Wszystkie maluszki są już z nami-przygodę z Odchowalnią zaczynamy ( list.-grud. 2009)

[DiTu77]

Napisane przez brombusia

...

Jak ja bym chciała mieć taki problem

Jaki ten świat niesprawiedliwy: D

[aniulka8204]

jejku ta moja dzidzia tak słodko sobie dziś śpi a takie minki kochane robi
cieszę się że wkoncu troche jej ulżyło bo już wczoraj to naprawde ciężo bylo z tym jej spaniem i brzuszkiem

a wiecie chciałam spodnie se kupić bo po ciąży to tylko do jednych wchodze i jak na złość jak chce se coś kupić to gówienko jest w tych sklepach a jak niemam zamiaru nic kupywać bo akurat niemam kasiurki na to przeznaczonej to oczywiście kupiłabym mase rzeczy

i moja mamulka wyjechała dziś na 5tygodni do niemiec
bede tęsknić
jako 16letnia pannica niedogadywałam się z nią a tak od 5lat to czasami lepiej mi się z nią gada niż z koleżankami

---------- Dopisano o 21:15 ---------- Poprzedni post napisano o 21:09 ----------

idę się okąpulować puki mała śpi ale se pognije w cieplusienkiej wodzie

[brombusia]

Ciasto w piekarniku

Co tu tak cicho?

[kachula27]

Napisane przez brombusia

Ciasto w piekarniku

Co tu tak cicho?

Co znowu smaka robisz na jakies pysznosci,odchudzac my sie mialy a nie ciastami zajadac

[tarasia]

Napisane przez konspiracja

Dziewczyny, czy Wasze dzieci nadal męczą czkawki?
Bo nas dalej nawiedzają i to bardzo często

Taaak. były w ciąży, są i teraz

Napisane przez samanthhha

Czemu moje dziecko tak krótko śpi?!!!!!???!!!! Zjadł, usnął na..hmmm... godzinke i wstał Tak już powinno być?
Ile śpią Wasze dzieciaczki? Iwo rano szaleje a po południu tak od 14.00 już jest normalnie. Cały plan się psuje Nie wiem co robić Usypiać go jakoś jak się obudzi? Powinien spać dalej czy co?

Nilcia śpi max godzinę. NIestety ma takie króciutkie drzemki no ale Nic na to nie poradzę. Dłużej śpi jedynie na spacerze.

Napisane przez kropka241

moj Tomek dzis mial debiut jablkowy. Dostal 1/3 sloiczka a tak mlaskal i sie smial do lyzeczki ze bylam w szoku. gdybym mu dala wiecej to oczywiscie by zjadl.
kupa byla ekspresowo. po pol godzinie

Congrats!

Napisane przez domi7ks

Ja po wizycie u gina, któr trwala nawet nie wiem czy 10 min robil mi usg przez brzuch i tyle. Zadnego badania. Powiedzial, ze macica sie ladnie obkurczyla, nerki okej i nie widzi nic niepokojacego. Zdziwiona jestem troche ta wizyta. Was tez lekarze nie badali?

Ja miałam badanie palpacyjne ale za to żadnego USG :/

Napisane przez magdawikp

czy Wasze dzieciaczki podginają paluszki u stopek?

tak.

Zahario, Agusiu, Anulko dzieciaczki sama słodycz!
Brombusiu, że też chce ci się piec.

Ja narazie zaczęłam testować Nilę na białko. po 2 tygodniach niejedzenia nabiału itp. wysypka powoli znika więc zaczęłam od jajka i wygląda na to, że po jajku jej nie wysypało. Choć nadal coś jest nie tak bo kupki takie śluzowate

[domi7ks]

Dziewczyny byłam nacinana i szyta podczas porodu. Zadnego wymazu mi nie robil. kompetnie nic. Nie badal ginekologicznie. Bylam prywatnie. Zaluje teraz!!!wizyta trwala 10 minut i h*****j z tego...jednym słowem koleś mnie olał...on jest nienormalny?
nic sie nie pytal, nic nie gadal, nic nie mowil o zanych seksach, ja sie nie pytalam. ale jestem zła teraz!

