Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V - Strona 114 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-02-01, 10:05   #3391
addicted to wizaz
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 830
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez azzis Pokaż wiadomość
A ja jeszcze z innej beczki... Chciałam zapytać o kilka spraw, które mnie nurtują (może głupie, ale jako osoba nie mająca kontaktu z małymi dziećmi muszę o to zapytać):
1. Kiedy noworodka można kłaść na brzuszku? I czy można to robić jak pępuszek jest jeszcze nie wygojony?
2. Jak układać do snu? Chodzi mi o to, czy nie przewracać mu główki podczas snu, no wiecie, żeby się nie zniekształciła, jak będzie spał w jednej pozycji?
3. Czy budzić w nocy na karmienie? Bo wyczytałam w necie, że powinno się karmić co 2-3 godz. a jak śpi, to budzić....

Wiem, że pytania są pewnie banalne ale ja niestety nie znam na nie odpowiedzi Bardzo dziekuję za odpowiedź.
1. teoretycznie powinno się malucha układać na brzuchu dopiero po odpadnięciu kikuta, ale u nas kikut trzyma sie już 3 tydzień i czasem małego układam na brzuszku. Co prawda rzadko, ale jednak.
2. Ja nie zmieniam mu pozycji główki podczas snu. Po prostu co spanie, to układam główkę na inny bok, a czasami maluch podczas snu potrafi sam zmienić pozycję.
3. Ja akurat nie mam z tym problemu, bo Maciek często się budzi. Natomiast w szpitalu jednej dziewczynie zalecali budzić na karmienie mniej więcej co 3 godziny (na pewno nie 2). Ale bez przesady jak pośpi 4 godziny to tez nic się nie powinno stać.

ed. Tak mi się skojarzyło, że Sensuel coś ostatnio nie ma

Edytowane przez addicted to wizaz
Czas edycji: 2010-02-01 o 10:08
addicted to wizaz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-01, 10:13   #3392
Kancia
Zakorzenienie
 
Avatar Kancia
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

czesc laski no to mamy luty

mój dzidz dzisiaj strasznie leniwy juz mnie zaczyna stresowac zaledwie kilka razy się poruszał. Mam nadzieje, ze wsio ok. Cisnienie mam ok nic się w sumie nie dzieje. Chybaze to od tych prostagladyn bo przyjmuje od kilku dni regularnie
musze isc do apteki po te liscie malin
__________________
Kancia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-01, 10:26   #3393
celka2000
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

dzien doberek. Ja dzis zaczynam 38 tydzien (37t1d) wiec ciaza chyba juz donoszona. Szok - kiedy to minelo...
Musze niebawem spakowac torbe do szpitala. Wizyte u gina mam w poniedzialek i pewnie da mi skierowanie na patologie ciazy, ze wzgl na moja maloplytkowosc. Spakuje sie w dwie torby - jedna na "przed proodem", druga "po porodzie". (bo nie wiem ile bede czasu lezala w spzitalu zanim cos zdecyduja co ze mna robic). Nie lubie takiej niepewnosci. Pocieszam sie tylko, ze za nim sie tam pojawie, to juz mi tak duzo czasu do porodu pewnie nie zostanie
celka2000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-01, 10:29   #3394
azzis
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 725
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Agape007, addicted to wizaz bardzo dziękuję Wam za odpowiedź Już jestem troszkę spokojniejsza

Tak sobie myślę o przyjeździe mojej mamy lub teściowej po porodzie....Już sama nie wiem czy pomoc którejś z mam będzie dobrym pomysłem.
O ile moja mama ma styczność z wnukiem (mojego brata), tak teściowa ostatni raz miala noworodka na rękach pewnie z 30 lat temu jak sama miała dzieci
No a moja mama i tak nie bardzo pomagała w pielęgnacji malucha, wszystko robiła bratowa, moja mama ewentualnie nosiła na rękach... więc nie wiem na co ona mi się tu przyda No może tylko pomoże przy obiedzie.
No a z drugiej strony mąż obiecał wziąć sobie wolne po porodzie i pomoże trochę, więc nie będzie tak źle.

