Schudnę, bo chcę ! 10 i więcej kilogramów w dół ! :)

[mischievous]

Napisane przez gohs

Za błonnik dałam 13zł za 110g
Dasz radę! I nie ma poddawania się

nie no nie zjadlam nic;p dalam rade o 19 sie polozylam do lozka jednak zasnelam o 23.... blonnik juz mnie zapycha tylko na chwile, ale to nic.

samafaja witaj! rzuc papierosy ja juz nie pale prawie 3 tyg;d wprawdzwie rzucam sie na jedzenie ale spokojnie! dam rade!

no dzien dobry rodzynku;p

karolcia! Ty sklep spozywczy a ja pracuje na stoisku z zelkami, a z mojej strony jest masa cukierkow na wage, czekoladowych przepysznych! i dawalam rade

Hipusia! ja mam prosb do Ciebie zebys pisala bardziej przejrzyscie bo wszystko sie zlewa i nigdy nie jestem wstanie przeczytac tego wszystkiego;p czytam ale czasem nic nie rozummiem dobrze napisane ale tak bez przerw i enterow;p wybacz mi ale naprawde ciezko mi to czytac;(

[antunka]

Napisane przez Karolcia_86

Najgorsze jest to, że ja prowadzę sklep...spożywczy i jak niby mam się odpędzić od pokus, jak one są przy mnie? I to jest właśnie najgorsze. Jak przychodzę z pracy po 13 godzinach to jakoś nie chcę mi się ćwiczyć. W domu mam skakankę i hula hoop i czasem oglądająć film pokręcę się trochę, ale to tyle. Rozmawiałam ostatnio z siostrą i mamy zamiar się wybrać na basen. W prawdzie nie umiem pływać, ale zawsze się troszkę poruszam w basenie i może to jakoś pomoże. Kupiłam sobie nawet herbatki odchudzające, otręby przenne i błonnik, więc może i to pomoże. A tak pochwaląć się, to juz 3 dzień nie jem słodyczy. Nie jest łatwo, ale oby tak dalej

Brawo Dałaś radę 3 dni, dasz radę i dłużej. To juz jest sukces.
Jak masz skakankę i możesz na niej ćwiczyć (masz miejsce w pokoju i brak sąsiadów na dole) to skorzystaj z niej. Skakanka świetnie odchudza. Wystarczy 15 min dziennie a zobaczysz, że przy regularnym skakaniu ciałko ładnie się wysmulki. Do tego 15 min hh i dawkę ruchu masz zaliczoną

Napisane przez mischievous

karolcia! Ty sklep spozywczy a ja pracuje na stoisku z zelkami, a z mojej strony jest masa cukierkow na wage, czekoladowych przepysznych! i dawalam rade

Hipusia! ja mam prosb do Ciebie zebys pisala bardziej przejrzyscie bo wszystko sie zlewa i nigdy nie jestem wstanie przeczytac tego wszystkiego;p czytam ale czasem nic nie rozummiem dobrze napisane ale tak bez przerw i enterow;p wybacz mi ale naprawde ciezko mi to czytac;(

I brawa dla mischi za wytrwałość w tak ciężkich warunkach
Dołączam się do prośby do Hipuni o przejrzystsze wypowiedzi.

Długi dzień mnie dzisiaj czeka. Rano miałam koło (poszło dobrze), teraz posprzątałam chatę i musze jeszcze raz jechać na uczelnię a wieczorem nauka do egzaminu Jejku jak mi się chce.
Ale dieta ok. Ugotowałam sobie na obiad zupkę kalafiorową

[orisha]

Napisane przez Samafaja

Kurczę, nie umiem o sobie opowiadać
No więc... od kilku lat ciągle robie sobie diety i ciągle je zawalam... przez ostatnie 4 lata przytyłam około 15 kg i jestem załamana tym faktem, nie mogę siebie zaakceptować.
tak poza tym to się uczę, pracuję i bawię w dom z moim TŻ, którego nigdy, ale to nigdy nikomu nie oddam
Mam 23 lata, a czuje się jakbym była nastolatką, jakoś jeszcze nie wydoroślałam :P Palę papierosy i trochę grzeszę, jestem wierząca niepraktykująca i lubię robić zdjęcia.
Mieszkam na prowincji i dobrze mi z tym, o!

