Sez bez zabezpieczen

[ziomalka]

od 4 lat wspólżyje z chłopakiem bez zabezpieczenia tzw stosunek przerywany(i nie zaszłam w ciąże) ja starciłam z nim dziewictwo aon ze mną prawictwo czy jakoś tak to się mówi 7 razy doszło do całego wytrysku(miesiąc temu również) czy jest to możliwe że 4 lata nic a ostatnio zaszłam w ciążę trochę mnie to dziwi nie byłam jeszce u lekarza aż boję się iść. a okres mi sie spóznia. Była może któraś pani w podobnej sytuacji? i co z tego wynikło?

[twizzy]

to przez te 4 lata mieliscie sporo szczescia...

[zagubiona89r]

Albo mieliście szczęście, albo któreś z was jest bezpłodne.

Stosunek przerywany jak dla mnie tylko dla par, które liczą się z możliwością posiadania dziecka i nie byłby to dla nich problem.

Jak stosujesz przerywany a dziecka mieć nie chcesz to jest to nieodpowiedzialne.

Uprawiasz seks od 4 lat i nie byłaś u lekarza- to jest skrajnie nieodpowiedzialne.

Spóźnia Ci się okres więc możliwe, że jesteś w ciąży. Zrób test, idź do lekarza, a jak nie jesteś gotowa na dziecko zacznij się zabezpieczać.

P.s I zróbcie sobie badania pod kątem płodności.

[ziomalka]

nie zabezpieczamy się bo nie lubimy........ wiem że to neodpowiedzialne że jeszcze nie byłam u gina więc idę. w poniedziałek......

[zagubiona89r]

Napisane przez ziomalka

nie zabezpieczamy się bo nie lubimy........ wiem że to neodpowiedzialne że jeszcze nie byłam u gina więc idę. w poniedziałek......

No dobrze, ale na ewentualne dziecko jesteś gotowa? Jesteś w stanie je utrzymać, gdzie mieszkać z partnerem, pracujesz? On pracuje??

Ja bardzo kiepsko zniosłam tabletki, zraziłam się i myślisz, że z dziką radością sobie na chwile przerywam i sięgam po gumki??? No dość logiczne, że nie. Jednak jak się nie spełnia powyższych wymogów, i nie chce mieć się dziecka to poza przyjemnością powinno się myśleć o czymś więcej.


P.s No chyba, że chcesz mieć dziecko i nie ma znaczenia czy teraz czy za rok. To w takim wypadku tylko apeluje o ginekologa.

[ziomalka]

mam dom( aktualnie w którym mieszkam) i swój prywatny dostałam od rodziców żebym była na swoim pietrówka nie ogromna.
Ja pracuję, chłopak tez warunki jak najbardziej.
W sumie to jak rozmawialiśmy to jesteśmy na to przygotowani, nawet imię 3 lata temu wybraliśmy

---------- Dopisano o 00:49 ---------- Poprzedni post napisano o 00:47 ----------

myślałam o tabletkach ale na słuchałam się że po nich dzieci po odstawieniu rodzą się chore itp i że mogę dużo przytyć i to mnie przeraża

[dagpog]

Kurcze mieliście duuuużo szczęścia,ze do tej pory nie zaszłaś w ciązę. Wiesz, jeszcze w liceum miałam w klasie dziewczyne, ktora współżyła bez zabezpieczenia bo miała uczulenie na lateks... i szybko skończyło się to nieplanowaną ciążą.
Do lekarza musisz iść koniecznie. Nie ma wyboru.

[*Agatek*]

Napisane przez ziomalka

od 4 lat wspólżyje z chłopakiem bez zabezpieczenia tzw stosunek przerywany(i nie zaszłam w ciąże) ja starciłam z nim dziewictwo aon ze mną prawictwo czy jakoś tak to się mówi 7 razy doszło do całego wytrysku(miesiąc temu również) czy jest to możliwe że 4 lata nic a ostatnio zaszłam w ciążę trochę mnie to dziwi nie byłam jeszce u lekarza aż boję się iść. a okres mi sie spóznia. Była może któraś pani w podobnej sytuacji? i co z tego wynikło?

Takich wątków jest całe mnóstwo. Gdybyś miała biologię, to wiedziałabyś kiedy możesz zajść w ciążę. Pytanie na poziomie gazety brawo

Życzę powodzenia z tak niską wiedzą.

Pozdrawiam

edit:

Napisane przez ziomalka

myślałam o tabletkach ale na słuchałam się że po nich dzieci po odstawieniu rodzą się chore itp i że mogę dużo przytyć i to mnie przeraża

gorszych bzdur w życiu nie słyszałam
Gdyby dzieci rodziły się chore od tabletek(gdyby to stwierdzili naukowo) to ginekolodzy nie wystawialiby recept. Na ludzki rozum dziewczyno.