[kropka241]

Napisane przez zaharia

kropka a twoj tz wie, za gwiazda na naszym forum jest????

no co ty

Napisane przez aniulka8204

Kropka no zakonnica i w chabicie chodzi ale nie takim czarnym tylko niebieskawym jasnym a w szpitalu to w takim białym chodziła, a z mamą to sie zastanawiamy jaką ona wypłatę dostaje za to że pracuje w szpitalu hihi no i ciekawe jak z tą antykoncepcją u niej jest, strasznie chciała być przy moim porodzie bo zawsze u swoich pacjentek tak chce być ale jej sie nieudało bo nie na jej dyżurze urodziłam ale powiem szczerze z powołania lekarzem bardzo dobrym jest a nie tak jak niektórzy zbadac i dziękuję

koniecznie sie pochwal jaka ci antykoncepcje polecila

Napisane przez brombusia

A tak serio, to jak już wyjdzie jakiś ząbek, to wystarczy ta taka na palec silikonowa ?

tak.. ja pierwsze zabki mylam ta silikonowa wlasnie na palec.. i korzystalismy z niej dlugo

Napisane przez domi7ks

Dziewczyny byłam nacinana i szyta podczas porodu. Zadnego wymazu mi nie robil. kompetnie nic. Nie badal ginekologicznie. Bylam prywatnie. Zaluje teraz!!!wizyta trwala 10 minut i h*****j z tego...jednym słowem koleś mnie olał...on jest nienormalny?
nic sie nie pytal, nic nie gadal, nic nie mowil o zanych seksach, ja sie nie pytalam. ale jestem zła teraz!

nie dziwie sie ze jestes zla bo tak naprawde to skandal a nie wizyta kobiety po pologu nie zbadac usg przez brzuch?? a czego on ci w tym brzuchu szukal?? dziecka juz tam nie ma. macice mozna spokojnie przez usg dopochwowe obejrzec.
a jak facet nie chce dotykac ze sie tak wyraze waginy to nie powinien byc ginekologiem

[domi7ks]

Napisane przez kropka241

nie dziwie sie ze jestes zla bo tak naprawde to skandal a nie wizyta kobiety po pologu nie zbadac usg przez brzuch?? a czego on ci w tym brzuchu szukal?? dziecka juz tam nie ma. macice mozna spokojnie przez usg dopochwowe obejrzec.
a jak facet nie chce dotykac ze sie tak wyraze waginy to nie powinien byc ginekologiem

chodzilam do niego cała ciąże i tez nigdy mnie nie badal, tylko usg ciagle robil. Ale wtedy wydawalo mi sie to normlane. Dzis bylam nastawina na badanie- nawet piersi (bo podobno po porodzie badaja). A tu nic. Tylko usg i g**no. Teraz wyczytalam na necie, ze po pologu niezwlocznie nalezy udac sie do lekarza, aby ocenil rane, zbadal piersi i tam w srodku wszytsko. Czyli tylko na darmo poszlam tej wizyty jakby nie bylo
płakac mi sie chce teraz...dodam, ze ten lekarz jest ordynatorem u mnie w szpitalu!
cala ta wizyta trwala nawet nie wiem czy 10 minut, bo o 16.35 weszlam a juz o 16.45 bylam praktycznie za drzwiami! podczas tej wizyty zdazyl mi wypisac zasw do becikowego...

tylko kase zdarł...juz do niego nie pojde...i teraz nie wiem czy mam sie do jakiegos innego lekarza zapisac czy co robic?

[kropka241]

Domi ja bym poszla do innego lekarza. niech cie obejrzy i zbada jak sie krocze zagoilo. piersi mi badala polozna a nie ginekolog no ale to juz nie jest tak istotne kto. wazne ze zbadane ( a ja wolalam ze byla to kobieta - majtek sie zdjac przed lekarzem nie wstydze ale biustonosza tak)

[konspiracja]

Dzięki za pociesznie w sprawie czkawek, mam nadzieje ze wkrótce miną, bo już czasem nie mam siły. czasem herbatka pomoże, czasem noszenei w pionie, a czasem kompletnie nic i trzeba czekać aż sama przejdzie.

Napisane przez gucia6

spróbuj dokarmiać przez sen ok 23. U nas to działa doskonale (nauczyłam się do Brombi ) W ciągu dnia Sandry nie budzę, zresztą długo też nie sypia. A co do odstępów między posiłkami, to potrafi ona wytrzamać czasami i 4 godziny, a też ma 2,5 miesiąca. Tyle tylko, że ona jest duża i już ma 6,5 kg. Ostatnio też długo mi wisi na cycu (40-50 min), ale przynajmniej wiem, że się najada.

