Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009 - Strona 39 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-02-04, 02:14   #1141
zytasia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 211
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

Ja jak zwykle wyskocze z nikad o niczym
Duzo piszecie a ja rzadko zagladam i ciezko mi nadgonic..
Ja uzywam tylko Pampersow (od tygodnia juz 3 bo z 2 wyrosla) bo w UK nie jest to duzy wydatek i tak mi sie jakos przyjelo..
Ale pierwsze opakowanie pieluch dla Majki to byly Huggisy i do dzis pol paczki lezy. Poki nie dotknelam Pampersa, wszystko wydawalo sie ok. Ale jak dotknelam i zalozylam zobaczylam olbrzymia roznice. Huggisy sa strasznie sztywne!
Opakowanie termiczne (czy jak to sie zwie) do butelek mam z Tommee Tippee. Tylko wlasnie pomyslalam ze nie wiem czy moge sie o tym wypowiadac bo tak naprawde nie wiem czy jest dobre czy nie, bo nie mam porownania z niczym innym W kazdym razie jak wloze mleko gorace, to srednio po 2 godzinkach jest letnie. Nie wiem no, po mojemu nie jest zle Wazne ze mleko w tym nie jest calkiem zimne
Pisalyscie tez o lapaniu nozek. Dzis wlasnie przed kapiela, Maja po raz pierwszy zlapala sie za palce u stopy A jak z zaciekawieniem na ta stope patrzyla hehe Nie przekreca sie jeszcze sama co wlasciwie mnie cieszy bo nie musze straaasznie uwazac poki co Ale rosna te dzieci.. Pamietam jakby to wczoraj bylo, jak 15 min gadalam i robilam glupie miny zeby zobaczyc delikatny usmieszek, a teraz wystarczy ze powiem "co kurdupel?" i juz sie Maja cieszy pelna geba Spiochy dzis dobre, za tydzien juz za male.. ehh Bylam z nia na szczepionce 16 stycznia, zniosla ja jak poprzednia, chwile poplakala i to juz, zadnego marudzenia, goraczki.. gdyby nie slad na nozce, to bym sie zastanawiala czy ta szczepionka faktycznie byla Przy okazji poszlam ja zwazyc, wazyla 6400 klocek sie robi ciezki..
No ale wazne ze nie choruje. Nawet jak a z mezem smarkalismy i prychalismy, to jej nic nie bylo
eloteteie - wspolczuje Ci bardzo. Niby to nic takiego, ale jednak domyslam sie ze w glebi Cie to martwi i sie boisz o malutka. Ja sobie nawet nie umiem wyobrazic takiej sytuacji. No ale wierze ze bedzie dobrze, bo musi byc Mojego meza bratowa tez ma cos z platem (?) serca od urodzenia, co jakis czas dla wlasnego spokoju robi badania i ciagle wszystko jest ok i nie ma najmniejszych zaburzen. Powtarzaja to co mowili od poczatku, ze to wada "kosmetyczna" i jesli chce to moga jej to usunac, ale oczywiscie ona nie chce, bo serce ma dzialac a nie ladnie wygladac, wiec po co ryzykowac takze nic sie nie lam, skoro mowia ze to nie przeszkadza, to znaczy ze nie przeszkadza
Marciab - ale narobilas tej kaszki! Taka micha to Ty bys sie najadla )
A ja jeszcze Majce nic nie podaje. Wszystko co tu widzialam jest od 4 miesiaca, wiec teoretycznie moglabym juz tydzien podawac, ale jednak radzili mi zeby sie wstrzymac do 6 miesiaca wiec sie wstrzymam do 5, bo do 6 wydaje mi sie znacznie za dlugo Poki co Maja wylizala mi jablko jak jadlam, bo tak sie wpatrywala ze az dalam jej polizac jezor jej sie nie chowal tak sie wczepila no ale na wieksza ilosc musi zaczekac
Pisalyscie tez o spaniu.. Tak, mi Maja tez spi od 21 do ok 8, potem ja karmie, klade do lozeczka, chwile polezy i jeszcze z godzinke czy dwie dosypia a w dzien wlasnie ma 2-3 drzemki po 20-40 min (jak jest 40 to jest suuuper ). Wczesniej jeszcze bylo tak, ze zasypiala na spacerze, budzila sie po ok 40 min, jak dalej jezdzilam to zasypiala od nowa i wtedy jak wrocilam do domu, potrafila jeszcze spac w tym nosidle z 2-3 godziny. Teraz niestety juz jak tylko przekrocze prog domu i wozek sie zatrzyma to robi oczy jak 5 zl i sie cieszy No ale na szczescie ogolni enie jest marudna i potrafi sama troche wysiedziec, wiec moge sokojnie gotowac obiad, sprzatac, czytac i co tam jeszcze chce
Uf, sie rozpisalam. Zmykam spac
Dobranoc
zytasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-04, 02:22   #1142
zytasia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 211
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

A w ogole przypomnialo mi sie, ze chyba jeszcze nigdy nie wrzucalam tu mojego szkraba? To Wam pokaze jak teraz moj kurdupel wyglada
zytasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-04, 08:38   #1143
Legionistka23
Zakorzenienie
 
Avatar Legionistka23
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: ♥
Wiadomości: 5 029
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

Bry ale tu dzis cicho pewnie wszystko przez ta piekna pogode.. wszystkie mamusie pewnie na spacer sie wybieraja.. ja niestety musze czekac az moj Tz wstanie.. moze sie wybierzemy razem na jakies zakupki

Cytat:
Napisane przez zytasia Pokaż wiadomość
A w ogole przypomnialo mi sie, ze chyba jeszcze nigdy nie wrzucalam tu mojego szkraba? To Wam pokaze jak teraz moj kurdupel wyglada
jaka slicznotka

Cytat:
Napisane przez eloteteie
Niby w niczym nie przeszkadza i nie ma wpływu na funkcjonowanie, ale wada serca to wada serca...
tez bym sie pewnie martwiła...ale trzeba byc dobrej mysli skoro lekarze mówia ze nie ma to wpływu na funkcjonowanie to napewno maja race..

Ide nakarmic małego i moze posprzatam w domku zanim Tz wstanie...
__________________

Nie jestem chamska
po prostu nie lubię być
sztucznie miła...
Legionistka23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-04, 09:10   #1144
meire
Zakorzenienie
 
Avatar meire
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 318
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

No, niestety z tym krzykiem przed jedzeniem i karmienie jej 40 min to jest tak za każdym razem, jak ma jeść... dawałam jej kropelki na kolki, które zapisała nam pani doktor, ale jak widać chyba nie pomagały... więc wczoraj mój kupił jej Infacol... zobaczymy, czy to pomoże, bo jak nie, to ja się załamię... ;( nie chce jeść, to jak ma rosnąć... ;(

no, pogoda jest przecudna dziś... dlatego ja dopijam kawkę, czekam aż mały Zuzin się obudzi i pójdziemy na spacer... nie wiem, jak my się wydostaniemy z ogrodu przez te zaspy na ulicy, no ale postanowiłam, że będę dzielna... wyrobię sobie muskuły i na lato będę seksi wyglądać...

ja wczoraj zrobiłam te placuszki drobiowe... rety, jakie przepyszne... mojemu też zasmakowały, więc będę je robić częściej... pyszny obiadek w krótkim czasie to jest to, czego nam trzeba... zwłaszcza przy moim szogunku małym, który ciągle się domaga zainteresowania...

no, nic... bobek się przebudził z drzemki, która trwała 20 min... więc ruszamy na podbój zimy... udanego dnia dla wszystkich...
__________________
Shouldn't let You torture me so sweetly... but I can't say "no" to You...





