Rocznik 86 - najbardziej fascynujące kobiety i nie tylko :P część 2

[Pavlinecka_21]

Napisane przez jojla

No właśnie ja też słyszałam, że na stwierdzenie czy szczepionka jest w ogóle skuteczna trzeba jeszcze długo czekać. Ale racja regularna cytologia i nic złego nie powinno się zdarzyć Tego się trzymam.

Ale wiesz, mi gin powiedział, że wg NFZ cytologie raz na dwa lata się robi. Bzdura - u koleżanki mojej mamy wykryli raka pół roku po ostatniej cytologii, która była jak najbardziej w porządku. Dlatego ja wolę zapłacić i badam się 2x w roku.

A szczepionka - mama mówi, że pic na wodę, ale ja gdybym miała pieniądze, bym się zaszczepiła

Napisane przez Sweetheart86

EDIT: ANTUNKO wczorajszy napad był na wiosce (kojarzysz Świdnicę koło ZG?). Był środek dnia, a dziewczyna szła parkiem, więc lekkie zadupie. Z tego co wiem ktoś to zobaczył i go spłoszył. Zaczął go gonić, ale jełop uciekł.
Co do napadów w mieście to nie wiem nic...

Straszne ! Jej, uważajcie na siebie

Napisane przez Violciak

Kurde ale dzis mialam dzien.. Z TZ-tem sie poklocilam, zreszta ciagle sie ostatnio klocimy, zadnych wnioskow z tych klotni tez nie wyciagamy, bledne kolo

Przyznac sie dziewczyny, ktora wypelniala ankiete Max Factora?

Caly dzien wlasciwie nie robilam nic, a wczoraj bylam w nowym klubie fitness, ktory otworzyli blisko mnie, 200 zlotych karnet open, i 100 zl oplata czlonkowska, a ja nie mam pieniedzy jak zwykle
a jak tam pieknie

A na wieczor postanowilam sie napic piwa z TZ-tem, tylko, ze on juz spi a ja jeszcze pije...

Ja wypełniłam zawsze wypełniam - raz dostałam mini tusz Chanel

I Dziś jest sądny dzień dla naszych TŻetów hehe, ja wiem dokładnie co mój myśli i bym się z niego pośmiała, ale rodzice w domu a słuchawek nie mam, nie chce żeby słyszeli. Więc udawałam głupią

Napisane przez Violciak

ty a co wpisalas w rubryce: jakiego tuszu najczesciej uzywasz? Bo TZ mi powiedzial, zeby czasem nie pisac Max Factor, bo mi nie wysla... hehe

A ja napisałam.... też oprócz tego, co mama mi kupiła, używałam ostatnio Max Factora... Ech, a tak mnie kusiło, żeby co innego zaznaczyć

[Violciak]

Napisane przez Pavlinecka_21

A ja napisałam.... też oprócz tego, co mama mi kupiła, używałam ostatnio Max Factora... Ech, a tak mnie kusiło, żeby co innego zaznaczyć

Ja tam nie
wiem, ale TŻ mi pwoiedzial, ze po co maja wysylac w ramach akcji promocyjnej klientkom, ktore i tak uzywaja ich tuszu, ze lepiej wpisac, ze sie uzywa innego A nuz wygramy, po tej akcji w rosmanie tuz by mi sie przydal

[Pavlinecka_21]

Napisane przez Violciak

Ja tam nie
wiem, ale TŻ mi pwoiedzial, ze po co maja wysylac w ramach akcji promocyjnej klientkom, ktore i tak uzywaja ich tuszu, ze lepiej wpisac, ze sie uzywa innego A nuz wygramy, po tej akcji w rosmanie tuz by mi sie przydal

Brzmi logicznie Ale z drugiej strony powinni dać stałym klientkom - a co jeśli się obrażę i przestanę używać

Nie no, ja akurat mam w kosmetyczce 2 nowe tusze ( w tym okropny 2000kalorii - po prostu szok - niby Max Factor, świetne opinie na wizażu, ma pogrubiać jak nie wiadomo co, a u mnie nie robi kompletnie nic! Przyciemnia rzęsy jak zwykły tusz....), ale ten bym chciała wypróbować

[Violciak]

Napisane przez Pavlinecka_21

Brzmi logicznie Ale z drugiej strony powinni dać stałym klientkom - a co jeśli się obrażę i przestanę używać