No własnie z tym dokarmianiem prze sen to cięzko jest. Raz spróbowałam do cyca to i tak się obudził o 2. Chyba zebym odciągała, a nie chce mi się szczerze mowiąc. Stasiowi wiele nie brakuje bo waży ponad 6300. A je srednio 15 min

Napisane przez sexy body

W ogóle to pytałam czy smarujecie cycki czymś ujędrniającym (mamusie karmiące piersią) i nikt mi nie odpowiedział
Ja nie wiem czy można smarować całe cyce jakimiś specyfikami i się pytam Was bo może cos wiecie?

W ogole to ja Ci odpowiedzialam, ale nie przeczytalaś
ja smaruję. Mustelą i takim specjalnym daxa dla karmiacych matek. Sutków nie smarujemy- chyba ze bepathenem

Napisane przez kropka241

Guciu i co Sandra powiedziala na lyzeczke?? moj byl zdziwiony na poczatku a potem to mu sie dziubek nie zamykal

My łyżeczkę też mamy przećwiczoną. Cebionik zawsze z lyżeczki, herbatka na czkawkę...

Napisane przez domi7ks

Ja po wizycie u gina, któr trwala nawet nie wiem czy 10 min robil mi usg przez brzuch i tyle. Zadnego badania. Powiedzial, ze macica sie ladnie obkurczyla, nerki okej i nie widzi nic niepokojacego. Zdziwiona jestem troche ta wizyta. Was tez lekarze nie badali?

Domi ale trafilas. To Twoj gin, ktory ciąze Ci prowadzil?
Ja miałam normalne badanie na fotelu i usg dowcipne.

Napisane przez brombusia

Odchudzać się w końcu muszę, ale kupujemy rowerek stacjonarny, to będę śmigać przy tv, skoro na razie pogoda nie sprzyjająca, żeby wyskoczyć na normalnym rowerku. Ja to tak lubię

To świetny pomysł. Będziemy razem jeździć

mam pytanie do Madzi:
Czy Tobie czasem za ten ostatni pobyt w szpitalu nie przysluguje zwolnienie lekarskie wydłużajace macierzyński? Bo byliscie w szpitalu po 8 tygodniu Twojego macierzyńskiego prawda? Dowiedz sie bo ja ostatnio szukałam info na ten temat i pomyślałam o Tobie

[kachula27]

Napisane przez kropka241

Domi ja bym poszla do innego lekarza. niech cie obejrzy i zbada jak sie krocze zagoilo. piersi mi badala polozna a nie ginekolog no ale to juz nie jest tak istotne kto. wazne ze zbadane ( a ja wolalam ze byla to kobieta - majtek sie zdjac przed lekarzem nie wstydze ale biustonosza tak)

No prosze prosze majty sciaga ale cyckow juz nie pokaze:ha haha::hah aha:

[kropka241]

Napisane przez kachula27

No prosze prosze majty sciaga ale cyckow juz nie pokaze:ha haha::hah aha:

no wlasnie bardziej sie wstydze pokazac piersi. zawsze tak mialam.

[domi7ks]

Napisane przez konspiracja

Domi ale trafilas. To Twoj gin, ktory ciąze Ci prowadzil?
Ja miałam normalne badanie na fotelu i usg dowcipne.

tak, to moj gin, który prowadzil mi ciążę

[brombusia]

Napisane przez kachula27

Co znowu smaka robisz na jakies pysznosci,odchudzac my sie mialy a nie ciastami zajadac

Obiecuję, że to ostatnie
Od poniedziałku będę pisać tylko o warzywach, owocach, ryżu i chudym mięsie

Napisane przez tarasia

Brombusiu, że też chce ci się piec.

Jutro znajomi przychodza świętować 30tkę TŻ, to jakby wyboru nie miałam

Napisane przez konspiracja

To świetny pomysł. Będziemy razem jeździć

To jesteśmy umówione

Domi ten gin jakiś niepoważny jest
Idź może lepiej do innego, niech Ci obejrzy podwozie i pobierze wymaz.

---------- Dopisano o 23:25 ---------- Poprzedni post napisano o 23:24 ----------

Napisane przez kropka241

no wlasnie bardziej sie wstydze pokazac piersi. zawsze tak mialam.

Czyli karmienie w parku na ławeczce u Ciebie odpada ?

