Wszystkie maluszki są już z nami-przygodę z Odchowalnią zaczynamy ( list.-grud. 2009)

[tarasia]

Napisane przez domi7ks

a jeszcze teraz obłożnie chorym Tz musze sie opiekowac...
paliczkiem podobno strasznie trudno to złamac, a mojemu Tz sie udalo

śpryciarz z niego

Napisane przez kachula27

Tarasia to tak jak u mnie,wstyd sie przyznac ale moj maly spi u siebie w łozeczku tylko w dzien bo w nocy spi z mamusia tatusia pogonilismy do drugiego pokoju i spimy sobie w najlepsze sami,wiem wiem ze to zle jeszcze troszke i zaczniemy spac juz w swoim łozeczku...

my mamy wielki materac więc spaliśmy w trójeczkę

Napisane przez brombusia

Jak wprowadzałam do co do minuty, teraz tak z tolerancją do 30 minut, Filuś się zazwyczaj go sam trzyma.
Próbuj ją rozbudzać jakoś, mów do niej albo masuj rączki .
Im starsza będzie tym będzie krócej jadła

ja staję na rzęsach żeby nie spała a ona je 10 minut i śpi

Napisane przez katekatee

Zostawić Was na chwile same i już szalejecie A Domi jak zawsze pierwsza Moje dziecię też już spi a ja padam z nóg po kursie tańca. Byłam już na 2 lekcjach ale tak szczerze to lepiej tańczyć w parach. Ale co zrobię skoro tżt się zapiera czym się da
A i postanowiłam od poniedziałku się za siebie wziąść Zwłaszcza jak się czyta te Wasze żale o rozmiarach 36 a nie 34 Prawda Brombi?? Takie były plany na poporodowe odchudzanie a tu Więc ja zaczynam może ktoś się przyłączy??? Moje postanowieni:
1. Od poniedziałku nie jem słodyczy (oprócz kołaczyków)

ja się też piszę ale dopiero od poniedziałku bo dzisiaj teściowa przyjeżdża i mama mnie też odwiedzi

Napisane przez brombusia

Dziewczyny, zamiast czekać aż się Ssak obudzi, to trzeba go wziąć i nakarmić na śpiąco Possie i śpi dalej, mój już tak wyćwiczony że zaczyna cmokać w połowie drogi do cycka

[flowerspower]

Ale was wczoraj "poniesło"
Domi wyrazy współczucia i nie rób sobie wyrzutów, babcia na pewno by tego nie chciała

Brombi a jak ty robisz te muffiny? Masz jakiś przepis sprawdzony?

Ja planuje zastosować ta dietę proteinową ale to dopiero po sesji egzaminacyjnej

[samanthhha]

Haj

Ja oczywiście z pytanie...

Bo wydaje mi się że jakoś źle karmie Iwa w nocy. Nie wiem - za często? Wygląda to tak:
22.00 karmienie na śpiocha
1.00 znowu karmienie po czym Iwo ładnie zasypia
3.00 znowu karmienie! Dwie godziny po?!
zazwyczaj 6.00 kolejne karmienie a czasem już o 5.00 się zaczyna

No i nie wiem czy to nie jest za często? Tak co dwie h? On tak potrzebuje na prawdę czy ja może nie wyczuwam tej potrzeby ssania? Bo daje mu smoka ale on tak się denerwuje jak butli nie dostanie, że szok.. Ale on jest malutki to może trzeba tak?

Hmmm? Co myślicie?

Potem Was nadrobie

Hihi i kupujemy ten wózek co Wam pokazałam Na innej aukcji piszą że waży 12 kg a na tej ze 16,9 nie wiem o co chodzi

[kropka241]

Domi wspolczuje

[elalank]

dzień dobry Mamusie

byłam z Olką wczoraj u pediatry, dostała czopki na zbicie żółtaczki, mam ją poić jak najwięcej glukozą i w środę kontrolne badanie krwi. oby zeszło cholerstwo
i waży już 5,96 kg nauczyła sie ssać kciuk i wciąż pokazuje język

lece teraz was nadrobić bo widze ze troszkę naskrobałyście

[samanthhha]

Ale miałyście faze wczoraj
A ja w tym czasie całowałam się z Tż

Domi kochana współczuje bardzo

[kachula27]

Napisane przez domi7ks

hej

ja sie melduje, ale ze smutna nowina, bo dzis w nocy umarla moja babcia na zawal i to tak niespodziewanie

mam wyrzuty sumienia straszne, bo przedwczoraj byl Dzien Babci, ja mialam zadzwonic z zyczeniami jak Tz wroci z pracy, bo na swoim koncie nic nie mialam. A jak wypalil z tym zlamaniem, to tak zapiepszalam, ze zapomnialam nawet sie nie pozegnalam

Domi wyrazy wspołczucia

Napisane przez kropka241

jestem

zboczuchy widze wczoraj z was byly

Katekate to ja z Toba od poniedzialku nie jem slodyczy

nie wiem co pisac.. wlasciwie u mnie dosc nudno.
Poza tym ze Adi przezywa Tomka BEKSA LALA to nic smiesznego sie nie dzieje..

no moze to ze wczoraj zostawilam tz z chlopakami a sama poszlam na szoping do galreii i sie odstresowalam

Kate ja tam nie mam rozmiaru 36

aaaa i jeszcze wam wiem ze moj Adi od kilku dni lubi sluchac lady gagi tylko jak prosi aby mu wlaczyc to mowi: mamusiu pani gaga prosze
a kiedys jeo ulubiona to byla nelly furtado

A tam zaraz zboczuchy
Ło to widze ze synek ma juz swoje idolki

Napisane przez brombusia

Haj sobotnio

Coś mnie plecy bolą dzisiaj

Kropka ja też zaczynam od poniedziałku bo mi ciasto zostało i muffiny, to głupio byłoby, jakby się zmarnowały


Domi
Człowiek zawsze robi sobie wyrzuty, jak straci bliską osobę, a przecież okazywałaś Babci miłość przez cały rok, ten jeden dzień nic nie zmienił.

