Offtopowe zapuszczanie cz.XII

[Magdzia94]

Ja też lubię dekolty, czuję się w nich swobodnie, ale parę golfów posiadam
Gorzej w szkole z tymi dekoltami, ponieważ mam dość rozmowy z moim dekoltem a nie z moją twarzą

[aanika]

Napisane przez viki1988

widzę ze jesteś wielbicielką dekoldów tak samo jak ja

Lubię, lubię . Ale nigdy nie aż takie głębokie, żeby cycki było widać . Noszenie golfów to dla mnie katorga .

[saming]

motylku, boska jesteś

a ja się zmywam, lecę po odbiór paczuszki, wstąpię do carefoura kupię płatki owsiane do omleta, i pójdę popatrzę na maski do włosów

[xxxMikixxx]

Ja chcę do domu Jestem jeszcze na uczelni, akurat mamy angielski w sali komputerowej więc mam chwilę żeby zajrzeć na wizaż. Od 8.00 rano, przesada a jutro powtórka z rozrywki Widzę, że Mona jeszcze nie wkleiła wierszyków

[Magdzia94]

Napisane przez aanika

Lubię, lubię . Ale nigdy nie aż takie głębokie, żeby cycki było widać . Noszenie golfów to dla mnie katorga .

Też takich nie lubię, ale mam parę w których widać mi kawałek ''rowka"

[Malczi]

jej juz nie wytrzymam !!!!!!!!

Czekam na mojego mena bo jedziemy na 100 dniowke!! Trochi sie stresuje ze jakas gafe popelnie!! Nie nawadze czekania

Skoro o dekoldach mowa to ja dzis wyjatkowo mam

[19agusia91]

ja też nie lubię ubrań pod szyję, musze mić dekolt. Jak już mam takie problemy z kupieniem stanika, to chociaż niech się te cycki przydadzą do czegoś.

[motylek1007]

Napisane przez saming

motylku, boska jesteś

czasami jestem

kiedys w nocy budze TZ i sie go pytam "gdzie są moje okulary, no gdzie?????"

TZ odpowiada zaspany "nie wiem, chyba lezą na stole"

ja mowie to oki i klade sie spac dalej

[19agusia91]

miłej zabawy, studniówki są super!

---------- Dopisano o 17:27 ---------- Poprzedni post napisano o 17:27 ----------

mój jest śpiochem, nie wybaczyłby mi tego

---------- Dopisano o 17:28 ---------- Poprzedni post napisano o 17:27 ----------

Kiedyś miałąm większy dekolt na jakiejś imprezie rodzinnej i dzieciak z 3 klasy SP do mnie,że mam fajne balony padłam

[Magdzia94]

Ja też gadam przez sen, albo się głoszę tak jak w szkole

[aanika]

Napisane przez Magdzia94

Też takich nie lubię, ale mam parę w których widać mi kawałek ''rowka"

U mnie może kilka takich letnich na ramiączkach by się znalazło . Ale widocznie tak bardzo nie przesadzam, bo nikt z nauczycieli się nie czepia.

[malina19]

a ja chodzę i lubię chodzić i w golfach i w bluzkach dekoltem, zachowuję równowagę

[ChihPyh]

Dziewczyny, nie chcę się czepiać, czy coś, ale:
http://so.pwn.pl/lista.php?co=dekolt , nie "dekold".
Mam nadzieję, że nie będziecie mi miały tego za złe

[aanika]

Napisane przez 19agusia91

ja też nie lubię ubrań pod szyję, musze mić dekolt. Jak już mam takie problemy z kupieniem stanika, to chociaż niech się te cycki przydadzą do czegoś.

Napisane przez 19agusia91

Kiedyś miałąm większy dekolt na jakiejś imprezie rodzinnej i dzieciak z 3 klasy SP do mnie,że mam fajne balony padłam

U mnie w szkole jest trzech takich pierwszaczków, którzy zawsze mówią, że mam fajne cycki. Myślałam, że to już przesada, ale 3 klasa SP to dopiero przesada

[Magdzia94]

ChihPyh dziekuję za poprawienie mnie

---------- Dopisano o 17:36 ---------- Poprzedni post napisano o 17:33 ----------

Nałoże sobie maseczkę na twarz a potem umyję włosy i wypróbuję Lorysa avocado

[ChihPyh]

Napisane przez Magdzia94

ChihPyh dziekuję za poprawienie mnie

Cieszę się, że nie odebrałaś tego jakoś źle

Rodzice jeszcze nie wrócili z zakupów. Wygląda na to, że jestem na przymusowej diecie. Chyba sobie marchewkę obiorę...

