Nasze Skarby Styczeń-Luty 08' sezon II

[AgaMili]

Karolcia zdrówka życzę , oby się szybko polepszyło wszystko
Pappaya moim zdaniem to taki wiek na "nie". Ja nie czytałam języka 2 latka, nie mam zbytnio problemów z Mili, jakoś wyjątkowo nie jest całkiem na nie.. A Ivo teraz może być zazdrosny o siostrę może i dlatego się buntuje? A mogłabyś wkleić linka do kolejki? Ja chcę jakąś fajną , najlepiej na baterie na urodziny Mimi kupić bo ona uwielbia "ciucie".

Wklejam filmiki Milenkowe, na jednym bawi się z Majeczą a na innym razem tańczą klik

[sheryl]

Napisane przez pappaya

Sheryl, laptopek całkiem fajny ale nie polecam go przez brak podświetlanego ekraniku co uważam ze jest dużym niewypałem bo wieczorem prawie nic na nim nie widać.
Nawet w świetle dziennym ten ekranik wydaje sie jakiś ciemny ze ciężko coś dojrzeć a kontrastu nie można ustawić tak żeby było zadowalająco.
Za to mogę polecić kolejkę którą Ivo dostał na Święta. Uwielbia sie nią bawić
?

Dziękuję za opinię Hm... to będę się musiała przyjrzeć tej kolejce...
Też jestem za wklejeniem linka

U nas nie ma etapu "nie"
Języka dwulatka nie czytałam, ja nawet Języka niemowląt nie przeczytałam, a kupiłam. Leży i się kurzy, okazał się niepotrzebny. Ze Staśkiem jakichś większych problemów nie mam.
Z antykoncepcji stosuję tabletki.

---------- Dopisano o 02:10 ---------- Poprzedni post napisano o 01:56 ----------

Napisane przez midey

my ze slowem "nie" poradzilismy sobie tak: "zamiast idziemy jesc" "bedziesz jadl sam, czy mama nakarmi?", "na dworek ubiera Cie mama czy dziadzia?" i tak ze wszystkim

o, kurcze Stasiek nic by nie odpowiedział, tylko jeszcze poszedł w swoją stronę ignorant totalny. Zacznę mu chyba zadawać pytania z opcją odpowiedzi dowolnego wyboru, trzeba ćwiczyć chłopaka, a co
Ja go po prostu karmię czy ubieram, a on się daje a jak protestuje, to odczekuję parę sekund. No, ale u nas nie ma problemu "nie"..... jeszcze...
Kasiu, gratuluję udanej sesji

kurcze, idę spać, nie mam czasu do Was zajrzeć za dnia, ale w nocy, widzicie, obowiązkowo jestem

[karolcia_8282]

niemacie problemu z "nie" a ja tak,moja mała buntowniczka uczy sie od brata i słowo "nie"wychodzi jej perfekcyjnie

[pappaya]

Ja na chwilke
Wklejam linka do kolejki
http://www.cardamon.eu/Produkt_1295.htm

Midey, dobry pomysł z pytaniami z ograniczonym wyborem odpowiedzi ale niestety na Ivusia to nie działa
Zadałam takie pytanie Ivusiowi. Idziesz robić kupkę z tata czy z mama? Z tata odpowiedział Ivo. Po chwili tata zabiera go do łazienki a Ivo krzyczy Ne! Ne!

Aga, super filmiki

[Kasiamaja]

Puk Puk!!!

[kasienka1977]

Hej
Dziękujemy ponownie za życzenia
My mamy kolejkę Fenbo - jeszcze po Radku - jest u nas w domu już 7 lat i mimo intensywnego użytkowania nic się z nią nie dzieje. Mój grzeczny synek jest teraz diabłem wcielonym, wczoraj na zakupach tak się darł, że zrobiłam je w ekspresowym tempie. Kupiłam mu buty i zapas jedzenia na tydzień w 40 minut. Przynajmniej nie nakupowałam głupot i rachunek był przyjemnie niski. Ale obstawiam, że jego zachowanie wynika z zamknięcia w domu. Jakbym ja pół zimy siedziała w mieszkaniu też bym dostałą świra. Dlatego dziś po obiadku idziemy na spacer - może jak się przewietrzy to i humoru nabierze. Dobrze, że dziś mrozu nie ma. A w przyszłym tygodniu znowu jedzie na kilka dni do tamtych dziadków, więc ja sobie odpocznę
Kociulku - wróciłam do pracy na początku grudnia. Karolinka - śliczniutka, podobnie jak i Twoje szkraby papayo. Trzecie - no nie wiem - i chciałabym i boję się, będzie co Bóg da, zwłaszcza z moim olewackim podejściem do antykoncepcji
Kasia - tylko czwórki w indeksie??? masz się w przyszłej sesji poprawić, bo kara na komputer będzie Żartowałam Gratki kochana.