No wlasnie dawaj przepis na muffiny

Napisane przez samanthhha

Haj

Ja oczywiście z pytanie...

Bo wydaje mi się że jakoś źle karmie Iwa w nocy. Nie wiem - za często? Wygląda to tak:
22.00 karmienie na śpiocha
1.00 znowu karmienie po czym Iwo ładnie zasypia
3.00 znowu karmienie! Dwie godziny po?!
zazwyczaj 6.00 kolejne karmienie a czasem już o 5.00 się zaczyna

No i nie wiem czy to nie jest za często? Tak co dwie h? On tak potrzebuje na prawdę czy ja może nie wyczuwam tej potrzeby ssania? Bo daje mu smoka ale on tak się denerwuje jak butli nie dostanie, że szok.. Ale on jest malutki to może trzeba tak?

Hmmm? Co myślicie?

Potem Was nadrobie

Hihi i kupujemy ten wózek co Wam pokazałam Na innej aukcji piszą że waży 12 kg a na tej ze 16,9 nie wiem o co chodzi

tos pewnie szczesliwa ze kupujesz tego woza nowego

Napisane przez elalank

dzień dobry Mamusie

byłam z Olką wczoraj u pediatry, dostała czopki na zbicie żółtaczki, mam ją poić jak najwięcej glukozą i w środę kontrolne badanie krwi. oby zeszło cholerstwo
i waży już 5,96 kg nauczyła sie ssać kciuk i wciąż pokazuje język

lece teraz was nadrobić bo widze ze troszkę naskrobałyście

To tak jak moj pcha łapiska do buziuchny i jezora caly czas wywala


Brombi nakarmilam wczoraj malego na spiocha i nawet ladnie pil ,no jeszcze troche bedzie trzeba popracowac nad tym ale chyba zaczne tak robic

A mnie cos przeziebienie chwycilo i gardlo boli i z nosa leci
u nas dzis -16 i sie zastanawiam czy mamy jechac d tej babci i dziadka czy dac sobie spokoj,w sumie musimy malego tylko do auta przeniesc a w aucie cieplutko,no niewiem jeszcze pomysle nad tym......

[zebra666]

A my jeszcze zaglądneliśmy przed wizytą u pediatry(my, bo mały ma w nosie spanie od rana i muszę na rękach go brać ze sobą gdzie tylko nie idę:P )

Domi też nie złorzyłam życzeń... i mimo, że napięte mam kontakty z babcią to też mam wyrzuty sumienia...

Pochwalę się fotką z dzisiaj... tak sobie strzeliliśmy ją na poprawe humorku

Samanthhha ja obiecuje sobie, że jak się zmałym wszystko wyjaśni to zadbam o Tż-ta, bo na razie nie myślę nawet o tym... zła żona

A dziś sukces spałam tylko raz na siedząco

[katekatee]

Witam mamusie U Nas nocka też ok. WIki zasnął o 22 obudził się o 3.00 i potem dopiero o 8.00 Jakoś tak dziwnie ale ważne że długo spał i dał sie wyspać Ostatnio wydaje mi się że on mi za długo w dzień spi. Ile wasze dzieciaczki mniej wiecej spią?? Gdzieś czytałam że tak średnio 16-18 godzin?? Zapisuje sobie dziś ile spi i zobaczymy

Napisane przez zebra666

A ja się przyznam, że zrobiliśmy tak samo, ale Tż sam uciekł po pierwszej nocyi też lubię spać z małym ale żeby nie było w dzień w łóżeczku sobie śpi.

ja niby ich nie jem, wogóle unikam wielu rzeczy przy karmieniu i co:P waga spadła pięknie, bo w dzień wypisu miałam tylko 3 kg na plusie ale dupa jaka była taka jest no i boczkiale chasam w pasie od 3ech dni pare godzin dziennie i już widzę, że troszkę lepszy ten bebech. Ale marzę o tym żeby moje dżinsy nie były takie ciasne

Mój tżt to spi zawsze z nami Ale ja wole sama z WIkim bo mamy więcej miejsca. Z tym że ja Wikiego tylko rano biore żeby się za bardzo nie przyzwyczaił. Ja obecnie waże kilo mniej niż przed ciążą ale ta waga jest i tak zbyt duża a pozatym muszę ujędrnić nogi, tyłek i brzuch bo niby grube nie są ale takie flakowate

Napisane przez brombusia

Dziewczyny, zamiast czekać aż się Ssak obudzi, to trzeba go wziąć i nakarmić na śpiąco Possie i śpi dalej, mój już tak wyćwiczony że zaczyna cmokać w połowie drogi do cycka