[dagpog]

No i szkoda,że niestety byłaś bardzo nieodpowiedzialna...w sumie oboje... te mity o tabletkach i tak dalej... wiesz, jeżeli ginekolog przepisze ci odpowiednie tabletki to wszystko jest w jak najlepszym porządku. Ja biore już pare dobrych lat cilest i na nic bym nie zamieniła.

[ziomalka]

ja podkreślam że nie cały czas dochodzi we mnie bo to były skrajne przypadki tylko jest to stosunek przerywany,
Mój brat bez zabezpieczeń po ciągnął 2 lata a teraz ma córkę moja koleżanka 3 miesiące a następna koleżanka 2 i pól roku i juz ma syna może tak sie dziej e jakoś w naturze.
Nie wiem czy to prawda ale czytałam że dużo młodych kobiet ma problem zajścia w ciążze

---------- Dopisano o 00:58 ---------- Poprzedni post napisano o 00:55 ----------

Napisane przez *Agatek*

Takich wątków jest całe mnóstwo. Gdybyś miała biologię, to wiedziałabyś kiedy możesz zajść w ciążę. Pytanie na poziomie gazety brawo

Życzę powodzenia z tak niską wiedzą.

Pozdrawiam

edit: gorszych bzdur w życiu nie słyszałam
Gdyby dzieci rodziły się chore od tabletek(gdyby to stwierdzili naukowo) to ginekolodzy nie wystawialiby recept. Na ludzki rozum dziewczyno.

chodziło mi że któraś z pań miała podobny przypadek,
bo za każdym razem można zajść w ciąże nawet gdy się bierze tabletki ......... jak moja kuzynka więc mnie do gazety brawo nie poniżaj, Może faktycznie źle ujęłam pytanie.. co nie ozznacza że masz sie nabijać, nie sądzisz?

---------- Dopisano o 01:01 ---------- Poprzedni post napisano o 00:58 ----------

EDIT
moaj kuzynka chyba z 5 latbrala tabletki i zaszla w ciąże, dziecko urodziło się w 7 miesiącu małe i chore i niesety umarło.
Z tego co mówili w rodzinie to niby że przez tabletki........ chyba że po prostu nie chcieli roztrząsać tragedii i odpowiedzieli na odczepne, i temat się skończył

[dagpog]

Napisane przez ziomalka

ja podkreślam że nie cały czas dochodzi we mnie bo to były skrajne przypadki tylko jest to stosunek przerywany,
Mój brat bez zabezpieczeń po ciągnął 2 lata a teraz ma córkę moja koleżanka 3 miesiące a następna koleżanka 2 i pól roku i juz ma syna może tak sie dziej e jakoś w naturze.
Nie wiem czy to prawda ale czytałam że dużo młodych kobiet ma problem zajścia w ciążze

---------- Dopisano o 00:58 ---------- Poprzedni post napisano o 00:55 ----------


chodziło mi że któraś z pań miała podobny przypadek,
bo za każdym razem można zajść w ciąże nawet gdy się bierze tabletki ......... jak moja kuzynka więc mnie do gazety brawo nie poniżaj, Może faktycznie źle ujęłam pytanie.. co nie ozznacza że masz sie nabijać, nie sądzisz?

---------- Dopisano o 01:01 ---------- Poprzedni post napisano o 00:58 ----------

EDIT
moaj kuzynka chyba z 5 latbrala tabletki i zaszla w ciąże, dziecko urodziło się w 7 miesiącu małe i chore i niesety umarło.
Z tego co mówili w rodzinie to niby że przez tabletki........ chyba że po prostu nie chcieli roztrząsać tragedii i odpowiedzieli na odczepne, i temat się skończył

Niestety w dzisiejszych czasach to prawda,że dużo młodych dziewczyn ma problem z zajściem w ciazę. A ja zauważyłam,że najczęściej jest tak iż ta dziewczyna,ktora bardzo stara sie zajść w ciązę nie potrafi- zaś ta ktora wogóle nie mysli o dziecku- najczęściej je ma- z przypadku. Taka sprawiedliwość.

[catttt]

Napisane przez ziomalka

---------- Dopisano o 00:49 ---------- Poprzedni post napisano o 00:47 ----------

myślałam o tabletkach ale na słuchałam się że po nich dzieci po odstawieniu rodzą się chore itp

phii. po co w to wierzyć, skoro nie masz pewnosci ze to prawda?

a co do stosunku przerywanego...
nieodpowiednia wiedza kluczem do założenia rodziny!
tak możesz być w ciąży- co więcej- to bardzo możliwe.