Bardzo piękne przedstawienie sie

Ja dzisiaj wymiekam, naprodukowalyscie postów, przejrzałam, ale sie juz pogubiłam... Mam dzis stan zawieszenia... Chyba pojde cos zjesc...

[mischievous]

dziekuje

to dobrze ze poszlo donrze i ja dzis musze sie uczyc...

no ale najpierw sprzatanie
no i ta czekolade wypije marzipanowo eh.. dzisiaj bylam w biedronce i kupilam takie cale pudelko 10sztuk (tak w ramach drugiego sniadania bedzie) w ogole to polecam..bo za 4zl takie pudelko w biedronce a wyprodukowane przez la festa wlasnie aaa i nie ma sie czym przejmowac, jedna taka czekolada ma 100 kcal nie 200 (tyle co cola moze, a jest lepsza bo nie gazowana no i smaczna )

aha no i jest 13 a ja zjadlam 3 sniadanie, wlasciwie traktuje to jako podwieczorek bo bylam glodna a na obiad za wczesnie wiec obiad za 2 godz, a jeszcze wam powiem ze na uczelnie szlam i wracalam piechota
jak sie cieszylam ze szlam (bo wracac to juz bede raczej zawsze) i taka zadowolona jestem z siebie;p a wracacie to trwalo ponad godzine bo po drodze biedronka wlasnie.

a jezcze z biedry moge wam polecic taka kaszke za 0,65zl mleczny smak, 3 smaki, tez jem na drugie sniadanie lub podwieczorek

[Ewelain1987]

hej wczoraj juz nie wchodzilam bo bol niechcial puscic ale wkoncu minelo wczoraj jeszcze zrobilam 100 brzuszkow i jestem mega zadowolona
dzis juz zjadlam dwa sniadania i pojezdzilam na rowerku wkoncu ostro sie wzielam bo takie gadanie ze dietka ok ale ..zawsze te ale..powiedzialam dosyc !!!
pamietacie ze jutro dzien babci no i dzien dziadka!!!!

[mischievous]

Napisane przez Ewelain1987

hej wczoraj juz nie wchodzilam bo bol niechcial puscic ale wkoncu minelo wczoraj jeszcze zrobilam 100 brzuszkow i jestem mega zadowolona
dzis juz zjadlam dwa sniadania i pojezdzilam na rowerku wkoncu ostro sie wzielam bo takie gadanie ze dietka ok ale ..zawsze te ale..powiedzialam dosyc !!!
pamietacie ze jutro dzien babci no i dzien dziadka!!!!

oj ja tez jestem z Ciebie zadowolona tylko nie jedz tych zlych rzeczy a Tz zarobi za kuszenie kusic to moze w inny sposob


ja nagotowalam, obiad na jutro dla Tzta do pracy, kanapki na jutro do pracy jego i mojej szkoly bo najprawdopodobniej siedze od 8-19 teraz sprzatnelam stol, kurze no i zaraz reszta tj lazienka i podlogi czyli standard- trzeba sie uczyc- nie ma to na to czasu bo trzeba sprzatac

[Ewelain1987]

tak masz racje mischi ten moj tz dostanie baty!!!
ja dzis nie sprzatam bo wczoraj sprzatalam na wizyte ksiedza

[SailorMoon]

Dzien dobry
Dzisiaj pierwszy raz chyba od 5-6 lat zobaczyla ma wadze 56 co prawda dalej jest 9 ;p ale to dziala na wyobraznie ;p Mam bardzo duzo nauki, ale dzis wybieram sie potanczyc, moze poznam jakiegos fajnego chlopaka ;d
mischi, ostatnio bylam w biedrze w poszukiwaniu czekolady i nigdzie nie moglam znalezc -ani obok herbat ani obok zwyklych czekoad. Pomoooocy

