Bezpieczne Firmy Czyli Nie Testowane Na Zwierzętach

[ania077]

Czyli co, zostają bella i libresse???

[iloneczka1]

yyyyy, flanelka ? Jak ona po 4 latach wygląda, chyba, ze źle zrozumialam?
zajrzalam na ich oferte kalendarzy, energia, księżyc, kobieta, trochę w temacie hm. sekt siedziałam, ech, chyba przewrażliwiona jestem . Komentarze użytkowniczek są tendencyjne, może kasa iść na tego typu dziwną organizację parapsychologiczną, teksty w stylu, zacytuję: "oddaję krew do Ziemi", "czuję więź Ziemi ze mną" . I to: "Oprócz względów praktycznych to, co najbardziej mi odpowiada to kontakt z moją krwią". Nie wiem, czy to jest higieniczne, bo psująca się krew stanowi źródło rozwoju drobnoustrojów, a więc podpaska dobra powinna zatrzymywać ją w głębi. Ale oczywiście pomysł ciekawy. Tylko czemu ma kolor czerwony?

No to Bella zostaje , jak o mnie chodzi
Dziękuję

[VeiN]

dzieki za podpwiedzi ale tusz clinque jest chyba nie na moja kieszen... moze poszukam cos w sephorze

[akasheni]

Napisane przez iloneczka1

yyyyy, flanelka ? Jak ona po 4 latach wygląda, chyba, ze źle zrozumialam?
zajrzalam na ich oferte kalendarzy, energia, księżyc, kobieta, trochę w temacie hm. sekt siedziałam, ech, chyba przewrażliwiona jestem . Komentarze użytkowniczek są tendencyjne, może kasa iść na tego typu dziwną organizację parapsychologiczną, teksty w stylu, zacytuję: "oddaję krew do Ziemi", "czuję więź Ziemi ze mną" . I to: "Oprócz względów praktycznych to, co najbardziej mi odpowiada to kontakt z moją krwią". Nie wiem, czy to jest higieniczne, bo psująca się krew stanowi źródło rozwoju drobnoustrojów, a więc podpaska dobra powinna zatrzymywać ją w głębi. Ale oczywiście pomysł ciekawy. Tylko czemu ma kolor czerwony?

No to Bella zostaje , jak o mnie chodzi
Dziękuję

Ja też belli się trzymam, bo niestety, to co "eko" to dla mnie za wysoka półka :-/ A co do podpasek wielorazowych, to nie trzeba kupować i nikomu kabzy nabijać, gdzieś w wątku przewinął się nawet wykrój na takie cudeńko do uszycia samemu. A jeśli nie tu to wystarczy poszukać na jakimś wege forum. W sumie czemu nie, nasze babcie/mamy nosiły tylko my takie rozpieszczone, hehehe...
No i znowu zamiast robić na sesję to czytam o dioksynach. Ja tu nie powinnam zaglądać!

[anna3101]

Cześć dziewczyny!

Zaczęłam czytać ten wątek już jakiś czas temu. Przepłakałam cały wieczór nad filmem o testach z youtube i postanowiłam, że już nigdy żadnych P&G, Unilever i całej reszty.

Bardzo dziękuję wszystkim za ogromną pracę - tyle informacji nie da się znaleźć w żadnym innym miejscu. No i najfajniejsze jest to, że istnieją jeszcze tacy ludzi, którym los zwierząt nie jest obojętny. Dziękuję!

Chciałam podzielić się swoim doświadczeniem z chemią domową. Otóż okazało się, że firma Frosch, którą uwielbiam od dawna, na dodatek nie testuje na zwierzętach. Bardzo się temu ucieszyłam i polecam! Korzystam z żelu do czyszczenia toalety, mleczka do szorowania, płynów do mycia naczyń - wszystko niesamowicie skuteczne i wydajne. Chcę niedługo przetestować płyn do prania, powiem potem, jak się sprawdza. Zaczęłam również testowanie różnych past do zębów - zamówiłam 3 różnych w sklepie internetowym, wszystkie nietestowane. Mam nadzieję, że będą dobre

Pozdrawiam gorąco,
Ania

[Chatul]

Napisane przez anna3101

Cześć dziewczyny!

