|
|||||||
| Notka |
|
| Perfumy Fora, na których znajdziesz porady w zakresie perfum. Zapraszamy do dyskusji. Zanim napiszesz post zapoznaj się z FAQ oraz Przewodnikiem po perfumach. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Siódme Niebo Nienawiści
Wiadomości: 3 516
|
Pytanko
A ja mam do Was takie pytanie:czy zdarzyło Wam się zaczepić jakąś osobę na ulicy bądź w autobusie z zapytaniem o nazwę perfum,jakich używa albo nagle "wyskoczyć"z takim pytaniem do sporo starszej od Was osoby?Czy zapytałybyście?Ja nigdy nikogo nie pytałam,choć nieraz czuję piękny zapach,a później i tak nigdy nie mogę go znaleźć
__________________
|
|
|
|
|
#2 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Pytanko
Ja mam baaaardzo często ochotę wyskoczyć z takim zapytaniem, ale zawsze dochodzę do wniosku, że nie wypada.... Pracuję z klientami i nieraz ktoś pachnie czymś intrygującym, albo czasem domyślam się czym i tak jak w krzyżówce chcę rozwiązać tą zagadkę i... nie starcza mi odwagi. A tyczyło się to (a przynajmniej tak mi sie wydawało, Angel, Lolity Lempickiej i np. Scent NC, w przypadku faceta...). Bardzo często czując czyjeś perfumy szukam w moich szufladkach w głowie co to może być i zaraz chcę zapytać czy zgadłam
__________________
Łatwiej patyk obcinkować niż go potem pogrubasić.. ![]() Wymiana https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...6#post68212696 |
|
|
|
|
#3 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Siódme Niebo Nienawiści
Wiadomości: 3 516
|
Dot.: Pytanko
Właśnie...nie wiem,czy słusznie,ale też mi się wydaje,że nie wypada
__________________
|
|
|
|
|
#4 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Pytanko
Nemezja - to chyba zależy od ludka
. Kiedyś jakiś facet miałam wrażenie, że pachniał Scent i bardzo mnie korciło, żeby to potwierdzić, ale był tak niekontaktowy i nieprzystępny, że naprawdę byłoby to nie na miejscu... Gdyby ktoś wydawał się dość bezpośredni to kto wie? Myślę, że jakbym pierwszy raz się przełamała i zapytała, to potem nie miałabym takich oporów . Oczywiście znajomych pytam, nieraz znajomi mnie pytają czym pachnę tak ładnie . Na ślubie mojej koleżanki zapytałam czy pachnie Isabellą Rossellini Daring. Nie, Naomi Campbell, ale wierzcie mi, była bardzo podobna! Fajnie tak zgadywać. A jaka satysfakcja, jak się trafi!
__________________
Łatwiej patyk obcinkować niż go potem pogrubasić.. ![]() Wymiana https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...6#post68212696 |
|
|
|
|
#5 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 5 118
|
Dot.: Pytanko
Fajny watek
Otoz ja zawsze mam taki problem: pytac czy nie? Pytam czasem kolezanke, pod warunkiem, ze jest to osoba, z ktora czesto rozmawiam. Niestety w innych sytuacjach po prostu nie mam odwagi. Moze by sie nic nie stalo, gdybym zapytala. Sama pewnie bym sie ucieszyla, ze komus podobaja sie moje perfumy Mam nieraz taki problem, ze ktos obok mnie przejdzie i mam ochote zapytac czym pachnie. Ostatnio (pisalam o tym w innym watku, ale nikt nie moze mi pomoc) na wykladzie cos mi pieknie pachnialo - perfumy, ktore musze miec, ktore chodza za mna od dluzszego czasu. Myslalam, ze to pani profesor, ktora prowadzila wyklad i ze pewnie sie nigdy nie dowiem czego uzywa. Potem okazalo sie, ze to dziewczyna, ktora chodzi ze mna na te wyklady. Ale nawet jej nie znam osobiscie i strasznie mi glupio pytac... Moim zdaniem pytanie jest troszke nietaktowne w stosunku do osob obcych, ale sama nigdy bym krzywo nie spojrzala na osobe, ktora mi zadaje takowe pytanie. Jak mnie cos mocno zaintryguje to chodze po perfumerii u szukam. Najczesciej moje typy nie sa trafione Moze dlatego, ze znam wiekszosc perfum z wyzszej polki, a te z nizszej sa mi czesto obce. Dlatego planuje przy najblizszej wizycie w perfumerii obwachac to i owo
|
|
|
|
|
#6 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-12
Wiadomości: 1 655
|
