Najlepsze farby blond-wątek zbiorczy.

[Kachula82]

może sprobuj po prostu dokupić mocniejszą wodę i zrób same odrosty? Nie wiem czy tak można z tym Luo colorem ale ja np będę dokupywać do farby wodę 12% bo mam ciemne odrosty i wychodzą rudo. Będę trzymać z 30min i obserwować a potem na 5-10 min przeciągnę na resztę (też obserwując aby fiolet mi nie wyszedł)

Czy wiecie ile utleniacza dodać do farby 120g? Kuszą mnie blondy Prosalon frimy Chantal, o których pisałam wyżej. Nie wiem tylko ile tego utleniacza dodać...
Myślę aby zmieszać 10/0, lub 10/3 lub 1000/0 z 1000/4. (tu są te kolorki:http://www.prosalon.eu/produkty/kolo...koloryzujaca/0). Jeszcze sama nie wiem czy na pewno z tym miedzianym ale na pewno chce kupić w tym tygodniu bo farbować się chcę w przyszłym. I jaką odżywkę potem nałożyć po farbowaniu? Są takie specjalne np w saszetkach do kupienia w sklepach fryzjerskich?

Dodam, że na allegro można kupić fioletowy szampon tej firmy już od 8,9 za 500g
http://www.allegro.pl/item907472598_...salon_500.html

[Glam Rock]

Dziewczyny pomocy.......
Dzisiaj farbowałam włosy farbą CeCe 00 Extra Blond/Biały Blond.
Na odrosty posmarowałam oxydantem 12%, na całosc 9%. Tak zresztą było napisane w instrukcji, dla uzyskania jak najjasniejszego odcienia, żeby takich oxydantów użyć.
Na odrostach wyszedł mi blondo-jasny rudy !! [tak jak po Mroźnym Blondzie Palette =/] a na całosci tylko mi zjasniały. Mam teraz włosy jak Kendra Wilkinson lub Holly Madison z Króliczków Playboya haha... =]
co mam zrobić, żeby usunąć ten rudy?! Nie chcę od razu teraz ich farbować, bo wiem że wypadłyby [po tym dzisiejszym farbowaniu istne sianko :P], więc teraz tylko Wax, Wax, i jeszcze raz Wax.
Ale... co polecacie, jaką farbę za jakis tydzień, może dwa na te moje rudawe odrosty?!

[kochaneczka]

Kochula82
dziekuje za odp ale niestety nie zdecyduje sie na farbowanie na wlasna reke. Nigdy tego nie robilam, Wole isc do fryzjera. Juz na jutro jestem umowiona. dlatego pytalam Was dziewczyny o rade, bo sama nie wiem co zrobic. Ja bym chciala tylko miec taki sam kolor na odrostacch, jak mam na reszcie wlosow. ale to chyba nie jest takie proste, bo na reszcie wlosow mialam i pasemka i farbe LUO. takze chyba teraz tez bede musiala tak zrobic? jak sadzicie?

[Adzi07]

Napisane przez Kachula82

może sprobuj po prostu dokupić mocniejszą wodę i zrób same odrosty? Nie wiem czy tak można z tym Luo colorem ale ja np będę dokupywać do farby wodę 12% bo mam ciemne odrosty i wychodzą rudo. Będę trzymać z 30min i obserwować a potem na 5-10 min przeciągnę na resztę (też obserwując aby fiolet mi nie wyszedł)

Czy wiecie ile utleniacza dodać do farby 120g? Kuszą mnie blondy Prosalon frimy Chantal, o których pisałam wyżej. Nie wiem tylko ile tego utleniacza dodać...
Myślę aby zmieszać 10/0, lub 10/3 lub 1000/0 z 1000/4. (tu są te kolorki:http://www.prosalon.eu/produkty/kolo...koloryzujaca/0). Jeszcze sama nie wiem czy na pewno z tym miedzianym ale na pewno chce kupić w tym tygodniu bo farbować się chcę w przyszłym. I jaką odżywkę potem nałożyć po farbowaniu? Są takie specjalne np w saszetkach do kupienia w sklepach fryzjerskich?