A teściowa za każdym razem jak dzwoni to sie przypomina, że ona może przyjechać... i to na tyle ile będzie potrzeba. No przecież nikt jej nie powie jak przyjedzie, że nie jest potrzebna, bo się obrazi... to wiadomo, będzie siedziała ile tylko się da A ja nie chcę żeby przyjeżdżała tak do 2-3 tyg. po porodzie, bo sami będziemy musieli się oswoić z maluszkiem, nauczyć wszystkiego itp. A jak nam ktoś będzie patrzył na ręce i udzielał złotych rad, to chyba eksploduję
A jak teściowa przyjedzie, to pod pretekstem spotkania z nią będą u nas siedzieć TŻ'ta brat z żoną, a ona uważa się za ekspertkę ds. dzieci (bo pilnowała siostry dziecka przez ładnych parę lat). Nawet pytała jak moja bratowa karmi dziecko, i udzielała rad w jakiej pozycji powinna karmić

No to sobie pogadałam
__________________

azzis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-01, 10:59   #3395
KarmazynowyKamyk
Zakorzenienie
 
Avatar KarmazynowyKamyk
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiadomości: 8 407
GG do KarmazynowyKamyk
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Witam...
Któraś pisała o bolesnym robieniu kupek...
U nas kupka była raz na trzy dni i cały trzeci dzień to była masakra... Aż do rozwiązania sprawy... Dostaliśmy receptę na Debridat, który jest na uregulowanie pracy jelit... Teraz kupka jest codziennie i tak bezboleśnie, że raz mi leżała w tej kupie, a ja się nie zorientowałam, że już zrobiła...

---------- Dopisano o 11:56 ---------- Poprzedni post napisano o 11:50 ----------

Paulinka nie miała kikuta, bo u mnie w szpitalu obcinają przed wyjściem do domu... Więc nie było problemu z układaniem na brzuszku...

Budzi się na jedzenie chyba tylko wcześniaki i dzieci co słabo przybierają na wadze... Paulinka budzi się w nocy co 4-7 godzin... Dzisiaj spała dwa razy po 5 godzin, za to w dzień marudzi...

Ja nie zmieniam pozycji główki podczas snu, bo ona i tak macha nią na wszystkie strony... Sypia na pleckach...

---------- Dopisano o 11:59 ---------- Poprzedni post napisano o 11:56 ----------

A poza tym czytam Tracy Hogg i trochę się podłamuję, bo ja jakoś tych różnic w płaczu nie widzę...
Dzisiaj tylko mokrą pieluchę zidentyfikowałam, trafiłam w to o co małej chodziło... A reszta... Zazwyczaj kończy się daniem cycka... Ale nadal twierdzę, że to niemożliwe, żeby jej się chciało jeść do godzinę...
A i wczoraj trafiłam w zmęczenie, uśpiłam na rękach i spała potem ponad trzy godziny...

---------- Dopisano o 11:59 ---------- Poprzedni post napisano o 11:59 ----------

No i nie wiem czy małej się katarek nie zaczyna, bo coś wydzieliny z nosa ma jakby więcej ale nie na tyle, żeby stwierdzić że to katar... Profilaktycznie jej dałam sól morską...
__________________
KarmazynowyKamyk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-01, 11:09   #3396
fleurdelacour
Rozeznanie
 
Avatar fleurdelacour
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 617
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

moja mala ma 3 rodzaje placzu.
łee, łee, łee co oznacza ze jej źle
aaaaaa troche glosniejsze od poprzedniego - co oznacza, ze gorzej
oraz totalny wrzask w stylu obdzierania ze skory
oznaczaja rozne stadia glodu i utraty cierpliwosci
fleurdelacour jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-01, 11:21   #3397
kamyil
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 138
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

dziękuję za kciuki egzamin na 99% zdany - jeszcze tylko jeden został w środę i po sesji

pysiu gratuluję wygranej - a jakie są nagrody?jak już dostaniesz to się pochwal!