Dot.: Pytanko
Jeśli jest to osoba, z którą mam kontakt choćby na "cześć" czy "dzień dobry" to spytałabym bez oporów. I zwykle pytam
A całkiem obcą osobę? Podejrzewam, że także bym spytała Chyba, że byłby to ktoś wyjątkowo niesympatyczny. Ale szczerze mówiąc jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się poczuć na kimś obcym czegoś co by mnie zachwyciło i było mi dodatkowo nieznane. Natomiast czasem pytam o tusze do rzęs Nie wydaje mi się, aby pytanie kogoś o coś, co nam się podoba u "molestowanej" osoby było nietaktem. Co nietaktownego jest w wyrażeniu zachwytu?
|
|
|
|
|
#7 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 310
|
Dot.: Pytanko
Często pytam spontanicznie i nawet zdarza się, że zupełnie obcych ludzi.
Nie zdarzyło się, żeby zapytana osoba nie odpowiedziała jakiego zapachu używa, reakcje są sympatyczne a czasami ludzie są tak rozbrojeni moim (naiwnym?) pytaniem, że dają się wciągnąć w pogawędkę n/t perfum
|
|
|
|
|
#8 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Pytanko
Cytat:
__________________
Łatwiej patyk obcinkować niż go potem pogrubasić.. ![]() Wymiana https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...6#post68212696 |
|
|
|
|
|
#9 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2003-09
Lokalizacja: Tu i tam Tamtaram :-)
Wiadomości: 876
|
Raczej niechętnie pytam o perfumy chyba,że znajomych...
Ale ostatnio tak mnie korciło,zeby spytac siedzacej obok mnie dziewczyny czy używa BLV,tak na niej ładnie leżały i tak mi pasowały do Bvlgari,że nie spytałam ale to raczej z tego powodu,że dziewczyna wyglądała na stanowczą i pewną siebie kobiete jak mówią, lepiej nie drażnić lwa Kto wie,może jak ją jeszcze spotkam to spytam? Jeśli oczywiście poczuje to co wtedy jedyne z czym mogłam sie pomylić to Nivea
__________________
Boże, obdarz mnie spokojem... Bym zaakceptował(a) rzeczy, których nie mogę zmienić Odwagą, bym zmienił(a) rzeczy, które zmienić mogę I mądrością, bym umiał(a) je rozróżnić...
|
|
|
|
|
#10 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Pytanko
też czasami mam ochotę zadać takie pytanie, ale się wstydzę
ale z drugiej strony, gdyby ktoś mnie o to zapytał, na pewno zareagowałabym pozytywnie, ucieszyłabym się, że komuś podobają się moje perfumy podobają do tego stopnia, że odważył się zapytać, co to za zapach
__________________
Justa Klikaj codziennie: http://www.zmilosciserc.pl/donate.php http://www.pajacyk.pl http://www.polskieserce.pl Nie udzielam indywidualnych porad poza forum! |
|
|
|
|
#11 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-12
Wiadomości: 1 655
|
Dot.: Pytanko
Cytat:
Wiadomo, że najpierw trzeba wystosować ładny wstęp, nie tylko z resztą wtedy, kiedy się pytamy o perfumy Jeśli ktoś chce trzymać nazwę perfum w sekrecie to o tym powie, a ja przeproszę. Podobnie jak z przepisem na ciasto czy kaczkę w pomarańczach. Można zapytać gospodynię o przepis, a jeśli powie, że to rodzinna tradycja i tajemnica, ładnie przeprosić i jeszcze raz powiedzieć, że było pyszne A karteczka z numerem? Zawsze można powiedzieć: "przepraszam, ale mnie chodziło TYLKO o nazwę perfum, nie o adres perfumerii"
|
|
|
|
|
|
#12 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 2 920
|
Dot.: Pytanko
Ja właśnie we wtorek miałam taką sytuację. Do gabinetu weszła młoda dziewczyna. Wraz z nią wdarł się piękny, słodki, smakowity zapach
. Obstawiłam Mira Bai Choparda. Kiedy skończyła się wizyta nie wytrzymałam, powiedziałam że ma piękne perfumy i zapytałam czy to Mira Bai. A pani Sonia (bo tak miała na imię ) powiedziała że to Euphoria CK. Się zdziwiłam. Myślę już o testowaniu .Gdyby to była jakaś nadęta, dojrzała pani to pewnie bym nie zapytała, ale w przypadku tej wesołej, młodej dziewczyny nie miałam tego problemu . W sumie nic do stracenia nie mam, na pewno osoba pytana się ucieszy że jej perfumy są "zauważane" przez nosy i robią wrażenie na otoczeniu.