Ja nie umie ALbo mi się mały rozbudzi albo ja wystraszona i tak go dam do odbicia no i wtedy obudzony. Boja się żeby mi się nie zakrztusił jak mu się uleje w nocy

Napisane przez kachula27

No bede musiala sprobowac i tez popracuje nad malcem

Ide wkoncu do tego łózka,jutro wizyta u tescoiw wiec ciezki dzien sie zapowiada

Napisane przez brombusia

Kropka ja też zaczynam od poniedziałku bo mi ciasto zostało i muffiny, to głupio byłoby, jakby się zmarnowały

No widzę że ja najbardziej zdesperowana jestem Ja na poważnie przestanę jeść te słodycze a po sesji zapisuje się na siłownie

Napisane przez tarasia

ja się też piszę ale dopiero od poniedziałku bo dzisiaj teściowa przyjeżdża i mama mnie też odwiedzi

Ja Was chyba wszystkie zaczne rozliczać z tych obietnic

Napisane przez kropka241

Domi wspolczuje

Domi ja również współczuję NIestety nie jesteś w stanie przewidzieć kiedy coś się stanie i czasem nie zdąrzymy się porzegnać. Ale tak jak pisały dziewczyny babcia napewno nie chciałaby żebyś się zmuciła

[aniulka8204]

witam wszystkie mamusie i dzidziusie
niebyly mnie tu już bardzo dawno i napewno o mnie zapomniałyście ale podczytuje was tylko że nigdy niemam czasu napisać

ja miałam zapalenie oskrzeli i dalej jeszcze kaszle ale oskrzela i płuca sa już czyste

a moja mała Agusia często ulewa po jedzeniu i naokrągło ją obserwuje i boję się ją zostawiać samą

mam takiego małego łakomczuszka że czasami chyba za dużo zje i wczoraj tak zwymiotowała ze sie popłakałam

nawet już nie kąpałam jej i niemyłam tylko takiego brudaska położyłam spać bo bałam sie że jak wieczorem znów zjadła i ją porusze to znów zwymiotuje
oczywiście w nocy śpi z nami ale wole ją mieć w nocy blisko

już powinna też jeść i już sie pomału kręci więc uciekam i będę starać się pisać z wami bo bardzo lubie tu być przy was

[aniulka8204]

pokręciła się i spi dalej

a powiedzcie mi te mamy które karmią też butlą bo ja więcej butla ale staram sie dokarmiać piersią zeby te przeciwciałka dostawała Agusia
ile powinno wypijać mleka 3tygodniowe dziecko bo moja niunia wywali 120ml z butli i czasami mam wrażenie że jeszcze by zjadła ale to przeciez chyba dużo

waży już 4kg a jak sie urodziła to ważyła 3kg 300

no i dalej ma problemy z kupką jest fajna kolorystycznie i wyglądowo tak jak powinno być ale zeby ją zrobić to się pręży i czasami tak wysila że hej

[aniulka8204]

kurde nieumię jej obudzić nawet paznokietki pozwoliła obciąc taki ma sen a spi juz 4godziny

widze żę maminki niektore mają już chęci na igraszki z mężusiami hihi

ja dopiero 3tydonie po porodzie więc jeszcze mi zostalo dużo czasu do igraszek

ale boję się tego pierwszego razu jak cholera jak se pomyśle że mnie tam baba rozcięła i byłam szyta to mnie strach oblewa nawet sie jeszcze niepodgoliłam haha bo się boję tam ruszać
tyle pięknych zdjęć swoich dzieciaczków macie powystawiane a sa przesliczne to ja tez dam i się pochwale
a tak moja kruszynka sobie nyna

[elalank]

no wreszcie nadrobiłam, trochę poszalałyście

widzę, że wieczorem było wesoło

Napisane przez tarasia

czy wy wszystkie robiłyście USG bioder? Moja lekarka o tym nie wspomniała a ja zestresowana nie zapytałam. Nastepna wizyta w przyszły piątek więc zapytam czy da mi skierowanie.

tak , USG musisz zrobić koniecznie, ręczne badanie nie jest wiarygodne na 100%

Napisane przez kachula27

ale ja niedomyslna......Simpatic a juz znalazlam,normalnie rozkojarzona jakas jestesm

Nie przejmuj się Kachula, ja też niedomyślna
Simpatica bardzo ładne ząbki

Napisane przez domi7ks

pocalowalabym, ale Tz mi innego podsuwa

hehe bo padnę!!!

Napisane przez katekatee

A i postanowiłam od poniedziałku się za siebie wziąść Zwłaszcza jak się czyta te Wasze żale o rozmiarach 36 a nie 34 Prawda Brombi?? Takie były plany na poporodowe odchudzanie a tu Więc ja zaczynam może ktoś się przyłączy??? Moje postanowieni:
1. Od poniedziałku nie jem słodyczy (oprócz kołaczyków)

ja w to nie wchodzę

jem ciacha, a moja waga sama spada wszystkie spodnie na mnie już wiszą i musiałam sobie kupic nowe
po raz pierwszy w moim zyciu tyle sie nasłuchałam, że tak ładnie schudłam

Napisane przez brombusia

Dziewczyny, zamiast czekać aż się Ssak obudzi, to trzeba go wziąć i nakarmić na śpiąco Possie i śpi dalej, mój już tak wyćwiczony że zaczyna cmokać w połowie drogi do cycka

moja Olka tez juz tak ma super to jest.
Jak tylko słyszę, ze zaczyna sie przewracać, biorę ja na ręce i zaczyna mlaskać

domi -współczuję

Zaharia- Twoja Mirian jest po prostu boska!!! jeszcze nigdy nie widziałam takich włosków!!!:lo ve:

Katekate- a jak zrobić badanie moczu? czekać z kubeczkiem jak mała leży bez pieluchy???
Na szczęście Olka bardzo dużo wypija glukozy, więc mam nadzieję że szybko pozbędziemy się tej żółtaczki- i od wczoraj dostaje czopki.