[mischievous]

Napisane przez SailorMoon

Dzien dobry
Dzisiaj pierwszy raz chyba od 5-6 lat zobaczyla ma wadze 56 co prawda dalej jest 9 ;p ale to dziala na wyobraznie ;p Mam bardzo duzo nauki, ale dzis wybieram sie potanczyc, moze poznam jakiegos fajnego chlopaka ;d
mischi, ostatnio bylam w biedrze w poszukiwaniu czekolady i nigdzie nie moglam znalezc -ani obok herbat ani obok zwyklych czekoad. Pomoooocy

bo ani tu ani tu, moja byla przed kasami w takich koszach;>
nazywa sie MAGNETIC czarne pudelko

to jak masz duzo nauki tzn ze jezcze schudniesz;p Sailor takszybko chcesz kogos poznawac?;p

[SailorMoon]

Nie chce sie z nikim wiazac, ale chcialabym poznac kogos ciekawego Jest mi bardzo ciezko, ex daje mi do zrozumienia, ze jestem brzydka, nagle sie zorientowal, ze nic mu sie we mnie nie podoba, ze ta bluzka jest brzydka, ze powinnam golic nogi codziennie;d Kolega zaprosil mnie na kawe, to powiedzial mi, ze nie powinnam sie cieszyc, bo on pewnie bierze wszystko co sie rusza - nie poszlam... Poza tym, musze sie pocieszyc wolnoscia

[Ewelain1987]

Sailor nie daj sie mu...strzel go w leb albo ja to zrobie..on nie ma prawa cie obrazac..no wkurzylam sie gdybym go znala to juz by mial nieprzyjemna wizyte..a ty kochana pamietaj ze jestem z toba!!

[orisha]

Misc ty zło jestes! Jak mozna tak kusic jakimis czekoladami, he?

Sailor moja droga, nie przejmuj sie takim durnym gadaniem. Matko co ci faceci czasem w głowie maja! Ja mam czasem ochote odwinac Z moim tz sie nie widzialam 3 dni i jakas taka psychiczna błogosc mnie ogarneła

Nie no smieje sie akurat, ale uwazam, ze dobrze jest wierzyc w sieie i nie słuchac głupot. Pewnosc siebie dodaje nam uroku. OT CO!

Olac gada.

Alez mi dzisiaj dzien pedzi - pewnie dlatego, ze na 10 byłam w pracy

[mischievous]

Napisane przez SailorMoon

Nie chce sie z nikim wiazac, ale chcialabym poznac kogos ciekawego Jest mi bardzo ciezko, ex daje mi do zrozumienia, ze jestem brzydka, nagle sie zorientowal, ze nic mu sie we mnie nie podoba, ze ta bluzka jest brzydka, ze powinnam golic nogi codziennie;d Kolega zaprosil mnie na kawe, to powiedzial mi, ze nie powinnam sie cieszyc, bo on pewnie bierze wszystko co sie rusza - nie poszlam... Poza tym, musze sie pocieszyc wolnoscia

ale palant!! jeju, on chyba po prostu nie moze przezyc ze juz nie jestescie ze soba.. pies ogrodnika! ale z tym kolega to przegial, ale moglas isc skad mialabys pewnosc ze tak rzecziwiscie jest? wtedy ex by sie wsciekl ze poszlas.. jakis zazdrosny na pewno.

powiedz zeby sam..golil sie tam.. => CODZIENNIE



powiedzcie mi czy miedzy posilkami podjadanie, przegryzanie pestek slonecznika to dorbe czy zle? 100 gram ma 550 kcal, to nie malo, ale ja zjadlam jakies 100 kcal, przynajmniej zjem garstke i mija mi glod..

