Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. II :-)

[kardashi]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;16611113]warto mieć gdzieś w szafce zapasowy smoczek do butelki. Kiedyś myjąc butelkę, tak molestowałam ten smoczek, że paluchem przebiłam, i z dwóch dziurek zrobiła się jedna wielka. więc zapas wskazany.[/QUOTE]


A więc musze zapisać jeszcze jeden smoczek ten najmniejszy

Wogóle zaczynam się gubić w tych listach

[kropka75]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;16610970]
Maksiu był butelkowy i dwie małe butelki wystarczyły- jedna na mleko, druga na wode, herbatkę. Potem- około 4 miesiąca zmieniłam na 250ml. [/QUOTE]
Aaa... Inne czasy. Ja myślałam o przygotowaniu mleka wcześniej i trzymaniu w lodówce. Ale to inna epoka już.

Czyli mleko przygotowane na bieżąco?

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;16610970]
tak, jedna butelka to jeden smoczek na początku.

[/QUOTE] A jak nie zje wszystkiego? Smoczek wyparzyć, całość zagotować, a może koniecznie wylać?

Bo myślałam, że jak tylko ciumnie i mu się rozmyśli, to smoka wymienię i za 15 min. podam...

No i czy smoka nie łatwiej zepsuć niż butlę? Przegryźć np. Albo mama w praniu zepsuje?

[marhalczar]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;16609944]nie uważam, po prostu Avet mi się bardzo spodobały. pierwszy smok Maksia kupiłam, bo zakochałam się w rysunku na nim umieszczonym- taka fajna kaczucha. I to był akurat avent, potem już tylko większe rozmiary kupowałam.
Kierowałam się jeszcze tym, że avent ma prostą tarczę- (TT chyba też?), czyli nie przylega mocno do buzi dziecka, skóra dziecka lepiej oddycha. Te mocno przylegające smoczki, z tarczą wygiętą mogą powodowac odparzenia, itp. - tak mi się przynajmniej wydaje.


wszystko zależy od stylu kuchni.


ceratki kupowałam na Allegro, dorwałam jednego sprzedawcę, u którego kupiłam te wszystkie pielęgnacyjne, kosmetyczne bajery, tą drobnicę.

W naszym szpitalu tatuś może sobie ten zestaw kupić za 30zł, w aptece kosztował 15zł.

rzeczywiście, H&M na pewno będzie miał takie body.
A Smyka niestety nie mam nigdzie.


dzięki.

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:22 ----------



ja też nie chcę takiego typowego stołu kuchennego, nie podobają mi się.
według mnie drewno pasuje wszędzie, jest uniwersalne i ładne. Może tylko troszkę inne krzesła bym dobrała- ale to też rzecz gustu. [/QUOTE]


na tej stronie widzialam fotke z body http://www.t-a-o.com/EN/baby-clothes-for-boy-61.html

i sama skusilam sie na male zakupki, otrzymalam 15€ znizki....a zaplacilam 51€ za 10 ciuszków: 1 pizamka, 1 sukieneczka, 4 bluzeczki, 1 komplet dla noworodka skladajacy sie z body, czapeczki , skarpetek i sliniaczka, i 3 pary leginsów...

[kropka75]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;16611113]warto mieć gdzieś w szafce zapasowy smoczek do butelki. Kiedyś myjąc butelkę, tak molestowałam ten smoczek, że paluchem przebiłam, i z dwóch dziurek zrobiła się jedna wielka. więc zapas wskazany.[/QUOTE]
I o to mi szło między innymi.

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Napisane przez kropka75

Czyli mleko przygotowane na bieżąco?

A jak nie zje wszystkiego? Smoczek wyparzyć, całość zagotować, a może koniecznie wylać?

Bo myślałam, że jak tylko ciumnie i mu się rozmyśli, to smoka wymienię i za 15 min. podam...

mleko tylko na bieżąco.
ja miałam taki system- w dzbanku woda przegotowana ostudzona.
wlewałam 3/4 do butelki, do tego 1/4 wrzątku, wsypywałam mleko , zamieszałam i gotowe- nie trzeba ani schładzać, ani podgrzewać.

