Serwery się przeciążają, PM 2011 tyle gadają! :)

[_Misia_]

Napisane przez madzius90

Mój Ł. podobno w ogóle się nie stresował- tak był pewny swego

Mój tez byl pewny ale i tak sie stresował dobrze ze w restauracji nie bylo tłumu bo jeszcze by sie nimi stresowal

[madzius90]

Napisane przez T'ai

biedne TŻ-ty takie stresy

Ciekawe co to będzie w dniu ślubu

[lusesita23]

moj tez sies tresowal,ale tylko jeden dzien bo to byl spontan i rano wstal i pomyslalamz,e zrobi to dzis,ha

ale raczej stresowal sie,z enie przyjde;p i sie wkurzal;p

[dottta]

Napisane przez karolinusienka

heheh emoj tez sie stresował
i męczył sie tydzien a najbardziej sie zestresowal, jak zrobilam mu niespodzianke, i przyszlam do jego domu, a on sie kapal, wiec grzecznie poszlam do jego pokoju i jak mi powiedzial na biurku (ja oczywiscie tego nie widziałam ) lezala wizytowka z apartu z data odbioru pierscionka i jak uslyszal, ze jestem to caly mokry wylecial z lazienki jak pan bog go stworzyl, ze niby sie tak cieszy, ze jestem

to mój przezornie schował pierścionek w pokoju brata u rodziców a podobno miał niezłe przesłuchanie w aparcie - bo sprzedawca chciał byc miły i prowadzić konwersacje a Tż się stresował i denerwował Podobno facet się go pytał "a to na zaręczyny?" Tż ż tak a on "to kidy nastąpi to niezwykłe wydarzenie?" a Tż myśli sobie co go to u diabła obchodzi al powiedział mu że NIEBAWEM i facet się odczepił

---------- Dopisano o 14:31 ---------- Poprzedni post napisano o 14:28 ----------

Napisane przez madzius90

Ciekawe co to będzie w dniu ślubu

mój się najbardziej boi że sie spóźni więc chce nocować w kościele

[kaska87]

a mój nie wiem czy się denerwował-pewnie nie
ale wiecie on zaczął mówić, że mnie kocha itd. a ja nie pamiętam do tej pory co on tam mówił do mnie bo byłam w szoku ale siedzieliśmy w utajnionym miejscu w restauracji przy kominku, nie było tam nikogo, ale pamiętam jedno, że wtedy TZ chciał mnie wykończyć, bo musiałam zjeść zupkę, drugie danie, deser myślałam, że pęknę

[madzius90]

Napisane przez dottta

to mój przezornie schował pierścionek w pokoju brata u rodziców a podobno miał niezłe przesłuchanie w aparcie - bo sprzedawca chciał byc miły i prowadzić konwersacje a Tż się stresował i denerwował Podobno facet się go pytał "a to na zaręczyny?" Tż ż tak a on "to kidy nastąpi to niezwykłe wydarzenie?" a Tż myśli sobie co go to u diabła obchodzi al powiedział mu że NIEBAWEM i facet się odczepił

---------- Dopisano o 14:31 ---------- Poprzedni post napisano o 14:28 ----------


mój się najbardziej boi że sie spóźni więc chce nocować w kościele

O matko ale ma pomysły
Nie boi się, że zmarźnie?

[madzius90]

Napisane przez dottta

to mój przezornie schował pierścionek w pokoju brata u rodziców a podobno miał niezłe przesłuchanie w aparcie - bo sprzedawca chciał byc miły i prowadzić konwersacje a Tż się stresował i denerwował Podobno facet się go pytał "a to na zaręczyny?" Tż ż tak a on "to kidy nastąpi to niezwykłe wydarzenie?" a Tż myśli sobie co go to u diabła obchodzi al powiedział mu że NIEBAWEM i facet się odczepił

---------- Dopisano o 14:31 ---------- Poprzedni post napisano o 14:28 ----------


mój się najbardziej boi że sie spóźni więc chce nocować w kościele

O matko ale ma pomysły
Nie boi się, że zmarźnie?

[kaska87]

P. chce mnie zabić podobno w domu są słodycze! Tzn. on kupuje i mi wydziela, bo inaczej bo bym zjadła wszystko na raz a nie chcę wyglądać jak sumo
także! Idę szukać!!!!!

znalazłam twixa! idę zrobić obiadek bo głodna jestem

[ivona84]

Madzius niemal nikogo nie było.
Lukasz też się stresował, ale najbardziej dzień wczesniej jak kupił pierscionek i mnie spotkał na mieście - szłam na przystanek do domu i byłam bardzo zdziwiona, co on tu robi o tej porze, ale coś tam wykombinował i uwierzyłam

Kaska ja tak robię u rodziców - zawsze coś znajdę

[madzius90]

Napisane przez kaska87

P. chce mnie zabić podobno w domu są słodycze! Tzn. on kupuje i mi wydziela, bo inaczej bo bym zjadła wszystko na raz a nie chcę wyglądać jak sumo
także! Idę szukać!!!!!

znalazłam twixa! idę zrobić obiadek bo głodna jestem

smacznego

Kurcze dwa razy wkleiło mi się to samo :/ przepraszam , ale to nie moja wina tylko zrytego komputera ciągle się zawiesza w takich warunkach muszę pracować

[dottta]

Napisane przez madzius90

O matko ale ma pomysły
Nie boi się, że zmarźnie?

bardziej boi się że się spóźni

[Stysik]

