|
|||||||
| Notka |
|
| Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#781 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Wielkopolska:)
Wiadomości: 2 196
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI
Cytat:
![]() (Nie) dziękuje Na stanowisko sekretarki. |
|
|
|
|
#782 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 2 874
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI
witam
my dawaliśmy pieniążki na ostatnich chrzcinach daliśmy chyba z 300 zł i tak tez widziałam że większość kaske dawała my mamy zamiar robić chrzciny młodego w święta wielkanocne nie wiem w który dzień ale raczej jesteśmy za tym terminem , może się coś zmieni ale wtedy raczej na maj albo czerwiec 6 -tego to w niedziele i do tego to nasza 1-wsza rocznica by była, ale ja wiem.... czy to dobry pomysł musze pomyśleć młody dzisiaj znowu wietrzony przy oknie , jutro jeśli taka pogoda będzie idziemy na spacerek na 15-20 minut
__________________
http://www.suwaczek.pl/cache/b5888ef3d0.png 06.06.2009 17:00 http://www.suwaczek.pl/cache/dbd2ccbc25.png |
|
|
|
#783 | ||||||
|
Zadomowienie
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI
No ja już po zakupach ale nic konkretnego nie kupiłam oprócz mopa mamie, bo jej starego biorę do remontu. Ale zaraz jadę do banku, więc trzymać kciuki żeby mnie nie odesłali do poniedziałku, bo chciałabym to już pociągnąć dalej.
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Remont jest fajny, bo się robi dla siebie, ale czas nerwy i pieniądze. Najbardziej się boję, ze mi się w połowie (albo co gorsze na początku) remontu skończy kasa i trzeba będzie czekać i jak tak będziemy to przedłużać to skończymy ostatnie pomieszczenie a to pierwsze już się będzie nadawało do remontu, normalnie jakieś schizy ostatnio mam. Cytat:
Cytat:
Ostatnio taką małą deskę sniadaniową i dwie śmieszne zatyczki do wina. No zawsze jak gdzieś jestem to aby jedną rzecz, bo wiem, że tak na raz to ciężko, a po mału sie uzbiera tych szpargałów![]() Cytat:
A dziś znów mi inne kafle wpadły w oko, no to ja się jużnie będę wypowiadać, bo samąmnie krew zalewa:/ A z remontem to do przodu pójdziemy po weekendzie jak nasz specjalista od wykonczeń (kumpel) wróci. Na razie to ja sama coś tam zdzieram![]() Cytat:
No i te niespodzianki to mi teraz spać nie będą dawały, zaraz jutro wszystko pozrywam i popatrzę czy nie mam jakiś śmiecie albo lokatorów pod panelami No i ta rura, nie mam pytań
__________________
23.11 2006 r. 03.10.2009 r. 08.03.2011 r. |
||||||
|
|
|
#784 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 279
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI
Iwka - niezła heca z remontem
. Ja się boję myszy ..... ![]() Szkoda, ze żadnych skarbów nie znaleźliście .
|
|
|
|
#785 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 095
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI
Ten płyn naprawdę ułatwia życie, zwłaszcza jak farba (u nas się mówi poniemiecka
) porządna była i zejść nie chce. A niespodzianki - taki urok starych mieszkań, bo nie ma do nich najczęściej planów instalacji, i na chybił trafił A jak demolować to już na całego - przynajmniej wg mnie![]() Ja też żałuję że skarbów nie było Najgorsza rzecz jaka nas spotkała, to remont łazienki. Mieszkanie w nowym bloku, wynajmowane, trochę nas nie było, odsuwamy przy porządkach rogówkę a tak grzyb !!! skąd!!! Przyjechał majster, pooglądał i mówi że to z łazienki. Zaczęli odrywać płytki, pod nimi mokra podłoga. Czad. I tak doszli do prysznica. Okazało się , że cudowny majster który robił łazienkę podparł brodzik na środku na CEGLE i wbił boki w płytę kartonowo gipsową (żeby było śmiesznie w zwykłą a nie do łazienek) podpierając malusieńkimi wspornikami. Położył płytki, zakleił silikonem i fajrant. Przy korzystaniu brodzik się uginał, robiły się szczeliny, woda podciekała do salonu i stąd niespodzianka. Ściana z kafelkami też się rusza, bo zamoczona. Dobrze że już tam nie mieszkamy. Przy remontach trzeba mieć oczy dookoła głowy.
