Koniec z błyszczykami!!! - Odwyk dla błyszczykomaniaczek ;-) część II - Strona 5 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-02-09, 20:50   #121
justitia
Wtajemniczenie
 
Avatar justitia
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 977
Dot.: Koniec z błyszczykami!!! - Odwyk dla błyszczykomaniaczek ;-) część II

Cytat:
Napisane przez kasienka.b Pokaż wiadomość
Ja z moim narazie wspólnej kasy nie mam :P Ale wiesz Ty sobie kupisz błyszczyk, mąż kupi coś innego i jest ok. A nie tak jak w domu ex - matka nie pracowała a wydawała większość wypłaty męża na ciuchy z Monnari a potem pożyczać musiała bo na jedzenie i opłaty brakło

no i ja tu mam problem z TZ bo on nie ma jakiegos konkretnego hobby na ktore by wydawal kase..
jego hobby raczej pomnaza to co wyda ... dluga historia

ehh ja to zawsze mam najgorzej


ide sie wymaseczkowac :P
justitia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-09, 21:05   #122
kasienka.b
Wcale nie be, tylko cacy kasieńka
 
Avatar kasienka.b
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Diamentowa wyspa
Wiadomości: 9 682
GG do kasienka.b
Dot.: Koniec z błyszczykami!!! - Odwyk dla błyszczykomaniaczek ;-) część II

Mój wydaje kasę na gaz bo trochę mu idzie na przejazdy z tego Olkusza do mnie
__________________
Blog
kasienka.b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-09, 21:06   #123
justitia
Wtajemniczenie
 
Avatar justitia
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 977
Dot.: Koniec z błyszczykami!!! - Odwyk dla błyszczykomaniaczek ;-) część II

Cytat:
Napisane przez kasienka.b Pokaż wiadomość
Mój wydaje kasę na gaz bo trochę mu idzie na przejazdy z tego Olkusza do mnie
no to ma super hobby : "TY"
justitia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-09, 21:26   #124
kasienka.b
Wcale nie be, tylko cacy kasieńka
 
Avatar kasienka.b
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Diamentowa wyspa
Wiadomości: 9 682
GG do kasienka.b
Dot.: Koniec z błyszczykami!!! - Odwyk dla błyszczykomaniaczek ;-) część II

Cytat:
Napisane przez justitia Pokaż wiadomość
no to ma super hobby : "TY"

Ja narazie mam w planach spędzić z nim miłe 4 dni w Krakowie od najbliższego czwartku począwszy
__________________
Blog
kasienka.b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-09, 21:36   #125
justitia
Wtajemniczenie
 
Avatar justitia
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 977
Dot.: Koniec z błyszczykami!!! - Odwyk dla błyszczykomaniaczek ;-) część II

Cytat:
Napisane przez kasienka.b Pokaż wiadomość

Ja narazie mam w planach spędzić z nim miłe 4 dni w Krakowie od najbliższego czwartku począwszy

uuuuu....

my nasz pierwszy wyjazd spedzilismy w Wisle... 3 dni i nie wychodzilismy z pokoju...
warto bylo

Edytowane przez justitia
Czas edycji: 2010-02-09 o 21:37
justitia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-09, 21:48   #126
kasienka.b
Wcale nie be, tylko cacy kasieńka
 
Avatar kasienka.b
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Diamentowa wyspa
Wiadomości: 9 682
GG do kasienka.b
Dot.: Koniec z błyszczykami!!! - Odwyk dla błyszczykomaniaczek ;-) część II

Cytat:
Napisane przez justitia Pokaż wiadomość
uuuuu....

my nasz pierwszy wyjazd spedzilismy w Wisle... 3 dni i nie wychodzilismy z pokoju...
warto bylo
Mam dziwne wrażenie, że u nas podobnie będzie Chcieliśmy Wrocław ale za drogo a góry odpadły... z góry bo ciężko coś zaplanować jak się jeszcze na początku stycznia harmonogramu sesji nie zna

Ale wiesz bo nas tam 6 jedzie... <wersja dla rodziców>
__________________
Blog
kasienka.b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-09, 22:06   #127
kasiaj85
Moderator
 
Avatar kasiaj85
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.
Wiadomości: 9 403
Dot.: Koniec z błyszczykami!!! - Odwyk dla błyszczykomaniaczek ;-) część II

Cytat:
Napisane przez justitia Pokaż wiadomość
no i ja tu mam problem z TZ bo on nie ma jakiegos konkretnego hobby na ktore by wydawal kase..
jego hobby raczej pomnaza to co wyda ... dluga historia

ehh ja to zawsze mam najgorzej


ide sie wymaseczkowac :P
chciałabym ją usłyszeć... przydałoby się takie hobby co jeszcze zyski przynosi...
ale masz też źle, biedaku... ;P hihi nie marudzić! życie jest piękne, a dzięki naszym błyszczydłom jeszcze kolorowe i tego się trzymajmy!

Cytat:
Napisane przez kasienka.b Pokaż wiadomość

Ja narazie mam w planach spędzić z nim miłe 4 dni w Krakowie od najbliższego czwartku począwszy
Cytat:
Napisane przez justitia Pokaż wiadomość
uuuuu....

my nasz pierwszy wyjazd spedzilismy w Wisle... 3 dni i nie wychodzilismy z pokoju...
warto bylo
ehhh gdzie te czasy...
Kasieńko- nie ma jak miłość w czasach studenckich ehh rozmarzyłam się
__________________
MAC addict Lush & China Glaze lover!

Mój beauty blog
kasiaj85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-09, 22:13   #128
kasienka.b
Wcale nie be, tylko cacy kasieńka
 
Avatar kasienka.b
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Diamentowa wyspa
Wiadomości: 9 682
GG do kasienka.b
Dot.: Koniec z błyszczykami!!! - Odwyk dla błyszczykomaniaczek ;-) część II

Cytat:
Napisane przez kasiaj85 Pokaż wiadomość
chciałabym ją usłyszeć... przydałoby się takie hobby co jeszcze zyski przynosi...
ale masz też źle, biedaku... ;P hihi nie marudzić! życie jest piękne, a dzięki naszym błyszczydłom jeszcze kolorowe i tego się trzymajmy!




ehhh gdzie te czasy...
Kasieńko- nie ma jak miłość w czasach studenckich ehh rozmarzyłam się
Mam nadzieję, że będzie fajnie... To przynajmniej inteligentny, fajny, odpowiedzialny facet z głową na karku, nie taki tyłek jak ex...
__________________
Blog
kasienka.b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-09, 22:32   #129
justitia
Wtajemniczenie
 
Avatar justitia
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 977
Dot.: Koniec z błyszczykami!!! - Odwyk dla błyszczykomaniaczek ;-) część II

Cytat:
Napisane przez kasienka.b Pokaż wiadomość
Mam dziwne wrażenie, że u nas podobnie będzie Chcieliśmy Wrocław ale za drogo a góry odpadły... z góry bo ciężko coś zaplanować jak się jeszcze na początku stycznia harmonogramu sesji nie zna

Ale wiesz bo nas tam 6 jedzie... <wersja dla rodziców>
a Ty myslisz ze my pojechalismy sami??
sek w tym ze ja mialam wtedy 22 lata a on 26... i ten lek przed rodzicami hahaaha

coz glupio tak klamac ale nauczylam sie ze lepiej sklamac i miec swiety spokoj. a poza tym jak mowilam prawde to mamuska i tak mi nie wierzyla wiec pozniej bylo bez roznicy, lgalam jak z nut... na jej zyczenie skoro i tak ona widziala lepiej to ok...


