Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. III :-)

[kropka75]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;17069267]kurcze, chyba jutro na obiad też tą komunistyczno-szwedzką surówkę zrobię- będzie szybko i tanio. do tego ziemniaczki i kotlety schabowe lub mielone i będzie pycha. [/QUOTE]
Zębów nie połam.

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;17069224]A ja wam podam przepis na zajefajną sałatkę, której iloś ogromne ejstem w stanie pożreć

SKŁADNIKI:
2 paczki ugotowanego na sypko ryżu
3 papryki - teoretycznie 3 kolory, ale zielonej nie lubię pokroić drobno
około 35 dag pokrojonej szynki lub kiełbasy szynkowej
mała cebulka drobno pokrojona
sól, pieprz, majonezu tyle, ile się lubi
puszka słodkiej kukurydzy

Wsio wymieszać i zjeść. Dla mnie - niebo w gębie [/QUOTE]
skopiowane, bo ja sałatki lubię bardzo.
Słodka kukurydza- to znaczy jakaś ekstra czy normalne z puszki?

[ewaw80]

Napisane przez kropka75

A do czego Ewuniu chcesz ten pokarm odciągnąć i jak podać?

---------- Dopisano o 13:30 ---------- Poprzedni post napisano o 13:29 ----------


A już myślałam, że podasz jakiś super przepis na ekstra szybką tartę, taką prawdziwą... ale z francuza to nie chcę.

Myślałam że do laktatora dodają

Ale tarty to tylko na francuskim

[araczki]

Napisane przez iza240

LEA 35 ja jeszcze nie znam płci ale kupiłam parę rzeczy w kolorze różowym.Wogule nie przejmuję się kolorami.Tak myśle,że chyba będzie chłopiec bo wogule sie nie zmieniłam na twarzy i nie prztyłam.Tylko wyrosła mi piłeczka
Ja bardzo lubię śpioszki welurowe....są takie słodkie

fajowe ciuszki

Napisane przez kitty241

A mnie ostatnio jest cholernie gorąco- czy siedzę, czy stoje, czy leżę...mogłabym na golasa po domu biegac a i tak gorąc okrutny, mimo otwartego okna...teraz właśnie sobie siedzę tylko w gatkach i koszulce- na goło się wstydzę po Pies patrzy

Mi tez aja przeciez zmarzluch jestem do potegi 10
Marzne jak tylko slonce schowa sie za chmury a teraz to bym siedziala bez ciuchow i skarpet.

Napisane przez bydgoszczanka

Za 2 godziny mam wizytę u gina. Poproszę o kciuki

a to prosze

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;17066899]Ja IzaDziewczyny, pytanie mam, jak mi nie odpowiecie to kolejny wątek założę

Dzisiaj z małżem rano się zastanawialiśmy, do czego od środka jest pępek przymocowany? Z obu stron: i u dorosłego (czy to jest tylko "blizna" na brzuchu, czy to ma jakiś koniec od wewnątrz?), i u maluszka - maluszek wiadomo, od pępka leci pępowina, ale do czego ona jest u mamy przymocowana?[/QUOTE]

mi sie to skojarzylo z tankowaniem samolotu w powietrzu. Booooze kochany

Napisane przez kicia069

mocno zaciśnięte

a moja dzidzia od 2 dni jest bardzo mało aktywna, wcześniej ruszała sie jak szalona a teraz nic, zaczynam sie martwić o co chodzi im wiecej o tym mysle tym jest gorzej bo mi dziwne rzeczy na mysl przychodza...

Nic zlego sie nie dzieje. Zobaczysz, ze jutro zacznie fikac. Nie dumaj jest napewno dobrze

Napisane przez kardashi

hmm.. nie mam weny na obiad

ja dzisiaj wrzucam lososia do pieca, robie pure i kiszona do tego.



Mam konto na allegro. Dostalam wczoral list z nr aktywacji
I co i doopa bo nie wiem jak sie tam poruszac jeszcze. Np nie wiem jak licytowac, kaza wpisac w okienko "licytuj" sume a ja takiego okienka nie widze... buuu
Ale kilka dni jeszcze i sie bedzie dzialo...

