Marka: Żony, Model: Wyjątkowe, Rocznik: 2009 /część XV

[Sysunia_d]

Napisane przez domi7ks

Dziekuje w imieniu mojej królewny


Coraz bardziej nabiera wygladu i rysów na buzi i powoli zaczyna sie usmiechac ale juz tak swiadomie



niektórzy jak rodza to nawet nie wiedza to jest juz moment. U mnie przynajmniej tylko jedna parcie małe i wyszlo
mnie w ogole sam porod nie bolał, bo nie czulam tych skurczy partych. I trwal 15 minut

To tylko można zazdroscić takiego szybkiego porodu . Mam nadzieje ze u mnie kiedyś też pojdzie szybko , łatwo i bez bólu

Co do połogu tez o tym nie słyszałam wiedziałam ze nacinaja choc tez ostatnio wyczytałam ze powinno sie to robic tylko w poważnych przypadkach tak wiec w sumie to nie wiadomo co czytać chyba najlepiej to o takich konkretach to juz z lekarzem rozmawiać, żeby dokładnie wyjasnił co trzeba , kiedy , jak itp.


Myslałam zeby kiedyś rodzic tu w UK ale po tym co tu wyczytałam to chyba jednak wolałabym w PL Nie ma to jak miedzy swoimi. Pozatym tu w UK to kurcze miałabym lekka schize bo tu sie inaczej podchodzi do wszystkiego - na totalnym luzie i obojetności .

[gold-fish]

Napisane przez strippi

no to tak to ok ale boję się, że zacznę rodzić jak będzie w pracy ( pod ziemią, bo jest górnikiem )

nie wiedziałam, że jest górnikiem zawsze mnie zastanawia czemu akurat taki zawód wybrali- ciężki, brudny i niebezpieczny

Dziewczynki, mam prośbę- nie piszmy już o tym jak to ciężko i strasznie się rodzi... o komplikacjach, krwotokach itp. o nacinaniu, zszywaniu itp.

Może pogadamy co planujecie na pierwsze małzeńskie walentynki? Obchodzicie to święto?

[mona_ja]

Napisane przez azzis

Ja też się panicznie bałam i boję porodu (no może teraz mniej jak przed ciążą, bo wiem, że i tak mnie to czeka i nic na to nie poradzę).
Jestem dobrej myśli, że jakoś to będzie.... że nie ja pierwsza i nie ostatnia...
Niech się dzieje wola nieba...


Bo łatwiej się będzie rodziło
A 3kg to tak w sam raz... nie za duży nie za mały

W sumie to teraz nie masz już wyjścia ale będzie dobrze, my bedziemy jak zwykle trzymać mocno

[iwka28]

Napisane przez baja_86

Cześć
Dzięki za porady dot. fryzury, chyba się zdecyduje tym bardziej, ze chodzi za mną to juz od dłuższego czasu, ale nie miałam odwagi ściąć włosów o długości za łopatki do takich za ucho. Ścinałam coraz krócej, a teraz już czas na boba

Włosy mają tą super właściwość, że odrastają Wiec jakby co zapuścisz od nowa.

Kasiaher, domi, podobne szare mydło cuda czyni w połogu.

Napisane przez stokrotka24

Dziaisj jestem sama w domku, tz będzie dopiero jutro, ale pracuje do 18 więc wieczór szybko minie, pujdę na basen i zgłowy, bo jak mam siedziec w domu i słuchac ile prądu zużywał to mi się odechciewa

Podejdź do tego z drugiej strony - przynajmniej kondycji nabierzesz A oglądacie inne mieszkania?

Napisane przez Scio

Mój TZ jak się urodził ważył 2100, ale miał 57 cm. Taka glizdka malutka.
Zresztą do tej pory mu zostało

To chudzinka musiała z niego być - fajnie wyglądają takie chude dzieciaki jak się najedzą - brzuszek im niezły rośnie

[Scio]

Napisane przez baja_86

to chyba powinnam zrezygnować
Wizyta zaklepana na dziś, jak będzie dobrze to pochwale się zdjęciami

Co Ty wygadujesz w dupala chcesz

[strippi]

Napisane przez Maja102

moja siostra mówiła, ze tez się bała dotykac malutkich dzieci, a po porodzie samo jej przyszło Az się zdziwiła, że tak naturlanie jej sie mała w szpitalu przewijało. Czyli - będzie dobrze

dzięki ! takie słowa mnie ratują

Napisane przez agus87

strippi a ty na kiedy masz termin?