Cytat:
Napisane przez kasiaj85 Pokaż wiadomość
chciałabym ją usłyszeć... przydałoby się takie hobby co jeszcze zyski przynosi...
ale masz też źle, biedaku... ;P hihi nie marudzić! życie jest piękne, a dzięki naszym błyszczydłom jeszcze kolorowe i tego się trzymajmy!




ehhh gdzie te czasy...
Kasieńko- nie ma jak miłość w czasach studenckich ehh rozmarzyłam się
hehe czasami mi sie cos z tego sypnie ale nie za czesto , dobre o to
nie jest zle, plakalabym jakbym nic nie miala ale z mojego zbioru jestem zadowolona i nie ma co plakac ze moglabym miec lepszy, fajniejszy wiekszy...

moja milosc wlasnie sie tak rozwinela... megaromantycznie

Cytat:
Napisane przez kasienka.b Pokaż wiadomość
Mam nadzieję, że będzie fajnie... To przynajmniej inteligentny, fajny, odpowiedzialny facet z głową na karku, nie taki tyłek jak ex...
ex to sa d...i... dlatego mowimy o nich EX a nie TZ
niech szukaja szcescia gdzie indziej :P
justitia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-09, 22:51   #130
kasienka.b
Wcale nie be, tylko cacy kasieńka
 
Avatar kasienka.b
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Diamentowa wyspa
Wiadomości: 9 682
GG do kasienka.b
Dot.: Koniec z błyszczykami!!! - Odwyk dla błyszczykomaniaczek ;-) część II

Cytat:
Napisane przez justitia Pokaż wiadomość
a Ty myslisz ze my pojechalismy sami??
sek w tym ze ja mialam wtedy 22 lata a on 26... i ten lek przed rodzicami hahaaha

coz glupio tak klamac ale nauczylam sie ze lepiej sklamac i miec swiety spokoj. a poza tym jak mowilam prawde to mamuska i tak mi nie wierzyla wiec pozniej bylo bez roznicy, lgalam jak z nut... na jej zyczenie skoro i tak ona widziala lepiej to ok...
No dokładnie... Ja od zawsze kłamię bo inaczej mama by zawału dostała. I nie myślcie, że ja Bóg wie co robie. Ale jakbym im w gimn przedstawiła moich kumpli 5 lat starszych (czyli wtedy studentów :P) to pewnie miała by do nich same 'ale' a to najfajniejsi faceci jakich w życiu spotkałam...
Z ex do Wisły puścili mnie bez gadania a teraz obawiam się, że by było 'bo Wy dopiero 3 miesiące razem jesteście, za krótko się znacie itd' a po co nam to? Pozatym tak beda spokojniejsi... Jak narazie to tylko mama TŻ panikuje (ale ona traktuje wszytskich swoich 3 synów jak małe dzieci ) bo oficjalna wersja = 2 facetów i 4 kobitki a ta babka już sobie wyobraża co tam się niby będzie działo I założę się, że do kwietnia będzie siedzieć jak na szpilkach i tylko czekać czy TŻ nie powie jej, że będzie ojcem (btw kobieta romawiała z nim tak jakby cała nasza babska 4 o niczym innym nie marzyła tylko rzucić biednego TŻ na łóżko, wykorzystać a potem złapać na dziecko )

Cytat:
Napisane przez justitia Pokaż wiadomość
moja milosc wlasnie sie tak rozwinela... megaromantycznie
Oby ze mną było to samo... Choć kilka elementów wspólnych dla nas 2 widzę

Cytat:
Napisane przez justitia Pokaż wiadomość
ex to sa d...i... dlatego mowimy o nich EX a nie TZ
niech szukaja szcescia gdzie indziej :P
Np. w zakonie
__________________
Blog
kasienka.b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-09, 23:18   #131
justitia
Wtajemniczenie
 
Avatar justitia
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 977
Dot.: Koniec z błyszczykami!!! - Odwyk dla błyszczykomaniaczek ;-) część II

Cytat:
Napisane przez kasienka.b Pokaż wiadomość
No dokładnie... Ja od zawsze kłamię bo inaczej mama by zawału dostała. I nie myślcie, że ja Bóg wie co robie. Ale jakbym im w gimn przedstawiła moich kumpli 5 lat starszych (czyli wtedy studentów :P) to pewnie miała by do nich same 'ale' a to najfajniejsi faceci jakich w życiu spotkałam...
Z ex do Wisły puścili mnie bez gadania a teraz obawiam się, że by było 'bo Wy dopiero 3 miesiące razem jesteście, za krótko się znacie itd' a po co nam to? Pozatym tak beda spokojniejsi... Jak narazie to tylko mama TŻ panikuje (ale ona traktuje wszytskich swoich 3 synów jak małe dzieci ) bo oficjalna wersja = 2 facetów i 4 kobitki a ta babka już sobie wyobraża co tam się niby będzie działo I założę się, że do kwietnia będzie siedzieć jak na szpilkach i tylko czekać czy TŻ nie powie jej, że będzie ojcem (btw kobieta romawiała z nim tak jakby cała nasza babska 4 o niczym innym nie marzyła tylko rzucić biednego TŻ na łóżko, wykorzystać a potem złapać na dziecko )



Oby ze mną było to samo... Choć kilka elementów wspólnych dla nas 2 widzę



Np. w zakonie

ehhh tesciowe... temat rzeka
mojej sie wychowac nie da ale moj TZ moja mame sobie owinal w okol palca... ale mnie to cieszy bardzo ze moja mam go tak lubi
tata moj bardzo cichy jest i spokojny ale dobrze wiedzial ze moje nocowanie u kolezanki w akademiku bylo nocowaniem u TZ, ale nic nie mowil, wystarczylo ze mu puscilam smsa wieczorem "tatusiu wszystko ok" i bylo ok
mam to bujna wyobraznie miala, teraz jej sie troche uspokoilo ale boszeee... fantazjowac ona umiala
teraz tesciowa zyje w swiecie fantazji... ale co tam, moze sobie fantazjowac jak jest 1500km ode mnie...

nie wiem, niektorym rodzicow to sie wydaje ze my niewiadomo co robimy...
postrasz swoja ze czytalas ostatnio ze niektore kobiety jak zajda w ciaze to moga przez pierwsze kilka miesiecy normalnie miesiaczkowac...
justitia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-09, 23:39   #132
kasienka.b
Wcale nie be, tylko cacy kasieńka
 
Avatar kasienka.b
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Diamentowa wyspa
Wiadomości: 9 682
GG do kasienka.b
Dot.: Koniec z błyszczykami!!! - Odwyk dla błyszczykomaniaczek ;-) część II

Cytat:
Napisane przez justitia Pokaż wiadomość
ehhh tesciowe... temat rzeka
mojej sie wychowac nie da ale moj TZ moja mame sobie owinal w okol palca... ale mnie to cieszy bardzo ze moja mam go tak lubi
tata moj bardzo cichy jest i spokojny ale dobrze wiedzial ze moje nocowanie u kolezanki w akademiku bylo nocowaniem u TZ, ale nic nie mowil, wystarczylo ze mu puscilam smsa wieczorem "tatusiu wszystko ok" i bylo ok
mam to bujna wyobraznie miala, teraz jej sie troche uspokoilo ale boszeee... fantazjowac ona umiala
teraz tesciowa zyje w swiecie fantazji... ale co tam, moze sobie fantazjowac jak jest 1500km ode mnie...

nie wiem, niektorym rodzicow to sie wydaje ze my niewiadomo co robimy...
postrasz swoja ze czytalas ostatnio ze niektore kobiety jak zajda w ciaze to moga przez pierwsze kilka miesiecy normalnie miesiaczkowac...
Wiesz ale ja się poprostu dziwnie poczułam... Bo jakby mu jeszcze powiedziała B. ja wiem, że Ty odpowiedzialny facet jesteś i głupot nie zrobisz ale wiesz... uważaj i koniec tematu czy coś w tym stylu to ok. Ale nie, ona ich traktuje jak małe dzieci a ja się poczułam jakby wszystkie baby były skończonymy desperatkami i tylko czatowały na biednego B. żeby go zaraz zmolestować (oczywiście bez jego zgody!) i złapać na dziecko...