azzis - powiedz że na początku chcecie spróbować sami, że jak będą jakieś kłopoty to na pewno zadzwonicie po poradę i po pomoc a jak sobie będziecie radzić sami i oswoicie się z sytuacją to wówczas zapraszacie
w końcu to Wasze dzieciątko i macie prawo do tego aby samemu się nim zajmować

no właśnie - a gdzie Sensuel?i castilia?

ja się jeszcze tylko pochwalę że dziś zaczynamy 39 tydzień (38w1d) i teoretycznie do porodu zostało 14 dni
a co do różnych rodzajów płaczu to koleżanka mówiła że na początku też było trudno jej rozróżnić ale starała się bardzo synka obserwować i bardzo szybko zaczęli się komunikować ze sobą

a właśnie - a propo komunikacji z dzieckiem, słyszałyście kiedyś o bobomiganiu?będziecie próbować tego ze swoimi dziećmi?

Edytowane przez kamyil
Czas edycji: 2010-02-01 o 11:24
kamyil jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-02-01, 11:53   #3398
brzoskwinia82
Zadomowienie
 
Avatar brzoskwinia82
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 260
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Hej mamusie
coś zastój się zrobił z naszym rozpakowywaniem Może dzisiaj coś ruszy - pewnie Gosbaj
U nas w dalszym ciągu Borysek grzeczniutki, tylko męczą go kupki i gazy, boję się żeby to się kolkami nie zakończyło... espumisan pomaga tyle o ile, bardziej na gazy, a jego męczy też kupka... widzę jak się spina, masuję brzuszek ale niewiele to daje. Co prawda codziennie jest dwie - trzy kupki, ale się przy nich męczy. I są rzadkie ale to chyba norma przy karmieniu piersią.
Co do karmienia to mój mały je ok. 20 min-40 min, zależy kiedy.

Trzymam kciuki za wszystkie nierozpakowane mamusie i za przeterminowane, coby szybko akcja ruszyła

Dziewczyny używacie nawilżacza powietrza? Jak tak to jaki polecacie? czy lepiej może te ceramiczne na grzejniki?
__________________
Są godziny liczone podwójnie i lata nie warte jednego dnia...



brzoskwinia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-01, 12:08   #3399
azzis
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 725
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

A ja dzisiaj zauważyłam pierwszego rozstępa na brzuchu w okolicy pępka. Normalnie załamka A przecież smaruję codziennie...
__________________

azzis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-01, 12:17   #3400
Kancia
Zakorzenienie
 
Avatar Kancia
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

brzoskwinia ja nie uzywałam przy pierwszym dziecku bo mielismy wilgotne mieszkanie, teraz się męczymy z suchym powietrzem od jakiegos czasu i zamowiłąm na all taki najzwyklejszy ultradzwiękowy, pykający mgiełką. Na razie czekam na przesyłkę więc nic nie moge napisac czy się sprawuje. Mam nadzieje, ze bedzie działal dobrze bo odkąd się mecze z powietrzem to dostałam infekcji
zadne mokre reczniki itp nie pomagały. Doszło nawet do tego, ze kilka razy dziennie psikam sobie wodą morską bo juz mam tak rozjechane sluzówki.
Na dniach powinien byc to zdam relacje
__________________
Kancia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-01, 12:42   #3401
filka2
Zadomowienie
 
Avatar filka2
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 1 656
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

azzis no z rozstepami tak jest,pojawiaja sie w ciagu jednego dnia,ja nie mialam do 40tyg w ogóle a w ciagu ostatniego tyg pokazało ich sie kilka i jak mialam brzuszek ciązowy to mało widoczne były a teraz jak brzuszek troszke sflaczały to widać je jak cholerkamam nadzieje ze jak pocwicze i brzuszek bedzie normalny to i one beda mniej widoczne.
kamyku ja pisałam ze mała jak robi kupki to ja boli i sie męczy,dajemy jej infacol ale nie wiem....bo prawdopodobnie ona ma ode mnie te dolegliwosci,bo ja nadal mam problemy,wczoraj sie udało po 3dniach

własnie próbuje jogurt,ciekawe jak Mała zareaguje na niego.tak bym chciała móc jesc jogurty,uwielbiam jogobeli-zwłaszcza pieczone jablko.