[kachula27]

Napisane przez kropka241

no wlasnie bardziej sie wstydze pokazac piersi. zawsze tak mialam.

A wiesz ze ja chyba jak sie tak zastanowie to mam podobnie,moze dlatego ze ja zawsze mialam kompleks duzych piersikiedys nawet na pomniejszanie chcialam isc

Napisane przez brombusia

Obiecuję, że to ostatnie
Od poniedziałku będę pisać tylko o warzywach, owocach, ryżu i chudym mięsie



Jutro znajomi przychodza świętować 30tkę TŻ, to jakby wyboru nie miałam



To jesteśmy umówione

Domi ten gin jakiś niepoważny jest
Idź może lepiej do innego, niech Ci obejrzy podwozie i pobierze wymaz.

---------- Dopisano o 23:25 ---------- Poprzedni post napisano o 23:24 ----------



Czyli karmienie w parku na ławeczce u Ciebie odpada ?

To wszystkiego najlepszego dla Tz Brombus,no i od poniedzialku warzywka i te sprawy :brzyda l:



Domi ja bym poszla do innego lekarza bo ten Twoj to jakis oszukaniec jest a nie lekarz,jak mozna nie zbadac kobiety po porodzie

Dziewuszki ja uciekam bo padam dzis na pychol,ostatnio caly czas jestem sama 24na dobe z malym i juz powoli padam na pychol,ale zaraz bedzie w domu tz wiec jutro oddaje syna w rece ojca a ja mam czas dla siebie

[kropka241]

Brombi jak bym byla dokladnie przykrywa tetrowka to nie ma problemu. jakos inaczej. ale jak mam zdjac biustonosz przed jakimkolwiek mezczyzna to umieram. wiem ze to dziwne ale nawet moj tz nie mogl zdjac mi biustonosza przez jakies pol roku odkad zaczelismy przytulanka. ja musialam miec jak nie stanik to koszulke mial cierpliwosc ten moj chlop
do moich natrectw tez ma cierpliwosc

[brombusia]

Napisane przez kachula27

To wszystkiego najlepszego dla Tz Brombus,no i od poniedzialku warzywka i te sprawy :brzyda l:

Dzięki
Ale on miał urodziny w zeszłą sobotę,tylko wtedy była rodzina a teraz przyjdą przyjaciele

Ja też chyba spadam do wyrka, bo jutro będzie długi dzień

---------- Dopisano o 23:38 ---------- Poprzedni post napisano o 23:37 ----------

Napisane przez kropka241

do moich natrectw tez ma cierpliwosc

A co to za natręctwa?

---------- Dopisano o 23:41 ---------- Poprzedni post napisano o 23:38 ----------

Kachulko, a kupiłaś w końcu hula hop ?

Ja tez o tym myślałam, ale musiałabym zamówić przez internet,bo tak to się wstydzę

[magdawikp]

Napisane przez kropka241

Madziu no to pora sie bedzie zaopatrzyc w szczoteczke do zabka

Napisane przez brombusia

A tak serio, to jak już wyjdzie jakiś ząbek, to wystarczy ta taka na palec silikonowa ?

juz mam właśnie silikonowa

Napisane przez konspiracja

mam pytanie do Madzi:
Czy Tobie czasem za ten ostatni pobyt w szpitalu nie przysluguje zwolnienie lekarskie wydłużajace macierzyński? Bo byliscie w szpitalu po 8 tygodniu Twojego macierzyńskiego prawda? Dowiedz sie bo ja ostatnio szukałam info na ten temat i pomyślałam o Tobie

nawet jezeli to teraz i tak mi nikt nie wystawi zwolnienia - zreszta juz nie bede wydluzac wolnego - bo w pracy maja roboty po pachy - wlasnie min. odsiniezanie dachow itd.

Domi to konował nie gin - jak nie badać? to po co on jest?

[domi7ks]

Dzieki Dziewczny jestem teraz bojowo nastawiona nienawidze tego lekarza. Zreszta w szpitalu tez sie nie lepiej zachowywal. Na wizytach prywatne jest milutki a w szpitalu nie zna pacjentek.