Co prawda moja pediatra uspokajała mnie, że nic małej nie grozi, że poziom tej bilirubiny jest niski (6,59), zbadała jej ręcznie wątrobę i niby nie jest powiększona. Stópki i dłonie ma ładne-różowe, podniebienie też różowe, troszkę ma może buźkę za bardzo opaloną, ale jak to pediatra powiedziała, że moja Olka ma ładną cerę i nie będzie blada jak inne dzieci, i ona by się absolutnie tym nie martwiła (łatwo powiedzieć, jak to nie jej dziecko)
W środę idziemy na ponowne badanie bilirubiny, to tak jak piszesz Kate, zrobię od razu wszystkie te dodatkowe badania.
A te alaty i aspaty to tez z krwi się robi???

I też pytałam się, czy odstawić od piersi to mi nie kazała jak myślicie, lepiej odstawić na 2-3 dni?? i dawać sztuczne mleko??


Zaznaczyłam dużo więcej waszych wypowiedzi, i nie pokazały mi sie wszystkie na które chciałam odpisać??? u was też tak się dzieje???
I teraz nie pamiętam co dokładnie której chciałam napisać...

[kropka241]

Elus mi tez sie tak robie jak chce na duza ilosc ostow odpisac z wielocytowaniem

my jeszcze nie mielismy usg bioderek. ale pediatra mowila ze dostaniemy skierowanie do ortopedy a ortopeda da skierowanie na biodreka normalnie chyba na pol roku sie dostaniemy na te usg przy tych kolejkach.. chyba ze pojdziemy prywatnie a tu juz mnie cos trafia bo na cos w koncu te skladki place a zlodzieje z nfz i tak maja pacjentow w dupie i wszedzie sa takie kolejki ze wczesniej mozna umrzec niz sie do specjalisty dostac ech wygadalam sie..

acha Elus mocz sie lapie w takie woreczki. przyklejasz woreczek i masz nadzieje ze sie dobrze przyczepil i ze siku zostanie w nim a nie wleci w pieluszke

[elalank]

Napisane przez kropka241

Elus mi tez sie tak robie jak chce na duza ilosc ostow odpisac z wielocytowaniem

my jeszcze nie mielismy usg bioderek. ale pediatra mowila ze dostaniemy skierowanie do ortopedy a ortopeda da skierowanie na biodreka normalnie chyba na pol roku sie dostaniemy na te usg przy tych kolejkach.. chyba ze pojdziemy prywatnie a tu juz mnie cos trafia bo na cos w koncu te skladki place a zlodzieje z nfz i tak maja pacjentow w dupie i wszedzie sa takie kolejki ze wczesniej mozna umrzec niz sie do specjalisty dostac ech wygadalam sie..

acha Elus mocz sie lapie w takie woreczki. przyklejasz woreczek i masz nadzieje ze sie dobrze przyczepil i ze siku zostanie w nim a nie wleci w pieluszke

dzięki Kropuś, czyli nie tylko mi sie tak dzieje

a przecież u ortopedy robi sie usg, to po co ortopeda ma dawać skierowanie my już mieliśmy 2 razy USG, pójdę jeszcze jak Olka będzie miała pół roku, tak dla pewności. Też musiałam wydzwaniać gdzie są jeszcze wolne miejsca na NFZ, bo nie wszedzie były, a wyszlam z takiego samego założenia,ze po cś te składki płace, i to wcale nie małe

aaa, to muszę kupic woreczki nie wiedziałam,że sa takie cuda

[gucia6]

Aleście wczoraj naprodukowały Dosłownie jak w ostatnich tygodniach ciąży

Napisane przez brombusia

Gucia !! Ja Ci zapomniałam napisać, że kiedyś mi się śniło, że mieliśmy kupić dom, tylko że to było w Niemczech właśnie i sobie myślałam
( w tym śnie) że języka za dobrze nie znam i z pracą może być ciężko, ale Gucia mieszka obok to mi pomoże
Serio

jasne, że pomogę. Fajnie by było mieć taką miłą sąsiadkę

Napisane przez brombusia

Obwąchuje Filipa i jak mu się uda to liże po głowie, a Filuś na razie go ignoruje

A to lizanie po głowie, to jakaś nowa forma czesania? Czy jako odżywka do włosów

Napisane przez katekatee

Zostawić Was na chwile same i już szalejecie A Domi jak zawsze pierwsza Moje dziecię też już spi a ja padam z nóg po kursie tańca. Byłam już na 2 lekcjach ale tak szczerze to lepiej tańczyć w parach. Ale co zrobię skoro tżt się zapiera czym się da
A i postanowiłam od poniedziałku się za siebie wziąść Zwłaszcza jak się czyta te Wasze żale o rozmiarach 36 a nie 34 Prawda Brombi?? Takie były plany na poporodowe odchudzanie a tu Więc ja zaczynam może ktoś się przyłączy??? Moje postanowieni:
1. Od poniedziałku nie jem słodyczy (oprócz kołaczyków)