a w ogole dzis tz poszedl pierwszy dzien do pracy po wolnym i tak sie zastanawiałam jak ja dam rade od 5ej rano z mała ,bo np wczoraj nie spała od 5do 14(małe drzemki 5minutowe),ze bede niewyspana a ona marudna i wyobrażcie sobie ze spałyśmy obie do 9!!!!z małymi przerwami ale aż budzik nas musiał obudzić,a noc też była super,po 2i 3godz spała i nawet nie zapłakała tylko smiała sie jak jej pieluszki zmieniałam.chyba nie chciała tatusia budzić zeby sie wyspał.pewnie czasami bedzie musiał iśc na kanape do drugiego okoju jk bedącieżkie noce,ja dam rade a on do pracy to padnięty będzie.

brzoskwinka tez sie zastanawiam nad nawilżaczem,ale póki co kłade mokry ręcznik na kaloryferze.małej zakrapiamy prawie codziennie sól....do noska i tatuś sciąga fridą glutki zeby jej było lepiej oddychać

no dziewczyny szybko na porodówki

a to moja ADA 15dni

Edytowane przez filka2
Czas edycji: 2010-02-01 o 12:48
filka2 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-02-01, 12:45   #3402
kocurazab
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 214
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez agusiamatyldka Pokaż wiadomość
wklejam kilka zdjec Krzysiulinki z mam i z tata
Śliczny ten Wasz synek A to 2 zdjęcie jest rozbrajające - chyba wyrośnie Wam mały raper
kocurazab jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-01, 12:48   #3403
strippi
Zakorzenienie
 
Avatar strippi
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Jaroszówka
Wiadomości: 10 460
GG do strippi
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez azzis Pokaż wiadomość
xmila i strippi widzę, że wszystko macie już przyszykowane Super pokoiki.
no wszystko jest, ale gdzie jest dzidziuś ? DD




a ja dziś zaczynam 41tc
__________________
Wielu ludzi powie Ci, że nie dasz rady, a Ty po prostu odwróć się i powiedz - no to patrz
strippi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-01, 12:54   #3404
brzoskwinia82
Zadomowienie
 
Avatar brzoskwinia82
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 260
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Wow filka ale Twoja córeczka ma długie nóżki chyba modelka nam się szykuje
No ja też zakrapiam tą solą morską i dzisiaj ściągnęłam fridą trochę glutków, ale czuję że powietrze jest suchutkie u nas bo mi też zasycha cały czas w nosie.
Kurdę z tymi kupkami to jest problem, widzę że nie tylko u mnie. Mam tylko nadzieję że się to nie skończy kolkami, bo na razie nie jest jakoś tragicznie, ale mimo wszystko mi go szkoda jak się męczy maluszek i go boli brzuszek...
__________________
Są godziny liczone podwójnie i lata nie warte jednego dnia...



brzoskwinia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-01, 12:59   #3405
mamaidy
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 357
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Filka tak jak napisała Kamyk może warto spróbować Debridat. My podajemy Mai prawie od początku. Pomaga bardzo. Pytałam lekarki czy to nie uzależnia i powiedziała, że absolutnie. Jak się wszystko unormuje to można odstawić.
mamaidy jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-02-01, 13:05   #3406
filka2
Zadomowienie
 