__________________
"A teraz szybko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu. Tako rzecze ja, król Julian!" Never regret something that once made you smile Edytowane przez iwka28 Czas edycji: 2010-02-05 o 13:56 |
|
|
|
#786 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 279
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI
Trafić na prawdziwego pachowca, to wielkie wyzwanie. Moich teściów zalewał sąsiad po remoncie łazienki. dobry miesiac szukali gdzie leci, okazało się, ze pod płytkami, prawie na każdym złączu, kolanku, trójniku- wszytsko przeciekało. Natomiast ze starą farbą też miałam przejścia. Jakies 3 lata temu malowalismy łazienkę. Stara farba była biała - zmyliśmy sciany i pomalowaliśmy dulux-em. Kolejnego dnia, rano przeżylismy szok. Ponieważ farba odklejala się od sciany, wyglądało to jak pootwierane rany, takie pęknięcia wybałuszające się. Okazało się, ze ta farba biała, to było jakieś białkowanie wapnem. Musieliśmy szpachelkami zdrapać całą farbę do cementu - niezła frajda - kilkanaście godzin drapania, potem jeszcze gruntowaliśmy i chyba po jakimś tygodniu w końcu łazienka została ponownie pomalowana. Całe szczęście, ze kafelki mamy do połowy sciany, wiec nie trzeba było drapać wszystkiego. Swoją drogą, to mi bardzo podobaja sie właśnie łazienki nie wypłytkowane pod sam sufit. Ściana oddycha, a jak się coś znudzi, to tylko zmienia się kolor, a kafli nie trzeba skuwac.
Edytowane przez kolanka Czas edycji: 2010-02-05 o 14:07 |
|
|
|
#787 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: L/J/W
Wiadomości: 6 351
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI
iwka my mieszkamy (tzn moi rodzice) w takim przedwojennym roku jeszcze z przed 1900 roku i były tam piece kaflowe. A że mój tato to majster, powiedział robimy centralne i zaczęło się. Po wyburzeniu pieca w salonie, został odkryty komin, a obok niego dziura. W dziurze tato znalazł gazety z początku 1918 roku po niemiecku i papucie
skarby pewnie też kiedyś były ale wiadomo po drodze była jeszcze druga wojna była to i się rozeszły. A mojemy byłemu tak fachowiec zrobił (i dobrze mu tak, eksowi, bo prosił mojego tate by mu remont zrobił i zrobił by to za darmo ale wolał w końcu wybrać takiego ktoremu zapłacim naprawde duże pieniądze, myślał że zrobi lepiej ) brodzik postawił też na cegle, takiej wapiennej czy z czego tam ona (pustak czy ak to się nazywa) i wylał w koło niej piankę montażową. W dwa miesiące po remoncie zatkała się rura no i mój tato mu to napawiał. Wyszło wtedy z tą pianką, z tym że rura się zapchała bo była całkiem w poziomie bez żadnego skosu, była bardzo wąska a do tego cała zabudowana na stałe kafelkami przy każdej usterce trzebaby było rozbierać murek z kafelek zrobiony i płać człowieku za robotę "fachowcą".
__________________
"Miłość...Wtedy, kiedy stoicie pod drzewem, a ty marzysz, żeby się przewróciło, bo będziesz mógł ją osłonić"
Nasz skarb ![]() |
|
|
|
#788 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 279
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI
Cytat:
. Uwielbiam takie historie.
|
|
|
|
|
#789 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 095
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI
No właśnie dziewczyny to jest najgorsze, że ktoś za to kasę bierze i się nie wstydzi. U nas też ten brodzik na stałe obudowany był (może "majster" ten sam był hehehe).
Z innych cudowności - mój dom rodzinny to też stara kamienica, też z piecami. Mama rzuciła hasło - robimy centralne. Teraz do centralki trzeba w komin wpuścić rurę stalową, żeby nią spaliny wychodziły. Przyszedł kominiarz, popatrzył do komina, powiedział że pion jest, no to ekipa dawaj rurę ciągnąć. Przeciągnęli jedno piętro i dalej nie pójdzie. Co się okazało? Kominiarz po pijaku chyba ten pion badał, bo rura po drodze miała dwa odcinki po skosie i rura nie przejdzie. Dzięki Bogu nad nami tylko dwa mieszkania i to puste, do generalnego remontu, więc rozkuli w nich ściany i jakoś przeciągali. Potem zamurowali dziury z powrotem. Ale nie wyobrażam sobie co by było jakby ktoś tam mieszkał - nikt by kuć w zrobionym mieszkaniu nam nie pozwolił, a tu kupę kasy na materiały poszło i łazienka rozwalona. SZOK.