[*Agatek*]

Napisane przez ziomalka

chodziło mi że któraś z pań miała podobny przypadek,
bo za każdym razem można zajść w ciąże nawet gdy się bierze tabletki ......... jak moja kuzynka więc mnie do gazety brawo nie poniżaj, Może faktycznie źle ujęłam pytanie.. co nie ozznacza że masz sie nabijać, nie sądzisz?

---------- Dopisano o 01:01 ---------- Poprzedni post napisano o 00:58 ----------

EDIT
moaj kuzynka chyba z 5 latbrala tabletki i zaszla w ciąże, dziecko urodziło się w 7 miesiącu małe i chore i niesety umarło.
Z tego co mówili w rodzinie to niby że przez tabletki........ chyba że po prostu nie chcieli roztrząsać tragedii i odpowiedzieli na odczepne, i temat się skończył

Ja się nie nabijam z Ciebie, tylko z tej bzdury co napisałaś, że po tabletkach rodzą się chore dzieci
Ja brałam tabletki 1,5 roku i jakoś w ciążę nie zaszłam Może kuzynka pominęła tabletkę? Albo za późno wzięła, bo wtedy może wydarzyć się wpadka.

[ziomalka]

DAGPOG
masz rację jak ktoś się stara ciężko mu to wychodzi a nie planowane szybciej niż się wydaję.
Hmmmm zaczynam się zastanawiać czy mam więcej szczęścia niż rozumu?

BEZPŁODNOŚĆ oby nie !!!!!!!!!!
ale ani u mnie ani u chłopaka niekt nie ma z tym problemu,,,,,,,,,i myśle że my tez nie mamy,
Ale moja koleżanka z chłoapkiem 2 i pól roku po przerywanym nie zaszła a gdy się rozstali ON już ma dwoje i ona chłopczyka,, może jego sperma na mnie nie działa choć to głupie stwierdzenie

---------- Dopisano o 01:11 ---------- Poprzedni post napisano o 01:09 ----------

Napisane przez *Agatek*

Ja się nie nabijam z Ciebie, tylko z tej bzdury co napisałaś, że po tabletkach rodzą się chore dzieci
Ja brałam tabletki 1,5 roku i jakoś w ciążę nie zaszłam Może kuzynka pominęła tabletkę? Albo za późno wzięła, bo wtedy może wydarzyć się wpadka.

albo kuzyki dziecko zmarło z innej przyczyny, a niechciała o tym mówić to zwaliła winę na tabletki?? może masz rację.
Jak nie będe wciązy idę po tabletki,
a jeszce jedno po jakim czasie one zaczynają działać?

[*Agatek*]

Napisane przez ziomalka

albo kuzyki dziecko zmarło z innej przyczyny, a niechciała o tym mówić to zwaliła winę na tabletki?? może masz rację.
Jak nie będe wciązy idę po tabletki,
a jeszce jedno po jakim czasie one zaczynają działać?

Od razu jak weźmiesz pierwszą tabletkę w pierwszym dniu miesiączki, jeśli w drugi dzień miesiączki zaczniesz łykać tabletki to musisz zastosować dodatkowe zabezpieczenie. Ja w pierwsze dni miesiączki rzecz jasna- nie kochałam się, a później gdy przemijała stosowałam gumki. Dokładne info masz w ulotce

[catttt]

tak tak, wszystko jest napisane.
mozliwe, ze kuzynka brała, i zdarzyło jej się zapomnieć, ale nie wiedziała ze jest w ciązy i nadal brała- to bardzo szkodzi dziecku.

[ziomalka]

no własnie i problem z pamięcią to ja mam co gorsze,,,,, np. dziś wstaje o 5 rano jutro o 13 ect to są skutki pracy na 3 zmiany.
i boję się o to ze gdy bede miala ją wziąść o 12 a akurat wtedy bede spala po nocy.....

[*Agatek*]

Napisane przez ziomalka

no własnie i problem z pamięcią to ja mam co gorsze,,,,, np. dziś wstaje o 5 rano jutro o 13 ect to są skutki pracy na 3 zmiany.
i boję się o to ze gdy bede miala ją wziąść o 12 a akurat wtedy bede spala po nocy.....

Są jeszcze plastry, które przyklejasz na trzy tygodnie i zdejmujesz na tydzień na czas miesiączki

[catttt]

Nie wiem co za problem postawić sobie szklanke z wodą i położyć tabletke przy łóżku, nastawić budzik- obudzic się i wziac.
warto nauczyć się systematycznosci, ja z natury jestem porządnicka i zawsze wszystko muszę na czas dokładnie, wiec moze latwo mi tak mowic, ale naprawde wydaje mi sie to nie wymaga wielkiego wysilku...