Jak moi rodzice zostali w PRL'u to przyszła teściowa chyba ciągle tkwi w średniowieczu
__________________
Blog
kasienka.b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-09, 23:53   #133
kasiaj85
Moderator
 
Avatar kasiaj85
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.
Wiadomości: 9 403
Post Dot.: Koniec z błyszczykami!!! - Odwyk dla błyszczykomaniaczek ;-) część II

Ehhh dziewczyny dziewczyny!
Kaśka - rozumiem doskonale - u mnie w domu to wręcz taka zasada była niepisana, że jak ja coś zaproponowałam to moja mama się zawsze musiała nie zgodzić i targować. np mówiłam "idę na imprezę będę o 1". "Nie, o 12, o 1 za późno", irytujące to było... ehhh nigdy nie było dobrze. A teraz po ślubie jak mieszkamy osobno to z nikim się tak nie dogaduję jak z moją mamą... choc wkurza mnie jeszcze ze często staje po stronie mojego męża.. przykre... bo to w końcu ja jestem córa... no ale lepiej tak niż by go miała nie lubić czy coś...
Za to mój Tata - ło matko, on by M najchętniej do siebie wziął i nie wypuszczał. mają te swoje tematy sportowe, w końcu ma syna
hehe
: uciekam spać Kochane bo jutro na koncercik jadę i muszę się wyspać
__________________
MAC addict Lush & China Glaze lover!

Mój beauty blog
kasiaj85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-10, 00:09   #134
justitia
Wtajemniczenie
 
Avatar justitia
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 977
Dot.: Koniec z błyszczykami!!! - Odwyk dla błyszczykomaniaczek ;-) część II

Cytat:
Napisane przez kasienka.b Pokaż wiadomość
Wiesz ale ja się poprostu dziwnie poczułam... Bo jakby mu jeszcze powiedziała B. ja wiem, że Ty odpowiedzialny facet jesteś i głupot nie zrobisz ale wiesz... uważaj i koniec tematu czy coś w tym stylu to ok. Ale nie, ona ich traktuje jak małe dzieci a ja się poczułam jakby wszystkie baby były skończonymy desperatkami i tylko czatowały na biednego B. żeby go zaraz zmolestować (oczywiście bez jego zgody!) i złapać na dziecko...

Jak moi rodzice zostali w PRL'u to przyszła teściowa chyba ciągle tkwi w średniowieczu
Kasiu, ale "ona chce dla swojego syna jak najlepiej.."

daj jej troche czasu, jestem przekonana ze cie polubi

moja "ponoc" mnie bardzo lubi ale ma dziwny sposob okazywania tego, a jak mi tlumaczy TZ to ona jest taka po prostu, szczera, co sobie pomysli to powie...

Cytat:
Napisane przez kasiaj85 Pokaż wiadomość
Ehhh dziewczyny dziewczyny!
Kaśka - rozumiem doskonale - u mnie w domu to wręcz taka zasada była niepisana, że jak ja coś zaproponowałam to moja mama się zawsze musiała nie zgodzić i targować. np mówiłam "idę na imprezę będę o 1". "Nie, o 12, o 1 za późno", irytujące to było... ehhh nigdy nie było dobrze. A teraz po ślubie jak mieszkamy osobno to z nikim się tak nie dogaduję jak z moją mamą... choc wkurza mnie jeszcze ze często staje po stronie mojego męża.. przykre... bo to w końcu ja jestem córa... no ale lepiej tak niż by go miała nie lubić czy coś...
Za to mój Tata - ło matko, on by M najchętniej do siebie wziął i nie wypuszczał. mają te swoje tematy sportowe, w końcu ma syna
hehe
: uciekam spać Kochane bo jutro na koncercik jadę i muszę się wyspać
ja jak chcialam gdzies wyjsc to musialam na kartce napisac imie i nazwisko i numer telefonu przynajmniej 1 osoby z ktora mialam przebywac... i nie raz sie zdarzalo ze.. dzwonila sprawdzic czy ja jestem faktycznie w poblizu
niby moglam gdzies isc ale pozniej przez kolejne iles tam dni przygladala mi sie z taka specjalna do tej sytuacji minka, mowiaca wszystko doslownie, ze cpala, pilam, puszczalam sie, za pozno wrocilam do domu, i w ogole popelnilam nastraszniejsza zbrodnie w ogole z domu wychodzac, ze sie pomalowalam, za obcisle spodnie mialam, foch na kilka dni, ciche dni i w ogole...
czasami jak sobie pomyslalam o tym co mnie czeka jak wroce z domu to mi sie odechciewalo w ogole wychodzic..
gdyby tylko miala inne podejscie do tego to bym jej powiedziala jak bylo i ogole, to nie, odechciewalo mi sie zyc!
jak mojego TZ poznalam to nad ziemia sie unosilam ze szczescia, ale jak tylko wacalam do domu to musiala mi wszystko popsuc, tymi podejrzeniami wszystkimi, fochami dasami...
przykre to ze moja mama tak do tego podchodzila
czasami sie zastanawiam co ona sama w mlodosci robila ze jej do glowy takie pomysly przychodzily.. skad to brala? nie mam pojecia, ale mam do niej o to ogromny zal...

ehhh tak mi sie wzielo na wspomnienia
to tak apropo studenckiego zycia, studenckiej milosci i w ogole, ciezko mi bylo z tego cieszyc sie mieszkajac z rodzicami.. akademik, stancja,, to bylo moje marzenie
bo moja milosc to musialam przed nia bronic jak lwica, i oplacilo sie, mi, nie jej, bo zaufac jej nie potrafie, chciala to ma ..

ale fakt, odkad zamieszkalam osobno to sie dogaduje z nia lepiej


aaaa i moja mam tez nigdy nie rozumiala mojej fascynacji blyszczykami... ktora mam od zawsze i zawsze musialam miec ich ogromna ilosc

rodzice potrafia zatruc zycie. a jak nie rodzice to tesciowie haha
nie ma nigdy tak zeby bylo idealnie :P

Edytowane przez justitia
Czas edycji: 2010-02-10 o 00:12
justitia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-10, 00:32   #135
kasienka.b
Wcale nie be, tylko cacy kasieńka
 
Avatar kasienka.b
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Diamentowa wyspa
Wiadomości: 9 682
GG do kasienka.b
Dot.: Koniec z błyszczykami!!! - Odwyk dla błyszczykomaniaczek ;-) część II

Cytat:
Napisane przez justitia Pokaż wiadomość
Kasiu, ale "ona chce dla swojego syna jak najlepiej.."

daj jej troche czasu, jestem przekonana ze cie polubi

moja "ponoc" mnie bardzo lubi ale ma dziwny sposob okazywania tego, a jak mi tlumaczy TZ to ona jest taka po prostu, szczera, co sobie pomysli to powie...
Niby mnie lubi tzn miła jest itp. Ale tylko czekam kiedy mnie zapyta co ja z jej synem robię itp... Bo jak kiedyś coś z TŻ o tabsach pisałam to ona wparowała mu do pokoju i coś patrzy i 'a po co to jej!' a TŻ: na trądzik No ale wiesz teraz co on jej coś powie to jest taaa acha Kasia bierze tabsy... Czy jej się wydaje, że TŻ ma penisa zamiast mózgu czy co? I mówi: jak to takie wyjazdy... przed ślubem ' Wiesz już powiedziałam TŻ, że może nie powinniśmy się przytulac w jej obecności 'bo jak to tak przed ślubem'...