Zuzka - ur. 19.11.2009

Julcia - 08.11.2013

II - 22.05.2014

Natalka - 28.01.2015

16.01.2015


meire jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-04, 16:57   #1145
tancerkaGd
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: 3City
Wiadomości: 713
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

Cytat:
Napisane przez meire Pokaż wiadomość
no, pogoda jest przecudna dziś... dlatego ja dopijam kawkę, czekam aż mały Zuzin się obudzi i pójdziemy na spacer... nie wiem, jak my się wydostaniemy z ogrodu przez te zaspy na ulicy, no ale postanowiłam, że będę dzielna... wyrobię sobie muskuły i na lato będę seksi wyglądać...
ja wczoraj zrobiłam te placuszki drobiowe... rety, jakie przepyszne... mojemu też zasmakowały, więc będę je robić częściej... pyszny obiadek w krótkim czasie to jest to, czego nam trzeba... zwłaszcza przy moim szogunku małym, który ciągle się domaga zainteresowania...
a ja dzisiaj wyrabiałam muskuły przez cały spacer więc powinnam być seksi? zmachałam się jak ch....a.... a chciałam iśc tylko do biedronki U nas żadne chodniki nie odśnieżone...a jak już jest takaś uliczna przy domkach jednorodzinnych to z takimi wertepami ,że masakra..w dodatku pod górkę !! czułam się jak koń pociągowy -pchający do tego musiałam wtarmosić na 4 piętro gondolę z małą......jak doszłam do padłam .... ale było super - pogoda cudna

ja dzisiaj też zrobiłam tez drobiowe placuszki!! widzę , że każda teraz próbuje przepisów od Kate! Nam również baaaaaaaaaaaardzo smakowało i na pewno będę robić częściej. Wczoraj robiłam tylko sobie bo tż nie było i użyłam tylko jednego jajka (więcej nie miałam) i o jedną łyżkę więcej majonezu i muszę przyznać , że mi osobiście bardziej smakowało, ale to minimalnie. Dzisiaj zrobiłam jak było w przepisie i tyle tego wyszło, że schowałam resztę do lodówki i jutro też będą na obiad - wystarczy tylko odsmażyć
a na sobotę serwuję carbonarę (miała być jutro ale , że placki zostały... )

eloteteie
wszystko będzie dobrze- musi być! także się nie przejmuj

Cytat:
Napisane przez zytasia Pokaż wiadomość
A w ogole przypomnialo mi sie, ze chyba jeszcze nigdy nie wrzucalam tu mojego szkraba? To Wam pokaze jak teraz moj kurdupel wyglada
sliczna

Edytowane przez tancerkaGd
Czas edycji: 2010-02-04 o 16:58
tancerkaGd jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-04, 17:59   #1146
Monecitka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 229
GG do Monecitka
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

Witam
Kurcze dziewczyny ale ja wam zazdroszcze tego dzisiejszego spacerku... Co prawda maly nie ma juz kataru i moglam smialo wyjsc choc na pol godz, ale musialam dzis przytaskac wozek na czwarte pietro z dolu korytarza i calego wyprac...mam nadzieje ze jutro tez bedzie taka pogoda ize wyschnie mi to do jutra
Cytat:
Napisane przez meire Pokaż wiadomość
No, niestety z tym krzykiem przed jedzeniem i karmienie jej 40 min to jest tak za każdym razem, jak ma jeść... dawałam jej kropelki na kolki, które zapisała nam pani doktor, ale jak widać chyba nie pomagały... więc wczoraj mój kupił jej Infacol... zobaczymy, czy to pomoże, bo jak nie, to ja się załamię... ;( nie chce jeść, to jak ma rosnąć... ;(
Bede mocno trzymac kciuki, zeby malej szybko minely te kolki bo wiem co to za cholerstwo
zytasiamala jest sliczna i ladny usmieszek zrobila
Eloteteie wspolczuje Majce i Tobie bo nibyto nic takiego (tak jak mowisz) ale zawsze to wada i to serduszka ktore jest najwazniejsze
sylwiatkoo1 tak zeby takie cos bylo mozliwe zeby maly mi do 2 lat nie chorowal, to bym byla w siodmym niebie
TancerkaGd zerknelam wczoraj na zdjecia Twojego meza i musze przyznac ze ma chlopina talent
Legionistka zawsze zapomne Ci napisac, ze fajne masz cytaty
Ale tu dzisiaj jakos cichutko...znow watek przechodzi maly kryzys

Edytowane przez Monecitka
Czas edycji: 2010-02-04 o 18:03
Monecitka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-04, 18:00   #1147
KateMwale
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 430
GG do KateMwale
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

Ja dziś też placki drobiowe robiłam (podałam przepis, ale ja się nigdy tego nie trzymam, robię na oko) z frytkami i sałatką (polecam Wam frytki McCain 1.2.3 Fri Style, najlepsze gotowe frytki jakie jadłam). Teraz muszę coś wymyślić na sobotę, przychodzi znajomy M. z żoną (jeszcze ich nie poznałam). Pojechaliśmy z M. na zakupy, Bru kurczaczek z nami kupiłam mu super trampki (potem zrobię foto to Wam pokarzę). Jestem dziś jakaś zmęczona i nic mi się nie chce. Potem ćwiczyłam z Bru na podłodze, muszę go stymulować, mam wrażenie, że robi małe postępy (nie chce brzmieć jak matka tyran, ale jakoś mnie to nie pokoi). Teraz mały śpi, a ja idę trochę posprzątać.
__________________
Pozdrawiam,
Kasia

KateMwale jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-02-04, 18:58   #1148
Legionistka23
Zakorzenienie
 
Avatar Legionistka23
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: ♥
Wiadomości: 5 029
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

Cytat:
Napisane przez Monecitka Pokaż wiadomość
ale musialam dzis przytaskac wozek na czwarte pietro z dolu korytarza i calego wyprac...mam nadzieje ze jutro tez bedzie taka pogoda ize wyschnie mi to do jutra
Cytat:
Napisane przez tancerkaGd Pokaż wiadomość
czułam się jak koń pociągowy -pchający do tego musiałam wtarmosić na 4 piętro gondolę z małą......jak doszłam do padłam .... ale było super - pogoda cudna
widze ze nie tylko ja mieszkam na 4 pietrze my to jestesmy biedneee ale za to bedziemy miec super zgrabne łydki i nie tylko

Monecitka dziekuje

ja biore dobry przykład z KateMwale i ide sprzatac
__________________

Nie jestem chamska
po prostu nie lubię być
sztucznie miła...
Legionistka23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-04, 20:22   #1149
sylwiatkoo1
Zadomowienie
 
Avatar sylwiatkoo1
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Irlandia
Wiadomości: 1 746
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

Hej dziewczyny!!!
zytasia0 sliczna corunia
Eloteteie- musisz byc dobrej mysli, a jest mozliwosc, ze w pozniejszym wieku jej to sie unormuje???
u nas dzien minal troszke ciezko, maly byl taki oplakany, nie chcial siedziec w bujaczku, tylko na raczki i na raczki, mam nadzieje ze tak codziennie nie bedzie, bo mi odpadna
milego wieczorku.
__________________
NIKULECZEK