Zaczęłam czytać ten wątek już jakiś czas temu. Przepłakałam cały wieczór nad filmem o testach z youtube i postanowiłam, że już nigdy żadnych P&G, Unilever i całej reszty.

Bardzo dziękuję wszystkim za ogromną pracę - tyle informacji nie da się znaleźć w żadnym innym miejscu. No i najfajniejsze jest to, że istnieją jeszcze tacy ludzi, którym los zwierząt nie jest obojętny. Dziękuję!

Chciałam podzielić się swoim doświadczeniem z chemią domową. Otóż okazało się, że firma Frosch, którą uwielbiam od dawna, na dodatek nie testuje na zwierzętach. Bardzo się temu ucieszyłam i polecam! Korzystam z żelu do czyszczenia toalety, mleczka do szorowania, płynów do mycia naczyń - wszystko niesamowicie skuteczne i wydajne. Chcę niedługo przetestować płyn do prania, powiem potem, jak się sprawdza. Zaczęłam również testowanie różnych past do zębów - zamówiłam 3 różnych w sklepie internetowym, wszystkie nietestowane. Mam nadzieję, że będą dobre

Pozdrawiam gorąco,
Ania

Wypowied trochę zalatuje reklamą ;]

Ale istotnie, Frosch na stronie internetowej umieścił informacje, iż nie testuje na zwierzętach ani gotowych produktów ani samych składników. Gdzie mogę znaleźć cennik produktów firmy Frosch? I gdzie mogę je nabyć?

[anna3101]

Nie chciałam, żeby to wyglądało jako reklama Po prostu chciałam się podzielić wynalazkiem, bo strasznie trudno o nietestowaną chemię - wszystko, co widziałam, to Reckitt Benckiser. Odkamnieniacz do pralki do tej pory nie mogę znaleźć żadny inny... Lepiej z płynami do naczyń - Ludwik nie testuje, prawda? Co do Frosch, na wszelki wypadek wysłałam maila do nich z pytaniami, czy nie testują składników na zwierzętach. Czekam na odpowiedź...

Muszę powiedzieć, że tani nie jest.. Kupuję z reguły w Piotrze i Pawle, czasami też we ☠☠☠☠☠☠. Płyn do prania - około 25 zł, mleczko do szorowania - 8-9 zł, płyn do toalety - około 10 zł.

Pasty do zębów zamówiłam Sante i Logona, są już w drodze

[Mirelkaaa]

ludwik nie testuje? jak tak to muszę nieświadomie mamie ludwika na zakupach wcisnąć

[Chatul]

Napisane przez anna3101

Nie chciałam, żeby to wyglądało jako reklama Po prostu chciałam się podzielić wynalazkiem, bo strasznie trudno o nietestowaną chemię - wszystko, co widziałam, to Reckitt Benckiser. Odkamnieniacz do pralki do tej pory nie mogę znaleźć żadny inny... Lepiej z płynami do naczyń - Ludwik nie testuje, prawda? Co do Frosch, na wszelki wypadek wysłałam maila do nich z pytaniami, czy nie testują składników na zwierzętach. Czekam na odpowiedź...

Muszę powiedzieć, że tani nie jest.. Kupuję z reguły w Piotrze i Pawle, czasami też we ☠☠☠☠☠☠. Płyn do prania - około 25 zł, mleczko do szorowania - 8-9 zł, płyn do toalety - około 10 zł.