No właśnie, zakładany klub odchudzających się? Ja tam w sumie dużo nie chcę, bo jak nosiłam 36, to chudzielec byłam, 38 to takie akurat kobiece kształty jak na mnie, ale póki co jeszcze trochę do tego brakuje
Ja już odłożyłam słodycze oprócz sezamków no i i chodzę raz w tygodniu na basen

Napisane przez brombusia

Gucia też dokarmia przez sen i już coraz więcej się wysypia

Ostatnio młoda już się do tego wieczornego jedzonka przyzwyczaiła. Jedynie czasem się zdarza, że na śpiąco ssie, ale nie łyka, potem się krztusi i rozbudza, ale zaraz zasypia znów.

A dziś się wyspałam, bo tz miał wartę. No i Sandra obudziła się o 4. Poistruowałam go wcześniej, że ma ją tylko uspokoić i dać smoczka, a on ją przewinął to się rozbudziła i dziś rano narzekał, że musiał do niej 5 razy wstawać. Za to ja się cudownie dziś wyspałam. Karmionko było o 6.30, a potem jeszcze spanko do 9, już bez pobudki pomiędzy

Napisane przez domi7ks

hej

ja sie melduje, ale ze smutna nowina, bo dzis w nocy umarla moja babcia na zawal i to tak niespodziewanie

mam wyrzuty sumienia straszne, bo przedwczoraj byl Dzien Babci, ja mialam zadzwonic z zyczeniami jak Tz wroci z pracy, bo na swoim koncie nic nie mialam. A jak wypalil z tym zlamaniem, to tak zapiepszalam, ze zapomnialam nawet sie nie pozegnalam

Bardzo mi przykro

Napisane przez samanthhha

Haj

Ja oczywiście z pytanie...

Bo wydaje mi się że jakoś źle karmie Iwa w nocy. Nie wiem - za często? Wygląda to tak:
22.00 karmienie na śpiocha
1.00 znowu karmienie po czym Iwo ładnie zasypia
3.00 znowu karmienie! Dwie godziny po?!
zazwyczaj 6.00 kolejne karmienie a czasem już o 5.00 się zaczyna

No i nie wiem czy to nie jest za często? Tak co dwie h? On tak potrzebuje na prawdę czy ja może nie wyczuwam tej potrzeby ssania? Bo daje mu smoka ale on tak się denerwuje jak butli nie dostanie, że szok.. Ale on jest malutki to może trzeba tak?

Hmmm? Co myślicie?

Potem Was nadrobie

Hihi i kupujemy ten wózek co Wam pokazałam Na innej aukcji piszą że waży 12 kg a na tej ze 16,9 nie wiem o co chodzi

za często :mlotek:
pamiętaj, że w nocy dziecko odpoczywa, więc nie potrzebuje tyle kalorii, co w ciągu dnia, a co 2 godziny budzi się z przyzwyczajenia (wybacz Brombusiu, że teraz ja się wymądrzam ). Spróbuj uspokajać smoczkiem. Trochę może to potrwać zanim się mały przyzwyczai, ale warto się pomęczyć, żeby mieć później przespane nocki.

[martaN23]

hej!wpadłam zameldować co tam u tego ortopedy i ....
Wypisał papiery bo będę stawać na komisję o stopień niepełnosprawności może w końcu mi przyznadzą
Porozmawialiśmy chwilę co dalej robimy w sprawie tych nieszczęsnych bioder i on sam nie wie powiedział że musi skonsultować ten przypadek na konsylium bo on sam nie chce podejmować decyzji musi popytać jeszcze nie jednego z lekarzy to jego słowa.Powiedział że trze kość o kość w biodrze i tyle tzreba zrobić te artroskopię i rezonans i tyle a i wstępnie mnie uprzedził że jak niechce czekać w kolejce to rezonans ok 1200zł Pytałam co mnie czeka w najgorszym razie ale nie powiedział nic ale wiem że endoproteza a mam 24 lata

[simpatica]

haaaj sobotnio

Napisane przez domi7ks

hej
ja sie melduje, ale ze smutna nowina, bo dzis w nocy umarla moja babcia na zawal i to tak niespodziewanie

współczuję i podpisuje się pod tym co napisały dziewczyny - nie martw sie

Napisane przez zebra666

A dziś sukces spałam tylko raz na siedząco

a fotka b. ładna

Napisane przez aniulka8204

ale boję się tego pierwszego razu jak cholera

ja tez mam obawy... i chciałabym i boję się normalnie chyba bardziej niż pierwszego razu a kruszynka słodka jest

Napisane przez elalank

widzę, że wieczorem było wesoło

wieczorem jak wieczorem ale w nocy to dopiero się działo

Napisane przez elalank

Simpatica bardzo ładne ząbki

Napisane przez kropka241

juz mnie cos trafia bo na cos w koncu te skladki place a zlodzieje z nfz i tak maja pacjentow w dupie i wszedzie sa takie kolejki ze wczesniej mozna umrzec niz sie do specjalisty dostac ech wygadalam sie..

