Rozmowy nocą czyli bardzo niegrzeczne starania dietetyczne.Cz II:D

[Sunsett]

Napisane przez Nowa_Nadzieja

mi to w tej chwili już obojętneJa to jestem z tych w goracej wodzie kąpanych i mial swoja szanse i przebibał jąZreszta jutro albo dzisiaj idze na 18 kumpla wiec pewnei wyrwie tam kolejna glupia i bedzie spokoj .Tylko czemu on mi tak namieszal w glowie?! Pierwszy raz mi sie to zdażyło,żeby tak szybko ktoś "zapadł mi"
Własnie napisałam temu od 100 ze dziekuje bardzo,ale nie chce,zeby szedl ze mna Tak wiec ide sama i pierdacze to bo już mi na mozg od tego wszytskiego rzucało sie
oj beda wiory lecialy

Ale nie przekreślaj od razu tej znajomości ! Jeden dzień ciszy jeszcze o niczym nie świadczy, jak mówiłam może być mnóstwo powodów, dla których się nie odzywa. Poczekaj cierpliwie i nie zadręczaj się
Jeśli jeszcze przez kilka dni będzie milczał , to wtedy zastanowimy się, co z tym dalej zrobić
A co do tego od studniówki to hm... Jeśli miałaś się źle bawić w jego towarzystwie, to chyba lepiej, że idziesz sama Znajomi ze szkoły i z klasy na pewno nie pozwolą Ci odczuć tego , że jesteś sama Wiem coś o tym ,w końcu też mam za sobą samotną studniówkę ,która w 100 % była udana ! A może akurat R się do tego czasu odezwie i jednak pójdziesz z nim
ee tam , jakie znowu wióry

[kiniulkaaa]

Napisane przez Nowa_Nadzieja

mi to w tej chwili już obojętneJa to jestem z tych w goracej wodzie kąpanych i mial swoja szanse i przebibał jąZreszta jutro albo dzisiaj idze na 18 kumpla wiec pewnei wyrwie tam kolejna glupia i bedzie spokoj .Tylko czemu on mi tak namieszal w glowie?! Pierwszy raz mi sie to zdażyło,żeby tak szybko ktoś "zapadł mi"
Własnie napisałam temu od 100 ze dziekuje bardzo,ale nie chce,zeby szedl ze mna Tak wiec ide sama i pierdacze to bo już mi na mozg od tego wszytskiego rzucało sie

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:37 ----------



oj beda wiory lecialy

---------- Dopisano o 21:40 ---------- Poprzedni post napisano o 21:39 ----------



no to masz racje!lepiej zeby wypoczetym byl bo Ty go tam zajedziesz

Uuu aż tak drastyczna decyzja? Ale rzeczywiście jak mówisz że on taki dziwny to może i dobrze zrobiłaś chociaż będziesz mogła się bawić z kim będziesz chciała a tam tyle facetów będzie

[Sunsett]

Napisane przez Nowa_Nadzieja

no to masz racje!lepiej zeby wypoczetym byl bo Ty go tam zajedziesz

Napisane przez Anastazja86

spokojnie, na pewno Ci bobra wybatorzy

Hahah Anastazja ale hasło No właśnie jutro pewnie nic z tego nie będzie Już kilka razy się tak zdarzyło , że widziałam się z nim w ten sam dzień, kiedy wracał , i o ile zawsze miał ochotę na coś więcej, tak w te dni w ogóle był bez siły I dlatego myślę, że lepiej poczekać na lepszy dzień i wycisnąć ile się da

[Nowa_Nadzieja]

Napisane przez Anastazja86

spokojnie, na pewno Ci bobra wybatorzy

nie przejmuj się, nie pierwszy i nie ostatnibyć może jeszcze się odezwie
dobrze zrobiłaś że napisałaś temu od studniówki żeby cisnął, po co drzewo do lasu ciągnąć

zubra wyłotocze albo sakwe przetrzepie

jak sie odezwie to fajnie jak nie to trudno,bo ja jakos sobie poradze Moze z Anginem cos ten teges Ale chyba jednak sobie odpuszcze wszystkich narazie

no masz racje,tego kwiatu jest pol swiatu

---------- Dopisano o 21:52 ---------- Poprzedni post napisano o 21:48 ----------