Ząbki
sylwiatkoo1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-04, 21:00   #1150
Asiuuuuula
Zakorzenienie
 
Avatar Asiuuuuula
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 24 108
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

Cytat:
Napisane przez Legionistka23 Pokaż wiadomość
widze ze nie tylko ja mieszkam na 4 pietrze my to jestesmy biedneee ale za to bedziemy miec super zgrabne łydki i nie tylko
Ja też na 4 p., i do tego kręcone schody . Ale jeszcze mnie wkurza czasowe światło na klatce, wchodzisz a tu Ci z nagle gaśnie .
Zytasia, mała śliczna .
Byliśmy dziś na kontroli bioderek, wszystko OK, następna kontrola jak będzie miała 10 m-cy.
Jula wczoraj w dzień prawie nie spała, wieczorem jak zasnęła (byłam przekonana, że to na noc) to kichnęła i się obudziła, potem nie mogła zasnąć, za to dziś pospała do 11.00. Dziś w dzień odsypiała i spała od 13.00 do 16.00, niedawno padła i znowu myślałam, że to już na noc a po niecałej godzinie się obudziła i jeszcze nie śpi, siedzi w chuśtawce. Nie wiem co zrobić, żeby ona ładnie na noc zasypiała, mojej przyjaciółki córa tylko 2 tyg, starsza już od kiedy od 19.00 śpi do rana z jedym budzeniem na jedzenie (też na piersi)... Chyba po prostu ten typ tak ma .
I jeszcze jestem wkurzona bo dziś przy kolacji na kanapce złamała mi się siódemka ...
Dobrej nocki .
Asiuuuuula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-05, 09:19   #1151
Kaasiula
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 498
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

Hej mamusie

Mnie wczoraj nie było bo byliśmy z Matim na tej nieszczęsnej rehabilitacji Kurdę zaś mi dziecko wymęczyli, że jak przyjechaliśmy to spał chyba z 3 godziny pod rząd co u mojego synka się rzadko zdarza żeby nie powiedzieć wcale
Mam serdecznie dość tego nie dość że Mati krzyczy wniebogłosy to jeszcze jak zapytałam tej rehabilitantki czy po tych 10-ciu razach wszystko wróci do normy to stwierdziła że nie wie a neurolog pewnie powie i może da jeszcze serie dodatkowych ćwiczeń no w tym momencie to mnie zagieła, stwierdziliśmy z tż że jak tak powie to nie pójdziemy w ogóle bo im dużej tam chodzimy tym więcej wad wymyślaja Matiemu, poza tym jak Go tam ćwiczą to jest cały zgięty i nosić też Go trzeba zgiętego w taką kołyskę a nie wiem czy to się nie odbije na jego pleckach niby tak ma być a bo ja wiem czy oni źle nie robią teraz zaufać lekarzom to...

Powiedzcie czy Wasze dzieciaczki jak pociągniecie je za rączki ciągną główkę już i czy wyginają się do tyłu bo Mati tak właśnie robi i temu kazali nam chodzić

zytasia to super że że Maja tak ładnie Ci przybiera i rozwija się, widzę że Wasz dzieciaczki interesują się powoli nóżkami Mati jeszcze chyba nie wie nawet że je ma
Super zdjęcia córeczkę masz przesłodką

eloteteie kurcze współczuję że wynaleźli coś w serduszku Majeczki, ale to dobrze że nie ma to wpływu na funkcjonowanie, pomyśl że połowa Polaków ma wadę serca a żyje normalnie kiedyś nie robili takich badań i nawet nikt nie wiedział że ma coś takiego, bądź dobrej myśli i nie martw się jeśli lekarz nie kaza się niepokoić to jest dobrze

meire kurcze współczuje tych kolek, mój Mati ma teraz często zaparcia a to też utrapienie, nie wiem już co mam jeść żeby mu było lepiej

TancerkaGd podziwiam Cię na 4 piętro z gondolą i jeszcze rajd po nieodśnieżonych chodnikach, my mamy fajnie z parteru przeprowadzamy się na parter

Monecitka mam nadzieję że wyschnie Ci ten wózek i wyjdziesz dziś z Patryczkiem bo ja już dziś biorę Matiego bo tez ostatnio był w sobote, z drugiej strony ja nie wiem że tacy ludzie mieszkają co wezmą i komuś zapaskudzą wózek i ani be ani me, ja bym poszła z pretensjami a co

KateMwale nie obraź się jeśli o tym pisałas wcześniej a ja nie doczytałam ale dlaczego musisz stymulowac Bruna?
A ja bardzo chętnie obejrze te trampki

Asiuuuula hmm ciekawe w 10 miesiącu miesiącu? My byliśmy 2 razy w 2 i 3 i juz nie kazali przychodzić ale widać co szpital to obyczaj ale fajnie że wszystko ok
co do spania to mój Mati ma tak że raz nie śpi prawie cały dzień i to nie znaczy że zaraz zasnie na noc a raz śpi cały dzień oczywiście z przerwami i zapypia czasem lepiej czasem gorzej, takie już są nasze pociechy i co im zrobimy

Współczuje ułamanego zęba wiem co czujesz bo ostatnio tez mi się złamał tyle że górna 6 którą i tak muszę wyrwać brrr ale zwlekam jak zwykle

Dobra ide papiery wypełnić bo musze Matiemu dyskietkę zdrowia wyrobić w końcu miałam zaczekać aż będziemy zameldowani na mieszkaniu ale to może potrwać do kwietnia więc wolę teraz wyrobić a na dyskietce nie ma adresu wezmę kiedyś tam zadzwonie albo podjadę żeby podać nowy adres

Widziałam na zdjęciach że niektóre z Was mają bujaki elektryczne, do ilu kilo one są bo zastanawiamy się tż nad kupnem bo ten co mamy to taki niewypał w ogóle się nie buja a jak już to ja albo tż musimy dużo siły włożyć żeby Mati cokolwiek poczuł

No a potem zmykam na spacer, pa

Edytowane przez Kaasiula
Czas edycji: 2010-02-05 o 09:21
Kaasiula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-02-05, 11:25   #1152
sylwiatkoo1
Zadomowienie
 
Avatar sylwiatkoo1
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Irlandia
Wiadomości: 1 746
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

kasiuula u nas to jest tak, ze jak tylko podam malemu raczki to sie podnosi do siadu, nie wiem czy to nie za szybko, no i za czesto tego nie robimy, ale on sam sie tego domaga. nawet jak siedi w bujaczku to podnosi glowke i plecki i probuje usiasc.
mam nadzieje ze juz niedlugo bedziecie chodzic na te rehabilitacje i u Matiego bedzie wszystko ok
a mozesz mi napisac czy to chodzi o te raczke? przepraszam jesli cos pomylilam!!!
__________________
NIKULECZEK

Ząbki
sylwiatkoo1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-05, 12:12   #1153
Asiuuuuula
Zakorzenienie
 
Avatar Asiuuuuula
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 24 108
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

Cytat:
Napisane przez Kaasiula Pokaż wiadomość
Widziałam na zdjęciach że niektóre z Was mają bujaki elektryczne, do ilu kilo one są bo zastanawiamy się tż nad kupnem bo ten co mamy to taki niewypał w ogóle się nie buja a jak już to ja albo tż musimy dużo siły włożyć żeby Mati cokolwiek poczuł

No a potem zmykam na spacer, pa
Ja mam akurat taką huśtawkę:
http://www.allegro.pl/item899257168_..._gniazdko.html
Tego typu są do 9 kg, także może być 4 miesiące jeszcze dobra a może 1 m-c (np. Maja Eloteteie ma juz prawie 8 kg). Zajmuje bardzo dużo miejsca niestety, ale rzeczywiście fajna sprawa .
Są jeszcze takie mniejsze i gdybym ja miała kupować (bo tą co mam to dostałam) to brałabym taką:
http://www.allegro.pl/item905838924_...uto_bujan.html, z tym że ona jest też do 9 kg.
Dla dzieci do 18 kg są natomiast takie bujaczki (same się już nie bująją niestety), mają wibracje, też fajna sprawa i dłużej posłuży:
http://www.allegro.pl/item902148201_...p3334_s_k.html.


