Maturzystki 2008 sagi cz. XIII

[zetka89]

Napisane przez lele

INOwroclaw (Zetka)

Ino jo!

U mnie też się idzie na dwór a nie na pole.
Jest ciasto, a placek to drożdżowy i piecze się w blaszce
Np pyrki to ziemniaki (nie wiem jak u Was, ale tutaj w 3mieście tak raczej nie mówią).
A z takich innych to np w bydgoszczy ludzie mówią ciągle: ale zwała. I to w znaczeniu, że coś jest śmieszne. I ja rok temu przyjechałam sobie na studia i na jakiejś domówce mówię do właściciela, że zwałowa to impreza ;P Wszyscy na mnie patrzą dziwnie a się okazało, że tutaj zwałowe tzn beznadziejne

[_cornelia_]

ja bym też zrozumiała to w sensie beznadzieja albo żenada

[emememsik]

U mnie zwała też ma znaczenie negatywne.
A na ziemniaki mówi się ziemniaki, i wszystkie pyry czy tam kartofle brzmią jakoś dziwnie.

[lele]

zwała u mnie to tez negatywnie..

ale beka!- to znacie? :P to z Elbląga ;P

a u mnie sie mowi i ziemniaki i kartofle ( wiecie, na Warmii :P)

[emememsik]

Ja znam bekę.

Śmieszne są te różnice.

[ViLLeMkA]

mi się zwała kojarzy i tak i tak, zależy w jakim kontekście

[marta6704]

Napisane przez lele

a kopytka znacie?

Ojjj taaaak mamusine kopytka z śmietaną i cukrem

Zwała to też negatywnie
Fajny temat się wywiązał, wiem , że jest wlaśnie o takich różnicach językowych wątek na wizażu

Mam dość karnego już i przestawiłam się na UE

[wenedka]

Napisane przez emememsik

Nie wiem co to są racuchy. Robi się ciastko, coś jak na naleśniki, moczy się w tym pokrojone jabłko i wrzuca na patelnię.

A pepuchy?


W Lublinie mamy racuchy, zamek, placki zamiast ciast, kapcie i podomki
Kopytka na slodko? Nigdy!
A wie ktos co to jest nabita?

Em, tak, jade tylko na 2 tygodnie ze wzgledu na prace, ale jade jeszcze raz we wrzesniu na tydzien

[HulaGirl]

wen to z czym jesz kopytka ?

[h2o0]

kopytka na słodko nigdy w życiu! ja jem z sosem, z gulaszem, ostatnio z TŻ jedliśmy z kotletem schabowym ;p

[wenedka]

Napisane przez HulaGirl

wen to z czym jesz kopytka ?

Ze skwarkami lub sosem grzybowym
Nie wiedzialam, ze mozna je jesc tez na slodko.

[HulaGirl]

z sosem i mięskiem jem kluski śląskie

[wenedka]

Z kotletem tez jadlam!

---------- Dopisano o 22:09 ---------- Poprzedni post napisano o 22:08 ----------

Ja na kluski slaskie mowie pyzy :P Krocej.

[ville]

Kopytka jedynie z bardzo, bardzo niezdrową smażoną śmietaną.

Lubicie knedle? Ja nie cierrpię.

[HulaGirl]

Napisane przez wenedka

Ja na kluski slaskie mowie pyzy :P Krocej.

dla mnie pyzy są z nadzieniem jakimś, a kluski śląskie bez tylko z taką dziurką na górze

wen a wyobraż sobie, że ja ostatnio do kopytek dodałam do ciasta serek Danio waniliowy, pychota

[h2o0]

Napisane przez ville

Kopytka jedynie z bardzo, bardzo niezdrową smażoną śmietaną.

Lubicie knedle? Ja nie cierrpię.

Ja lubię ale rzadko jem

[wenedka]

Napisane przez HulaGirl

dla mnie pyzy są z nadzieniem jakimś, a kluski śląskie bez tylko z taką dziurką na górze

wen a wyobraż sobie, że ja ostatnio do kopytek dodałam do ciasta serek Danio waniliowy, pychota

Wg definicji tak, pyzy sa nadziewane, ale z lenistwa rozne rzeczy sie mowi

Z serem to tylko pierogi. Moja babcia robila pyszne z twarogiem lub truskawkami.