mój 1 termin już był
24.01
teraz 2 termin
31.01

[Sysunia_d]

Napisane przez strippi

dzięki ! takie słowa mnie ratują



mój 1 termin już był
24.01
teraz 2 termin
31.01

To wypada w weekend wiec są szanse że mąż bedzie w domu i nie będzie musiał kombinować



Gold co do walentynek - tak my je obchodzimy, ale jeszcze nie mam pomysłu co kupie . Narazie mam sporo pracy i nie mam czasu ,pomyśle o tym w weekend

[strippi]

Napisane przez gold-fish

nie wiedziałam, że jest górnikiem zawsze mnie zastanawia czemu akurat taki zawód wybrali- ciężki, brudny i niebezpieczny


Może pogadamy co planujecie na pierwsze małzeńskie walentynki? Obchodzicie to święto?

no u nas jego tato jest, brat, mój tato właśnie na emeryturę przeszedł, mój wujek.
Nasze miasto to miasto górnicze. Ludzie z tego zarabiają.


Ja swojemu zakupiłam perfum 200ml Armani Acqua Di Gio

[baja_86]

Napisane przez Scio

Co Ty wygadujesz w dupala chcesz

nie bij

[mona_ja]

My na walentynki raczej nie będziemy sobie nic kupować, może wybierzemy sie gdzieś na romatyczną kolacje albo do kina.

[strippi]

Napisane przez Sysunia_d

To wypada w weekend wiec są szanse że mąż bedzie w domu i nie będzie musiał kombinować

no akurat 31.01 to niedziela więc ma wolne, ale ja nie chcę w niedzielę rodzić
a w sobotę też go nie ma niestety

[myszka_maj]

Napisane przez mona_ja

My na walentynki raczej nie będziemy sobie nic kupować, może wybierzemy sie gdzieś na romatyczną kolacje albo do kina.

to tak jak my chyba ze na walentynki kupimy sobie.... fotele

[strippi]

a to wkleję zdjęcie brzuszka 40tc przed samym wykluciem fotka robiona wczoraj ( a może już dziś ) o 1:00 w nocy
Nie śmiejcie się z mojego ubioru, byłam już w piżamce i z tyłu sobie ją ściągam, by ładnie opięła brzuszek ( bo normalnie jest strasznie luźna )
Myślicie, że brzuszek opadł? Pas ( hmm co to jest pas ) mam tam gdzie prześwitują z tyłu spodenki

[Maja102]

Napisane przez Scio

Mój TZ jak się urodził ważył 2100, ale miał 57 cm. Taka glizdka malutka.
Zresztą do tej pory mu zostało

mała glizdka mu została?

Napisane przez gold-fish

Może pogadamy co planujecie na pierwsze małzeńskie walentynki? Obchodzicie to święto?

ja nie

[kasiaher]

strippi chyba ci już opadł , spokojne będzie dobrze
oj nie mam coś dzisiaj siły , normalnie głowa mnie boli od wczoraj
mały śpi

[gold-fish]

Napisane przez strippi

Ja swojemu zakupiłam perfum 200ml Armani Acqua Di Gio

fajny zapaszek, jak byliśmy w Bułgari to właśnie ten wybrałam dla TŻ śmieję się, bo jak przyszło do wybierania i zaczęłam podkładać TŻ pod nos próbki to on tylko powąchał i od razu powiedział że sama mam coś wybrać, cokolwiek pod tym wzgledem jest cudowny

może to przez tą fotkę, ale moim zdaniem wcale wielkiego brzucha nie masz... nie wyglada na 9...

[myszka_maj]

Napisane przez strippi

a to wkleję zdjęcie brzuszka 40tc przed samym wykluciem fotka robiona wczoraj ( a może już dziś ) o 1:00 w nocy
Nie śmiejcie się z mojego ubioru, byłam już w piżamce i z tyłu sobie ją ściągam, by ładnie opięła brzuszek ( bo normalnie jest strasznie luźna )
Myślicie, że brzuszek opadł? Pas ( hmm co to jest pas ) mam tam gdzie prześwitują z tyłu spodenki

mi sie wydaje ze tak a brzuszek sliczny

[agus87]

Napisane przez azzis

Ja też się panicznie bałam i boję porodu (no może teraz mniej jak przed ciążą, bo wiem, że i tak mnie to czeka i nic na to nie poradzę).
Jestem dobrej myśli, że jakoś to będzie.... że nie ja pierwsza i nie ostatnia...
Niech się dzieje wola nieba...