Dodam, że na allegro można kupić fioletowy szampon tej firmy już od 8,9 za 500g
http://www.allegro.pl/item907472598_...salon_500.html

Hey nawet bardzo bym chciala pomoc to nie mam pojecia.Takich experymentow to nigdy nie robilam z mieszaniem farb itp.A co do szaponu to fajny naprawde.Ale czy to nie jest wszystko na jedno kopyto jesli chodzi o te szampony.np.Joanna silver itp.hmmm powodzenia.Ale bardzo chetnie zobacze efekt koncowy

[Lola20]

Glam Rock, no to masz już bardzo jasne włoski Nie jestem pewna czy jakaś zwykła farba blond będzie w stanie wyrównać Ci różnicę między ciepłymi i ciemniejszymi odrostami, a resztą włosów. Może spróbuj jakiegoś bardzo jasnego popielatego blondu rozjaśniającego? Np.Garnier color naturals 111 albo Safira "blask księżyca" 12/1. Ponoć obie ładnie rozjaśniają bez uprzedniej dekoloryzacji/rozjaśniania i wychodzi jaśniutki, chłodny kolorek wiele dziewczyn ich używa i z tego, co zdążyłam wyczytać, szczególnie z Garniera są bardzo zadowolone

Kochaneczka, myślę, że niepotrzebnie się martwisz w końcu idziesz jutro do fryzjera - jesli masz do niego zaufanie lub to ten sam, który wcześniej robił Ci pasemka, to nie powinno być żadnego problemu. Po prostu powiedz mu czym do tej pory farbowane były Twoje włoski i wyjaśnij, jaki efekt chciałabyś uzyskać, a on powinien Ci najlepiej doradzić i najlepiej wiedzieć jak taki efekt osiągnąć. Bo ja nie do końca zrozumiałam, czy chcesz mieć nadal pasemka, tylko zafarbowac odrosty w miejscach, gdzie są pasemka, czy też zagęścić pasemka tak, żeby już całe włoski i całe odrosty były w kolorze jaśniutkiego blondu Ale myślę, że fryzjer powinien wiedzieć najlepiej co najmniej zaszkodzi kondycji Twoich włosów i da najładniejszy efekt. Jesli ktoś farbuje włosy w domu, to najwygodniej mu dążyć do uzyskania włosów w niemal jednolitym kolorze (ze względu na łatwość farbowania odrostów), ale jeśli Ty zawsze farbujesz u fryzjera, to możesz sobie pozwolić na trudniejsza w utrzymaniu fryzurkę, bo będzie się Tobą zajmował profesjonalista. Bez obaw, do tej pory fryzjer wyczarował śliczny efekt na Twoich włosach, na pewno i tym razem będziesz zadowolona

[michalinafist]

Hej. Mam pytanie: farbowałam włosy przed miesiącem , niestety musiałam zrezygnowac z rozjasniaczy i szukam nadal idealnej farby i doł włosów mam jasny bardzo blond a odrosty które potraktowałam farbę żółte(ok 5 cm!) i pojawiają sie ciemne odrosty. Ostatnio użyłam loreal creme blond w odcieniu 1 i niestety nie pomogła, a raczej pomogła tylko na kilka myś i z nowu kurczak. Płukanek nie stsuje, bo nie chce włosów o siwym odcieniu(kilka razy próbowałam i tak sie to kończyło, a jak się siwy wymył to z nowu żółć). Dlatego zastanawiam się czy moge znowu ufarbowac i myśle o farbie wellaton 12/o. Nie wiem czy ufarbowac nią tylko odrosty a resztę jakąs szamponetką czy całośc włsoów tą farbą. chciałabym kolor włsoów taki bardzo bardzo jasny naturalny( ewentualnie w tonacji minimalnie ciepłej) . Cos jak na załączonych zdjeciach. Mogłby mi ktos poradzić? Fryzjer odpada z góry..Z palety którą dodałam interesowałby mnie odcień 900s... Pomoże ktoś? jak najszybciej chce się pozbyć tej żółci...

