Wizażowe pogaduszki cz. II

[madzia2306]

mnie zawsze tylko w pierwszy dzień boli a później to jak mam np parogodzinną rzerwe to tylko leciutko poćmi i znowu... więc ja mam w miarę

[agunineczka]

No mnie też zawsze 1 dzień, góra 2, no ale teraz? Blee...
I w ogóle mam dylemat. Nie wiem, co mam zjeść na śniadanie

[madzia2306]

Napisane przez agunineczka

No mnie też zawsze 1 dzień, góra 2, no ale teraz? Blee...
I w ogóle mam dylemat. Nie wiem, co mam zjeść na śniadanie

hehe ja zjadłam dwie suche bułki i mi starczy

[agunineczka]

Oj nie, suchymi bułkami to bym się nie najadła. Niby mam jakieś sałatki w lodówce, ale jednej nie lubię, a druga mi się przejadła...
I dalej nie wiem co zjeść

[madzia2306]

mnie tż dzisiaj zrobi taką prosta sałatkę z sera feta, mniam...

[alazkrainy]

Napisane przez agunineczka

Oj nie, suchymi bułkami to bym się nie najadła. Niby mam jakieś sałatki w lodówce, ale jednej nie lubię, a druga mi się przejadła...
I dalej nie wiem co zjeść

a zrób sobie chrupki na mleku albo musli albo kaszkę

[agunineczka]

Kaszki nie lubię, ale płatki.. Kuszące
Dzięki za pomysł

Madzia a ta sałatka z fetą to ta z kapustą pekińską, pomidorkami, papryczką etc. i takim dobrym sosikiem czy jakaś inna?

[madzia2306]

Napisane przez agunineczka

Kaszki nie lubię, ale płatki.. Kuszące
Dzięki za pomysł

Madzia a ta sałatka z fetą to ta z kapustą pekińską, pomidorkami, papryczką etc. i takim dobrym sosikiem czy jakaś inna?

nie no taka zwykła, z pomidorków ogórków surowych cebulki no i jak kto woli mozna papryczke dodac no i ser w kostke potem wszystko polać sosem do sałatki greckiej...

[alazkrainy]

Napisane przez agunineczka

Kaszki nie lubię, ale płatki.. Kuszące
Dzięki za pomysł

Madzia a ta sałatka z fetą to ta z kapustą pekińską, pomidorkami, papryczką etc. i takim dobrym sosikiem czy jakaś inna?

Polecam się na przyszłość

[agunineczka]

Napisane przez madzia2306

nie no taka zwykła, z pomidorków ogórków surowych cebulki no i jak kto woli mozna papryczke dodac no i ser w kostke potem wszystko polać sosem do sałatki greckiej...

No właśnie o tą mi chodziło, tylko ja jeszcze dorzucam kapustę pekińską
Jadłam tez taka w wersji z ogórkiem kiszonym i tez była dobra

---------- Dopisano o 10:58 ---------- Poprzedni post napisano o 10:57 ----------

Ala na pewno skorzystam

[alazkrainy]

Za mną tez chodzi jakaś sałatka... myślałam o cieście żeby upiec ale przez tą sesje nie mam czasu żeby to tylko pozaliczać wszystko

[201701251209]

Napisane przez alazkrainy

cześć laseczki
jak tam humorki dziś ? a zdróweczko?
ja marnie przędę bo mnie jakaś jelitówka dopadła teraz jest już w miarę z rana gorzej było...
u mnie śnieg prószył tylko jak wychodziłam rano z domu już by mógł przestać padać

Ja miałam dobry humor, ale mama mi go z rana popsuła. Z jakimiś wątami do mnie, potem pojechała Tżowi po skarpetach, wyciągnęła jakieś wnioski od czapy i mi tylko ciśnienie podniosła.
Ok Tż zawalił, bo się przez miesiąc nie poczuwa do załatwienia jednej weselnej sprawy, a mama na mnie, że co sobie wyobrażamy, i co Tż sobie wyobraża, że do zaręczyn to pierwszy, a żeby coś załatwić to to olewa

I się wkurrr*** na nią i na Tża, że za niego mi się oberwało Do dupy to wszystko.

I postanowiłam, że ja będę sama to wesele zakichane załatwiać, a Tż niech sobie na gotowe tylko przyjdzie.

Ku** jak do auta ma coś załatwić to pierwszy, na drugi dzień już ma części załatwione itd, a wesele to ma w dupie!!

Ja już dziś nie mogę

[agunineczka]

Jeszcze trochę i będzie po wszystkim
A ciasto zawsze możesz kupić w cukierni

---------- Dopisano o 11:36 ---------- Poprzedni post napisano o 11:35 ----------

Lick Słońce
Ale na serio on się tym kompletnie nie interesuje?

