Rozmowy nocą czyli bardzo niegrzeczne starania dietetyczne.Cz II:D

[Sunsett]

Napisane przez Nowa_Nadzieja

No Tobie moge mówic takie rzeczy,takze pytac mozesz
On dobrze wie ze mnie to wkurza i nasze stosunki sa czysto "nieczyste"Tzn przyajmniej z mojej strony staram sie zeby tak bylo Szczerze mowiac w tej chwili to bym z nim raczej nie chciałabym byc bo cos czuje ze to byl juz mur betonA ja chce sie bawic zwlaszcza po maturze wiec trzeba jakos to rozegracMoze to brutalne,ale jak juz mam byc z jakims to najpierw patrze czy latwo byloby mi sie z nim rozstac A z nim byloby ciezko


a to takie buty Czyli taka znajomosc-wymiana przyjemnosci No ale jesli sie w tym dobrze czujecie no to ok a Ty bys chciala z nim cos wiecej?

a gdzie kupilas takiego wielkiego wiesniaka? Ja kupuje w lidlu bo poprostu je uwielbiam

Ciekawe masz kryteria W życiu nie dobierałam sobie faceta pod kątem tego ,czy łatwo byłoby mi się z nim rozstać
No poniekąd tak Ja się nie czuję w tym dobrze I miliard razy przysięgałam sobie, że już więcej się z nim nie spotkam ,ale akurat wtedy , kiedy ja byłam tak bojowo nastawiona ,to on się odezwał , spotkaliśmy się, znów powiedział coś miłego (coś co świadczyło o tym ,że on też chce ze mną coś więcej) i od nowa to samo. Jasne, że chciałabym coś więcej ! Inaczej zrezygnowałabym z niego już 15 tysięcy razy ;p

A duże serki kupuję najczęściej w Biedronce, w takim zielonym wiaderku :P Produkuje je Mlekovita i mnie bardzo smakują A jak nie jestem w Biedronce, to zaopatruję się w osiedlowym sklepie , z Piątnicy (są nawet wersje light , 3 % tłuszczu)

Napisane przez Anastazja86

to ja miałam tak na początku z moim TŻ też się spotykaliśmy na początku tak z podtekstem właśnie...spotykaliśmy się najczęściej u niego ja u niego nocowałam, oglądaliśmy razem filmy, graliśmy w coś bzykaliśmy się itd ale gdzieś wśród ludzi zachowywaliśmy się jak znajomi, aż w końcu on stał się zazdrosny i później nawet jak z baletów wracałam o 5-6 rano to musiałam się u niego zameldować i spędzić noc niż wrócić do domu

No to podobna sytuacja do tej mojej, za wyjątkiem tego bzykania
Tzn on chciał od początku ,ale ja kojarzyłam go już wcześniej i wiedziałam , jakie ma podejście do kobiet i nie chciałam być jego kolejną zaliczoną panienką . Poza tym miałam pełno obaw, że jeśli by do czegoś doszło, to wtedy już całkiem przekreślę sobie szanse na to, aby było między nami coś poważnego. No i tak nalegał , nalegał , ja byłam nieugięta, więc w końcu te kwestie trochę odpuścił. A teraz to już mi w sumie wszystko jedno , bo minął prawie rok, chyba zdążyliśmy się mniej więcej poznać i myślę, że jakiekolwiek zbliżenie już nic tutaj nie zmieni.

Muszę sobie wyznaczyć jakiś konkretny termin i jeśli do tego czasu dalej nic się nie zmieni ,to dam sobie spokój ,bo szkoda mojego czasu...

