Włosomaniaczki:) Część V - Nareszcie:D - Strona 44 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-01-24, 20:41   #1291
niby nic
Zakorzenienie
 
Avatar niby nic
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 403
Dot.: Włosomaniaczki:) Część V - Nareszcie:D

Pod każdym avatarem jest off a obok zgłoś. Wczesniej to były takie trójkąty
niby nic jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-25, 05:57   #1292
Heroldin
Zakorzenienie
 
Avatar Heroldin
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 4 627
Dot.: Włosomaniaczki:) Część V - Nareszcie:D

Czerwona bluzka = i jeszcze raz - ! Tylko kto będzie ją prasował ?! Artysta to musiałby być jakowyś. 'Estelle' - z Twoimi zdolnościami manualnymi, to żaden problem . Kupuj !!!
Okruszek - jak to mówią / piszą "dziewczynki-laseczki" - ślitasny ! Tzn. :ślitaśna !
Miłe Moje, zaprawdę powiadam Wam - podziwiam za hart ducha w walce z kilogramami; dot. ćwiczeń. W moim przypadku, to nieosiągalne. Lenistwo, tak Moje Drogie - lenistwo ! W moim przypadku nie są problemem słodycze - da się wytrzymać bez ciasteczek, a czekolada - mogłaby dla mnie nie istnieć. Ja "kocham" tłusto jeść : wieprzowina, boczek itp., no i ... makarony. Wszelkiego rodzaju pasty. Ale - jak zdążyłam się przekonać : bez tego też żyć się da. Ale co to za życie ?!
Uwielbiam sukienki, spódnice. Ostatnimi jednak laty, idąc na łatwiznę, latam też w spodniach. Ale to się zmieni. Już szukam krawcowej, bo to co oferują w sklepach, jakoś nie wpada mi w oko. Lubię "szmizjerki" {jeśli któraś z Was jeszcze wie, co to jest} i powiewne spódnice. Dla mnie to takie kobiece. Do spodni to trzeba mieć odpowiedni zadek, którym mnie nie obdarzono. Pamiętam, jak kiedyś specjalista-spodniarz szył mi spodnie. Oglądał moją figurę, oglądał i z konsternacją na twarzy stwierdził : trudno będzie, bo pupy nie ma.

Z kocurkiem jak do tej pory wszystko o.k. Nie wiem co będzie dalej, bo poszłam na żywioł. Nie dostaje antybiotyku, bo nie jestem w stanie mu go zaordynować, próbowałam różnych, również i tych podstępnych sposobów. Nie dam rady.
Oglądałam z odległości szew {blisko mnie nie dopuszcza, bije} i - jak na moje oko - wszystko w porządku : żadnych zmian i zaczerwienień. Z wygolonym brzuchem lata po polach i odwiedza okolicznych znajomych. Nie jestem w stanie przytrzymać go w domu. Diabeł wcielony, a nie kot. Właśnie nie tak dawno wrócił z prawie trzygodzinnej eskapady. Pojadł, popił i śpi. Jego zdrowy pobratymiec wytrzymał na mrozie jedynie pół godziny. Psy też : sikanie, kupcianie i do domu. A Flipkowi mróz nie straszny - ogon do góry i hajda w pola i lasy. Trudno : będzie to, co ma być. Pewnie ja prędzej na jakowąś przypadłość płucną zapadnę, bo co dziesięć minut na dwór i kici, kici, kici.

Nie chcę Was niepokoić, ale widziałam tzw. długoterminową prognozę pogody. Zima potrwa do kwietnia, który to będzie pochmurny i deszczowy. Dopiero w czerwcu zawita do nas słoneczko i ciepełko. Mówią jednak mądrzy ludzie, że "telewizja kłamie". Mam nadzieję.

Ja dzisiaj jeszcze mogę w domu posiedzieć, ale jutro muszę do miasta z polską biurokracją walczyć. Jakoś przedrę się do przystanku autobusowego {żeby tylko jeździły}. Ja noszę "pod spodnie" zwykłe bawełniane męskie kalesony. One mają "wewnątrz" taki puszek. Spraktykowałam, że cieplejsze i przyjemniejsze niż rajstopy czy leginsy.

Mirelkaaa - paskudnico, sadystko - nie nęć, tylko dawaj te faworki ! Co tam nauka, co tam dieta ! Odchudzać się będziemy od przyszłego poniedziałku .

Miłego dnia życzę.


Heroldin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-25, 15:39   #1293
Mirelkaaa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 16 606
Dot.: Włosomaniaczki:) Część V - Nareszcie:D

Cytat:
Napisane przez niby nic Pokaż wiadomość
Pod każdym avatarem jest off a obok zgłoś. Wczesniej to były takie trójkąty
dobrze wiedzieć
Cytat:
Napisane przez Heroldin Pokaż wiadomość
Czerwona bluzka = i jeszcze raz - ! Tylko kto będzie ją prasował ?! Artysta to musiałby być jakowyś. 'Estelle' - z Twoimi zdolnościami manualnymi, to żaden problem . Kupuj !!!
Okruszek - jak to mówią / piszą "dziewczynki-laseczki" - ślitasny ! Tzn. :ślitaśna !
Miłe Moje, zaprawdę powiadam Wam - podziwiam za hart ducha w walce z kilogramami; dot. ćwiczeń. W moim przypadku, to nieosiągalne. Lenistwo, tak Moje Drogie - lenistwo ! W moim przypadku nie są problemem słodycze - da się wytrzymać bez ciasteczek, a czekolada - mogłaby dla mnie nie istnieć. Ja "kocham" tłusto jeść : wieprzowina, boczek itp., no i ... makarony. Wszelkiego rodzaju pasty. Ale - jak zdążyłam się przekonać : bez tego też żyć się da. Ale co to za życie ?!
Uwielbiam sukienki, spódnice. Ostatnimi jednak laty, idąc na łatwiznę, latam też w spodniach. Ale to się zmieni. Już szukam krawcowej, bo to co oferują w sklepach, jakoś nie wpada mi w oko. Lubię "szmizjerki" {jeśli któraś z Was jeszcze wie, co to jest} i powiewne spódnice. Dla mnie to takie kobiece. Do spodni to trzeba mieć odpowiedni zadek, którym mnie nie obdarzono. Pamiętam, jak kiedyś specjalista-spodniarz szył mi spodnie. Oglądał moją figurę, oglądał i z konsternacją na twarzy stwierdził : trudno będzie, bo pupy nie ma.

Z kocurkiem jak do tej pory wszystko o.k. Nie wiem co będzie dalej, bo poszłam na żywioł. Nie dostaje antybiotyku, bo nie jestem w stanie mu go zaordynować, próbowałam różnych, również i tych podstępnych sposobów. Nie dam rady.
Oglądałam z odległości szew {blisko mnie nie dopuszcza, bije} i - jak na moje oko - wszystko w porządku : żadnych zmian i zaczerwienień. Z wygolonym brzuchem lata po polach i odwiedza okolicznych znajomych. Nie jestem w stanie przytrzymać go w domu. Diabeł wcielony, a nie kot. Właśnie nie tak dawno wrócił z prawie trzygodzinnej eskapady. Pojadł, popił i śpi. Jego zdrowy pobratymiec wytrzymał na mrozie jedynie pół godziny. Psy też : sikanie, kupcianie i do domu. A Flipkowi mróz nie straszny - ogon do góry i hajda w pola i lasy. Trudno : będzie to, co ma być. Pewnie ja prędzej na jakowąś przypadłość płucną zapadnę, bo co dziesięć minut na dwór i kici, kici, kici.