Napisane przez Sunsett

Ale nie przekreślaj od razu tej znajomości ! Jeden dzień ciszy jeszcze o niczym nie świadczy, jak mówiłam może być mnóstwo powodów, dla których się nie odzywa. Poczekaj cierpliwie i nie zadręczaj się
Jeśli jeszcze przez kilka dni będzie milczał , to wtedy zastanowimy się, co z tym dalej zrobić
A co do tego od studniówki to hm... Jeśli miałaś się źle bawić w jego towarzystwie, to chyba lepiej, że idziesz sama Znajomi ze szkoły i z klasy na pewno nie pozwolą Ci odczuć tego , że jesteś sama Wiem coś o tym ,w końcu też mam za sobą samotną studniówkę ,która w 100 % była udana ! A może akurat R się do tego czasu odezwie i jednak pójdziesz z nim
ee tam , jakie znowu wióry

mnie kiedys to moje ogniwo zabije ALe ja juz taka jestem i to przez to

nie no pewnie! akurat mam takich znajomcyh ktorzy sie mna zajma jak nic Mysle ze bede sie bardzo dobrze bawic!

jak sie odezwei to go poprosze a jak nie to trudnoD:

nie no wogole!tapety bedziesz zrywała z podniecenia

---------- Dopisano o 21:53 ---------- Poprzedni post napisano o 21:52 ----------

Napisane przez kiniulkaaa

Uuu aż tak drastyczna decyzja? Ale rzeczywiście jak mówisz że on taki dziwny to może i dobrze zrobiłaś chociaż będziesz mogła się bawić z kim będziesz chciała a tam tyle facetów będzie

taaa bo to nie miało sensu a jak mam sie zle bawic to ja dziekuje

no bedzie bedzi ale wiekszosc z dziewczynami

---------- Dopisano o 21:54 ---------- Poprzedni post napisano o 21:53 ----------

Napisane przez kiniulkaaa

Uuu aż tak drastyczna decyzja? Ale rzeczywiście jak mówisz że on taki dziwny to może i dobrze zrobiłaś chociaż będziesz mogła się bawić z kim będziesz chciała a tam tyle facetów będzie

taaa bo to nie miało sensu a jak mam sie zle bawic to ja dziekuje

no bedzie bedzie ale wiekszosc z dziewczynami

[Nowa_Nadzieja]

Napisane przez Sunsett

Hahah Anastazja ale hasło No właśnie jutro pewnie nic z tego nie będzie Już kilka razy się tak zdarzyło , że widziałam się z nim w ten sam dzień, kiedy wracał , i o ile zawsze miał ochotę na coś więcej, tak w te dni w ogóle był bez siły I dlatego myślę, że lepiej poczekać na lepszy dzień i wycisnąć ile się da

wykrecic jak gabke Bedzie chodzil jak pijany pozniej Ale to dobrze

zauwazylyscie ze nikt do nas nie chce dolaczyc?boja sie

[Sunsett]

Napisane przez Nowa_Nadzieja

zubra wyłotocze albo sakwe przetrzepie

jak sie odezwie to fajnie jak nie to trudno,bo ja jakos sobie poradze Moze z Anginem cos ten teges Ale chyba jednak sobie odpuszcze wszystkich narazie

no masz racje,tego kwiatu jest pol swiatu A trzy czwarte ch... warte

mnie kiedys to moje ogniwo zabije ALe ja juz taka jestem i to przez to

nie no pewnie! akurat mam takich znajomcyh ktorzy sie mna zajma jak nic Mysle ze bede sie bardzo dobrze bawic!