Pasty do zębów zamówiłam Sante i Logona, są już w drodze

Ooo, ☠☠☠☠☠☠. Dobrze, dobrze. Przejrzę co tam mają
Mnie to głównie na proszku do prania tanim zależy. Jak raz zobaczyłam cenę jakiegoś tam eko proszku 50 zł/kg to zwątpiłam

Napisane przez Mirelkaaa

ludwik nie testuje? jak tak to muszę nieświadomie mamie ludwika na zakupach wcisnąć

Moja mama sama z siebie Ludwika kupuje. Ufff. No ale on ma cenę przyzwoitą i działa jak inne płyny. Gorzej z np. proszkiem do prania.

[ania077]

Hej w najnowszym wydaniu miesięcznika ,,Bluszcz" jest artykuł dot. testowania kosmetyków na zwierzętach. Wypowiada się dr Irena Eris.
Jeśli któraś z was chciałaby ten artykuł przeczytać (jest dosyć ciekawy) to jestem w stanie go zeskanować i wysłać wam na maila, ale to dopiero po weekendzie.

[Mirelkaaa]

Napisane przez Chatul

Ooo, ☠☠☠☠☠☠. Dobrze, dobrze. Przejrzę co tam mają
Mnie to głównie na proszku do prania tanim zależy. Jak raz zobaczyłam cenę jakiegoś tam eko proszku 50 zł/kg to zwątpiłam



Moja mama sama z siebie Ludwika kupuje. Ufff. No ale on ma cenę przyzwoitą i działa jak inne płyny. Gorzej z np. proszkiem do prania.

kochana moze Ty wiesz co z odzywkami do włosow takimi jak kallos i wax?

[tofina]

Ja kupuje Frosha w Auchanie i nie jest tam drogi np. okolo 6 zl za zel do mycia wc tylko jedynie drogi jest proszek do prania wtedy kupuje proszek JELP jest ekologiczny bez fosforanow ale do prania dla niemowlakow ale co to za roznica cos co jest dobre na plamy z ubranek dzieciecych bedzie dobre dla nas

---------- Dopisano o 20:31 ---------- Poprzedni post napisano o 20:28 ----------

wypprzedzajac pytania Jelp kosztuje ok. 52 zl w auchanie za 5,4 kg czyli taniej niz Frosh bo Frosh kosztuje 20 zl za ok 2kg

---------- Dopisano o 20:33 ---------- Poprzedni post napisano o 20:31 ----------

a po co ci kupowac odkamieniacz do pralki duzo kasy na te proszki ida a tak naprawde nowe urzadzenie do tej pralki kosztuje ok 30 zl, bez sensu ja nie uzywam i mam dlugo swoja pralke bez usterek

[Martzelinka]

Napisane przez anna3101

Nie chciałam, żeby to wyglądało jako reklama Po prostu chciałam się podzielić wynalazkiem, bo strasznie trudno o nietestowaną chemię - wszystko, co widziałam, to Reckitt Benckiser. Odkamnieniacz do pralki do tej pory nie mogę znaleźć żadny inny... Lepiej z płynami do naczyń - Ludwik nie testuje, prawda? Co do Frosch, na wszelki wypadek wysłałam maila do nich z pytaniami, czy nie testują składników na zwierzętach. Czekam na odpowiedź...

Muszę powiedzieć, że tani nie jest.. Kupuję z reguły w Piotrze i Pawle, czasami też we ☠☠☠☠☠☠. Płyn do prania - około 25 zł, mleczko do szorowania - 8-9 zł, płyn do toalety - około 10 zł.

Pasty do zębów zamówiłam Sante i Logona, są już w drodze

fajnie, że o tym piszesz
ja też odkryłam w piotrze i pawle ten proszek i płyn do okien, też o tym pisałam parę postów wcześniej
warto wiedzieć takie rzeczy, dzięki
a ja używam pasty ziaja, polecam

---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:26 ----------

poproszę
wklejałam jakiś czas temu maila, który od nich dostałam - to było a propos Eris, coś mi się źle przeedytowało

[Mirelkaaa]

gdzie kupujecie paste ziaja?

