|
|
#1021 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 688
|
Dot.: Nastolatka i dojrzaly mezczyzna?!
ja tez tak uwazam tym bardziej ze miałam podobna historie w zyciu jak autorka watku-ja 16 on 32-byłam tylko swieżym mięskiem ze sie tak wyraże
miał 30 letnią dziewczyne a mnie omamiał i zwodził-ja sie zakochałam a on traktował mnie jak głupia suczke na pokaz i każde zawołanie...rusz głową dziewczyno-facet po trzydziestce nie szuka love story tylko młodej dupci spełniającej jego fantazje-głupiutkiej i naiwnej,która zrobi dla niego prawie wszystko-to przecież najlepszy kąsek...moze faktycznie nie wszyscy są tacy,bo zdarzają sie wyjątki ale facet pietnascie lat starszy od ciebie mysli innymi kategoriami i taka jest prawda
|
|
|
|
|
#1022 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kędzierzyn Koźle
Wiadomości: 11 997
|
Dot.: Nastolatka i dojrzaly mezczyzna?!
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#1023 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
|
Dot.: Nastolatka i dojrzaly mezczyzna?!
Wcale sie chłopakowi nie dziwie, Mniejsza o kłamstwo, pewnie by wybaczył, ale kto normalny chciałby miec prokuratora na głowie i czekac na seks, az małolata dojrzeje. Cóz, takie własnie bywa zycie.
raz górki, a raz pod górkę- witamy u bram dorosłego zycia )
|
|
|
|
|
#1024 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 380
|
Dot.: Nastolatka i dojrzaly mezczyzna?!
Cytat:
Tyle, ze rozmowa i komentarze już dawno NIE DOTYCZĄ mojej sytuacji. Komentarz o śmieszności i reszta dotyczą postów innej dziewczyny, dlatego warto byłoby wrócić się o te strone i sobie przeczytać.
|
|
|
|
|
|
#1025 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Nastolatka i dojrzaly mezczyzna?!
A ja mówię: próbuj.
Nie ma sensu byś radziła się w problemach sercowych osob ktore was nie znają ja jestem w nieformalnym zwiazku z facetem starszym ode mnie o 15 lat. Jest niesamowity i wyjątkowy. I wiem, ze jak bede chciala stworzyc z kims udany zwiazek to napewno bedzie starszy ode mnie o okolo 10 lat. nie, nie mam problemow z rówiesnikami --> odp. dla innych forumowiczek Po prostu lubie dojrzalych, wychowanych facetów. wiem co biore i z jakimi nawykami albo na to ide albo nie.Działaj mała
|
|
|
|
|
#1026 | |
|
MUSEarka
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Rivia
Wiadomości: 10 557
|
Dot.: Nastolatka i dojrzaly mezczyzna?!
Cytat:
Otóż to.
__________________
Muse 21.08.2010 Kraków CLMF 28.08.2011 Reading Festival 23.11.2012 Łódź 14.07.2013 Berlin 14.06.2015 Warszawa OWF 21.08.2016 Kraków LMF 22.06.2019 Kraków |
|
|
|
|
|
#1027 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Nastolatka i dojrzaly mezczyzna?!
Cytat:
To po co w nim tkwisz?
|
|
|
|
|
|
#1028 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 16 346
|
Dot.: Nastolatka i dojrzaly mezczyzna?!
Zawsze warto sprobować, ja jestem z facetem starszym o 15 lat i tej roznicy juz aż tak nie widać.
Nigdy na ten temat nie miałam docinek. |
|
|
|
|
#1029 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Nastolatka i dojrzaly mezczyzna?!
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;13107710]Rozumiem, że jednak ten związek jest nieudany
To po co w nim tkwisz?[/QUOTE]To nie związek - lubie samotność i narazie nie zamierzam zmieniać tego stanu. Ale przyjaciela dobrze jest mieć - nie oszukujmy się, nie jestesmy samowystarczalne. |
|
|
|
|
#1030 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: Nastolatka i dojrzaly mezczyzna?!
|
|
|
|
|
#1031 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
|
Dot.: Nastolatka i dojrzaly mezczyzna?!
|
|
|
|
|
#1032 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Nastolatka i dojrzaly mezczyzna?!
No nie wiem, ale chyba chodzi ogólnie o potrzebę bycia z ludzmi, posiadania znajomych, przyjaciól. Poza naprawdę nielicznymi wyjątkami, ludzie potrzebują innych ludzi, chociazby do tego zeby móc się ich czepić, jesli występuje podejrzenie o to, ze chcą kobietom wmówic, ze nie sa samowystarczalne
![]() Nie chodzi o to, że sam sobie nie poradzi ale o to, że potrzebuje mentalnej bliskosci z innymi osobnikami swojego gatunku.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! Edytowane przez Luba Czas edycji: 2009-07-06 o 10:23 |
|
|
|
|
#1033 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
|
Dot.: Nastolatka i dojrzaly mezczyzna?!