Pytałaś o podnoszenie za rączki, Julka ma 4,5 m-ca i dopiero od niedawna ciągnie główkę do góry z tułowiem przy podciąganiu za rączki . My dostaliśmy skierowanie do neurologa bo Julka "miała zaciśniete rączki i skulone" przy badaniu przed szczepieniem. Oczywiście nigdzie się nie wybieramy, jak się ją ubrało to już wszystko było ok, po prostu przy badaniu było jej zimno i jakaś obca osoba ją przewracała z boku na bok i dlatego tak miała . Przecież wiemy, że na codzień rączki trzyma luźno, nie przy sobie.

Mnie znowu boli gardło, mam chrypę i kaszlę .

Na razie .
Asiuuuuula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-05, 12:30   #1154
sylwiatkoo1
Zadomowienie
 
Avatar sylwiatkoo1
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Irlandia
Wiadomości: 1 746
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

my mamy wlasnie ten ostatni bujaczek, jestem zadowolona, co prawda nie buja sie sam, ale jest fajny, maly go uwielbia. praktycznie caly dzien w nim spedza
__________________
NIKULECZEK

Ząbki
sylwiatkoo1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-05, 12:52   #1155
Asiuuuuula
Zakorzenienie
 
Avatar Asiuuuuula
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 24 108
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

Cytat:
Napisane przez sylwiatkoo1 Pokaż wiadomość
my mamy wlasnie ten ostatni bujaczek, jestem zadowolona, co prawda nie buja sie sam, ale jest fajny, maly go uwielbia. praktycznie caly dzien w nim spedza
I ja chyba też taki Julce sprawię jak wyrośnie z huśtawki, bujaczek mało miejsca zajmuje, łatwo przenieść, tą huśtawkę to trzeba się namęczyć, żeby przestawić w inne miejsce pokoju .
Asiuuuuula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-05, 13:18   #1156
KateMwale
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 430
GG do KateMwale
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

Dziś dzień zaczął się fajnie. M. wstał do małego, więc mogłam pospać dłużej. Wstałam nie spiesznie, a moje chłopaki turlały się po podłodze. Zrobiłam śniadanie., robicie maczanki z serem? Potem poszliśmy po zakupy do Biedronki, małemu się dostała nowa zabawka i z powrotem do domu. Teraz mały tarmosi zwierzaki, ja skończyłam odkurzać i biorę się za kolejny obiad w 15minut (kluseczki serowe z bułką tartą i cukrem, chcecie przepis, a może same robie takie)
Wpadnę potem to przeczytam co u Was i sobie trochę posiedzę, bo muszę teraz pranie rozwiesić.

Kaasiula KateMwale nie obraź się jeśli o tym pisałas wcześniej a ja nie doczytałam ale dlaczego musisz stymulowac Bruna?A ja bardzo chętnie obejrze te trampki

Ja stymuluje Bru bo mu się ostatnio ćwiczyć nie chce. Druga sprawa, że go trochę rozleniwiliśmy właśnie leżaczkiem-bujaczkiem. Mnie było wygodniej wsadzić go tam i sobie nosić i sprzątać, gotować. Przez co on totalnie nie miał ochoty ćwiczyć, a wcześniej non stop leżał na brzuchu, podnosił głowę itp. Tak, więc rozłożyłam gruby koc na ziemi i teraz mały leży tam. Zachęcamy go do przewracania się itp. Pediatra nie widział powodu dla którego mały miałby iść do neurologa, ale zapisałam go do rehabilitantki. Pani z dużym dowświdczeniem, żeby sobie go obejrzała i powiedziała jak możemy z nim ćwiczyć, żeby się fajnie rozwijał, uczył i bawił. Stwierdziłam, że to nie zaszkodzi.

Foto:
1. Trampki Bru
2. Najlepsi funfle
__________________
Pozdrawiam,
Kasia

KateMwale jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-05, 15:29   #1157
Monecitka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 229
GG do Monecitka
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

Hej
A my dzis wreszcie bylismy na spacerku

Kaasiula po przeczytaniu Twojego posta, sama postanowilm sprawdzic jak to jest u Patryka, jak zlapie mnie za rece czy podnosi glowe i powiem Ci ze....nie podnosi jeszcze glowy ani plecow (robi to bardzo rzadko). Wiec nie martw sie ze Mati sie zle rozwija czy tam cos, mamy dzieciaki z tego samego dnia i moj tez jeszcze nie drzwiga sie do siadania Ale wcale nie mysle, ze sie zle rozwija czy cos w tym stylu...przeciez inne dzieci zaczynaja chodzic w 9 mies a inne w 11 wiec mysle, ze to jest sprawa indywidualna kazdego dziecka a nie ze to nasze zaniedbanie cy cos...Nie martw sie niczym, bo naprawde nie masz powodu
Asiuuuuula wspolczuje Ci ulamanego zaba, ale na pocieszenie dodam, ze ciesz sie ze to nie jedynka Tam z tylu to nie widac, tylko gorzej jak zacznie bolec
KateMwale trampki sa fajowe, a kolege moj Patryk ma tego samego
A mnie cos od wczoraj strasznie gardlo boli i wogolenie za fajnie sie znow czuje mam tylko nadzieje ze nie zaraze malego bo chyba sie zalamie

Edytowane przez Monecitka
Czas edycji: 2010-02-05 o 15:30
Monecitka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-05, 16:36   #1158
meire
Zakorzenienie
 
Avatar meire
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 318
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

Moja Mała już od dłuższego czasu sama podnosi głowę a teraz zaczęła też i plecki podnosić do góry... ten typ widocznie tak ma...

Za to z kolkami ciągle walczymy, chociaż po tym Infacolu jest o tyle łatwiej, ze tylko tak dwa razy na dzień jej się zdarza jedzenie z krzykiem i mniejsze ilości mleka... a resztę to wypija jednym duszkiem tak 140 ml... czyli już na szczęście jest lepiej... czekam z niecierpliwością aż jej całkiem ten koszmar minie, bo już się zaczynam martwić, że chudnie... pewnie sobie wkręcam, ale taka już jestem na jej tle przewrażliwiona...