Avatar filka2
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 1 656
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

w srode idziemy do pediatry to spytam ja o ten lek,może mi przepisze.moze jak moej kupki sie rusza to i u niej lepiej bedzie,chociaz ona nie zawsze ma bóle,czasami.
a dzis mi pierwszy raz sie okupkała na plecycała brudna była
filka2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-01, 13:06   #3407
kocurazab
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 214
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Dziewczyny, ile Wy płaciłyście komuś, jak przychodził Wam posprzątać mieszkanie?
Siostra ma propozycję sprżatania co tydzień u jednej babki, ale zastanawia się jaką stawkę uzgodnić. A ja nie mam pojęcia.
kocurazab jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-01, 13:08   #3408
mamaidy
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 357
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Filka no i córeczka cudna
mamaidy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-01, 13:08   #3409
azzis
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 725
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez filka2 Pokaż wiadomość
azzis no z rozstepami tak jest,pojawiaja sie w ciagu jednego dnia,ja nie mialam do 40tyg w ogóle a w ciagu ostatniego tyg pokazało ich sie kilka i jak mialam brzuszek ciązowy to mało widoczne były a teraz jak brzuszek troszke sflaczały to widać je jak cholerkamam nadzieje ze jak pocwicze i brzuszek bedzie normalny to i one beda mniej widoczne.

a to moja ADA 15dni
No to pewnie teraz rozstępy będą się pojawiać jak grzyby po deszczu
Ale może na "świeżo" jakoś sobie z nimi poradzimy.

Ada śliczna nóżki rzeczywiście na długaśne
Cytat:
Napisane przez strippi Pokaż wiadomość
no wszystko jest, ale gdzie jest dzidziuś ? DD
A co Ty tu jeszcze robisz??? Ja to myślałam, że może już na porodówce jesteś... pytałam właśnie PM2009 czy czegoś nie wiedzą...
__________________

azzis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-01, 13:15   #3410
pysiamn
Zakorzenienie
 
Avatar pysiamn
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

hey jestem

Rano zabrałam sie za obiad...potem sprzątanie ...i porządkowanie zabawek z Puchatkiem

A potem padlam jak muchaaaaaaaaaa dopiero się podnioslammmmm


Widziałam piekne fotki ...idę oblukać i poczytać

_________________________ _________
Asiuulka,addicted , kamyil dziekuje za gratulacje ...wprawdzie oficjalnego emaila jaki niby mam dostać wg regulaminu nie dostałam ....ale ślicznie dziekuję ...

i dziękuję wszystkim za wszystkie komentarze

Jak dostanę oficjalne wiesci to dam znac

Malinko fotka z mamusią i braciszkiem mnie rozczuliła.......aż mi lezka poleciała ....
Słodki widok

mamaidy może to już ostatnia fotka z brzuszkiem ;/

Kancia to pracujecie z TŻ nad dluga szyjką


celka to już 38 tydz ! wow

brzoskwinko co do nawilzaczy to mielismy kupic elektryczny ....ale jednak kupił mąż zwykły plastikowy z filtrem zakąldany na grzejnik i sie sprawdził i kosztował grosze....długo go nie stosowalismy bo dość szybko zaczelam wietrzenie i otwierzanie/ rozszczelnianie okna przy Kubie ....ja jestem za zimnym wychowem jak to mówieą ....byle by nie przegrzewać.....

filka Ada i jakie długie nózkiiiiii
__________________

*** -12,5kg***

Edytowane przez pysiamn
Czas edycji: 2010-02-01 o 13:27
pysiamn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-01, 13:38   #3411
eudaimonia
Rozeznanie
 
Avatar eudaimonia
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 571
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez azzis Pokaż wiadomość
A ja jeszcze z innej beczki... Chciałam zapytać o kilka spraw, które mnie nurtują (może głupie, ale jako osoba nie mająca kontaktu z małymi dziećmi muszę o to zapytać):
1. Kiedy noworodka można kłaść na brzuszku? I czy można to robić jak pępuszek jest jeszcze nie wygojony?
2. Jak układać do snu? Chodzi mi o to, czy nie przewracać mu główki podczas snu, no wiecie, żeby się nie zniekształciła, jak będzie spał w jednej pozycji?
3. Czy budzić w nocy na karmienie? Bo wyczytałam w necie, że powinno się karmić co 2-3 godz. a jak śpi, to budzić....