Nie no, ja akurat mam w kosmetyczce 2 nowe tusze ( w tym okropny 2000kalorii - po prostu szok - niby Max Factor, świetne opinie na wizażu, ma pogrubiać jak nie wiadomo co, a u mnie nie robi kompletnie nic! Przyciemnia rzęsy jak zwykły tusz....), ale ten bym chciała wypróbować

no ja tez bym chciala, wiadomo za darmo najlepiej Dobra dziewczynki, mam nadzieje, ze cos wygramy, heh A tymczasem ja ide spac. Jutro rano sie umowilam z moim bejbe na jogging. Trzymajcie sie cieplutko i kolorowych snow

[jojla]

Napisane przez Pavlinecka_21

Ale wiesz, mi gin powiedział, że wg NFZ cytologie raz na dwa lata się robi. Bzdura - u koleżanki mojej mamy wykryli raka pół roku po ostatniej cytologii, która była jak najbardziej w porządku. Dlatego ja wolę zapłacić i badam się 2x w roku.

A szczepionka - mama mówi, że pic na wodę, ale ja gdybym miała pieniądze, bym się zaszczepiła

Ja wiem co myśli NFZ o cytologii Moja mama dostała zaproszenie na cytologię z którego chciała skorzystać a odeszła z przychodni z kwitkiem bo "przecież pani miała robioną cytologię rok temu" taaa... i to się nazywa profilaktyką
Ja do ginekologa chodzę prywatnie i raz w roku robię wszystkie badania - cytologię, badania krwi, usg ginekologiczne i usg piersi. Nie wszystko na raz oczywiście bo bym chyba zbankrutowała - ale na zdrowiu nie oszczędzam Właśnie muszę się wybrać na badania krwi ale odwlekam to trochę bo bardzo tego nie lubię.

Napisane przez Pavlinecka_21

I Dziś jest sądny dzień dla naszych TŻetów hehe, ja wiem dokładnie co mój myśli i bym się z niego pośmiała, ale rodzice w domu a słuchawek nie mam, nie chce żeby słyszeli. Więc udawałam głupią

coś chyba dzisiaj takiego w powietrzu jest



Dobra ja też zmykam spać bo muszę rano wstać wcześniej

Kolorowych snów

[SilverStorm]

Hejjjjka

Nareszcie dostęp do cywilizacji. Padł mi Internet i trzeba było kable wymieniać. A jutro komputer będzie mieć formatowanie i wymiane Windowsa

[201701251209]

Napisane przez Pavlinecka_21

Brzmi logicznie Ale z drugiej strony powinni dać stałym klientkom - a co jeśli się obrażę i przestanę używać

Nie no, ja akurat mam w kosmetyczce 2 nowe tusze ( w tym okropny 2000kalorii - po prostu szok - niby Max Factor, świetne opinie na wizażu, ma pogrubiać jak nie wiadomo co, a u mnie nie robi kompletnie nic! Przyciemnia rzęsy jak zwykły tusz....), ale ten bym chciała wypróbować

Ja mam właśnie 2000kalorii i jestem z niego bardzo zadowolona
Tylko, że kolor przestał mi odpowiadać, bo bym chciała taki mega czarny.
Jak któraś wie jaki tusz jest taki bardzo czarny, to plisss dajcie znać

[evangeline]

Napisane przez Lick The Lollipop

Ja mam właśnie 2000kalorii i jestem z niego bardzo zadowolona
Tylko, że kolor przestał mi odpowiadać, bo bym chciała taki mega czarny.
Jak któraś wie jaki tusz jest taki bardzo czarny, to plisss dajcie znać

ja też bardzo lubię 2000 Calorie
jako taki mega-czarny, to kojarzy mi się Diorshow, ale szczerze mówiąc nie wiem, czy o taki efekt Ci chodzi zdaje się, że Hypnose Lancome też jest bardzo ciemny.

piękna, słoneczna pogoda dzisiaj u mnie ale niestety siedzę nad książkami, najgorszy egzamin jeszcze mi został...

buźka

[antunka]