Właśnie wyszłam z wanienki , zrobiłam sobie ten peeling na całym ciele i taaka gładka jestem

[psyhe666]

Anastazja, ale ona jest paskudna jak chcesz to mogę być podła i Ci jakieś fotki posłać

[agusia814]

Gała No mnie też juz zaczynają wkurzac Mam zamiar przy następnym malowaniu pierdynkąć sobie na fioletowo

Psyhe A to szmaciarz no

Sunset Kurde niech ten koleś coś zacznie działać, bo jak nie to ja go dorwe

[psyhe666]

Agusia takiego tylko za jaja powiesić Nie wiem skąd się tacy biorą... A jak gUpota jest zaraźliwa? To ja powinnam być zagrożona bo miałam styczność z jego bratem...

[Anastazja86]

Napisane przez Sunsett

Ciekawe masz kryteria W życiu nie dobierałam sobie faceta pod kątem tego ,czy łatwo byłoby mi się z nim rozstać
No poniekąd tak Ja się nie czuję w tym dobrze I miliard razy przysięgałam sobie, że już więcej się z nim nie spotkam ,ale akurat wtedy , kiedy ja byłam tak bojowo nastawiona ,to on się odezwał , spotkaliśmy się, znów powiedział coś miłego (coś co świadczyło o tym ,że on też chce ze mną coś więcej) i od nowa to samo. Jasne, że chciałabym coś więcej ! Inaczej zrezygnowałabym z niego już 15 tysięcy razy ;p

A duże serki kupuję najczęściej w Biedronce, w takim zielonym wiaderku :P Produkuje je Mlekovita i mnie bardzo smakują A jak nie jestem w Biedronce, to zaopatruję się w osiedlowym sklepie , z Piątnicy (są nawet wersje light , 3 % tłuszczu)

No to podobna sytuacja do tej mojej, za wyjątkiem tego bzykania
Tzn on chciał od początku ,ale ja kojarzyłam go już wcześniej i wiedziałam , jakie ma podejście do kobiet i nie chciałam być jego kolejną zaliczoną panienką . Poza tym miałam pełno obaw, że jeśli by do czegoś doszło, to wtedy już całkiem przekreślę sobie szanse na to, aby było między nami coś poważnego. No i tak nalegał , nalegał , ja byłam nieugięta, więc w końcu te kwestie trochę odpuścił. A teraz to już mi w sumie wszystko jedno , bo minął prawie rok, chyba zdążyliśmy się mniej więcej poznać i myślę, że jakiekolwiek zbliżenie już nic tutaj nie zmieni.

Muszę sobie wyznaczyć jakiś konkretny termin i jeśli do tego czasu dalej nic się nie zmieni ,to dam sobie spokój ,bo szkoda mojego czasu...

Właśnie wyszłam z wanienki , zrobiłam sobie ten peeling na całym ciele i taaka gładka jestem

no faktycznie już długo czekasz i ta niepewność czy będzie coś w końcu czy nie....hmmmm jemu to chyba pasuje co?? skoro nie składa żadnych deklaracji a dalej za Toba lata

Napisane przez psyhe666

Anastazja, ale ona jest paskudna jak chcesz to mogę być podła i Ci jakieś fotki posłać

nie trzeba wierzę że jest paskudna, nie każdy się rodzi tak piękny jak my

[Nowa_Nadzieja]

Napisane przez psyhe666

Ma dziewczynę... Ale jest za granicą... Gadaliśmy duuużo, troche pokręciliśmy się tu i tam iiii na koniec coś ekhm

A ta historia to... mojego eks (tak tego, który mi powiedział, że jestem gruba) brat ma żonę i dziecko... I słyszałam o jego romansie z moją sąsiadką... (taka tłusta, wielka, tleniona, 19-lat, a ma zmarszczki i nosi legginsy w panterkę bądź zebrę i różowe za małe bluzeczki) iii okazało się, że nie dość, że to prawda to jeszcze razem uciekli na Sylwestra w góry łeb mu się z d**ą na miejsca pozamieniał...

o ****a ale cyrki no ladnie


no to widze ze sie wieczor udał czyli posłuzyłąś sie naszą złotą sentencja?