Cytat:
Napisane przez justitia Pokaż wiadomość
ja jak chcialam gdzies wyjsc to musialam na kartce napisac imie i nazwisko i numer telefonu przynajmniej 1 osoby z ktora mialam przebywac... i nie raz sie zdarzalo ze.. dzwonila sprawdzic czy ja jestem faktycznie w poblizu
niby moglam gdzies isc ale pozniej przez kolejne iles tam dni przygladala mi sie z taka specjalna do tej sytuacji minka, mowiaca wszystko doslownie, ze cpala, pilam, puszczalam sie, za pozno wrocilam do domu, i w ogole popelnilam nastraszniejsza zbrodnie w ogole z domu wychodzac, ze sie pomalowalam, za obcisle spodnie mialam, foch na kilka dni, ciche dni i w ogole...
czasami jak sobie pomyslalam o tym co mnie czeka jak wroce z domu to mi sie odechciewalo w ogole wychodzic..
gdyby tylko miala inne podejscie do tego to bym jej powiedziala jak bylo i ogole, to nie, odechciewalo mi sie zyc!
jak mojego TZ poznalam to nad ziemia sie unosilam ze szczescia, ale jak tylko wacalam do domu to musiala mi wszystko popsuc, tymi podejrzeniami wszystkimi, fochami dasami...
przykre to ze moja mama tak do tego podchodzila
czasami sie zastanawiam co ona sama w mlodosci robila ze jej do glowy takie pomysly przychodzily.. skad to brala? nie mam pojecia, ale mam do niej o to ogromny zal...

ehhh tak mi sie wzielo na wspomnienia
to tak apropo studenckiego zycia, studenckiej milosci i w ogole, ciezko mi bylo z tego cieszyc sie mieszkajac z rodzicami.. akademik, stancja,, to bylo moje marzenie
bo moja milosc to musialam przed nia bronic jak lwica, i oplacilo sie, mi, nie jej, bo zaufac jej nie potrafie, chciala to ma ..

ale fakt, odkad zamieszkalam osobno to sie dogaduje z nia lepiej


aaaa i moja mam tez nigdy nie rozumiala mojej fascynacji blyszczykami... ktora mam od zawsze i zawsze musialam miec ich ogromna ilosc

rodzice potrafia zatruc zycie. a jak nie rodzice to tesciowie haha
nie ma nigdy tak zeby bylo idealnie :P
Moja też zawsze nr chciała ale dawałam kogokolwiek i "Maciek jakby mama dzwoniła to Ty Jarek jesteś, ok" BTW jakby mieli lepszą pamieć to by się zorientowali, że moi znajomi mają urodziny conajmniej 5 razy w roku

Te kontrole są chore... Jeszcze jakbysmy im jakieś numery w przeszłości wycieli to ok ale nienawidzę bezpodstawnych zarzutów...
Ja się źle czuję we własnym domu i tylko czekam aż się wyniose. Wole ledwo wiązać koniec z końcem ale przynajmniej mieć świety spokój niż dłużej z nimi mieszkać...
__________________
Blog
kasienka.b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-10, 00:54   #136
justitia
Wtajemniczenie
 
Avatar justitia
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 977
Dot.: Koniec z błyszczykami!!! - Odwyk dla błyszczykomaniaczek ;-) część II

Cytat:
Napisane przez kasienka.b Pokaż wiadomość
Niby mnie lubi tzn miła jest itp. Ale tylko czekam kiedy mnie zapyta co ja z jej synem robię itp... Bo jak kiedyś coś z TŻ o tabsach pisałam to ona wparowała mu do pokoju i coś patrzy i 'a po co to jej!' a TŻ: na trądzik No ale wiesz teraz co on jej coś powie to jest taaa acha Kasia bierze tabsy... Czy jej się wydaje, że TŻ ma penisa zamiast mózgu czy co? I mówi: jak to takie wyjazdy... przed ślubem ' Wiesz już powiedziałam TŻ, że może nie powinniśmy się przytulac w jej obecności 'bo jak to tak przed ślubem'...
hahaha dobre
nam kiedys - tzn mi i mojemu eks tato przyniosl prezerwatywy z lazienki, mowiac ze zostawilismy...
myslalam ze sie spale ze wstydu


Cytat:
Napisane przez kasienka.b Pokaż wiadomość
Moja też zawsze nr chciała ale dawałam kogokolwiek i "Maciek jakby mama dzwoniła to Ty Jarek jesteś, ok" BTW jakby mieli lepszą pamieć to by się zorientowali, że moi znajomi mają urodziny conajmniej 5 razy w roku

Te kontrole są chore... Jeszcze jakbysmy im jakieś numery w przeszłości wycieli to ok ale nienawidzę bezpodstawnych zarzutów...
Ja się źle czuję we własnym domu i tylko czekam aż się wyniose. Wole ledwo wiązać koniec z końcem ale przynajmniej mieć świety spokój niż dłużej z nimi mieszkać...
oj moja mam do roznych rzeczy sie posuwala, ale jakby mi tylko zaufala to mialaby mniej stresow, a tak...
wierzy czy nie, ale nigdy nic zlego nie zrobilam, nie upijalam sie, nie dagowalam, nie ouszczalam i dobrze sie prowadzalam, dobrze uczylam itd, nie wiem skad jej sie to wszystko wzielo, bo jestem zupelnym przeciwienstwem tego co ona wymyslala.. zwyczajna nudzira ze mnie
hahah

kasiu ja jak wyparowalam do uk to dopiero po roku zdobylam na tyle odwagi by pojechac i ja odwiedzic, musialam byc pewna ze stoje twardo w uk na nogach i moge tu wrocic... i tak rok minal zamin bylam pewna ze mam po co do uk wracac
teraz moja mama jest zupelnie inna, zreszta sie nauczyla ze jak mi cos nie pasuje w jej gadce to odkladam sluchawke.. wiec siedzi cicho..
a i blyszczyk jakis czasem podesle, czy szminke, ciuszek.. teraz rozpieszcza i teskni zupelnie jest inna, przyjacielsko nastawiona, taka sie wspolczesna zrobila i w ogole, szkoda ze kiedys taka nie byla

ale off top...



daj tesciowej jakas szminke

ja kiedys wieeele lat temu kupilam swoj pierwszy blyszczyk Avon, jak sie pokazaly po raz pierwszy katalogi.
wtedy te blyszczyki byly w takich podluznych opakowaniach, mialam kolor Ticklet Pink i on tak pieknie pachnial czekolada!
dalam go babci bo jej sie podobal.. i ona go ma do dzis dnia...
nie uzywa oczywiscie, ale mowi ze me senstyment do niego i nie moze go wyrzucic...
takze on ma ponad 10 lat, bo go chyba w podstawowce kupilam
justitia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-10, 00:56   #137
kasienka.b
Wcale nie be, tylko cacy kasieńka
 
Avatar kasienka.b
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Diamentowa wyspa
Wiadomości: 9 682
GG do kasienka.b
Dot.: Koniec z błyszczykami!!! - Odwyk dla błyszczykomaniaczek ;-) część II

Cytat:
Napisane przez justitia Pokaż wiadomość
hahaha dobre
nam kiedys - tzn mi i mojemu eks tato przyniosl prezerwatywy z lazienki, mowiac ze zostawilismy...
myslalam ze sie spale ze wstydu




oj moja mam do roznych rzeczy sie posuwala, ale jakby mi tylko zaufala to mialaby mniej stresow, a tak...
wierzy czy nie, ale nigdy nic zlego nie zrobilam, nie upijalam sie, nie dagowalam, nie ouszczalam i dobrze sie prowadzalam, dobrze uczylam itd, nie wiem skad jej sie to wszystko wzielo, bo jestem zupelnym przeciwienstwem tego co ona wymyslala.. zwyczajna nudzira ze mnie
hahah

kasiu ja jak wyparowalam do uk to dopiero po roku zdobylam na tyle odwagi by pojechac i ja odwiedzic, musialam byc pewna ze stoje twardo w uk na nogach i moge tu wrocic... i tak rok minal zamin bylam pewna ze mam po co do uk wracac
teraz moja mama jest zupelnie inna, zreszta sie nauczyla ze jak mi cos nie pasuje w jej gadce to odkladam sluchawke.. wiec siedzi cicho..
a i blyszczyk jakis czasem podesle, czy szminke, ciuszek.. teraz rozpieszcza i teskni zupelnie jest inna, przyjacielsko nastawiona, taka sie wspolczesna zrobila i w ogole, szkoda ze kiedys taka nie byla

ale off top...