[gohs]

Hej dziewczyny.... Chyba mam zły dzień dzisiaj Od rana na uczelni prawie same potknięcia, dwa projekty do zwrotu, niezaliczone koło i 3,5 na koniec z anglika, wściekłam się jak zobaczyłam ten wpis Bo to jest śmiech na sali trochę, że w zeszłym semestrze z C1 miałam 5, a w tym semestrze, ponieważ nie było grupy na moim poziomie, dołączyłam do B2 i mam 3,5!! Arghhhhhhhh. No ale cóż, więcej tego durnego babska już nie będę oglądać na szczęście
Dobrze chociaż, że TŻtowi dobrze idzie na studiach, chociaż dla moim rodziców to żaden argument
Z tego wszystkiego na uczelni zjadłam kanapkę programową i pączka nadprogramowego
I w ogóle mam taki nastrój, że tylko usiąść i płakać....

Sailor koniecznie musisz ignorować zaczepki swojego exa. On zazdrosny jest po prostu, że Cię ktoś gdzieś zaprosił Nie daj mu się! No i gratuluję 56 na wadze
U mnie dzisiaj 70,2 czyli już pozbywałm się nadwyżki i nawet jeszcze trochę

I witam nowe dziewczyny, bo rzuciło mi się w oczy, że pojawiły się jakieś

---------- Dopisano o 17:22 ---------- Poprzedni post napisano o 17:20 ----------

Napisane przez mischievous

powiedzcie mi czy miedzy posilkami podjadanie, przegryzanie pestek slonecznika to dorbe czy zle? 100 gram ma 550 kcal, to nie malo, ale ja zjadlam jakies 100 kcal, przynajmniej zjem garstke i mija mi glod..

Wydaje mi się, że lepiej podjadać sobie mandarynki np, bo są mniej kaloryczne... Aczkolwiek 100kcal pestek w ciągu dnia chyba nikomu jeszcze nie zaszkodziło

[mischievous]

biedna gohs oby ten dzien szybko minal! a tego angielskiego to tak czasem bywa, zalezy od baby;/

teraz te owoce to nie najlepsze sa;/ takze nie kupuje, jedynie jablka.. gruszki tez, ale mandarynki nie ciekawie wygladaja

[antunka]

Napisane przez SailorMoon

Nie chce sie z nikim wiazac, ale chcialabym poznac kogos ciekawego Jest mi bardzo ciezko, ex daje mi do zrozumienia, ze jestem brzydka, nagle sie zorientowal, ze nic mu sie we mnie nie podoba, ze ta bluzka jest brzydka, ze powinnam golic nogi codziennie;d Kolega zaprosil mnie na kawe, to powiedzial mi, ze nie powinnam sie cieszyc, bo on pewnie bierze wszystko co sie rusza - nie poszlam... Poza tym, musze sie pocieszyc wolnoscia

Powiem to samo co dziewczyny... cham i tyle. Skoro z Tobą był to mu się podobałaś więc za żadne skarby nie wierz jego głupiemu gadaniu. Jesteś piękną, mądrą, wartościową kobietą i zasługujesz na szczęście

Napisane przez gohs

Hej dziewczyny.... Chyba mam zły dzień dzisiaj Od rana na uczelni prawie same potknięcia, dwa projekty do zwrotu, niezaliczone koło i 3,5 na koniec z anglika, wściekłam się jak zobaczyłam ten wpis Bo to jest śmiech na sali trochę, że w zeszłym semestrze z C1 miałam 5, a w tym semestrze, ponieważ nie było grupy na moim poziomie, dołączyłam do B2 i mam 3,5!! Arghhhhhhhh. No ale cóż, więcej tego durnego babska już nie będę oglądać na szczęście
Dobrze chociaż, że TŻtowi dobrze idzie na studiach, chociaż dla moim rodziców to żaden argument
Z tego wszystkiego na uczelni zjadłam kanapkę programową i pączka nadprogramowego
I w ogóle mam taki nastrój, że tylko usiąść i płakać....