---------- Dopisano o 22:07 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ----------

email do AA wysłany, ciekawe czy odpiszą

[Martzelinka]

Napisane przez Mirelkaaa

gdzie kupujecie paste ziaja?

zamówiłam ją w necie, jest super
poszukam w poczcie, napiszę Ci skąd ją zamówiłam

[Mirelkaaa]

Napisane przez Martzelinka

zamówiłam ją w necie, jest super
poszukam w poczcie, napiszę Ci skąd ją zamówiłam

do kupienia przez internet widziałam w wielu sklepach, ale myslałam, ze może jest dostępna w jakims markecie itp

[Martzelinka]

no właśnie w markecie też jej nie widziałam, ale zamówiliśmy ją w jakiejś aptece internetowej, od razu dużą ilość, jestem bardzo zadowolona, bo mam wrażliwe szkliwo i ta pasta jest idealna dla moich zębów, w smaku też jest ok, bo z tym też bywa różnie

[pionierka]

Hej, dziewczyny
Mam jedno pytanie: czy schwarckopf testuje na zwierzętach ??? Dzięki za odpowiedź

[anna3101]

Schwarzkopf należy do Henkel. Czyli testuje...

[teteesia]

Hej! Można do Was dołączyć?

Przeczytałam cały wątek! Zeszlo mi to kilka dni ale dałam radę

Jestem w szoku, że w XXI wieku nadal stosuje się takie metody testowania różnych produktów. Myśle, że większa część ludzi nie sięgała by po nie gdyby miała świadomość jakim cierpieniem zwierząt jest to okupione Cieszę się, że przypadkiem trafiłam na ten wątek bo w życiu bym nie powiedziała, że nadal stosuje się takie testy! Jestem oburzona i będę już świadomym konsumentem bo nie miałabym sumienia - po przeczytaniu tego wszystkiego, oglądnieciu filmików (choć i tak nie dotrwałam do końca żadnego), przeczytania różnych artukułów - iść na zakupy i kupować produkty testowane na zwierzętach.

Dzięki Wam za rozwinięcie tego problemu, fajnie że są tacy ludzie jak Wy których to obchodzi. Pozdrawiam

[extragirl]

Napisalam emaila do firmy Nivea i oto odpowiedz jaka dostalam:

"Witam serdecznie,
Dziękuję za kontakt. Chciałabym Panią poinformować, że nasza Firma, zgodnie z wymaganiami określonymi w Europejskiej Dyrektywie Kosmetycznej oraz polskiej Ustawie Kosmetycznej z dnia 30 marca 2001, nie przeprowadza testów na zwierzętach, żeby ocenić bezpieczeństwo i skuteczność swoich kosmetyków. Taka polityka nie tylko spełnia wymagania i oczekiwania konsumentów, ale również odzwierciedla postęp badań naukowych i jest zgodna z wymaganiami prawnymi.
Również surowce, które otrzymujemy od naszych dostawców, są zgodne pod tym względem z obecnymi wymaganiami prawnymi. Obecnie ustawodawstwo chemiczne wymaga od producentów surowców obszernej dokumentacji, która pozwala zweryfikować, że stosowane surowce są nieszkodliwe dla zdrowia.
Niestety metody zastępcze (alternatywne), tzn metody które dostarczają wiarygodne wyniki bez przeprowadzania testów na zwierzętach, jeszcze nie istnieją dla wszystkich aspektów określonych przez Ustawodawcę. Dotyczy to między innymi kwestii, czy dana substancja może powodować alergie.
Od prawie 20 lat Beiersdorf, wraz z innymi właściwymi Instytucjami i Stowarzyszeniami, z dużym sukcesem uczestniczy w rozwoju alternatywnych metod In-vitro stosowanych zamiast testów na zwierzętach. Beiersdorf jest jednym z liderów i najbardziej znaną firmą w tej dziedzinie.
Jako Firma gwarantujemy bezpieczeństwo naszych produktów kosmetycznych poprzez używanie wyselekcjonowanych składników, a metody In-vitro odgrywają tutaj bardzo ważną rolę. Po otrzymaniu akceptowalnych wyników In-vitro przeprowadzamy następnie badania (bezpieczeństwo, kompatybilność,..produktu gotowego) metodą In-vivo na ochotnikach. Dopiero po otrzymaniu wszystkich wyników produkt może być wprowadzony do obrotu.