[201701251209]

Napisane przez agunineczka

JLick Słońce
Ale na serio on się tym kompletnie nie interesuje?

Ja już sama nie wiem.
Pytam się go, czy zadzwonił i załatwił sprawę, a on że nie, przypomnij mi jutro.
A co ja jestem, niania, sekretarka?
A co on nie pamięta tak ważniej, strategicznej sprawy, że już miesiąc temu powinna być załatwiona?

Mam nerwa

[alazkrainy]

Napisane przez Lick The Lollipop

Ja już sama nie wiem.
Pytam się go, czy zadzwonił i załatwił sprawę, a on że nie, przypomnij mi jutro.
A co ja jestem, niania, sekretarka?
A co on nie pamięta tak ważniej, strategicznej sprawy, że już miesiąc temu powinna być załatwiona?

Mam nerwa

Oj sama wszystkiego załatwiac nie możesz bo to i jego ślub ale spokojnie może od Ciebie oberwac za to że nie załatwia sprawy bo to jednak nie błahostka

[agunineczka]

Napisane przez Lick The Lollipop

Ja już sama nie wiem.
Pytam się go, czy zadzwonił i załatwił sprawę, a on że nie, przypomnij mi jutro.
A co ja jestem, niania, sekretarka?
A co on nie pamięta tak ważniej, strategicznej sprawy, że już miesiąc temu powinna być załatwiona?

Mam nerwa

Nie dziwie się, że masz nerwa. W sumie jest już dojrzałym facetem i powinien być odpowiedzialny, zwłaszcza jeśli chodzi o ślub.
Ja bym mu to wygarnęła

[201701251209]

Napisane przez alazkrainy

Oj sama wszystkiego załatwiac nie możesz bo to i jego ślub ale spokojnie może od Ciebie oberwac za to że nie załatwia sprawy bo to jednak nie błahostka

No dobra, wszystkiego załatwiać nie będę, bo niech jego rodzina też się poczuwa do odpowiedzialności.

Buuu cały miesiąc się pytam, zadzwoniłeś, zadzwoniłeś....bez łaski sama zadzwonię.

I tak, macie racje oberwie dziś ode mnie Ciekawe co powie.

[agunineczka]

A to jest pewnie jeszcze ważna sprawa, co miał załatwić, hmm?
Niech mu się oberwie i to solidnie

[201701251209]

Napisane przez agunineczka

A to jest pewnie jeszcze ważna sprawa, co miał załatwić, hmm?
Niech mu się oberwie i to solidnie

Miał zadzwonić do zespołu i zaklepać termin i umówić się na podpisanie umowy i wpłatę zaliczki
A jak on tego nie zrobi to ja lokalu nie mogę zamawiać, bo jak się okaże, że terminów nie da się zgrać to co, będę musiała odkręcać

[alazkrainy]

Napisane przez Lick The Lollipop

Miał zadzwonić do zespołu i zaklepać termin i umówić się na podpisanie umowy i wpłatę zaliczki
A jak on tego nie zrobi to ja lokalu nie mogę zamawiać, bo jak się okaże, że terminów nie da się zgrać to co, będę musiała odkręcać

ja się dziwię że on z tym zwleka przecież wiadomo jak teraz ciężko nie chce mu się po prostu a może wie że Ty zadzwonisz ? oj ochrzantus jak nic dla niego( )

[201701251209]

Napisane przez alazkrainy

ja się dziwię że on z tym zwleka przecież wiadomo jak teraz ciężko nie chce mu się po prostu a może wie że Ty zadzwonisz ? oj ochrzantus jak nic dla niego( )

Mówi, że zapomniał
Ale jak można o tej sprawie zapomnieć? Chyba tylko wtedy jak się ma ją gdzieś.
Chyba dobrze kombinuję?

I od początku było ustalone, że on załatwia zespól, a nie ja.

Aaa i w niedzielę pytam się go czy dzwonił. A on, że nie to mnie szlak trafił i mu mówię: To już nie dzwoń, ja to załatwię (oczywiście z nerwem mi fochem w głosie to powiedziałam).
To on na to powiedział co w stylu: To ja zadzwonię jak masz mieć takiego focha.
Nosz....

[alazkrainy]

Napisane przez Lick The Lollipop

Mówi, że zapomniał
Ale jak można o tej sprawie zapomnieć? Chyba tylko wtedy jak się ma ją gdzieś.
Chyba dobrze kombinuję?

I od początku było ustalone, że on załatwia zespól, a nie ja.