Asiuuuuula, ale ja sama też niedawno to przeżyłam.. i też z dolną siódemka... i ciągle nie mam czasu się wybrać do dentysty... chociaż pewnie, jakbym się tak naprawdę zmobilizowała, to pewnie bym tą chwilę znalazła, ale cały czas wolę o tym nie myśleć i sama siebie oszukiwać, że taka zarobiona jestem... cóż.. z tymi zębami, to już taki nasz los.. większości mamuś... wszystkie moje koleżanki po ciąży zaczęły tak mocno narzekać na zęby... ehhh...

KateMwale, extra trampolki... no i zdjęcie powalające!!... cudnego masz synusia... i wiesz... zaciekawiły mnie te kluseczki, co robiłaś na obiad, także, jakbyś miała chwilę, żeby napisać przepis, to będę dźwęczna bardzo... wczoraj zrobiłam Twój makaron carbonara i mój też był zachwycony, tak jak placuszkami, aż się mnie pytał, co mi się stało, że takie ciekawe rzeczy zaczęłam gotować...

My dziś nie byłyśmy na spacerku, bo o dziwo Mała mi śpi prawie cały dzień... i ja jakoś razem z nią spałam po drugim śniadanku trzy godziny... i tak oto przespałyśmy spacer... a później to już za zimno było...

eloteteie, współczuję choroby serduszka Malutkiej, ale najważniejsze, że to nie zagraża jej życiu... wielu ludzi zyje z wadami serca i dają sobie świetnie radę... wiadomo, że na pewno Cię to martwi, w końcu córcia to Twój największy skarb, ale jesteś dzielną kobietką i dla niej musisz być silna... będzie wszystko dobrze...

a nam po badaniu bioderek lekarz powiedział, że Mała ma fizjologiczny niedorozwój bioderek i mam ją dużo nosić na swoim biodrze i ćwiczyć rozszerzanie nóżek... żeby jak to ujął pan doktor.."nie zepsuć tego, co się dobrze rozwija"... ehhh.. ale i tak sama ta nazwa niedorozwój mnie martwi... wolałabym, żeby wszystko było dobrze, a nie coś takiego... i teraz na kontrolę pod koniec kwietnia mamy pojechać... zobaczymy, bo stosuję się do zaleceń lekarza... a Mała zachwycona, bo sadzam ją na biodro i tańczymy przy jej ukochanej muzyce irlandzkiej... a ona cała uchachana... chyba za mną lubi ta muzykę, o namiętnie jej słuchałam cała ciążę...

no, nic... pozdrawiam i uciekam, bo niedługo czas karmienia Małej... oby było bez akcji...
__________________
Shouldn't let You torture me so sweetly... but I can't say "no" to You...





Zuzka - ur. 19.11.2009

Julcia - 08.11.2013

II - 22.05.2014

Natalka - 28.01.2015

16.01.2015


meire jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-05, 16:44   #1159
tancerkaGd
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: 3City
Wiadomości: 713
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

a ja tak tylko a chwileczkę Jak wieczorkiem będę miała siły to coś więcej napiszę....dodam tylko , że dzisiaj znowu byłyśmy na spacerku 1,5h i było cudownie Tym razem obrałam inną trasę w ogół takiego stawku rekreacyjnego ... pełno matek z dziećmi, spacerowiczów, biegaczy .. a słonko przygrzewało..
Ale nie ukrywam , że dzisiaj też troszeczkę się nasiłowałam z wózkiem aż czuję jak mnie górna partia mięśni brzucha boli
Ostatnio KateMwale pokazywała pokoik Bruo to ja też się dzisiaj 'pochwalę' (w sumie chwalić się nie ma czym bo strasznie malusi ten pokoik i detali brakuje) ale ,że wreszcie zrobiłam zdjęcie to Wam pokaże
+ Julką na spacerku
tancerkaGd jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-02-05, 16:44   #1160
Asiuuuuula
Zakorzenienie
 
Avatar Asiuuuuula
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 24 108
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

Cytat:
Napisane przez Monecitka Pokaż wiadomość
Asiuuuuula wspolczuje Ci ulamanego zaba, ale na pocieszenie dodam, ze ciesz sie ze to nie jedynka Tam z tylu to nie widac, tylko gorzej jak zacznie bolec
KateMwale trampki sa fajowe, a kolege moj Patryk ma tego samego
A mnie cos od wczoraj strasznie gardlo boli i wogolenie za fajnie sie znow czuje mam tylko nadzieje ze nie zaraze malego bo chyba sie zalamie
No wiem, załamałabym się i ryczała jakby to była jedynka .
Boleć nie powinno bo to ząb dawno wyleczony kanałowo, zatruty, ale chyba trzeba będzie odbudować tego zęba...
No właśnie, też mam nadzieję, że Julki nie zarażę...
Meire, też właśnie sie obawiam, że jak mnie nie boli to nie prędko zawitam do dentysty .

Edytowane przez Asiuuuuula
Czas edycji: 2010-02-05 o 16:59
Asiuuuuula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-05, 17:14   #1161
KateMwale
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 430
GG do KateMwale
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

To ja tak na szybko przepis na maczanki, a potem wrzucę kluseczki i poczytam co u Was i po odpowiadam

Maczanki
Czasami zostają bułki z poprzedniego dnia. Ja część zostawiam na bułkę tartą, a z innych robię maczanki z serem. Od bułki odcinamy cienko spód i górę. Następnie dzielimy na pół. Maczamy w mleku, potem w rozbełtanym jajku (z jednej i drugiej strony). Kładziemy na ciepłą patelnię z rozpuszczonym masłem i smażymy. Odwracamy na drugą stronę, kładziemy na zarumienioną część plasterek żółtego sera. Jak się rozpuści, a spód jest chrupiący, ciepłe śniadanie lub kolacja gotowe. Mój M. je uwielbia, je z ketchupem i majonezem, a czasami z sałatką, tak jak dziś. Foto. Nasze śniadanko
__________________
Pozdrawiam,
Kasia

KateMwale jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-05, 17:52   #1162
tancerkaGd
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: 3City
Wiadomości: 713
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

Cytat:
Napisane przez KateMwale Pokaż wiadomość
To ja tak na szybko przepis na maczanki, a potem wrzucę kluseczki i poczytam co u Was i po odpowiadam

Maczanki
Czasami zostają bułki z poprzedniego dnia. Ja część zostawiam na bułkę tartą, a z innych robię maczanki z serem. Od bułki odcinamy cienko spód i górę. Następnie dzielimy na pół. Maczamy w mleku, potem w rozbełtanym jajku (z jednej i drugiej strony). Kładziemy na ciepłą patelnię z rozpuszczonym masłem i smażymy. Odwracamy na drugą stronę, kładziemy na zarumienioną część plasterek żółtego sera. Jak się rozpuści, a spód jest chrupiący, ciepłe śniadanie lub kolacja gotowe. Mój M. je uwielbia, je z ketchupem i majonezem, a czasami z sałatką, tak jak dziś. Foto. Nasze śniadanko

ja też to uwielbiam!! Ostatnio nawet jak tż nie było to sobie zrobiłam tylko moja wersja była bardziej uboga....bo bez mleka i sera....położyłam tylko na to plasterek szyneczki ze szczypiorkiem Jutro spróbuję Twojej wersji
tancerkaGd jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-05, 20:11   #1163
kashin
Raczkowanie
 
Avatar kashin
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Bruksela
Wiadomości: 413
GG do kashin
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