Napisane przez Sweetheart86

Mi też w głowie się to nie mieści. A najbardziej rozwala mnie to, że kawał ukradzionej blachy (z całym szacunkiem dla obozu Auchwitz) policja potrafiła odszukać w 3 dni. Cała Polska podniesiona na nogi, bo przecież zginęła świętość narodowa... A takiego sk****ela, który ciagle kręci się po mieście i okolicach i sieje postrach wśród mieszkańców, znaleźć oczywiście nie można, bo to igła w stogu siana.... Bo przecież kogo obchodzi to, że te napadnięte, niewinne kobiety będą przeżywały traumę do końca życia przez jakiegoś zwyrodnialca?
Niby policja kręci sie po mieście, widzę ich częściej niż zwykle, ale co z tego? Kiedy dostają telefon od kogoś, kto twierdzi, że widział typa to przyjeżdżają na miejsce po 2h, kiedy on już 200 razy zdążył uciec. Czytałam, że kobieta zadzwoniła na policję, twierdząc, że widziała go w jednym z zielonogórskich marketów, a oni nie zareagowali wcale. Tłumaczą się tym, że mają dziesiątki takich informacji dziennie i wiele z nich to pewnie żarty Moim zdaniem wszystko trzeba sprawdzać... każdy trop... A jeżeli dalej będą tak działać, to wszyscy tutaj będziemy żyć w swoich czterech ścianach do końca życia...
Eh.... zbulwersowalam się

Dobranoc kochane. Idę się kąpać i do łóżka, bo zmarnowana dzisiaj jestem


EDIT: ANTUNKO wczorajszy napad był na wiosce (kojarzysz Świdnicę koło ZG?). Był środek dnia, a dziewczyna szła parkiem, więc lekkie zadupie. Z tego co wiem ktoś to zobaczył i go spłoszył. Zaczął go gonić, ale jełop uciekł.
Co do napadów w mieście to nie wiem nic...

Doskonale rozumiem Twoje zbulwersowanie. Mnie też to wkurza o czym zresztą pisałam kilka stron temu. Świdnicę kojarzę, to po drodze do Żar. Pewnie dziewczyna nie miała pojęcia, że koleś kręci się też po okolicznych wioskach. A o tym, że kobieta dzwoniła bo stał godzinę pod Billą też słyszałam. Śmiech na sali... wyznaczyli nagrodę za pomoc w schwytaniu a jak ktoś chce pomóc to olewają

Napisane przez jojla

No ja z moimi 14 stronami to nie poszalałam Ehh najgorsze, że coś tam jeszcze do części teoretycznej napiszę ale ja niestety nie zaczęłam jeszcze robić badań do pracy wciąż czekam na sprzęt który mi to umożliwi - to się dopiero nazywa ciemna

Eee nie jest źle. Niektórzy znajomi jeszcze nie mają tematów pracy, więc nawet jakby bardzo chcieli coś napisać to nie wiedzą co. Ja mam aż 15 stron i to też napisane pod wpływem natchnienia w weekend. Później długo długo nic i od poniedziałku biorę się za kończenie części teoretycznej. Może jak będę wam pisała, że dzisiaj napisałam 3 strony, a wczoraj 5 to was zmotywuję?

To i ja lecę wypełnić ankietę jeśli nie jest za późno

Ev powodzenia w nauce i na egzaminie

[teofano86]

jak już pisałam mam 3 tygodnie ferii i postanowiłam, że przez 3 tygodnie zrobię coś ze sobą i kalkulując nie opłaca mi się wydawać miesięcznie 90 zł na siłownię, dołożyłam trochę i właśnie kupiłam sobie rower stacjonarny będę piękna i smukła a tak na poważnie... znajomi sobie wymyślili wiosną jakiś tam rajd i zamierzam trenować i likwidować cellulit

[Pavlinecka_21]

Napisane przez teofano86

jak już pisałam mam 3 tygodnie ferii i postanowiłam, że przez 3 tygodnie zrobię coś ze sobą i kalkulując nie opłaca mi się wydawać miesięcznie 90 zł na siłownię, dołożyłam trochę i właśnie kupiłam sobie rower stacjonarny będę piękna i smukła a tak na poważnie... znajomi sobie wymyślili wiosną jakiś tam rajd i zamierzam trenować i likwidować cellulit

To super pomysł Bycie Fit zawsze w cenie

Ja wróciłam z zakupów, kupiłam sobie chińskie bańki i będę masować cellulit - też mu się trochę przyjemności w życiu należy I rzucam się do nauki, pojutrze egzamin a ja zapomniałam o jednym przedmiocie

Miłego dzionka

[simpatica]

haj laski
widzę że nie tylko ja miałam z Tż-tem na pieńku ale u nas już gut
Oli brzuszek trochę się uspokoił więc jest lepiej
No i pięknie dziś słońce przyświeca - byłyśmy w południe z Olą na spacerku.