[psyhe666]

Ja to chyba popadnę w alkoholizm Piję samotnie butelkę wina... Ostatnio z rana myknęłam butelkę szampana

---------- Dopisano o 22:03 ---------- Poprzedni post napisano o 22:02 ----------

Jaką sentencją???

[Anastazja86]

nasza sentencja: dzień bez miziania dniem straconym

[Nowa_Nadzieja]

Napisane przez Sunsett

Ciekawe masz kryteria W życiu nie dobierałam sobie faceta pod kątem tego ,czy łatwo byłoby mi się z nim rozstać
No poniekąd tak Ja się nie czuję w tym dobrze I miliard razy przysięgałam sobie, że już więcej się z nim nie spotkam ,ale akurat wtedy , kiedy ja byłam tak bojowo nastawiona ,to on się odezwał , spotkaliśmy się, znów powiedział coś miłego (coś co świadczyło o tym ,że on też chce ze mną coś więcej) i od nowa to samo. Jasne, że chciałabym coś więcej ! Inaczej zrezygnowałabym z niego już 15 tysięcy razy ;p

A duże serki kupuję najczęściej w Biedronce, w takim zielonym wiaderku :P Produkuje je Mlekovita i mnie bardzo smakują A jak nie jestem w Biedronce, to zaopatruję się w osiedlowym sklepie , z Piątnicy (są nawet wersje light , 3 % tłuszczu)

No to podobna sytuacja do tej mojej, za wyjątkiem tego bzykania
Tzn on chciał od początku ,ale ja kojarzyłam go już wcześniej i wiedziałam , jakie ma podejście do kobiet i nie chciałam być jego kolejną zaliczoną panienką . Poza tym miałam pełno obaw, że jeśli by do czegoś doszło, to wtedy już całkiem przekreślę sobie szanse na to, aby było między nami coś poważnego. No i tak nalegał , nalegał , ja byłam nieugięta, więc w końcu te kwestie trochę odpuścił. A teraz to już mi w sumie wszystko jedno , bo minął prawie rok, chyba zdążyliśmy się mniej więcej poznać i myślę, że jakiekolwiek zbliżenie już nic tutaj nie zmieni.

Muszę sobie wyznaczyć jakiś konkretny termin i jeśli do tego czasu dalej nic się nie zmieni ,to dam sobie spokój ,bo szkoda mojego czasu...

Właśnie wyszłam z wanienki , zrobiłam sobie ten peeling na całym ciele i taaka gładka jestem

no to musisz rzeczywiscie jakis termin sobie ustalic bo to nie ma sensu.Bo sie tylko meczysz i nic wiecej No ale zycze Ci zeby sie wszytsko wyjasniło Najlepiej tym razem

no ja wlasnie tez byłam w wanience i zrobiłam sobie ten peeling i... normalnie bede Cię całowac po stopach!MAtko jaka ja mam skórę!!Normalnie jak marynarz dupę!Bossska jest i taka gładka A jak pachnie,wogole jeszcze wysmarowałam sie masłem waniliowym i zaraz rozpłynę się w swojej za***istości

---------- Dopisano o 22:09 ---------- Poprzedni post napisano o 22:05 ----------

Napisane przez psyhe666

Anastazja, ale ona jest paskudna jak chcesz to mogę być podła i Ci jakieś fotki posłać

jak mowisz ze paskudna to nei przesylaj bo wizaz zapaprzemy

Napisane przez agusia814

Gała No mnie też juz zaczynają wkurzac Mam zamiar przy następnym malowaniu pierdynkąć sobie na fioletowo

Psyhe A to szmaciarz no

Sunset Kurde niech ten koleś coś zacznie działać, bo jak nie to ja go dorwe

a ja chciałam sobie przemalowac na szaro-sliwkowy,albo kremowo-bordowy

Napisane przez psyhe666

Agusia takiego tylko za jaja powiesić Nie wiem skąd się tacy biorą... A jak gUpota jest zaraźliwa? To ja powinnam być zagrożona bo miałam styczność z jego bratem...