Wiem, że pytania są pewnie banalne ale ja niestety nie znam na nie odpowiedzi Bardzo dziekuję za odpowiedź.
1. mi położna mówiła, że można od razu.. ale ja zaczęłam kłaść dopiero niedawno i to tylko na momencik.. mam jakieś dziwne obawy
2. najlepiej na boczku. raz jednym a raz drugim. co do przewracania dzidziusia podczas snu, to nigdy nie słyszałam czegoś takiego...
3. w szpitalu mówiono mi, że budzić koniecznie co ok. 3h. przynajmniej przez pierwszy miesiąc. a zaznaczam, że mój adaś wcześniakiem nie był. ale co do specjalnego budzenia, to miało to miejsce przez pierwsze 2 dni. teraz to on budzi mnie. ale przyznaję, że zdarzają się przerwy 4 godzinne - i chwała mu za to!!

Cytat:
Napisane przez fleurdelacour Pokaż wiadomość
moja mala ma 3 rodzaje placzu.
łee, łee, łee co oznacza ze jej źle
aaaaaa troche glosniejsze od poprzedniego - co oznacza, ze gorzej
oraz totalny wrzask w stylu obdzierania ze skory
oznaczaja rozne stadia glodu i utraty cierpliwosci
ale się uśmiałam z tych porównań. mój adaś ma dokładnie takie same wersje rozmowy ze mną

Cytat:
Napisane przez azzis Pokaż wiadomość
A ja dzisiaj zauważyłam pierwszego rozstępa na brzuchu w okolicy pępka. Normalnie załamka A przecież smaruję codziennie...
ja zauważyłam wczoraj! jestem w 100% pewna, że wcześniej go nie było, dopiero w 4 tygodniu po ciąży się zrobił!!! ma może niecały 1 cm, i jest w okolicach biodra, ale i tak jestem wściekła

a ja dziś miałam pobudki o godzinie 2, 4 i 7. a od tej 7 już nie śpie, bo maluszek łakomczuszek jeśli przymknie oczka, to otwiera je najdalej za 10 min i żąda towarzystwa. no i już muszę lecieć do mego dziecięcia... ech!!
__________________
Idę tam, gdzie idę. Nie idę, gdzie nie idę.
Idę tam, gdzie lubię. Nie idę, gdzie nie lubię.
------------------------------------------------
--> Adaś <--jest z nami od 08.01.2010

eudaimonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-01, 13:58   #3412
kocurazab
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 214
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Malinka śliczne jest to zdjęcie Braciszka z Siostrzyczką

---------- Dopisano o 14:52 ---------- Poprzedni post napisano o 14:43 ----------

[QUOTE=kamyil;16874803]dziękuję za kciuki egzamin na 99% zdany - jeszcze tylko jeden został w środę i po sesji


ja się jeszcze tylko pochwalę że dziś zaczynamy 39 tydzień (38w1d) i teoretycznie do porodu zostało 14 dniQUOTE]

za egzamin no i 39 tydzień super!

---------- Dopisano o 14:58 ---------- Poprzedni post napisano o 14:52 ----------

Cytat:
Napisane przez azzis Pokaż wiadomość
A ja dzisiaj zauważyłam pierwszego rozstępa na brzuchu w okolicy pępka. Normalnie załamka A przecież smaruję codziennie...
Ja również smaruję się codziennie i już jakiś miesiąc temu zauważyłam u siebie długi rozstęp przy pępku oraz taką miniaturkę, która mam nadzieję, że się nie powiększy...
Ale może gdybyśmy się nie smarowały byłoby tego świństwa więcej nie mam pojęcia...
kocurazab jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-01, 13:59   #3413
oliviaoO
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 788
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