Bidulka Wkurzające, że wszystkie niepowodzenia skupiają się jednego dnia. Mam nadzieję, że szybko uporasz się z sesją i porządnie sobie wypoczniesz w ferie Pączka masz wybaczonego

Ja wróciłam z uczelni. Mróz u mnie okropny, przemarzłam do kości w drodze powrotnej. Teraz idę dla rozgrzewki poćwiczyć póki mam natchnienie

---------- Dopisano o 19:18 ---------- Poprzedni post napisano o 17:41 ----------

40 min stpperka zaliczone + 20 min hh. Później dorzucę jeszcze 8 min na ręcę i brzuch.
Zmykam zakuwać

[Cindy90]

oj, ale dużo napisałyście nie przejmuj się swoim ex.. jesteśmy w podobnej sytuacji... Ja bylam z moim 3,5 roku... ponad i wszystko bylo ok, potem zaczelo sie walic, ale ciagle mu wybaczalam jego glupie zachowania, glupie teksty w stylu brzydko wygladasz, w tym Ci nie pasuje, brzydka jestes, gruba itd... ciagle przepraszal przychodzil z rozami, toffiefie oraz rafaello... Ciagle przez niego plakalam....az w koncu przegial... Jak bylismy na weselu u przyjaciolki podkladal mi nogi w takiej zabawie i malo co sobie zebow nie wybilam, a on mi wmawial ze mi sie wydawalo... straszny manipulator z niego byl, dalam sie owinac wokol palca... no wiec wybaczylam, dwa dni pozniej byl sylwester a on sie troche wstawil i chcial mnie uderzyc.. wlasciwie malo brakowalo tylko jego kolega mnie obronil i dostal w ramie... ten cios byl do mnie TO OTWORZYLO MI OCZY jak mnie szanuje i traktuje. I wiecie co? on mi wmawial ze tak to tylko wygladalo i ze by mnie nigdy nie uderzyl. po prostu śmiech na sali... kocham go, ale do niego nie wrócę nie chce byc tak traktowana... i co kto ma gorzej? a teraz masa kolesi do mnie pisze ale widać ze zalezy im tylko na seksie. Mam juz dosc kolesi chce byc sama

co do jedzenia:
-1,5 bulki z serem (uzależnienie to juz jest)
-musli z mlekiem
- spagetti ale nie duzo, bo nie mialam ochoty
-3 szklanki duze coca-coli (zdalam wazny egzamin i to w nagrode)
wcale nie chce mi sie jesc... nie wiem dlaczego chyba ze stresu te egzaminy i problemy milosne.. juz 3 tyg z nim nie jestem...

[SailorMoon]