jak sie odezwei to go poprosze a jak nie to trudnoD:

nie no wogole!tapety bedziesz zrywała z podniecenia

taaa bo to nie miało sensu a jak mam sie zle bawic to ja dziekuje

no bedzie bedzi ale wiekszosc z dziewczynami

taaa bo to nie miało sensu a jak mam sie zle bawic to ja dziekuje

no bedzie bedzie ale wiekszosc z dziewczynami

Co Ty masz z tymi tapetami Chyba sama musiałaś rwać kiedyś Ja jestem grzeczna

Napisane przez Nowa_Nadzieja

wykrecic jak gabke Bedzie chodzil jak pijany pozniej Ale to dobrze

zauwazylyscie ze nikt do nas nie chce dolaczyc?boja sie

Nie no , może nie będzie tak źle Nie rób już ze mnie takiej niewyżytej
Haha szczerze mówiąc, ja bym nie dołączyła do takiego wątku Druga strona a tutaj już takie tematy że koniec

[kiniulkaaa]

Napisane przez Nowa_Nadzieja

wykrecic jak gabke Bedzie chodzil jak pijany pozniej Ale to dobrze

zauwazylyscie ze nikt do nas nie chce dolaczyc?boja sie

wcale im się nie dziwię

[Anastazja86]

Napisane przez Sunsett

Hahah Anastazja ale hasło No właśnie jutro pewnie nic z tego nie będzie Już kilka razy się tak zdarzyło , że widziałam się z nim w ten sam dzień, kiedy wracał , i o ile zawsze miał ochotę na coś więcej, tak w te dni w ogóle był bez siły I dlatego myślę, że lepiej poczekać na lepszy dzień i wycisnąć ile się da

masz rację, jak będzie wypoczęty to wyciszniesz z niego wszystkie soki

Napisane przez Nowa_Nadzieja

wykrecic jak gabke Bedzie chodzil jak pijany pozniej Ale to dobrze

zauwazylyscie ze nikt do nas nie chce dolaczyc?boja sie

no bo jak ktoś przegląda ten wątek to nie wie czy to wątek o odchudzaniu czy o mizianiu

[agusia814]

Albo ogródek przekopie Jak już jesteśmy przy hasłach

Gała Ooo czyli było mizianko Dzień zaliczony do "nie straconych"
Sunset To trzymam kciuki, żeby było mizianko I masz racje, lepiej się umówić jak bedzie wypoczęty Bo po spotkaniu z Tobą nie bedzie miał już na nic siły

A przekonywanie rodziców do pieska idzie ... nijak Znaczy tato w miare ... ale mama jest na 'nie' Ale bd ich męczyć ile wlezie

[Nowa_Nadzieja]

Napisane przez Sunsett

Co Ty masz z tymi tapetami Chyba sama musiałaś rwać kiedyś Ja jestem grzeczna



Nie no , może nie będzie tak źle Nie rób już ze mnie takiej niewyżytej
Haha szczerze mówiąc, ja bym nie dołączyła do takiego wątku Druga strona a tutaj już takie tematy że koniec

rwac nie rwałam bo tapet w domu nie mam ale kto wie co by bylo gdyby byly

ja mowie jak jest

no co bardzo ciekawe zreszta ja na poczatku zaznaczylam co mu tu za tematy poryszamy

---------- Dopisano o 22:04 ---------- Poprzedni post napisano o 22:03 ----------

Napisane przez kiniulkaaa

wcale im się nie dziwię

eeee tam wcale nie jestesmy takie zle

---------- Dopisano o 22:05 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ----------

Napisane przez Anastazja86

masz rację, jak będzie wypoczęty to wyciszniesz z niego wszystkie soki

no bo jak ktoś przegląda ten wątek to nie wie czy to wątek o odchudzaniu czy o mizianiu

no bo my laczymy przyjemne z pozytecznym

[kiniulkaaa]

Napisane przez Nowa_Nadzieja

rwac nie rwałam bo tapet w domu nie mam ale kto wie co by bylo gdyby byly

ja mowie jak jest

no co bardzo ciekawe zreszta ja na poczatku zaznaczylam co mu tu za tematy poryszamy

---------- Dopisano o 22:04 ---------- Poprzedni post napisano o 22:03 ----------



eeee tam wcale nie jestesmy takie zle

---------- Dopisano o 22:05 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ----------



no bo my laczymy przyjemne z pozytecznym

No pewnie jesteśmy wspaniałe ale często widzę że ktoś nas podczytuje...