Jak nie zje wszystkiego- to teoretycznie powinno się wylać, bo niby już jego zarazki poszły do butelki, i tam się mnożą... Ale mi szkoda tego mleka było i zostawiałam w lodówce na kolejne karmienie, tylko smoczek myłam (nawet nie parzyłam)- krzywda się nikomu nie stała.

Napisane przez marhalczar

i sama skusilam sie na male zakupki, otrzymalam 15€ znizki....a zaplacilam 51€

ale szalejesz!

[bydgoszczanka]

Dzień dobry

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;16607540]a mówiłam Wam , że Maksiu już nie ma smoczka.
Od czasu jak skończył rok, miał tylko do spania, a i tak działało mi to na nerwy, a teraz nie ma wcale.
I ciesze się szalenie. To już 5 dni, więc chyba już smoczek nie wróci.
[/QUOTE]

Brawo dla Maksia

Napisane przez marhalczar

Lekarz tylko zapisuje co mu pielegniarka powie, a butów nie pozwala sciagnac, eh...co zrobic

Nie przejumuje sie waga, bo czuje sie swietnie, na gruba nie wygladam i wszystkie badania wychodza ok.. Moje zdjecie z przed 3 tygodni, a na dzien dzisiejszy od tego czasu przytylam 200g... dla porównania zdjecie z maja , z mojego slubu....oraz ta ostatnia z ciazy miesiecznej... no i musze dodac , ze mam 38 i pól wiosenek

Ładna z Ciebie kobieta

Napisane przez velluto

Jeszcze jedno (trochę głupie ) pytanie - kupujecie sterylizatory? Uważacie, że jest to konieczny zakup? Zwykłe mycie butelki nie wystarczy?

Ja nie kupuję.

Napisane przez yolanda9

A dzisiaj sie dowiedziałam, ze wraz ze zmianą stanowiska (małe zmiany w wydzile) to dostałam równiez podwyżkę, której się nie spodziewałam teraz spokojnie moge iść na zwolnienie

A zaraz ide na usg na nfz (pierwsze!!!) ciekawe czy nadal bedzie chłopak

Gratuluję podwyżki
za wizytę.

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;16608693]
Ja dotychczas stołu w kuchni nie miałam, mamy dużą jadalnie- z której nikt nie korzysta, nie licząc imprez rodzinnych , wszyscy pędzą z jedzeniem do pokoju dziennego przed TV, co mnie doprowadza do szału.


Wózek to Bebecar Style AT. http://bebecar.pl/products/stroller/style-at

Ja sterylizatora stosować nie będę. Dziecko od początku ma się "kolegować" z wszystkimi zarazkami, co by na nie odporności nabrać.
[/QUOTE]

My jemy w "salonie", kuchnia jest za mała, żeby wstawić stół. My często TV wyłączamy podczas jedzenia.

Wózek bardzo ładny.

Co do zarazków, to się zgadzam

Napisane przez anna_paw

Z małym wszystko ok. Ze mną w miarę. Dopadła mnie rwa kulszowa - ktos kiedyś "chwalił się" tym cholerstwem - są na to jakies domowe sposoby?

Super, że z dzidzią wszystko dobrze
Ja się chwaliłam . Mnie pomaga zwisanie na drążku. Jest już dużo lepiej Na początku pomagały mi jeszcze masaże tego bolącego miejsca.

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;16608760]


Przekopuję Allegro w poszukiwaniu bawełnianego body z kołnierzykiem, w kolorze białym, w rozm.68cm, żeby dzidek miał pod kamizelkę, jakbym go chciała elegancko wystroić. , i spójrzcie co znalazłam, uśmiałam się: koszulowe body dla niemowlaka.
http://www.allegro.pl/item883704951_..._i_wzorow.html[/QUOTE]

Super wyglądają, tylko szkoda, że są takie sztywne.

Napisane przez marhalczar

..a juz sie zmywam i biegne do fryzjera pomalowac odrosty ,podciac koncówki i uczesac sie... ale wczesniej zjem jakas kanapeczke i owoc..

Do uslyszenia! i milego dnia!

Tobie również

Napisane przez velluto

Jeśli go zmniejszymy u stolarza, to krzesła mogą sie już nie zmieścić.