Dobry wieczor Misie
Dziekuje Wam za slowa otuchy, jestescie kochane Dzisiaj sie odstawilam, zrobilam sobie loki, ladnie sie pomalowalam i byly taka mina --> powiedzial "ladnie wygladasz... podobaja mi sie te spodnie";| A ja do niego "co Ty tak zwracasz uwage na moje ubrania, mi sie Twoje spodnie nie podobaja"
Dopiero wrocilam do domu z uczelni, jestem taka zmeczona, poza tym bierze mnie jakas choroba
Ewcia, juz wyobrazam sobie Ciebie w akcji jak przychodzisz na interwencje na bylego mego TŻ ;d
mischi, znalazlam te czekolade ;p ale pani nawet nie wiedziala gdzie one leza, ale dzieki Tobie przekopalam te kosze ;p Nawet mi smakuje Co do slonecznika... jest zdrowy jak wiekszosc pestek, ale.. ja np. nie potrafie sie oderwac jak juz zaczne skubac. Jezeli Ty masz wiecej silnej woli, to za 100 kcal mozesz sobie spokojnie zjesc Mi ostatnio odbilo i ciagle robilam luskany slonecznik z biedrony w karmelu z patelni. Potrafilam tak zjesc cala paczke o 2 w nocy ;p Zaczynam sie bac, ze jestem ciezko chora, ze nadal chudne
gohs, Misiaku, rozumiem jak sie czujesz, tez nienawidze tego jak dostaje gorsza ocene, a wcale nie mam na to wplywu, sa tacy uparci wykladowcy, ale ja sobie tlumacze, ze ktos sie musial kiedys nad nimi pastwic, ze tak sie zachowuja. Ja np. chodzilam na kazdy wyklad, notuje naprawde tak dokladnie, ze nie umknie mi najmniejsze slowo, nauczylam sie tego pieknie, a gosciowa dala 5/12 pytan w tescie, o ktorych nie bylo nawet wspomniane ;/ Najlepsza ocena na roku - 3.5 ;/
orisha, masz calkowita racje, zauwazylam, ze kobiety, ktore nie sa urodziwe, ale sa zadbane, ladnie ubrane i przede wszystkim pewne siebie i usmiechniete maja zawsze tlum wielbicieli. Ja niestety mam bardzo niskie poczucie wlasnej wartosci, mam nadzieje , ze u Was z tym troche lepiej *
antunka, o widze, ze ladnie nam tu cwiczysz Niedlugo bedziesz vice mistrzem zaraz po gohs albo i ja przegonisz;p
Cindy90, bardzo mi przykro to czytac.. Okropny koles, lape to sobie moze wsadzic w d** a nie wymachuje przed kobieta ;/ Jestem pelna szacunku dla Twojej wewnetrznej sily, bo zazwyczaj kobiety, ktore facet zmanipulowal zawsze wybaczaja i daja kolejna szanse. Ciesze sie, ze zrozumialas i ze jestes taka dzielna Gratuluje zdanego egzaminu

[Karolcia_86]

No tym razem mam nadzieję, że moje postanowienie mi wyjdzie. Do wakacji jeszcze daleko, więc musi mi się udać. Dziś też nie zjadłam nic słodkiego . A co do ćwiczeń to niestety mam sąsiadów na dole ale będę sobie skakała w dzień (jak znajdę czas) więc chyba nie będzie źle.

[gohs]

Ech Ci faceci... Czasami naprawdę zachowują się jak przedszkolaki
Cindy bardzo dobrze, że się wyrwałaś z takiego związku, nie było sensu tracić czasu na takiego chłopa

No, mój zły dzień przeobraził się w podjadaniowy dzień Do zupy na obiad dwie kromki chleba z masłem, po obiedzie batonik musli, po kolacji dwa ciasteczka owsiane Ale w końcu chyba zaspokoiłam głód
Jeśli chodzi o ćwiczenia, to planuję na dzisiaj tylko tabatę. Mało czasu zajmuje a daje wycisk Ale to sobie na sam koniec wieczoru zostawię, bo po tym już nie będę miała siły na nic

[antunka]

Napisane przez SailorMoon

antunka, o widze, ze ladnie nam tu cwiczysz Niedlugo bedziesz vice mistrzem zaraz po gohs albo i ja przegonisz;p

Oj nie, Tali i Gosh nigdy nie przegonię. One są mistrzyniami
Włączyłam sobie nowy wyczekiwany odcinek chirurgów i zleciało te 40 min. Muszę pościągać więcej seriali to czas szybciej zleci i nie będę co chwilę spoglądała na zegarek. To chyba nawet patent Gosh

Pouczyłam sie troche i usypiam na siedząco. Zaraz sie walnę do wyrka i zasnę w 5 sekund. Co ta sesja robi z człowiekiem

[Ewelain1987]

no ja dzis ladnie cwiczonka i dietka wzorowo
jeszcze brzuszki ale to przed spankiem

ja jak jezdze to wlaczam tv i jakis moj ulubiony serial i czas szybko leci

cindy i sailorek jestescie super laskami i wbijcie to sobie do glowy!!!swiat lezy do waszych stop!!Kobiety gora