Bo łatwiej się będzie rodziło
A 3kg to tak w sam raz... nie za duży nie za mały

ahh chyba ze tak
to wyobraz sobie co maja powiedziec babki, ktore rodza maluchy ponad 4 kg

Napisane przez strippi

dzięki ! takie słowa mnie ratują



mój 1 termin już był
24.01
teraz 2 termin
31.01

a na jakiej podstawie masz 2 termin?
w przypadkach ktore znam tzn u mojej rodziny i znajomych jak mijal termin to gnali do szpitala by probowac wywolac lub cesarka..

[strippi]

Napisane przez kasiaher

strippi chyba ci już opadł , spokojne będzie dobrze
oj nie mam coś dzisiaj siły , normalnie głowa mnie boli od wczoraj
mały śpi

no ja bym już chciała urodzić, ty się ciesz kochana, że masz to za sobą, a mnie tu stres zżera

Napisane przez gold-fish

fajny zapaszek, jak byliśmy w Bułgari to właśnie ten wybrałam dla TŻ śmieję się, bo jak przyszło do wybierania i zaczęłam podkładać TŻ pod nos próbki to on tylko powąchał i od razu powiedział że sama mam coś wybrać, cokolwiek pod tym wzgledem jest cudowny

może to przez tą fotkę, ale moim zdaniem wcale wielkiego brzucha nie masz... nie wyglada na 9...

no zapach mi się spodobał no i cena też była ok jak na 200ml
w końcu mężusiowi się należy coś porządnego za to, że jest taki kochany

no moja droga brzuszek i tak jest do nacieszenia
zobacz jaki miałam w 31tygodniu ciąży hehe czyli na początku 8 miesiąca

Napisane przez myszka_maj

mi sie wydaje ze tak a brzuszek sliczny

dziękuję w końcu wyskoczył

Napisane przez agus87

a na jakiej podstawie masz 2 termin?
w przypadkach ktore znam tzn u mojej rodziny i znajomych jak mijal termin to gnali do szpitala by probowac wywolac lub cesarka..

bo termin 24.01 wyszedł z USG z 12tc
a drugi termin to określony wg ostatniej miesiączki na 31.01
ale ja tej ostatniej miesiączki nie byłam pewna ( dokładnej daty)
bo akurat przez 2 miesiące zapomniałam zapisywac.

[Maggie1983]

Napisane przez stokrotka24

jestem zła bo napaliłam się strasznie i już za 2 miesiace byłabym u siebie a tak muszę się męczyć u teściów. Tak już nam działają na nerwy, że szok, teściowa cały czas narzeka, że ciągle 2 kompy chodzą, telewizor włączony, światła się palą i tak z 20 razy potrafi to powtórzyć w ciągu dnia (jesteśmy średnio w domu 4-5 godzin). My się składamy na rachunki więc mamy prawo używać prądu ile chcemy a nie jak jaskiniowcy siedzieć po ciemku i wogule nas wnerwiają.
A u Was sprzedający rozmyślił się po przyznaniu kredytu- jestem w szoku, bo myślała, że jak tak daleko zajdzie to już nie ma odwrotu. Ale super, ze się budujecie


to juz duży jest

domi7ks śliczn ta twoja niunia, słodziutka

Dziaisj jestem sama w domku, tz będzie dopiero jutro, ale pracuje do 18 więc wieczór szybko minie, pujdę na basen i zgłowy, bo jak mam siedziec w domu i słuchac ile prądu zużywał to mi się odechciewa

U nas tez bylo dogadywanie o swiatlo, wode i wszystko i niby tesciowa taka oszczedna, a teraz jak sie przeprowadzilismy i mamy swoje podliczniki to wyszlo szydlo z worka woda niby wyszla prawie pol na pol (my zuzylismy 1m3 mniej), a pradu 1/3 tego co ona i teraz mamy przeciez normalnie lodowke, pralke, telewizor, a wtedy placilismy rachunki na pol i nawet TV nie mielismy, a ona miala 2, zamrazarke w piwnicy i nie bylo zlituj sie tylko placilismy po polowie mam nadzieje, ze jej teraz chociaz troche glupio

Napisane przez mona_ja

My na walentynki raczej nie będziemy sobie nic kupować, może wybierzemy sie gdzieś na romatyczną kolacje albo do kina.