Uważaj z tym zmniejszaniem Mój mąż kiedyś z moim bratem przed imprezą poszli zmniejszyć wysokość stołu do stolarza ( musiałam 2 zestawić i jeden był wyższy ). Wszystko zmierzyli w domu, a jak przyszli, to się okazało, że za dużo zmniejszyli Pokićkały im się wymiary I tym sposobem i tak jeden był wyższy

...a tak w ogóle, to bardzo ładny stół kupiliście

Napisane przez kardashi

. a w aptece nie bedzie takich ceratek ?

No i Tż w końcu zdał prawko


A mam pytanie. Od kiedy takie maty edukacyjne dla maluchów ?

W aptece powinny być. Sprawdź w Rossmanie, albo w sklepie z ciuszkami dla dzieci i innymi rzeczami.

dla męża.

Ja matę kupię później, jak mała będzie miała jakieś 2-3 miesiące...a może dostanie od kogoś

Miałam dzisiaj ciężką noc. Obudziłam się około 2 w nocy i do 5 nie mogłam zasnąć Wierciłam się, mała kopała mnie po pęcherzu, wyginała się. Miałam wrażenie, że zaraz mi wyjdzie przez brzuch No i 1000 różnych dziwnych myśli związanych z porodem ( że mnie czymś zarażą w szpitalu, że umrę przy porodzie, że nie wytrzymam z bólu, że dostanę mega krwotoku ).

Na pocieszenie poszłam na zakupy

[kardashi]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;16611344]mleko tylko na bieżąco.
ja miałam taki system- w dzbanku woda przegotowana ostudzona.
wlewałam 3/4 do butelki, do tego 1/4 wrzątku, wsypywałam mleko , zamieszałam i gotowe- nie trzeba ani schładzać, ani podgrzewać.

Jak nie zje wszystkiego- to teoretycznie powinno się wylać, bo niby już jego zarazki poszły do butelki, i tam się mnożą... Ale mi szkoda tego mleka było i zostawiałam w lodówce na kolejne karmienie, tylko smoczek myłam (nawet nie parzyłam)- krzywda się nikomu nie stała.


ale szalejesz! [/QUOTE]

System dobry
Musze zapamietac
Pamiętam jak mój znajomy wstawał w nocy pare razy, gotował wodę, pozniej studził. mały przez ten czas płakał strasznie.. i tak kilka razy w nocy
pozniej kupowali mineralną w butlach 5litrowych, kupili podgrzewacz. 3 min i po sprawie

[marhalczar]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;16611344]mleko tylko na bieżąco.
ja miałam taki system- w dzbanku woda przegotowana ostudzona.
wlewałam 3/4 do butelki, do tego 1/4 wrzątku, wsypywałam mleko , zamieszałam i gotowe- nie trzeba ani schładzać, ani podgrzewać.

Jak nie zje wszystkiego- to teoretycznie powinno się wylać, bo niby już jego zarazki poszły do butelki, i tam się mnożą... Ale mi szkoda tego mleka było i zostawiałam w lodówce na kolejne karmienie, tylko smoczek myłam (nawet nie parzyłam)- krzywda się nikomu nie stała.


ale szalejesz! [/QUOTE]

Troszeczke,w koncu to pierwsz córcia dlugooczekiwana
Zostanie mi tylko do kupna lózeczko z komada i przeijakiem, wanienka do lazienki, wózek , sprzet elektroniczny typowy jak podgrzewacz, sterylizator, nawilzacz powietrza obowiazkowo przytakich upalach jak mamy, butelki, smoczek , termometr, sprzet do higieny i srodki higieny...

Co chwila skreslam z listy i malo juz mi zostalo rzeczy brakujacych....Fakt faktem duzo z nich skreslilam, bo tesciowa sie zajela robieniem wyprawki dla malej równiez...

Wlasnie dostalam potwierdzenie, ze towar dostane w ciagu 6-10 dni, bo wyslany jest z Francji. Pierwszy raz kupilam ciuchy przez internet, zobacze jakie beda jak dojda, a jak mi sie nie spodobaja to je zwróce i kropka.

a kupilam takie rzeczy... i musze pogonic mezulka aby w koncu zrobil w szfie wnekowej pólki tak jak juz sobie zaplanowalam aby móc ulokowac wszystko na swoim miejscu , a nie gromadzic w pudle..