[kropka75]

Napisane przez liliputek

Z pewnoscia mnie nie pamietacie

W niedziele dowiedzialam sie, ze do konca ciazy mam zwolnienie, bo moja szyjka macicy sie skraca, robi miekka i otwiera. Termin sie przesunal na 24 czerwca, wiec czeka mnie 4 miesiace intensywnego obijania sie.Jestem przerazona, mam nadzieje, ze z dzieckiem bedzie wszytsko ok. A wiemy już, ze bedzie to dziewczynka- Milenka.

Pamiętacie - ja zawsze pamiętam koty w avatarach.

Witaj.
Gratuluję córy. Będzie dobrze, bycz się i oszczędzaj, a na pewno się uda dociągnąć do czerwca. za to

---------- Dopisano o 13:44 ---------- Poprzedni post napisano o 13:40 ----------

Napisane przez ewaw80

Ale tarty to tylko na francuskim

Jeśli ktoś lubi...

Klasyczna tarta jest z ciasta kruchego, nie typowego listkowego francuza, przekładanego sto razy i wałkowanego. I o taką prawdziwą mi idzie.

Składniki znam tylko proporcje bywają różne i czasem jest za twarde, a czasem za kruche. Szukam czegoś w sam raz.

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Napisane przez liliputek

A wiemy już, ze bedzie to dziewczynka- Milenka.

witaj ponownie. odpoczywaj i dbaj o Was.
no i gratki za córeczkę.

Napisane przez araczki

Mam konto na allegro. Dostalam wczoral list z nr aktywacji
I co i doopa bo nie wiem jak sie tam poruszac jeszcze. Np nie wiem jak licytowac, kaza wpisac w okienko "licytuj" sume a ja takiego okienka nie widze... buuu
Ale kilka dni jeszcze i sie bedzie dzialo...

na każdej aukcji, na samej górze, po prawej stronie.

[41606c31298bccbf4cae52b7859efbfee487d7f9]

potrzebuję rady, bo widzę że wy tu o kucharzeniu...

właśnie sobie uświadomiłam że dzisiaj równo miesiąc od ślubu mija, coś bym upichciła na słodko... ale mam w domu oprócz mąki raptem dwa jajka...

jest kakao, aromaty, proszek do pieczenia się znajdzie, soda, dżemiki - truskawka, wiśnia, miód, budyń w proszku, galaretka w proszku, margaryna jest...

w pieczeniu ciast jestem mocno początkująca akurat - nie mam praktyki - ale kumata , gotować umiem. jakieś pomysły co można z tego stworzyć? raczej średnio mi się podoba wyjście do sklepu bo smarkata jestem

[ewaw80]

Napisane przez liliputek

Witam Was Kochane Ciężaróweczki
Z pewnoscia mnie nie pamietacie, jako że bardzo rzadko udzielałam sie na watku co było spowodowane moja praca i brakiem czasu. Teraz jednak nadrobie cała 3 czesc i odniose sie do Waszych wypowiedzi.
W niedziele dowiedzialam sie, ze do konca ciazy mam zwolnienie, bo moja szyjka macicy sie skraca, robi miekka i otwiera. Termin sie przesunal na 24 czerwca, wiec czeka mnie 4 miesiace intensywnego obijania sie.Jestem przerazona, mam nadzieje, ze z dzieckiem bedzie wszytsko ok. A wiemy już, ze bedzie to dziewczynka- Milenka. Jak to jest, ze sa kobiety ktore pala, pija i robia wszytsko w ciazy,a przechodza ja bez problemow i rodza zdrowe dzieci, a sa takie jak ja ktore naprawde uwazaja, i cos sie z nimi dzieje. Dlatego zycze dla Was pprzyszle mamusie i waszych dzieciaczkow zeby byly zdrowe, przede wszytskim zdrowe. Bo teraz wiem co znaczy,że zdrowie jest najwazniejsze.

Zabieram sie za nadrabianie zaleglosci, teraz moge sobie na to pozwolic. Czasu mam pod dostatkiem.

Witaj

Ja jestem na zwolnieniu już od listopada, i wcale nie jest mi z tym źle
Co do tych kobiet to masz rację. Znam, taką nic nie dba o siebie pali może nawet popija i wiesz co rodzi bez problemów i w tempie ekspresowym ostatnie urodziła w przeciągu 3 godz. Dzieci rodzi małe no cóż temu się nie dziwię przy takim trybie jaki prowadzi ale zdrowe. Jak to się dzieje.