eee nie mysle ze zlego diabli nie biora wiec mozesz byc spokojna

Napisane przez Anastazja86

no faktycznie już długo czekasz i ta niepewność czy będzie coś w końcu czy nie....hmmmm jemu to chyba pasuje co?? skoro nie składa żadnych deklaracji a dalej za Toba lata

nie trzeba wierzę że jest paskudna, nie każdy się rodzi tak piękny jak my

cos z nim musi byc nie tak najwidoczniej

[Sunsett]

Napisane przez agusia814

Sunset Kurde niech ten koleś coś zacznie działać, bo jak nie to ja go dorwe

Haha okej , przekażę

Napisane przez Anastazja86

no faktycznie już długo czekasz i ta niepewność czy będzie coś w końcu czy nie....hmmmm jemu to chyba pasuje co?? skoro nie składa żadnych deklaracji a dalej za Toba lata

No tak mi się wydaje , że mu to pasuje, inaczej nie ciągnęłoby się to tyle czasu. Spotyka się ze mną od czasu do czasu ,bo jak sam twierdzi lubi mnie i moje towarzystwo... a na boku pewnie bzyka inne ;p
A mi też trochę brakuje stanowczości, bo już dawno powinnam go olać - ile można czekać Ale gdy on powie mi coś tak jednoznacznego , coś co daje mi nadzieję, że może jednak , to kurde nie umiem odpuścić Sama nie zacznę żadnej poważnej rozmowy ,bo wtedy wyjdzie , że się w to wkręciłam ,a poza tym inicjatywa powinna wyjść od niego , mnie jako kobiecie nie wypada

[Nowa_Nadzieja]

Napisane przez psyhe666

Ja to chyba popadnę w alkoholizm Piję samotnie butelkę wina... Ostatnio z rana myknęłam butelkę szampana

---------- Dopisano o 22:03 ---------- Poprzedni post napisano o 22:02 ----------

Jaką sentencją???

no to jak czytasz nasz watek?!

Ty alkoholiku nasza krew

Napisane przez Anastazja86

nasza sentencja: dzień bez miziania dniem straconym

otoz to! i Psyche zapamietaj to !!!

[psyhe666]

Napisane przez Anastazja86

nasza sentencja: dzień bez miziania dniem straconym

No jakie mądre kobitki! Jak ja się cieszę, że tutaj trafiłam

Tylko póki co jakoś nie mogę znaleźć sobie stałego faceta... Albo zajęty, albo zasr**y

[Sunsett]

Napisane przez Nowa_Nadzieja

no to musisz rzeczywiscie jakis termin sobie ustalic bo to nie ma sensu.Bo sie tylko meczysz i nic wiecej No ale zycze Ci zeby sie wszytsko wyjasniło Najlepiej tym razem

no ja wlasnie tez byłam w wanience i zrobiłam sobie ten peeling i... normalnie bede Cię całowac po stopach!MAtko jaka ja mam skórę!!Normalnie jak marynarz dupę!Bossska jest i taka gładka A jak pachnie,wogole jeszcze wysmarowałam sie masłem waniliowym i zaraz rozpłynę się w swojej za***istości

No tak chyba zrobię... Będzie ciężko , ale ileż można czekać i łudzić się...
Haha co prawda nie wiem , jak gładką ma marynarz dupę , ale domyślam się, że Twoja skóra jest co najmniej tak gładka , jak moja Cieszę się, że się spodobał
To rozpłyniemy się obydwie, bo ja też co chwilę się gdzieś dotykam i nie mogę uwierzyć, że to moja skóra

[Nowa_Nadzieja]