[Kasiamaja]

Napisane przez kasienka1977

Hej
Dziękujemy ponownie za życzenia
My mamy kolejkę Fenbo - jeszcze po Radku - jest u nas w domu już 7 lat i mimo intensywnego użytkowania nic się z nią nie dzieje. Mój grzeczny synek jest teraz diabłem wcielonym, wczoraj na zakupach tak się darł, że zrobiłam je w ekspresowym tempie. Kupiłam mu buty i zapas jedzenia na tydzień w 40 minut. Przynajmniej nie nakupowałam głupot i rachunek był przyjemnie niski. Ale obstawiam, że jego zachowanie wynika z zamknięcia w domu. Jakbym ja pół zimy siedziała w mieszkaniu też bym dostałą świra. Dlatego dziś po obiadku idziemy na spacer - może jak się przewietrzy to i humoru nabierze. Dobrze, że dziś mrozu nie ma. A w przyszłym tygodniu znowu jedzie na kilka dni do tamtych dziadków, więc ja sobie odpocznę
Kociulku - wróciłam do pracy na początku grudnia. Karolinka - śliczniutka, podobnie jak i Twoje szkraby papayo. Trzecie - no nie wiem - i chciałabym i boję się, będzie co Bóg da, zwłaszcza z moim olewackim podejściem do antykoncepcji
Kasia - tylko czwórki w indeksie??? masz się w przyszłej sesji poprawić, bo kara na komputer będzie Żartowałam Gratki kochana.

no zawalilam :P)

Mojej tez by sie spacer przydal ,ale u nas odwilz i pelno psich kup na ulicy wiec chyba sobie darujemy

[sheryl]

Kociulku, wszystkiego najlepszego dla Karolinki


My już byliśmy na spacerze, u nas - 4, zimno , brr
Zaraz idziemy na zakupy, mam ochotę coś sobie kupić na grzbiet

[Kasiamaja]

Ja tez się dołączam do sheryl Wszystkiego Najlepszego dla ślicznej Karolci

[lwica83]

Karolciu sto lat sto lat w szczęściu i uśmiechu nie tylko dla Ciebie ale też dla Twojej Mamusi i Facetów

[AgaMili]

Dolaczam sie do zyczen. Wszystkiego Najlepszego dla Karolinki

[kasienka1977]

Karolinko - sto lat Żebyś następne urodziny świętowała już we własnym pokoiku

Milenko - sto lat

Mam pytanie. Czy Wasze dzieci też się tak szybko nudzą zabawkami??? Łukasza interesują tylko klocki, kolejka, zabawy plastyczne i książeczki. Samochodziki, zabawki edukacyjne - owszem cieszą go, ale przez dzień, dwa, a potem kurzą się w kącie. Ma sporo zabawek - praktycznie nieużywanych i nie mam pomysłu co z nimi zrobić. Haracz zebrany na urodziny cieszył go w dniu urodzin, a teraz leży i się kurzy.
Aga - zerknęłam w twój podpis. Jaką dietą się odchudzasz???

[AgaMili]

Kasienka najpierw byla MZWR a od dzis Kopenhaska. Nie mam wagi i nie wiem czy cos schudlam ale wydaje mi sie ze z 2kg tak. Odchudzam sie od tygodnia.
Milenka dziekuje za zyczenia
A co do zabawek to u nas to samo. Na urodziny dostanie kolejke elektryczna , imprezke robimy w sobote.