__________________
"A teraz szybko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu. Tako rzecze ja, król Julian!" Never regret something that once made you smile |
|
|
|
#790 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI
dziewczyny to jeszcze nic
jakies pare lat temu z 9 bedzie wynajmowałam z były mieszkanie w kamienicy na poddaszu z racji zawodu byłego pracował nocami mieszkanie duze przejsciowe od łazienki do odstaniego pokoju trzeba przejsc przez kuchnię i pokój mieszkanie nie w kwadracie tylko w prostokącie kazde pomieszczenie tylko jedną sciana łączona z drugi mam nadzieje ze sobei wyobrazacie jakos no sypialnie mielismyw ostatnim pokoju spie ktorejs nocy no i słysze coś łazi po kuchni!!! muwie kurde nie wyjde za cholere telefon po ex mowie ze cos łazi po domu on mi na to ze chyba mi sie sniło!!!! mowie mu kutfa wsiadaj w auto bo nei zdzierże no i nastepnej nocy został w domu noc i czuwanie no i cholera łazi coś zaczailismy sie w lazience jak zaczeło łazic to ex wyskoczył w miotłą!!! i co buszowało?? SZCZUR wyciągnął sobie coś ze smieci i dawj za grzejnik co sie okazalo za grzejnikiem pod boazetią (tak tak boazerią mialam w kuchni drewnianą boazerię na calej kuchni łącznie ze skośnym sufitem) wygryziona dziura i szczur sobie mieszkał na strychu i przez ta dziure buszował nam w mieszkaniu no i zrywanie CAŁEJ boazerii bo nei wiadomo gdzie te dziury jeszcze są masakra ale sie smieje jak sobie ten atak miotłą wspominam
__________________
----------------------------------- Razem: 13.01.2003 --- 27.09.2008 --- 19.09.2009 ![]() "tylko spokój nas uratuje..piiiiip...
|
|
|
|
#791 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI
oj kobity ile wy smarujecie jak człowiek w pracy siedzi
kurcze juz tyle czasu nie chorowalam i zacyna mnie chyba brac cos.... ale co sie dziwic jak ona otwarte w domu i tak sie siedzi ![]() hehe wybralam sobie prezencik na walentynki bo pracuje przy srebrze i wybralam sobie kilka rzeczy, a mezus przyjechal i zaplacil, bo przeciez nie bede za swoj prezent placic
__________________
Julka http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cpx9ipnwxid9w.pngCzas zacząć nowe, lepsze życie... |
|
|
|
#792 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI
no to wrzucam fotki brzucha wlosow i plan mniej wiecej pokoju....
co myslicie o tym zeby wsyztkie sciany byly oliwkowe, meble i panele ciemny braz a na scianie gdzie drzwi (do lini drzwi) tapeta oliwkowa ze zlotym wzorem.. na oknie firanka sznurkowa zlota i zlote dosdatki brazowe i oliwkowe... aaa na dluzszych scianach byly by tez szafeczki wiszace (tej co rogowka i szafki stojace )no i pomyslalam ze kolo okna tam nad stolem bylo by 5 naszych zdjec jedno pod drugim w prostej zlotej ramce.. co w na to?? aa i niepatrzcie na twarz bo jest straszna
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
Edytowane przez martucha84 Czas edycji: 2010-02-05 o 16:49 |
|
|
|
#793 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 5 941
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI
Cytat:
a brzuszek no no jakbyś najadła się fasolki ktory to tydzien?
|
|
|
|
|
#794 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI
Cytat:
dokladnie 13 tydzien
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
|
|
|
|
|
#795 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 338
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI
matucha ale śliczny brzuchol
ale jakoś nie zapału żeby coś z tym zrobić
|
|
|
|
#796 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI
heloł
![]() ale mam katar!!! zaraz mi nos odpadnie.... a tak jeszcze mysle o tych wakacjach-ze moze to przeznaczenie? moze dobrze ze niw ykupilismy tych wczasow , moze to znak ze powinnismy oszczedzic te pieniadze na spioszki i inne takie Wczoraj wieczorem mowie to małza- kiedy robimy dzidzie? a on ze juz teraz a nawet serio mowil....hehe.....mysle ze zaczniemy niebawem staranka
|
|
|
|
#797 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 16 907
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI
martucha nie kladz ciembych paneli, bo bedziesz klela, wiesz jak na nich kurzy widac? codzienie na mokro trzeba wycierac
![]() Brzuch i wlosy cuuudo ![]() Czekam na fokti ![]() SSR nie przebieramy sie w koncu zakladam ta sukienke co kupialmwm lumpie z ta dziura na plecach
|
|
|
|
#798 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 367
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI
martuś śliczny brzuszek i fryzurka też superowa. Ten twój kolor włosów jest zabójczy
a my o 19 idziemy mieszkanko oglądać, 45 m oczywiście na parterze. Ale napalona nie jestem za bardzo, bo dzielnica niespecjalnie mi odpowiada (wszędzie daleko) no i cena taka sobie, ale zobaczyć można, może akurat nam się spodoba.