hej dziewczyny
wpadam tylko na chwilę się wyżalić bo nawet nie mogę się skupić na nauce..
ale może zacznę od przyjemniejszych spraw tzn. byliśmy dziś z Julką na kontroli tego obojczyka i już wszystko w porządku tylko jeszcze profilaktycznie przez jakiś czas mamy uważać
wróciliśmy z poradni, za chwilę dzwonek do drzwi i to co usłyszałam to jak jakiś koszmar, do tej pory do mnie to nie dociera otóż..
mieszkam w 3-piętrowej kamienicy na 1 piętrze. Od 15 lat nikt nie mieszkał nade mną na 2 ani na 3 piętrze. Dopiero w tym roku właścicielka w związku z tym, że chce na parterze zrobić sklep kazała przeprowadzić się rodzinie z parteru na drugie piętro nad nas. Oni robią tam remont i dzięki temu okazało się najgorsze.. W dachu nad 3 pietrem jest normalnie dziura, belki podtrzymujące dach i te które stanowią sufit drugiego piętra są popękane i pognite, wszystko w każdej chwili mogło się zawalić i wpadło by do nas do mieszkania razem z sufitem bo w końcu takie obciążenie.. Zagrożenie oczywiście jest nadal, dzisiaj przyjechali eksperci i przyjedzie ktoś żeby to wszystko pozabezpieczać żeby nie runęło.. Ale.. Jeśli będą robić remont to prawdopodobnie również my będziemy się musieli na czas remontu (pół roku-rok) wyprowadzić Oczywiście najpierw muszą nam i tym z parteru znaleźć mieszkania zastępcze.. Ja nawet nie chcę o tym myśleć, mam nadzieję, że uda się tego jakoś uniknąć bo u nas w mieszkaniu sufit jest w porządku.. Z dwojga złego dobrze, że tam zaczął się po tylu latach remont bo gdyby nie to to pewnie ktoregoś pieknego dnia wszystko zwaliłoby nam się na głowę A wszystko przez to, że poprzedni właściciele nie chcieli nikogo do tego mieszkania wpuszczać i nie miał się kto zorientować że z dachu cieknie i zaczyna wszystko gnić.. Masakra jakaś..
__________________
Razem
Zaręczeni
Ślub

Julia

walka z kg:
81- 78 - 76 - 74 - 72- 70 - 68 - 66 - 64

oliviaoO jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-02-01, 14:06   #3414
ula 87
Zadomowienie
 
Avatar ula 87
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 916
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

hej moje słoneczka , strasznie za wami tęskniłam
Zuzia śpi , mam nadzieję ze zdążę napisać coś do was , bo mała co chwila chce cyca

nie wiem od czego zacząć
pierwsze skurcze w czwartek 21stycznia przeszły w nocy , ale mnie nie chcieli wypuścić z szpitala
pierwszą kroplówkę miałam w niedziele24.01 ale bez efektu
drugie szczęśliwe podejście w środę
dostałam oksy o godz 6.00 rano , skurcze były co jakies pięć minut , ale wogule ich nie czułam
o godz. 10.30 odeszły mi wody , były strasznie zielone ( nawet nie wiecie jak się bałam o Małą) kroploówka sie skonczyła a skurcze ustąpiły
o godz. 13.00 dostałam następną akcję i wtedy poród sie zaczął
skurcze bolesne , ale do wytrzymania
najbardziej bolało jak Zuzia pchała się główką a ja nie mogłam przeć
położną miałam super , lekarza też
o 15.oo skurcze parte się zaczeły
iiiiii tak o 15.28 mała Zuzka sie urodziła , ważyła 3650g i mierzyła 57cm
jest taka śliczna mój aniołeczek

poród wspominam bardzo dobrze , spodziewałam się masakry a było całkiem przyjemnie , przyznam że ból był , ale dentysty gorzej wspominam

wszyscy lekarze stwierdzili ze jestem strorzona do rodzenia dzieci
nacięcie mam niewielkie i już prawie nie boli


jeśli narobiłam jakiś blędów w pisowni to przepraszam , ale Mała już się budzi i zaraz będzie chciała cyca


gratulacje dla mamusiek ropakowanych

mam nadzieję ze będę miała chwile zeby was chociaż troszkę nadrobić

bycie mamą to najwspanialsze co może być


a teraz proszę o uwagę , bo przedstawiam moją córeczkę
__________________
" Tylko niekiedy szczęście bywa darem , najczęściej trzeba o nie walczyć "
P.Coelho