[kropka75]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;16611344]mleko tylko na bieżąco.
ja miałam taki system- w dzbanku woda przegotowana ostudzona.
wlewałam 3/4 do butelki, do tego 1/4 wrzątku, wsypywałam mleko , zamieszałam i gotowe- nie trzeba ani schładzać, ani podgrzewać.
[/QUOTE]
A, to widzisz... to nawet podgrzewacz niepotrzebny.

Koleżanka lała mineralkę jakąś taką niskomineralizowaną i tylko podgrzewała. Ale tym sposobem potrzebowała urządzenia...

Muszę przemyśleć, to jest chyba lepsza opcja ta Twoja. I 120zł w kieszeni... Tylko nie wiem jak i gdzie tę wodę trzymać... Moja kranówa się dla ludzi nie nadaje, więc mam w domu masę butli zawsze i w cholerę miejsca zabierają w kuchni. :/

---------- Dopisano o 13:33 ---------- Poprzedni post napisano o 13:31 ----------

Napisane przez kardashi

System dobry
Musze zapamietac
Pamiętam jak mój znajomy wstawał w nocy pare razy, gotował wodę, pozniej studził. mały przez ten czas płakał strasznie.. i tak kilka razy w nocy

To była moja metoda na brata. Inaczej się nie dało. Mleko było w lodówie. Wstawało się w nocy i grzało w garnku. A potem ups, za ciepłe... i chłodzenie. Sam urok.

[margo80]

przyszła moja wypłata. oczywiście przekazem na adres, pod którym mnie nie ma ale już odebrałam na poczcie i jest ok. kwota mnie nie powaliła na kolana, ale i tak jestem zadowolona, że odpoczywam w domu a kasa spływa
od razu pojechałam ją wpłacić na swoje konto, żeby móc w razie czego jakieś przelewy za zakupy w necie robić itp.
po drodze wstąpiliśmy do dzidkowego sklepu i zatkało mnie na widok cen ręczniczków BabyOno z kapturkiem. straszne przebicie w porównaniu z All, więc poświęcę trochę czasu, żeby poszperać na aukcjach i zacznę w końcu coś kupować

[kropka75]

Napisane przez margo80

po drodze wstąpiliśmy do dzidkowego sklepu i zatkało mnie na widok cen ręczniczków BabyOno z kapturkiem.

I po ile znalazłaś?

[kardashi]

Napisane przez bydgoszczanka

Dzień dobry




W aptece powinny być. Sprawdź w Rossmanie, albo w sklepie z ciuszkami dla dzieci i innymi rzeczami.

dla męża.

Ja matę kupię później, jak mała będzie miała jakieś 2-3 miesiące...a może dostanie od kogoś

Miałam dzisiaj ciężką noc. Obudziłam się około 2 w nocy i do 5 nie mogłam zasnąć Wierciłam się, mała kopała mnie po pęcherzu, wyginała się. Miałam wrażenie, że zaraz mi wyjdzie przez brzuch No i 1000 różnych dziwnych myśli związanych z porodem ( że mnie czymś zarażą w szpitalu, że umrę przy porodzie, że nie wytrzymam z bólu, że dostanę mega krwotoku ).

Na pocieszenie poszłam na zakupy

Dla chłopaka do męza to jeszcze daleko Dziękuje
W sklepach dziecięcych u mnie nie ma Rossmana nie mam.
a co jestem w Wawie na zakupach to zapominam
Zapytam w aptekach

i ja liczę że może ktoś podaruje taką mate Babcia, moja mama to na pewno by kupiłą, ale moze dostaniemy od jej brata bo ma rocznego synka i ładną matę miał
Ja tez miałam ciężką noc. Nie mogłam zasnąć, było mi gorąco, otwierałam okno za chwile za zimno, kręciłam się. Moj pies chyba przeziebił pęcherz () bo sika co chwila. w nocy załatwiała sie ze 3 razy i to na podłogę. i grubszą niespodziankę też zostawiła.

Zakupki fajne

Ja podgrzewacz kupię Tak myślałam że co to za problem podgrzac w garnku z wodą. Ale na innym wątku pisały mamy że przydaje się pozniej do podgrzewania dań. 2 minutki i podgrzane do odpowiedniej temp.

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Napisane przez bydgoszczanka

Na pocieszenie poszłam na zakupy

dobrze, że przynajmniej pocieszenie takie fajne.
te body sa fajne, w ogóle podobają mi się ubranka dziecięce w paseczki wszelkiej maści.