[Nowa_Nadzieja]

Napisane przez agusia814

Albo ogródek przekopie Jak już jesteśmy przy hasłach

Gała Ooo czyli było mizianko Dzień zaliczony do "nie straconych"
Sunset To trzymam kciuki, żeby było mizianko I masz racje, lepiej się umówić jak bedzie wypoczęty Bo po spotkaniu z Tobą nie bedzie miał już na nic siły

A przekonywanie rodziców do pieska idzie ... nijak Znaczy tato w miare ... ale mama jest na 'nie' Ale bd ich męczyć ile wlezie

wyssa go jak wampir

uuu no moze jeszcze sie zgodzi Wierc dziure do oporu bo to skutkuje

[Anastazja86]

Napisane przez agusia814

Albo ogródek przekopie Jak już jesteśmy przy hasłach

Gała Ooo czyli było mizianko Dzień zaliczony do "nie straconych"
Sunset To trzymam kciuki, żeby było mizianko I masz racje, lepiej się umówić jak bedzie wypoczęty Bo po spotkaniu z Tobą nie bedzie miał już na nic siły

A przekonywanie rodziców do pieska idzie ... nijak Znaczy tato w miare ... ale mama jest na 'nie' Ale bd ich męczyć ile wlezie

męcz ich w końcu może ulegną

Napisane przez Nowa_Nadzieja

rwac nie rwałam bo tapet w domu nie mam ale kto wie co by bylo gdyby byly

ja mowie jak jest

no co bardzo ciekawe zreszta ja na poczatku zaznaczylam co mu tu za tematy poryszamy

---------- Dopisano o 22:04 ---------- Poprzedni post napisano o 22:03 ----------



eeee tam wcale nie jestesmy takie zle

---------- Dopisano o 22:05 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ----------



no bo my laczymy przyjemne z pozytecznym

no właśni przyjemne z pożytecznym bo przy mizianku też lecą kalorie w dół

[Nowa_Nadzieja]

Napisane przez kiniulkaaa

No pewnie jesteśmy wspaniałe ale często widzę że ktoś nas podczytuje...

otoz to!

no czytaja czytaja ale jak przeczytaja to sie przestrasza i uciekna

---------- Dopisano o 22:12 ---------- Poprzedni post napisano o 22:09 ----------

Napisane przez Anastazja86

męcz ich w końcu może ulegną

no właśni przyjemne z pożytecznym bo przy mizianku też lecą kalorie w dół

no cos leci w dol cos w gore i rownowaga zachowana

[agusia814]

Nooo takie spalanie kcal to ja lubie

[Sunsett]

Aa tam , robicie ze mnie jakiegoś hardcora, a ja jestem taka grzeczna i delikatna

[Nowa_Nadzieja]

Napisane przez agusia814

Nooo takie spalanie kcal to ja lubie

a kto nie lubi

---------- Dopisano o 22:17 ---------- Poprzedni post napisano o 22:16 ----------

Napisane przez Sunsett

Aa tam , robicie ze mnie jakiegoś hardcora, a ja jestem taka grzeczna i delikatna

mhmmm i za kogo Ty nas masz,myslac ze my w to uwierzymy?!

[Anastazja86]

Napisane przez agusia814

Nooo takie spalanie kcal to ja lubie

a kto nie lubi najprzyjemniejsza forma spalania kalorri jak dla mnie

[Sunsett]

Napisane przez Nowa_Nadzieja

mhmmm i za kogo Ty nas masz,myslac ze my w to uwierzymy?!

Ale ja mówię prawdę, przyrzekom

Napisane przez Anastazja86

a kto nie lubi najprzyjemniejsza forma spalania kalorri jak dla mnie

Oj tak , baardzo przyjemna Podejrzewam , że gdybym miała faceta non stop przy sobie ,to byłabym bardzo szczuplutka

[Anastazja86]

Napisane przez Sunsett

Ale ja mówię prawdę, przyrzekom


Oj tak , baardzo przyjemna Podejrzewam , że gdybym miała faceta non stop przy sobie ,to byłabym bardzo szczuplutka

kurcze to czemu ja chudnę, chyba dlatego że jadę na ręcznym

[xxolushiaxx]