Napisane przez zgadnij_MS

Książkowo u Was U mnie ost króluje "Zaklinaczka dzieci" hihi czyli całkiem inne "rejony"...

czytaj czytaj. ja dopiero teraz zaczynam (tzn ja czytam "język niemowląt" ale to prawie to samo)
o no i już popisałam idę karmic - baj

swoją drogą - jak ona to robi że za każdym razem jak chcę odpisac na posty to akurat się budzi nie lubi wizażu?? niemożliwe

[evangeline]

Napisane przez antunka

Ev powodzenia w nauce i na egzaminie

dzięki kochana, topornie mi idzie, ale mam nadzieję, że jakoś dam radę...

Napisane przez teofano86

jak już pisałam mam 3 tygodnie ferii i postanowiłam, że przez 3 tygodnie zrobię coś ze sobą i kalkulując nie opłaca mi się wydawać miesięcznie 90 zł na siłownię, dołożyłam trochę i właśnie kupiłam sobie rower stacjonarny będę piękna i smukła a tak na poważnie... znajomi sobie wymyślili wiosną jakiś tam rajd i zamierzam trenować i likwidować cellulit

mój stoi i się kurzy szybko się zniechęciłam, bo niestety nieprzeciętnie mi się nudzi taka jazda, nawet jak oglądam TV

[teofano86]

Napisane przez Pavlinecka_21

To super pomysł Bycie Fit zawsze w cenie

Ja wróciłam z zakupów, kupiłam sobie chińskie bańki i będę masować cellulit - też mu się trochę przyjemności w życiu należy I rzucam się do nauki, pojutrze egzamin a ja zapomniałam o jednym przedmiocie

Miłego dzionka

pahahah my to mamy fajne problemy w większości wyimaginowany cellulit ale jest spoko

Napisane przez simpatica

haj laski
widzę że nie tylko ja miałam z Tż-tem na pieńku ale u nas już gut
Oli brzuszek trochę się uspokoił więc jest lepiej
No i pięknie dziś słońce przyświeca - byłyśmy w południe z Olą na spacerku.

czytaj czytaj. ja dopiero teraz zaczynam (tzn ja czytam "język niemowląt" ale to prawie to samo)
o no i już popisałam idę karmic - baj

swoją drogą - jak ona to robi że za każdym razem jak chcę odpisac na posty to akurat się budzi nie lubi wizażu?? niemożliwe

hehehe no cóż, musisz w końcu zrozumieć, że to Ola jest gwiazdą i nie ma opcji na nic innego....gwiazda może być tylko jedna!!!

Napisane przez evangeline

mój stoi i się kurzy szybko się zniechęciłam, bo niestety nieprzeciętnie mi się nudzi taka jazda, nawet jak oglądam TV

u mnie nie istnieje słowo NUDA zawsze sobie można odpalić mp3 i pośpiewać pedałując, od czego są zestawy słuchawkowe? ja tam sobie na siłowni nawet książkę czytałam na rowerze... wzbudzałam niezłe zainteresowanie "cześć dziewczynko, co czytasz?"
nie ma bata.. do sierpnia muszę schudnąć i być piękna i gładka do tego czeka mnie wesele = sukienka... nienawidzę sukienek, długich nie cierpię, a do takiej do kolan trzeba mieć ładne łydki :P a poza tym od tej panny młodej muszę wyglądać lepiej bo jej szczerze nie lubię :brzyda l:

aha i dla mnie najgorsza jest godzina 1- 2 w nocy... męczę się i przewracam z boku na bok, a tak 30 minut na rowerku i lulu :d

[jojla]

Napisane przez antunka

Eee nie jest źle. Niektórzy znajomi jeszcze nie mają tematów pracy, więc nawet jakby bardzo chcieli coś napisać to nie wiedzą co. Ja mam aż 15 stron i to też napisane pod wpływem natchnienia w weekend. Później długo długo nic i od poniedziałku biorę się za kończenie części teoretycznej. Może jak będę wam pisała, że dzisiaj napisałam 3 strony, a wczoraj 5 to was zmotywuję?