Cytat:
co fakt to fakt
Edytowane przez Gwiazdeczka1978 Czas edycji: 2009-07-06 o 10:51 |
|
|
|
|
|
#1034 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: Nastolatka i dojrzaly mezczyzna?!
Samowystarczalny to taki, który sam zaspokaja własne potrzeby. A ja zapytałam o jakie potrzeby chodzi. Bo być może o materialne co jest częstym motywem pozostawania w związkach z panami o kilkanaście lat starszymi. A wtedy "związek" nabiera nieco innego wydźwięku. I tyle.
|
|
|
|
|
#1035 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Nastolatka i dojrzaly mezczyzna?!
sine.ira, jesli ktos wyraźnie pisze, "to nie związek" i "przyjaciela dobrze mieć" to chyba jest jasne, o co chodzi. No, przynajmniej dla mnie.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
|
|
|
|
#1036 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Nastolatka i dojrzaly mezczyzna?!
Cytat:
Najpierw podałaś, że jesteś w "nieformalnym związku" (nieformalny - czyli bez papierka), a teraz, że to nie związek
|
|
|
|
|
|
#1037 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Nastolatka i dojrzaly mezczyzna?!
Ja już wiem! O seks chodzi
![]() No niby możemy byc samowystarczalne, ale jednak... faktycznie przyjemniej z kimś
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
|
|
|
|
#1038 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
|
Dot.: Nastolatka i dojrzaly mezczyzna?!
|
|
|
|
|
#1039 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 819
|
Dot.: Nastolatka i dojrzaly mezczyzna?!
Usmialam sie do lez
ach te dzisiejsze przedojrzałe 15-latki....
|
|
|
|
|
#1040 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 380
|
Dot.: Nastolatka i dojrzaly mezczyzna?!
Cytat:
Cytat:
Edytowane przez Milian Czas edycji: 2009-07-08 o 17:39 |
||
|
|
|
|
#1041 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 5
|
Dot.: Nastolatka i dojrzaly mezczyzna?!
dolaczam sie do tego ;/ przezylam koszmarz takim czlowiekiem ;/
|
|
|
|
|
#1042 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 631
|
Dot.: Nastolatka i dojrzaly mezczyzna?!
Cytat:
Kobieta potrzebuje wsparcia, kogos do porozmawiania i nie oszukujmy sie - seksu.
|
|
|
|
|
|
#1043 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Etelä-Pohjanmaa
Wiadomości: 76
|
Dot.: Nastolatka i dojrzaly mezczyzna?!
witajcie
![]() tak przysłuchuję się waszej dyskusji i myślę sobie,że wszystko zależy od sytuacji. to nie jest tak że młoda dziewczyna nie może się związać ze starszym facetem. Ja jestem z moim mężczyzną 1,5 roku, znamy się trzy lata, od ponad roku ze mną mieszka. on za kilka dni skończy 30 lat, ja nadal jestem 19 letnią siksą. Żeby nie było-próbowałam być z chłopakami do 25 roku życia, młodymi wilkami,ale niestety... większość okazywała się totalnymi palantami. A Mój Mężczyzna daje mi to wszystko,czego mi brakowało-rozmowę,czułość, pomaga mi w najbardziej prozaicznych rzeczach(z różnych powodów zaczęłam wcześnie mieszkać bez rodziców, na dodatek w obcym mieście. uwierzcie mi,taki przyspieszony kurs dorosłości wcale nie jest fajny,choć wiele licealistów/gimnazjalistów o tym marzy),pomógł mi m.in. śpiewająco zdać maturę i być w olimpiadzie . Moi rodzice go uwielbiają, kochamy się,jego rodzina w pełni mnie zaakceptowała,podobnie jak przyjaciele i znajomi.Nie wiem,czy ta sielanka będzie wieczna,mam cichą nadzieję,że tak Zdaję sobie sprawę z różnicy wieku,jaka pomiędzy nami istnieje,ale nie zauważam jej- ale niestety,jestem typem, który lepiej czuje się wśród osób nieco mądrzejszych niż rówieśnicy:P |
|
|
|
|
#1044 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 128
|
Dot.: Nastolatka i dojrzaly mezczyzna?!