Nie chcę Was niepokoić, ale widziałam tzw. długoterminową prognozę pogody. Zima potrwa do kwietnia, który to będzie pochmurny i deszczowy. Dopiero w czerwcu zawita do nas słoneczko i ciepełko. Mówią jednak mądrzy ludzie, że "telewizja kłamie". Mam nadzieję.

Ja dzisiaj jeszcze mogę w domu posiedzieć, ale jutro muszę do miasta z polską biurokracją walczyć. Jakoś przedrę się do przystanku autobusowego {żeby tylko jeździły}. Ja noszę "pod spodnie" zwykłe bawełniane męskie kalesony. One mają "wewnątrz" taki puszek. Spraktykowałam, że cieplejsze i przyjemniejsze niż rajstopy czy leginsy.

Mirelkaaa - paskudnico, sadystko - nie nęć, tylko dawaj te faworki ! Co tam nauka, co tam dieta ! Odchudzać się będziemy od przyszłego poniedziałku .

Miłego dnia życzę.


buu co to za specjalista co ci powiedziała, ze pupy nie masz

mam nadzieję, ze z kotkiem nie będzie kłopotów

nie strasz tą zimą

a faworki upiekłam wczoraj i przykro mi, ale juz zjadłam
a dobre wyszły takie chrupiące i ze spora iloscią cukru pudru

mam dosc juz tej szkoły myśli mnei nachodzą na przepisanie się na hotelarstwo a to już ostatni dzwonek
Mirelkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-25, 15:52   #1294
niby nic
Zakorzenienie
 
Avatar niby nic
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 403
Dot.: Włosomaniaczki:) Część V - Nareszcie:D

Cytat:
Napisane przez Heroldin Pokaż wiadomość
Czerwona bluzka = i jeszcze raz - ! Tylko kto będzie ją prasował ?! Artysta to musiałby być jakowyś. 'Estelle' - z Twoimi zdolnościami manualnymi, to żaden problem . Kupuj !!!
Okruszek - jak to mówią / piszą "dziewczynki-laseczki" - ślitasny ! Tzn. :ślitaśna !
Miłe Moje, zaprawdę powiadam Wam - podziwiam za hart ducha w walce z kilogramami; dot. ćwiczeń. W moim przypadku, to nieosiągalne. Lenistwo, tak Moje Drogie - lenistwo ! W moim przypadku nie są problemem słodycze - da się wytrzymać bez ciasteczek, a czekolada - mogłaby dla mnie nie istnieć. Ja "kocham" tłusto jeść : wieprzowina, boczek itp., no i ... makarony. Wszelkiego rodzaju pasty. Ale - jak zdążyłam się przekonać : bez tego też żyć się da. Ale co to za życie ?!
Uwielbiam sukienki, spódnice. Ostatnimi jednak laty, idąc na łatwiznę, latam też w spodniach. Ale to się zmieni. Już szukam krawcowej, bo to co oferują w sklepach, jakoś nie wpada mi w oko. Lubię "szmizjerki" {jeśli któraś z Was jeszcze wie, co to jest} i powiewne spódnice. Dla mnie to takie kobiece. Do spodni to trzeba mieć odpowiedni zadek, którym mnie nie obdarzono. Pamiętam, jak kiedyś specjalista-spodniarz szył mi spodnie. Oglądał moją figurę, oglądał i z konsternacją na twarzy stwierdził : trudno będzie, bo pupy nie ma.

Z kocurkiem jak do tej pory wszystko o.k. Nie wiem co będzie dalej, bo poszłam na żywioł. Nie dostaje antybiotyku, bo nie jestem w stanie mu go zaordynować, próbowałam różnych, również i tych podstępnych sposobów. Nie dam rady.
Oglądałam z odległości szew {blisko mnie nie dopuszcza, bije} i - jak na moje oko - wszystko w porządku : żadnych zmian i zaczerwienień. Z wygolonym brzuchem lata po polach i odwiedza okolicznych znajomych. Nie jestem w stanie przytrzymać go w domu. Diabeł wcielony, a nie kot. Właśnie nie tak dawno wrócił z prawie trzygodzinnej eskapady. Pojadł, popił i śpi. Jego zdrowy pobratymiec wytrzymał na mrozie jedynie pół godziny. Psy też : sikanie, kupcianie i do domu. A Flipkowi mróz nie straszny - ogon do góry i hajda w pola i lasy. Trudno : będzie to, co ma być. Pewnie ja prędzej na jakowąś przypadłość płucną zapadnę, bo co dziesięć minut na dwór i kici, kici, kici.

Nie chcę Was niepokoić, ale widziałam tzw. długoterminową prognozę pogody. Zima potrwa do kwietnia, który to będzie pochmurny i deszczowy. Dopiero w czerwcu zawita do nas słoneczko i ciepełko. Mówią jednak mądrzy ludzie, że "telewizja kłamie". Mam nadzieję.

Ja dzisiaj jeszcze mogę w domu posiedzieć, ale jutro muszę do miasta z polską biurokracją walczyć. Jakoś przedrę się do przystanku autobusowego {żeby tylko jeździły}. Ja noszę "pod spodnie" zwykłe bawełniane męskie kalesony. One mają "wewnątrz" taki puszek. Spraktykowałam, że cieplejsze i przyjemniejsze niż rajstopy czy leginsy.

Mirelkaaa - paskudnico, sadystko - nie nęć, tylko dawaj te faworki ! Co tam nauka, co tam dieta ! Odchudzać się będziemy od przyszłego poniedziałku .

Miłego dnia życzę.


Jak pupy nie ma to znaczy, że nie jest duża Nic tylko się cieszyć

Cytat:
Napisane przez Mirelkaaa Pokaż wiadomość
dobrze wiedzieć
buu co to za specjalista co ci powiedziała, ze pupy nie masz

mam nadzieję, ze z kotkiem nie będzie kłopotów

nie strasz tą zimą

a faworki upiekłam wczoraj i przykro mi, ale juz zjadłam
a dobre wyszły takie chrupiące i ze spora iloscią cukru pudru

mam dosc juz tej szkoły myśli mnei nachodzą na przepisanie się na hotelarstwo a to już ostatni dzwonek
Mam koleżanki na hotelarstwie i z tego co mówią, to fajnie mają. Nauki też powinno być mniej, ale myśle, ze to zależy od szkoły, nauczycieli itd. a nie samego profilu. A masz tam kogoś znajomego w tej szkole?

I skończ z gadaniem o faworkach! :p

Edytowane przez niby nic
Czas edycji: 2010-01-25 o 15:54
niby nic jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-25, 16:01   #1295
Mirelkaaa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 16 606
Dot.: Włosomaniaczki:) Część V - Nareszcie:D

Cytat:
Napisane przez niby nic Pokaż wiadomość
Jak pupy nie ma to znaczy, że nie jest duża Nic tylko się cieszyć



Mam koleżanki na hotelarstwie i z tego co mówią, to fajnie mają. Nauki też powinno być mniej, ale myśle, ze to zależy od szkoły, nauczycieli itd. a nie samego profilu. A masz tam kogoś znajomego w tej szkole?