[Adzi07]

witam po raz kolejny.Znalazlam takie codo a mianowicie farbe lorala exellence creme 9 9.1 01 03 maja prawie same pozytywne recezje ,ponoc super sie zachowuja w spodkaniu z wlosami jak rowniez po farbowaniu.Ladnie wyrównują kolor po miedzy pasemkami i wogule ponoć to super farbka.Co wy na to??? A może ktoś już używał któraś z tych kolorków.to może macie fotki????? Wzucie parę plissssss i zdjacie relacjie co do tej farbki.Dodam ze mam ciemny blond wpadajacy w mysi. I co da sie zrobic?????Czekam dziewoszki ,piszcie ,z gory wieeeeeeeellllkie dzieki

[Lola20]

Adzi07, chodzi Ci o Excellence Creme Blonde Supreme 01 i 03? Faktycznie mają dużo pozytywnych opinii, ale farbki L'Oreala mają to do siebie, że nie na każdych włosach ładnie "chwytają". Np. Ja jestem raczej niezadowolona z farb L'oreala, jakoś nie wychodzą na moich włosach. Uzywałam już kilku. Z serii, która Cię interesuje, miałam co prawda odcień 02 (rozjasniający blond złocisty) - ale ani trochę nie chwycił na moich włosach. Po prostu zero efektu. Miałam też jeden z bardzo jasnych blondów naturalnych Recital Preference (równiez rozjasniający - powinien był chwycić nawet na włosach w kolorze średniego brązu. Ja nakładałam na taki baaaardzo jasny brąz z pasemkami średniego blondu-niefarbowany, rozjasniany tylko kremem do pasemek z Avonu). Efekt? Wściekle pomarańczowe włosy tuż przy czubku głowy, na reszcie długości kolor bez zmian. Dodam, że kiedy mam niefarbowane włosy, rozjasniają się łatwo, nawet zwykłymi farbami blond bez właściwości superrozjaśniających, nie dając przy tym efektu pomarańczy - jak już, to prędzej żółty kurczak . Ta farba kompletnie nie dała im rady. Uzywałam też kiedyś granatowej czerni z Feria Preference na mojej spranej już lekko czerni - wyszła nieciekawa, szara, matowa. Tak samo było swego czasu z odcieniem rudości - Mango. W ogóle nie chwycił na moich włosach, mimo, że niektórym dziewczynom nawet na ciemniejszych włosach wychodził bardzo intensywnie tak więc po prostu farby L'Oreala, mimo, że chyba najlepsze z drogeryjnych i najdelikatniejsze dla włosów, nie są po prostu dla mnie stworzone(wyjątkiem jestCasting, który zawsze dawał łądny efekt). Wiem, że część dziewczyn ma podobne odczucia jak ja - farby L'oreala po prostu nie wychodzą na ich włosach. Ale to chyba jednak mniejszość, bo większośc jednak jest zadowolona z L'Oreali. Jesli Ty już kiedyś używałaś farb sklepowych tej firmy i byłaś zadowolona z efektu, to możesz śmiało próbować, bo efekt powinien być bardzo ładny

ja jak dotąd najbardziej zadowolona jestem z farb Garniera na dniach wybieram się do drogerii po Color Naturals 111 do pofarbowania tego co mam teraz na głowie Najbardziej się obawiam, że to co mam już w ładnym kolorze chwyci na szaro, a tego pomarańczu nie pokryje ani trochę, dając efekt zimno-buro-ciepło-pomarańczowych włosów, ale już tak mam dosyć obecnego koloru, że zaryzykuję

[Kachula82]

Napisane przez Lola20

ja jak dotąd najbardziej zadowolona jestem z farb Garniera na dniach wybieram się do drogerii po Color Naturals 111 do pofarbowania tego co mam teraz na głowie

W Rossmannie jest aktualnie promocja garniera, bodajże do jutra.

[8joja8]

Hej
Ja własnie wróciłam z Natury z farbą Garnier Color Naturals 111. Kosztowała nieco ponad 10 zł bo jest w promocji ( i mam taką samą sytuację co Ty Lola20 tylko zamiast rudych mam po prostu mocno żółte) A może tym razem nam chwyci. Ja będę farbowała dziś lub jutro to wkleje zdjęcia.

[Glam Rock]

Lola20 dziękuję za rady spróbuję którąs z nich, ale troszkę odczekam, żeby mi nie wypadły

8joja8 ta Garnier Color Naturals 111 to jaki odcień? I co, też masz żólte, czy rude?

Napisz koniecznie jakie Ci wyszły, bo jestem ciekawa, ja mam aktualnie na odrostach jasno rudy blond =] =/ i ciekawa jestem czy chwyciłoby mi na jasniejsze tym Garnierem...