Zuzia 27.01.2010
http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73q3br6dgn.png

Zębole
http://s2.pierwszezabki.pl/036/036140970.png?5725
ula 87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-01, 14:06   #3415
kocurazab
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 214
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez filka2 Pokaż wiadomość
a to moja ADA 15dni
Śliczna a jaka długaśna na tym 2 zdjęciu
kocurazab jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-01, 14:11   #3416
azzis
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 725
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Ula witamy Takich opisów porodów jak Twój mogłabym czytać więcej Podniosłaś mnie na duchu

Zuzia jest przesłodka
__________________

azzis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-01, 14:19   #3417
KarmazynowyKamyk
Zakorzenienie
 
Avatar KarmazynowyKamyk
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiadomości: 8 407
GG do KarmazynowyKamyk
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Nareszcie mała trochę się uspokoiła...
Robię poszukiwania naszej pani doktor pediatry...
Chyba ją namierzyłam w innym wiejskim ośrodku...
W ogóle jak ją znajdziemy, to musimy poprosić o komórkę...
Tam gdzie przenieśli nasze karty po zlikwidowanej przychodni, to przyjmuje jakiś inny pediatra...
No i jeszcze recepty na szczepionki musimy załatwić przed szczepieniem...
__________________
KarmazynowyKamyk jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-02-01, 14:22   #3418
pysiamn
Zakorzenienie
 
Avatar pysiamn
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Olivia ten opis ....niedowiary czuję się jak bym przeczytała to gdzieś na Onecie lub uslyszala w faktach

Z drugiej strony dla Waszego bezpieczeństwa i pewnego jutra trzeba bedzie się z tym pogodzić ...trzymam


Ulcia nareszcie

Opis pomijając zielone wody ...do pozazdroszczenia ....zwłaszcza twoje wrazenie że u dentysty gorzej

A mala istne ....CUDO
__________________

*** -12,5kg***
pysiamn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-01, 14:22   #3419
Asiuulka89
Zakorzenienie
 
Avatar Asiuulka89
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: wlkp.
Wiadomości: 4 598
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez kocurazab Pokaż wiadomość
Dziewczyny, ile Wy płaciłyście komuś, jak przychodził Wam posprzątać mieszkanie?
Siostra ma propozycję sprżatania co tydzień u jednej babki, ale zastanawia się jaką stawkę uzgodnić. A ja nie mam pojęcia.
Ta co u mnie sprzata 10 zł / h ale to jest Poznan.. pewnieim wieksze miasto tym wieksze stawki.. no ale gdzies tak okolo tyle chyba biora

OliviaO no to niezbyt przyjemnie .. najwazniejsze ze to wykryli(choc pozno) ale sie mowi lepiej pozno niz wcale i sie etraz tym zajma... 3mam kciuki by wszytskoi sie ulozylo.

Ulka gratulacje jeszcze raz i masz sliczna corczke wkoncu ma piekne imie

Edytowane przez Asiuulka89
Czas edycji: 2010-02-01 o 14:25
Asiuulka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-01, 14:33   #3420
kocurazab
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 214
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez ula 87 Pokaż wiadomość
a teraz proszę o uwagę , bo przedstawiam moją córeczkę
Gratuluję porodu
Zuzia śliczna

---------- Dopisano o 15:33 ---------- Poprzedni post napisano o 15:28 ----------

Cytat:
Napisane przez Asiuulka89 Pokaż wiadomość
Ta co u mnie sprzata 10 zł / h ale to jest Poznan.. pewnieim wieksze miasto tym wieksze stawki.. no ale gdzies tak okolo tyle chyba biora
Też pomyślałam o takiej stawce. Dziękuję za odpowiedź
kocurazab jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:45.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.