Załączam pozdrowienia,
Marta Żółtowska
Quality Management
NIVEA Polska Sp. z o.o.
Grupa Beiersdorf
Tel.: +48 61 8746 192
Fax: +48 61 8746 001
e-mail: Marta.Zoltowska@beiersdor f.com
internet: www.NIVEA.pl"

---------- Dopisano o 18:27 ---------- Poprzedni post napisano o 18:25 ----------

dziewczyny czy mozecie polecic jakies dobre dezodoranty ktore nie sa testowane? albo moze znacie jakies naturalne?

[iloneczka1]

teteesia, ja tych filmów nawet nie zaczęłam oglądać.....

Mam pytanie, czy Biochemia Urody testuje na zwierzętach? To jest firma polecana na podforum biochemiczek.

[pionierka]

dziewczyny czy mozecie polecic jakies dobre dezodoranty ktore nie sa testowane? albo moze znacie jakies naturalne? [/QUOTE]


Podpisuję się pod pytaniem
a jakieś pasty do zębów, które mozna kupić w sklepie??

[teteesia]

Napisane przez pionierka

dziewczyny czy mozecie polecic jakies dobre dezodoranty ktore nie sa testowane? albo moze znacie jakies naturalne?

Podpisuję się pod pytaniem
a jakieś pasty do zębów, które mozna kupić w sklepie??[/QUOTE]

Z deo to szukaj coś z tych firm co nie testują, a z past do zębów jest mały wybór bo tylko: Ziaja, Weleda, Adent (z Pollena Ewa), Urtekram - ja tylko tyle znam.

[Mirelkaaa]

AA nadal nie odpisało...;/
to napewno dobry email czy mają gdzies konsumentów;/

[teteesia]

Ja po przeczytaniu informacji na wątku napisałam do AVON-u ponieważ dużo rzeczy mam tej firmy, oto ich odpowiedz:

W odpowiedzi na pytanie pragniemy Panią zapewnić, że Avon nie testuje swoich kosmetyków na zwierzętach. Nie przeprowadza testów gotowych produktów, jak również nie testuje na zwierzętach składników produktów. Priorytetem jest dla nas bezpieczeństwo naszych Klientów. Sprzedajemy tylko produkty bezpieczne i stosujemy się do odpowiednich regulacji obowiązujących w każdym kraju, w którym sprzedajemy nasze produkty.
>
> Od roku 2012 odpowiednimi regulacjami prawnymi, zostanie wprowadzony całkowity zakaz testowania kosmetyków/składników na zwierzętach; jednak Avon już od wielu lat wprowadził wewnętrzne restrykcje w tej sprawie. To oznacza, że Avon nie tylko nie przeprowadza testów na zwierzętach (tym samym nie wymaga od dostawców składników, aby wykonywali takie badania), ale także wymaga od dostawców przedstawienia certyfikatu potwierdzającego, że dostarczany składnik nie był testowany na zwierzętach. Avon nie korzysta z nawet najbardziej nowatorskich składników, jeśli owe składniki były testowane na zwierzętach.
>
> Avon bardzo restrykcyjnie opracowuje i testuje formuły swoich kosmetyków. Wszystkie produkty Avon oraz składniki w nich używane, poddawane są testom dermatologicznym in-vivo, które są prowadzone pod ścisłym nadzorem lekarzy specjalistów, dermatologów, okulistów. Produkty Avon w szczególności te do pielęgnacji twarzy, okolic oczu czy ust - spełniają najwyższe standardy z uwzględnieniem potrzeb skóry wrażliwej, potwierdzone testami dermatologicznymi zarówno pod kątem bezpieczeństwa stosowania produktu jak i na jego efektywność działania. Z pełną odpowiedzialnością informujemy, że wszystkie produkty Avon przechodzą ocenę bezpieczeństwa ich stosowania. Natomiast brak informacji na niektórych kosmetykach o przeprowadzonych badaniach, wynika z ograniczonej ilości miejsca na opakowaniu, dlatego w takiej sytuacji są zamieszczane jedynie informacje wynikające z przepisów prawnych, dotyczących oznakowania produktów.
>
> Dziękujemy, że zechciała Pani skonfrontować z nami pozyskane informacje. Dzięki temu mogliśmy przedstawić powyższe wyjaśnienia.
>
> Z pozdrowieniami,
> Avon Cosmetics Polska
>
> Avon Cosmetics Polska Sp. z o.o. ul. Słowicza 32 02-170 Warszawa

