Maleństwo;)

[farmamozg]

Hej,

mam 23 lata a ciągle wyglądam na nastolatkę z liceum. Bardzo bym chciała to zmienić ale nie wiem jak się za to zabrać. Dodam że mam 158 cm i noszę rozmiar 34 a włos jest naturalny i nie planuję go zmieniać Oczy są koloru niebiesko-szarego. Interesowały by mnie pomysły dotyczące makijażu i ubioru. Z góry dziękuje za wszelkie sugestie

[sara325]

Jej, wyglądasz po prostu bosko...
Na pewno nie jedną wizażanke w kompleksy wpędziłaś ^^
Tak ogólnie to zawsze zyskasz kilka centymetrów więcej zakładając obcasy
A co do sylwetki i twarzy to nie mam żadnego 'ale'...
No, może tylko jedno: szkoda, że ja tak nie wyglądam
Pozdrawiam

[gsk]

Faktycznie wyglądasz na nastolatke, bo masz jasne włosy i jasną skóre co sprawia że jesteś taka niewinna może przyciemnij troszeczke kolor włosów albo jakieś ciemniejsze pasemka? A lat pewnie dodał by Ci widoczny, mocny makijaż. Innej rady nie widze

[oliwia300]

gsk ma racje zabardzo sie zlewasz! Odrobina pasemek i troszke wyrazniejszy makijaz powinny pomoc

[PastelowaKredka]

Napisane przez oliwia300

Odrobina pasemek i troszke wyrazniejszy makijaz powinny pomoc

Zgadzam się. Co do fryzury to oprócz pasemek, może pazurki? Taka.. fruzurka z charaterkiem

[studi]

A moim zdainem opwinnas zapuscić włosy, takie krótkie strsznie Cie wymłodziłyZostaw grzywke i zapuszczaj włosy-jak ja Ci zazroszcze koloru

[warszanianka]

żeby się tak "nie zlewać" użyj odrobiny pudru brązującego lub różu do policzków w kolorze brzoskwiniowym (cieplym) i nałóż na usta szminkę\kryjący błyszczyk w kolorze czerwieni (ale nie za dużo bo nie chcemy żebyś wyglądała jak klaun ) czerwień może być koralowa albo jakaś ciepła byle nie za ciemna. Zeby nie nałożyć jej za dużo wystarczy odpowiedni pędzelek i naprawdę odrobina kosmetyku. oczywiście do tego tusz do rzęs najlepiej czrny. Będziesz wyglądać jeszcze piękniej

[farmamozg]

Hmm myślałam o zapuszczaniu włosów ale wydaje mi się że moje się nie nadają do długich fryzur:| Są strasznie cieniutkie i jak są dłuższe niż do ramion to jest ich strasznie mało i wygląda to niezbyt ciekawie:| A jaki kolor cieni by mi pasował? Póki co używam tylko brązów(chyba nie mam talentu do malowania)

[kasika84]

Napisane przez farmamozg

Hej,

mam 23 lata a ciągle wyglądam na nastolatkę z liceum. Bardzo bym chciała to zmienić ale nie wiem jak się za to zabrać. Dodam że mam 158 cm i noszę rozmiar 34 a włos jest naturalny i nie planuję go zmieniać Oczy są koloru niebiesko-szarego. Interesowały by mnie pomysły dotyczące makijażu i ubioru. Z góry dziękuje za wszelkie sugestie

A czemu chciałabyś wyglądać doroślej? Tzn rozumiem, że młody wygląd może przeszkadzać w niektórych sytuacjach (np. w pracy), ale pomyśl, że jest to to Twój atut To że jesteś drobną blondynką jeszcze potęguje efekt nastolatki. Uważam, że jesteś śliczną dziewczyną i nie powinnaś wiele zmieniać, może właśnie zamiast zapuszczać, to obetnij włoski, żeby nie było widać ;piórek'? I tak jak proponują dziewczyny makijaż, tylko ja bym polecała delikatny, żeby wydobyć z Ciebie kobietę, a nie wampa

[farmamozg]

Za rok kończę studia a mój przyszły zawód to farmaceuta. Wydaje mi się że ważną częścią w kontaktach zawodowych jest wizerunek. Szczególnie w momencie gdy na co dzień pracuje się z ludźmi Nie chce zrobić z siebie 30 latki a tylko wyglądać na swój wiek

[Madlen__18]

A ja bym zostala przy krótszych włosach. Jedyne co bym z nimi zrobiła to jakaś minimalna zmiana fryzury, żeby była bardziej "z pazurem" ale podobnej długości. No i jeszcze coś: jak się ubierasz na co dzień?