[Cindy90]

dziękuję za słowa otuchy, to na prawdę pomaga... Ostatnio mam taką załamke i czuje się bezwartościowa. Jak miną 2 miesiące od kiedy z nim zerwałam i jak do niego nie wrócę to będę mogła powiedzieć, że jestem silna i że się uwolniłam... ale jak na razie w moich myślach tylko on...
Zapomniałam wspomnieć, że wczoraj waga pokazała 57,2kg a dziś dosłownie pół godziny temu 57,0. Jestem szczęśliwa!! Widać, że moja dietka skutkuje No i pół godz jeździłam na rowerze oraz zrobiłam 50 brzuszków. Bądźcie ze mnę dumne a to dziwne, bo mam @ a przeważnie wtedy waga stoi :P

[mischievous]

laaa.. cindy wspolczuje ;/ ale dobrze ze juz lepiej


Sailor, piekna piekna ! wbij sobie do glowki (chociaz rozumiem tez mam problem ze swoja samoocena;p)

to dobrze ze znalazlas co do pestek to ja mam tak jak jem i sama luskam, a takie obrane to nie-- szybko sie zapycham .

u mnie kolacja byla taka nie najlepsza bo chleb w jajku smazony, ale mysle ze zmiescilam sie w kaloriach, ogolnie na wadze dzis pokazalo 76 potem 77 no ale wazne ze ta woda juz sie spompowuje ze mnie;p

a Ty gohs nie podjadaj tam zlych rzeczy bo potem znowu Ci podskoczy i bedzie!

oide na uczelnie, i mam dwie kanapki jogurt i batonika platkowego (tez z biedry;p 55gr;d ) sniadanie to fitnesy, mam nadzieje ze nie bede do 19 siedziec;( do platkow dodalam blonnika takze sie zapcham troszke.

milego dnia;*

a wracac piechotka dzis chyba nie bede

[antunka]

Witam
Zanotowałam dzisiaj spadek wagi. Co prawda 0,5 kg ale jak karzecie sie chwalić to się chwalę. Do poniedziałku chcę pozbyc się kolejnego 0,5 kg i będzie dobrze

Miłego dzionka. Oby był lepszy od wczorajszego

[Ewelain1987]

hejka
ja dopiero jem sniadanie ale zdrowe bo kanapeczka z ciemnym chlebkiem i salatka ktora wczoraj robilam do obiadu ale jest pyszna no i zielona herbatka..
'ja sie nie waze bo mam @ wiec wynik i tak nie bedzie wiarygodny

milego dnia

[orisha]

Witajcie moje drogie!!!

gohs nie przejmuj sie - tak to jest na tych uczelniach niestety, ze czasem oceny sa niesprawiedliwe i wcale nie zaleza od poziomu wiedzy, tylko od szczescia i widzimisie wykładowcy

Napisane przez SailorMoon

gohs, Misiaku, rozumiem jak sie czujesz, tez nienawidze tego jak dostaje gorsza ocene, a wcale nie mam na to wplywu, sa tacy uparci wykladowcy, ale ja sobie tlumacze, ze ktos sie musial kiedys nad nimi pastwic, ze tak sie zachowuja. Ja np. chodzilam na kazdy wyklad, notuje naprawde tak dokladnie, ze nie umknie mi najmniejsze slowo, nauczylam sie tego pieknie, a gosciowa dala 5/12 pytan w tescie, o ktorych nie bylo nawet wspomniane ;/ Najlepsza ocena na roku - 3.5 ;/

Też miałam czasem takie wrazenie, ze oni sie pastwia nad studentami, bo ktos im kiedys dał w kosc i chca sie zemscic Mialam jednego takie idiote... Odczywał niesamowita przyjemnosc w ulewaniu ludzi lub obnizaniu ocen. Dwie osoby odpowiadaly na egzaminie na to samo pytanie tak samo - jedna miala ok, druga zero punktów. A jak sie na to zwrocilo uwage, bo ludzie przeciez porownuja prace - to on obnizal ocene tej drugiej osobie...