|
|
|
|
|
#13 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 8 673
|
Dot.: Pytanko
Cytat:
Sporadycznie się przełamuję i pytam: przepraszam, czy mogę zapytać czym Pani tak pięknie pachnie? Zazwyczaj otrzymuję odpowiedź.
__________________
Trzeba rozmawiać a nie czekać , aż się ktoś domyśli , co masz w głowie |
|
|
|
|
|
#14 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Wizaż. Tu mnie zawsze znajdziesz! :)
Wiadomości: 14 119
|
Cytat:
A na forum czytałam, że to taki "be" zapach. Natomiast odnośnie samego pytania o perfumy obce nam osoby, w jakimś autobusie, pociągu itp., to nie zrobiłam tego nigdy. Nawet nie wiem czemu? Może nie spotkałam żadnej osoby intrygująco wyperfumowanej? Albo szybko się orientowałam, że np. pani w sklepie pachnie D&G L. Blue. Zdarza mi się czasami (bardzo rzadko) zapytać moją sąsiadkę czym pachnie, ale ona nie jest dla mnie obca, to i nie mam wielkich oporów. Zresztą ona mnie też często przepytuję w kwestii perfum, pokazujemy sobie nowokupione zapachy...
__________________
♪♪♪♪♪♪ ★ ♪♪♪♪♪♪
|
|
|
|
|
|
#15 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 2 832
|
Dot.: Pytanko
Temat mi bliski, bo od wczoraj pluję sobie w brodę, że nie zapytałam Kobietki która stała przede mną w kolejce w sklepie spożywczym o nazwę perfum, które miała na sobie. Zapach do dziś za mną chodzi,a nie przypomina żadnego z mi znanych, więc nie będzie łatwo go odnaleźć
Pozostaje mi tylko liczyć na to, że jeszcze raz Kobietka postanowi zrobić zakupy w moim spożywczaku: wtedy już na pewno wydobedę z niej nazwę tego zapachu
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#16 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 2 053
|
Dot.: Pytanko
Cytat:
) |
|
|
|
|
|
#17 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 844
|
Dot.: Pytanko
Nie sądzę, żeby takie pytanie było nietaktem. Przecież zawsze można odmówić odpowiedzi. Ale obcych się nie spytam. Wstydzę się i już. Zresztą tak samo mam jeśli chodzi o jakiś fajny ciuch. A znajomych (nawet dalszych) pytam bez wahania. Zawsze zaczynam od czegoś w stylu "Bardzo ładnie pachniesz"
I tylko raz nie uzyskałam odpowiedzi. Na dodatek od dobrej znajomej. Stwierdziła, że nie pamięta. Nie wiem czy można nie pamiętać jakich perfum się użyło, ale już nie wnikałam.