I skończ z gadaniem o faworkach! :p
przepisała się tam jedna moja kolezanka z gimnazjum w biol-chemie była
ale moja mama nie chce słyszec o technikum hotelarskim, bo twierdzi, ze tam sam margines społeczny chodzi i powinnam się cieszyc, ze w LO jestem;/

juz skonczyłam upieczone zapomniane
Mirelkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-25, 16:46   #1296
niby nic
Zakorzenienie
 
Avatar niby nic
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 403
Dot.: Włosomaniaczki:) Część V - Nareszcie:D

Cytat:
Napisane przez Mirelkaaa Pokaż wiadomość
przepisała się tam jedna moja kolezanka z gimnazjum w biol-chemie była
ale moja mama nie chce słyszec o technikum hotelarskim, bo twierdzi, ze tam sam margines społeczny chodzi i powinnam się cieszyc, ze w LO jestem;/

juz skonczyłam upieczone zapomniane
No, ale moze jakoś przekonasz mame. Ja też sie zastanawiałam nad technikum, ale jednak 4 lata to za dużo jak dla mnie
niby nic jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-25, 16:51   #1297
Mirelkaaa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 16 606
Dot.: Włosomaniaczki:) Część V - Nareszcie:D

Cytat:
Napisane przez niby nic Pokaż wiadomość
No, ale moze jakoś przekonasz mame. Ja też sie zastanawiałam nad technikum, ale jednak 4 lata to za dużo jak dla mnie
jakby mi bardzo zalezało to mogę iść, ale boje się, ze bede załowac a potem tylko uslysze, a nie mówiłam
Mirelkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-25, 16:56   #1298
niby nic
Zakorzenienie
 
Avatar niby nic
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 403
Dot.: Włosomaniaczki:) Część V - Nareszcie:D

Cytat:
Napisane przez Mirelkaaa Pokaż wiadomość
jakby mi bardzo zalezało to mogę iść, ale boje się, ze bede załowac a potem tylko uslysze, a nie mówiłam
Czemu masz żałowac? Jak wiesz, że tam jest ok, wiesz czego sie spodziewać to idz
niby nic jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-25, 16:59   #1299
paspartu
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 088
Dot.: Włosomaniaczki:) Część V - Nareszcie:D

Mirelka, nie zgodzę się z Twoją mamą... Moja koleżanka wybrała się do hotelarskiego, a uczyła się bardzo dobrze... a najlepsze jest to ze sobie bardzo ceni tą szkołę

Ja akurta idę do lo po gim, co prawda nie wiem jaki profil,ale jednak ja sama wolę lo Dużo czasu na zastanowienie sie na jaki profil mi nie zostało
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum
paspartu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-25, 17:00   #1300
Mirelkaaa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 16 606
Dot.: Włosomaniaczki:) Część V - Nareszcie:D

Cytat:
Napisane przez niby nic Pokaż wiadomość
Czemu masz żałowac? Jak wiesz, że tam jest ok, wiesz czego sie spodziewać to idz
nie wiem czy jest ok, poziom napewno nizszy, nie wiem jak z ludźmi i szkoda mi roku, ale podobają mi się praktyki

---------- Dopisano o 18:00 ---------- Poprzedni post napisano o 17:59 ----------

Cytat:
Napisane przez paspartu Pokaż wiadomość
Mirelka, nie zgodzę się z Twoją mamą... Moja koleżanka wybrała się do hotelarskiego, a uczyła się bardzo dobrze... a najlepsze jest to ze sobie bardzo ceni tą szkołę

Ja akurta idę do lo po gim, co prawda nie wiem jaki profil,ale jednak ja sama wolę lo Dużo czasu na zastanowienie sie na jaki profil mi nie zostało
ja tez się z nią nie zgodzę, ale jej sie nie da przegadac
Mirelkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-25, 17:10   #1301
niby nic
Zakorzenienie
 
Avatar niby nic
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 403
Dot.: Włosomaniaczki:) Część V - Nareszcie:D

Cytat:
Napisane przez Mirelkaaa Pokaż wiadomość
nie wiem czy jest ok, poziom napewno nizszy, nie wiem jak z ludźmi i szkoda mi roku, ale podobają mi się praktyki

---------- Dopisano o 18:00 ---------- Poprzedni post napisano o 17:59 ----------


ja tez się z nią nie zgodzę, ale jej sie nie da przegadac
Jak sie chcesz uczyć to wszedzie sie nauczysz poziom niższy, ale to chyba lepiej, skoro teraz sie nie wyrabiasz z nauka.
niby nic jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-01-25, 17:23   #1302
paspartu
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 088
Dot.: Włosomaniaczki:) Część V - Nareszcie:D

Cytat:
Napisane przez niby nic Pokaż wiadomość
Jak sie chcesz uczyć to wszedzie sie nauczysz poziom niższy, ale to chyba lepiej, skoro teraz sie nie wyrabiasz z nauka.
święte słowa jak się chce to nawet w zawodówce można zdobyć wiedzę
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum
paspartu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-25, 19:46   #1303
Mirelkaaa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 16 606
Dot.: Włosomaniaczki:) Część V - Nareszcie:D

jak sie chce święte słowa ale mi się wcale nie chce zresztą widac, ze cały czas na wizażu jestem

---------- Dopisano o 20:46 ---------- Poprzedni post napisano o 18:53 ----------

i się nie odchudzam dostałam okres a ja nie mogę się odchudzac podczas okresu, bo mam problemy z nim, kurde a juz się zmotywowałam
Mirelkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-25, 19:55   #1304
niby nic
Zakorzenienie
 
Avatar niby nic
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 403
Dot.: Włosomaniaczki:) Część V - Nareszcie:D

Cytat:
Napisane przez Mirelkaaa Pokaż wiadomość
jak sie chce święte słowa ale mi się wcale nie chce zresztą widac, ze cały czas na wizażu jestem

---------- Dopisano o 20:46 ---------- Poprzedni post napisano o 18:53 ----------

i się nie odchudzam dostałam okres a ja nie mogę się odchudzac podczas okresu, bo mam problemy z nim, kurde a juz się zmotywowałam
Mi też sie nie chce

To poczekaj pare dni, a narazie przynajmniej nie jedz słodyczy Ja dzisiaj nic słodkiego nie zjadłam, jestem mistrzem
niby nic jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-25, 20:03   #1305
karola90210
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1
Dot.: Włosomaniaczki:) Część V - Nareszcie:D

czesc mam na imie Karolina
chcialabym sie was zapytac czy znacie jakis dobry kosmetyk na zniszczone włosy??chodzi mi glownie o koncowki bo mam je bardzo zniszczone. ostatnio je podcinalam ale kilka razy suszylam włosy i sa bardzo zniszczone/ jak znacie jakis dobry kosmetyk to prosze pomozcie mi.
karola90210 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-01-25, 20:36   #1306
Mirelkaaa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 16 606
Dot.: Włosomaniaczki:) Część V - Nareszcie:D

Cytat:
Napisane przez niby nic Pokaż wiadomość
Mi też sie nie chce

To poczekaj pare dni, a narazie przynajmniej nie jedz słodyczy Ja dzisiaj nic słodkiego nie zjadłam, jestem mistrzem
a potem wszyscy narzekaja, ze w LO coraz słabszy poziom jak takie lenie siedzą i nic nie robią
Mirelkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-25, 20:49   #1307
niby nic
Zakorzenienie
 
Avatar niby nic
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 403
Dot.: Włosomaniaczki:) Część V - Nareszcie:D

Cytat:
Napisane przez karola90210 Pokaż wiadomość
czesc mam na imie Karolina
chcialabym sie was zapytac czy znacie jakis dobry kosmetyk na zniszczone włosy??chodzi mi glownie o koncowki bo mam je bardzo zniszczone. ostatnio je podcinalam ale kilka razy suszylam włosy i sa bardzo zniszczone/ jak znacie jakis dobry kosmetyk to prosze pomozcie mi.
Nie ten wątek. Zapraszam na forum fryzjerskie, na którym u góry masz podwieszoną ściąge odnośnie pielęgnacji włosów.

