Na kolana! Czyli zazdrośnic część XII :)

[carmelova]

Hawwa tak mi przykro Może da się coś z tym zrobić? Myślisz, że mail poskutkuje?

Zaraz jadę po wyniki z kryminologii.. nie mam pojęcia czy zdam trzeba mieć 25/40 na dst. Potem skoczę do B. do klubu i na zakupy. Pewenie wrócę do Was koło 22:00, bo Tż jedzie na chwilkę (!) na imprezę firmową. Ja nie mam ochoty, bo nie lubię tych ludzi. Powiedział, że zabawi tam max 1h. Łi łil si.

[Hawwa87]

Biska

Idę za przykładem Naj - postaram się pisać post po każdej stronie notatek, którą stworzę z książki z kognitywistyki... Idzie mi opornie, a sytuacja z psychologią społeczną jeszcze mnie zdemotywowała

Carmi, nie wiem, czy mail coś da. Generalnie pytam w nim dziekana, czy taka sytuacja jest "legalna", bo nikt by nie reagował, jakby cały rok dostał 3, a jak 5, to już nie można :/ Jak mail będzie po mojej myśli, to idę z nim do faceta i chcę 5, a jak nie wstawi, to dziekan pozna nazwisko prowadzącego i on już będzie z nim gadał...
Już jednego profesora (a ten tu to dr) ustawił do pionu, bo robił listę na wykładzie z tekstem, że reszta nie chce zdawać egzaminu. Powiedział, że musi przypomnieć niektórym kolegom, jak wygląda regulamin studiów (a jest tam, że wykład kończący się egzaminem jest nieobowiązkowy). I puszczanie listy się skończyło. Także wierzę, że i tu prodziekan powie, czy taka sytuacja powinna mieć miejsce...

[butterfly20]

Hawwa a to BRUTALE!! No naprawdę się wnerwiłam!!:


Olka a bo ja wiem?Mają takie głupie wypracowania na zaliczenie.Dałam to do poczytania mojej Mamie to powiedziała,że ja to chyba za mądrze napisałam

Madzia ja piszę to w rodzaju męskim,ale piszę o moim życiu.Gdzie jeździłam z rodzicami i jakie były cele tych wypraw, co zwiedzaliśmy,co myślę itp.

[OlkaR]

Napisane przez Hawwa87

Pamiętacie moje poniedziałkowe kolokwium, które wszystkim dobrze poszło, bo facet dał test z zeszłego roku? Po nim, przed zerówką, pisaliśmy "dopytkę" weryfikującą naszą wiedzę... O ile jedno pytanie może cokolwiek zweryfikować. Generalnie wszyscy mieli mieć koło zaliczone, a ta odpowiedź miała tylko wpłynąć na ocenę. A tu się okazuje, że nie wszyscy mają zaliczone, w tym ja Moja pierwsza dwója

Napisałam maila do prodziekana, bo na moje to facet powinien wyciągnąć wnioski na przyszłość, a nie teraz się na nas odgrywać za swoje lenistwo i głupotę.

Kurcze, niedobrze. Masz rację że napisałaś. Może coś się da z tym zrobić.
Oby.

Napisane przez upadly_aniol00

Mężczyźni nie potrafią zrozumieć , że my się o nich martwimy
i sądzą , że takie rzeczy nie są ważne by zabrać np . ze sobą telefon .
Więc nie martw się na pewno jest wszystko dobrze z nim .

Ale dzwoniłam wcześniej, powiedział że jest u sąsiada- no ok, powiedziałam, że zadzwonię później więc już chyba powinien wiedzieć, że ma zabrać ze sobą telefon.

Napisane przez madziamacius8786

A może w domu coś robi lub śpi?

Niiieeeee raczej nie śpi... Nie wiem no. Ale już jestem zła. Nie lubię tego (tymbardziej, że zawsze nosił telefon przy sobie a teraz nagle mu się odwidziało i od jakiegoś czasu nie nosi- zrozumieć mężczyznę...)

Napisane przez carmelova

Zaraz jadę po wyniki z kryminologii.. nie mam pojęcia czy zdam trzeba mieć 25/40 na dst. Potem skoczę do B. do klubu i na zakupy. Pewenie wrócę do Was koło 22:00, bo Tż jedzie na chwilkę (!) na imprezę firmową. Ja nie mam ochoty, bo nie lubię tych ludzi. Powiedział, że zabawi tam max 1h. Łi łil si.

Taaaak, ja wczoraj słyszałam "pójdę wieczorem do Victorii na chwilę bo ma być Staszek ze swoją panną i Cinkiem, ale to tak na jedno piwko i wracam do domu". Dzisiaj rozmawiamy i mówi, że w sumie wypił jedno piwo bo potem ktoś tam postawił flaszę, potem znowu ktoś... Ja mówię "mhm, jedno piwo i wracam do domu?", on "no to co ja zrobię że wyszło inaczej?"