Napisane przez Sunsett

Haha okej , przekażę


No tak mi się wydaje , że mu to pasuje, inaczej nie ciągnęłoby się to tyle czasu. Spotyka się ze mną od czasu do czasu ,bo jak sam twierdzi lubi mnie i moje towarzystwo... a na boku pewnie bzyka inne ;p
A mi też trochę brakuje stanowczości, bo już dawno powinnam go olać - ile można czekać Ale gdy on powie mi coś tak jednoznacznego , coś co daje mi nadzieję, że może jednak , to kurde nie umiem odpuścić Sama nie zacznę żadnej poważnej rozmowy ,bo wtedy wyjdzie , że się w to wkręciłam ,a poza tym inicjatywa powinna wyjść od niego , mnie jako kobiecie nie wypada

no to moze czas jakies drastyczniejsze kroki podjac? Moze jak go nastraszysz ze to koniec to wkoncu sie na cos zdecyduje Bo szkoda zebys cierpaiala przez jego niezdecydowanie

[Anastazja86]

Napisane przez Sunsett

Haha okej , przekażę


No tak mi się wydaje , że mu to pasuje, inaczej nie ciągnęłoby się to tyle czasu. Spotyka się ze mną od czasu do czasu ,bo jak sam twierdzi lubi mnie i moje towarzystwo... a na boku pewnie bzyka inne ;p
A mi też trochę brakuje stanowczości, bo już dawno powinnam go olać - ile można czekać Ale gdy on powie mi coś tak jednoznacznego , coś co daje mi nadzieję, że może jednak , to kurde nie umiem odpuścić Sama nie zacznę żadnej poważnej rozmowy ,bo wtedy wyjdzie , że się w to wkręciłam ,a poza tym inicjatywa powinna wyjść od niego , mnie jako kobiecie nie wypada

nie zaczynaj z nim tej rozmowy, pomyśli że owinął sobie Ciebie wokół palca i będzie wniebowzięty....lepiej poczekać na rozwój sytuacji, no ale ile można czekać
a on za granicą pracuje? czy to był jednorazowy wyjazd??

[Nowa_Nadzieja]

Napisane przez psyhe666

No jakie mądre kobitki! Jak ja się cieszę, że tutaj trafiłam

Tylko póki co jakoś nie mogę znaleźć sobie stałego faceta... Albo zajęty, albo zasr**y

my tez sie cieszymy

ponawiam swój nakaz:masz nam sie pokazac Musimy Cie zobaczyc

oj nie martw sie My tu tez z facetami mam 3 jak nie 4 swiaty Ale zobaczysz jak schudniemy to bedziemy takie Dżagi ze nawet much popadają na ryjka z wrażenia

---------- Dopisano o 22:18 ---------- Poprzedni post napisano o 22:16 ----------

Napisane przez Sunsett

No tak chyba zrobię... Będzie ciężko , ale ileż można czekać i łudzić się...
Haha co prawda nie wiem , jak gładką ma marynarz dupę , ale domyślam się, że Twoja skóra jest co najmniej tak gładka , jak moja Cieszę się, że się spodobał
To rozpłyniemy się obydwie, bo ja też co chwilę się gdzieś dotykam i nie mogę uwierzyć, że to moja skóra

otoz to!madra kobieta jesteś wiec napewno jakoś to rozwiażesz

nooo noramlnie macam sie jak jakies ciacho kurcze teraz by mogl jakis facet mnie miznać,bio samej tak nie wypada sie smyrac

dzieki za pomysl

[psyhe666]

Sunsett miałam podobną sytuację... Tylko w końcu wyszło tak, że ja zostałam znajomą/koleżanką, a teraz ma inną (a raczej ona ma go na wyłączność) do tej pory pluję sobie w twarz... Pie***yć zasady, wypada czy nie jeżeli Ci zależy to weź sprawy w swoje ręce...