Pamiętaj, że: rzeczy bardziej kobiece, mniej sportowe - dodają kobiecości i troszkę powagi

[farmamozg]

Chodzę w butach na obcasie od jakiegoś czasu na co dzień. Zwykle jednak zakładam dżinsy i jakaś koszulkę( lubię czerwony zielony i fioletowy kolor) Chciałabym zacząć nosić spódnice ale nie wiem jaki fason pasuje do mojej chudości

[Kamilka24]

Napisane przez farmamozg

Hej,

mam 23 lata a ciągle wyglądam na nastolatkę z liceum. Bardzo bym chciała to zmienić ale nie wiem jak się za to zabrać. Dodam że mam 158 cm i noszę rozmiar 34 a włos jest naturalny i nie planuję go zmieniać Oczy są koloru niebiesko-szarego. Interesowały by mnie pomysły dotyczące makijażu i ubioru. Z góry dziękuje za wszelkie sugestie

EHHHH......juz drugi raz pisze odpowiedz, a sie tak napracowałam, napisalam wszystko ze szczegółami, no cóż to lece od nowa i naprawde w skrócie....

Przede wszystkim nie zapuszczaj wlosów: w krótkich poprostu Ci do twarzy i przede wszystkim to , o co Ci chodzi: powazniej. Jasny kolor nie dla Ciebie, ciemniejszy dodał by Ci pazura, tlyko problem w tym, że nie planujesz go zmieniac, ale może jednak warto skorzystać z rady jeżeli boisz sie zmiany to dodaj chciaz ciemne refleksy, wyostrza nieco rysy twarzy. Grzywka stworzona do Twojego kształtu twarzy - taka jak na 1 zdjęciu, do brwi. Fajnie byś wygladała jakbyś pokręciła włosy, dodała im fal.

Jeżeli chodzi o ubiór - dodatki, dodatki i jeszcze raz dodatki. Noś bizuterie; długie kolczyli, delikatna bronzoletka, jakiś łańcuszek - byle by nie z przepychem bo wygladała to tandetnie widze że lubisz buty na obcasie - plus za to. Nie napisze co powinnaś nosić a czego nie, każdy ma swój styl a ja nie chce proponować Ci rzeczy , w których bedziesz sie poprostu zle czula, ale uważam że mozesz nosić zakiety.

Makijaz - ładnie Tobie w pastelach jak i w ciemnych kolorach ( ciemne z umiarem ) i przede wszystkim, to o co Cie naprawde prosze ... nie przyciemniaj karnacji !! Zabraniam !! Tak wygladasz świetnie. No to tyle.... aż do teraz jestem wściekła że kom, który wczesniej napisałam sie skasował , teraz dałam tylko takie ogolniki ... no ale nic mam nadzieje że choć troche skorzystasz z rad i naprawde zastanów sie nad zmiana koloru włosów. Pozdraiwam

[kasika84]

Napisane przez farmamozg

Chodzę w butach na obcasie od jakiegoś czasu na co dzień. Zwykle jednak zakładam dżinsy i jakaś koszulkę( lubię czerwony zielony i fioletowy kolor) Chciałabym zacząć nosić spódnice ale nie wiem jaki fason pasuje do mojej chudości

Spódnice i sukienki to coś, co lubię najbardziej! Mam dokładnie tyle samo wzrostu co Ty (158cm) i również noszę rozmiar 34, a sukienki i spódnice to dla mnie codzienność Baaardzo rzadko zakładam spodnie, źle się w nich czuje, tak mało kobieco... A jakie sukienki? Przy naszych wymiarach najlepiej zakładać do połowy uda (optycznie wydłużają), ale ja np. najczęściej zakładam takie do kolana lub tuż przed lub za (nie zawsze mogę do pracy iść w takiej do połowy uda...) i dobrze się w nich czuję. Mam przeróżne kroje: proste, szerokie, krótkie, długie... Musisz popróbować i zobaczyć, w których czujesz się najlepiej! Ale powiem jedno: sukienki poprawiają humor!