[8joja8]

ok napiszę, włąśnie się zabieram za farbowanie oj ciekawe co wyjdzie ale sądząc po efektach to narazie będą siwe, no nic zobaczymy idę działać

[Adzi07]

Napisane przez 8joja8

ok napiszę, włąśnie się zabieram za farbowanie oj ciekawe co wyjdzie ale sądząc po efektach to narazie będą siwe, no nic zobaczymy idę działać

No ja tez czekam na twoje fotki.Trzymam kciuki A ze tak przy okazji zapytam.Czy wy również jak farbujecie garnierem 111 to tak do dwóch tygodni odrost jest w miarę ok a później robi się rudawy.W moim przypadku tak jest i nie ważne ide bym razy farbowała to nigdy chyba nie osiągnę takiego kolorku jak na opakowaniu.Kiedyś w ciągu ponad miesiąca farbowałam 3 razy i nic .Dalej pojawiały się rudawe.Czy któraś z was tez tak ma?? Dla mnie chyba nie ma farby ktora by sobie z nimi poradzila :-(

[Kachula82]

Napisane przez 8joja8

ok napiszę, włąśnie się zabieram za farbowanie oj ciekawe co wyjdzie ale sądząc po efektach to narazie będą siwe, no nic zobaczymy idę działać

Ja też czekam na fotki z niecierpliwością!
I pytanko. Boję się strasznie dodawać wody 12% do farby i myślałam aby zmieszać 9% z 12% Ma niby wyjść coś pomiędzy. Gdzieś czytałam jak dziewczyna zrobiła tak z 6% i 9%, ale ile odmierzyć nie mam pojęcia. Wydaje mi się że włoski jednak ucierpiały dwa farbowania w przeciągu tygodnia i jednak wolę dmuchać na zimne i może jednak 9% dodać.
Ja już sama nie wiem Niby głupie farbowanie a tyle problemów. Jak się ciemne włosy miało było łatwiej a blond to kurde taka czarna magia

[Glam Rock]

Napisane przez Kachula82

Ja też czekam na fotki z niecierpliwością!
I pytanko. Boję się strasznie dodawać wody 12% do farby i myślałam aby zmieszać 9% z 12% Ma niby wyjść coś pomiędzy. Gdzieś czytałam jak dziewczyna zrobiła tak z 6% i 9%, ale ile odmierzyć nie mam pojęcia. Wydaje mi się że włoski jednak ucierpiały dwa farbowania w przeciągu tygodnia i jednak wolę dmuchać na zimne i może jednak 9% dodać.
Ja już sama nie wiem Niby głupie farbowanie a tyle problemów. Jak się ciemne włosy miało było łatwiej a blond to kurde taka czarna magia

Kachula82, ja własnie potraktowałam moje ciemny blond odrosty 12% oxydantem i najjasniejszym blondem [biały blond CeCe] ii co?! wyszło rude !! nie wiem dlaczego, przecież to b. silny oxydant i trzymałam to wszystko dosc długo ! nie rozumiem dlaczego tak wychodzi, co w tych farbach jest??
żenada.
jakbysmy poszly do fryzjera to wyszlyby nam pięęękne, ale za to jaką cenę musiałbysmy zabulić... 100 zł minimum ehh

[Adzi07]

Napisane przez Kachula82

Ja też czekam na fotki z niecierpliwością!
I pytanko. Boję się strasznie dodawać wody 12% do farby i myślałam aby zmieszać 9% z 12% Ma niby wyjść coś pomiędzy. Gdzieś czytałam jak dziewczyna zrobiła tak z 6% i 9%, ale ile odmierzyć nie mam pojęcia. Wydaje mi się że włoski jednak ucierpiały dwa farbowania w przeciągu tygodnia i jednak wolę dmuchać na zimne i może jednak 9% dodać.
Ja już sama nie wiem Niby głupie farbowanie a tyle problemów. Jak się ciemne włosy miało było łatwiej a blond to kurde taka czarna magia

Tak zgodze sie z Toba ,jednak jak byłam brunetka było mi zdecydowanie lżej.Ale nie mogłam na siebie w lustrze patrzyć,przy mojej jasnej karnacji to nie przeszlo.Dlatego po mimo mam ogromna ochotę zrobić sobie jaśniutkie włoski coś jak na 111 garnier to chyba już daje sobie spokój od exsta wcześniejszego rozjaśniania włosów i idę po garniera C&S.jasny blond.Ale jest taki naturalny no i bez amoniaku.Nie wiem co mi wyjdzie ale na te żółte tez już nie mogę patrzeć wiedz chyba to będzie najlepsza decyzja i przynajmniej łatwiej mi będzie zejść do swojego kolorku.No nic tak chciałam się podzielić moja nerwica