__________________
"dwa serca jedno bicie, tylko Ty i Ja na całe życie" |
|
|
|
#799 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mahopac NY
Wiadomości: 13 283
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI
Cytat:
![]() poczatek weekendu i jeszcze wyplata zyc nie umierac ![]() a jutro Adamek czesc Cytat:
bede Twoim prywatnym przewodnikiem ok? ![]() o ty sprytna jestes Cytat:
![]() martucha84 - sliczny brzuchol i wloski tez
__________________
♥ Dominik 12.06.2012 ♥ ♥ Olivia 2.07.2014 ♥
|
|||
|
|
|
#800 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI
Martucha śliczny brzuchol, tak patrzę patrzę i tam chyba chłopak siedzi nie?
![]() Martuś nie wiesz co tam u Rybulki dawno się nie odzywała. Zabciu to odezwę się jak już będę bogata i będzie mnie stać na bilet
|
|
|
|
#801 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: moja kanapa
Wiadomości: 1 645
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI
anika2222 motyw ze szczurem-sublokatorem niezły. Niczego tak się nie brzydzę jak szczurów ..... bleeeee.
Martucha śliczne włosy, śliczny brzuszek i w ogóle śliczna cała Ty |
|
|
|
#802 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 9 232
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI
Cześć kobitki ;*
Ooo taaak ![]() Cytat:
![]() Dziękuję ![]() A my załatwiliśmy z trudem sobie kredyt, uwaga... 1200 zł, a problemów tyle, że... szkoda gadać. Niby pożyczka gotówkowa na dowód, a tak naprawdę to g**no prawda, bo patrzą o zdolność, a że ja młoda, bez kredytów i krótki okres czasu zatrudnienia, oraz małe zarobki. Nie no najlepiej, umowa na czas nieokreślony, zarobki 5 tys na rękę co miesiąc i w ogóle Ale w końcu się udało w moim banku.
__________________
|
|
|
|
|
#803 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 555
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
i z fotkami to też swietny pomysł. Włoski jak zwykle ładne i widać, ze brzusio już się zaokragla ![]() Cytat:
![]() Chrzesniakowi kupiłam taki srebrny obrazek(ryngraf) na którym dałam wygrawerować "Chrzest Św. Kubusia data" (bardzo podobny do zdjecia, ktore zamieściłam) i sliczny kocyk oraz kartke. Mama Kubusia kreciła nosem na prezent, bo niemieliby jak się zabrac do samolotu (mieszkaja w UK), a pieniędzy nie chciałam dawac, bo mama ma lekka reke do ich wydawania, ale niestety na siebie Poza tym chciałam aby została mu jakas pamiatka po mnie, bo niestety mamy spore problemy z utrzymywaniem kontaktu ![]() ale sie cieszę, że juz mamy piatek. Jutro chyba wyciagne TŻa i znajomych na Sherlocka Holmsa... mam nadzieje, ze wypad sie uda. Tak w ogole ja tez mam dylemat co do prezntu. TŻ jest chrzestnym i mamy zaproszenie na I komunie do Berlina. Nie wiemy co kupic, tym bradziej, ze tam jest podobmo inaczej niz u nas, mniej wystwanie. Nie wiem jakie sa zwyczaje daje sie kase czy prezent?? czy ktoras z Was sie orientuje??