[farmamozg]

kasika84 a co myślisz o sukienkach takiego typu: z podwyższonym stanem guziczkami i najczęściej na szelkach? Szalenie mi się podobają ale jakoś nie mam odwagi do nich

[dygotka8]

śliczna z Ciebie dziewczyna można Ci pozazdrościć,że tak młodo właśnie wyglądasz tak jak dziewczyny pisały-może zmiana fryzurki makijaż,ale nie za mocny też,spódnice, i dbaj o cerę bo masz śliczną

[kasika84]

Napisane przez farmamozg

kasika84 a co myślisz o sukienkach takiego typu: z podwyższonym stanem guziczkami i najczęściej na szelkach? Szalenie mi się podobają ale jakoś nie mam odwagi do nich

Tak, mi też się podobają do takich sukienek, moim zdaniem oczywiście, trzeba mieć wąskie biodra, bo bardzo je podkreśla. Ja co prawda jestem proporcjonalnie zbudowana, ale mam kobiecą sylwetkę , więc w takich sukienkach czuję się źle.

[farmamozg]

zastanawiałam się nad kolorem włosów i doszłam do wniosku ze jakies kilka pasemek kolorowych mogłabym dodać ale w jakich kolorach? zastanawiam się tez o jakich kolorach myślały dziewczęta proponujące przyciemnienie całośći Co do fryzury z "pazurem" to jakieś właśnie pazurki by pasowały czy jakas szalona stylizacja? widziałam gdzieś na stronie teraz juz nie pamietam gdzie taką bardzo asymetryczna z jednej strony do brodu z drugiej w okolicach połowy ucha oczywiście z grzywka bo moja twarz składa sie w 50% z czoła

[rudo-zielona]

Możesz zrobić wszystko, ale kolor włosów zostaw w spokoju... Żadnych pasemek ani kombinacji.. Bo będzie lanie

Oddałabym wszystko za taki odcień włosów Jest po prostu śliczny

[farmamozg]

Próbuje się stosować do Waszych rad wybierając bardziej kobiece fasony i mocniejszy makijaż. Na moje 23 urodziny stworzyłam takie dzieło jak na 1 fotce . Pasuje mi taki? Dodaje też kilka fotek z ostatnich poszukiwań fryzur, może pomożecie mi się zdecydować na któraś z nich bo ciągle nie jestem pewna. I zupełnie nie umiem dobrać koloru pomadki czy błyszczyka do ust. Każda wydaje mi się zbyt intensywna

1,2. 22 maja br.
3. 2007 rok
4. październik 2009
5. sierpień 2009
6. i mój żart na 1 kwietnia - nowy kolor

[Viollet87]

Makijaż z pierwszej fotki genialnie Ci pasuje i tak pięknie wyglądasz w czerwonych ubraniach

byłam w szoku po przeczytaniu, że ten kolor włosów to Twój naturalny, jest rewelacyjny. Też uważam, że deko ciemniejszy dodałby Ci powagi - taki blond chłodny wpadający w jasny brąz.

Trzymam się wersji, że ciemniejszy, mocniejszy makijaż i klasyczne eleganckie ubrania wystarczą, byś wyglądała na swój wiek.

A tymczasem ja: lat 22, wzrost 158 cm, rozmiar 34/36 - pozdrawiam

[Nonah]

TAKI kolor włosów w prezencie od natury to skarb i proponuję, żebyś przy nim została. Spokojnie makijażem i strojem dodasz sobie powagi, nie musisz niszczyć tak ślicznych włosków
Naprawdę ładnie Ci w czerwonym Przy tak szczupłej figurze świetnie byś wyglądała w spódnicy ołówkowej lub typu bombka. Zamiast np. bluzy z kapturem - żakiecik lub kardigan. Do tego delikatne delikatne dodatki (kolczyki, korale). Buty na obcasach (ale niezbyt wysokich).
Co do makijażu - koniecznie odrobina różu, bo bez niego buzia wygląda trochę "płasko". Z kolorem na oczach możesz troszkę poszaleć - wypróbuj zielenie, fiolety, złoto. Makijaż to nie tatuaż, zawsze przecież można zmyć
Generalnie jesteś śliczną dziewczyną i na wiele możesz sobie pozwolić

[anusia1990]

Niejedna tleniona by CI pozazdroscila koloru. Ty masz prawie biale wlosy SZOK!!!!POmysl jak niektorzy katuja wlosy rzeby miec taki kolor a TY masz taki od zawsze REWELACJA