o tak Kropko masz rację ja też się wkurzyłam jak się dowiedziałam jakie kolejki u nas są do ortopedy. od razu po pierwszej wizycie zapisałam sie juz na ta w 3 m-cu żeby pójśc wtedy kiedy trzeba


u nas dzis narazie ok. za bardzo Ola nie marudzi ale ochoty na spanie też nie ma. Katekatee u nas Ola śpi różnie ale max to chyba z 15 godz a min 12. ja sobie stworzyłam taką tabelkę i codziennie zapisuję ile jje, ile spi a ile czasu nie spi i ile pieluszek dziennie zużywamy

[gucia6]

Napisane przez martaN23

hej!wpadłam zameldować co tam u tego ortopedy i ....
Wypisał papiery bo będę stawać na komisję o stopień niepełnosprawności może w końcu mi przyznadzą
Porozmawialiśmy chwilę co dalej robimy w sprawie tych nieszczęsnych bioder i on sam nie wie powiedział że musi skonsultować ten przypadek na konsylium bo on sam nie chce podejmować decyzji musi popytać jeszcze nie jednego z lekarzy to jego słowa.Powiedział że trze kość o kość w biodrze i tyle tzreba zrobić te artroskopię i rezonans i tyle a i wstępnie mnie uprzedził że jak niechce czekać w kolejce to rezonans ok 1200zł Pytałam co mnie czeka w najgorszym razie ale nie powiedział nic ale wiem że endoproteza a mam 24 lata

współczuję, ale mam nadzieję, że wszystko jednak dobrze się ułoży

Napisane przez simpatica

chciałabym i boję się normalnie chyba bardziej niż pierwszego razu a kruszynka słodka jest

też się nieco bałam, ale okazało się, że nie ma czego. W końcu d... nie szklanka, się nie stłucze
Jedynie co, to ostatnio nie bardzo mam ochotę mam nadzieję, że wkrótce wrócę do formy

[samanthhha]

Guciu ale to jak np on się obudzi o tej 1.00 to wtedy go uspokajać smokiem? Iwo budzi sie w miare o tych samych godzinach więc kiedy go uspokajać?

Bo ja nie wiem

[martaN23]

powiedzcie kochane jak chodzicie na spacerki z maluchami?jak jest poniżęj -5 to też chodzicie?
My jeszcze teraz będziemy walczyć z ciemieniuchąoj jeszcze to się przyplątało macie jakieś sprawdzone sposoby?

[zebra666]

I byłam u pediatry i jestem o niebo spokojniejsza Mam dopajać wodą z glukozą jak do tej pory, ale wcale wg. niej nie jest tak bardzo żólty i w oczkach ma śladzik tylko żółtaczki w kącikach, bardzo silny jest i piękne ma napiecie mięśniowe, ładnie przybiera na wadze. Mam mu podawać D3, esenciale forte do wody z glukoza, mam skierowanie na bilirubine, morfologię, alat i aspat, ale to za tydzień zrobić.Żóltaczka może nawet 6 tygodni się utrzymywać, a że mój wcześniak to już wogóle, bo teraz by był dopiero 40tydzień ciąży
super ta babka!!! szkoda, że nie mogę do niej tlyko chodzić( za daleko i trzeba samochodem a my prawka nie mamy)ale na takie wypadki będę do niej się zgłaszała.

Elalank więc nie martw się tak bardzo, bo damy radęMój wybitnie dużo tej wody z glukozą nie chce pić ale tyle co pije ponoć wystarczy zresztą widać, że dużo sika a nawet jeśli chodzi o morfologię, żę mu tamz a szybko krwinki spadły czerwone to wtedy jakby znów spadło to żelazo w kropelkach się podaje.
Modyfikowanym nie kazała go karmić więc zostajemy na piersi zwłaszcza, że rośnie na niej tak ładnie.

Marta mnie połozna mówiła, ze do -5 jest zdrowo ale jak więcej na minusie to lepiej darować sobie.

[simpatica]

Napisane przez martaN23

powiedzcie kochane jak chodzicie na spacerki z maluchami?jak jest poniżęj -5 to też chodzicie?

u nas już od kilku dni temp utrzymuje sie poniżej - 10 (dzis w nocy było -22) więc dzisiaj ubrałam Ole tak jak na dwór, włozyłam do wózka i otworzyłam okno powerandowałam ją i zamknełam okno na taką temp jej nie wystawię ale znowu nie wiem czy to dobrze nie hartowac jej przez ponad tydz

[gucia6]

Napisane przez samanthhha

Guciu ale to jak np on się obudzi o tej 1.00 to wtedy go uspokajać smokiem? Iwo budzi sie w miare o tych samych godzinach więc kiedy go uspokajać?

Bo ja nie wiem

Iwo na razie jest dość młody, więc zacznij od wyeliminowania tego karmienia o 1 , a jak już się przyzwyczai do tego i będzie przesypiał do tej 3, to zabierz się za godzinę 3 Przecież ty też musisz się kiedyś wysypiać

Napisane przez martaN23

powiedzcie kochane jak chodzicie na spacerki z maluchami?jak jest poniżęj -5 to też chodzicie?
My jeszcze teraz będziemy walczyć z ciemieniuchąoj jeszcze to się przyplątało macie jakieś sprawdzone sposoby?

u nas dziś -6 i wieje, więc sobie podarujemy

[brombusia]

Napisane przez tarasia

ja staję na rzęsach żeby nie spała a ona je 10 minut i śpi

A potem po jakim czasie jest głodna?