daj tesciowej jakas szminke

ja kiedys wieeele lat temu kupilam swoj pierwszy blyszczyk Avon, jak sie pokazaly po raz pierwszy katalogi.
wtedy te blyszczyki byly w takich podluznych opakowaniach, mialam kolor Ticklet Pink i on tak pieknie pachnial czekolada!
dalam go babci bo jej sie podobal.. i ona go ma do dzis dnia...
nie uzywa oczywiscie, ale mowi ze me senstyment do niego i nie moze go wyrzucic...
takze on ma ponad 10 lat, bo go chyba w podstawowce kupilam
Ona się nie maluje... Oglądałam zdjęcia TŻ z czasów jak był mały <lata 90> i od tego czasu ta babka nawet fryzury nie zmieniła
__________________
Blog
kasienka.b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-10, 08:52   #138
justitia
Wtajemniczenie
 
Avatar justitia
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 977
Dot.: Koniec z błyszczykami!!! - Odwyk dla błyszczykomaniaczek ;-) część II

Cytat:
Napisane przez kasienka.b Pokaż wiadomość
Ona się nie maluje... Oglądałam zdjęcia TŻ z czasów jak był mały <lata 90> i od tego czasu ta babka nawet fryzury nie zmieniła
to tak jak moja...
ale to juz chyba taki typ

moze niech cos TZ zrobi dla swojej mamy i niech powie ze to byl Twoj pomysl by to zrobil...?
moj np mowi "mialem dzisiaj nie dzwonic ale zona powiedzial bym jednak zadzwonil do Ciebie.."

mama mojego eks byla fajna, jak robilysmy razem np kolacje to super sie z nia rozmawialo, kochana kobieta...
w ogole bardzo troskliwa, opiekuncza i w ogole o syna nie zazdrosna.
typ wymarzonej tesciowej

-----------------------------
ehhh przyszlam wlasnie do pracy wyblyszczykowana i jedna dziewczyna mi zadala pytanie : " a dla kogo ty tutaj tak usta malujesz...?"
rece mi opadly...
dla niej kurde... bede jej na oczach sie malowac blyszczykiem co chwile...
justitia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-10, 09:36   #139
Nelkaa
Zadomowienie
 
Avatar Nelkaa
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 199
Dot.: Koniec z błyszczykami!!! - Odwyk dla błyszczykomaniaczek ;-) część II

Cytat:
Napisane przez justitia Pokaż wiadomość

ehhh przyszlam wlasnie do pracy wyblyszczykowana i jedna dziewczyna mi zadala pytanie : " a dla kogo ty tutaj tak usta malujesz...?"
rece mi opadly...
dla niej kurde... bede jej na oczach sie malowac blyszczykiem co chwile...
co za wredny babsztyl, za grosz tolerancji nie ma w naszym kraju, nawet do ust wymalowanych, a może zazdrości

ja dziewczyny mam niestety tego pecha ,że na razie mieszkamy z teściową, która jest bardzo wredną babą, oczywiście "za moimi plecami". Wszyscy sąsiedzi wiedzą wszystko co się w rodzinie dzieje, nawet lepiej niż my, TŻ ma pecha bo jest najmłodzszym dzieckiem. Jeszcze tak z dwa lata temu jak wychodził z kolegami z pracy na piwko, albo razem szliśmy na imprezę, to teściowa potrafiła zadzwonić do niego na komórę o 22giej z pytaniem co się stało, że nas jeszcze nie ma , TZ ma już 31 lat. Do tej pory jak wyjdzie sam z chłopakami, to przylatuje mi do pokoju z tekstem:...Ania dzwoniłaś do M., takie mam przeczucie że coś mu się stało i miałam taki zły sen w nocy... szlak mnie wtedy trafia ,ale jestem taka, że potrafie jej powiedzieć co o niej myślę i czasami się z nią pokłócę ja albo TŻ wtedy chodzi przez pół dnia z miną obrażoną i marudzi jak ją dzieci traktują. a nawet potrafi posunąć się do tego, że położy się na podłodze i udaję że zemdlała ,albo ma atak serca po raz setny, jednak my już znamy jej sztuczki.

Jeśli chodzi o malowanie, to teściowa czasami się wymaluje,( zwłaszcza jak mój tata nas odwiedza ) wygląda wtedy jak klaun: oczy na niebiesko, góra tuszu i jakaś pomadka na ustach i wkoło nich. Ale co zrobić

----------------------------------
A tak w ogóle to wczoraj moja babcia znów nawywijała i o 20tej musiałam jechać z nią na pogotowie. W dzień jak szła na zakupy poślizgnęła się i uderzyła w rękę, niby ją ta ręka nie bolała, ale wieczorem przyszła zapłakana i ze spuchniętą ręką żebym pojechała z nią, na szczęście babcia mieszka 5m ode mnie. Okazało się, że nie jest tak źle, żadnego złamania, dostała łupkę na 10dni, a później do kontroli. Co mnie jednak ździwiło, że lekarz nie dał jej nic przeciwbólowego, tylko powiedział, że w domu ma wziąść Apap.
__________________
..połamane skrzydła, zgubiona aureola - taki ze mnie Anioł....



MOJE TWORY BIŻUTERYJNE

Edytowane przez Nelkaa
Czas edycji: 2010-02-10 o 09:51
Nelkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-10, 10:53   #140
justitia
Wtajemniczenie
 
Avatar justitia
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 977
Dot.: Koniec z błyszczykami!!! - Odwyk dla błyszczykomaniaczek ;-) część II

Cytat:
Napisane przez Nelkaa Pokaż wiadomość
co za wredny babsztyl, za grosz tolerancji nie ma w naszym kraju, nawet do ust wymalowanych, a może zazdrości
Cytat:
Napisane przez Nelkaa Pokaż wiadomość


Jestem w uk
W sumie to zauwazylam ze jedynie tylko ja sie maziam czymkolwiek,
Moja managerka czasami przyjdzie z pomalowanymi ustami, kolor zaraz zje ze sniadaniem i tyle, pozostale dwie dziewczyny z teamu maziaja sie wazelinami jedynie, obie maja te same blaszane pudeleczka, i uzywaja tych wazelin do ust, nosa, czola, skorek, wszystkiego...

A ja mam zawsze jakis blyszczyk na biurku, balsam, a to co w torebce to nie wspomne.. pol kolekcji
No i maziam sie – bo wystarczy ze sie napije herbaty i to przeciez z ust schodzi..
Kiedys sie usmiechaly a teraz juz chyba sie przyzwyczaily.. nie wiem
Ale dzisiaj mnie rano panna rozbroila..
One zawsze mowia ze makijaz jest na wyjscia a do pracy nie ma sie co malowac, bo po co, szkoda kosmetykow...

Ale jest tutaj taka asystentka szefa projektow, ta to ma w ogole hoopla na punkcie wygladu
Ciagle w toalecie siedzi pudrujac sie, perfumujac, nakladajac roz, korektor itd.
Ale na ustach nie nosi nic..
Kiedys widzialam ze miala blyszczyk, rozowy w tubce– ale nakladala go na policzki... mowiac ze wyglada dzis na bardzo zmeczona i musi cos z tym zrobic

No wiec jestem tutaj sama zupelnie z moim nalogiem
Poza praca zreszta tez, dobrze ze ten wizaz znalazlam bo chyba bym sama ze soba zwariowala ;P




A wy jak macie dziewczyny?
Jestescie same czy macie tak samo zbzikowane kolezanki?
U mnie kurde nic, zadna nie interesuje sie, owszem maja jakies tam podstawowe kosmetyki do makijazu ale nic wiecej...
Gdzie tam jakies roze, rozswietlacze, MAComania?

Nigdy nie mialam zadnej kolezanki z ktora moglabym isc na kosmetykowe zakupy, pokazac jej swoj zbior czy cos takiego.

