Zazdrośnice, czyli rozprawka na temat Zespołu Sztywnych Kolan, rozdział XI ;)

[Biska]

A ja właśnie doła znów załapałam

Tż się w ogóle nie cieszy, a ja zawsze staram się go we wszystkim wspierać i w ogóle, a On ma to w daleko olał mnie dzisiaj totalnie, chciałam dzisiaj świętować a on miał to w ...


Dobrze, że chociaż z Wami mogłam się cieszyć

[Biska]

Napisane przez najfajniejsza

Grape, super! bardzo się cieszę! w ogóle przypomniała mi się, że kupiłaś T-shirt z pierdzionkiem, a potem Ci się oświadczył jak ja bym chciała mieć taką magiczną koszulkę

carmelova, koniec z nauką po chipsy się nie rzuciłaś, jak Ci "spadły", to po notatki tym bardziej :brzydal:

alexandretta, przynajmniej nabywasz doświadczenia w rozmowach, na następnych popełnisz mniej gaf, będziesz mniej spięta i każdy będzie chciał Cię zatrudnić

ok, Emeczka się zaczyna ! przerwa w nauce

Chipsy to chyba Jej nie "wypadły", ciekawe czy z notatkami nie było podobnie?

Nie wiem dlaczego, czas miał, w pracy raczej też nic. Po prostu nie wiem i mam to gdzieś dzisiaj

[najfajniejsza]

Grape, super! bardzo się cieszę! w ogóle przypomniała mi się, że kupiłaś T-shirt z pierdzionkiem, a potem Ci się oświadczył jak ja bym chciała mieć taką magiczną koszulkę

carmelova, koniec z nauką po chipsy się nie rzuciłaś, jak Ci "spadły", to po notatki tym bardziej

alexandretta, przynajmniej nabywasz doświadczenia w rozmowach, na następnych popełnisz mniej gaf, będziesz mniej spięta i każdy będzie chciał Cię zatrudnić

ok, Emeczka się zaczyna ! przerwa w nauce

---------- Dopisano o 20:46 ---------- Poprzedni post napisano o 20:44 ----------

Napisane przez Biska

A ja właśnie doła znów załapałam

Tż się w ogóle nie cieszy, a ja zawsze staram się go we wszystkim wspierać i w ogóle, a On ma to w daleko olał mnie dzisiaj totalnie, chciałam dzisiaj świętować a on miał to w ...


Dobrze, że chociaż z Wami mogłam się cieszyć

ojej, ale dlaczego? może nie miał czasu, coś mu wypadło?
powiedz mu, że Ci smutno i że nie rozumiesz, czemu się z Tobą nie cieszy. może ma jakiś problem w pracy albo coś?

[najfajniejsza]

Biska, ja nie widzę innego motywu takiego zachowania niż jakiś poważny powód! dlatego póki się nie wyjaśni, nie reaguj złością. może on nie kuma (jak to chłop), że to coś megaprzełomowego w Twoim życiu.

buuuuuźka

[Biska]

Napisane przez najfajniejsza

Biska, ja nie widzę innego motywu takiego zachowania niż jakiś poważny powód! dlatego póki się nie wyjaśni, nie reaguj złością. może on nie kuma (jak to chłop), że to coś megaprzełomowego w Twoim życiu.

buuuuuźka

Nie odzywam się nic na ten temat, w ogóle się nie odzywam, On też nie. Nie mam ochoty dzisiaj na poważne rozmowy z nim. Ryczeć mi się tylko chce bo byłam pewna, że będziemy dzisiaj świętować

[najfajniejsza]

Bisiak nie rycz, ino otwieraj szampana i siorpaj przed monitorem ze mną się nie napijesz?

[Gleniusia]

Napisane przez Biska

Nie odzywam się nic na ten temat, w ogóle się nie odzywam, On też nie. Nie mam ochoty dzisiaj na poważne rozmowy z nim. Ryczeć mi się tylko chce bo byłam pewna, że będziemy dzisiaj świętować

olej go, jeszcze przyjdzie w łaskę

przecież świętujemy, no!