Napisane przez Nowa_Nadzieja

Witam w kontynuacji starego wątku:” 01.12.09 -> jeszcze nie jest za późno! Rozpocznijmy nowy rok szczuplej.. )”

Jestem z nas dumna,że dotarłyśmy do kolejnej części naszego,jakże bossskiego wątku o...ODCHUDZANIU!()Także dziewczyny kiecki do góry i jedziemy z koksem

Krótka historia naszego watku: mizianie,drapanie,smyrani e,gryzienie,pocenie się,jęczenie,dyszenie ect ,ale przedewszytskim walka o piękne ciało to główne tematy naszych rozmów Główne motto nasze to „mniej spania i jedzienia,wiecej seksu”dlatego zazwyczaj nasz wątek budzi się do życia razem z naszymi kosmatymi myślami, kiedy zapada zmrok Walczymy o nasze marzenia-boska figura ,bo chcemy być niezłe Dzidzie, by wyrywać facetów jak pietruchę na rosół
Dziewczyny damy rade i będzie miziańsko przez 24h na dobe 7 dni w tygodniu

Witam :

Paula-nasz Precel-kobieta zginająca się w niespodziewanych miejscach

Anastazja-kobieta z płucami rekina- telewizor sąsiadów o 3 rano nie ma z nią szans

Oluchna-grzeczna,niewinna,cnotliw a,wstydliwa...no to nie ona!Diabeł wścielony watku.Kobieta z renomą lepsza niż Korba z „Leidis”

Agusia-nasza wątkowa ślicznta,która wzbudza w facetach takie pożadanie,że aż ją gryzą

Kinula-nigdy nic nie umie,ale zawsze wszystko...zaliczy

Ewelina-to ona nas zebrała na początku do kupy Zabiegana,ale zawsze o nas pamięta

Natalka-niby nowa,ale czuje się wśród nas jak woda w wodzieI swoje tez ma za uszami

No i JA! Nadzieja tego watku,że na pewno z czymś głupim wystrzele jak guma z majciochów Ale naprawdę to najwiekszy aniołek tego wątku

No to uważam wątek za rozpoczęty!

Aa no i pamiętajcie:

„Dzień bez miziania,to dzien stracony”!!

dzieki za swietna zapowiedz ale korby nikt nie pobije!!



Nadziejko- po 1 dobrze z ta 100dnia zrobilas po 2..ahh zazdroszcze mizianka bo u mnie dzisiaj nic nie bylo...ehhh...moze jutro- w co baardzo watpie...jak cos to niedziela zostaje jakos dam rade!! hehe...ale chwilke z nim pogadalam... dopiero do domku dotarlam wiec zaraz spadam sie myc i spac bo o 7 chyba musze wstac...a jeszcze tyyle rzeczy zrobic trzeba....no coz
Sunsett- po ostatnich wojazach z a to faktycznie..nie jest zbyt przyjemne usypianie faceta ja odstawilam a do domu i jeszcze go do lozeczka polozylam ale byl juz potrzebujacy ^^

tez sie nie dziwie ze inne sie boja ja tez bym pewnie nie dolaczyla

[kiniulkaaa]

Napisane przez Anastazja86

kurcze to czemu ja chudnę, chyba dlatego że jadę na ręcznym

A ja wręcz przeciwnie- mam faceta a nie chudnę chyba za słabo się staram

[Sunsett]

Napisane przez Anastazja86

kurcze to czemu ja chudnę, chyba dlatego że jadę na ręcznym

Haha to musisz więcej życia w to wkładać, zawsze coś tam spalisz

Napisane przez xxolushiaxx

dzieki za swietna zapowiedz ale korby nikt nie pobije!!