Napisane przez butterfly20

Olka a bo ja wiem?Mają takie głupie wypracowania na zaliczenie.Dałam to do poczytania mojej Mamie to powiedziała,że ja to chyba za mądrze napisałam

Kurcze, rzeczywiście jak w liceum Haha to jeszcze mu tego mogą nie uznać bo stwierdzą, że korzystał z nielegalnych pomocy albo coś

[Basiek19]

Kawka superaśna ta nowa stronka

Napisane przez Grapefrutka

dajesz radę Kochana
te 30 stron to będzie pikuś

tak w ogóle to witaj Basiulku mój kochany

Motylku to zapowiada się fajny zespół

i w ogóle to super, super, super że macie już konkretną datę i wiecie do kiedy odliczacie

I zazdroszczę...

Napisane przez madziamacius8786

a co dobrego pichcisz?

Napisane przez medeline

Basiu, co będziesz gotować?

Zwyczaajny obiad był: smażona rybka, ziemniaczki i surówka z kapustki kiszonej

Napisane przez Biska

Basiulek mój wrócił do nas


U mnie znów wszystko się oddaliło o rok świetlny chyba, bo nie możemy się ostatnio nijak dogadać

To na pewno tylko takie chwilowe


A mój Tż taki kochany się zrobił tzn no zawsze był, ale ostatnio to tak wyjątkowo sms-y takie śliczne kilka razy dziennie, miałam jutro jechać do niego i tak słodko prosił żebym została na noc że nie mogłam mu odmówić

I jak Agatka pisała o tej kolacji.. ehh.. też bym chciała dla Tż'a coś przygotować, ale nie zapowiada się w najbliższym czasie żadna okazja

[Gwizdak]

Napisane przez P-o-n-y

czy tylko ja nie szalalam za chlopcami z bojsbendów? :P

Napisane przez madziamacius8786

hehe nie tylko Ty Ins też nie szalała za nimi

I ja

Napisane przez OlkaR

Taaaak, ja wczoraj słyszałam "pójdę wieczorem do Victorii na chwilę bo ma być Staszek ze swoją panną i Cinkiem, ale to tak na jedno piwko i wracam do domu". Dzisiaj rozmawiamy i mówi, że w sumie wypił jedno piwo bo potem ktoś tam postawił flaszę, potem znowu ktoś... Ja mówię "mhm, jedno piwo i wracam do domu?", on "no to co ja zrobię że wyszło inaczej?"

A ja tam mu sie nie dziwie - ile to razy mi sie zdarzyło zasiedzieć ze znajomymi, a planowałam inaczej..... Facet też człowiek

[OlkaR]

Napisane przez Gwizdak

A ja tam mu sie nie dziwie - ile to razy mi sie zdarzyło zasiedzieć ze znajomymi, a planowałam inaczej..... Facet też człowiek

Ja też mu się nie dziwię, ale po co ściemnia że jedno piwo i wraca, skoro ja dobrze wiem, że na tym się nie skończy?
No dobra, uznam to za chęć uspokojenia mnie

[Hawwa87]

Co do boysbandów - też jakoś specjalnie nie szalałam za nimi, pierwszy, który polubiłam, to właśnie Just5 Musiałam sobie znaleźć jakiś zespół, co by za bardzo nie odstawać od reszty - jakoś mnie wtedy taka muzyka nie pociągała, nie miałam potrzeby cały dzień oglądać Vivy i wtedy wydawało mi się, że to dziwne i zaczęłam się do tego zmuszać
Dziś chyba też muzycznie jestem nieco odmienna, nie mam ulubionych zespołów ani gatunku muzycznego (hm, ewentualnie muzyka klasyczna, ale też nie w przesadnych ilościach), wybieram raczej piosenki spokojne różnych wykonawców, ale jednak przede wszystkim polskich. Jakoś tak mam, chyba muzycznie zawsze będę dziwna

[madziamacius8786]

Napisane przez Hawwa87

Tylko dlaczego ja i moje koleżanki mamy płacić za błędy prowadzącego? Jego wina, że się nie skapnął, że mamy pytania, jak koleżanka spytała go, czy będzie ten sam test. Wnioski wyciąga się na przyszłość, a nie działa wstecz :/

mam nadzieję ,że ten mail podziała i coś się uda zalatwić w tej sprawie

Napisane przez carmelova

Zaraz jadę po wyniki z kryminologii.. nie mam pojęcia czy zdam trzeba mieć 25/40 na dst. Potem skoczę do B. do klubu i na zakupy. Pewenie wrócę do Was koło 22:00, bo Tż jedzie na chwilkę (!) na imprezę firmową. Ja nie mam ochoty, bo nie lubię tych ludzi. Powiedział, że zabawi tam max 1h. Łi łil si.