[carmelova]

Biska ja się z Tobą cieszę !!!! :par ty: A notatki same spadły, przysięgam. No i ściągnęłam cougar town Z opisu zapowiada się ciekawie

Ola ale Ty masz sny. I Twój Tż jest w tych snach taki kochany. Może powinnaś więcej spać?

[Gwizdak]

O raanyyyy, nadrobiłam (choć to nic w porównaniu z dokonaniami Biski w tej materii)

Claris, no nie mogę, no...... dam Ci korki z immuno, chcesz? Przyjedź do mnie, weź te pytania, obalimy flaszkę i tak Ci to wyłożę, że raz na zawsze zapamiętasz

Biska, świętuj z nami

Hawwa, gratulejszyn, kciuki 3małam od 18 do teraz. Aż mi zdrętwiały, ale widać było warto

Aleksandretta, a w jakiej dziedzinie szukasz pracy?

Napisane przez aleksandrettaa

Gwizdaczku opis jednostki chorobowej jest super. Teraz gdy już mamy rozpoznanie trzeba zgłębić metody leczenia. Może jakaś akupunktura by pomogła?

Poszukam w vademecum, jak znajdę napiszę

Napisane przez butterfly20

A ja Wam powiem,że przez tę sytuację z Teściową wcale się nie kłócimy z TŻem,tylko wręcz przeciwnie-wspieramy się bardzo. I widzę,że mój TŻ naprawdę jest pewny swojej decyzji.Mówi tylko,że żaluje,że nie wziął mnie od razu do Kościoła i nie wzieliśmy ślubu- nie mielibyśmy wtedy tych ciągłych problemów.W każdym razie kochany jest ten mój Narzeczony

Nic tak nie łączy, jak wspólny "wróg"

Napisane przez najfajniejsza

niestety tak... masakra, jak mi to luby opowiedział, to byłam pewna, że żartuje. ale potem powiedziałą to samo moja siostra i zwątpiłam w inteligencję produkcji TVN.

ja zwątpiłam, jak zobaczyłam ramówkę z jakąś sędziną, Kubą Wojewódzkim i innymi, których wymieniać mi się nie chce....

Napisane przez najfajniejsza

a i tak już nie mogę doczekać się M jak miłości. Tam jest Paweł, który chciał się zabić w wojsku przez Teresę, myślał, że ma HIV, ale nie ma, a jego brat Piotrek miał niewidomą dziewczynę, teraz żonę (ale widzącą). Oboje mają ciocię Małgosię, która miała kilku mężów z czego jeden był zamieszany w kręcenie gejowskich filmów erotycznych, więc się z nim rozstała, a on związał się z Grażyną, która go zdradza z Markiem, mężem Hanki i bratem Małgosi. Małgosia teraz wyjechała do kolegi tego eksmęża (geja), przez którego rozpadło się ich małżeństwo, a w międzyczasie związała się z taksówkarzem, który ocalił ją przed gwałtem.
Mama Piotrka i Pawła (Maria) ma maniakalnego prześladowcę, którego ich babcia (Basia) podrapała po plecach, bo chciał porwać dziecko Marii. On w zamian za drapanko oddał jej ukradzione ze szpitala dziecko.
Sama Basia ma nieślubne dziecko. A jej synowa z domu dziecka jest największym ciachem na wsi, ale na początku wszystkich nienawidziła. Teraz jest kochana i zaadoptowała kilkoro dzieci. Ale za to jest alkoholiczką, o czym nie powiedziała nawet mężowi Markowi, który ją zdradza z Grażyną.

Samo życie

Łoooooooooooooooooooooooo oooł jesteś moim guru i oto tu z miejsca ustępuję Ci tego tutyłu, który dane było mi krótko nosić

Napisane przez carmelova

Najbłyskotliwsza rewelacyjne podsumowanie M jak Miłość Oglądałam to jakieś 4 lata temu. Ale ostatnio na pudelku zobaczyłam, że Mroczek się hajtnął z Cichopkową. Ale przecież oni byli już małżeństwem więc ocb?