Powiem tak chyba mnie specjalnie nie trzeba motywować bo motywację jako tako do pisania mam - tylko, że utknęłam w martwym punkcie - napisałam to co uważam, że powinnam mieć w części teoretycznej ale wypadałoby jeszcze coś może napisać o przedmiocie moich badań a że jest on nie do końca sprecyzowany to mam kłopot Jutro będę się konsultować z moją opiekunką to może znajdzie się u niej jakaś literatura która pomoże mi dalej pisać.

Napisane przez teofano86

jak już pisałam mam 3 tygodnie ferii i postanowiłam, że przez 3 tygodnie zrobię coś ze sobą i kalkulując nie opłaca mi się wydawać miesięcznie 90 zł na siłownię, dołożyłam trochę i właśnie kupiłam sobie rower stacjonarny będę piękna i smukła a tak na poważnie... znajomi sobie wymyślili wiosną jakiś tam rajd i zamierzam trenować i likwidować cellulit

Ale Ci fajnie - ja bym bardzo chętnie pojeździła na rowerku stacjonarnym

Napisane przez simpatica

haj laski
widzę że nie tylko ja miałam z Tż-tem na pieńku ale u nas już gut
Oli brzuszek trochę się uspokoił więc jest lepiej
No i pięknie dziś słońce przyświeca - byłyśmy w południe z Olą na spacerku.

swoją drogą - jak ona to robi że za każdym razem jak chcę odpisac na posty to akurat się budzi nie lubi wizażu?? niemożliwe

Oleńka po prostu jest zazdrosna, że nie może poczytać sama wizażu ale kiedyś na pewno polubi

Napisane przez evangeline

j
piękna, słoneczna pogoda dzisiaj u mnie ale niestety siedzę nad książkami, najgorszy egzamin jeszcze mi został...

Powodzenia w nauce




Ja cierpię znów na brak weny - został mi do napisania jeden esej jeszcze ale pomysłu na niego nie mam Chyba wolę jak mam temat z góry narzucony a nie sama mam kombinować.

Buziaki

[evangeline]

Napisane przez teofano86

u mnie nie istnieje słowo NUDA zawsze sobie można odpalić mp3 i pośpiewać pedałując, od czego są zestawy słuchawkowe? ja tam sobie na siłowni nawet książkę czytałam na rowerze... wzbudzałam niezłe zainteresowanie "cześć dziewczynko, co czytasz?"

a u mnie w przypadku rowerka stacjonarnego niestety istnieje, chyba nie sądzisz, że nie próbowałam z muzyką i innymi duperelami?
niestety, to nie to samo co jazda w terenie na rowerze gdzie zmienia się krajobraz

[teofano86]

Napisane przez evangeline

a u mnie w przypadku rowerka stacjonarnego niestety istnieje, chyba nie sądzisz, że nie próbowałam z muzyką i innymi duperelami?
niestety, to nie to samo co jazda w terenie na rowerze gdzie zmienia się krajobraz

ja nie lubię się tak publicznie pocić hehehe poza tym miałam niemiłe historie w terenie włącznie z jakimś przygłupem który chciał ze mną jeździć...

[antunka]

Ja zainwestowałam w stepper bo na rower nie mam miejsca. Na nudę nie narzekam bo oglądam ulubiony serial na kompie i 40 min szybko zlatuje
A jak tam babiczki z hula hop? Przyznajcie się, kręcicie regularnie? Ja nie codziennie ale tak z 4-5 razy w tygodniu po 20-30 min więc nie jest źle.

[teofano86]

Napisane przez antunka

Ja zainwestowałam w stepper bo na rower nie mam miejsca. Na nudę nie narzekam bo oglądam ulubiony serial na kompie i 40 min szybko zlatuje

heheh ja stepera nie mogę, bo mnie kolano strasznie boli, a nie chcę sobie zaszkodzić nudzić się też nie będę we czwartki np 2 odcinki housa

Napisane przez antunka

A jak tam babiczki z hula hop? Przyznajcie się, kręcicie regularnie? Ja nie codziennie ale tak z 4-5 razy w tygodniu po 20-30 min więc nie jest źle.