ja zrobie cos pysznego w domku oooo albo wyciagne meza na shoarme

Napisane przez strippi

a to wkleję zdjęcie brzuszka 40tc przed samym wykluciem fotka robiona wczoraj ( a może już dziś ) o 1:00 w nocy
Nie śmiejcie się z mojego ubioru, byłam już w piżamce i z tyłu sobie ją ściągam, by ładnie opięła brzuszek ( bo normalnie jest strasznie luźna )
Myślicie, że brzuszek opadł? Pas ( hmm co to jest pas ) mam tam gdzie prześwitują z tyłu spodenki

piekny brzus
------------------


Dziewczyny wlasnie dzwonil mezus i pyta gdzie ja to sie po pracy dzis wybieram, ze nie zalozylam zegarka ani obraczki i zebym sobie nie myslala, bo on ma GPS wiec ja mowie, ze nie ma, bo moj GPS zostal w domu, a on mowi, ze zamontowal mi specjalnie fasolkowego gleboko, zeby nie mogla wyjac i ze fasolka wszystko mu naskarzy

[Maja102]

Napisane przez gold-fish

fajny zapaszek, jak byliśmy w Bułgari to właśnie ten wybrałam dla TŻ śmieję się, bo jak przyszło do wybierania i zaczęłam podkładać TŻ pod nos próbki to on tylko powąchał i od razu powiedział że sama mam coś wybrać, cokolwiek pod tym wzgledem jest cudowny

jak ja bym facetowi wybrała... ech...
by się zdziwił

[myszka_maj]

Napisane przez strippi

no moja droga brzuszek i tak jest do nacieszenia
zobacz jaki miałam w 31tygodniu ciąży hehe czyli na początku 8 miesiąca
.

oooooo naprawde malutki

Maggie - pomysłowy ten twój TZ

a tak swoja droga zauwazyłyście jakie dzisiaj mamy zainteresowanie???

[gold-fish]

Stripi nie chodziło mi o to że jakiś gorszy ten Twój mały brzusio, właśnie ładny bo niektóre kobiety to niestety wyglądają w 9m jak takie słoniątka i później długo nie mogą dojśc do figury sprzed ciaży też bym taki zgrabny chciała mieć

[mona_ja]

Napisane przez Maggie1983

ja zrobie cos pysznego w domku oooo albo wyciagne meza na shoarme

A ja tym razem nie będe w domu nic pichcić bo to też moje święto i nie spędze pół dnia przy garach, a mój mężus ostanio wcale na coś takiego nie zasługuje

[stokrotka24]

Napisane przez iwka28

Podejdź do tego z drugiej strony - przynajmniej kondycji nabierzesz A oglądacie inne mieszkania?

co do kondycji to na pewno, biegam po wszystkich bankach. Mieszkania oglądamy cały czas, ale to było szczególne- wyremontowane i za niska cenę. Naprawdę była okazja. Może się coś jeszcze trafi, tylko oby szybko

Napisane przez strippi

a to wkleję zdjęcie brzuszka 40tc przed samym wykluciem fotka robiona wczoraj ( a może już dziś ) o 1:00 w nocy
Nie śmiejcie się z mojego ubioru, byłam już w piżamce i z tyłu sobie ją ściągam, by ładnie opięła brzuszek ( bo normalnie jest strasznie luźna )
Myślicie, że brzuszek opadł? Pas ( hmm co to jest pas ) mam tam gdzie prześwitują z tyłu spodenki

fajniutki brzusio, taki zgrabny

Napisane przez Maggie1983

U nas tez bylo dogadywanie o swiatlo, wode i wszystko i niby tesciowa taka oszczedna, a teraz jak sie przeprowadzilismy i mamy swoje podliczniki to wyszlo szydlo z worka woda niby wyszla prawie pol na pol (my zuzylismy 1m3 mniej), a pradu 1/3 tego co ona i teraz mamy przeciez normalnie lodowke, pralke, telewizor, a wtedy placilismy rachunki na pol i nawet TV nie mielismy, a ona miala 2, zamrazarke w piwnicy i nie bylo zlituj sie tylko placilismy po polowie mam nadzieje, ze jej teraz chociaz troche glupio