Cytat:
Napisane przez Mirelkaaa Pokaż wiadomość
a potem wszyscy narzekaja, ze w LO coraz słabszy poziom jak takie lenie siedzą i nic nie robią
Ja się kształce na wizażu, ale w innych dziedzinach
niby nic jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-26, 05:36   #1308
Heroldin
Zakorzenienie
 
Avatar Heroldin
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 4 627
Dot.: Włosomaniaczki:) Część V - Nareszcie:D

Witam Włosomaniaczki !

niby nic -
moja pupa jest duża, tylko, że ... w nieodpowiednią stronę rozrośnięta !

Mirelkaaa
- faworkowy potworze - wybacz, że będę trochę upierdliwa . Ja rozumiem stanowisko Twojej Mamy. Chce dla Ciebie jak najlepiej. Wydaje mi się, że LO stwarza większe perspektywy na przyszłość niż technikum hotelarskie. W recepcji jakiegoś prywatnego pensjonatu będziesz pracować ?! Szkoła - to nie budynek, towarzystwo, praktyki czy coś podobnego. To coś więcej. Jesteś już dorosłą osobą. Zastanów się - co dalej ?! Studia, praca . Chyba już wiesz co Cię tak naprawdę interesuje. Nie wierzę też w to, że problemy z nauką wynikają z Twojej "niezdolności". Toć to czyste lenistwo ! Wybaczysz ?! Może akurat profil, na którym jesteś Ci nie odpowiada. Dla mnie całe życie biologia była złem koniecznym i wszystkie przedmioty ścisłe też. "Kochałam" natomiast historię, geografię, język polski. Może pomyśl jedynie o zmianie profilu . I nie decyduj o wyborze szkoły na podstawie towarzystwa, tylko wybierz to co Cię pasjonuje. Niższy poziom = większy leń. Trzeba równać do góry, a nie - do dołu.
Jak faworki takie robić potrafisz, to może cukiernikiem zostań !
Mój Ojciec namawiał mnie zawsze na szkołę gastronomiczną, bo : "w tym fachu nie zginiesz, ludzie zawsze będą jedli". Tylko, że ja w tym kierunku talentu nie miałam. Kucharz też musi być artystą. A być przeciętniakiem ...
Wybacz, że przynudzam.

Jezusiczku, na termometrze za oknem 24 poniżej zera. TV kłamie !!! Miało być -13. Muszę dzisiaj do miasta. Jak temperatura się taka utrzyma trzeba będzie jakimś towotem buzię wysmarować i zrezygnować całkowicie z "malowania", bo może się podkład zważyć. Żeby tylko autobusy jeździły, bo inaczej to tylko taxi.
Zamówiłam po raz pierwszy tusz z Mary Kay z woskiem pszczelim. Jeszcze nie dotarł. Zobaczymy co ta za cudo.
Rozczarował mnie sklep ZSK. Chociaż w 70% to moja wina i głupota. Chciałam durnowate oszczędności zrobić. Kończy mi się olejek kokosowy. Kupuję w EcoSpa lub na Helfy. A tu zobaczyłam, że w ZSK taniej. Pozycja w ofercie : dostępny. O naiwności ! Dawaj zamawiać i - coby mi się sam po paczce nie obijał i kosztów przesyłki na darmo nie płacić- zamówiłam parę innych olejków, wcale mi niepotrzebnych. Ot tak, do spróbowania. Wczoraj dostałam
przesyłkę, a w niej : zamówione dodatkowo olejki + gratis : trochę żelu HA, którego nie trawię i w małej torebeczce jakieś pieniążki. Patrzę na rachunek i przy pozycji : olej kokosowy adnotację ujrzałam - brak. Stąd też i te pieniądze. Trochę to brzydko i nieprofesjonalnie, bo powinni skontaktować się ze mną {mail, telefon} czy chcę taką dostawę, czy poczekam, czy rezygnuje. I tak oto oszczędziłam : olejki stoją w lodówce, a ja robię drugie zamówienie w EcoSpa.

Kot żyje . Dzisiaj zrobił już rekonesans : poleciał po trzeciej, wrócił - około szóstej. Teraz nażarty śpi. Podejrzałam na odległość szew. Trochę zaczerwieniony. Flap tym swoim chropowatym jęzorem smela często po nim . Może to z tego powodu. Odczekam dwa dni i jak się bardziej zaczerwieni - do lekarza sierściuch pojedzie.

Miłego dnia.
Heroldin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-26, 08:25   #1309
niby nic
Zakorzenienie
 
Avatar niby nic
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 403
Dot.: Włosomaniaczki:) Część V - Nareszcie:D

Cytat:
Napisane przez Heroldin Pokaż wiadomość
Witam Włosomaniaczki !

niby nic - moja pupa jest duża, tylko, że ... w nieodpowiednią stronę rozrośnięta !

Mirelkaaa - faworkowy potworze - wybacz, że będę trochę upierdliwa . Ja rozumiem stanowisko Twojej Mamy. Chce dla Ciebie jak najlepiej. Wydaje mi się, że LO stwarza większe perspektywy na przyszłość niż technikum hotelarskie. W recepcji jakiegoś prywatnego pensjonatu będziesz pracować ?! Szkoła - to nie budynek, towarzystwo, praktyki czy coś podobnego. To coś więcej. Jesteś już dorosłą osobą. Zastanów się - co dalej ?! Studia, praca . Chyba już wiesz co Cię tak naprawdę interesuje. Nie wierzę też w to, że problemy z nauką wynikają z Twojej "niezdolności". Toć to czyste lenistwo ! Wybaczysz ?! Może akurat profil, na którym jesteś Ci nie odpowiada. Dla mnie całe życie biologia była złem koniecznym i wszystkie przedmioty ścisłe też. "Kochałam" natomiast historię, geografię, język polski. Może pomyśl jedynie o zmianie profilu . I nie decyduj o wyborze szkoły na podstawie towarzystwa, tylko wybierz to co Cię pasjonuje. Niższy poziom = większy leń. Trzeba równać do góry, a nie - do dołu.
Jak faworki takie robić potrafisz, to może cukiernikiem zostań !
Mój Ojciec namawiał mnie zawsze na szkołę gastronomiczną, bo : "w tym fachu nie zginiesz, ludzie zawsze będą jedli". Tylko, że ja w tym kierunku talentu nie miałam. Kucharz też musi być artystą. A być przeciętniakiem ...
Wybacz, że przynudzam.
Myślę, że po hotelarstwie też można mieć dobry zawód, przecież można pójść potem na studia [potem najlepiej zatrudnić się w jakimś zagranicznym hotelu, albo założyć swój]Pracodawca lepiej patrzy jak ma się wiedze praktyczną, po technikum, a nie tylko ukończone LO po którym i tak nic nie ma. No ale mame Mirelki i tak rozumiem, ale ja bym się nie poddawała i poszła tam gdzie chce Ja też żałuje, że poszłam do tej, a nie innej szkoły, ale ponosze konsekwencje swojej decyzji, a nie kogoś. A swoją drogą też rozważałam zmiane szkoły i też na technikum hotelarskie do koleżanki, ale uznałam, że hotelarstwo mnie nie kręci i wole chyba pomęczyć sie troche w mojej szkole niż uczyć sie jeszcze przez 3 lata jakiś niepotrzebnych rzeczy Tak więc Mirelka, jeśli lubisz hotelarstwo to idz do tej szkoły, jeśli nie to przemęcz się jeszcze troche u siebie, a uczyć tak czy siak się trzeba będzie i nie ma że boli jak chcesz mature zdać. Tak wiem, lepsza nie jestem
niby nic jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-01-26, 11:52   #1310
'Estelle'
The Pink Power Mołderajtor
 