Nadziejko- po 1 dobrze z ta 100dnia zrobilas po 2..ahh zazdroszcze mizianka bo u mnie dzisiaj nic nie bylo...ehhh...moze jutro- w co baardzo watpie...jak cos to niedziela zostaje jakos dam rade!! hehe...ale chwilke z nim pogadalam... dopiero do domku dotarlam wiec zaraz spadam sie myc i spac bo o 7 chyba musze wstac...a jeszcze tyyle rzeczy zrobic trzeba....no coz
Sunsett- po ostatnich wojazach z a to faktycznie..nie jest zbyt przyjemne usypianie faceta ja odstawilam a do domu i jeszcze go do lozeczka polozylam ale byl juz potrzebujacy ^^

tez sie nie dziwie ze inne sie boja ja tez bym pewnie nie dolaczyla

Ehh, żeby trzeba było go usypiać, to może bym jakoś przebolała... ale on SAM zasypia
No widzisz, mówiłam, że się odezwie

[agusia814]

Kinia Ja tak samo ale to ONI sie nie starają, a nie my

[xxolushiaxx]

Napisane przez Sunsett

Haha to musisz więcej życia w to wkładać, zawsze coś tam spalisz


Ehh, żeby trzeba było go usypiać, to może bym jakoś przebolała... ale on SAM zasypia
No widzisz, mówiłam, że się odezwie

nie zupelnie on ale...napisalam sucho a pozniej sam pisal i w ogole taki miluski

niech mi bog wybaczy dzisiaj za przejedzenie pasztecikami


ooo...uwaga uwaga nie widzialam a tu wczesniej na nk sie odezwal czyli nie ja pierwsza<lol2>
napisal:
Oluu <lol2> glupek jeden

[Anastazja86]

Napisane przez kiniulkaaa

A ja wręcz przeciwnie- mam faceta a nie chudnę chyba za słabo się staram

Napisane przez agusia814

Kinia Ja tak samo ale to ONI sie nie starają, a nie my

bo to musi być ostra jazda bez trzymanki potem on ma być zajechany jak koń po westernie

[xxolushiaxx]

Napisane przez Anastazja86

bo to musi być ostra jazda bez trzymanki potem on ma być zajechany jak koń po westernie

ulala dobrze masz racje, tak wlasnie powinno byc

[Nowa_Nadzieja]

Przepraszam Was ale ja uciekam Teraz to wszytko opadło ze mnie i sie rozryczałam jak dziecko,przykro mi sie jakoś zrobiło,sama nie wiem,moze okres mi sie zbliza,sama nie wiem.Ide spac,bo na nic nie mam ochoty.

paaa i dbajcie o watek

[Sunsett]

Napisane przez agusia814

Kinia Ja tak samo ale to ONI sie nie starają, a nie my

A właśnie że to Wy się macie starać Jak oni się będą starać ,to oni spalą kalorie Trzeba dać coś od siebie i wtedy efekty murowane ;p

Napisane przez xxolushiaxx

nie zupelnie on ale...napisalam sucho a pozniej sam pisal i w ogole taki miluski

niech mi bog wybaczy dzisiaj za przejedzenie pasztecikami


ooo...uwaga uwaga nie widzialam a tu wczesniej na nk sie odezwal czyli nie ja pierwsza<lol2>
napisal:
Oluu <lol2> glupek jeden

Haha ile tych pasztecików zjadłaś ?

[xxolushiaxx]

Napisane przez Nowa_Nadzieja

Przepraszam Was ale ja uciekam Teraz to wszytko opadło ze mnie i sie rozryczałam jak dziecko,przykro mi sie jakoś zrobiło,sama nie wiem,moze okres mi sie zbliza,sama nie wiem.Ide spac,bo na nic nie mam ochoty.

paaa i dbajcie o watek

oj...bidulka trzymaj sie cieplo i jutro za duzo mi tu nie pisz

---------- Dopisano o 22:44 ---------- Poprzedni post napisano o 22:43 ----------

Napisane przez Sunsett

A właśnie że to Wy się macie starać Jak oni się będą starać ,to oni spalą kalorie Trzeba dać coś od siebie i wtedy efekty murowane ;p

Haha ile tych pasztecików zjadłaś ?

jej...tyle ze caly czas je czuje i chyba je zwroce nawet nie chce wiedziec ile

jedyna wymowka to taka ze biegalam miedzy stolami, roznosilam rzeczy itepe a jutrro spale jeszcze wiecej:P gorzej jak nadrobie^^