Pony z tym emejzin horsem to był komplement

A z Cichopek nie hajtnął się Hakiel???


Kończmy tą część Po tej będzie 12, a po 12 13-ta a 13-tka, to moja szczęśliwa liczba

[Biska]

Dzięki Dziewczyny zdróweczko. Otwieram swojego desperadosa i świętujemy!

Zaciskam zęby i ryczeć nie będę, ale przykro mi jest strasznie.

edit:

Rozwaliłaś mnie Gwizdak

1. nauka poparta flaszką? muszę kiedyś sprobować
2. Tak, jestem nadrabiaczowym guru!
3. Tak, Cichopkowa hajtnęła się z Hakielem, ale tutaj była mowa o jej mężu serialowym


AAAA cougar town to moje nowe serialowe number 1

[medeline]

Biska ja myślę, że po prostu on będzie świętować, gdy już założysz tą swoją działalność I będzie ta działalność wręcz namacalna, a nie "tylko" pozwolenie

Wypijcie za mnie dziewuchy też bo ja umieram nad tymi wykładami

[OlkaR]

carmi ja licze na to że to sny prorocze

[carmelova]

Biska zrobiłam sobie drinka z whiskey i coli (light :/) i oblewam Twój sukces. Twoje zdrowie!

Gwizdaczku jesteś przesłodka Widać, że pudla nie czytasz

Szef się wstępnie zgodził na La Campana! Teraz mam ustalić dokładna liczbę gości i wynegocjować stawki

[Biska]

Napisane przez medeline

Biska ja myślę, że po prostu on będzie świętować, gdy już założysz tą swoją działalność I będzie ta działalność wręcz namacalna, a nie "tylko" pozwolenie

Wypijcie za mnie dziewuchy też bo ja umieram nad tymi wykładami

Nie wydaje mi się, niestety

żebyś nam się nie wykończyła przy tych wykładach

[Gleniusia]

Co do tytułu nowej części, to może po prostu: Na kolana! (tak mi się z K. Cerekwicką skojarzyło)

[najfajniejsza]

jeee, to oblewamy też wstępny sukces carmelka

[Gleniusia]

Biska, a ja opijam Twój sukces zieloną herbatką

[najfajniejsza]

Gleńka, dobreeeeeeeee z tym tytułem!

[madziamacius8786]

[QUOTE=OlkaR;1671277




Co do dalszych etapów dnia... zaliczyłam antybiotyki więc jednak będę dopuszczona, co prada do drugiego terminu, ale zawsze to coś.
Patofizjologii z niewiadomych mi przyczyn nie zaliczyłam (ale nie pytałam, bo babka była nabuzowana i rzuciła tylko "wszscy dwa dostali!" więc tylko grzecznie spytałam o możliwość poprawy i uciekłam czym prędzej).

Wróciłam do domu i.... zatęskniłam za TŻem... Ze skasowanych numerów niewiele wyszło bo i tak miałam w komputerze jego numer zapisany i zadzwoniłam. No dobra, bez ściemy, zadzwoniłam po to żeby go opierdzielić o coś, a wyszło na to że mu powiedziałam, że jestem zazdrosna o sobotnią imprezę na której był i że od tej pory ma mnie zabierać ze sobą zawsze i wszędzie, bo nie chcę żeby sam chodził.
Przy okazji powiedział że wkurzył się o SMSa Medeline... no dobra, w sumie to miał powód- przyznaję mu rację. I pojechał mi trochę o forum naszym...
Generalnie skończyliśmy rozmawiać w dobrych nastrojach i chyba oboje z uśmiechami na twarzach. Później wymieniliśmy jeszcze kilka SMSów i....
JA CHCĘ ŻEBY SIĘ ZE MNĄ OŻENIŁ!!!
a przede wszystkim chcę jechać do domu przynajmniej na 2 dni i chyba tak zrobię w tym tygodniu. Pojadę sobie w czwartek wieczorem, wrócę w niedzielę albo w poniedziałek i będzie super.
Tzn. warunek jest jeden- muszę zdać biochemię a z tym będzie ciężko... No chyba że poprawka będzie w jakimś dużo późniejszym terminie.