[Martzelinka]

Napisane przez teteesia

Podpisuję się pod pytaniem
a jakieś pasty do zębów, które mozna kupić w sklepie??

Z deo to szukaj coś z tych firm co nie testują, a z past do zębów jest mały wybór bo tylko: Ziaja, Weleda, Adent (z Pollena Ewa), Urtekram - ja tylko tyle znam.[/QUOTE]

soraya i gosh mają fajne dezodoranty, clinique też ale jest droższy dużo

[teteesia]

Ulżyło mi po przeczytaniu tego. Jak czytałam wątek było dużo wątpliwości. Myśle, że zostały rozwiane - To do tego co post wyżej napisałam o AVONie.

[pionierka]

Nie wiem czy któraś z was to zauważyła, ale w różnych gazetach typu: BRAVO, Dziewczyna,POPCORN pokazywane są kosmetyki, które testują na zwierzętach... to mnie strasznie denerwuje bo kiedyś czytałam chyba w POPCORNIE list od czytelniczki, która pisała o tych testach. W odpowiedzi magazynu wyczytałam, że oni też są przeciwko takiemu traktowaniu a tu w następnym numerze polecają kosmetyki z L'Oreal... ręce opadają

A teteesia w jakim sklepie można kupić te pasty do zębów np w rosmanie?? Dzięki za odpowiedź

[teteesia]

Napisane przez Martzelinka

Z deo to szukaj coś z tych firm co nie testują, a z past do zębów jest mały wybór bo tylko: Ziaja, Weleda, Adent (z Pollena Ewa), Urtekram - ja tylko tyle znam.

soraya i gosh mają fajne dezodoranty, clinique też ale jest droższy dużo

Cos chyba Ci cytowanie nie wyszło bo ja tego nie napisałam Ale Gosh chyba testuje, czy nie?

---------- Dopisano o 20:50 ---------- Poprzedni post napisano o 20:45 ----------

Napisane przez pionierka

Nie wiem czy któraś z was to zauważyła, ale w różnych gazetach typu: BRAVO, Dziewczyna,POPCORN pokazywane są kosmetyki, które testują na zwierzętach... to mnie strasznie denerwuje bo kiedyś czytałam chyba w POPCORNIE list od czytelniczki, która pisała o tych testach. W odpowiedzi magazynu wyczytałam, że oni też są przeciwko takiemu traktowaniu a tu w następnym numerze polecają kosmetyki z L'Oreal... ręce opadają

A teteesia w jakim sklepie można kupić te pasty do zębów np w rosmanie?? Dzięki za odpowiedź

Wiesz w tych wszystkich "gazecinach" reklamują to za co im płacą

Popytaj w zielarskich sklepach, a niektóre z past z tego co dziewczyny pisały są w Auchan-ie.

---------- Dopisano o 20:57 ---------- Poprzedni post napisano o 20:50 ----------

A ja chciałam zapytać o Moschino? czy na pewno nie testuje? bo odpadają moje ulubione perfumy, (D&G tego nie przeboleje) i jeszcze czy Bell testuje?