Napisane przez lusesita23

odp mi szef, ze pracujemy normalnie, a umowa w drodze-i czy kasa za styczen wplynela,czyzby chcieli mi zaplacic za moje styczniowe nicnierobienie?;p byloby milo

no miloby bylo

Napisane przez elunka88

Wchodzi do biura jakaś baba z chłopakiem, widać że nie polskiego pochodzenia. I mówi do mnie że stało się coś ważnego i czy bym nie dała przełożyć karty do swojego telefonu...ja mówię że nie. A ona do mnie czemu. więc jej mówię że chyba nie muszę odpowiadać. Może to nie było bardzo miłe ale jaką miałam pewność że nie weźmie mojego tel w łapę i nie spier**li. Tym bardziej że ich było dwoje, ja sama, i ona taka dość większa ode mnie. A ta się zaczęła drzeć że jakaś znieczulica w tej pier**lonej polsce, dosłownie drzeć! Powiem szczerze że się dobrze wystraszyłam...

dobrze zrobilas i jeszcze sie wydarla

- - -
moj tez sie bardzo stresowal tak ze sie oswiadczyl dzien wczesniej niz planowal a ja sie dziwilam co on taki nerwowy jest no i byly zareczyny dzien przed walentynkami ale dobrze wyszlo

[madzius90]

Napisane przez dottta

bardziej boi się że się spóźni

jeszcze będzie miał koszmary i nie będzie mógł spokojnie zasnąć

[Stysik]

bylam dzisiaj na zakupach czerwona bielizna i sweterek z orsay padly moim lupem jutro moze sie do innego orsay wybiore to beda inne rzeczy na promocji

mam jakiegos pecha na serwery dzisiaj, mail mi nie dziala a wizaz szwankuje...

a musze pilnego maila wyslac

---------- Dopisano o 14:59 ---------- Poprzedni post napisano o 14:55 ----------

okazalo sie ze mialam zly adres ale udalo sie wyslac rzed 3 14:58 a do 15:00 mialam czas

[lusesita23]

Stysik poka bielizne i czekam na Twoj fryz

M. wlasnie luka na te moje propozycje bielizny-oczywiscie obstawia 4 czyli biala sukienulke;p ja go jednak znam

probowalam 4 razy wejsc na wizaz! zeby Wam napisac,ze ogladam wesele sis;p

sweeties szwagier mial surdut jednak

[madzius90]

Mi też coś wizaż szwankuje :/

[madabell]

Treść usunięta

[elunka88]

Stysik pokaż wszystko

[bambusiek]

Może teraz będę miała możliwość nadrobić...

Pokłóciłam się z B. i nici ze wspólnego wieczoru Stwierdził, że skoro jestem chora, to nigdzie nie idziemy i on w takim razie nawet do mnie nie przyjedzie

No bez przesady... To nie miał być bal, tylko wieczór u brata... No, ale cóż...

[elunka88]

Bambusiek jego strata....a może po prostu nie chciał żebyś się przemęczała skoro źle się czujesz

[kaska87]

a ja idę na obiadek później wrócę, ale będę z doskoku bo muszę projekt w końcu skończyć i go oddać tak to jest jak się go odkłada a później po sesji to się już nie chce

[dottta]

Napisane przez bambusiek

Może teraz będę miała możliwość nadrobić...

Pokłóciłam się z B. i nici ze wspólnego wieczoru Stwierdził, że skoro jestem chora, to nigdzie nie idziemy i on w takim razie nawet do mnie nie przyjedzie

No bez przesady... To nie miał być bal, tylko wieczór u brata... No, ale cóż...

szkoda

ja robi pizze wg własnego pomysłu tzn ciasto sama wymyśliłam

[karolinusienka]

ja wlansie plodze omlecika
bo tylko jajka w lodowce
trza sie na zakupy wybrac

---------- Dopisano o 15:40 ---------- Poprzedni post napisano o 15:40 ----------

Napisane przez dottta

szkoda

ja robi pizze wg własnego pomysłu tzn ciasto sama wymyśliłam

daj znac jak Ci wyjdzie
ja na jutro planowalam pizzawke juz nawet serek zrobilam i czeka w lodowce

[lusesita23]

To nie byl dobrypomysl ztym ogladaniem-juz 3 razy sie rozryczalam

[elunka88]

A mój brat zamiast skończyć pracę o 17 skończył parę minut temu. I nie będę musiała lecieć pod jego firmę i czekać tylko po mnie przyjedzie głupi to ma szczęście

[dottta]

Napisane przez karolinusienka

ja wlansie plodze omlecika
bo tylko jajka w lodowce
trza sie na zakupy wybrac

---------- Dopisano o 15:40 ---------- Poprzedni post napisano o 15:40 ----------


daj znac jak Ci wyjdzie
ja na jutro planowalam pizzawke juz nawet serek zrobilam i czeka w lodowce

wygląda tak a jak smakuj powiem za niedługo

[kaska87]

Napisane przez lusesita23

To nie byl dobrypomysl ztym ogladaniem-juz 3 razy sie rozryczalam

a co oglądasz?

[karolinusienka]

Napisane przez dottta

wygląda tak a jak smakuj powiem za niedługo

mmm a gdzie ser??
ja nie jestem na warzywkach ale jak bede w sb to sobie zrobie z warzywami a jutro sobie zrobie z wedlinka

[lusesita23]

kaska wesele mojej sis
i to pewne- przed swoim bede musiala cos wypic bo nie dam rady

bambusiu

elunka sasasasa

[dottta]

Napisane przez karolinusienka

mmm a gdzie ser??
ja nie jestem na warzywkach ale jak bede w sb to sobie zrobie z warzywami a jutro sobie zrobie z wedlinka

ser jest tylko roztopił się i wpłynął między warzywka i wędlina też jest

tu jest ser