I co jeszcze... spać mi się chce i mam świadomość że nic nie umiem a i tak nie chce mi się uczyć. Nienawidzę tego [/QUOTE]
to fajnie ,że możesz w drugim terminie pisać a co do tej patofizjologii to zdasz tak samo jak tą biochemię
Widzę,że jednak nie wytrzymałaś i zadzwoniłaś do Tż...oj musisz poćwiczyć silną wolę

Napisane przez Biska

A ja właśnie doła znów załapałam

Tż się w ogóle nie cieszy, a ja zawsze staram się go we wszystkim wspierać i w ogóle, a On ma to w daleko olał mnie dzisiaj totalnie, chciałam dzisiaj świętować a on miał to w ...


Dobrze, że chociaż z Wami mogłam się cieszyć

a jego co ugryzlo?

Napisane przez najfajniejsza

ok, Emeczka się zaczyna ! przerwa w nauce

---------- Dopisano o 20:46 ---------- Poprzedni post napisano o 20:44 ----------

hehe każdy powód dobry by zrobić przerwę w nauce miłego oglądania opowiedz co było później bo telewizory mam zajete czym innym

Napisane przez medeline

Wypijcie za mnie dziewuchy też bo ja umieram nad tymi wykładami

no to laski pijemy

[Claris]

Gwizdaczku skoro jesteś takim mózgiem, to tak na poważnie, znasz odp. na te pytanka?? Bo przy odrobinie szczęścia na poprawie dadzą to samo w co wątpie, no ale przydałoby się wiedzieć, a nie umiem znaleźć albo nie ma w tej cudownej skarbnicy wiedzy z immunologii - jakóbisiaku
1. jakie zastosowac przeciwciala do identyfikacji limfocytów Tc i B w cytometrii przepływowej?
2. hodowla komórkowa in vitro w porownaniu z in vivo
3. sposoby usuwania kompleksów immunologicznych
4. etapy powstawania wydzielniczych IgA (sIgA)

I to by było na tyle..

Nie mam czasu doczytywać na bieżąco, zorientowałam się tylko, że moja kochana Biska zakłada interes!!!!! Gratuluję Ci i trzymam kciuki za powodzenie Ciekawe czy fajne te łaszki

[Biska]

Napisane przez carmelova

Biska zrobiłam sobie drinka z whiskey i coli (light :/) i oblewam Twój sukces. Twoje zdrowie!

Gwizdaczku jesteś przesłodka Widać, że pudla nie czytasz

Szef się wstępnie zgodził na La Campana! Teraz mam ustalić dokładna liczbę gości i wynegocjować stawki

Dzięki Ci, Słońce
Oj tak, lepiej bym tego nie ujęła

Napisane przez Gleniusia

Co do tytułu nowej części, to może po prostu: Na kolana! (tak mi się z K. Cerekwicką skojarzyło)

Jestem za

Napisane przez najfajniejsza

jeee, to oblewamy też wstępny sukces carmelka

No, to zdroooowie

[madziamacius8786]

Napisane przez carmelova

Szef się wstępnie zgodził na La Campana! Teraz mam ustalić dokładna liczbę gości i wynegocjować stawki

oo to fajnie

Napisane przez Gleniusia

Co do tytułu nowej części, to może po prostu: Na kolana! (tak mi się z K. Cerekwicką skojarzyło)

heheheeh bardzo dosadne i takie groźne

[najfajniejsza]

ej hodowla in vitro w porównaniu z in vitro? pleonazm? tautologia? zwał jak zwał, ale chyba to samo, nie?

a w M jak miłość było napisane "tą znajomość" i babcia przeczytała "tą znajomość", a jej zięć przeczytał "tę wiadomość" - więc jako jedyny POPRAWNIE

Olka, nie doczytałam wczesniej. dobrze, że się dogadaliście troszku

[Biska]

Napisane przez Claris

Gwizdaczku skoro jesteś takim mózgiem, to tak na poważnie, znasz odp. na te pytanka?? Bo przy odrobinie szczęścia na poprawie dadzą to samo w co wątpie, no ale przydałoby się wiedzieć, a nie umiem znaleźć albo nie ma w tej cudownej skarbnicy wiedzy z immunologii - jakóbisiaku
1. jakie zastosowac przeciwciala do identyfikacji limfocytów Tc i B w cytometrii przepływowej?
2. hodowla komórkowa in vitro w porownaniu z in vivo
3. sposoby usuwania kompleksów immunologicznych
4. etapy powstawania wydzielniczych IgA (sIgA)

I to by było na tyle..