[HulaGirl]

ej no dziewczyny głodna się robię przez te rozmowy o jedzeniu

[marta6704]

Napisane przez HulaGirl

z sosem i mięskiem jem kluski śląskie

Ooo tak ja tez tak jem kluski śląskie

Napisane przez ville

Kopytka jedynie z bardzo, bardzo niezdrową smażoną śmietaną.

Lubicie knedle? Ja nie cierrpię.

Nawet lubię Koleżanki mama robi dobre
Smażona śmietana? pierwsze słyszę

Kurcze niedługo zaczniemy sobie przepisy tu wypisywać Co mi się podoba, ale ja bym wolała jakieś dietetyczne, albo baaardzo zdrowe bo na dietkę przechodzę
A wy tu o kluskach i kopytkach

Ostatnio moje ulubione sniadanie to mieszanka płatków owsianych i jęczmiennych na mleku z rodzynkami i otrębami

[wenedka]

Ja ide zaraz do kuchni

[lele]

Ville jak sie robi smazona smietane?

[HulaGirl]

Napisane przez marta6704

Ooo tak ja tez tak jem kluski śląskie


Nawet lubię Koleżanki mama robi dobre
Smażona śmietana? pierwsze słyszę

Kurcze niedługo zaczniemy sobie przepisy tu wypisywać Co mi się podoba, ale ja bym wolała jakieś dietetyczne, albo baaardzo zdrowe bo na dietkę przechodzę
A wy tu o kluskach i kopytkach

Ostatnio moje ulubione sniadanie to mieszanka płatków owsianych i jęczmiennych na mleku z rodzynkami i otrębami

ja od kilku dni jem codziennie rano musli pełnoziarniste+otręby+jog urt naturalny

a na dietę przejdę ale dopiero po sesji

[emememsik]

Napisane przez ville

Lubicie knedle? Ja nie cierrpię.

Uwielbiam.

Uczę się i uczę, a końca nie widać.

[Nija_]

Zaczęłam się wreszcie uczyć socjologii Końca nie widać, końca nie widać, nie widać, nie widać... Mam nadzieję, że chociaż do 3, może wpół do czwartej wytrzymam... Chciałabym się nauczyć wszystkich wykładów (a trzeba je umieć bardzo dobrze ), a jutro i pojutrze już tylko mikro.

Jutro przychodzi Tż

[emememsik]

Śpicie, cieniasy?

[HulaGirl]

nie śpicie od 6

a teraz idę na.... wf

[e_myszka]

nie śpimy nie śpimy, pora na zajęcia i wpisy a potem o 16.45 zaliczenie z gosp. nieruchomościami :P

[_cornelia_]

u was też tak wiało? chciałam opuścić żaluzje, ale przez ten mróz nie działają zbyt dobrze
całą noc przesiedziałam w pokoju obok, żeby mnie laptop nie kusił:P

[Mariolcia =P]

hehe to zaczelam dyskusje
placek z jablkami, to rownie dobrze szarlotka dla mnie

ville u mojej babci na wsi tez sie tak mowi i zamiast otoka to łotoka, albo babcia mowi: poszlismyźwa do domu
Wen ja mam kapcie i podomke, tez sie na to mowi u mnie zapinanka
a mowicie samochod czy auto? ja samochod, a auto mnie smieszy moja babcia mowi taksowka haha

haha widzialyscie ta reklame herbaty lipton z mannem?

[HulaGirl]

wstałam o 6 rano, poszłam na wf i... okazało się, ze wfu nie ma dzisiaj tak się wkurzyłyśmy! no ale teraz już jestem obudzona więc do nauki czas zasiąść

zaliczenie z baz danych napisałam na 5 ale w związku z tym, że 1 terminu nei zaliczyłam to postawił mi 4 do indeksu

teraz tylko czekam na wyniki kolosa z Rachunku wyrównawczego... ja chce marne 3! albo 3- i będę przeszczęśliwa!