Czasami sie z jakas wybiore, ale kazda to chce byle co kupic i jak najtaniej.
Najlepiej wszystko w sklepie za funta... co za roznica jaki tusz, tusz to tusz, skonczy sie i tak...
A z atnich kosmetykow tez mozna makijaz zrobic...
Zupelnie tego nie rozumiem.
Kiedys bylo troche lepiej z kasa i mialam duzo wysokopolkowych kosmetykow. Wlasciwie wszystkie. Rany ile zdziwienia zawsze bylo i gadania, bo dla wiekszsci to nawet Loreal czy Rimmel to sa ekskluzywne kosmetyki... i zdecydowanie za drogie...
Gdzie w UK sa non stop fajne deale na kosmetyki ze sedniej polka - na 50% obnizki, czy kup jedno drugie gratis, czy 3 produkty w cenie 2, wiec to mozna naprawde tanio kupic...
Wiec jak moj TZ slyszy takie teksty, to dziwic sie ze mysli ze na glowe upadlam jak chce kupic cien za funtow 5....

Pielegnacja tak samo, no kurcze, baby po 30 lat i Clerasila uzywaja czy podobych... a potem komentarze “a bo Ty zmarszczek nie masz bo masz drogie kosmetyki..” drogie? Krem pod oczy za 12 zl z Polski? krem nawilzajacy Nivea za 14 zl?
Pff...
Przeciez te wszystkie mlodziezowe kosemtyki sa nawet drozsze...
A po co mi tonik, plyn do demakijazu, krem na noc, peeling, maseczki...

Pozniej sie dziwic ze ja czasami tutaj mam wrazenie ze jestem cofnieta z wiedza .. heh nie mam z kim o tym dyskutowac :P

No ale poza tym to sa super kumpele i swietne przyjaciolki, przynajmniej na zakupy ciuchowe sie nadaja




Cytat:
Napisane przez Nelkaa Pokaż wiadomość
ja dziewczyny mam niestety tego pecha ,że na razie mieszkamy z teściową, która jest bardzo wredną babą, oczywiście "za moimi plecami". Wszyscy sąsiedzi wiedzą wszystko co się w rodzinie dzieje, nawet lepiej niż my, TŻ ma pecha bo jest najmłodzszym dzieckiem. Jeszcze tak z dwa lata temu jak wychodził z kolegami z pracy na piwko, albo razem szliśmy na imprezę, to teściowa potrafiła zadzwonić do niego na komórę o 22giej z pytaniem co się stało, że nas jeszcze nie ma , TZ ma już 31 lat. Do tej pory jak wyjdzie sam z chłopakami, to przylatuje mi do pokoju z tekstem:...Ania dzwoniłaś do M., takie mam przeczucie że coś mu się stało i miałam taki zły sen w nocy... szlak mnie wtedy trafia ,ale jestem taka, że potrafie jej powiedzieć co o niej myślę i czasami się z nią pokłócę ja albo TŻ wtedy chodzi przez pół dnia z miną obrażoną i marudzi jak ją dzieci traktują. a nawet potrafi posunąć się do tego, że położy się na podłodze i udaję że zemdlała ,albo ma atak serca po raz setny, jednak my już znamy jej sztuczki.


A to aparatka, taka krolowa dramatu ...
Dobrze jednak ze Twoj TZ to widzi a nie broni mamusi, bo takie maminsynki to tragedia.

Ja jade na wielkanoc do Polski, ostatnio tesciowka mi dogadywala, siedzialam cicho bo sie nie chcialam klocic, ale postanowialm ze tym razem sie nie dam..
Bedzie wojna jak zacznie

Cytat:
Napisane przez Nelkaa Pokaż wiadomość

Jeśli chodzi o malowanie, to teściowa czasami się wymaluje,( zwłaszcza jak mój tata nas odwiedza ) wygląda wtedy jak klaun: oczy na niebiesko, góra tuszu i jakaś pomadka na ustach i wkoło nich . Ale co zrobić


Ehh ja moze nie mam jakis zdolosci wizazystki ale moja mame tez nauczylam sie malowac – bo jak sie wyszykowala to olaboga..
i teraz wyglada dobrze, w przypadku mojej mamy bardzo wazny jest podklad i korektor – to dziala cuda, kazalam jej tez zrezygnowac z perlowych i drobinkowych cieni, sama jej nakupywalam matowe brazy i szarosci, fiolty. Ladnie jej w tym


Cytat:
Napisane przez Nelkaa Pokaż wiadomość
----------------------------------
A tak w ogóle to wczoraj moja babcia znów nawywijała i o 20tej musiałam jechać z nią na pogotowie. W dzień jak szła na zakupy poślizgnęła się i uderzyła w rękę, niby ją ta ręka nie bolała, ale wieczorem przyszła zapłakana i ze spuchniętą ręką żebym pojechała z nią, na szczęście babcia mieszka 5m ode mnie. Okazało się, że nie jest tak źle, żadnego złamania, dostała łupkę na 10dni, a później do kontroli. Co mnie jednak ździwiło, że lekarz nie dał jej nic przeciwbólowego, tylko powiedział, że w domu ma wziąść Apap.


[/QUOTE]

Ojej biedna babcia… wystraszyla sie na pewno bardzo.. mam nadzieje ze dizsiaj lepiej?
Moja jedna babcia jest w wieku tesciowej- ale zupelne przeciwienstwo, kochana, czula I najlepsza na swiecie, uwielbiam ja
Druga jest taka sama
Tesciowa sie na babcie nie nadaje, za zimna i wieje od niech chlodem..
justitia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-10, 14:10   #141
Nelkaa
Zadomowienie
 
Avatar Nelkaa
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 199
Dot.: Koniec z błyszczykami!!! - Odwyk dla błyszczykomaniaczek ;-) część II

Cytat:
Napisane przez justitia Pokaż wiadomość

maziaja sie wazelinami jedynie, obie maja te same blaszane pudeleczka, i uzywaja tych wazelin do ust, nosa, czola, skorek, wszystkiego...
jak dla mnie to straszne mieć jedną wazelinę do wszystkiego

Cytat:
Napisane przez justitia Pokaż wiadomość
A ja mam zawsze jakis blyszczyk na biurku, balsam, a to co w torebce to nie wspomne.. pol kolekcji
No i maziam sie – bo wystarczy ze sie napije herbaty i to przeciez z ust schodzi..
Kiedys sie usmiechaly a teraz juz chyba sie przyzwyczaily.. nie wiem
Ale dzisiaj mnie rano panna rozbroila..
One zawsze mowia ze makijaz jest na wyjscia a do pracy nie ma sie co malowac, bo po co, szkoda kosmetykow...
też mam zazwyczaj na biurku balsamik i błyszczol lub pomadkę, zwłaszcza gdy mam często usta spierzchnięte. Jeśli chodzi o makijaż to maluję się codziennie, chyba że spędzam cały dzień w domu, to daję skórze odpocząć......"szkoda kosmetyków?"... w końcu po to są, żeby zużyć je zanim termin się skończyNo wiec
Cytat:
Napisane przez justitia Pokaż wiadomość
jestem tutaj sama zupelnie z moim nalogiem
Poza praca zreszta tez, dobrze ze ten wizaz znalazlam bo chyba bym sama ze soba zwariowala ;P
Ja niestety też jestem w tym sama i zawsze tak było, również się cieszę ,że znalazłam wizaż i tyle fajnych dziewczyn Czasami TŻ jest biedny jak oglądam jakiś katalog z kosmetykami i zdaję mu z niego "sprawozdanie" i tłumaczę, że muszę sobie kupić krem np. na pękające naczynka bo ...bla...bla...bla...ale jest on kochany i cierpliwy

Cytat:
Napisane przez justitia Pokaż wiadomość
U mnie kurde nic, zadna nie interesuje sie, owszem maja jakies tam podstawowe kosmetyki do makijazu ale nic wiecej...
Gdzie tam jakies roze, rozswietlacze, MAComania?