Luuudzie, co jezd? Zauważyłam, że jak znikam na dłużej to Wy tu rojbrujecie i się kłócicie! No chyba muszę tu cały czas być i stać na straży

W kwestii jedzenia się wypowiem - nie po to by kogoś obrazić albo z kimś się pokłócić, ale po to, by wypowiedzieć swoje zdanie. Pewnie się zorientowałyście, że mam świra na punkcie ekologii itp. A jak się nie zorientowałyście, to Wam powiem - mam świra na punkcie ekologii W moich szafkach jest pełno wszystkiego, bo mam zróżnicowaną dietę i to wszystko jest bio. No, nie licząc majonezu z Winiar, ale on jest w lodówce a nie w szafkach Przy czym jada go TŻ. Ale do czego zmierzam - do słoiczków. Zamierzam podawać Matyldzie gotowe jedzenie, przynajmniej na początku, zanim jej organizm się do stałego pożywienia przyzwyczai, bo jest bezpieczne. Na pewno nie ma w nich konserwantów i są przygotowywane ze sprawdzonych warzyw i owoców, pochodzących z kontrolowanych i certyfikowanych upraw. Kwestia smaku jest mało ważna - jak pisała KateMwale, nie dodaje się soli do posiłków niemowlęcia. Moim zdaniem lepiej podać maleństwu najbardziej mdły przecier marchewkowy z takiego słoiczka niż dobrze doprawioną marchewkę wyhodowaną przy ruchliwej trasie. Szczęśliwie mam też upatrzony sklep m.in. z ekologicznymi warzywami w centrum Poznania (Kate nie wiem gdzie mieszkasz, ale pisałaś, że w centrum - na Zeylanda jest sklep Adwentystów Dnia Siódmego, w którym się regularnie zaopatruję - polecam!), więc oprócz słoiczków Młoda będzie dostawać też moje "dzieła" W końcu po to m.in. kupiłam robot kuchenny. Tak przynajmniej argumentowałam zakup TŻtowi, kiedy byłam w ciąży
Warzywka na ryneczku czy w warzywniakach najczęściej kupowane są na giełdzie czy w hurtowni - czyli supermarket. Moi rodzice też mają ogródek i wszystko ładnie, pięknie, warzywka nie pryskane, rosną w centrum małego miasteczka, z dala od ulic, ale... czy ja wiem, czy sąsiad obok nie spryskuje swoich warzywek jakimś świństwem? Wiem za to na pewno, że woda doprowadzona na ogródek, do podlewania roślinek, pochodzi z terenu cukrowni nieopodal (w cukrowniach zużywa się mnóstwo wody, którą teoretycznie można wykorzystać dalej). No i to już mnie nie przekonuje Moja mama pewnie się załamie, ale Matylda jej marchewek chrupać nie będzie.
Siatka eko marchewek czeka w lodówce na jutro. Postanowiłam podać małej łyżeczkę marchewy jutro, bo tak już łapki wkłada w nasze talerze, że uznaliśmy to za znak, że czas na rozszerzenie diety. Wczoraj skończyła 5 miesięcy, dokarmiam ją na noc od 20ego listopada, więc chyba nie za wcześnie, coooo?
To tyle w kwestii tego jedzenia. No i nie kłóćmy się więcej. Bo jestem duża i mogę Was zbić (Chciałam napisać największa, ale Eloteteie by mnie tu zaraz naprostowała )

Elo - a może te wypryski u Majki po tej sopockiej?
Współczuję tego ubytku. Nie zamartwiaj się, bo się Majce udzieli. Wiem, że łatwo mówić, ale się postaraj, moja bananowa piękności
PS. Ja z Tobą na goła klatę zawsze i wszędzie...

CatHot cieszę się z Waszego sukcesu chustowego! Nie ma co dziękować, to wszystko zasługa chusty a nie moja

Meire my używamy Tommee Tippee (już takich 340 ml ) i jesteśmy zadowoleni. Mała ciągnie cyca bez kłopotu, nie porzuciła go na rzecz butelki. Z Lovi nie lubiła pić - za duża dziura i się lało bokiem.

Sylwiatkoo mnie też ta podziałka przezroczysta wnerwiała. Na szczęście w tych dużych jest drukowana i jest super.
Jeszcze mi się w kwestii butelek przypomniało, że kupiłam taką podstawkę do gotowania na parze i już nie wygotowuję butelek a potem smoczków (żeby się w gotowaniu razem brzydkie nie robiły), tylko wrzucam wszystko i na tą podstawkę i sprawa załatwiona. Przynajmniej mam taką nadzieję No ale na pewno butelki są idealne, bez nalotu

Kaasiula gratuluję podpisania wyroku Dołączam do klubu skredytowanych My też 30-letni mamy. Caaałe 2 już spłacone, hyhyhy. A tak w ogóle to zamienię naszą jedną ratę na dwie Wasze. Machniom?
BTW, nie kumam tego darcia kotów o kredyty. Jestem chyba zbyt ciemna, bo w ogóle nie wiem o co chodziło

KateMwale a kiedy idziecie na basen? Chciałam żeby Matylda zaczęła pływanie od stycznia, ale kurde, zimno jakoś... Poczekamy jeszcze kilka miesięcy. Zwlaszcza, że kąpieluszki jeszcze na nią za duże
Tancerka życzyła cierpliwości w nauce gry na gitarze Twojemu mężowi, za z kolei życzę Tobie cierpliwości w wytrwaniu podczas ćwiczeń Mój TŻ gra na basie i czasem wbijam zęby w ścianę, tak mnie nosi od tego brzdękolenia.

Ma-li-na miło znowu Cię widzieć! Cieszę się, że starszy synek pomaga i że Maciuś taki duży chłopak. Oj duuuży Trochę się boję o swoje plecy kiedy mój Stwór będzie tyle ważył. No ale jak będzie przybierać w takim tempie co teraz, to jak będzie miała 8 kg to już sama chodzić będzie i nie będę jej dźwigać
Gratuluję samodzielnego zasypiania! Wiem jaka to przeprawa, więc

Matylda robi kupki. I tyle w kwestii przewidywalności Czasem dwie dziennie, czasem jedną raz na 5 dni. Na szczęście rzadko kiedy ją męczą, więc chyba nie ma problemu. Dzisiaj zrobiła takie kupsko (po 3 dniach), że mi oczy z orbit wyszły. Prawie jak dorosła kupa, żadne tam mleczne grudeczki - normalny klocek!

TŻ coraz częściej przebąkuje o dorobieniu Matyldzie rodzeństwa no i chyba jeszcze na wychowawczym się postaramy o kolejnego szkraba. Najlepiej dziewczynkę, bo nie puszczam ciuszków w obieg, tylko chomikuję Najlepiej by było bliźniaczki zrobić
Chyba zwariowałam.

Mamba ja już zawsze i wszędzie będę polecać "Uśnij wreszcie". U nas poskutkowało!

Pisałyście też o paznokciach. Ja obcinam małej szpony co drugi dzień, a u stópek raz na tydzień, dwa. Gdybym jej nie skracała, to bym wyglądała jak łysa głowa mojego kumpla, który ma kota - cała w szramach. Dlaczego maluchy tak drapią? Albo inaczej - czy wszystkie maluchy tak drapią, czy tylko moja?