[Kasiamaja]

100 lat Milenko : roza:

[sheryl]

Wszystkiego najlepszego dla Milenki

Kasieńka, u nas też tak z zabawkami, Stasiek po jakimś czasie się nimi nudzi. Jedne starczają na dłużej, inne na krócej.. Chyba to normalne w tym wieku , Ty to masz przynajmniej porównanie z Radkiem
Jedynie do zabawki mula z Ikei zawsze podchodzi z zainteresowaniem.
Wiesz, ja to robię tak, że zabawki, które walają się po kątach chowam i wyjmuję po jakimś czasie, wtedy zainteresowanie odżywa.

[Kasiamaja]

dziewczyny piszcie co u Was !!! Jak dzidziolki ??? Ja mam dzis dola strasznego nie wiem czemu od 3 dni po kolacji wymiotuje nie wiem co sie ze mn a dzieje

[pappaya]

Najlepsze życzenia dla słodziutkich małych jubilatek Karolinki i Milenki

Kasienka, Ivo bawi się wszystkimi zabawkami ale definitywnie ma swoje ulubione zabawki/zajęcia i te mniej lubiane.

Kasiumaju, mam nadzieje ze samopoczucie szybko Ci sie poprawi. Pewnie masz jakąś niestrawność.

U nas nic nowego, oprócz tego ze dziś mamy nasza 7 rocznice ślubu
Dzieciaki zdrowe. Ivo cały czas wariuje, biega jak szalony, wiszczy... a Ewie wychodzą ząbki bo cały czas sobie je masuje. Nie mogę sie juz doczekać wiosny, a podobno w tym roku wiosny długo ma nie być.
Caly czas zabieram sie za wgranie jakiegos filmiku z dzieciakami na internet...

[karolcia_8282]

pappaya wszystkiego naj naj z okazji rocznicy

kasiamaja oby szybko samopoczucie wróciło do normy

Moja Jagódka nadal choruje,wczoraj bylismy z nią w szpitalu,bo niedosc ze kaszel sie pogorszył,spac niemoze toi wymioty nam doszły((
Jutro mamy kontro;e u pediatry,mam nadzieje ze juz bedzie lepiej.

spokojnegop popołudnia wam życzę

[midey]

spoznione zyczenia dla Karolinki z okazji urodzin i dzis najlepsze zyczenia dla Milenki

Pappaya, Wam tez duzo szczescia na wybranej drodze zycze

Kasienka, u nas zabawkami w sumie jzu malo co sie Dawid bawi teraz woli biegac, wariowac...chodzic po kazdym, wspinac sie, ostatnio nawet na spacery wozka dziadki nie biora tylko zjezdzaja na tylkach z najwiekszej gorki w parku oczywiscie z zachowaniem zasad bezpieczenstwa

Napisane przez Kasiamaja

dziewczyny piszcie co u Was !!! Jak dzidziolki ??? Ja mam dzis dola strasznego nie wiem czemu od 3 dni po kolacji wymiotuje nie wiem co sie ze mn a dzieje

oj Kasia mam nadzieje ze to nic powaznego i szybko minie

Napisane przez karolcia_8282

do normy

Moja Jagódka nadal choruje,wczoraj bylismy z nią w szpitalu,bo niedosc ze kaszel sie pogorszył,spac niemoze toi wymioty nam doszły

zdrowka zycze!

a moj Syn na pytanie czy chce dostac na urodzinki kuchnie odpowiedzial "ne ne, dzidzia" ale na mnie jeszcze nie czas choc tez mam luzackie podejscie do antykoncepcji, po prostu zapominam

[Kasiamaja]

Napisane przez pappaya

Kasiumaju, mam nadzieje ze samopoczucie szybko Ci sie poprawi. Pewnie masz jakąś niestrawność.

U nas nic nowego, oprócz tego ze dziś mamy nasza 7 rocznice ślubu
Dzieciaki zdrowe. Ivo cały czas wariuje, biega jak szalony, wiszczy... a Ewie wychodzą ząbki bo cały czas sobie je masuje. Nie mogę sie juz doczekać wiosny, a podobno w tym roku wiosny długo ma nie być.
Caly czas zabieram sie za wgranie jakiegos filmiku z dzieciakami na internet...