|
|
|
|
|
#18 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 763
|
Dot.: Pytanko
Tak jak Pomadka nigdy nie spotkałam obcej całkowicie osoby, której zapach by mnie urzekł do tego stopnia, abym zapragnęła poznać nazwę.(jakieś strasznie pokrętne to zdanie wyszło)
Wybredna paskuda ze mnie ![]() A co do bliskich osob to tak poznałam Ambre Sultan. Znajoma mamy (od 15 lat) była u nas i zapach dosłownie mnie oczarował. Zazwyczaj używa zapachow łatwych do rozpoznania, przeważnie jest to czarna Coco, którą zresztą kocham. A tu nagle...spytałam od razu po przywitaniu i tak poznałam jeden z bardziej zmysłowych (moim zdaniem) zapachów jakie istnieją... Z kolei takie pytania bardzo często słyszy mama, ale od bliskich znajomych i reszty rodziny. Ostatnio pozyczyłam jej Le Feu. Nosiła je na przyjęciu i stało sie tam obiektem pożadania kilku osób( Le Feu oczywiście
|
|
|
|
|
#19 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 4 720
|
Dot.: Pytanko
Raz tylko zapytałam i była to Smoczyca, dzięki temu poznałam Celine Oriental Summer, którym pachniało moje zeszłoroczne lato.
poza tym jednym razem nigdy zapach na innej osobie nie zachwycił mnie na tyle, żebym musiała wypytywać, albo juz sobie nie przypominam
|
|
|
|
|
#20 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: gród Kraka
Wiadomości: 6 434
|
Dot.: Pytanko
ostatnio przełamałam się i spytałam pana, który przychodzi do naszej firmy z fakturami (zupełnie obcy), bo już od dawna chcę się dowiedzieć czym pachnie znaczna część męskiej populacji (słodki zapach i b.popularny) i nie uzyskałam odpowiedzi, bo pan uśmiechnął się rozbrajająco i stwierdził, że nie wie, bo żona mu kupiła
|
|
|
|
|
#21 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Pytanko
zdarzyło mi się już parę razy zapytać o nazwę, choć często już się domyślałam jaka będzie odpowiedź-fajnie jest uzyskać potwierdzenie
![]() Nie uważam takiego pytania za nietaktowne.Ja się cieszę, kiedy ktoś pyta, jest to dla mnie wyraz uznania dla mojego zapachu
|
|
|
|
|
#22 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 1 020
|
Dot.: Pytanko
Ja zaś jestem znana z tego, że bezbłędnie zgaduję jakich perfum kto używa
![]() Jasne że także nie raz pytam obcej osoby (o ile nie wydaje się antypatyczna) czym tak pięknie pachnie. Te osoby bywają (jak dotąd) rozbrojone komplementem i żywo opowiadają o swoich perfumach. Dzięki temu odkryłam cudownego Aliena (z butelki pachniał mi jak kiosk "Ruchu"), a teraz stoi on u mnie w szafie czekając aż babeczka z pracy skończy swoją butelkę - patrzę na niego czasem i oddaję mu cześć boską
|
|
|
|
|
#23 |
|
Matka buldoga
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 7 641
|
Dot.: Pytanko
Obcych ludzi nigdy nie pytam czym pachna.