W kwestii pieluch typu wielorazówka to my używamy Bambo Nature (nr 3) ale tylko na noc. Wszystkie inne wielorazówki mała nam przesikuje, choćbym nie wiem ile wkładek tam upchała. Zainwestowałam w wielorazówki sporo kasy ale i tak wyjdziemy na tym lepiej niż na jednorazówkach. No i jaką ładną dupinkę mamy

No i... WITAM NOWE MAMUSIE!!!!

Cytat:
Napisane przez Asiuuuuula Pokaż wiadomość
mój synek dziś stwierdził (nie wiem skąd to sobie wymyślił), że tata ma już 66 lat .


Dzieciaczki piękne - oblukałam wszystkie na forum, zaraz wchodzę w albumy Lista potencjalnych zięciów się wydłuża... A konkurencja damska duża, niestety

Na koniec wrzucam mordkę mojej 5-miesięczniaczki
__________________
Lord, help me be the person my dog thinks I am...
kashin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-05, 21:08   #1164
KateMwale
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 430
GG do KateMwale
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

kashin masz prześliczną córeczkę. O jak mi się zaczęła marzyć córka i też chyba zaczniemy starania. Planujemy na najbliższe wakacje, bo ja potrzebuję urlopu Rzeczy tez chomikuję tak na wszelki wypadek. Zresztą planujemy 3, więc nóż widelec trzecie będzie chłopcem
Chcieliśmy już teraz, ale po ostatnim zapaleniu przewodu moczowego chcemy zaczekać na badanie (11lutego) jak ono wyjdzie prawidłowo to już się rozglądam za fajnym miejscem. Wiem, że koło mnie jest basen przystosowany dla niemowląt, na razie chcemy sami pochodzić, a nie na zajęcia zorganizowane.

meire zazdroszcze takich postępów u małej. Głupia jestem, lubię wynajdywać problemy u mojego Bru chyba, ale on na razie jakiś taki leniwy, jak chce to się przerzuci i zrobi wygibasy, a jak nie to wsadzi pół zabawki w gębę, leży i kwiczy.

Monecitka mam nadzieję, że już leżysz i pijesz herbatkę, odpoczywasz. Mam nadzieję, że to tylko chwilowe pogorszenie samopoczucia i nic Cię nie rozłoży.

Mały śpi już od jakiegoś czasu, a ja biegam po mieszkaniu. Jutro mamy gości, muszę ogarnąć to i owo i coś przygotować na obiad. Makaron carbonara (bo szybko) już mam, jakieś sałatki, masełka ziołowe i czosnkowe też, może upiekę małe bułeczki, a jak nie to kupię jutro bagietkę. Zaraz biorę się za robienie zapiekanek z pieczarkami, a jutro rano zrobię sernik na zimno. Potem tylko sprzątnę łazienkę i idę spać.
Kluseczki serowe
Tak nazywano je w moim rodzinnym domu. Były przygotowywane na szybko. Dla mojego M. to trochę za mało, więc kiedy one są na obiad jest też zupa (mam przepis na super zupę cebulowo-ziemniaczaną z grzankami).
Składniki:
- ser biały pół tłusty lub serek 3krotnie mielony (na sernik)
- jajko
- mąka
- bułka tarta
- masło
- cukier

Wykonanie:
Ser, jajko, mąkę ucieramy razem. Mąkę dodaję na oko, tak, aby masa nie była zbyt rzadko, ani zbyt zbita. W garnku gotujemy wodę i lekko ją solimy. Teraz robię test masy. Nabieram masę łyżką (do zupy) ściągam nadmiar o brzeg miski i wkładam łyżkę do gotującej się wody. Jeżeli masa się rozpada dodaję jeszcze mąki. Woda nie może mocno trwale bulgotać, więc zmniejszam ogień. Po wypłynięciu, kluseczki jeszcze chwilę się gotuję. Polewam je podsmażoną na maśle bułką tartą i posypuję cukrem.
__________________
Pozdrawiam,
Kasia

KateMwale jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-05, 21:21   #1165
tancerkaGd
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: 3City
Wiadomości: 713
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

kashin
Córcia jest prześliczna !!
tancerkaGd jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-05, 21:34   #1166
Asiuuuuula
Zakorzenienie
 
Avatar Asiuuuuula
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 24 108
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

Cytat:
Napisane przez kashin Pokaż wiadomość
Na koniec wrzucam mordkę mojej 5-miesięczniaczki
Ale lalunia , śliczna .
Asiuuuuula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-06, 08:33   #1167
tancerkaGd
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: 3City
Wiadomości: 713
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

Dzień dobry Jak się spało JA tylko dwa razy o 5 i o 6 wstałam podać Julce smoczek

KateMWale jeśli możesz to podaj proszę przepis na zupe cebulowo-ziemniaczaną
te kluseczki to zaraz po urodzeniu Julki mój tż robił ) Ja lubię ze śmietaną i cukrem U nas to są pierogi leniwe ale przepis ten sam
teraz dokładniej doczytałam i u nas te leniwe robimy jeszcze z ziemniakami gotowanymi

my dzisiaj też mamy gości..więc zaraz muszę trochę ogarnąć..do 16 się wyrobię A tż znowu na egzaminie....

zapomniałam Wam podziękowac w imieniu tz za uznanie Jego zdjęć Miło mi, że Wam się podobaja - jestem z Niego dumna

a Julka wypiła wczoraj 620ml - rekord (przy czym o 8:00 160ml z 3 miarkami kleiku ryżowego ) a dziś wypiła 130 ml na śniadanko - też nie jest źle

Pisałyście, że Wasze dzieci tak słodko się uśmiechają..moja też się uśmiecha....ale najsłodszy ma uśmiech jak ją kładę do łóżeczka i leżąc już zobaczy swoją gwiazdeczkę-pozytywkę.....gdy włącze jest takie błogie ehhh z uśmiechem )))

Edytowane przez tancerkaGd
Czas edycji: 2010-02-06 o 10:27
tancerkaGd jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-06, 09:57   #1168
eloteteie
Zadomowienie
 
Avatar eloteteie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 649
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

U nas dzisiaj kiepska noc - o 1 i 2 trzeba było Majce dać smoka, bo zaczynała się wiercić. Potem od 5 coś wariowała, o 6:15 jadła, do 7 stękała, zrobiła kupę, zasnęła i wstała po 9. Nie wiem o co chodzi - już weszła w rytm spania od 21:30 do 6 rano, a teraz znowu jakieś wariacje. Jestem twarda i w nocy jej nie karmię, mam nadzieję, że znowu szybko skuma, że w nocy nie ma co się budzić

Dzisiaj mija rok od pierwszego USG, kiedy zobaczyłam Maję. To był 7 tydzień z kawałkiem

Kashin - już się wypowiadałam nt. tego zdjęcia, ale powiem jeszcze raz - schrupać ją tylko, piękności!
Co do sopockiej - mięsko też chcesz mi zabrać, serca nie masz!