Dzieki Juz dzis lepiej. Super ,że dzidziolki sie dobrze chowaja czekamy na filmiki ja m am pare nowych tez musze wgrac. Wszystkiego naj z okazji 7 rocznicy To ile Ty miałas lat jak za mąż wychodzilas???

Napisane przez karolcia_8282

kasiamaja oby szybko samopoczucie wróciło do normy

Moja Jagódka nadal choruje,wczoraj bylismy z nią w szpitalu,bo niedosc ze kaszel sie pogorszył,spac niemoze toi wymioty nam doszły((
Jutro mamy kontro;e u pediatry,mam nadzieje ze juz bedzie lepiej.

spokojnegop popołudnia wam życzę

Dzieki Biedna Jgodka wytul ją od nas mocno

Napisane przez midey

s

oj Kasia mam nadzieje ze to nic powaznego i szybko minie


a moj Syn na pytanie czy chce dostac na urodzinki kuchnie odpowiedzial "ne ne, dzidzia" ale na mnie jeszcze nie czas choc tez mam luzackie podejscie do antykoncepcji, po prostu zapominam

Dzięki juz lepiej
A najlepsze ,że Majka od wczoraj ciagle woła zeby jej dzidziusia kupic i lazi raz do mnie raz do Patryka i caly czas puk (kup) dzidzie

[lwica83]

Milenko zdrówka szczęścia i słodyczy

sorki, że ja ostatnio mało co u mnie ale pochłania mnie biżuteria zapraszam na swój wątek można zobaczyć nowości
Dawid pokasłuje ale chodzi do żłobka, bo nie ma gorączki ani żadnych zmian osłuchowych... w pracy masakra szkoda słow... to tak w telegraficznym skrócie

[elsi]

!KAROLINKO, MILENKO!
Z okazji drugich urodzin dużo zdrowia, radości na buzi, miłości bliskich,
wspaniałego, ciekawego świata wokoło

A ja się odezwę, jak w końcu "eksmituję" Małą do żłobka. Do dziś była na chorobowym

[Aka24]

Spóźnione, ale jak najbardziej szczere życzenia wszystkiego najlepszego dla Karolinki i dla Milenki!!

[AgaMili]

Dziewczyny dziękujemy za życzenia

Ile wasze dzieci mówią? Milenka marnie . Od ponad miesiąca się ani jednego słowa nowego nie nauczyła. Mówi pojedyńcze wyrazy, czsem po swojemu np "ju" to rozmowa przez telefon "ju baba" - zadzońmy do babci. Nikt inny by tego nie zrozumiał. Na moją siostrę uwzieła się i mówi "niań" (a na imie ma Aneta)... powie "pies" a np zamist kot "miał". Nie wiem już co mam o tym myśleć ale widzę że dzieci w wieku 2 lat, dużo więcej mówią, całe , długie wyrazy itd.

[midey]

Napisane przez AgaMili

Dziewczyny dziękujemy za życzenia

Ile wasze dzieci mówią? Milenka marnie . Od ponad miesiąca się ani jednego słowa nowego nie nauczyła. Mówi pojedyńcze wyrazy, czsem po swojemu np "ju" to rozmowa przez telefon "ju baba" - zadzońmy do babci. Nikt inny by tego nie zrozumiał. Na moją siostrę uwzieła się i mówi "niań" (a na imie ma Aneta)... powie "pies" a np zamist kot "miał". Nie wiem już co mam o tym myśleć ale widzę że dzieci w wieku 2 lat, dużo więcej mówią, całe , długie wyrazy itd.

Aga, nie wiem czy mas zpowody do zmartwioen, Dawid tez nie mowi calymi zdaniami, z mowieniem idzie do przodu, duzo tez mowi po swojemu (ja np wiem ze "amhi" to herbata - skad to? "dziadzia juja, ka ka papu duo" oznacza tyle co "dziadzia jurek pojdzie do kaczek i wezmiemy duzo papu") wazne jest wg mnie sama chec powtarzania i jesli dzicko nie powtarza to ja bym to skonsultowala, tak nam zreszta miwla pani psycholog swego czasu jak z malym bylismy.....

a z innej beczki powiedz mi jak Milenka bawi sie kuchnia bo my Mlodemu na urodzinki zamowilismy

Kasienka, zapisalas juz Lukaszka do Skrzata? Dawid nie chce chodzic, najchetniej by sie tam bawil jak ja bylabym obok......a jak mama wychodzi to placz...plakal caly czas przez bita godzine dopoki nie wrocilam i na razie sie poddalam......