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

[1=41606c31298bccbf4cae52b 7859efbfee487d7f9;1706950 3]potrzebuję rady, bo widzę że wy tu o kucharzeniu...

właśnie sobie uświadomiłam że dzisiaj równo miesiąc od ślubu mija, coś bym upichciła na słodko... ale mam w domu oprócz mąki raptem dwa jajka...

jest kakao, aromaty, proszek do pieczenia się znajdzie, soda, dżemiki - truskawka, wiśnia, miód, budyń w proszku, galaretka w proszku, margaryna jest...

w pieczeniu ciast jestem mocno początkująca akurat - nie mam praktyki - ale kumata , gotować umiem. jakieś pomysły co można z tego stworzyć? raczej średnio mi się podoba wyjście do sklepu bo smarkata jestem[/QUOTE]
2 jajka- to może na jakiś spód biszkoptowy na małą blachę wystarczy. a na górę galaretka, w którą można wtopić owoce, herbatniki, miśki żelowe... itp.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Leoś, słodka czyli z cukrem, bo są też takie bez cukru, ale dla mnie to paskudztwo i więcej tego do ust nie wezmę (raz się nacięłam)

[ewaw80]

Jeśli ktoś lubi...

Klasyczna tarta jest z ciasta kruchego, nie typowego listkowego francuza, przekładanego sto razy i wałkowanego. I o taką prawdziwą mi idzie.

Składniki znam tylko proporcje bywają różne i czasem jest za twarde, a czasem za kruche. Szukam czegoś w sam raz. [/QUOTE]

Wiesz ja się posiłkuję gotowym ciastem, choć w Polsce jest mały jeszcze jego wybór.
Kiedyś oglądałam w ddtvn i tam robili tarty, zapisałam sobie gdzieś ten przepis, zaraz go znajdę może akurat będzie dla Ciebie odpowiedni.

---------- Dopisano o 13:58 ---------- Poprzedni post napisano o 13:55 ----------

kropka75 to dla Ciebie
Tarty dział imprezowy

Ciasto:
1 szklanka mąki
1/2 szklanki kaszy manny
1/3 kostki masła
1/2 łyżeczki soli
1 łyżeczka proszku do pieczenia
2 duże łyżki śmietany

Przygotowanie:
Mąkę, kaszę, sól i proszek do pieczenia mieszamy ze sobą. Masło kroimy na plasterki i mieszamy z suchymi składnikami, ale staramy się robić to dosyć szybko, żeby nie roztapiać masła. Następnie do całości dodajemy śmietanę i chwilę wyrabiamy. Tak powstałe ciasto wałkujemy na grubość kilku milimetrów , wycinamy fragment trochę większy niź foremka i wykładamy ciastem jej spód. Nadmiar obcinamy nożykiem. Tak przygotowane foremki możemy uzupełniać różnymi dodatkami.

Tarta grecka:
Kruszymy twardą grecką fetę, układamy czarne oliwki, polewamy odrobiną oliwy z oliwek i posypujemy szczyptą oregano.

Tarta z pomidorkami cherry:
Tartinkę polewamy sosem beszamelowy, posypujemy odrobiną startego żółtego sera i szczyptą pieprzu oraz świeżo startej gałki muszkatołowej. Następnie układamy przekrojone na pół pomidorki i całość posypujemy szczyptą asafetidy.

Tarta pieczarkowa:
Tartinkę polewamy sosem beszamelowym, na którym układamy dwa cienkie plasterki sera gorgonzola. Całość przykrywamy plasterkami pieczarek.

Tarta cieciorkowa:
Tartinkę polewamy sosem beszamelowym, na którym układamy ugotowaną lub z puszki cieciorkę, drobno pokrojoną i podduszoną 5 minut na oliwie czerwoną paprykę i pokrojone w plasterki zielone oliwki.