Napisane przez flowerspower

Brombi a jak ty robisz te muffiny? Masz jakiś przepis sprawdzony?

Jak będę miała chwilę, to wstawię do naszej książki kucharskiej

Napisane przez samanthhha

Haj

Ja oczywiście z pytanie...

Bo wydaje mi się że jakoś źle karmie Iwa w nocy. Nie wiem - za często? Wygląda to tak:
22.00 karmienie na śpiocha
1.00 znowu karmienie po czym Iwo ładnie zasypia
3.00 znowu karmienie! Dwie godziny po?!
zazwyczaj 6.00 kolejne karmienie a czasem już o 5.00 się zaczyna

No i nie wiem czy to nie jest za często? Tak co dwie h? On tak potrzebuje na prawdę czy ja może nie wyczuwam tej potrzeby ssania? Bo daje mu smoka ale on tak się denerwuje jak butli nie dostanie, że szok.. Ale on jest malutki to może trzeba tak?

Hmmm? Co myślicie?

Sam, karmisz go butelką? Odciągasz czy dajesz mieszankę? Wypija wszystko?
Zasada jest taka, że jak dziecko nie naje się w dzień, to musi nadrobić w nocy. Więc może dawaj mu trochę więcej w dzień, to będzie bardziej najedzony.
Możliwe też i bardziej prawdopodobne, że, jeśli budzi się zawsze mniej więcej o tych samych godzinach, że budzi się z nawyku, zwłaszcza jeśli wcale dużó nie wypija. Więc wtedy, jak Gucia dobrze radzi, trza działać smoczkiem. I to nie tak raz, a jak wypluje to mu dajesz jeść, ja jak zaczynałam tak robić z Filusiem, to nawet i pięc razy mu smoka podawałam i uspokajałam, zanim zasnął wreszcie. Iwo jest malutki, ale te 3-4 godzinki nocy powinien wytrzymać

Napisane przez elalank

byłam z Olką wczoraj u pediatry, dostała czopki na zbicie żółtaczki, mam ją poić jak najwięcej glukozą i w środę kontrolne badanie krwi. oby zeszło cholerstwo
i waży już 5,96 kg nauczyła sie ssać kciuk i wciąż pokazuje język

Napisane przez kachula27

Brombi nakarmilam wczoraj malego na spiocha i nawet ladnie pil ,no jeszcze troche bedzie trzeba popracowac nad tym ale chyba zaczne tak robic

I daj Ci trochę pospać?

Napisane przez zebra666

Pochwalę się fotką z dzisiaj... tak sobie strzeliliśmy ją na poprawe humorku

Fajna, Mały słodki

Napisane przez katekatee

Witam mamusie U Nas nocka też ok. WIki zasnął o 22 obudził się o 3.00 i potem dopiero o 8.00 Jakoś tak dziwnie ale ważne że długo spał i dał sie wyspać Ostatnio wydaje mi się że on mi za długo w dzień spi. Ile wasze dzieciaczki mniej wiecej spią?? Gdzieś czytałam że tak średnio 16-18 godzin?? Zapisuje sobie dziś ile spi i zobaczymy

Mój w dzień jakieś 5-6 godzin, a w nocy koło 12

Napisane przez gucia6

jasne, że pomogę. Fajnie by było mieć taką miłą sąsiadkę


A to lizanie po głowie, to jakaś nowa forma czesania? Czy jako odżywka do włosów

Zapobiega ciemieniuszce

Napisane przez martaN23

hej!wpadłam zameldować co tam u tego ortopedy i ....

Mam nadzieję, że jednak nie endoproteza

Idę na razie, bo mnie Filuś "woła"

[karenina19]

Witam dziewczynki

Domi przykro mi bardzo z powodu twojej babci

U mnie weekend do d.... Poklocilismy sie wczoraj z malzem i nie mam ochoty nawet na niego patrzec...czego zreszta nie musze robic, bo wyszedl sobie do miasta...a ja tak jak przez caly tydzien tak samo w weekend siedze w domu...
Czasami naprawde nie wiem jak to bedzie z nami....

[asioczka]

podczytuje regularnie, ale jakos nie mam weny do pisania
duzo tego naklikalyscie wczoraj, wiec pozwole sobie odpowiedziec na kilka dzisiejszych postow
a zdjec Dzieciaczkow to nawet nie ma co komentowac, jak zawsze nie mozna sie napatrzec, sliczne i slodkie- do schrupania

Napisane przez aniulka8204

pokręciła się i spi dalej

a powiedzcie mi te mamy które karmią też butlą bo ja więcej butla ale staram sie dokarmiać piersią zeby te przeciwciałka dostawała Agusia
ile powinno wypijać mleka 3tygodniowe dziecko bo moja niunia wywali 120ml z butli i czasami mam wrażenie że jeszcze by zjadła ale to przeciez chyba dużo

waży już 4kg a jak sie urodziła to ważyła 3kg 300

no i dalej ma problemy z kupką jest fajna kolorystycznie i wyglądowo tak jak powinno być ale zeby ją zrobić to się pręży i czasami tak wysila że hej

moja jak miala 4 tygodnie i zaczynalam ja karmic butla to tez pila 120, z tym, ze prawie zawsze po tej ilosci sie jej ulewalo. teraz sama sobie reguluje, bo robie 120, a ona czasem wypije 80, czasem 110 i wtedy nie ulewa.nadal jak dobije "do dna" to czesto przy odbiciu costam poleci.