[Glam Rock]

Napisane przez Kachula82

Ja też czekam na fotki z niecierpliwością!
I pytanko. Boję się strasznie dodawać wody 12% do farby i myślałam aby zmieszać 9% z 12% Ma niby wyjść coś pomiędzy. Gdzieś czytałam jak dziewczyna zrobiła tak z 6% i 9%, ale ile odmierzyć nie mam pojęcia. Wydaje mi się że włoski jednak ucierpiały dwa farbowania w przeciągu tygodnia i jednak wolę dmuchać na zimne i może jednak 9% dodać.
Ja już sama nie wiem Niby głupie farbowanie a tyle problemów. Jak się ciemne włosy miało było łatwiej a blond to kurde taka czarna magia

nie kombinuj i nie łącz 9 z 12... jesli nie wiesz jak się to robi.. ja niby po fryzjerstwie jestem, ale sama nie łączę tych rzeczy, a dlaczego wychodzą takie a nie inne wlosy, chociaż łączymy je z najsilniejszymi oxydantami - tego juz mnie nie nauczyli, nie mam pojęcia, ale nie radzę mieszać oxydantów razem, w jednej misce i łupać na włosy
boo wtedy po włosach !

[Kachula82]

Napisane przez Glam Rock

Kachula82, ja własnie potraktowałam moje ciemny blond odrosty 12% oxydantem i najjasniejszym blondem [biały blond CeCe] ii co?! wyszło rude !! nie wiem dlaczego, przecież to b. silny oxydant i trzymałam to wszystko dosc długo ! nie rozumiem dlaczego tak wychodzi, co w tych farbach jest??
żenada.
jakbysmy poszly do fryzjera to wyszlyby nam pięęękne, ale za to jaką cenę musiałbysmy zabulić... 100 zł minimum ehh



nie kombinuj i nie łącz 9 z 12... jesli nie wiesz jak się to robi.. ja niby po fryzjerstwie jestem, ale sama nie łączę tych rzeczy, a dlaczego wychodzą takie a nie inne wlosy, chociaż łączymy je z najsilniejszymi oxydantami - tego juz mnie nie nauczyli, nie mam pojęcia, ale nie radzę mieszać oxydantów razem, w jednej misce i łupać na włosy
boo wtedy po włosach !

No mi rude zrobiła fryzjerka. Jedyne co jej wychodziło to balejaż rozjaśniaczem ale za to jakie włosy są potem a ja i tak mam cieniutkie i słabe. Ogólnie dużo nie płaciłam bo na włosy do lub lekko za łopatki ok 80zł ale to jednak 80zł.
Nie mam zamiaru kombinować z oxydantem tylko tak pytałam. Za to farbe juz wiem, że będzie to Prosalon i teraz jaki kolorek mi polecacie na moje włosy? Dodam, że znowu lekko zrudziały toteż odpuściłam sobie jasny miedziany blondzik bo bałam się mocnego rudego odcienia jakby co. Kolory są podpisane

[Lola20]

Kupiłam Garnier Nutrisse 111, bo color naturals niestety nie było w tym kolorze, a nie miałam już czasu biegać po mieście kupiłam jedno opakowanie, bo chciałam nałożyć farbę głównie od czubka do połowy włosów, oszczędzając nieco resztę (bałam się, że tej mocniej rozjaśnione końcówki chwycą na szaro lub zielono). Może to był błąd, trzeba było kupić jednak 2 opakowania w każdym razie tam, gdzie włosy były najbardziej pomarańczowe nałożyłam raczej odpowiednio dużo farby. W prawdzie włosy są jeszcze mokre i dopiero sobie schną, ale już widzę, że efekty są właściwie żadne. Ochłodziło mi kolor na moim naturalnym odroście na czubku głowy, moje włosy ze spodu, z tyłu głowy są już praktycznie białe, a tego pomarańczu nie ruszyło ani trochę Tak przynajmniej na razie to wygląda, dokładnie ocenię jak włosy wyschną i jutro w dziennym świetle. Już nie wiem co na to poradzić Następnym razem kupię albo większą ilość opakować, żeby mieć pewność, że starczy, albo inną farbę rozjaśniającą (safira-blask księżyca, może palette color xxl np "czysta platyna" albo "mroźny blond", z tych rozjaśniających do 7 tonów...chociaż trochę się ich boję, pewnie są nie mniej agresywne dla włosów niż rozjaśniacz) albo farbę bez właściwości rozjaśniających, ale za to mocno kryjącą Np. jakiś średni popielaty blond. Tylko nie wiem czy cokolwiek będzie jeszcze w stanie pokryć ten pomarańcz