Aaa i w niedzielę pytam się go czy dzwonił. A on, że nie to mnie szlak trafił i mu mówię: To już nie dzwoń, ja to załatwię (oczywiście z nerwem mi fochem w głosie to powiedziałam).
To on na to powiedział co w stylu: To ja zadzwonię jak masz mieć takiego focha.
Nosz....

ręce załamać ja czasem tych facetów niektórych nie rozumiem; i już brak mi słów; lanie na dupsko by mu się przydało

mi też z rana się adrenalina podniosła... jedziemy sobie autem spokojnie lewym pasem a tu z prawego facet się wpierdziela przed nas, ale w taki sposób że swoim tyłem zahaczył by nasz przód ja po hamulcu i po klaksonie ale facet totalna olewka... a po jego błotniku tylnim czy raczej po braku było widać że on tak ma jakim cudem on prawko zdobył...

[201701251209]

Napisane przez alazkrainy

mi też z rana się adrenalina podniosła... jedziemy sobie autem spokojnie lewym pasem a tu z prawego facet się wpierdziela przed nas, ale w taki sposób że swoim tyłem zahaczył by nasz przód ja po hamulcu i po klaksonie ale facet totalna olewka... a po jego błotniku tylnim czy raczej po braku było widać że on tak ma jakim cudem on prawko zdobył...

Może blokowałaś lewy pas, uniemożliwiając wyprzedzenie siebie i się facet wkurzył i dlatego tak zajechał drogę?

Bo takie akcje często się zdarzają, że ani z prawej, ani z lewej nie da się kogoś wyprzedzić, bo ktoś jedzie na równi z autem na sąsiednim pasie.
Albo, że jedzie zawalidroga 50km po lewym pasie, a prawy wolny

[agunineczka]

Napisane przez Lick The Lollipop

Miał zadzwonić do zespołu i zaklepać termin i umówić się na podpisanie umowy i wpłatę zaliczki
A jak on tego nie zrobi to ja lokalu nie mogę zamawiać, bo jak się okaże, że terminów nie da się zgrać to co, będę musiała odkręcać

Eeee z takimi sprawami się nie czeka.. Teraz przecież bardzo ciężko o wolne terminy...
A na kiedy w ogóle planujecie wesele?

[201701251209]

Napisane przez agunineczka

Eeee z takimi sprawami się nie czeka.. Teraz przecież bardzo ciężko o wolne terminy...
A na kiedy w ogóle planujecie wesele?

27-28 sierpnia 2011

[alazkrainy]

Napisane przez Lick The Lollipop

Może blokowałaś lewy pas, uniemożliwiając wyprzedzenie siebie i się facet wkurzył i dlatego tak zajechał drogę?

Bo takie akcje często się zdarzają, że ani z prawej, ani z lewej nie da się kogoś wyprzedzić, bo ktoś jedzie na równi z autem na sąsiednim pasie.
Albo, że jedzie zawalidroga 50km po lewym pasie, a prawy wolny

niestety nie; bo i przede mną sznur aut i za mną i z boku bo to ledwo ze świateł ruszyliśmy
juz nie raz z dziwnymi manewrami się spotkałam... a niby narzekają na kobiety a faceci nie raz gorzej robią

[201701251209]

Napisane przez alazkrainy

niestety nie; bo i przede mną sznur aut i za mną i z boku bo to ledwo ze świateł ruszyliśmy
juz nie raz z dziwnymi manewrami się spotkałam... a niby narzekają na kobiety a faceci nie raz gorzej robią

Bo faceci to tak pewnie się za kierownicą czują, że myślą, że są jedynymi użytkownikami.
Pewnie się baranowi spieszyło

[alazkrainy]

Napisane przez Lick The Lollipop

Bo faceci to tak pewnie się za kierownicą czują, że myślą, że są jedynymi użytkownikami.
Pewnie się baranowi spieszyło

Ja tez niby się pewnie czuję ale to nie to... czasem to czuje się tak jakbym świeżo odebrała prawko i do auta wsiadła do parkowania dalej dwóch miejsc parkingowych potrzebuję ale lubię sobie autkiem jeździć (bez skojarzeń proszę ) był taki okres że szybko jeździłam ale jak na dziurze kapcia załapałam to dałam spokój sobie i od tego momentu wszelkich dziur boję się jak głupia

[agunineczka]

Napisane przez Lick The Lollipop

27-28 sierpnia 2011

O to już niedługo
No to niech Tż się streszcza z tym zespołem
Kurcze, zazdroszczę Ci tego ślubu i w ogóle

[alazkrainy]

Napisane przez agunineczka

O to już niedługo
No to niech Tż się streszcza z tym zespołem
Kurcze, zazdroszczę Ci tego ślubu i w ogóle

Tak ale pomyśl nad przygotowaniami i nad stresem z tym związanym
ja tam nie zazdroszczę bo kurcze i mnie to będzie też czekało