Z tego wszytskiego jakas nerwowa jestem, bo wieczorem po kapieli zawsze dlugo karmie Malutka (pewnie dlatego tak dlugo potem spi) i zazwyczaj 3 razy z obu cyc. I jakos o 22 zasnela a ja o 24 sciagnelam z obu piersi tylko 80 ml. Wstala o 4.20- karmilam ja dwa razy, rowniez z obydwu (obu?) cyc. Zasnela po 5, a ja czekalam do 7 i sciagnelam znow z obu tylko 60 ml cos mi chyba ta laktacja zaczyna szwnakowac. Nie wiem czy to duzo czy malo zdazylo sie nazbierac, ale dzis Tz zostaje z Malutka sam a mnie nie bedzie jakies 4 godziny:/
Wiec to napewno dla niej nei wystarczy.

Czyli wychodzi na to, ze w ciagu dwóch godzin zbiera sie jednej jakies 30-40 ml. A ja w ciazgu dnia karmie co 2 godzinki praktycznie i wtedy tylko jedna. No chyba, ze laktator tak wszytskiego nie odciaga...sama juz nie wiem...

A chialam w ciagu tygodnia zamrozic mleko, to Tz mowil, ze napewno straci swoje wlasciwosci takie mleko. I o posluchalam. A teraz jak i potrzeba naprawde to jest go malo.

Od dzis zaczynam mrozic na czarna godzine. Mam pytanko:czy po wyjeciu z zamrazlnika napierw czekacie kilka godzin az samo sie rozmrozi i dopieo potem do podgrzewacza?czy rozmrazacie np. w kuchence mikrofalowej?

[brombusia]

Domi może po prostu kryzys laktacyjny cię dopadł?

Ja mleka nie zamrażałam, ale z tego co wiem,to zamrożone może być długo. I w kuchence mikrofalowej nie można rozmrażać bo traci swoje właściwości.

Ja się witam i do sklepu zmykam

[DiTu77]

Napisane przez domi7ks

Dzieki Dziewczny jestem teraz bojowo nastawiona nienawidze tego lekarza. Zreszta w szpitalu tez sie nie lepiej zachowywal. Na wizytach prywatne jest milutki a w szpitalu nie zna pacjentek.

Z tego wszytskiego jakas nerwowa jestem, bo wieczorem po kapieli zawsze dlugo karmie Malutka (pewnie dlatego tak dlugo potem spi) i zazwyczaj 3 razy z obu cyc. I jakos o 22 zasnela a ja o 24 sciagnelam z obu piersi tylko 80 ml. Wstala o 4.20- karmilam ja dwa razy, rowniez z obydwu (obu?) cyc. Zasnela po 5, a ja czekalam do 7 i sciagnelam znow z obu tylko 60 ml cos mi chyba ta laktacja zaczyna szwnakowac. Nie wiem czy to duzo czy malo zdazylo sie nazbierac, ale dzis Tz zostaje z Malutka sam a mnie nie bedzie jakies 4 godziny:/
Wiec to napewno dla niej nei wystarczy.

Czyli wychodzi na to, ze w ciagu dwóch godzin zbiera sie jednej jakies 30-40 ml. A ja w ciazgu dnia karmie co 2 godzinki praktycznie i wtedy tylko jedna. No chyba, ze laktator tak wszytskiego nie odciaga...sama juz nie wiem...

A chialam w ciagu tygodnia zamrozic mleko, to Tz mowil, ze napewno straci swoje wlasciwosci takie mleko. I o posluchalam. A teraz jak i potrzeba naprawde to jest go malo.

Od dzis zaczynam mrozic na czarna godzine. Mam pytanko:czy po wyjeciu z zamrazlnika napierw czekacie kilka godzin az samo sie rozmrozi i dopieo potem do podgrzewacza?czy rozmrazacie np. w kuchence mikrofalowej?

Nie pomogę - nigdy nie zamrażałam mleczka...

Napisane przez brombusia

Domi może po prostu kryzys laktacyjny cię dopadł?

Ja mleka nie zamrażałam, ale z tego co wiem,to zamrożone może być długo. I w kuchence mikrofalowej nie można rozmrażać bo traci swoje właściwości.

Ja się witam i do sklepu zmykam

Miłych zakupów.