[AgaMili]

Napisane przez midey

Aga, nie wiem czy mas zpowody do zmartwioen, Dawid tez nie mowi calymi zdaniami, z mowieniem idzie do przodu, duzo tez mowi po swojemu (ja np wiem ze "amhi" to herbata - skad to? "dziadzia juja, ka ka papu duo" oznacza tyle co "dziadzia jurek pojdzie do kaczek i wezmiemy duzo papu") wazne jest wg mnie sama chec powtarzania i jesli dzicko nie powtarza to ja bym to skonsultowala, tak nam zreszta miwla pani psycholog swego czasu jak z malym bylismy.....

a z innej beczki powiedz mi jak Milenka bawi sie kuchnia bo my Mlodemu na urodzinki zamowilismy

No tylko ona wlasnie nie chce powtarzac a nie mam z kim tego skonsultowac bo angielski lekarz nic tu nie doradzi.

A co do kuchni to my jej nie mamy tylko KasiaMaja. Mielismy kupic ale stwierdziliśmy ze kupimy jej taką porządną, większą w maju bo wtedy będziemy kupować swojem mieszkanie i będzie miała swój pokój. Na razie mamy wspolny i nie mieszcza sie już jej zabawki w nim. Zarówno kuchnie jak i nowe łożko (dorosłe) i stolik z krzesełkami. Chciałabym już to wszystko ale nie ma miejsca

[pappaya]

Dziewczyny dzieki za zyczenia
kasiumaju, wychodząc za maż miałam 18 lat ale jeszcze nie skończone a mój mąż jest ode mnie 10 lat starszy

Aga, nie przejmuj sie tym ze Milence kiepsko idzie z mowieniem. Dobrze ze w ogóle cos mowi i ze mowi po swojemu. Z mowieniem jest tak, ze jedne dziecko zaczyna mowic szybciej inne duzo później. Moj 4-letni bratanek dopiero teraz zaczyna mowic pojedyncze slowa.
Ivo natomiast mowi bardzo duzo jak na swoj wiek. Sklada zdania z 4 wyrazow i czasem tez z 5ciu. Wszystko powtarza, spiewa piosenki, mozna prowadzic juz z nim prosta rozmowe. Czesto jednak mowi dosc niewyraznie, bo np nie potrafi wymowic niektórych liter i zastepuje je tymi ktore brzmia podobnie i latwo mu wypowiedziec np. r-l, k-t, g-d itp. Niektore wyrazy sobie przeinacza i wymawia po swojemu, ze wzgledu na ich trudnosc np. pajak to panun a miś to min.
Prawdopodobnie nikt poza nami nie rozumialby o czym mowi

[Kasiamaja]

Napisane przez AgaMili

A co do kuchni to my jej nie mamy tylko KasiaMaja. Mielismy kupic ale stwierdziliśmy ze kupimy jej taką porządną, większą w maju bo wtedy będziemy kupować swojem mieszkanie i będzie miała swój pokój. Na razie mamy wspolny i nie mieszcza sie już jej zabawki w nim. Zarówno kuchnie jak i nowe łożko (dorosłe) i stolik z krzesełkami. Chciałabym już to wszystko ale nie ma miejsca

No włąsnie midey Co do kuchni to u nas porazka ,stoi bo stoi a jak juz ją Maja zauwazy to rozbierze na czesci pierwze i tyle

Napisane przez pappaya

Dziewczyny dzieki za zyczenia
kasiumaju, wychodząc za maż miałam 18 lat ale jeszcze nie skończone a mój mąż jest ode mnie 10 lat starszy