Sos beszamelowy (na 4 małe tartinki):
1 szklanka mleka
1 duża łyżka masła
1 łyżka oliwy
1 łyżka mąki
szczypta soli

Przygotowanie:
Do garnuszka wlewamy mleko, dorzucamy masło, oliwę oraz sól i stawiamy na małym gazie. Gdy masło całkowicie się rozpuści, wsypujemy mąkę, którą musimy dokładnie wymieszać, by nie powstały grudki. Po minucie mieszania sos zdejmujemy z gazu.

[41606c31298bccbf4cae52b7859efbfee487d7f9]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;17069224]A ja wam podam przepis na zajefajną sałatkę, której iloś ogromne ejstem w stanie pożreć

SKŁADNIKI:
2 paczki ugotowanego na sypko ryżu
3 papryki - teoretycznie 3 kolory, ale zielonej nie lubię pokroić drobno
około 35 dag pokrojonej szynki lub kiełbasy szynkowej
mała cebulka drobno pokrojona
sól, pieprz, majonezu tyle, ile się lubi
puszka słodkiej kukurydzy

Wsio wymieszać i zjeść. Dla mnie - niebo w gębie [/QUOTE]
sałatka miodzio. robiłam różne podobne wersje ale moja ulubiona to zamiast kukurydzy i cebuli dać ser żółty i posiekaną natkę
[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;17069589]2 jajka- to może na jakiś spód biszkoptowy na małą blachę wystarczy. a na górę galaretka, w którą można wtopić owoce, herbatniki, miśki żelowe... itp.[/QUOTE]
hm... nie mam co wtopić...
myślałam jeszcze nad jakimś biszkoptem przekładanym masą budyniową... np żeby ciacho było z kakao, masa jasna... albo warstwowo - ciasto przekładane masą, dżemem, nie wiem - da radę?

[ewaw80]

[1=41606c31298bccbf4cae52b 7859efbfee487d7f9;1706950 3]potrzebuję rady, bo widzę że wy tu o kucharzeniu...

właśnie sobie uświadomiłam że dzisiaj równo miesiąc od ślubu mija, coś bym upichciła na słodko... ale mam w domu oprócz mąki raptem dwa jajka...

jest kakao, aromaty, proszek do pieczenia się znajdzie, soda, dżemiki - truskawka, wiśnia, miód, budyń w proszku, galaretka w proszku, margaryna jest...

w pieczeniu ciast jestem mocno początkująca akurat - nie mam praktyki - ale kumata , gotować umiem. jakieś pomysły co można z tego stworzyć? raczej średnio mi się podoba wyjście do sklepu bo smarkata jestem[/QUOTE]

Może z galaretek, kiedyś jadłam taki przekładaniec kolorowy z samych galaretek. Nic innego mi do głowy nie przychodzi.

[Maliczka]

Witajcie dziewczynki po długiej nieobecności tutaj. Produkujecie te posty jak szalone, juz zapomniałam do czego miałam się odnieść... Pogratuluję więc po prostu tym mamusiom, które już znają płeć maluszków swoich

Sweet Cherry pisała tu o tym, że mąż ją stopuje w zakupach ciuszkowych... Powiem jej i każdej przyszłej mamie żeby nie słuchały bzdur i zabobonów, że za wcześnie, że to i tamto. Ja teraz żałuję, że nie zaczęłam wcześniej, mam taki ukochany lumpek, w którym jest co tydzień dostawa cudnych nowiusienkich ciuszków i jak sobie pomyślę ile tych cudnych rzeczy przegapiłam, bo dałam sie nastraszyć to płakac mi się chce...

emerald sea ja miałam śmietny przepis na biszkopt z wiórkami kokosowymi i śmietanką łaciatą ale go zgubiłam... A mój Tż w walentynki ma urodziny i chciałam upiec mu ten biszkopt, a tu masz- zgubiłam

[cate_]

Napisane przez kropka75

Jak może mieć cholera specyficzny, jak nie wiedział, że to pietruszka... Zabić to mało.