Witam się sobotnio i też zaraz zmykam. Madzia pewnie zaraz się obudzi... Na dziś zapowiedzieli się kolejni goście do Madzi. Trzebaby coś wymyślić, jakąś sałatkę czy cuś

[aniulka8204]

witam mamusie w sobotni poranek

NARESZCIE ODPADŁ PĘPUSZEK DZIŚ W NOCY!!!!

tyle czasu siedział pierun jeden 4tygodnie i 5dni masakra i dał nam popalić bo i szpital

ale już sobie odpadl i teraz jest super pępuszek

[tarasia]

Napisane przez aniulka8204

witam mamusie w sobotni poranek

NARESZCIE ODPADŁ PĘPUSZEK DZIŚ W NOCY!!!!

tyle czasu siedział pierun jeden 4tygodnie i 5dni masakra i dał nam popalić bo i szpital

ale już sobie odpadl i teraz jest super pępuszek

Gratulacje

i witam sobotnio.
U nas cudna pogoda więc niebawem pójdziemy na spacerek

[samanthhha]

Witam

Padam na ryjek
Wczoraj Iwo oszalał na wieczór i nie chciał spac! Aż do 22.30 po czym padł i jak chciałam go nakarmic na spioszka o 23.00 - ŁObUdziŁ sie! I tak szalał podczas jedzenia że nie moge.....

Baaardzo spać mi się chce a jakoś nie moge w dzień...

Jestem zszokowana postawą gina Domi Ciekawe jak mój się zachowa Czy będzie mi kazał pokazać cyce? Bleh wstydze sie

W ogóle jakiś dół mi się wczoraj załączył, chyba z przemęczenia i nie mogłam przestać ryczeć...... masakra.....

Tż wraca późno i cały dzień jestem sama eh..

---------- Dopisano o 10:59 ---------- Poprzedni post napisano o 10:56 ----------

Napisane przez tarasia

U nas cudna pogoda więc niebawem pójdziemy na spacerek

A u nas okropnie I znowu nie wyjde na spacer

Zreszta boje sie bo ulice pelne sniegu i zasp a ludzie jezdza jak szaleni a do parku nawet wejsc sie nie da - chyba ze przebiłabym sie przez snieg

gÓpia zima! Wszystko mnie wkurza już Nawet Wy - bo mało piszecie i nie mam co czytać

[belladonna78]

kurczeee mieliśmy iść z Bartem na pierwszy spacer a pogoda taka se, i już nie wiem... wiatr wieje to chyba nie bardzo

A maluszek dzisiaj pierwszą noc całą w swoim łózeczku spędził tzn. oczywiście z przerwami na karmienie (o północy, 3.30 i 6) i chyba to głównie ja mam z tym problem - bo jemu było tam całkiem dobrze. Problem polega na tym że jak leżę to go nie widzę, muszę go przy samym łózku postawić, może będzie lepiej...

Ale fakt, wygodniej tak jest i chyba mniej stresujący sen, że np. dziecko kołdrą przywalę...

[tarasia]

Napisane przez samanthhha

Witam
Zreszta boje sie bo ulice pelne sniegu i zasp a ludzie jezdza jak szaleni a do parku nawet wejsc sie nie da - chyba ze przebiłabym sie przez snieg

ja jesten twarda i chodzę codziennie.
mieszkam w górach i gdybym miała się przejmować sniegeim na chodnikach i zaspami to nie wyszłabym na spacer do wiosny

Napisane przez belladonna78

kurczeee mieliśmy iść z Bartem na pierwszy spacer a pogoda taka se, i już nie wiem... wiatr wieje to chyba nie bardzo

Ale fakt, wygodniej tak jest i chyba mniej stresujący sen, że np. dziecko kołdrą przywalę...

kiedy wieje ja zakładam na gondolę taka folię przeciwdeszczową - zawsze to jeszcze jedna warstwa izolacyjna. W folii jest dziura na oddychanie więc zawsze troche świeżego powietrza wpadnie do noska

i gratulacje dla Bartusia!
żeby się nie martwić kołdrą zawijaj ją po bokach pod materac, żeby nie mógł jej ruszyć podczas kopania albo wiercenia się.

[pietrusia]

Witam mausie kiedy ja was nadrobie na szczescie juz dzis mam swojego kompa w domku trzeba teraz wszystko zainstalowac, nata podlaczyc i bede was czytac

mam jaeszcze pytanko tutaj ktoras dawala linka z allegro takiego miska co scieci na sufit cos kolo 100 zl to kosztowalo moge prosic o tego linka jeszcze raz??

[malina81]

Napisane przez magdawikp

juz mam właśnie silikonowa



nawet jezeli to teraz i tak mi nikt nie wystawi zwolnienia - zreszta juz nie bede wydluzac wolnego - bo w pracy maja roboty po pachy - wlasnie min. odsiniezanie dachow itd.