Witajcie tak jak Milian jakiś czas temu tak teraz ja postanowilam sie zalogować bo mam problem niechcący skomplikowałam sobie życie. Obecnie mam stałego chłopaka ale od pół roku nie jest najlepiej między nami czasem czuję sie jakbym była sama w tym związku. Pod koniec 2009 roku na wyjeździe poznałam mężczyznę starszego ode mnie o 10 lat. I na początku wiadomo trzymałam się tam z koleżankami jestem odważną osobą i rzucalam do tego gościa różne teksty lub odpowiadałam na jego zagadnięcia ale nie wpadł mi jakoś szczególnie w oko tak po prostu zaczepialiśmy się
Później nadarzyła się okazja do rozmów i okazało się że bardzo fajnie mi się z nim rozmawia że bardzo to lubię i że starałam się zawsze gdzieś się znaleć obok niego szukałam pretekstu żeby móc iść do niego niby w jakiejś sprawie bo on był pracownikiem ośrodka w którym przebywałam. Nadszedł koniec wyjazdu i myślałam eee tam zapomnimy jak zwykle urwę kontakt z braku czasu bo podał mi kontakt do siebie. Zaraz po powrocie odpisałam. Napisałam dosyć długiego maila po czym on też odpisał. Piszemy razem 3 miesiące gadamy przez telefon wspominalismy bardzo dobrze tamten tydzień. Kilka dni temu on wyznał mi w długiej rozmowie (trwała ponad 5 godzin i zasnęlam ok 6.00 nad ranem) że chciałby mnie mieć w moim życiu i że on coś do mnie czuje. Wszystko byłoby ok gdyby nie fakt że ja od 3 dni jestem nieobecna i nie śpię po nocach od tamtego momentu i no właśnie jestem od 2 lat w związku którego z jednej strony nie chciałabym kończyć a z drugiej nie jestem z niego zadowolona. Być może to strach przed samotnością? Obawiam się tej różnicy wieku i od tamtej rozmowy mam mętlik w głowie. Nie wiedziałam że dorosły mężczyzna po nic nie znaczącym (przynajmniej dla mnie wtedy) flircie będzie w stanie się we mnie zakochać. Owszem jestem osobą dojrzalszą niż przewiduje wiek lat 18 (ale nie uważam się za nader dorosłą po prostu nie bawią mnie głupie żarty rówieśników) a on ma charakter często nastolatka ( mówię o nowo poznanym facecie) Nie wiem co mam o tym wszystkim myśleć wybaczcie że te moje myśli taki nieuporządkowane...
|
|
|
|
|
#1045 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 1 641
|
Dot.: Nastolatka i dojrzaly mezczyzna?!
Temat dosyć stary, ale postanowiłam się wypowiedzieć, bo moja historia jest podobna. Podobna, bo ja też byłam w "związku" ze starszym facetem. Byłam w wieku autorki tematu, a facet miał 36 lat (o rok starszy, niż parter Milian). Mogę śmiało rzec, że wszystko się wydarzyło z mojej "winy", to ja go uwiodłam i zachęcałam by się ze mną spotykał. Nie miał żony, nie miał dzieci, wrócił z Niemiec i był znajomym rodziców. Spodobał mi się i uważałam, że jestem na tyle dorosła i odpowiedzialna, że mogę się w to wpakować - i wpakowałam się, czego bardzo żałuję. Nigdy mnie nie skrzywdził, nie wykorzystał, problem tkwił właśnie w różnicy wieku. Z czasem przestaliśmy się dogadywać, on był zazdrosny o moich kolegów, znajomych. Zaczęły się problemy, traktował mnie trochę jak córkę, której nie miał, chciał mną kierować, rządzić, pouczać. Drażniło mnie to, w końcu byłam młoda, chciałam łazić na imprezy, ogniska. Jemu to przeszkadzało, a mnie zaczynało irytować siedzenie w domu. Koledzy, którzy byli dziecinni zaczęli dorastać, a mi zaczęło być coraz lepiej w ich towarzystwie. W towarzystwie rówieśników. Zostawiłam go.
Teraz mam faceta starszego tylko o 4 lata i jest wspaniale. Tamtego epizodu się wstydzę i brzydzę. Straszne to, ale prawdziwe. Wstydzę się, że byłam ze "starym dziadem", uważam, że to największy błąd mojego życia, chociaż w zasadzie nic takiego się nie stało. Jeszcze raz napiszę, nie zostałam w żaden sposób skrzywdzona ani zraniona. Mimo to, żałuję. Sądzę, że to jest obciążenie dla młodej dziewczyny, jeśli autorka jest na tyle dojrzała, to gratuluję, ale ja także byłam przekonana, że jestem. Problemy i wstyd pojawiły się jakiś czas po rozstaniu. |
|
|
|
|
#1046 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Nastolatka i dojrzaly mezczyzna?!
ciekawi mnie, czy Milian dalej jest ze swoim R.
__________________
Dlatego nie chcę, by nigdy więcej
przypadkiem trafił ktoś w moje serce chcę stać się skałą, lodową górą, a swoje serce ogrodzić murem!!! |
|
|
|
|
#1047 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 380
|
Dot.: Nastolatka i dojrzaly mezczyzna?!
|
|
|
|
|
#1048 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 222
|
Dot.: Nastolatka i dojrzaly mezczyzna?!