Mój Tż nie miał by odwagi powiedzieć, że coś mu nie smakuje, bo wie że grozi to brakiem obiadu przez kilka dni Na szczęście lubi zdrowe jedzenie i nie buntuje się jak przez cały tydzień są dania z parowaru

Napisane przez liliputek

Witam Was Kochane Ciężaróweczki
Z pewnoscia mnie nie pamietacie, jako że bardzo rzadko udzielałam sie na watku co było spowodowane moja praca i brakiem czasu. Teraz jednak nadrobie cała 3 czesc i odniose sie do Waszych wypowiedzi.
W niedziele dowiedzialam sie, ze do konca ciazy mam zwolnienie, bo moja szyjka macicy sie skraca, robi miekka i otwiera. Termin sie przesunal na 24 czerwca, wiec czeka mnie 4 miesiace intensywnego obijania sie.Jestem przerazona, mam nadzieje, ze z dzieckiem bedzie wszytsko ok. A wiemy już, ze bedzie to dziewczynka- Milenka. Jak to jest, ze sa kobiety ktore pala, pija i robia wszytsko w ciazy,a przechodza ja bez problemow i rodza zdrowe dzieci, a sa takie jak ja ktore naprawde uwazaja, i cos sie z nimi dzieje. Dlatego zycze dla Was pprzyszle mamusie i waszych dzieciaczkow zeby byly zdrowe, przede wszytskim zdrowe. Bo teraz wiem co znaczy,że zdrowie jest najwazniejsze.

Zabieram sie za nadrabianie zaleglosci, teraz moge sobie na to pozwolic. Czasu mam pod dostatkiem.

Dbaj o Siebie i gratuluję córeczki

[joanna200]

Napisane przez araczki

moj to tez dziwolag bo z listopada. Ale ex marcowy

Mój to jest dopiero dziwoląg.. 29 luty urodziny co 4 lata.. hihi

Napisane przez cate_

Nie wiem czy komunistyczna ale ta z której chcieli zrobić szwedzką, ostatnio innej nie jadam ale Tż chciał żebym jadła ogórki kiszone bo niby w ciąży tak trzeba to teraz niech cierpi

O Boże jak bym mojego słyszała.. Czemu ja nie jem ogórków kiszonych jak przecież jestem w ciąży..


Kupiłam ostatnio na allegro sukieneczke dla małej.. tak mi się spodobała..

[kropka75]

Napisane przez ewaw80

Kiedyś oglądałam w ddtvn i tam robili tarty, zapisałam sobie gdzieś ten przepis, zaraz go znajdę może akurat będzie dla Ciebie odpowiedni.

---------- Dopisano o 13:58 ---------- Poprzedni post napisano o 13:55 ----------

kropka75 to dla Ciebie
Tarty dział imprezowy

Ciasto:
1 szklanka mąki
1/2 szklanki kaszy manny
1/3 kostki masła
1/2 łyżeczki soli
1 łyżeczka proszku do pieczenia
2 duże łyżki śmietany

Dziękuję, też ciekawa opcja, choć to jeszcze nie to.
Szukam klasycznego klasyka - bez proszku. Czyli: mąka, masło, woda/mleko, czasem sól - koniec.

Wczoraj dostałam od koleżanki przepis, ale ani ona, ani ja jeszcze go nie jadłyśmy, więc to czysta teoria:
30dag mąki, 18dag masła, 2 łyżki zimnej wody - na godz. do lodówki.

Wolałabym taki, który ktoś znajomy robił i jadł. Bo z teorii to już 3 różne robiłam i nie były smaczne.

[kardashi]

Moja mama zrobiła ostatnio owocową tartę. i własnie z ciasta kruchego.. ale nie takiego zwykłego jak na ciasta, tylko takie inne, dziwne Ale jak robiła to nie wiem

Wygnajcie mnie do tego sklepu

[kropka75]

Napisane przez joanna200

Kupiłam ostatnio na allegro sukieneczke dla małej.. tak mi się spodobała..

Prześliczna.

[kees26]

Napisane przez dafreen

obym tylko z kolejnymi skurczami w szpitalu nie wylądowała, tym razem skończy się to dla mnie założeniem pessarium czego wolałabym uniknąć....
ale wierzę, że dam radę w końcu zostało mi już tylko 9 tygodni.... boję się...