---------- Dopisano o 22:21 ---------- Poprzedni post napisano o 22:20 ----------

Nowa_Nadzieja zaprzyjaźnij się ze mną to zobaczysz w galerii foto

[Sunsett]

Napisane przez Nowa_Nadzieja

no to moze czas jakies drastyczniejsze kroki podjac? Moze jak go nastraszysz ze to koniec to wkoncu sie na cos zdecyduje Bo szkoda zebys cierpaiala przez jego niezdecydowanie

Prędzej czy później będę musiała takie kroki podjąć, bo przecież nie będę w nieskończoność na niego czekać.

Napisane przez Anastazja86

nie zaczynaj z nim tej rozmowy, pomyśli że owinął sobie Ciebie wokół palca i będzie wniebowzięty....lepiej poczekać na rozwój sytuacji, no ale ile można czekać
a on za granicą pracuje? czy to był jednorazowy wyjazd??

No właśnie z takiego powodu nie zaczynam z nim tej rozmowy, tym bardziej , że on jest przyzwyczajony ,że laski za nim latają. Ja od początku chciałam być inna , od samego początku to on o mnie zabiegał
Pracuje za granicą, jest kilka tygodni w Polsce, a kilka tygodni tam. Ale ta praca to na pewno nie jest żadna przeszkoda w tym ,aby się z kimś związał, bo zdarzyło mu się być z kimś i pogodzić ten związek z pracą.

[psyhe666]

Nowa_Nadzieja zaprzyjaźnij się ze mną to zobaczysz w galerii foto może nie jakieś piękne, ale jedno z normalniejszych

---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 22:21 ----------

Przepraszam, że dwa razy, ale net mi coś muli i się wysyła kiedy chce i ile razy chce...;/

[Sunsett]

Kurde, znowu coś wizaż mi hula i nie działa cytowanie :/
Psyhe , może i w innej sytuacji bym tak zrobiła, ale nie z tym facetem . W razie , jak wszystko się rozpadnie, to nie będzie się cieszył, że trafił na następną naiwną, której namieszał w głowie.

---------- Dopisano o 22:27 ---------- Poprzedni post napisano o 22:24 ----------

Nadziejko nie ma za co dziękować No jasne , przydałby się jakiś facet, żeby we dwoje cieszyć się z uroków gładkiej skóry No ale z braku laku można samemu się posmyrać

W ogóle to zrypał mi się telefon i nie mam nawet numeru do Despeeradosa ,bo miałam zapisany na pamięci telefonu i dupa Więc nawet jakbym upadła na głowę i coś podkusiło mnie ,aby odezwać się pierwsza, to nie mam jak

[agusia814]

Gała Ja już się nie moge doczekać, aż schudne i bede dżaga Ale jakoś ciężko mi idzie

Sunset Ja bym go kopnęła w dupe co on sobie mysli? Że może mieć każda nie daj sie omotać. Pokaż mu ile jesteś warta Jak Ty go olejesz to sam przyleci za Toba. Zawsze tak jest .. Jacy Ci faceci są prosić w obsłudze

[Nowa_Nadzieja]

Mi tez wlasnie nie działa

Psyche juz Cie zaprzyjazniłam zaraz Cie oblukam

Sunset- no to czas zrobic koleny krok i Ty pierwsza powinnas to zakonczyc,zeby on mogl wkoncu sie zdecydowac.Mysle,że skoro mowisz ze za nim lataja jak muchy za gownem,to miałby zonka jak bys go zostawiła Tak czy siak Ty wiesz najlepiej jaka jest sytuacja i musisz sama postanowic cos

---------- Dopisano o 22:32 ---------- Poprzedni post napisano o 22:29 ----------

No co razcja to racja trza sie samemu miznać
No to Ci sie sama sytuacja wyjasniła i bardzo dobzre! teraz pozostaje tylko czekac na ruch z jego strony

Agusia jestes Dżaga! widziałam Twoej zdjecia na wieszaku,bozeile ja bym dała zeby miec takie nogi

a mi tez opornie idzie,bo obiecałam ze juz wiecej nie zjem a zjadlam i moj dzien idzie do dupy razem z jedzeniem a juz tak pieknie bylo i bylo to 65 na wadze!jutro pewnie bedzie 66 jak nie 67

[Anastazja86]

Napisane przez Sunsett

Prędzej czy później będę musiała takie kroki podjąć, bo przecież nie będę w nieskończoność na niego czekać.