[SceneQueene]

- ciemniejszy, wyrazisty makijaż
- pasemka (może różne odcienie blondu, albo jasny brąz)
- szpilki

to Ci zalecam

---------- Dopisano o 18:05 ---------- Poprzedni post napisano o 18:03 ----------

Napisane przez Nonah

TAKI kolor włosów w prezencie od natury to skarb i proponuję, żebyś przy nim została. Spokojnie makijażem i strojem dodasz sobie powagi, nie musisz niszczyć tak ślicznych włosków
Naprawdę ładnie Ci w czerwonym Przy tak szczupłej figurze świetnie byś wyglądała w spódnicy ołówkowej lub typu bombka. Zamiast np. bluzy z kapturem - żakiecik lub kardigan. Do tego delikatne delikatne dodatki (kolczyki, korale). Buty na obcasach (ale niezbyt wysokich).
Co do makijażu - koniecznie odrobina różu, bo bez niego buzia wygląda trochę "płasko". Z kolorem na oczach możesz troszkę poszaleć - wypróbuj zielenie, fiolety, złoto. Makijaż to nie tatuaż, zawsze przecież można zmyć
Generalnie jesteś śliczną dziewczyną i na wiele możesz sobie pozwolić

no i w pełni popieram. co do cieni - odradzam róż, żółć i inne jasne barwy, pastele ogólnie.

---------- Dopisano o 18:06 ---------- Poprzedni post napisano o 18:05 ----------

A włoski mogłyby być do ramion

[invissible]

Jesteś śliczną dziewczyną!
Nie niszcz naturalnych włosków farbowaniem - naprawdę szkoda, lepiej zapuść je odrobinę (ale nie więcej, jak do ramion, bo zbyt długie włosy skrócą Twoją sylwetkę).

Bardzo ładnie Ci w czerwonym. Unikałabym na Twoim miejscu mdłych, pastelowych kolorów, raczej stawiałabym na kolory ciemniejsze i nasycone. Myślę, że świetnie byłoby Ci w takim kolorze :http://imgcash4.imageshack.us/img200...znazwy1xfm.jpg

Pozdrawiam i pokaż się, jak zastosujesz zmiamy.

[farmamozg]

Dziękuję za porady. Zapuściły mi się teraz trochę włosy jak zrobię zdjęcia wrzucę pokazać. I ostatnio kupiłam dużo nowych ciuszków staram się urozmaicenie kolorystyczne wprowadzać. Kupiłam czerwona , fuksjową i niebieska i szarą tunikę i grafitowa sukienkę. Niestety póki co nie mogę na sobie wstawić bo nie mam takiego dużego lustra a mam sporo pomysłów na fajne "kreacje". I kozaki pod kolano na szpilce dość wysokiej . Dziś kupiłam też spodenki bawełniane takie z wywijana nogawka do połowy uda mi sięgają. Takie w krateczkę - zrobi foto też wstawię bo nie jestem pewna czy to dobra długość

[Sahira]

Przepraszam za off, ale skąd te śliczne buciki? takich szukam bezskutecznie!

[kamillo901]

Jeszcze kiedyś będziesz chciała wyglądać ma młodszą. Osobiście uważam, że niczego Ci nie brakuje. Ładna dziewczyna.. Pozdrawiam
i życzę realizacji wyznaczonych sobie celów mimo wszystko

[Sahira]

No ale skoro już weszłam tutaj ...- mam tyle samo wzrostu, co ty i dopiero od niedawna mam świadomość swojej sylwetki, tzn. tego, co powinnam nosić, a czego nie. Optycznie wydłużają mnie takie zestawy jak - legginsy lub rurki + dłuższa, niezbyt szeroka tunika+krótki sweterek lub kurteczka+wysoki obcas (takie kozaczki jak Twoje). Ogólnie unikam biodrówek, noszę spodnie z wyższym stanem, by optycznie wydłużyć nogi. Unikam za szerokich ciuchów, tylko dopasowane. Sprawdza się wszystko, co ma wyższy stan - tuniki i sukienki, o których pisałaś. Jesteś śliczna, co już ustalono, mas taką delikatną, efemeryczną urodę i jasną cerę, więc ożywią ją nasycone kolory. A przy twojej szczuplutkiej sylwetce możesz nosić chyba wszystko.

[SceneQueene]

Świetne kozaczki!