Napisane przez kropka75

Muszę przemyśleć, to jest chyba lepsza opcja ta Twoja. I 120zł w kieszeni... Tylko nie wiem jak i gdzie tę wodę trzymać... Moja kranówa się dla ludzi nie nadaje, więc mam w domu masę butli zawsze i w cholerę miejsca zabierają w kuchni. :/

miałam zwykły przeźroczysty dzbanek z przykrywką. Wodę przegotowałam godzinę wcześniej, wlałam 0,5 do dzbanka, to raz dwa wystygła. , a w tak krótkim czasie nic jej się nie stało. Jak robiłam mleko to nową wodę znów odlewałam do dzbanka, żeby do następnego karmienia zdążyła wystygnąć. i tak w kółko.
Wciąż system dzbanka zimną wodą u nas działa- mimo, że Maksiu mleko już tylko dwa razy na dobę pije, ale jest woda na herbatkę.

[kropka75]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;16611723]
miałam zwykły przeźroczysty dzbanek z przykrywką. Wodę przegotowałam godzinę wcześniej, wlałam 0,5 do dzbanka, to raz dwa wystygła. , a w tak krótkim czasie nic jej się nie stało. Jak robiłam mleko to nową wodę znów odlewałam do dzbanka, żeby do następnego karmienia zdążyła wystygnąć. i tak w kółko.[/QUOTE]
Ano właśnie. Szczelny jakiś bym musiała kupić, bo ten co mam to nie ma przykrywki na całości. A że mam koty to wszędzie futro. W dzbanku też się trafia.

To jest myśl. Z mężem przegadam.

[basiawlg]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;16609474]a ja nie namierzyłam nigdzie zwykłego gładkiego białego body z kołnierzykiem.
[/QUOTE]

lea35 te 2 kpl z h&m co pokazywalam w wątku to ten 1 kpl to właśnie takie body jak ty szukasz zwykłe bodziaki z kołnierzykiem (muszka jest odpinana) więc mysle że spokojnie możesz do H&M sie udać powinny być

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

macie problemy z dziąsłami?
ja mam jakieś liche... bolą mnie, krwawią przy myciu zębów... jak jem np. chleb, to bolą mocno, tak jakby odchodzą od zębów, krwawią...
Czy to można jakoś "zreperować"? Gdzieś kiedyś wyczytałam , że witamina C jest na to dobra, ale jej ponoć nie wolno w nadmiarze w czasie ciąży..

[41606c31298bccbf4cae52b7859efbfee487d7f9]

Napisane przez kropka75

Ano właśnie. Szczelny jakiś bym musiała kupić, bo ten co mam to nie ma przykrywki na całości. A że mam koty to wszędzie futro. W dzbanku też się trafia.

To jest myśl. Z mężem przegadam.

jak mój futer miał fazę obskakiwania wszystkich szafek kuchennych, trzymaliśmy przegotowaną wodę w zakręconej butli po dużym kubusiu

[kropka75]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;16611985]macie problemy z dziąsłami?
ja mam jakieś liche... bolą mnie, krwawią przy myciu zębów... jak jem np. chleb, to bolą mocno, tak jakby odchodzą od zębów, krwawią...
Czy to można jakoś "zreperować"? Gdzieś kiedyś wyczytałam , że witamina C jest na to dobra, ale jej ponoć nie wolno w nadmiarze w czasie ciąży.. [/QUOTE]
Odkąd jem co dzień zestaw: kiwi, jabłko i pomarańczę nie mam tego problemu.

To prawda, wit. C uszczelnia naczynia krwionośne.

Ps. O nadmiar nie tak łatwo, bo ona wydala się z moczem. Uzupełnij owocami i warzywami, to lepsze niż tabs.

---------- Dopisano o 13:54 ---------- Poprzedni post napisano o 13:53 ----------

[1=41606c31298bccbf4cae52b 7859efbfee487d7f9;1661201 3]jak mój futer miał fazę obskakiwania wszystkich szafek kuchennych, trzymaliśmy przegotowaną wodę w zakręconej butli po dużym kubusiu [/QUOTE]
Ja mam kota z przedłużonym włosem. Tak się sypie, że nie musi po meblach chodzić, żeby wszędzie było futro. Nawet w pudełko z masłem potrafię znaleźć włos.