No właśnie z takiego powodu nie zaczynam z nim tej rozmowy, tym bardziej , że on jest przyzwyczajony ,że laski za nim latają. Ja od początku chciałam być inna , od samego początku to on o mnie zabiegał
Pracuje za granicą, jest kilka tygodni w Polsce, a kilka tygodni tam. Ale ta praca to na pewno nie jest żadna przeszkoda w tym ,aby się z kimś związał, bo zdarzyło mu się być z kimś i pogodzić ten związek z pracą.

ciekawe co go powstrzymuje przed związkiem z Tobą, przecież fajnie jest kogoś mieć...tyle czasu się spotykacie, więc najwidoczniej pasuje mu Twoje towarzystwo
podziwiam Cię ja bym tyle czasu w takiej niepewności nie wytrzymała

[kiniulkaaa]

Napisane przez psyhe666

Nowa_Nadzieja zaprzyjaźnij się ze mną to zobaczysz w galerii foto może nie jakieś piękne, ale jedno z normalniejszych

---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 22:21 ----------

Przepraszam, że dwa razy, ale net mi coś muli i się wysyła kiedy chce i ile razy chce...;/

Psyhe pokaż nam się wszystkim

[Sunsett]

Napisane przez agusia814

Sunset Ja bym go kopnęła w dupe co on sobie mysli? Że może mieć każda nie daj sie omotać. Pokaż mu ile jesteś warta Jak Ty go olejesz to sam przyleci za Toba. Zawsze tak jest .. Jacy Ci faceci są prosić w obsłudze

Oj , gdyby to było takie proste kopnąć go w dupę ,to już dawno bym to zrobiła Ale teraz naprawdę... zobaczę, jak będzie wyglądał jego pobyt w Polsce, jeśli dalej nic się nie zmieni, to podziękuję mu za uwagę, bo ileż można..

Napisane przez Nowa_Nadzieja

Sunset- no to czas zrobic koleny krok i Ty pierwsza powinnas to zakonczyc,zeby on mogl wkoncu sie zdecydowac.Mysle,że skoro mowisz ze za nim lataja jak muchy za gownem,to miałby zonka jak bys go zostawiła Tak czy siak Ty wiesz najlepiej jaka jest sytuacja i musisz sama postanowic cosNo co razcja to racja trza sie samemu miznać
No to Ci sie sama sytuacja wyjasniła i bardzo dobzre! teraz pozostaje tylko czekac na ruch z jego strony

Agusia jestes Dżaga! widziałam Twoej zdjecia na wieszaku,bozeile ja bym dała zeby miec takie nogi

a mi tez opornie idzie,bo obiecałam ze juz wiecej nie zjem a zjadlam i moj dzien idzie do dupy razem z jedzeniem a juz tak pieknie bylo i bylo to 65 na wadze!jutro pewnie bedzie 66 jak nie 67

No i tak pewnie będę musiała zrobić, bo jakoś tak nie wierzę w to , że w ciągu najbliższych kilku tygodni on nagle się we mnie zakocha
Ja i tak bym się do niego nie odezwałą pierwsza, o nie nie Ale tak na wszelki wypadek to i tak dobrze, że nie mam tego numeru Po pijaku różne pomysły do głowy przychodziły ,a teraz nie będzie ryzyka
Nadziejko no co Ty , w życiu nie będzie 2 kg więcej po jednym dniu rozpusty !

