POMOCY!!! PILNE!!!

[mala-czarna]

Dziewczyny, ratujcie, bo nie wiem, co robić!
Mam w domu 6-latkę o silnej alergii na pyłki i trawy.
Właśnie wróciła z podwórka, usiadła przed TV (bajka [img]icons/icon7.gif[/img] i dosłownie w ciągu 10 minut jedno oczko spuchło jej do rozmiarów małego knedelka - nie potrafi go nawet szeroko otworzyć i mówi, że boli.
Przyznała się, że troszkę tarła to oczko ręką (logiczne - swędziało, to tarła [img]icons/icon9.gif[/img] ).
Zaparzyłam rumianku, schłodziłam i przyłożyłam torebeczkę do oka.
Jakby troszkę pomogło, ale nie do końca. [img]icons/icon9.gif[/img]
Czy znacie jeszcze jakiś sposób na alergiczną, nagłą opuchliznę???

[AgaZ]

Czarnulko, najlepiej jak szybko podasz jej wapno ( może byc musujące albo w syropku) i przemywaj jeszcze to oczko - moze być herbatą, przegotowaną wodą.

I nie przejmuj się tak bardzo na pewno jej przejdzie [img]icons/icon7.gif[/img]

Pozdrowionka [img]icons/icon7.gif[/img]

AgaZ

[mala-czarna]

Aguś, jesteś niesamowita! [img]icons/1cmok.gif[/img] [img]icons/1cmok.gif[/img] [img]icons/1cmok.gif[/img]
Na śmierć zapomniałam o wapnie!!!
A mam musujące, bo sama często piję, gdy nagle puchną lub swędzą mnie dłonie.
Hmmm... Może ja też mam alergię a nie wiem? [img]icons/icon12.gif[/img]
Jeszcze raz dziękuję stokrotnie! [img]icons/icon10.gif[/img]
[img]icons/1cmok.gif[/img]

[mala-czarna]

Ech, na razie zero poprawy. [img]icons/icon9.gif[/img]
Jeśli do rana jej nie przejdzie, to zawiozę ją do lekarza.

[systematica]

Jeszcze poczekaj [img]icons/icon7.gif[/img]
wapno powinno podziałać za 2-3 godzinki ...
będzie OK [img]icons/1glaszcze.gif[/img]

[Chili]

Moja mama ma specjalna mask z apteki ale jej nie ma [img]icons/icon22.gif[/img] i nie moge sie zapytac [img]icons/icon9.gif[/img] buu..

[lejka]

Łeee, znam ten ból... A nie bierze leków? Zdrówka życzę... [img]icons/icon7.gif[/img]

[mala-czarna]

Bierze - całe mnóstwo.
Tabletki, inhalacje...
Codziennie 2x.
I co roku 1-1,5 miesiąca przymusowych wakacji nad morzem. [img]icons/icon12.gif[/img]

[AgaZ]

Czarnulko [img]icons/icon7.gif[/img] Wchłonęła się już ta opuchlizna?

Pozdrowionka [img]icons/icon7.gif[/img]

AgaZ

[lejka]

No właśnie, przeszło? [img]icons/icon7.gif[/img]

[mala-czarna]

Tak, dzięki dziewczyny. [img]icons/1cmok.gif[/img]
Rano było ok, ale całą noc ją męczyłam okładem rumiankowym. [img]icons/icon10.gif[/img]
Oczywiście około południa wszystko zaczęło się od początku. [img]icons/icon9.gif[/img]
Ech, nad morze by trzeba...
W zeszłym roku spędziła tam 6 tygodni pod rząd i wróciła jak nowonarodzona. [img]icons/icon7.gif[/img]
Mogła odstawić inhalacje i tabletki.
Ale przez zimę znów wróciło... [img]icons/icon9.gif[/img]

[lejka]

Mnie w tym roku pyłki nie męczyły wcale prawie, a dzisiaj na rowerze... [img]icons/icon9.gif[/img] Oczka mam jak królik. [img]icons/icon10.gif[/img]

Ale w zeszłym roku też mnie nie męczyły prawie wcale... Może to mija czasem z wiekiem? [img]icons/icon21.gif[/img] Bo leków nie biore, tylko doraźnie Cet alergin...