Nie mam czasu doczytywać na bieżąco, zorientowałam się tylko, że moja kochana Biska zakłada interes!!!!! Gratuluję Ci i trzymam kciuki za powodzenie Ciekawe czy fajne te łaszki

Dziękuję Wszystkim o

[Gwizdak]

Napisane przez Biska

Dzięki Dziewczyny zdróweczko. Otwieram swojego desperadosa i świętujemy!

Zaciskam zęby i ryczeć nie będę, ale przykro mi jest strasznie.

edit:

Rozwaliłaś mnie Gwizdak

1. nauka poparta flaszką? muszę kiedyś sprobować
2. Tak, jestem nadrabiaczowym guru!
3. Tak, Cichopkowa hajtnęła się z Hakielem, ale tutaj była mowa o jej mężu serialowym


AAAA cougar town to moje nowe serialowe number 1

o Cieszę się że rozwaliłam znaczy

Napisane przez carmelova

Biska zrobiłam sobie drinka z whiskey i coli (light :/) i oblewam Twój sukces. Twoje zdrowie!

Gwizdaczku jesteś przesłodka Widać, że pudla nie czytasz

Szef się wstępnie zgodził na La Campana! Teraz mam ustalić dokładna liczbę gości i wynegocjować stawki

Nie dość, że nie czytam, to jeszcze nigdy na nim nie byłam
coś Wam na pocztę wrzuciłam
Claris uno momento

[najfajniejsza]

w ogóle chcialam powiedzieć, że uwielbiam oglądać seriale z lubym, bo w każdym jest wątek zaręczynowo-ślubny i mój chłopc zawsze mówi: "my tak nie zrobimy", "fajny pomysł, ale bezsensowne wykonanie", "brzydki pierścionek, nie?"
to COŚ znaczy

[Gleniusia]

Napisane przez madziamacius8786

oo to fajnie


heheheeh bardzo dosadne i takie groźne

no właśnie, nie ma się co z tymi facetami patyczkować a jak nie to

[carmelova]

Naj przez Ciebie obejrzałam M jak miłość po raz pierwszy od wieeeelu lat Okrutnico Ty

[najfajniejsza]

nanananana, starasz się jak ja, by noc była cicha.... nananana

[Ilsa Lund]

Napisane przez Claris

Gwizdaczku skoro jesteś takim mózgiem, to tak na poważnie, znasz odp. na te pytanka?? Bo przy odrobinie szczęścia na poprawie dadzą to samo w co wątpie, no ale przydałoby się wiedzieć, a nie umiem znaleźć albo nie ma w tej cudownej skarbnicy wiedzy z immunologii - jakóbisiaku
1. jakie zastosowac przeciwciala do identyfikacji limfocytów Tc i B w cytometrii przepływowej?
2. hodowla komórkowa in vitro w porownaniu z in vivo
3. sposoby usuwania kompleksów immunologicznych
4. etapy powstawania wydzielniczych IgA (sIgA)

I to by było na tyle..

Nie mam czasu doczytywać na bieżąco, zorientowałam się tylko, że moja kochana Biska zakłada interes!!!!! Gratuluję Ci i trzymam kciuki za powodzenie Ciekawe czy fajne te łaszki

ooo, a o in vivo opowiadał na fakultetach doktor Brzózy i porównywał to do zapładniania jak krowę w każdym razie w in vitro hodujesz najpierw te komóreczki poza ciałem a in vivo to chyba wlewasz nasienie i samo się robi