Napisane przez SailorMoon

orisha, masz calkowita racje, zauwazylam, ze kobiety, ktore nie sa urodziwe, ale sa zadbane, ladnie ubrane i przede wszystkim pewne siebie i usmiechniete maja zawsze tlum wielbicieli. Ja niestety mam bardzo niskie poczucie wlasnej wartosci, mam nadzieje , ze u Was z tym troche lepiej *

Czy lepiej? Nie wydaje mi sie, ale pracuję nad tym i jest juz lepiej Przynajmniej wiem, w czym rzecz, wiec to juz jakis postep.

antunka gratuluje tej połówki kg Pol kroku do przodu!

Ja ostatnio przeginałąm chyba z jedzeniem, ale i tak jest niezle. Jutro jednak biore dzien wolny i jade do mamy, ktora sie urlopuje na wsi A w sobote mam zaproszenie na imieniny do Mamy tż CHyba musze z nim ustalic co mozna jej kupic

[SailorMoon]

Dzien dobry. No moze nie do konca..
Kolejny raz tej zimy jestem chora!!!!!!!!!! Od 2 dni wszystko mnie boli, ciagle jecze i marudze. U mnie to taki paradoks sesji - jak nadchodzi mnie bierze mega infekcja ;/ Boje sie, ze jestem tak slaba, ze nie bedzie mi sie chcialo uczyc ;/ Moze zaraz sie przespie i zaczne sie uczyc wieczorem.
antunka, super gratulacje spadeczku

[mischievous]

Napisane przez Ewelain1987

hejka
ja dopiero jem sniadanie ale zdrowe bo kanapeczka z ciemnym chlebkiem i salatka ktora wczoraj robilam do obiadu ale jest pyszna no i zielona herbatka..
'ja sie nie waze bo mam @ wiec wynik i tak nie bedzie wiarygodny

milego dnia

zbyt pozne te sniadanie mialas jesc czesciej a wcale nie jesz, Ew uwierz,ze jedzenie dwa razy dziennie czy 3, i ze mniej kalorii to schudniesz-nie wlasnie ze nie, rozumiesz ze musisz jesc conajmniej 5 zeby metabolizm sie podkrecil.


no to niezle Sailor, ale powiem Ci ze i ja 3 razy chorowalam w tym polroczu a do tej pory 3 tyg mam nos zapchany i w nocy nie moge oddychac, a Ty pospij i ozdrowiej.


ja mam jeszcze gorszy humor, i albo kupie fajki albo zjem cala czekolade oczywiscie chodzi o szkole, lepiej nie mowic bo jest zal!!

moj obiad to byl taki: zupa pomidorowa z naturalna activia do tego wrzucilam troche mieska, (no i teraz sie zaczyna) : do tego jogurt ala fantazja, batonik musli, popijam czekolade i pokrzywe jeszcze. bylam glodna zla ale od czekolady i papierosow na razie z daleka.. ale mam coraz wieksza ochote na to;/


a wiecie co mi po glowie chodzi, ciagle grzeszki- ale tylko kanapki mcdonaldowe nie slodycze.

jutro mam wolne juz do poniedzialku to o tyle dobrze bo bym wyszla z siebie i juz by mnietam nie zobaczyli

antuntka gratuluje a masz taki dzien w ktorym wazysz sie co tyg? (ja zazwyczaj zakladalam sobie soboty, oczywiscie w tyg zdarzylo sie wejsc na wage ale jak wiem ze minal tyg to wiem ze moze byc -1)

[orisha]

Mnie tez sie za jedzenie dzisiaj należą kopniaki! Nie jadłam obiadu. Żołądek mam przyklejony do pleców... Musze po pracy skoczyc po cos na szybko i prawdopodobnie nie bedzie to mega zdrowe.

W sumie to średnio mi sie chce wyjezdzac... Nie do konca jestem tez przekonana co do urlopu w piatek, ale w sumie... Na spokojnie mysle pojechac. Jeszcze do tz zadzwonie. Musze sie z nim umowic na sobote.

JESTEM GŁODNA!