zdasz napewno

Napisane przez butterfly20

Madzia ja piszę to w rodzaju męskim,ale piszę o moim życiu.Gdzie jeździłam z rodzicami i jakie były cele tych wypraw, co zwiedzaliśmy,co myślę itp.

acha to miłego pisania

Napisane przez Basiek19

Zwyczaajny obiad był: smażona rybka, ziemniaczki i surówka z kapustki kiszonej



A mój Tż taki kochany się zrobił tzn no zawsze był, ale ostatnio to tak wyjątkowo sms-y takie śliczne kilka razy dziennie, miałam jutro jechać do niego i tak słodko prosił żebym została na noc że nie mogłam mu odmówić

mniam mniam

oo zazdroszczę wspólnej nocy

[Gwizdak]

Napisane przez OlkaR

Ja też mu się nie dziwię, ale po co ściemnia że jedno piwo i wraca, skoro ja dobrze wiem, że na tym się nie skończy?
No dobra, uznam to za chęć uspokojenia mnie

może nie tyle ściemnia, co naprawdę nie planował

[arrakis]

ehhhh czas sie zbierac bo za poltorej godziny pks mam....

milego weekendu zycze
nie piszcie za duzo cobym dala rade nadrobic w poniedzialek, a nie, ze przyjde a tu juz nowa czesc bedzie

gwizdaczku do niedzieli

[kiwi10]

hej dziewczyny, dużo nauki mam ale chwilkę znalazłam czasu na forum, u mnie tak sobie, a nawet nie ciekawie ale cóż.

[Gwizdak]

Napisane przez arrakis

ehhhh czas sie zbierac bo za poltorej godziny pks mam....

milego weekendu zycze
nie piszcie za duzo cobym dala rade nadrobic w poniedzialek, a nie, ze przyjde a tu juz nowa czesc bedzie

gwizdaczku do niedzieli

bezpiecznej podróży zdzwaniamy się w nd

[Hawwa87]

Gwizdaczku, Ty pracowałaś ze studentami, prawda? Powiedz mi, czy wykładowcy naprawdę nie są świadomi, że pytania z kolokwiów/egzaminów krążą między studentami?
Może to ja zbyt wiele spodziewam się po prowadzących i zdradziłam jakąś wielką studencką tajemnicę? Bardzo mnie to ciekawi...

[kiwi10]

a ja już nie chce ślubu. co może zrobić facet z marzeniami kobiety. tyle się starałam, dbałam o tą miłość a nawet nie zasługiwałam na to by się dowiedzieć co będzie z nami. Jeszcze wielka obraża TŻ że w ogóle chce wiedzieć. postanowiłam już wcale nie poruszać tego tematu, zajmę się lepiej nauką. ech. smutno mi dziewczyny

[madziamacius8786]

Napisane przez arrakis

milego weekendu zycze
nie piszcie za duzo cobym dala rade nadrobic w poniedzialek, a nie, ze przyjde a tu juz nowa czesc bedzie

gwizdaczku do niedzieli

postaramy się ale wiesz... no... udanego wyjazdu no i spotkania z Gwizdaczkiem

Napisane przez kiwi10

hej dziewczyny, dużo nauki mam ale chwilkę znalazłam czasu na forum, u mnie tak sobie, a nawet nie ciekawie ale cóż.

Cześć
Czemu nie jest ciekawie?? daj mu i sobie trochę czasu może niedługo sam będzie poruszał te tematy jak Ty nie zaczniesz

[Gwizdak]

Napisane przez Hawwa87

Gwizdaczku, Ty pracowałaś ze studentami, prawda? Powiedz mi, czy wykładowcy naprawdę nie są świadomi, że pytania z kolokwiów/egzaminów krążą między studentami?
Może to ja zbyt wiele spodziewam się po prowadzących i zdradziłam jakąś wielką studencką tajemnicę? Bardzo mnie to ciekawi...