mój hula hop został rozpi...olony przez 2 latkę... no comments... jak go dopadła to wiedziałam że tego nie przetrwa, ale jakbym miała kupować drugi to kupiłabym cięższy bo ten zwykły to dobry jak się miało kilka lat :P


p.s.
wracam do domu a tu jak cała ulica długa wszystkie latarnie zgasły... a że niebo zachmurzone to nic nie widać... szłam jak debil świecąc sobie komórką... a i tak wlazłam w jakąś super dziurę cud, że sobie nóg nie połamałam :P

miłego wieczora

[Pavlinecka_21]

Napisane przez antunka

Ja zainwestowałam w stepper bo na rower nie mam miejsca. Na nudę nie narzekam bo oglądam ulubiony serial na kompie i 40 min szybko zlatuje
A jak tam babiczki z hula hop? Przyznajcie się, kręcicie regularnie? Ja nie codziennie ale tak z 4-5 razy w tygodniu po 20-30 min więc nie jest źle.

Ja dzielnie kręcę, ale nie codziennie, bo tak sobie pomyślałam - mięśni brzucha codziennie się nie ćwiczy, więc może nie hulahopuje? Ale jak mi się nudzi ucząc a nie chcę włączać komputera to i codziennie się zdarza...

Napisane przez teofano86

pahahah my to mamy fajne problemy w większości wyimaginowany cellulit ale jest spoko

Kochana, właśnie w tym problem, że mój jest naprawdę i to nie byle jaki Nie muszę naciskać skóry czy w jakikolwiek sposób wyginać ciała, żeby był widoczny, mam go nawet na łydkach. Po prostu efekt zaburzeń hormonalnych, podobno nie do usunięcia.
Ale oni gófffno wiedzą, ja go zlikwiduje...A jak nie, to będę mieć nóżki jak ta lala, bo wszystkich ćwiczeniach, kremach i masażach, więc nikt nie zauważy

Ech, tak mi zbrzydła nauka, że mało nie zasnęłam... Leń mnie dopadł okrutny, stopień mobilizacji zerowy,,,,

A i co do tuszu - ja nie wiem dziewczyny, jak on jest dla was dobry? Może to zależy od tego, jakie masz rzęsy wyjściowe? Moje są krótkie i rzadkie, ale czarne, na kolor nie narzekam w tuszu, ale żeby pogrubiał? W życiu Już loreale lepiej to robią, naprawdę... Masterpice Max MaxFactora też o niebo lepiej się sprawdził

[evangeline]

Napisane przez Pavlinecka_21

A i co do tuszu - ja nie wiem dziewczyny, jak on jest dla was dobry? Może to zależy od tego, jakie masz rzęsy wyjściowe? Moje są krótkie i rzadkie, ale czarne, na kolor nie narzekam w tuszu, ale żeby pogrubiał? W życiu Już loreale lepiej to robią, naprawdę... Masterpice Max MaxFactora też o niebo lepiej się sprawdził

głównie pasuje mi ze względu na szczoteczkę - o takiej strukturze się sprawdzają w przypadku moich rzęs. Z Masterpiece też byłam zadowolona, ale 2000 Calorie jednak wypadał lepiej

[SilverStorm]

Hej

A ja kompletnie zapomniałam o hula hop

Wczoraj było trochę krwi i bolało jak cholera ale drugi tatuaż już jest ze mną. Za to teraz w domu mam gehennę bo jest to bardzo widoczny napis na łapce. Ale gdzieś czytałam o kamuflażach, które potrafią zamaskować blizny i tatuaże, no i od czego są jeszcze szerokie bransolety.
Niemniej jednak ojciec wygłosił mi wczoraj taki wykład, że znienawidziłam tattoo w chwili gdy mu go pokazałam i szłam spać z zamiarem poszukania w internecie informacji o laserowym usunięciu. Ale po dzisiejszym poranku, postanowiłam, że zsotanie on ze mną, tylko że będę go ukrywać przed wszystkimi

[simpatica]

dzieńdobry

Wasze posty zmobilizowały mnie do wypełnienia ankiety max factora - może akurat się uda


W ndz zaczeła mi rosnąć opryszczka na ustach i muszę się pochwalić, że udało się ją zaspirytusować i przyschła mogę już znowu całować Olę


Silver pochwal się tatuażem

[SilverStorm]

Napisane przez simpatica

Silver pochwal się tatuażem

Na serio mam pokazać takie paskudztwo (opinia rodziców) ?