Dziewczyny jak tak sobie czytam... to musze powiedziec ze tez mialam starszego mezczyzne o 17 lat chociaz ja mam 23 w moim przypadku to on mnie uwodził... Podobałam mu się od "zawsze" jak stwierdził, był cudowny, naprawde... Nigdy z nikim nie bylo mi tak dobrze.... problem tkwił w tym ze nigdy nie był by mój....
__________________
![]() |
|
|
|
|
#1049 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1
|
Dot.: Nastolatka i dojrzaly mezczyzna?!
Właśnie zarejestrowałam się na forum po przeczytaniu calego wątku o Milian.
Szczerze mówiąc, dziwi mi podejście do tematu niektórych użytkowników forum... Nie dziwię się zresztą dlaczego nie chce już się w nim wypowiadać, chociaż jestem bardzo ciekawa jak dalej potoczyły się losu tego związku. Sama zresztą kiedyś zarejestrowana byłam na forum pod innym pseudonimem ale zmuszona bylam go zmienić ze względu na podejście użytkowników do mojego wątku i problemu. Ludzie z reguły lubią generalizować innych. Jaki sens ma czepianie się małych szczegółów i słówek, tylko, żeby udowodnic komuś swoją rację? Co do samej Milian i jej związkuu, mimo, że to już stara historia a wątek obraca sie wokół całkiem innej osoby powiem, że podziwiam ją i jej odwagę w zaangażowanie się do tego związku. Sama nie wiem czy miałabym odwagę na coś takiego, a tu proszę... związek ma się dobrze z tego co widać i w dodatku oboje są szczęśliwi.! Milian, jak sie sprawy układaja między tobą a R? |
|
|
|
|
#1050 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 1 647
|
Dot.: Nastolatka i dojrzaly mezczyzna?!
ja moge napisać coś z tej drugiej strony-strony męskiej. Otóż mam możliwośc obracania się wśród mężczyzn w wieku średnim- powyżej 40 lat, każdy z nich miał jakąs młodą dziewczynę w granicy 18-25 lat. Niektóre mieszkały z nimi, niektóre były dla zabawy do łóżka. Mój bliski przyjaciel która ma już 50 lat ( tak, mam takiego przyjaciela, cudzoziemiec, może dlatego mamy tak dobry kontakt ) powiedził mi kiedyś że pomimo iż miał wiele kobiet, i te młode, i starsze zrozumiqała kiedyś że to nie są związki na dłuższą metę, różnice są zbyt duże bo niby o czym mialby rozmawiać z 19 latką która zaproponowała mu dziki seks po jednym wieczorze znajomości? ale to długa hostoria i mogłabym pisać i pjisać. inny przykla bardzo bliskiej mi osoby, facet 42 lata dziewczyna 24, mieszkała z nim i niby układ był znany od początku-żadnego ślubu itp to jednak zaczeło jej zalezeć. Niby zdrowo się rozeszli ale to było kilka lat jednak. Każdy z tych mężczyzn, również tych o których nie napisałam mówił że pierwsza dziewczyna to była fascynacja, smak młodości a kolejna była z wygody, bo i po co szukać starszej która ma przeżycia jak można młoda i świeżą? niektóre związki trwały kilka lata ale jednak kończyły się gdyż albo zdrada albo on robił się stary a ona w pełni wieku... przyczyn było wiele jednak zazwyczaj facet chciał się poczuć supermenem a dziewczyna szukała tatusia którego nigdy nie miała, różnica poglądów, doświadczeń była zbyt duża, tego się nie przeskoczy a i schemat psychologiczny - zakompleksiony 40 latek i 20 latka szukająca ojca którego nigdy nie miała o dziwo w każdym przypadku moich znajomych się sprawdził
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:43.




miał 30 letnią dziewczyne a mnie omamiał i zwodził-ja sie zakochałam a on traktował mnie jak głupia suczke na pokaz i każde zawołanie...
ale facet pietnascie lat starszy od ciebie mysli innymi kategoriami i taka jest prawda


raz górki, a raz pod górkę- witamy u bram dorosłego zycia
)
Tyle, ze rozmowa i komentarze już dawno NIE DOTYCZĄ mojej sytuacji. Komentarz o śmieszności i reszta dotyczą postów innej dziewczyny, dlatego warto byłoby wrócić się o te strone i sobie przeczytać.







Najpierw podałaś, że jesteś w "nieformalnym związku" (nieformalny - czyli bez papierka), a teraz, że to nie związek
Kobieta potrzebuje wsparcia, kogos do porozmawiania i nie oszukujmy sie - seksu.