Wiedzą Wiemy, że krążą, widzimy jak ściągacie, widzimy jak nie umiecie, jak się denerwujecie, wszystko wiemy Niektórzy wykładowcy specjalnie robią "przecieki" Różne rzeczy się robi. Nie tylko studenci robią "numery" wykładowcom. Wykładowcy też robią. Nie chciałam tego właśnie pisać, ale skoro już pytasz Nie sądzę, żeby Twój mail do dziekana cokolwiek dał..
Ale teraz brutalna prawda - gdybyś odpowiedziała na pytanie zadane przez wykładowcę, to byś zdała No niestety. Czasem się umie, czasem się nie umie, czasem się uda, czasem nie, czasem wykłądowca ma db humor, a czasem będzie drążył życie

[Antii89]

Napisane przez kiwi10

a ja już nie chce ślubu. co może zrobić facet z marzeniami kobiety. tyle się starałam, dbałam o tą miłość a nawet nie zasługiwałam na to by się dowiedzieć co będzie z nami. Jeszcze wielka obraża TŻ że w ogóle chce wiedzieć. postanowiłam już wcale nie poruszać tego tematu, zajmę się lepiej nauką. ech. smutno mi dziewczyny

Ehh

[aanix]

Kiwi, a co tż powiedział...

Ja się podłamałam trochę... Może nawet bardzo... Nie wiem, ale albo to ja jestem taka głupia, albo inni są tacy wybitni... Raz rozmawiałam z koleżanką i ona mówi, że przez 5 godzin przerobiła to, to, to i tamto do egzaminu. Serio, ja na to potrzebowałam 5 DNI!

[kiwi10]

madziamacius8786- z moim TŻ nie da się normalnie pogadać. dlatego daje sobie spokój, ale przyjdzie dzień że on będzie chciał mieć żonę, i widzę już jego wielce obrażenie że mi tym razem nie śpieszno.

[Antii89]

Napisane przez aanix

Kiwi, a co tż powiedział...

Ja się podłamałam trochę... Może nawet bardzo... Nie wiem, ale albo to ja jestem taka głupia, albo inni są tacy wybitni... Raz rozmawiałam z koleżanką i ona mówi, że przez 5 godzin przerobiła to, to, to i tamto do egzaminu. Serio, ja na to potrzebowałam 5 DNI!

Kochanie nie wierz w to. To ściema, ludzie często tak mówią, aby podłamać innych. Przerabialiśmy to na technikach komunikacyjnych.

[madziamacius8786]

Aanix nie przejmuj się tym. Jednym nauka szybko wchodzi do głowy a innym ciężej ja też potrzebuje kilku dni Nie jest ważne przez jaki okres się uczysz tylko ważne,czy się nauczyłaś


Kiwi może poczekaj z tym tematem do skończenia studiów?Rozpoczniecie jakiś nowy etap może on wtedy na oczy przejrzy.

[Basiek19]

Idę naczynia pozmywać, potem kąpiel

Wpadne jeszcze rano
Mam nadzieję, ze mnie żadna wieczorna imprezka nie ominie

Miłego wieczorku kochane

[kiwi10]

ja się bardzo długo uczę nie wiem czemu ;( może przez tarczycę nadczynną.

[Gwizdak]

Napisane przez kiwi10

a ja już nie chce ślubu. co może zrobić facet z marzeniami kobiety. tyle się starałam, dbałam o tą miłość a nawet nie zasługiwałam na to by się dowiedzieć co będzie z nami. Jeszcze wielka obraża TŻ że w ogóle chce wiedzieć. postanowiłam już wcale nie poruszać tego tematu, zajmę się lepiej nauką. ech. smutno mi dziewczyny

Kiwi Wiem co czujesz Naprawdę Pamiętam jak jeszcze nie tak dawno mówiłam to samo Nadal miewam chwile załamania niezdecydowaniem swojego partnera. Ale do małżeństwa naprawdę trzeba dorosnąć. W sensie takim emocjonalnym,duchowym, partnerskim. To, że Ty czujesz się gotowa i tego chcesz to jedno. On też musi to czuć, bo jak inaczej? Najważniejsze, to wrzucić na luz. Bo jak będziesz tylko na to czekać to oboje będziecie się nawzajem unieszczęśliwiać. Może zastanów się czemu on nie chce, zamiast się zastanawiać kiedy zachce Może nie wszystko gra w Waszym związku, a może wystarczy poczekać?

[madziamacius8786]

Basiu również miłego wieczorku

[Biska]

to tak w temacie bojsbendów http://www.youtube.com/watch?v=Oe9WJKuOXc8

[aanix]

Ja w ogól jestem dziwnym i skomplikowanym człowiekiem

Ech, nie chce mi się już...

[kiwi10]

mam zamiar zająć się sobą dobrze napisać egzaminy, moją pasję rysowniczą rozkręcić trochę. po sesji letniej iść do pracy. Zająć się trochę sobą nie stale nim. jak dobrze ze mam was dziewczyny

[madziamacius8786]

Napisane przez aanix

Ja w ogól jestem dziwnym i skomplikowanym człowiekiem

nie zauważyłam


Kiwi i tak trzymaj