Ale taka butla to też wyjście, prawda.

[41606c31298bccbf4cae52b7859efbfee487d7f9]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;16611985]macie problemy z dziąsłami?
ja mam jakieś liche... bolą mnie, krwawią przy myciu zębów... jak jem np. chleb, to bolą mocno, tak jakby odchodzą od zębów, krwawią...
Czy to można jakoś "zreperować"? Gdzieś kiedyś wyczytałam , że witamina C jest na to dobra, ale jej ponoć nie wolno w nadmiarze w czasie ciąży.. [/QUOTE]
ja mam straszne. krwawią przy każdym myciu, jak zaczepię jedzeniem to samo. w nocy czasem jakby puchną, jak zaciskam zęcy to czuję że mam ich w nadmiarze... też bym się chciała dowiedzieć co na to poradzić...

a podobno to normalne...

---------- Dopisano o 13:55 ---------- Poprzedni post napisano o 13:54 ----------

Napisane przez kropka75

...


Ja mam kota z przedłużonym włosem. Tak się sypie, że nie musi po meblach chodzić, żeby wszędzie było futro. Nawet w pudełko z masłem potrafię znaleźć włos.

Ale taka butla to też wyjście, prawda.

futro z masłem? mniam

[myszka1986]

Napisane przez kropka75

Ciekawe jak w Pl. Zagląda któraś z Was do Tesco, kobity? Widziałyście TT?

Ja byłam w tesco 2 dni temu no i widziałam wyprzedaż z TT. Ale niestety były tylko butelki, pewnie już posprzedawane.

Napisane przez kitty241

Pieluszki?Już???

co do pieluszek to ja też się już rozglądam ale radzę popatrzeć dobrze bo czasem ta mega paka to żadna promocja np. widziałam rozmiar 2 dwie paki po 96 szt za 92 zł a wczesniej znalazłam bez promocji jedną za 45 zł. A jedynki są tylko w małych paczkach i najtańsze jakie widziałam to po 25 zł z groszami.

[marhalczar]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;16611985]macie problemy z dziąsłami?
ja mam jakieś liche... bolą mnie, krwawią przy myciu zębów... jak jem np. chleb, to bolą mocno, tak jakby odchodzą od zębów, krwawią...
Czy to można jakoś "zreperować"? Gdzieś kiedyś wyczytałam , że witamina C jest na to dobra, ale jej ponoć nie wolno w nadmiarze w czasie ciąży.. [/QUOTE]

To jest objaw w czasie ciazy dosc czesty...zatem nalezy myc zeby kilkarazy dziennie i po kazdym posilku pasta z fluorem i do wrazliwych dziasel, mozna tez plukac usta slabym eliksirem oraz jesc owoce cytusowe zawierajace naturalna vit. C

[kardashi]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;16611985]macie problemy z dziąsłami?
ja mam jakieś liche... bolą mnie, krwawią przy myciu zębów... jak jem np. chleb, to bolą mocno, tak jakby odchodzą od zębów, krwawią...
Czy to można jakoś "zreperować"? Gdzieś kiedyś wyczytałam , że witamina C jest na to dobra, ale jej ponoć nie wolno w nadmiarze w czasie ciąży.. [/QUOTE]

Własnie chciałam o to zapytać..
ja mam problemy. wogole są takie spuchnięte, krew się leje przy myciu jak nie wiem..

Napisane przez kropka75

Odkąd jem co dzień zestaw: kiwi, jabłko i pomarańczę nie mam tego problemu.

To prawda, wit. C uszczelnia naczynia krwionośne.

Ps. O nadmiar nie tak łatwo, bo ona wydala się z moczem. Uzupełnij owocami i warzywami, to lepsze niż tabs.

---------- Dopisano o 13:54 ---------- Poprzedni post napisano o 13:53 ----------


Ja mam kota z przedłużonym włosem. Tak się sypie, że nie musi po meblach chodzić, żeby wszędzie było futro. Nawet w pudełko z masłem potrafię znaleźć włos.

Ale taka butla to też wyjście, prawda.