ja zrobie cos pysznego w domku oooo albo wyciagne meza na shoarme

piekny brzus
------------------


Dziewczyny wlasnie dzwonil mezus i pyta gdzie ja to sie po pracy dzis wybieram, ze nie zalozylam zegarka ani obraczki i zebym sobie nie myslala, bo on ma GPS wiec ja mowie, ze nie ma, bo moj GPS zostal w domu, a on mowi, ze zamontowal mi specjalnie fasolkowego gleboko, zeby nie mogla wyjac i ze fasolka wszystko mu naskarzy

dobry ten twój mąż ale ma pomysły. Co do opołat i liczników to zawsze jest lepiej mieć swoje oddzielne, wtedy nikt ci nie gada. My też dużo prądu nie używamy moim zdaniem bo w większości nas nie ma w domu, więc jak nie my to kto, tylko oni. Ale nagadac się muszą

co do walentynek to pewnie skończy się na jakiejś kolacji z winkiem zakończonej miłymi zabawami

[anika222]

dziewczyny normalnie cała chodzę az sie trzese ze złości

pozarłam sie własnei z szefem tak mu wygarnelam ze az musiałam wyjsc trzasnelam drzwiami i zamknelam sie w biurze

teraz wyjechal az chłopakiz hali przyszli sie zapytac czy wszystko ok jeszcze chwila i bym mu lutnęła!!!!

chyba sie obraził

[agnes208]

czesc dziewczyny hehe dawno nie pisalam nic a tu widze wrze o dzieciakach gratuluje tym rozpakowanym i tym zanasionkowanym świeżo doczytalam ze niedlugo nowy watek ale mam prosbe nie tytulujcie go tak bardzo mamusiowo bo nie wszystkie z nas planuja dzidzie w najblizszym czasie hahah ja sie zaliczam do tych nie planujacych jeszcze a tak wogole to ktore z Was jeszcze nie planuja powiedzmy w najbliższym roku lub dwóch?? czy tylko ja taki odmieniec

[gold-fish]

Napisane przez anika222

dziewczyny normalnie cała chodzę az sie trzese ze złości

pozarłam sie własnei z szefem tak mu wygarnelam ze az musiałam wyjsc trzasnelam drzwiami i zamknelam sie w biurze

teraz wyjechal az chłopakiz hali przyszli sie zapytac czy wszystko ok jeszcze chwila i bym mu lutnęła!!!!

chyba sie obraził

a co się stało?

[mona_ja]

Napisane przez agnes208

czesc dziewczyny hehe dawno nie pisalam nic a tu widze wrze o dzieciakach gratuluje tym rozpakowanym i tym zanasionkowanym świeżo doczytalam ze niedlugo nowy watek ale mam prosbe nie tytulujcie go tak bardzo mamusiowo bo nie wszystkie z nas planuja dzidzie w najblizszym czasie hahah ja sie zaliczam do tych nie planujacych jeszcze a tak wogole to ktore z Was jeszcze nie planuja powiedzmy w najbliższym roku lub dwóch?? czy tylko ja taki odmieniec

My się nie staramy i nie planujemy, ale też nie zabezpieczamy jakoś specjalnie, tylko gumka w dni płodne co ma być to będzie, na razie chcemy dotrwać tak przynajmniej do rocznicy bo chcemy wkońcu w podróż poślubną pojechać

[anika222]

szkoda gadać

generalnie jest tak ze jak przychodzę do pracy na 8 to mam w biurze ok 0 stopni dzis bylo 0 zanim sie nagrzeje to mija czas nie mamy ogrzewania tylko grzejniczki olejowe i taka dmuchawę na gaz ale ona grzeje powietrze i jak chodzi to jest ciepło w tym strumieniu ktory sie wydmuchuje ale jak sie ja wyłączy tow momencie robi sie zimno
ale ona nei moze stale chodzic bo strasznie smierdzi gazem az czasem głowa boli

i mi tu szef zaczął dzis o oszczędnosciach wyskakiwac bo duzo gazu idzie bo cos tam ze prądu duzo bo grzejniki chodzą i dmuchawa

no i nie wytrzymałam zeczełam mu krzyczec ze w biurze powinno byc 18 stopni minimum a jest gora 6- 10 i ze chłopaki na hali marzną ale co jego to obchodzi on siedzi w biurze prawie na plecach ma grzejnik i wszystko w dupie
i ze nastepnym razem jak bede chora to mu recepte przyniose do wykupienia i bede całe L4 w domu a nie takjak zawsze przychodze jak tylko lepeiej sie poczuje

no i sie wkurzyłam obróciłam i wyszlam