[*Agatek*]

No ba
Też nie miałam z tym problemu. Nawet zdarzyło mi się brać tabletkę ze sobą do pracy i tam ją zażyłam

[catttt]

Można również wziąc tabletkę chyba 2 godz wcześniej lub później- oczywiscie w naglej sytuacji. jeśli się myle, to mnie poprawcie, ale wydaje mi się, ze dwie godziny...

[*Agatek*]

Napisane przez catttt

Można również wziąc tabletkę chyba 2 godz wcześniej lub później- oczywiscie w naglej sytuacji. jeśli się myle, to mnie poprawcie, ale wydaje mi się, ze dwie godziny...

To zależy jakie bierzesz tabletki, bo w moich pisało, że tam do kilku godz nic się nie stanie, a w innych trzeba się dodatkowo zabezpieczać czy jakoś tak. Mi się zdarzyło brać godzinę- dwie przed lub do 5 godzin po i nic się nie zdarzyło

[Lexie]

Napisane przez catttt

tak tak, wszystko jest napisane.
mozliwe, ze kuzynka brała, i zdarzyło jej się zapomnieć, ale nie wiedziała ze jest w ciązy i nadal brała- to bardzo szkodzi dziecku.

Skąd takie informacje?

Ja czytałam, że tylko Diane i jej pochodne mogą uszkodzić płód, pozostałe tabletki nie mają takiego działania przez pierwszy trymestr.

[catttt]

No własnie- same zalety. Ja jestem zwolenniczką tabletek anty i baaaardzo chciałabym brać, ale niestety nie mogę ze względu na bardzo wrażliwy układ pokarmowy. Biorę leki, które nie mogą być przyjmowanie z pigułkami...nie mogę tego wszystkiego jakoś pogodzić...Kiedyś brałam Yasminelle, ale miałam straszne nudności po nich. I tak pewnie będzie z każdymi

Napisz koniecznie, gdy się dowiesz, czy jesteś w ciąży, czy jednak nie...

---------- Dopisano o 02:27 ---------- Poprzedni post napisano o 02:13 ----------

Napisane przez lexie

Skąd takie informacje?

Ja czytałam, że tylko Diane i jej pochodne mogą uszkodzić płód, pozostałe tabletki nie mają takiego działania przez pierwszy trymestr.

Pytałam się kiedyś o to moją ginekolog, która odpowiedziała mi, że płód w takiej sytuacji może być uszkodzony.
Dodam, że brałam wtedy Yasminelle i myślę, że uwzględniła to w swojej wypowiedzi.

[francuski pocalunek]

Ile Ty masz lat dziewczyno zeby takie bzdury wypisywac ??? wybaczcie ale jak czytam tego typu watki to mnie zadziwia ludzka glupota.
I jeszcze jedno jesli nie masz pojecia o zabezpieczaniu sie a nie chcesz miec dziecka to nie powinnas w ogole sexu uprawiac bo pozniej najwiecej bedzie na tym cierpialo niechciane dziecko.

[Gwiazdeczka1978]

No cóz, z tego pewnie wynikło dziecko. Niektóre pary moga miec wiekszy problem z zajsciem w ciaze, stad u was pewnie to tyle trwało. Stosunek przerywany, to stosunek bez zabezpieczenia.

[modzianka]

w kazdym mozliwym publicznym miejscu i w kazdym domu powinno sie umieszczac napis:

kochasz sie=jestes gotowy na potomstwo ......

[lilypad]

Napisane przez ziomalka

ja podkreślam że nie cały czas dochodzi we mnie bo to były skrajne przypadki tylko jest to stosunek przerywany,
Mój brat bez zabezpieczeń po ciągnął 2 lata a teraz ma córkę moja koleżanka 3 miesiące a następna koleżanka 2 i pól roku i juz ma syna może tak sie dziej e jakoś w naturze.

No raczej dzieje się w naturze, bo zapłodnienie to całkiem naturalny proces. Nie wiem skąd zdziwienie i obawy 'o jeju, chyba jestem w ciąży' kiedy współżyje się bez zabezpieczenia. Każdy ma to, na co sobie zapracował

XXI wiek i ludzie ciągle uważają, że stosunek przerywany to forma antykoncepcji...

[limonka1983]

Napisane przez ziomalka

nie zabezpieczamy się bo nie lubimy........

To fajnie

[bluebluesky]

Ziomalko, w poniedziałek u ginekologa wypytaj go o wszystko, o tabletki, dni płodne, o to w jaki sposób zachodzi się w ciaze. To na prawdę wstyd żeby dorosła kobieta czerpała wiedzę o swoim ciele z plotek.