Daf kochana, wszystko będzie dobrze Spokojnie wytrwasz te 9 tygodni a my będziemy z utęsknieniem czekać na fotki Twojego Bruna w objęciach szczęśliwej mamy

Napisane przez bydgoszczanka

Za 2 godziny mam wizytę u gina. Poproszę o kciuki

Kciuki zaciśnięte

Napisane przez liliputek

Witam Was Kochane Ciężaróweczki
Z pewnoscia mnie nie pamietacie, jako że bardzo rzadko udzielałam sie na watku co było spowodowane moja praca i brakiem czasu. Teraz jednak nadrobie cała 3 czesc i odniose sie do Waszych wypowiedzi.
W niedziele dowiedzialam sie, ze do konca ciazy mam zwolnienie, bo moja szyjka macicy sie skraca, robi miekka i otwiera. Termin sie przesunal na 24 czerwca, wiec czeka mnie 4 miesiace intensywnego obijania sie.Jestem przerazona, mam nadzieje, ze z dzieckiem bedzie wszytsko ok. A wiemy już, ze bedzie to dziewczynka- Milenka. Jak to jest, ze sa kobiety ktore pala, pija i robia wszytsko w ciazy,a przechodza ja bez problemow i rodza zdrowe dzieci, a sa takie jak ja ktore naprawde uwazaja, i cos sie z nimi dzieje. Dlatego zycze dla Was pprzyszle mamusie i waszych dzieciaczkow zeby byly zdrowe, przede wszytskim zdrowe. Bo teraz wiem co znaczy,że zdrowie jest najwazniejsze.

Zabieram sie za nadrabianie zaleglosci, teraz moge sobie na to pozwolic. Czasu mam pod dostatkiem.

Witaj
Gratuluję Milenki , nic się nie martw, wszystko będzie dobrze. A takie siedzenie w domciu, oprócz oczywiście korzyści dla stanu ciąży, ma mnóstwo plusów - będziesz mogła poczytać sporo fachowej literatury o ciąży itp, przygotować wyprawkę buszując w internecie no i oczywiście przebywać częściej w naszym gronie, a sama muszę przyznać, że są tu super babki

[kropka75]

Napisane przez ewaw80

Tarta grecka:
Kruszymy twardą grecką fetę, układamy czarne oliwki, polewamy odrobiną oliwy z oliwek i posypujemy szczyptą oregano.

Tarta pieczarkowa:
Tartinkę polewamy sosem beszamelowym, na którym układamy dwa cienkie plasterki sera gorgonzola. Całość przykrywamy plasterkami pieczarek.

Farsze mniami.

[araczki]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;17069458]
na każdej aukcji, na samej górze, po prawej stronie. [/QUOTE]

teraz juz kumam. Wczesniej widzialam tylko okienko "kup teraz" a moze byc "licytuj" albo oba na raz. Doczytalam
Dziekowac

[ewaw80]

Napisane przez joanna200

Kupiłam ostatnio na allegro sukieneczke dla małej.. tak mi się spodobała..

Śliczna, z H&M kiedyś kupiłam taką koleżance tylko bordową, dla jej Kingusi, która teraz kończy 2 latka. Uważam że świetny zakup

[iza240]

Napisane przez joanna200

Kupiłam ostatnio na allegro sukieneczke dla małej.. tak mi się spodobała..

śliczna.A jak dzidzia cudownie zmieni płeć?

[kardashi]

Znalazłam maminy przepis na kruche tartowe ciasto
250 g mąki przennej
75 g masła lub margaryny
1 łyzka stołowa cukru pudru
2-3 łyżki stołowe wody

I wszystko razem wymieszać

[kropka75]

Napisane przez kardashi

Moja mama zrobiła ostatnio owocową tartę. i własnie z ciasta kruchego.. ale nie takiego zwykłego jak na ciasta, tylko takie inne, dziwne Ale jak robiła to nie wiem

Wygnajcie mnie do tego sklepu

Tartowe ciasto jest dziwne. Samo /to w wersji bezcukrowej/ wydaje się być niejadalne.

A sio, do sklepu.

---------- Dopisano o 14:31 ---------- Poprzedni post napisano o 14:29 ----------

Napisane przez kardashi

Znalazłam maminy przepis na kruche tartowe ciasto
250 g mąki przennej
75 g masła lub margaryny
1 łyzka stołowa cukru pudru
2-3 łyżki stołowe wody

I wszystko razem wymieszać

O widzisz, to jest wersja na słodko, do owoców albo sera - zapiszę, na wiosnę jak znalazł, jak będą świeżutkie - mniam.