Avatar 'Estelle'
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 745
Dot.: Włosomaniaczki:) Część V - Nareszcie:D

Cytat:
Napisane przez Heroldin Pokaż wiadomość
Czerwona bluzka = i jeszcze raz - ! Tylko kto będzie ją prasował ?! Artysta to musiałby być jakowyś. 'Estelle' - z Twoimi zdolnościami manualnymi, to żaden problem . Kupuj !!!
Okruszek - jak to mówią / piszą "dziewczynki-laseczki" - [COLOR=Purple]ślitasny ! Tzn. :ślitaśna !
Dziękuję

A co do bluzki, ona ma sprytnie odpinany żabot, jakby mi się prasować nie chciało, to 'siup' i po problemie
Coraz bardziej dojrzewam do tego zakupu [a trwa to już chyba z rok, bo jak przychodzi do kliknięcia KUP, to ręka drży ]...
Muszę przekalkulować finanse, sprawdzić oszczędności i kto wie, może w lutym...
A chcę obie naraz kupić, od jednego sprzedawcy, żeby 2 razy kosztów przesyłki nie płacić, a liczą sobie za to 24$

Cytat:
Napisane przez Heroldin Pokaż wiadomość
[COLOR=Black]
Z kocurkiem jak do tej pory wszystko o.k. Nie wiem co będzie dalej, bo poszłam na żywioł. Nie dostaje antybiotyku, bo nie jestem w stanie mu go zaordynować, próbowałam różnych, również i tych podstępnych sposobów. Nie dam rady.
Oglądałam z odległości szew {blisko mnie nie dopuszcza, bije} i - jak na moje oko - wszystko w porządku : żadnych zmian i zaczerwienień. Z wygolonym brzuchem lata po polach i odwiedza okolicznych znajomych. Nie jestem w stanie przytrzymać go w domu. Diabeł wcielony, a nie kot. Właśnie nie tak dawno wrócił z prawie trzygodzinnej eskapady. Pojadł, popił i śpi. Jego zdrowy pobratymiec wytrzymał na mrozie jedynie pół godziny. Psy też : sikanie, kupcianie i do domu. A Flipkowi mróz nie straszny - ogon do góry i hajda w pola i lasy. Trudno : będzie to, co ma być. Pewnie ja prędzej na jakowąś przypadłość płucną zapadnę, bo co dziesięć minut na dwór i kici, kici, kici.
Hehehe, co za aparat niezmordowany.
Faktycznie, takiego temperamentnego kociaka trudno spotkać.
Trzymam kciuki za zagojenie rany
Że polizana, to nie trzeba się martwić, bo zwierzęta się w ten sposób leczą podobno

Cytat:
Napisane przez Heroldin Pokaż wiadomość
Nie chcę Was niepokoić, ale widziałam tzw. długoterminową prognozę pogody. Zima potrwa do kwietnia, który to będzie pochmurny i deszczowy. Dopiero w czerwcu zawita do nas słoneczko i ciepełko. Mówią jednak mądrzy ludzie, że "telewizja kłamie". Mam nadzieję.
Czyli cały urlop będę miała przechlapane
Oby się jednak nie sprawdziło
U mnie dzis pogoda piękna, ale ile jest stopni to nie wiem, bo termometra nie mamy
Na dwór i tak nie wychodzę, bo jak znam życie, mimo słonecznych pozorów jest dużo za dużo na minusie

Cytat:
Napisane przez Mirelkaaa Pokaż wiadomość
mam dosc juz tej szkoły myśli mnei nachodzą na przepisanie się na hotelarstwo a to już ostatni dzwonek
Cytat:
Napisane przez Mirelkaaa Pokaż wiadomość
przepisała się tam jedna moja kolezanka z gimnazjum w biol-chemie była
ale moja mama nie chce słyszec o technikum hotelarskim, bo twierdzi, ze tam sam margines społeczny chodzi i powinnam się cieszyc, ze w LO jestem;/
To ja Ci powiem tak: skończ LO, bo faktycznie mimo wszystko poziom wyższy i łatwiej Ci potem będzie dostać się na studia.
A hotelarstwo zawsze zdążysz zrobić w studium na przykład, do którego przecież możesz iść w każdej chwili.
W ten sposób pogodzisz wszystko - i mamę i swoje upodobania
__________________
Myślałam, że śmierć będzie zimna i straszna. Nie taka jak Ty...

'Estelle' jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-26, 13:13   #1311
Mirelkaaa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 16 606
Dot.: Włosomaniaczki:) Część V - Nareszcie:D

Cytat:
Napisane przez niby nic Pokaż wiadomość
Nie ten wątek. Zapraszam na forum fryzjerskie, na którym u góry masz podwieszoną ściąge odnośnie pielęgnacji włosów.



Ja się kształce na wizażu, ale w innych dziedzinach
ja tez się kształce na wizazu w kierunku wizazu

Cytat:
Napisane przez niby nic Pokaż wiadomość
Myślę, że po hotelarstwie też można mieć dobry zawód, przecież można pójść potem na studia [potem najlepiej zatrudnić się w jakimś zagranicznym hotelu, albo założyć swój]Pracodawca lepiej patrzy jak ma się wiedze praktyczną, po technikum, a nie tylko ukończone LO po którym i tak nic nie ma. No ale mame Mirelki i tak rozumiem, ale ja bym się nie poddawała i poszła tam gdzie chce Ja też żałuje, że poszłam do tej, a nie innej szkoły, ale ponosze konsekwencje swojej decyzji, a nie kogoś. A swoją drogą też rozważałam zmiane szkoły i też na technikum hotelarskie do koleżanki, ale uznałam, że hotelarstwo mnie nie kręci i wole chyba pomęczyć sie troche w mojej szkole niż uczyć sie jeszcze przez 3 lata jakiś niepotrzebnych rzeczy Tak więc Mirelka, jeśli lubisz hotelarstwo to idz do tej szkoły, jeśli nie to przemęcz się jeszcze troche u siebie, a uczyć tak czy siak się trzeba będzie i nie ma że boli jak chcesz mature zdać. Tak wiem, lepsza nie jestem
Cytat:
Napisane przez 'Estelle' Pokaż wiadomość
Dziękuję