Ja kota nie mam a futro wszędzie. Mój pies przechodzi z sierści szczenięcej takiej puchowej w taką normalną. i jest wszędzie. Tyle że ona nie chodzi po meblach, jedynie na stół w kuchni wejdzie, to i w maśle sie trafi
Nieraz w majtkach mam siersc

[marhalczar]

Napisane przez bydgoszczanka

Dzień dobry
Brawo dla Maksia
Ładna z Ciebie kobieta
Ja nie kupuję.
Gratuluję podwyżki
za wizytę.
My jemy w "salonie", kuchnia jest za mała, żeby wstawić stół. My często TV wyłączamy podczas jedzenia.
Wózek bardzo ładny.
Co do zarazków, to się zgadzam
Super, że z dzidzią wszystko dobrze
Ja się chwaliłam . Mnie pomaga zwisanie na drążku. Jest już dużo lepiej Na początku pomagały mi jeszcze masaże tego bolącego miejsca.
Super wyglądają, tylko szkoda, że są takie sztywne.
Tobie również

Uważaj z tym zmniejszaniem Mój mąż kiedyś z moim bratem przed imprezą poszli zmniejszyć wysokość stołu do stolarza ( musiałam 2 zestawić i jeden był wyższy ). Wszystko zmierzyli w domu, a jak przyszli, to się okazało, że za dużo zmniejszyli Pokićkały im się wymiary I tym sposobem i tak jeden był wyższy
...a tak w ogóle, to bardzo ładny stół kupiliście
W aptece powinny być. Sprawdź w Rossmanie, albo w sklepie z ciuszkami dla dzieci i innymi rzeczami.
dla męża.
Ja matę kupię później, jak mała będzie miała jakieś 2-3 miesiące...a może dostanie od kogoś
Miałam dzisiaj ciężką noc. Obudziłam się około 2 w nocy i do 5 nie mogłam zasnąć Wierciłam się, mała kopała mnie po pęcherzu, wyginała się. Miałam wrażenie, że zaraz mi wyjdzie przez brzuch No i 1000 różnych dziwnych myśli związanych z porodem ( że mnie czymś zarażą w szpitalu, że umrę przy porodzie, że nie wytrzymam z bólu, że dostanę mega krwotoku ).

Na pocieszenie poszłam na zakupy

ladne ciuszki, takie kolorowiutkie...

[kropka75]

Napisane przez marhalczar

To jest objaw w czasie ciazy dosc czesty...zatem nalezy myc zeby kilkarazy dziennie i po kazdym posilku pasta z fluorem i do wrazliwych dziasel, mozna tez plukac usta slabym eliksirem oraz jesc owoce cytusowe zawierajace naturalna vit. C

Mnie dentysta uprzedził na początku, że tak może być w ciąży... A jak bywało i przed to może być gorzej niż zwykle. I sprawdziło się.
Samo częste mycie nie pomagało mi. Robiłam sobie tylko dziury w tych napuchniętych dziąsłach i potem bałam się dotknąć przy kolejnym myciu. Masakra.
Dopiero gdy przestało mi dokuczać ssanie, tak w 10-12 tyg. i mogłam żreć owoce do bólu, to przeszło.

---------- Dopisano o 14:07 ---------- Poprzedni post napisano o 14:05 ----------

Napisane przez kardashi

Ja kota nie mam a futro wszędzie. Mój pies przechodzi z sierści szczenięcej takiej puchowej w taką normalną. i jest wszędzie. Tyle że ona nie chodzi po meblach, jedynie na stół w kuchni wejdzie, to i w maśle sie trafi
Nieraz w majtkach mam siersc

Ja się do futra w majtach przyzwyczaiłam. Zresztą jak się śpi bez majt, a kot obok na pościeli, to futro może się trafić nie tylko w majtach...

Szczerze mówiąc to mi to już lata koło tyłka, czy są włosy czy nie. Tylko jak szkła noszę to mnie to wkurza, bo zawsze mi się jakiś włosek wokół rzęs zaplącze... no i mycie tych szkieł przed aplikacją to jest masakra, bo jak ręce umyję i wytrę w ręcznik to też mam na paluchach futro przecież.