Napisane przez Anastazja86

ciekawe co go powstrzymuje przed związkiem z Tobą, przecież fajnie jest kogoś mieć...tyle czasu się spotykacie, więc najwidoczniej pasuje mu Twoje towarzystwo
podziwiam Cię ja bym tyle czasu w takiej niepewności nie wytrzymała

Jak kiedyś rozmawialiśmy na takie tematy to stwierdził , że na razie nie czuje takiej potrzeby, że jest jeszcze za młody na to , żeby wiązać się z kimś na poważnie. Innym razem gdy o tym rozmawiamy ,to mówi, że czeka na mnie , aż w końcu się na niego zdecyduję :/
Ja myślę, że jemu jest tak na razie wygodnie. Nie czuje potrzeby , aby się z kimś wiązać, bo jest młody , kobity na niego lecą, a on się po prostu dobrze bawi. Niektóre jego słowa, gesty wręcz świadczą o tym , że on też traktuje mnie trochę inaczej, ale to niestety tylko słowa.
Hehe podziwiasz chyba moją głupotę, bo każda normalna już dawno by go olała ...

Ale mi się chce jeść !!! Ale będę twardziel Piję sobie mineralkę

[Nowa_Nadzieja]

Sunsecik cos zrobic trzeba ale to naprawde strasznie cieka decyzja i Cie rozumiem Ale i tak uwazam ze zasługujesz na kogos lepszego

No wiesz,ale to takie glupie,wiem ze to zarcie w zoladku ale czlowiek odrazu mysli ze ejst grubszy o te 2 kiloSenes by sie przydal

Psyche pokaz nam sie tutaj ladnie wszytskim!

[Anastazja86]

Sunsett to on strasznie jest niezdecydowany jak raz mówi że jest za młody a raz że czeka aż Ty się na niego zdecydujesz...
ja bym zobaczyła jak się teraz będzie zachowywał jak nie zdeklaruje się w przeciągu tych kilku tygodni to powiedz mu co o tym myślisz i że szukasz sobie kogoś innego skoro on nie wie czego chce, może wtedy go olśni

znowu coś Wizaż szwankuje, cytować nie mogę

[agusia814]

Gała A dziękuję Ile ja bym dała, żeby mieć takie usta jak Ty Oddawaj!

[Sunsett]

Sunsecik cos zrobic trzeba ale to naprawde strasznie cieka decyzja i Cie rozumiem Ale i tak uwazam ze zasługujesz na kogos lepszego

No wiesz,ale to takie glupie,wiem ze to zarcie w zoladku ale czlowiek odrazu mysli ze ejst grubszy o te 2 kiloSenes by sie przydal

Psyche pokaz nam sie tutaj ladnie wszytskim!

No ciężka ciężka, bo tyle miesięcy to trwa, że już się przyzwyczaiłam, że ktoś jednak jest... Ale co tam, nie on pierwszy i nie ostatni Już wiele razy sobie radziłam z rozstaniami , więc i teraz sobie poradzę

Haha ja Ci dam senes Ja dzisiaj miałam działanie senesu bez senesu , jak weszłam do wc to myślałam , że nie wyjdę Na szczęście przeszło

Yhy , ja też chcę zobaczyć ! :P

[Nowa_Nadzieja]

Napisane przez Anastazja86

Sunsett to on strasznie jest niezdecydowany jak raz mówi że jest za młody a raz że czeka aż Ty się na niego zdecydujesz...
ja bym zobaczyła jak się teraz będzie zachowywał jak nie zdeklaruje się w przeciągu tych kilku tygodni to powiedz mu co o tym myślisz i że szukasz sobie kogoś innego skoro on nie wie czego chce, może wtedy go olśni

znowu coś Wizaż szwankuje, cytować nie mogę

no jak kazdy facet! niezdecydowani sa gorzej niz my no ale cos postanowic wkoncu powinien

Napisane przez agusia814

Gała A dziękuję Ile ja bym dała, żeby mieć takie usta jak Ty Oddawaj!

a bierz je w cholere nawet Ci dopłace za nie