A co do bluzki, ona ma sprytnie odpinany żabot, jakby mi się prasować nie chciało, to 'siup' i po problemie
Coraz bardziej dojrzewam do tego zakupu [a trwa to już chyba z rok, bo jak przychodzi do kliknięcia KUP, to ręka drży ]...
Muszę przekalkulować finanse, sprawdzić oszczędności i kto wie, może w lutym...
A chcę obie naraz kupić, od jednego sprzedawcy, żeby 2 razy kosztów przesyłki nie płacić, a liczą sobie za to 24$


Hehehe, co za aparat niezmordowany.
Faktycznie, takiego temperamentnego kociaka trudno spotkać.
Trzymam kciuki za zagojenie rany
Że polizana, to nie trzeba się martwić, bo zwierzęta się w ten sposób leczą podobno


Czyli cały urlop będę miała przechlapane
Oby się jednak nie sprawdziło
U mnie dzis pogoda piękna, ale ile jest stopni to nie wiem, bo termometra nie mamy
Na dwór i tak nie wychodzę, bo jak znam życie, mimo słonecznych pozorów jest dużo za dużo na minusie




To ja Ci powiem tak: skończ LO, bo faktycznie mimo wszystko poziom wyższy i łatwiej Ci potem będzie dostać się na studia.
A hotelarstwo zawsze zdążysz zrobić w studium na przykład, do którego przecież możesz iść w każdej chwili.
W ten sposób pogodzisz wszystko - i mamę i swoje upodobania
Cytat:
Mirelkaaa - faworkowy potworze - wybacz, że będę trochę upierdliwa . Ja rozumiem stanowisko Twojej Mamy. Chce dla Ciebie jak najlepiej. Wydaje mi się, że LO stwarza większe perspektywy na przyszłość niż technikum hotelarskie. W recepcji jakiegoś prywatnego pensjonatu będziesz pracować ?! Szkoła - to nie budynek, towarzystwo, praktyki czy coś podobnego. To coś więcej. Jesteś już dorosłą osobą. Zastanów się - co dalej ?! Studia, praca . Chyba już wiesz co Cię tak naprawdę interesuje. Nie wierzę też w to, że problemy z nauką wynikają z Twojej "niezdolności". Toć to czyste lenistwo ! Wybaczysz ?! Może akurat profil, na którym jesteś Ci nie odpowiada. Dla mnie całe życie biologia była złem koniecznym i wszystkie przedmioty ścisłe też. "Kochałam" natomiast historię, geografię, język polski. Może pomyśl jedynie o zmianie profilu . I nie decyduj o wyborze szkoły na podstawie towarzystwa, tylko wybierz to co Cię pasjonuje. Niższy poziom = większy leń. Trzeba równać do góry, a nie - do dołu.
Jak faworki takie robić potrafisz, to może cukiernikiem zostań !
Mój Ojciec namawiał mnie zawsze na szkołę gastronomiczną, bo : "w tym fachu nie zginiesz, ludzie zawsze będą jedli". Tylko, że ja w tym kierunku talentu nie miałam. Kucharz też musi być artystą. A być przeciętniakiem ...
Wybacz, że przynudzam.
ja nie mówię, ze hotelarstwo to mój pomysł na życie, po prostu zastanawialam się czy nie popełnilam błędu decydując się na LO, poniewaz nie mam kompletnie pomysłu na saiebie nic mnie nie interesuje (po za wizazem)
zmiana profilu nic nie da, bo w kazdym jest cos dla mnie nie tak, biol-chem toz to przyszli lekarze i farmaceuci. myslałam nad humanem , ale nie cierpie historii a w mojej klasie mam rozszerzoną geografie, którą będe zdawac na maturze (czysty przypadek ponoć najłatwiejsza jest a coś wybrac trzeba...)
nie chodzi o to, ze sobie nie radze w LO, problemów ze zdaniem nie mam, choc orłem napewno nie jestem, po prostu w ogóle się nie ucze... a hotalarstwo dlatego, ze później łatwiej dostac pracę chociazby na czas studiów choć i tak nie wiem czy na nie pójde, bo jeszcze nie wymyślili kierunku dla mnie
moja kuzynka była na hotelrstwie, podobają mi się praktyki i to, ze w czasie nauki ma się mozliwość zarobienia na swoje wydatki w LO nauczyciele w ogóle czegos takiego do siebie nie dopuszczają, że miałabys pójsc do pracy zamiast się uczyc
a co do skonczenia LO to matura stoi pod wielkiem znakiem zapytania

Edytowane przez Mirelkaaa
Czas edycji: 2010-01-26 o 13:17
Mirelkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-26, 13:52   #1312
niby nic
Zakorzenienie
 
Avatar niby nic
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 403
Dot.: Włosomaniaczki:) Część V - Nareszcie:D

Cytat:
Napisane przez Mirelkaaa Pokaż wiadomość
ja tez się kształce na wizazu w kierunku wizazu






ja nie mówię, ze hotelarstwo to mój pomysł na życie, po prostu zastanawialam się czy nie popełnilam błędu decydując się na LO, poniewaz nie mam kompletnie pomysłu na saiebie nic mnie nie interesuje (po za wizazem)
zmiana profilu nic nie da, bo w kazdym jest cos dla mnie nie tak, biol-chem toz to przyszli lekarze i farmaceuci. myslałam nad humanem , ale nie cierpie historii a w mojej klasie mam rozszerzoną geografie, którą będe zdawac na maturze (czysty przypadek ponoć najłatwiejsza jest a coś wybrac trzeba...)
nie chodzi o to, ze sobie nie radze w LO, problemów ze zdaniem nie mam, choc orłem napewno nie jestem, po prostu w ogóle się nie ucze... a hotalarstwo dlatego, ze później łatwiej dostac pracę chociazby na czas studiów choć i tak nie wiem czy na nie pójde, bo jeszcze nie wymyślili kierunku dla mnie
moja kuzynka była na hotelrstwie, podobają mi się praktyki i to, ze w czasie nauki ma się mozliwość zarobienia na swoje wydatki w LO nauczyciele w ogóle czegos takiego do siebie nie dopuszczają, że miałabys pójsc do pracy zamiast się uczyc
a co do skonczenia LO to matura stoi pod wielkiem znakiem zapytania
W technikum masz praktyki w wakacje na których zarabiasz, to też jest plus
Ja też nie wiem co tak naprawde chce robić, plany zmieniają mi się co chwile, momentalnie trace do czegoś zapał A tak na marginesie to po biol-chemie nie trzeba iść na medyczny kierunek, może to być coś w strone badacza, biologii, ekologii, środowiska
niby nic jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-26, 14:06   #1313
Mirelkaaa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 16 606
Dot.: Włosomaniaczki:) Część V - Nareszcie:D

Cytat:
Napisane przez niby nic Pokaż wiadomość
W technikum masz praktyki w wakacje na których zarabiasz, to też jest plus
Ja też nie wiem co tak naprawde chce robić, plany zmieniają mi się co chwile, momentalnie trace do czegoś zapał A tak na marginesie to po biol-chemie nie trzeba iść na medyczny kierunek, może to być coś w strone badacza, biologii, ekologii, środowiska
ale osoby które znam to wybierają się na medycyne albo farmacje
a badacz itd to raczej mój profil
Mirelkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-27, 05:52   #1314
Heroldin
Zakorzenienie
 