Napisane przez elalank

a przecież u ortopedy robi sie usg, to po co ortopeda ma dawać skierowanie my już mieliśmy 2 razy USG, pójdę jeszcze jak Olka będzie miała pół roku, tak dla pewności. Też musiałam wydzwaniać gdzie są jeszcze wolne miejsca na NFZ, bo nie wszedzie były, a wyszlam z takiego samego założenia,ze po cś te składki płace, i to wcale nie małe

aaa, to muszę kupic woreczki nie wiedziałam,że sa takie cuda

czesto ortopeda nie ma USG w gabinecie, tylko trzeba sie umawiac do pracowni USG w przychodni. dziewczyny a probowalyscie mowic, ze to kilkutygodniowe malenstwo i nie mozecie czekac? u mnie dziala (choc czasem sie trafi wredna baba w rejestracji i ma w dupie). i do lekarza jak jest lista, to maluchy tez sa zawsze pierwsze.

Domi wspolczuje moja Babcia jest dla mnie w sumie najwazniejsza osoba, mam z nia lepszy kontakt niz z wlasna matka, trudno mi sobie wyobrazic, ze odejdzie...

Mamusie walczace z zoltaczka- 3mam kciukasy! bedzie dobrze, caluski dla Maluszkow!

[magdawikp]

Dzieki dziewczyny
nawet nie bede udawala ze Was przelecialam bo czsu mam malo a Wy oszalalyscie i tyle stron jest do czytania
u nas OK
wczoraj jak wrocilam do szpitala doktorka (inna nie nasza) nastraszyla mnie ze to chyba pluca u malego - ale czeka na opis radiologa i beda wiedziec, ale sie wnerwilam i czekalam jak na szpilkach - jak przyniosla salowa wynik to mi powiedziala ze wszystko czyste, zaraz podreptalam do lekarza i sie okazalo ze jest OK
kazali nam zlapac siusiu - myslalam ja naiwna ze u chlopca to luzik - wczoraj 3 podejscia wszystko poszlo w pieluche, dzis 3 podejsci i dalej nic - rozebralam go wzielam na rece wyprostowaalm woreczek i zrobil - bez tych badan nie yjdziemy do domu
swoja droga to ciekawe kiedy wyjdziemy jak taki mroz, ciezko bedzie jezdzic z nim, chyba ze znajde pielegniarke aby przychodzila do malego

Napisane przez Katarina081

Jest mi tak strasznie smutno

bedzie dobrze

Domi trzymaj sie
TZ to pewnie jak to chlop drugie male dziecko

Napisane przez katekatee

Madzia będzie dobrze SUper że ufasz swojej intuicji bo już nie raz się przekonałyśmy że tak trzeba. Powiedz mi a nie myślałaś żeby małą przez okres zimy nie dawać do przedszkola? Bo Grześ to chyba od niej te wszystkie choróbska łapie??

to nie jest wyjscie - przxeciez TZ moze przywlec z pracy, babcia rowniez, a ja jak chodze do sklepu to rowniez wirusa moge przyniesc, Grzes jest przeciez pierwszy raz chory, a katar i kaszel to moze byc i alergiczny, albo ja mialam katar, no ewentualnosci jest wiele
ale wlasnie intuicja - juz wielokrotnie sie poznalam, choc w moim przypadku to jeszcze coś - moja Mama nie zyje i czesto mowilam do nie aby opiekowala sie wnukami i zawsze przed hcoroba Izy teraz i Grzesia mi sie śni, wtedy wiem, ze cos sie wydarzy

dobra koniec dobrego zmykam sie myc i koncze gotowac i jedziemy do szpitala - ciekawe jak maly
Trzymajcie sie cieplutko i jeszcze - dzieciaczki cud miod

[gucia6]

Napisane przez karenina19

Witam dziewczynki

Domi przykro mi bardzo z powodu twojej babci

U mnie weekend do d.... Poklocilismy sie wczoraj z malzem i nie mam ochoty nawet na niego patrzec...czego zreszta nie musze robic, bo wyszedl sobie do miasta...a ja tak jak przez caly tydzien tak samo w weekend siedze w domu...
Czasami naprawde nie wiem jak to bedzie z nami....

miejmy nadziję, że się pogodzicie przed jego wyjazdem
A jak siedzisz w domu to dobrze, że przyszłaś na wizaż na pogaduchy

[brombusia]

Napisane przez karenina19

U mnie weekend do d.... Poklocilismy sie wczoraj z malzem i nie mam ochoty nawet na niego patrzec...czego zreszta nie musze robic, bo wyszedl sobie do miasta...a ja tak jak przez caly tydzien tak samo w weekend siedze w domu...
Czasami naprawde nie wiem jak to bedzie z nami....

Będzie dobrze, a Ty dzisiaj posiedź troszkę z nami to się odstresujesz

Madziu trzymam kciuki, żeby szybko go wypuścili z tego szpitala.
Mojej Mamie też się zawsze Babcia śni,jak coś ma się wydarzyć
A mnie mój Tato się nie śnił odkąd Filip jest na świecie

Filuś usnął, dzisiaj chyba kiepskie ciśnienie jest, bo mnie łeb boli jak 150