[8joja8]

Ok już po farbowaniu. Szczerze to nie wiem co o tym myśleć. Ochlodziło to pewne bo to w końcu popielata, ale czy by ona tak superowo rozjaśniała to nie wiem. Acha były niebieskie lekko ale myłam 3x głowe przeciwłupieżowym. Nie wiem dziewczyny- no niby to lepsze niż żółte ale spodziewalam się czegoś więcej.
Zalączam fotki jak obiecałam 1- przed ( żółte), 2- po w tym samym świetle dla porównania a 3- pod świetlówką ( chyba to tak mniej więcej bedzie wyglądać w dzień, ale zobaczę jutro).

[Kachula82]

Napisane przez 8joja8

Ok już po farbowaniu. Szczerze to nie wiem co o tym myśleć. Ochlodziło to pewne bo to w końcu popielata, ale czy by ona tak superowo rozjaśniała to nie wiem. Acha były niebieskie lekko ale myłam 3x głowe przeciwłupieżowym. Nie wiem dziewczyny- no niby to lepsze niż żółte ale spodziewalam się czegoś więcej.
Zalączam fotki jak obiecałam 1- przed ( żółte), 2- po w tym samym świetle dla porównania a 3- pod świetlówką ( chyba to tak mniej więcej bedzie wyglądać w dzień, ale zobaczę jutro).

Nie no dziewczyno elegancko to wygląda
Tylko teraz jak to się wymyje to co potem? Widzę, że garnier to chyba tylko na jasnych już włosach coś może zdziałać.
Ja osobiście nie chcę za jasnego i zdjęcie nr 2 mi się podoba. Chcę dążyć do czegoś takiego.

[Lola20]

8joja8, co ja bym dała za taki efekt jaki Tobie udało się osiągnąć

[HopeMAGDA]

jak dla mnie super...no to już wiem ze ponownie nałoże garniera 111...pozdrawiam naprawde ładnie

[8joja8]

dziękuję dziewczynki
Ja też już się powoli przekonuje. Tak sobie teraz przeglądalam wszystkie zdjęcia od początku moich eksperymentów i rzeczywiście - efekt najjaśniejszy może dlatego ze to juz któreś z kolei farbowanie. Zobaczymy jak z wypłukiwaniem bedzie- napewno się tu będę meldować i wklejać fotki dla porównania, buziaki

[Kachula82]

Dziewczyny a doradźcie, który blondzik powinnam wybrać? Parę postów wyżej wkleiłam foteczki. Wiem że za pierwszym razem może nie wyjdzie ale z czasem farbując dojdę do jasnego ładnego blondu.

[8joja8]

Napisane przez Kachula82

Dziewczyny a doradźcie, który blondzik powinnam wybrać? Parę postów wyżej wkleiłam foteczki. Wiem że za pierwszym razem może nie wyjdzie ale z czasem farbując dojdę do jasnego ładnego blondu.

To może spróbuj coś z tych superrozjaśniających garnierów. No za którymś razem musi wyjść. Ja przyznaje że farbowałam już 7my raz od sierpnia.
A jeżeli ktoś ma bardzo ciemne albo trudne do rozjaśniania włosy to są farby rozjaśniające do 6-7 tonów. Moja ciocia robi takimi np. palette( której ja się boję) i wcale nie ma zniszczonych. Co prawda kupuje farbę i idzie do fryzjera żeby nie przejechać 2gi raz po tych już zrobionych- mówi że to ważne. A włosy ma takie jak tam wyżej na zdjęciu Mandaryna.