Avatar Heroldin
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 4 627
Dot.: Włosomaniaczki:) Część V - Nareszcie:D

Cześć !
Mnie zaczęło zasypywać : wolniutko, dużymi płatkami śniegu, ale ... systematycznie. I tu prognoza w TV była prawidłowa : mróz zelżał, za to śnieży.
Jasny gwint, gdzie ja ptaszkom-fistaszkom ziarna posypię ?! W karmniku pewnie urzędować będzie niezmordowany ptasi pogromca Flip. Ostatnio sypałam im na podjazd do garażu. Wczoraj do tej stołówki przyleciała ich chmara : wróble, sikorki, czyże i sroczki z boku patrzyły. Te ostatnie to bardziej złodziejowatym oczkiem na słoninkę łypią.
Flap ma się dobrze. Już wrócił z porannej wycieczki. Wczoraj kupiłam tłuściutką wędzoną makrelę. Miałam nadzieję, że w niej przemycę antybiotyk.
Kocur paskuda nawet w stronę makrelowego mięska nie zerknął. Trudno - poddałam się ! O - właśnie obudził się z godzinnej drzemki i wrzaskiem domaga się wypuszczenia z domu. Niech idzie !

Kupiłam też wczoraj maskę do dłoni i stóp "kuracja parafinowa" - Bielendy. Smaruje się tym wieczorem, zakłada rękawiczki lub skarpety i rano - tak jest na tubce napisane : intensywnie wygładza i ujędrnia naskórek. Myślę : dwa dni i będę miała dłonie jak trzynastolatka !

Przepraszam, że powrócę jeszcze do tematu. Mam nadzieję, że Mirelkaaa nie poczuje się osaczona. Nie ma w tym nic złośliwego, my chcemy tylko Ci - opierając się na doświadczeniu - doradzić. Co zrobisz ? Twój wybór.
Cytat:
Napisane przez niby nic Pokaż wiadomość
potem najlepiej zatrudnić się w jakimś zagranicznym hotelu, albo założyć swój

W pierwszym przypadku, żeby wygrać z konkurencją, musiałaby mieć jakiś mega atut; np : perfekcyjną znajomość oprócz "normalnego" , powszechnie znanego języka obcego {angielski, niemiecki, francuski} jakiegoś "atrakcyjnego" języka obcego : arabski, japoński, chiński, skandynawski. Teraz już dobra aparycja i znajomość języka angielskiego nie wystarczą.
W drugim przypadku, jeśli miałaby zaplecze finansowe, pozwalające na taki ruch - to po co jej jakiekolwiek wykształcenie ?! Pisać, czytać i rachować umie. Zatrudni jako managera kogoś z "papierami" i z górki.
Mirelkaaa - nie wiem czy się nie mylę, ale Ty chyba lubisz oglądać serial "Kości". W tym serialu dwaj panowie {kręcony brunet i gładki blondyn} na moje oko ukończyli kierunki biologiczno-chemiczne. Potem specjalizowali się w ulubione strony : brunet : biologia; blondyn - chemia.

Miłego dnia.
Heroldin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-27, 14:30   #1315
Mirelkaaa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 16 606
Dot.: Włosomaniaczki:) Część V - Nareszcie:D

Cytat:
Napisane przez Heroldin Pokaż wiadomość
Cześć !
Mnie zaczęło zasypywać : wolniutko, dużymi płatkami śniegu, ale ... systematycznie. I tu prognoza w TV była prawidłowa : mróz zelżał, za to śnieży.
Jasny gwint, gdzie ja ptaszkom-fistaszkom ziarna posypię ?! W karmniku pewnie urzędować będzie niezmordowany ptasi pogromca Flip. Ostatnio sypałam im na podjazd do garażu. Wczoraj do tej stołówki przyleciała ich chmara : wróble, sikorki, czyże i sroczki z boku patrzyły. Te ostatnie to bardziej złodziejowatym oczkiem na słoninkę łypią.
Flap ma się dobrze. Już wrócił z porannej wycieczki. Wczoraj kupiłam tłuściutką wędzoną makrelę. Miałam nadzieję, że w niej przemycę antybiotyk.
Kocur paskuda nawet w stronę makrelowego mięska nie zerknął. Trudno - poddałam się ! O - właśnie obudził się z godzinnej drzemki i wrzaskiem domaga się wypuszczenia z domu. Niech idzie !

Kupiłam też wczoraj maskę do dłoni i stóp "kuracja parafinowa" - Bielendy. Smaruje się tym wieczorem, zakłada rękawiczki lub skarpety i rano - tak jest na tubce napisane : intensywnie wygładza i ujędrnia naskórek. Myślę : dwa dni i będę miała dłonie jak trzynastolatka !

Przepraszam, że powrócę jeszcze do tematu. Mam nadzieję, że Mirelkaaa nie poczuje się osaczona. Nie ma w tym nic złośliwego, my chcemy tylko Ci - opierając się na doświadczeniu - doradzić. Co zrobisz ? Twój wybór.

W pierwszym przypadku, żeby wygrać z konkurencją, musiałaby mieć jakiś mega atut; np : perfekcyjną znajomość oprócz "normalnego" , powszechnie znanego języka obcego {angielski, niemiecki, francuski} jakiegoś "atrakcyjnego" języka obcego : arabski, japoński, chiński, skandynawski. Teraz już dobra aparycja i znajomość języka angielskiego nie wystarczą.
W drugim przypadku, jeśli miałaby zaplecze finansowe, pozwalające na taki ruch - to po co jej jakiekolwiek wykształcenie ?! Pisać, czytać i rachować umie. Zatrudni jako managera kogoś z "papierami" i z górki.
Mirelkaaa - nie wiem czy się nie mylę, ale Ty chyba lubisz oglądać serial "Kości". W tym serialu dwaj panowie {kręcony brunet i gładki blondyn} na moje oko ukończyli kierunki biologiczno-chemiczne. Potem specjalizowali się w ulubione strony : brunet : biologia; blondyn - chemia.

Miłego dnia.
ależ nie czuję się osaczona
zostaję w LO teraz juz za późno na zmiany pewnie będe kiedys załować, że sie nie przeniosłam, a moze będe z siebie zadowolona, że nie dałam się poniesc kolejnemu pomysłowi... czas pokaże
Kości nie oglądam...

ja byłam z siebie taka dumna, ze ja (wrażliwiec i naczynkowiec) w tym roku jak na okres zimowy miałam gładziutkie i nieprzesuszone dłonie a tu od dwóch dni robią się szorstkie ta pogoda mnie zabije

ja bardzo lubię krem do rąk oriflame swedish spa jest tani i jak na swoją cenenaprawdę dobry (to chyba nie reklama, bo jestem konsultantką i bardzo lubie się z ich pielęgnacją do ciała ale nie rozdaje katalogów na prawo i lewo, głównie zamawiamy kosmetyki do domu)
Mirelkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-27, 14:53   #1316
niby nic
Zakorzenienie
 
Avatar niby nic
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 403
Dot.: Włosomaniaczki:) Część V - Nareszcie:D

Cytat:
Napisane przez Heroldin Pokaż wiadomość
Cześć !
Mnie zaczęło zasypywać : wolniutko, dużymi płatkami śniegu, ale ... systematycznie. I tu prognoza w TV była prawidłowa : mróz zelżał, za to śnieży.
Jasny gwint, gdzie ja ptaszkom-fistaszkom ziarna posypię ?! W karmniku pewnie urzędować będzie niezmordowany ptasi pogromca Flip. Ostatnio sypałam im na podjazd do garażu. Wczoraj do tej stołówki przyleciała ich chmara : wróble, sikorki, czyże i sroczki z boku patrzyły. Te ostatnie to bardziej złodziejowatym oczkiem na słoninkę łypią.
Flap ma się dobrze. Już wrócił z porannej wycieczki. Wczoraj kupiłam tłuściutką wędzoną makrelę. Miałam nadzieję, że w niej przemycę antybiotyk.
Kocur paskuda nawet w stronę makrelowego mięska nie zerknął. Trudno - poddałam się ! O - właśnie obudził się z godzinnej drzemki i wrzaskiem domaga się wypuszczenia z domu. Niech idzie !