__________________
"W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca." Paulo Coelho Edytowane przez india83 Czas edycji: 2010-02-05 o 18:18 |
||||
|
|
|
#804 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 9 232
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI
Cytat:
![]() Cytat:
Tzn mój mąż wyłożył bo ja nie miałam z czego Ale tak to medaliki lub kolczyki, pamiątki chrztu ![]() Cytat:
![]() Martucha mam podobny brzuch hehe
__________________
|
|||
|
|
|
#805 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mahopac NY
Wiadomości: 13 283
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI
ok trzymam cie za slowo
![]() Cytat:
![]() szkoda gadac co sie w tej polsce dzieje ![]() Cytat:
my dostalismy 2 takie na prezent slubny ( od ksiezy ) sliczne sa hmmm to moze dla chrzesniaka TZeta tez kup taki obrazek ? i dorzuci jakas kase do koperty i bedzie ok
__________________
♥ Dominik 12.06.2012 ♥ ♥ Olivia 2.07.2014 ♥
|
||
|
|
|
#806 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 555
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI
Cytat:
kurcze jakby nie mogli byc w Polsce
__________________
"W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca." Paulo Coelho |
|
|
|
|
#807 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 9 232
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI
Cytat:
![]() A tż załatwił kase, i postanowiliśmy wziąść te 1200 tylko. No i się udało, a tak to już w 4 bankach byłam i nic... ![]() A teść marzył, abyśmy wzięli kredyt hipoteczny... ehe jasne, jak z tak małej kwoty robią problem to co dopiero z 200 tys!!
__________________
Edytowane przez *Agatek* Czas edycji: 2010-02-05 o 18:42 |
|
|
|
|
#808 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI
myszka_maj hahaha dziekuje
i nie gadaj napewno masz sliczny brzucholek![]() kliwia ale ciemne mi sie podobaja a nie ciemne nie maile poszly.. nawet z filmikami pani dekorator dziekuje za komplementy![]() stokrotka24 dziekuje aaa trzymam kciuki za mieszkanie![]() zaaaabcia dziekuje ![]() ![]() Scio dziekuje.. nie chlopak dziewczyna ![]() : hahaha a tak naprawde to nie wiem![]() ![]() ![]() aaa u Rybulki czekam na maila teraz jej kolej ale moze ja pogonie ![]() klion78 dziekuje ![]() ![]() ![]() india83 dziekuje ![]() ![]() myslisz ze salon bedzie ok? *Agatek* ![]() ![]() ![]() ![]() D:a myslicie ze polaczenie ciemnych braz mebli paneli i oliwkowych scian rozswietlonych zlotym bedzie dobrze?doradzcie..
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
|
|
|
|
#809 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 095
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI
Martucha - brzusio śliczny. A przed ciemnymi panelami niech Cię ręka boska chroni - wszystko na nich widać, ale to wszystko, przynajmniej raz na dwa dni trzeba je umyć, bo szlag człowieka trafia na widok śladów po przejściu czy kurzu.
Oliwka i złoto, fajne zestawienie, firankę bym jakąś jasną kombinowała, chociażby kremową, bo okno na wschód i będziesz mieć ciemno w salonie przy ciemnych meblach, oliwkowych ścianach i tej złotej firance, a już przy ciemnej podłodze to w ogóle. Agatek - nie pomyślałabym że takie problemy robią przy stosunkowo niewielkiej kwocie. Sherlocka widziałam, podobał mi się bardzo, ale nie jest to wierna ekranizacja opowiadań India - ciężko powiedzieć z komunią, z jednej strony trudno dawać pieniądze wg ichnich standardów, bo jednak w Polsce zarabiacie, to chłopczyk czy dziewczynka?
__________________
"A teraz szybko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu. Tako rzecze ja, król Julian!" Never regret something that once made you smile |
|
|
|
#810 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 555
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI
Cytat:
---------- Dopisano o 19:04 ---------- Poprzedni post napisano o 19:00 ---------- Cytat:
a paneli w sumie ciemnych nie miałam, więc nie wiem jak to się ma w praktyce.Chrzesniak chłopczyk
__________________
"W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca." Paulo Coelho |
||
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum ślubne
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:40.





ehh ta Polska nasza kochana



dzisiaj tz ma w innym mieście poszukać, bo uparłam sie na nią

,




![:]](http://static.wizaz.pl/forum/images/smilies/krzywy.gif)




Niby pożyczka gotówkowa na dowód, a tak naprawdę to g**no prawda, bo patrzą o zdolność, a że ja młoda, bez kredytów i krótki okres czasu zatrudnienia, oraz małe zarobki.
i z fotkami to też swietny pomysł. Włoski jak zwykle ładne i widać, ze brzusio już się zaokragla 