Aga, nie przejmuj sie tym ze Milence kiepsko idzie z mowieniem. Dobrze ze w ogóle cos mowi i ze mowi po swojemu. Z mowieniem jest tak, ze jedne dziecko zaczyna mowic szybciej inne duzo później. Moj 4-letni bratanek dopiero teraz zaczyna mowic pojedyncze slowa.
Ivo natomiast mowi bardzo duzo jak na swoj wiek. Sklada zdania z 4 wyrazow i czasem tez z 5ciu. Wszystko powtarza, spiewa piosenki, mozna prowadzic juz z nim prosta rozmowe. Czesto jednak mowi dosc niewyraznie, bo np nie potrafi wymowic niektórych liter i zastepuje je tymi ktore brzmia podobnie i latwo mu wypowiedziec np. r-l, k-t, g-d itp. Niektore wyrazy sobie przeinacza i wymawia po swojemu, ze wzgledu na ich trudnosc np. pajak to panun a miś to min.
Prawdopodobnie nikt poza nami nie rozumialby o czym mowi

Aha superrr ,że tak szybko znalazłas miłość swojego życia, powiem Ci szczerze,że nieraz oczywiscie pozytywnie zazdroszcze Ci takiej fajnej rodzinki i ogólnie życia bo z Waszych zdjęc bije taka milośc )) SUper !!!

Co do mowy to Maja nawet sobie radzi ,ale zależy od dnia i humoru dzis tylko caly dzien paluszkiem pokazywala co chce i yyyy yyyy yyyy

A zeby bylo weselej filmiki
My jesteśmy krasnoludki
Techno jazda i wierszyk :P

[sheryl]

Napisane przez AgaMili

Ile wasze dzieci mówią? Milenka marnie . Od ponad miesiąca się ani jednego słowa nowego nie nauczyła. Mówi pojedyńcze wyrazy, czsem po swojemu np "ju" to rozmowa przez telefon "ju baba" - zadzońmy do babci. Nikt inny by tego nie zrozumiał. Na moją siostrę uwzieła się i mówi "niań" (a na imie ma Aneta)... powie "pies" a np zamist kot "miał". Nie wiem już co mam o tym myśleć ale widzę że dzieci w wieku 2 lat, dużo więcej mówią, całe , długie wyrazy itd.

U nas też marnie z mową, ale ja jakoś się tym nie przejmuję, bo: wiem, że każde dziecko ma swój czas, dwa lata to jeszcze nie deadline, no i znam trochę dzieciaków dwuletnich i widzę, że one wcale tak gładko nie gadają. Są takie oczywiście, co pięknie mówią, ale wiekszość jednak na etapie podobnym do naszego.
Jeśli chodzi o Stasia konkretnie, to on nawija non stop, ale po "chińsku" . I widzę, jak ta jego mowa ewoluuje jak z tygodnia na tydzień dochodzą nowe dźwięki: gź, chź...., no ale mowa nie nasza
Tak więc jak widzę, ze dziecko się rozwija i z dnia na dzień mądrzejsze i jakieś nowości odkrywam, to wiem, ze jest ok i żadnymi tabelkami się nie przejmuję.
A, a "niań" to u nas na kota niań to miau.

---------- Dopisano o 16:23 ---------- Poprzedni post napisano o 16:10 ----------

Napisane przez Kasiamaja

Co do kuchni to u nas porazka ,stoi bo stoi a jak juz ją Maja zauwazy to rozbierze na czesci pierwze i tyle

o, to jakbym widziała Staśka on też taki techniczny

Napisane przez Kasiamaja

A zeby bylo weselej filmiki
My jesteśmy krasnoludki
Techno jazda i wierszyk :P

wow! super !!! Majunia mnie rozczula
No to daleko nam do Majeczki

[midey]

oj zamieszaloam rzeczywiscie z ta kuchnia sorki dziewczyny a ja mam nadzieje ze bedzie sie bawil w zlobku (zreszta wspominanym skrzacie) bawil sie najchetniej wlasnie kuchnia nalewal wode w czajnik, gotowal, rozlewal do filizanek i dawal mamie tada tak samo z kurczaczkiem paroweczkami juz widze jak wydajemy przyjecie dla misiow

Kasia Majeczka jest reewelacyjna my umiemy "na tapczanie lezy len, nic nie robi caly dzien" :P z czego Dawid oczywiscie mowi tylko len i dzien