Madziu chyba i tak byś zwolnienia nie dostała- przynajmniej u nas w Bochni jak byłam z Kuba w szpitalu to lekarz powiedział ze L4 mi nie wypisze bo dziecko jest pod opieka szpitala...

Domi ale lekarz...

Zahario ja poprostu zakochałam sie w tych oczętach i włoskach...Wogóle przeslodka ta wasza córeczka Szkoda ze u mnie produkcja zakończona i tylko na taką synowa pozostało mi czekać

[sexy body]

konspiracja to ja chyba muszę iść na przeglad do okulisty bo faktycznie nie dojrzałam że mi odpowiedziałaś na pytanko. Przepraszam

Dzięki wszystkim za info w sprawie smarowania cycek, zaopatrzę się wiec w coś dla mam karmiących.

Hula-hop mówicie? Ja mam w domu i od 2 tygodni się zabieram do ćwiczeń A zamiast tego robię kolejną babkę i wcinam. Efekty widać!


domi ja się nie dziwię ze jesteś bojowo nastawiona! Mój gin też ostatnio przegiął i już bym do niego nie poszła ale to cholerne zaświadczenie do becikowego jest mi potrzebne.
Mój też jak koleżanka, jego pacjentka, leżała u niego na oddziale (jest ordynatorem) po poronieniu to nawet do niej nie zajrzał. No i pisałam jak ostatnio potraktował mojego TŻeta i pacjentki które czekały na wizytę.
A najlepsze jest to, że właśnie po raz kolejny chyba wygra plebiscyt na najlepszego lekarza w województwie!

[gucia6]

Napisane przez kropka241

Guciu i co Sandra powiedziala na lyzeczke?? moj byl zdziwiony na poczatku a potem to mu sie dziubek nie zamykal

dziubek to ona otwierała, bo myślała, że jej smoczka daję, ale i tak dużo z tego co jej dałam to wypluła

Napisane przez zaharia

gucia - no prosze "lyzeczka" , mowisz za czas juz pomalu uczyc ???

Miriam jak zwykle boska ja sama zazdroszczę jej włosów

A z łyżeczką, to tak samo jak z butelką u nas. Niech wie, że nie tylko cycek i teraz butelka istnieje do ugaszenia głodu czy pragnienia

Napisane przez domi7ks

Ja po wizycie u gina, któr trwala nawet nie wiem czy 10 min robil mi usg przez brzuch i tyle. Zadnego badania. Powiedzial, ze macica sie ladnie obkurczyla, nerki okej i nie widzi nic niepokojacego. Zdziwiona jestem troche ta wizyta. Was tez lekarze nie badali?

zahario super Twoja Miriam

ja miałam zrobioną cytologię, usg dowcipne - macica i jajniki, sprawdził też moją bliznę

Napisane przez brombusia

Guciu, ja z kolejnym pytaniem
Właśnie sobie kupiłam nierafinowany olej kokosowy, na te nieszczęsne włosy i można też ciało smarować, myślisz że byłoby w porządku, jakbym tym cycki potraktowała też? Chyba by Filusiowi nie zaszkodziło?

myślę, że ni powienno zaszkodzić, ale mimo wszystko staraj się nie smarować sutków

Napisane przez DiTu77

Wy tu tak o chudnięciu, a ja bym chciała żeby mi zostało chociaż trochę
Przed ciążą ważyłm 50kg przy wzroście 168. Przytyłam 19,5kg. A teraz mam 56 i mogłoby już tak zostać (choć wątpię, że tak będzie...)

no to szczypawa byłaś przed ciążą. Ja mam też 168cm, ale ostatni raz w liceum i na początku studiów to ważyłam 52kg. A potem przybrałam 10 kg w ciągu pół roku, bo mi gin złe tabletki dobrał

A chciałam się pochwalić. Wczoraj byłam w kinie z dziewczynami z SR, z którymi też rodziłam A nasi faceci spotkali się u nas w domu i opiekowali szkrabami. Fajnie było tak sobie wyskoczyć

I dziś Sandra mnie zaskoczyła, bo spała do 8.45 tyle, że chyba coś jest na fali, bo dzisiaj jakaś taka cicha jest, mało gada, rzadko się uśmiecha, jakaś taka nadmiernie spokojna jest... pewnie cisza przed burzą skokową