wynająć budę, rzucić wódkę i jedzenie na stół, pohulać po parkiecie i iść spać :/
Masz rację. Goscie powinni się dostosować.
__________________
Co to jest miłość ? To spacer podczas bardzo drobniutkiego deszczu. Człowiek idzie, idzie i dopiero po pewnym czasie orientuje się, że przemókł do głębi serca

http://s3.suwaczek.com/20090530040117.png

http://www.suwaczki.com/tickers/p19ucsqvry96uqg4.png

15.12.2010 - prawo jazdy zdane
arisa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-04, 13:32   #325
babuba
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 80
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

TheFall nie przejmuj się, u nas jest podobnie. Rodzina mojego TŻ mieszka ode mnie ok 50km. Ślub i wesele tradycyjnie miały odbyć się w mojej miejscowości. Jak zamówiliśmy salę, po konsultacjach oczywiście z rodzicami, teściowa zaczęła wydziwiać. Że jej goście powiedzieli że za daleko, że na poprawiny to się nie opłaca im przyjeżdżać, że może ślub u mnie a wesele u nich (tak co by sobie goście cały dzień jeździli). Potem siostra TŻ się zaczęła burzyć, że poprawiny na 12 to za wcześnie. To jej powiedziałam, że jak dla niej za wcześnie to może sobie później dojechać, teraz żałuję że nie powiedziałam że jak jej się nie podoba to niech wcale nie przyjeżdża. Wesele ma być w lipcu 2010 a już marudzą. Jeszcze zaproszeń nie dostali a się rządzą Wiem że wesele jest dla gości, ale bez przesady. Z mojej strony na razie wszyscy przyjęli do wiadomości i część powiedziała, że jak zaprosimy to przyjdą. Ale i tak przypuszczam że na nie których nie ma co liczyć
Teraz już się nikogo o nic nie pytamy, załatwiamy sobie co i jak nam się podoba. Bo przyszła teściowa chciałaby o wszystkim zadecydować. Na rok przed weselem pytała się mnie czy już sukienkę wybrałam, dostałam też propozycję od siostry TŻ że może mi sprzedać swoją. Za darmo bym jej nie wzięła. Najbliższa rodzina zawsze robi największe cyrki.

Edytowane przez babuba
Czas edycji: 2009-10-04 o 13:35
babuba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-04, 13:48   #326
Michiru
Zakorzenienie
 
Avatar Michiru
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 6 731
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

napiszę wam co spotkało moją przyjaciółkę, gdyb brała śłub w maju, jeśli już jesteśmy w temacie gości weselnych.... zaproszonych było 52osoby. sama najbliższa rodzina i kilkoro przyjaciół. wszyyyyyscy mówili, że przyjdą. absolutnie komplet. utrzymywali, że się pojawią do niemal ostatniej chwili. co się okazało?? my z Jackiem wchodzimy do kościołaprzed łśubem i zajmujemy miejsca obok matki Panny Młodej, rozglądam się.... w kościele widzę nie więcej niż 20osób. brata mojej przyjaciółki z żoną też nie ma, więc pytam pani Basi co się dzieje. ona mi mówi, ze kilka dni temu cała rodzinka z pomorza, około 12osób, zadzwoniło, że nie mogą przyjechać jednak, bo jakaś ciotka straciła pracę i w ogóle (tia, a oni pewnie do bardzo biednych należą ), co się dzieje z resztą - nie wiadomo. brat o mojej przyjaciółki jeszcze dzień wcześniej mówił, że będzie.... ostatecznie nie było około 25osób, za które oczywiście trzeba było zapłacić. nie muszę chyba wspominać jak mojej przyjaciółce było przykro...??
Michiru jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-04, 16:51   #327
rybkie
Rozeznanie
 
Avatar rybkie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 969
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

o matko masakra wspolczuje przyjaciolce...jak na razie u nas zadnych wybrykow..choc gosci jeszcze nie prosilismy
niemninej jednak zawsze sie jakis znajdzie, szwagier marudzi ze daleko (slub i wesele w jednym miejscu bo to bedzie tylko cywilny na swiezym powietrzu) no i te 25 minut jazdy samochodem od mojego domu to daleko!!!
nie wspomnialam juz ze jego wlasne wesele(z moja siostra) wygladalo tak:
slub w kosciele oddalonym od miejsca zamieszkania mlodego jakies 20 km, wiec my najpierw do mlodego (godz jazdy), do kosciola (20 min) a potem do lokalu (30 min)
a on mi teraz mowi za za daleko buc
rybkie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-10, 08:34   #328
TheFall
Zadomowienie
 
Avatar TheFall
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 453
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

Cytat:
Napisane przez rybkie Pokaż wiadomość
o matko masakra wspolczuje przyjaciolce...jak na razie u nas zadnych wybrykow..choc gosci jeszcze nie prosilismy
niemninej jednak zawsze sie jakis znajdzie, szwagier marudzi ze daleko (slub i wesele w jednym miejscu bo to bedzie tylko cywilny na swiezym powietrzu) no i te 25 minut jazdy samochodem od mojego domu to daleko!!!
nie wspomnialam juz ze jego wlasne wesele(z moja siostra) wygladalo tak:
slub w kosciele oddalonym od miejsca zamieszkania mlodego jakies 20 km, wiec my najpierw do mlodego (godz jazdy), do kosciola (20 min) a potem do lokalu (30 min)
a on mi teraz mowi za za daleko buc
O to właśnie chodzi! Na kogoś wesele to mogliśmy jechać 30 minut i nie było, że daleko, ale już w drugą strone to trzeba powiedzieć co się myśli i popsuć humor narzeczonym.
Zapraszamy około 120 osób jak będzie 60 to nawet lepiej, taniej i sami życzliwi weselnicy :P
TheFall jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-19, 14:50   #329
kassate1203
Rozeznanie
 
Avatar kassate1203
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 877
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

Super wątek. Odświeżam
__________________
To jest życie- tu nie ma sentymentów



kassate1203 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-20, 21:03   #330
nieposkromionaa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 274
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

x

Edytowane przez nieposkromionaa
Czas edycji: 2011-02-17 o 22:29
nieposkromionaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Ceremonia i tradycja ślubna, weselna


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-07-17 23:11:01


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:39.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.