Rany ile zdziwienia zawsze bylo i gadania, bo dla wiekszsci to nawet Loreal czy Rimmel to sa ekskluzywne kosmetyki... i zdecydowanie za drogie...
Gdzie w UK sa non stop fajne deale na kosmetyki ze sedniej polka - na 50% obnizki, czy kup jedno drugie gratis, czy 3 produkty w cenie 2, wiec to mozna naprawde tanio kupic...
Wiec jak moj TZ slyszy takie teksty, to dziwic sie ze mysli ze na glowe upadlam jak chce kupic cien za funtow 5....
Przyznam, że jeszcze parę lat temu też kupowałam to co tańsze, ale nie raz się na tym przejechałam, zwłaszcza jeśli chodzi o podkłady, wolę wydać 50zł na dobry podkład niż 10zł i patrzeć jak to ze mnie spływa ,chociaż zdarzają się bardzo taniutkie perełki w kosmetykach .
Oj gdyby ktoś taki zobaczył ile ja mam kolorówki i pielęgnacji, chociaż po mału pozbywam się tego czego nie używam, zwłaszcza kolorówki, chciałabym dojść do tego żeby mieć mniej , ale lepszej jakości. Jeśli chodzi o pielęgnację, to czasami sama się zastanawiam po co ja tyle tego mam, kiedyś wystarczył mi tonik, balsam, krem i podstawa do higieny, a teraz to muszę mieć: krem na dzień, na noc, tonik, itp. ale w końcu chcę na starość "młodo" wyglądać, zresztą dużo tego kupuję na promocjach, później mam po 5 kremów, 4 żele pod prysznic,itp.. TZ też od jakiegoś roku przekonał się, że potrzebny mu krem i pomadka ochronna na zimę. Ostatnio miałam polew z niego jak musiałam mu kupić żel regenerujący do twarzy z Nivea , miał wcześniej próbkę i stwierdził ,że reklama w tv nie kłamie bo faktycznie orzeźwia rano buźkę



Cytat:
Napisane przez justitia Pokaż wiadomość
Ja jade na wielkanoc do Polski, ostatnio tesciowka mi dogadywala, siedzialam cicho bo sie nie chcialam klocic, ale postanowialm ze tym razem sie nie dam..
Bedzie wojna jak zacznie
Niestety teściowe chyba myślą, że my nastawiamy ich synów przeciwko nim, tylko dlatego, że synek bardziej interesuje się żoną, a nie matką.


Cytat:
Napisane przez justitia Pokaż wiadomość
Ojej biedna babcia… wystraszyla sie na pewno bardzo.. mam nadzieje ze dizsiaj lepiej?
Moja jedna babcia jest w wieku tesciowej- ale zupelne przeciwienstwo, kochana, czula I najlepsza na swiecie, uwielbiam ja
Druga jest taka sama
Tesciowa sie na babcie nie nadaje, za zimna i wieje od niech chlodem..
Dzisiaj już lepiej z ręką. Moja babulka też bardzo kochana bo się poświęciła, chociaż nie musiała i wychowała mnie i siostrę, jest dla mnie jak matka, zawsze na dzień mamy idę najpierw do niej z kwiatkami, a później do mojej"rodzicielki", ale to już inna sprawa. Babcia trzeba przyznać jest bardzo żwawą osóbką i mimo, że w tym roku skończy 80tkę wyglada jakby miała około 60 lat.

ale się rozpisałam...........: D
__________________
..połamane skrzydła, zgubiona aureola - taki ze mnie Anioł....



MOJE TWORY BIŻUTERYJNE

Edytowane przez Nelkaa
Czas edycji: 2010-02-10 o 14:12
Nelkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-10, 14:25   #142
xPoziomkax
Zakorzenienie
 
Avatar xPoziomkax
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 8 315
Dot.: Koniec z błyszczykami!!! - Odwyk dla błyszczykomaniaczek ;-) część II

Ja mam swoją przyjaciółkę, którą zaraziłam błyszczykomaniactwem Uwielbiamy u niej, u mnie - obojętnie, siedzieć, przeglądać nasze maziu, gadać o nich, planowac co kupić sobie razem, jakie błyszczykowe prezenty sobie zrobimy Teraz zeszłam na niższą półkę błyszczykową i jest mi o niebo lepiej - mniej kasy, efekty takie same i nie boję się zabierać ze sobą błyszczyków np do szkoły Mamy z K. mnóstwo takich samych błyszczyków, uwielbiamy sie wymieniać poglądami na ich temat itp. Każde nasze spotkanie kończy się obradowaniem nt mazideł i macanie wszystkiego po kolei Ale obydwie jesteśmy estetyczki i broń Boże nie życzamy sobie niczego, a także nie pożyczamy innym (fuj) tylko oglądamy nawzajem i wąchamy

Aa i dzięki mnie teraz wszystkie laski z mojej klasy mają Carmexy xD Ehh.. tak to jest, zgapiaryyy ! I Carmex oczywiście zawsze mam na biurku, bez niego nie daję rady

Edytowane przez xPoziomkax
Czas edycji: 2010-02-10 o 14:27
xPoziomkax jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-10, 14:36   #143
justitia
Wtajemniczenie
 
Avatar justitia
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 977
Dot.: Koniec z błyszczykami!!! - Odwyk dla błyszczykomaniaczek ;-) część II

Cytat:
Napisane przez Nelkaa Pokaż wiadomość
jak dla mnie to straszne mieć jedną wazelinę do wszystkiego
Cytat:
Napisane przez Nelkaa Pokaż wiadomość


Dla mnie to tez bardzo niehigieniczne, ale przeciez uwagi nie zwroce..

Cytat:
Napisane przez Nelkaa Pokaż wiadomość
też mam zazwyczaj na biurku balsamik i błyszczol lub pomadkę, zwłaszcza gdy mam często usta spierzchnięte. Jeśli chodzi o makijaż to maluję się codziennie, chyba że spędzam cały dzień w domu, to daję skórze odpocząć......"szkoda kosmetyków?"... w końcu po to są, żeby zużyć je zanim termin się skończy No wiec
Ja niestety też jestem w tym sama i zawsze tak było, również się cieszę ,że znalazłam wizaż i tyle fajnych dziewczyn Czasami TŻ jest biedny jak oglądam jakiś katalog z kosmetykami i zdaję mu z niego "sprawozdanie" i tłumaczę, że muszę sobie kupić krem np. na pękające naczynka bo ...bla...bla...bla...ale jest on kochany i cierpliwy


Ja sie tez maluje codziennie, chyba ze nigdzie nie wychodze, ale wtedy i tak mam cos na ustach mimo wszytko..
Ba, zabieram tez duzo rzeczy do pracy bo niestety oja cera jest tlusta i musze w ciagu dnia nakladac wszystko od nowa.
A jakies mazidlo do ust musze miec zawsze pod reka.

Jesli chodzi o pielegnacje to moj TZ jest wyrozumialy bardzo
Zreszta widze ze siege tez po moje peeling, czy jak robie maseczke sobie to tez chce zeby jemu nalozyc. I sobie swietnie zdaje sprawe ze pod oczy sie uzywa kremu pod oczy a nie innego o pielegnacje nie zwraca mi uwagi ale ja tez wiem kiedy moge sobie na co pozwolic wiec nie szastam pieniedzmi


A mi sie podoba ze korzysta z moich zasobow bo zadbany bardzo dzieki temu jest

Cytat:
Napisane przez Nelkaa Pokaż wiadomość

Przyznam, że jeszcze parę lat temu też kupowałam to co tańsze, ale nie raz się na tym przejechałam, zwłaszcza jeśli chodzi o podkłady, wolę wydać 50zł na dobry podkład niż 10zł i patrzeć jak to ze mnie spływa ,chociaż zdarzają się bardzo taniutkie perełki w kosmetykach .
Oj gdyby ktoś taki zobaczył ile ja mam kolorówki i pielęgnacji, chociaż po mału pozbywam się tego czego nie używam, zwłaszcza kolorówki, chciałabym dojść do tego żeby mieć mniej , ale lepszej jakości. Jeśli chodzi o pielęgnację, to czasami sama się zastanawiam po co ja tyle tego mam, kiedyś wystarczył mi tonik, balsam, krem i podstawa do higieny, a teraz to muszę mieć: krem na dzień, na noc, tonik, itp. ale w końcu chcę na starość "młodo" wyglądać , zresztą dużo tego kupuję na promocjach, później mam po 5 kremów, 4 żele pod prysznic,itp. . TZ też od jakiegoś roku przekonał się, że potrzebny mu krem i pomadka ochronna na zimę. Ostatnio miałam polew z niego jak musiałam mu kupić żel regenerujący do twarzy z Nivea , miał wcześniej próbkę i stwierdził ,że reklama w tv nie kłamie bo faktycznie orzeźwia rano buźkę