Tylko mi powiedz czy to jest takie ciasto, które musi odczekać po upieczeniu czy nie? Czy jak wbijesz w nie nóż to pęka na sto kawałków czy się trzyma?

[kardashi]

Napisane przez kropka75

Tartowe ciasto jest dziwne. Samo wydaje się być niejadalne.

A sio, do sklepu.

---------- Dopisano o 14:31 ---------- Poprzedni post napisano o 14:29 ----------


O widzisz, to jest wersja na słodko, do owoców albo sera - zapiszę, na wiosnę jak znalazł, jak będą świeżutkie - mniam.

Tylko mi powiedz czy to jest takie ciasto, które musi odczekać po upieczeniu czy nie? Czy jak wbijesz w nie nóż to pęka na sto kawałków czy się trzyma?

No to jest wersja z tarty z owocami. a do wersji bez owocow pewnie wystarczy odjąć ten cukier ?

O masz, a nie wiem czy trzeba odczekać?! w tym przepisie tylko napisane jest żeby odczekac do ostudzenia. Hm.. a co do pękania to nie wiem ale pamiętam że jak jadłam i wbiłam widelec to popękało tu przy widelcu i musiałam nożem ładnie pokroić na większe kawałki

[kropka75]

Napisane przez kardashi

No to jest wersja z tarty z owocami. a do wersji bez owocow pewnie wystarczy odjąć ten cukier ?

O masz, a nie wiem czy trzeba odczekać?! w tym przepisie tylko napisane jest żeby odczekac do ostudzenia. Hm.. a co do pękania to nie wiem ale pamiętam że jak jadłam i wbiłam widelec to popękało tu przy widelcu i musiałam nożem ładnie pokroić na większe kawałki

I tak właśnie zrobię.

Moja babcia robiła klasyczne kruche ciasto, pamiętam że jako dziecko ciachałam na stolnicy mąkę z cukrem i masłem. Pamiętam, że dawała śmietany jak było za suche. To też była wersja na słodko. Nie pamiętam proporcji niestety, a babcia jest św. pamięci.

Natomiast ciasto lądowało potem w piwnicy i piło wilgoć. Jak się kiedyś zakradłam podeżreć to zrobiłam z niego witraż. Popękało w cholerę po wbiciu nożna na części, tylko galaretka je trzymała do kupy. Babka mi chciała łeb urwać.

Ale to było prawdziwe kruche, jeszcze ten smak pamiętam. Spróbuję Twoje, a nuż będzie takie samo...

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

[1=41606c31298bccbf4cae52b 7859efbfee487d7f9;1706997 7]
hm... nie mam co wtopić...
myślałam jeszcze nad jakimś biszkoptem przekładanym masą budyniową... np żeby ciacho było z kakao, masa jasna... albo warstwowo - ciasto przekładane masą, dżemem, nie wiem - da radę?[/QUOTE]
da radę. uruchom wyobraźnie.

Napisane przez araczki

teraz juz kumam. Wczesniej widzialam tylko okienko "kup teraz" a moze byc "licytuj" albo oba na raz. Doczytalam
Dziekowac

praktyka czyni mistrza.

[kardashi]

Napisane przez kropka75

I tak właśnie zrobię.

Moja babcia robiła klasyczne kruche ciasto, pamiętam że jako dziecko ciachałam na stolnicy mąkę z cukrem i masłem. Pamiętam, że dawała śmietany jak było za suche. To też była wersja na słodko. Nie pamiętam proporcji niestety, a babcia jest św. pamięci.

Natomiast ciasto lądowało potem w piwnicy i piło wilgoć. Jak się kiedyś zakradłam podeżreć to zrobiłam z niego witraż. Popękało w cholerę po wbiciu nożna na części, tylko galaretka je trzymała do kupy. Babka mi chciała łeb urwać.

Ale to było prawdziwe kruche, jeszcze ten smak pamiętam. Spróbuję Twoje, a nuż będzie takie samo...

Te babcine ciasta zawsze najlepsze
Ja czekam na pączki mojej babci. Są tak pyszne.. Takie lekkie i mięciutkie

A ja zbieram się już na prawdę do tego sklepu bo to już 15 a ja do obiad mam tylko mozzarelle