[Kachula82]

Ty się boisz palette a ja garniera (raz juz miałam siano - kolor blond pani Brodzik). Zresztą i siostrze po garnieru włosy nie miały życia ( a mamy podobne włoski). Teraz wybrałam profesjonalną farbę bo i tak kosztuje tyle co palette a ma wiele pięknych odcieni. No i biorąc pod uwagę, że i tak muszę kupić wode profesjonalną na jedno mnie wyjdzie. Gdzieś czytałam że Prosalon bardzo dobrze kryje i włosy są po nim ładne ale już nie wiem gdzie to czytałam.

[8joja8]

No właśnie Kachula82 - każdy ma inne włosy i trzeba po prostu trafić metodą prób i błędów. ( Oby jak najmniej tych błędów)
Z tych Prosalon ładny jest ten pierwszy bo ten drugi to taki miedziany a 3ci złocisty wg mnie. Życzę Ci powodzenia i trzymamy kciuki. Oczywiście potem koniecznie foto Kiedy zamierzasz farbować?

[superedzia]

Napisane przez 8joja8

Ok już po farbowaniu. Szczerze to nie wiem co o tym myśleć. Ochlodziło to pewne bo to w końcu popielata, ale czy by ona tak superowo rozjaśniała to nie wiem. Acha były niebieskie lekko ale myłam 3x głowe przeciwłupieżowym. Nie wiem dziewczyny- no niby to lepsze niż żółte ale spodziewalam się czegoś więcej.
Zalączam fotki jak obiecałam 1- przed ( żółte), 2- po w tym samym świetle dla porównania a 3- pod świetlówką ( chyba to tak mniej więcej bedzie wyglądać w dzień, ale zobaczę jutro).

bardzo sympatycznie Ci to wyszło spoko poczekaj parę myć i wtedy wklej fotkę
kusi mnie coś podobnego jak ma Foremka...nie cierpię jej ale włos ma ładny

[Lola20]

8joja8, naprawdę super Ci włoski chwyciły u mnie też, gdzie były bardziej żółte farba złapała, ale z tym pomarańczem nie bardzo sobie poradziła Jutro zobacze dokładnie jak to wygląda. Oczywiście cudów nie oczekiwałam po 1 farbowaniu, ale miałam nadzieję, że może ten pomarańcz zrobi się chociaż trochę bardziej żółty, bo z żółcią łatwiej sobie poradzić farbami i płukankami
Póki co nie dopuszczam do siebie myśli, że jestem jednak skazana na ten zabójczy rozjaśniacz i mam nadzieję, że za którymś farbowaniem w końcu będzie lepszy efekt

orientujecie się może jak to jest z tymi farbami? Czy te superrozjaśniające nie mają przypadkiem mniejszej mocy kryjącej włosy kolorem niż te "zwykłe"? Bo ja coś takiego zauważyłam przy dwukrotnym użyciu farb rozjaśniających, ale fakt, że na ogół z farb nierozjaśniających używałam ciemnych brązów i czerni, więc tam nie było problemu z kryciem Rozważam teraz danie kolejnej szansy farbie L'Oreal recital preference tym razem odcień "Z- Viking". W prawdzie nie rozjaśnia, ale może byłaby w stanie trochę wyrównać kolor moich włosów. Chociaż w rzeczywistości wychodzi pewnie bardzo ciemny Ale z drugiej strony raczej nie ma się co łudzić, że coś ten pomarańcz pokryje (z blondów oczywiście), a docelowo chcę dążyć do rozjaśnienia włosów, więc chyba jednak farby rozjaśniające mi pozostają następnym razem kupię chyba Safirę albo zaryzykuje z serią "cool blonds" Palette (myślałam o "rozświetlonym popielatym blondzie" lub "mroźnym blondzie")

Kachula82- z tych kolorków, które załączyłaś najbardziej podoba mi się ten pierwszy - bardzo jasny blond. Wygląda super Taki prawdziwy, piękny jasny, elegancki kolor. Nie bardzo chłodny i nie ciepły. Dwa pozostałe również wyglądają bardzo ładnie, ale wydaje mi się, że jest szansa, że wyszły by bardzo ciepłe (zwłaszcza ten złoty jest dość ryzykowny - może wpadać w żółć lub rudość, a szkoda by było zaprzepaścić taki świetny efekt, jaki już udało Ci się osiągnąć. Za to ten naturalny powinien być taki neutralny, opalizujący, ale to nigdy nic nie wiadomo. Bezpieczniej użyć tego pierwszego koloru ;-)) Do Twoich włosków najbardziej pasuje mi właśnie ten bardzo jasny blond