Tancerka, KateMwale - u nas w domu też mówiło się na to leniwe. Mój tata i mąż ich bardzo nie lubią, myślałam, że to standard u facetów Ja lubię z cukrem i bułką tartą

Wszyscy mają dziś gości, a ja lecę w świat - umówiłam się ze znajomymi. Na dodatek w pizzeri - oni będą jeść, a ja będę wdychać i trenować silną wolę

Edytowane przez eloteteie
Czas edycji: 2010-02-06 o 09:58
eloteteie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-06, 10:51   #1169
marciab
Raczkowanie
 
Avatar marciab
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 159
GG do marciab
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

Witajcie!
U nas nocka całkiem, całkiem. Niunka zasnęła o 20 i wstała na jedzonko po 5 i spała do 7:30. Jakbyśmy chodzili spać o 20 lub 21 to byśmy byli mega wyspani ale niestety my to jakoś tak się przyjęło, że kładziemy się między 23 a 24 a te pampersy z Tesco Gaga to wiecie co? są do d..y po godzinie od założenia zajrzałam jak tam wchłaniają i pupka mokra wogóle nie wsiąka siku miała któraś z Was je? ja odradzam to te z biedronki Dada są znacznie lepsze. a dzisiaj mamy dzień ćwiczeń i sprzątanka. wczoraj siedziałam na wizazu i podczytywałam wątek stary datą ale fajne rady znalazłam wkleję może któraś z Was też to czytała:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=130040
a teraz odpisuję co nieco
Cytat:
Napisane przez zytasia Pokaż wiadomość
A w ogole przypomnialo mi sie, ze chyba jeszcze nigdy nie wrzucalam tu mojego szkraba? To Wam pokaze jak teraz moj kurdupel wyglada
Zatysia i Kashin - córcie przecudne
meire - u nas kolki trwały całe trzy miesiące no może nie codziennie ale też utrapienie z tym było. podawaliśmy infacol przed każdym karmieniem i od razu w czasie kaermienia niunka prykała po tym, a czasami jak nie mogła skupić sie na jedzeniu włączaliśmy suszarkę i ten szum "chyba" ją troszkę uspokajał.
KateMwale - synek śliczny i bossskie włoski- moja to taka przy nim łysinka, a trampki - cool a za przepisy wielkiete maczanki to dla mnie nowość wkoncu podtwardałe bułeczki będą zjadane a i robię dzisiaj ten makaron carbonara
TancerkaGd i KateMwale - śliczne pokoiki dla dzieciaczków. Nasz też nie jest za duży ma jakieś niecałe 10m2 i narazie służy jako suszarka i składowanie grajdołków ale juz w maju planujemy szykowanie pokoiku dla córci. To wasze dzieciaczki śpią już same?
Kaasiula - a o co chodzi z tą dyskietką zdrowia? jestem jajkaś zakręcona i nie słyszałam o tym. to zamiast książeczki zdrowia? a jeśli chodzi o podnoszenie się to moja jeszcze niechętnie. trzyma główkę ładnie jak leży na brzuszku. A huśtawkę mamy dokładnie taką
http://allegro.pl/item899258199_fish...ek_gratis.html
jesteśmy z niej zadowoleni. huśtawka jest do 9kg a później może służyć jako leżaczek bujaczek do 18kg.
Legionistka23 gdzie się podziewasz?

---------- Dopisano o 11:21 ---------- Poprzedni post napisano o 11:16 ----------

Cytat:
Napisane przez tancerkaGd Pokaż wiadomość
Dzień dobry Jak się spało JA tylko dwa razy o 5 i o 6 wstałam podać Julce smoczek

KateMWale jeśli możesz to podaj proszę przepis na zupe cebulowo-ziemniaczaną
te kluseczki to zaraz po urodzeniu Julki mój tż robił ) Ja lubię ze śmietaną i cukrem U nas to są pierogi leniwe ale przepis ten sam

my dzisiaj też mamy gości..więc zaraz muszę trochę ogarnąć..do 16 się wyrobię A tż znowu na egzaminie....

zapomniałam Wam podziękowac w imieniu tz za uznanie Jego zdjęć Miło mi, że Wam się podobaja - jestem z Niego dumna

a Julka wypiła wczoraj 620ml - rekord (przy czym o 8:00 160ml z 3 miarkami kleiku ryżowego ) a dziś wypiła 130 ml na śniadanko - też nie jest źle

Pisałyście, że Wasze dzieci tak słodko się uśmiechają..moja też się uśmiecha....ale najsłodszy ma uśmiech jak ją kładę do łóżeczka i leżąc już zobaczy swoją gwiazdeczkę-pozytywkę.....gdy włącze jest takie błogie ehhh z uśmiechem )))
AAAA i zapomniałabym - ja też oglądałam te wszystkie zdjęcia ze stron Twojego M.. i muszę powiedzieć, że są niezłe na prawdę musisz być z niego dumna i powiedz że koleżanki wizazanki też :P ma niezły talent i ciekawe pomysły na ujęcia
i o ten przepis na zupkę też proszę

---------- Dopisano o 11:51 ---------- Poprzedni post napisano o 11:21 ----------

Cytat:
Napisane przez eloteteie Pokaż wiadomość

Dzisiaj mija rok od pierwszego USG, kiedy zobaczyłam Maję. To był 7 tydzień z kawałkiem

Kashin - już się wypowiadałam nt. tego zdjęcia, ale powiem jeszcze raz - schrupać ją tylko, piękności!
Co do sopockiej - mięsko też chcesz mi zabrać, serca nie masz!

Tancerka, KateMwale - u nas w domu też mówiło się na to leniwe. Mój tata i mąż ich bardzo nie lubią, myślałam, że to standard u facetów Ja lubię z cukrem i bułką tartą

Wszyscy mają dziś gości, a ja lecę w świat - umówiłam się ze znajomymi. Na dodatek w pizzeri - oni będą jeść, a ja będę wdychać i trenować silną wolę
Mojej też coś się poprzestawiało a było tak pięknie. tzn jak zaśnie ok 21- 22 to śpi do 7-8 bez jedzenia ale ostatnio po kąpieli ok 19:30 dostajew butelke i zaraz zasypia sama jeszcze nie zaniesiona do łóżeczka. próbowaliśmy ją zabawiać i przetrzymać do 21:30 ale nie da rady jest marudna i płacze więc jej nie męczymy i dzielnie wstajemy między 4 - 5 rano na karmienie. pizza ja bym uległa hmmm no chyba że złapałabym się wcześniej za mój brzuszny flaczek i powiedziałabym do niego lepiej nie bo będziesz większy a tego byśmy nie chcieli to tak żartem a chyba czasami trzeba rozpieszczać podniebienie tak sobie oczywiście wmawiam
__________________
Amelia 18.10.2009

Edytowane przez marciab
Czas edycji: 2010-02-06 o 10:32
marciab jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-06, 11:07   #1170
sylwiatkoo1
Zadomowienie
 
Avatar sylwiatkoo1
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Irlandia
Wiadomości: 1 746
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

hej dziewczyny!!!! troszke mi zeszlo na czytanie, ale nadrobilam

KateMwale- Bruno cudny, a gdyby ze mnie byla taka gospodyni to tz by mnie chyba po stopach calowal

tancerka- corunia sliczna pokoik piekny, przesliczne lozeczko z tym czerwnym wkladem juz nie moge sie doczekac kiedy ja malemu pokoik urzadze

kashin- Matyldzia jest boska

tak tu gadacie sobie o drugim dziecku i mnie tez naszla ochota na corunie no ale poki co chce najpierw Nikodemka troszke odchowac i moze wtedy. wszycy mowia ze nie ma sensu czekac ze najlepiej z pieluch do pieluch i pozniej spokuj.. no nie wiem... zobaczmy.
__________________
NIKULECZEK

Ząbki
sylwiatkoo1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:28.