Kupiłam też wczoraj maskę do dłoni i stóp "kuracja parafinowa" - Bielendy. Smaruje się tym wieczorem, zakłada rękawiczki lub skarpety i rano - tak jest na tubce napisane : intensywnie wygładza i ujędrnia naskórek. Myślę : dwa dni i będę miała dłonie jak trzynastolatka !

Przepraszam, że powrócę jeszcze do tematu. Mam nadzieję, że Mirelkaaa nie poczuje się osaczona. Nie ma w tym nic złośliwego, my chcemy tylko Ci - opierając się na doświadczeniu - doradzić. Co zrobisz ? Twój wybór.

W pierwszym przypadku, żeby wygrać z konkurencją, musiałaby mieć jakiś mega atut; np : perfekcyjną znajomość oprócz "normalnego" , powszechnie znanego języka obcego {angielski, niemiecki, francuski} jakiegoś "atrakcyjnego" języka obcego : arabski, japoński, chiński, skandynawski. Teraz już dobra aparycja i znajomość języka angielskiego nie wystarczą.
W drugim przypadku, jeśli miałaby zaplecze finansowe, pozwalające na taki ruch - to po co jej jakiekolwiek wykształcenie ?! Pisać, czytać i rachować umie. Zatrudni jako managera kogoś z "papierami" i z górki.
Mirelkaaa - nie wiem czy się nie mylę, ale Ty chyba lubisz oglądać serial "Kości". W tym serialu dwaj panowie {kręcony brunet i gładki blondyn} na moje oko ukończyli kierunki biologiczno-chemiczne. Potem specjalizowali się w ulubione strony : brunet : biologia; blondyn - chemia.

Miłego dnia.
Wiem wiem Żartowałam bardziej Wiem, że to nie taka prosta sprawa no i trzeba naprawde chcieć iść dalej w tym kierunku.

Może na parapet sypniesz ptakom ziarna? Ja z racji tego, że mieszkam w bloku nie mam innego wyjścia, ale gołębie nie narzekają i co rano siedzą na oknie w kuchni wyczekując śniadania

Cytat:
Napisane przez Mirelkaaa Pokaż wiadomość
ależ nie czuję się osaczona
zostaję w LO teraz juz za późno na zmiany pewnie będe kiedys załować, że sie nie przeniosłam, a moze będe z siebie zadowolona, że nie dałam się poniesc kolejnemu pomysłowi... czas pokaże
Kości nie oglądam...

ja byłam z siebie taka dumna, ze ja (wrażliwiec i naczynkowiec) w tym roku jak na okres zimowy miałam gładziutkie i nieprzesuszone dłonie a tu od dwóch dni robią się szorstkie ta pogoda mnie zabije

ja bardzo lubię krem do rąk oriflame swedish spa jest tani i jak na swoją cenenaprawdę dobry (to chyba nie reklama, bo jestem konsultantką i bardzo lubie się z ich pielęgnacją do ciała ale nie rozdaje katalogów na prawo i lewo, głównie zamawiamy kosmetyki do domu)
Ja też mam strasznie suche ręce, a co najlepsze nie wychodziłam ostatnio z domu
niby nic jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-27, 15:06   #1317
Mirelkaaa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 16 606
Dot.: Włosomaniaczki:) Część V - Nareszcie:D

Cytat:
Napisane przez niby nic Pokaż wiadomość
Wiem wiem Żartowałam bardziej Wiem, że to nie taka prosta sprawa no i trzeba naprawde chcieć iść dalej w tym kierunku.

Może na parapet sypniesz ptakom ziarna? Ja z racji tego, że mieszkam w bloku nie mam innego wyjścia, ale gołębie nie narzekają i co rano siedzą na oknie w kuchni wyczekując śniadania



Ja też mam strasznie suche ręce, a co najlepsze nie wychodziłam ostatnio z domu
heh u mnie w szkole wymyslili, ze w ciągu semestru rodzic moze usprawiedliwic tylko 25 godzin, na więcje trzeba zwolnienie od lekarza...
ja mam juz 15 usprawiedliwionych to co do konca roku zostało mi 10 godzin?
jeden dzien, powaliło ich
Mirelkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-27, 15:24   #1318
niby nic
Zakorzenienie
 
Avatar niby nic
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 403
Dot.: Włosomaniaczki:) Część V - Nareszcie:D

Cytat:
Napisane przez Mirelkaaa Pokaż wiadomość
heh u mnie w szkole wymyslili, ze w ciągu semestru rodzic moze usprawiedliwic tylko 25 godzin, na więcje trzeba zwolnienie od lekarza...
ja mam juz 15 usprawiedliwionych to co do konca roku zostało mi 10 godzin?
jeden dzien, powaliło ich
Pogrzało ludzi, no ale jakby nie było to dobry sposób na wagarowiczów.

Ja czuje się dzisiaj jakbym miała reumatzm, wszystkie mięsnie mnie bolą, jakby mi wbijali jakieś igły Nie wiem od czego to
niby nic jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-27, 17:46   #1319
paspartu
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 088
Dot.: Włosomaniaczki:) Część V - Nareszcie:D

a to u nas zrobili tak, ze np jak ktoś nie przychodzi na te pierwsze godziny, i jak zdazy się to więcej niż 2 razy, to zostaje wpisany na listę, a jak jeszcze raz potem nie przyjdzie na jakąś pierwszą godz, to płaci karę ;O od 5-20 tysięcy
ej, no przepraszam... kazdemu moze się zaspać , nie?

a ja czuję , ze jutro nie pojdę do szkoły bo czuję się tak fatalnie- to przez gorączkę.
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum
paspartu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-27, 18:43   #1320
Mirelkaaa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 16 606
Dot.: Włosomaniaczki:) Część V - Nareszcie:D

Cytat:
Napisane przez paspartu Pokaż wiadomość
a to u nas zrobili tak, ze np jak ktoś nie przychodzi na te pierwsze godziny, i jak zdazy się to więcej niż 2 razy, to zostaje wpisany na listę, a jak jeszcze raz potem nie przyjdzie na jakąś pierwszą godz, to płaci karę ;O od 5-20 tysięcy
ej, no przepraszam... kazdemu moze się zaspać , nie?

a ja czuję , ze jutro nie pojdę do szkoły bo czuję się tak fatalnie- to przez gorączkę.
z ta karą to nie wierze, zwykle straszenie gdyby tak było to rodzice dzieci wagarujących albo musieliby milionerami byc albo banki okradac, bo takich osób duzo jest
Mirelkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:43.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.