Poza tym, zdarza mi sie, ze piekny zapach pochodzi od zarozumialej (na taka wyglada), wymuskanej paniusi, wiec tym bardziej jej nie skomplementuje za zapach. I tak juz wystarczajaco zadziera nosa. Natomiast jest chodzi o znajome to bez ogrodek sie pytam czym pachna i vice versa.Czasami tez mialam ochote skomplementowac za zapach i zapytac co to obcych mezczyzn...ale jakos ugryzlam sie w jezych i tylko niuchalam
__________________
"Nie mam nic do ukrycia...oprócz strzykawek, skalpeli i pił do kości, które mam w ukrytej szufladzie..." |
|
|
|
|
#24 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 1 020
|
Dot.: Pytanko
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#25 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Pytanko
To zależy od okoliczności. Jeśli są sprzyjające, pytam
. Uważam, że nie ma w tym nic złego, tzn. w zapytaniu. Najczęstszą reakcją jest przyjazny uśmiech. Z odpowiedziami jest trochę gorzej- nieprecyzyjne czasami- np. aaa, coś Givenchy albo nie pamiętam nazwy Kurde, ja tam zawsze wiem, czego użyłam ![]() No, chyba, że to działanie celowe (choć biorąc pod uwagę mowę ciała to niemożliwe, po prostu niektórzy nie przywiązują zbyt wielkiej wagi do zapachu, pachną prezentem, podróbką lub odwiedziły perfumerię i złapały pierwszy lepszy flakon ) Sama zapytana z przyjemnością odpowiadam
__________________
Poszukiwałam korka do Mystery NC. Znalazłam na All- korek z prawie pełnym flakonem ![]() |
|
|
|
|
#26 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 7 026
|
Dot.: Pytanko
Ja bardzo często pytam i nigdy nie spotkałam się z niemiłą reakcją,przeważnie kobietki są bardzo zadowolone i chętnie odpowiadają
|
|
|
|
|
#27 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: "zawsze tam gdzie Ty" ;)
Wiadomości: 8 836
|
Dot.: Pytanko
nigdy nie zdarzyło mi się zaczepić (nie miałam odwagi), choć wielokrotnie miałam ochotę
![]() sama czułabym się chyba osaczona,gdyby ktoś "dybał" na mnie w ten sposób, próbując zdefiniować czym tak pięknie wonieje.... obawiam się,że strzegłabym pilnie swojej "tajemnicy"... |
|
|
|
|
#28 | |
|
Matka buldoga
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 7 641
|
Dot.: Pytanko
Cytat:
No i tyle z mojej nauki wyszlo
__________________
"Nie mam nic do ukrycia...oprócz strzykawek, skalpeli i pił do kości, które mam w ukrytej szufladzie..." Edytowane przez zania Czas edycji: 2010-01-31 o 21:40 |
|
|
|
|
|
#29 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 1 020
|
Dot.: Pytanko
Cytat:
też tak czasem określam moje zapachy ![]() Zazdroszczę Mamie Diorissimo - mam miniaturę 7,5 ml 0d szwagra - stuprocentowe konwalie, lektorka pytała się niedawno na lekcji czym tak ładnie pachnę! Jak zobaczyłam ceny w douglasie, zemdlałam a bałabym się tak słynnych perfum kupić "sposobem", więc odkładam na douglasowe... złotówka przez rok codzień do skarbonki i będą ![]() Mi miło jak pytają mnie czym pachnę (i chętnie odpowiadam) choć potem na korytarzu w pracy kilka moich zapachowych klonów... |
|
|
|
|
|
#30 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Pytanko
czasami mam ochote, ale czesto kiedy chce sprawdzic czy dobrze rozpoznalam zapach
ostatnio jakas kobietka cudnie pachniala, baardzo slodziutko i dalabym glowe ze to lolita Nim sobie rozmowca zda sprawe o co ja pytam mierzy mnie wzrokiem przez minute a ja mam w tym czasie ochote zapasc sie pod ziemie wiec wole nie pytac
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Perfumy
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:19.







Moze dlatego, ze znam wiekszosc perfum z wyzszej polki, a te z nizszej sa mi czesto obce. Dlatego planuje przy najblizszej wizycie w perfumerii obwachac to i owo
Nie wydaje mi się, aby pytanie kogoś o coś, co nam się podoba u "molestowanej" osoby było nietaktem. Co nietaktownego jest w wyrażeniu zachwytu? 



ale to raczej z tego powodu,że dziewczyna wyglądała na stanowczą i pewną siebie kobiete
jak mówią, lepiej nie drażnić lwa


. Uważam, że nie ma w tym nic złego, tzn. w zapytaniu. Najczęstszą reakcją jest przyjazny uśmiech. Z odpowiedziami jest trochę gorzej- nieprecyzyjne czasami- np. aaa, coś Givenchy albo nie pamiętam nazwy
ostatnio jakas kobietka cudnie pachniala, baardzo slodziutko i dalabym glowe ze to lolita
wiec wole nie pytac 