[tygrysek99]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;16611985]macie problemy z dziąsłami?
ja mam jakieś liche... bolą mnie, krwawią przy myciu zębów... jak jem np. chleb, to bolą mocno, tak jakby odchodzą od zębów, krwawią...
Czy to można jakoś "zreperować"? Gdzieś kiedyś wyczytałam , że witamina C jest na to dobra, ale jej ponoć nie wolno w nadmiarze w czasie ciąży.. [/QUOTE]

ja też się dopisuję - owoce nie wiele mi pomagają, ale.....zakupiłam sobie mięciutką szczoteczkę, pastę do wrażliwych dziąseł i płyn do płukania też nha wrażliwe dziąsła i od czasu do czasu płukanka z rumianku i jest lepiej

[kropka75]

Napisane przez myszka1986

Ja byłam w tesco 2 dni temu no i widziałam wyprzedaż z TT. Ale niestety były tylko butelki, pewnie już posprzedawane.

O kurka. No trudno, flachy to ja mam już.

[kardashi]

Napisane przez kropka75

Ja się do futra w majtach przyzwyczaiłam. Zresztą jak się śpi bez majt, a kot obok na pościeli, to futro może się trafić nie tylko w majtach...

Szczerze mówiąc to mi to już lata koło tyłka, czy są włosy czy nie. Tylko jak szkła noszę to mnie to wkurza, bo zawsze mi się jakiś włosek wokół rzęs zaplącze... no i mycie tych szkieł przed aplikacją to jest masakra, bo jak ręce umyję i wytrę w ręcznik to też mam na paluchach futro przecież.

I ja sie przyzwyczaiłam.. Jak sie bierze zwierzaka to trzeba sie liczyć z sierscią
Mnie najbardziej wkurza sierść w obiciu łózka. ona ma taką sierść krotką i ostrą. Jak to jamnik. i za chiny nie da sie tego pozbyć. ani odkurzaczem ani szczotą.. Dobrze ze w samochodzie nie widac. Ona jest czarna a fotele tez mam czarne Wczesniej miałam rudego jamniora to strasznie było widac.

Hmm może i ja sie przejdę do tesco.. Wątpie żeby coś u mnie było, na tym zadupiu.. Ale moooże

A mama kupiła wczoraj w biedrze szlafroczek dla dzidka Rozmiar od roku do 1,5. Taki fajny, mięciutki. Zielony z klapeczkami - zabkami Za 20zł. Coś dużo mam tych motywów z żabką

[marhalczar]

Napisane przez kropka75

Mnie dentysta uprzedził na początku, że tak może być w ciąży... A jak bywało i przed to może być gorzej niż zwykle. I sprawdziło się.
Samo częste mycie nie pomagało mi. Robiłam sobie tylko dziury w tych napuchniętych dziąsłach i potem bałam się dotknąć przy kolejnym myciu. Masakra.
Dopiero gdy przestało mi dokuczać ssanie, tak w 10-12 tyg. i mogłam żreć owoce do bólu, to przeszło.

---------- Dopisano o 14:07 ---------- Poprzedni post napisano o 14:05 ----------



Ja się do futra w majtach przyzwyczaiłam. Zresztą jak się śpi bez majt, a kot obok na pościeli, to futro może się trafić nie tylko w majtach...

Szczerze mówiąc to mi to już lata koło tyłka, czy są włosy czy nie. Tylko jak szkła noszę to mnie to wkurza, bo zawsze mi się jakiś włosek wokół rzęs zaplącze... no i mycie tych szkieł przed aplikacją to jest masakra, bo jak ręce umyję i wytrę w ręcznik to też mam na paluchach futro przecież.

i jeszcze jedno, uzywaj szczoteczki o miekkiej lub sredniej twardosci, wtedy zmniejszysz podraznienie dziasel po czym pomalu ustapi krwawienie

[kardashi]

Napisane przez marhalczar

i jeszcze jedno, uzywaj szczoteczki o miekkiej lub sredniej twardosci, wtedy zmniejszysz podraznienie dziasel po czym pomalu ustapi krwawienie

Ja zawsze myje średnią szczoteczką. Miekką jak umyłam to miałam wrażenie nie umytych zębów. I krwawia dalej. Tzn tylko z dwóch miejsc Już je namierzyłam.

Ile Wasze dzidki wazyły w 22 tyg, według om 24 ? bo teraz patrze i ma 16 cm..

[margo80]

Napisane przez kropka75

I po ile znalazłaś?

powyżej 20 w kierunku nawet 30 pln. dokładnie nie pamiętam, bo różne rzeczy macałąm. wzystko droższe niż na All.