[nulka5]

Napisane przez jojla

Powiem tak chyba mnie specjalnie nie trzeba motywować bo motywację jako tako do pisania mam - tylko, że utknęłam w martwym punkcie - napisałam to co uważam, że powinnam mieć w części teoretycznej ale wypadałoby jeszcze coś może napisać o przedmiocie moich badań a że jest on nie do końca sprecyzowany to mam kłopot

najgorzej to utknąć w jakimś punkcie... i lipa wychodzi...

miłego dzionka Kochane

Ps. Dziewczynki zbieracie kody z Rossmanna?
jeśli macie dzisiejszy kod na Błyszczyk Astora, mogłaby mi któraś pożyczyć go?

[201701251209]

Napisane przez simpatica

dzieńdobry

Wasze posty zmobilizowały mnie do wypełnienia ankiety max factora - może akurat się uda


W ndz zaczeła mi rosnąć opryszczka na ustach i muszę się pochwalić, że udało się ją zaspirytusować i przyschła mogę już znowu całować Olę


Silver pochwal się tatuażem

Spirytus to najlepsza metoda na to cholerstwo. Zovirax'y i inne pierdoły się chowają

Napisane przez SilverStorm

Na serio mam pokazać takie paskudztwo (opinia rodziców) ?

Chwal się chwal Kochana
Ja co prawda za tatuażami nie przepadam, ale jak jakiś fajny jest to aż miło się patrzy

[evangeline]

Napisane przez SilverStorm

Na serio mam pokazać takie paskudztwo (opinia rodziców) ?

no pewnie

Napisane przez nulka5

Ps. Dziewczynki zbieracie kody z Rossmanna?
jeśli macie dzisiejszy kod na Błyszczyk Astora, mogłaby mi któraś pożyczyć go?

ja niestety nie zbieram, więc nie pomogę


niebo lazur u mnie dzisiaj słuchajcie czeka mnie jednak wizyta u ginekologa i w związku z tym nastrój mam taki średniawy mam nadzieję, że będzie wszystko ok "z podwoziem"

[simpatica]

Napisane przez SilverStorm

Na serio mam pokazać takie paskudztwo (opinia rodziców) ?

jestem ciekawa tego "paskudztwa"

Napisane przez evangeline

niebo lazur u mnie dzisiaj słuchajcie czeka mnie jednak wizyta u ginekologa i w związku z tym nastrój mam taki średniawy mam nadzieję, że będzie wszystko ok "z podwoziem"

u mnie tez słońce świeci tak jak wczoraj pózniej wyjdę z Olka na spacerek

udanej wizyty

[Pavlinecka_21]

Napisane przez SilverStorm

Hej

A ja kompletnie zapomniałam o hula hop

Wczoraj było trochę krwi i bolało jak cholera ale drugi tatuaż już jest ze mną. Za to teraz w domu mam gehennę bo jest to bardzo widoczny napis na łapce. Ale gdzieś czytałam o kamuflażach, które potrafią zamaskować blizny i tatuaże, no i od czego są jeszcze szerokie bransolety.
Niemniej jednak ojciec wygłosił mi wczoraj taki wykład, że znienawidziłam tattoo w chwili gdy mu go pokazałam i szłam spać z zamiarem poszukania w internecie informacji o laserowym usunięciu. Ale po dzisiejszym poranku, postanowiłam, że zsotanie on ze mną, tylko że będę go ukrywać przed wszystkimi

Pokaż pokaż Nie ma co się przejmować opiniami - ja mam kolczyk w nosie - nie taki malutki, tylko duże koło z dwoma kulkami i jakoś nawet na uczelni nikt się nie czepia A tatuaż zawsze można ukryć szeroką bransoletą albo paskiem zegarka

[simpatica]

Omg jak zimno sie zrobiło (albo mi się tak zdaje). niby tylko 4 na minusie ale wiaterek powiewa i normalnie mi nos zmarzł szybkie 30 min na dworze i zwiałyśmy do domu żeby się Ola nie przeziebiła

wiecie, wczoraj po pokoju latał mi.... komar że też nie umarzł w te srogie mrozy co były

Pavlinecka pokaż ten kolczyk bom też ciekawa

Kurczak jak dziś więcej wizażuję to Wy jakoś mało aktywne

A no i muszę sie pochwalic - ugotowałam puszkę z mlekiem skondensowanym i nawet nie wybuchła