[Magdzia94]

Nie odbieram takich rzeczy źle, przecież dzięki temu się uczę

[aanika]

Napisane przez ChihPyh

Dziewczyny, nie chcę się czepiać, czy coś, ale:
http://so.pwn.pl/lista.php?co=dekolt , nie "dekold".
Mam nadzieję, że nie będziecie mi miały tego za złe

Dobrze, że mnie teraz przeglądarka podkreśla błędy, bo zawsze się zastanawiałam czy "dekold", czy "dekolt" i teraz już wiem

[asiulka123]

Napisane przez ChihPyh

Cieszę się, że nie odebrałaś tego jakoś źle

Rodzice jeszcze nie wrócili z zakupów. Wygląda na to, że jestem na przymusowej diecie. Chyba sobie marchewkę obiorę...

tak długo ich nie ma
moi już dawno wrócili, zdążyli pojechać ma myjnię, mama do Sephory, ekspressss... ale podobno bardzo dużo ludzi było

[Aniaaa PlayMate]

ale jaja z tym gadaniem przez sen ja podobno kiedyś wieszałam swoją kołdrę na klamce...nie wiem jak to możliwe bo jako tako nie lunatykuję

[Magdzia94]

Kupiłam sobie taki piling http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produk...krzemionka.htm
ale w saszetce, miał ktoś?

[motylek1007]

Napisane przez ChihPyh

Rodzice jeszcze nie wrócili z zakupów. Wygląda na to, że jestem na przymusowej diecie. Chyba sobie marchewkę obiorę...

a ja myślalam ze moi siedzą długo

[asiulka123]

Napisane przez Magdzia94

Nałoże sobie maseczkę na twarz a potem umyję włosy i wypróbuję Lorysa avocado

daj znać jak się sprawuje bo jeszcze może mi się coś odwidzi i kupię w tej małej czarodziejskiej drogerii tego Lorysa (jeśli będzie, ostatnio był)

[Chatul]

Napisane przez malina19

Ostatnio zauwazylam ze jak siadam do kompa od razu mam wysypkę na rece wiec to wina albo biurka, albo myszki albo podkladki no chyba ze to znak zebym na wizaż nie zagladała

Uczulenie na komputer? Mocne

Napisane przez Magdzia94

Moje zakupy

Ooo, nieźle

[motylek1007]

Magdzia Romantic jest swietna, fajnie mi wygładzila kłaczki

[Aniaaa PlayMate]

pluję sobie dzsiaj w brodę że nie będąc ostatnio w Rossmanie nie wzięłam Dermaglinu

[aanika]

Napisane przez Magdzia94

Kupiłam sobie taki piling http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produk...krzemionka.htm
ale w saszetce, miał ktoś?

Ja mam z tej serii enzymatyczny i gruboziarnisty w saszetkach. Gruboziarnisty ładnie wygładza, ale teraz chyba nie powinnam go używać, bo mam parę krostek na czole i może mi je roznieść. Po enzymatycznym nie widziałam zbyt dużej różnicy, ale może dzisiaj dam mu drugą szansę.

[Aniaaa PlayMate]

ja go miałam i żadna rewelacja jak dla mnie-- mojej twarzy już nic nie pomoże

[asiulka123]

Napisane przez Magdzia94

Kupiłam sobie taki piling http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produk...krzemionka.htm
ale w saszetce, miał ktoś?

Napisane przez aanika

Ja mam z tej serii enzymatyczny i gruboziarnisty w saszetkach. Gruboziarnisty ładnie wygładza, ale teraz chyba nie powinnam go używać, bo mam parę krostek na czole i może mi je roznieść. Po enzymatycznym nie widziałam zbyt dużej różnicy, ale może dzisiaj dam mu drugą szansę.

Ja miałam enzymatyczny właśnie szału nie robił, był w porządku. ja trzymałam go na twarzy nawet kilka godzin, aż do wchłonięcia i za to go lubiłam, że nie musiałam zmywać po 15 minutach

[motylek1007]

nie kupuje juz peelingów, ale jak coś to uzywałam fusów z kawy - tanio i dobrze