Tanie w znaczeniu moich kolezanek to zdecydowanie mniej niz funtow 5... a to ok 22zl
Owszem, perelki sie zdarzaja.
I tez wole wydac pare groszy wiecej na cos sprawdzonego a nie ciagle “poszukiwac idealu” jak one.
Coz z wiekiem skora ma coraz wiecej potrzeb, wiecej kosmetykow trzeba by ja pielegnowac
Ja wyznaje zasade ze im wczesniej odpowiednio sie pielegnuje tym lepiej,
Jak zaczelam delikatnego kremu pod oczyw uzywac majac lat 22 to sie pukaly w czolo, teraz ja nadal uzywam tego samego delikatnego kremu i nie mam zmarszczek, a one juz pomarszczone pod oczami nawet nie usmiechajac sie i placze jedna z druga ze tak wczesnie... teraz w czolo pukam sie ja J

Moj sie sam upomina by mu cos kupic jak sie konczy bo sie niby lepiej znam..


Cytat:
Napisane przez Nelkaa Pokaż wiadomość


Niestety teściowe chyba myślą, że my nastawiamy ich synów przeciwko nim, tylko dlatego, że synek bardziej interesuje się żoną, a nie matką.



Prawda w tym jest...

Cytat:
Napisane przez Nelkaa Pokaż wiadomość

Dzisiaj już lepiej z ręką. Moja babulka też bardzo kochana bo się poświęciła, chociaż nie musiała i wychowała mnie i siostrę, jest dla mnie jak matka, zawsze na dzień mamy idę najpierw do niej z kwiatkami, a później do mojej"rodzicielki", ale to już inna sprawa. Babcia trzeba przyznać jest bardzo żwawą osóbką i mimo, że w tym roku skończy 80tkę wyglada jakby miała około 60 lat.

ale się rozpisałam...........


to dobrze, ciesze sie ze lepiej.
Babcie sa przekochane :tak:

Ehh kochana pomysl jakie geny po niej cudne masz


justitia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-10, 14:37   #144
Nelkaa
Zadomowienie
 
Avatar Nelkaa
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 199
Dot.: Koniec z błyszczykami!!! - Odwyk dla błyszczykomaniaczek ;-) część II

Cytat:
Napisane przez xPoziomkax Pokaż wiadomość
Ja mam swoją przyjaciółkę, którą zaraziłam błyszczykomaniactwem

Aa i dzięki mnie teraz wszystkie laski z mojej klasy mają Carmexy xD Ehh.. tak to jest, zgapiaryyy ! I Carmex oczywiście zawsze mam na biurku, bez niego nie daję rady
ja mam kilka wizażowych przyjaciółek błyszczykomaniaczek
Nie wiem czy zauważyłyście , że nasz wątek już ma ponad roczek , dopiero teraz to zauważyłam

Co to Carmexu to chciałam sobie kupić w tubce, bo mam tylko w sztyfcie, ale zauważyłam, ze jak za długo go używam ,to mam strasznie suche usta.

justitia masz rację, geny po babci mam , wszyscy dają mi ok. 7-8 lat mniej, teraz się z tego cieszę, ale jak miałam 20lat, a dawali mi 16 to strasznie się wkurzałam, wszędzie z dowodem musiałam chodzić.
__________________
..połamane skrzydła, zgubiona aureola - taki ze mnie Anioł....



MOJE TWORY BIŻUTERYJNE

Edytowane przez Nelkaa
Czas edycji: 2010-02-10 o 14:44
Nelkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-10, 14:40   #145
justitia
Wtajemniczenie
 
Avatar justitia
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 977
Dot.: Koniec z błyszczykami!!! - Odwyk dla błyszczykomaniaczek ;-) część II

Cytat:
Napisane przez xPoziomkax Pokaż wiadomość
Ja mam swoją przyjaciółkę, którą zaraziłam błyszczykomaniactwem Uwielbiamy u niej, u mnie - obojętnie, siedzieć, przeglądać nasze maziu, gadać o nich, planowac co kupić sobie razem, jakie błyszczykowe prezenty sobie zrobimy Teraz zeszłam na niższą półkę błyszczykową i jest mi o niebo lepiej - mniej kasy, efekty takie same i nie boję się zabierać ze sobą błyszczyków np do szkoły Mamy z K. mnóstwo takich samych błyszczyków, uwielbiamy sie wymieniać poglądami na ich temat itp. Każde nasze spotkanie kończy się obradowaniem nt mazideł i macanie wszystkiego po kolei Ale obydwie jesteśmy estetyczki i broń Boże nie życzamy sobie niczego, a także nie pożyczamy innym (fuj) tylko oglądamy nawzajem i wąchamy
Cytat:
Napisane przez xPoziomkax Pokaż wiadomość

Aa i dzięki mnie teraz wszystkie laski z mojej klasy mają Carmexy xD Ehh.. tak to jest, zgapiaryyy ! I Carmex oczywiście zawsze mam na biurku, bez niego nie daję rady



Zazdroszcze takiej przyjaciolki,
Ehh 28 lat mam ale tez bym sobie tak z nia pogadala, posiedziala i w ogole…
a tu nie ma z kim :P

Ja jestem na etapie Burt`s Bess balsamow, sa lepsze zdecydowanie
Ten w puszczeczce jest tez mietowy
justitia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-10, 14:49   #146
Nelkaa
Zadomowienie
 
Avatar Nelkaa
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 199
Dot.: Koniec z błyszczykami!!! - Odwyk dla błyszczykomaniaczek ;-) część II

oj, napaliłam się na te pomadki NYX, przejrzałam mnóstwo stronek o nich i wybrałam kilka fajnych kolorków, tylko mam nadzieję, że dziewczyny z wątku o zakupach przyjmą mnie do swojego grona i będę mogła sobie z nimi zamówić.
__________________
..połamane skrzydła, zgubiona aureola - taki ze mnie Anioł....



MOJE TWORY BIŻUTERYJNE
Nelkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-10, 15:08   #147
xPoziomkax
Zakorzenienie
 
Avatar xPoziomkax
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 8 315
Dot.: Koniec z błyszczykami!!! - Odwyk dla błyszczykomaniaczek ;-) część II

Dla mnie Carmex jest zbawczy.. Gdy mi się kończył i nie miałam jak go kupić przez ok 3 tyg to miałam strasznie spieczone, spierzchniete i czerwone usta.. Nienawidzę tego

Justysiu mówisz, że Burt Bees lepszy niż Carmex ? Hmm.. może trzebaby wypróbować.. ale jakos ostatnio mi mówiłaś, że wszystko na ebay poszło

Edytowane przez xPoziomkax
Czas edycji: 2010-02-10 o 15:10
xPoziomkax jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-10, 16:54   #148
justitia
Wtajemniczenie
 
Avatar justitia
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 977
Dot.: Koniec z błyszczykami!!! - Odwyk dla błyszczykomaniaczek ;-) część II

Cytat:
Napisane przez Nelkaa Pokaż wiadomość
oj, napaliłam się na te pomadki NYX, przejrzałam mnóstwo stronek o nich i wybrałam kilka fajnych kolorków, tylko mam nadzieję, że dziewczyny z wątku o zakupach przyjmą mnie do swojego grona i będę mogła sobie z nimi zamówić.
ja sie moich tez nie moge doczekac, ale z Kasia bede sie widziec dopiero po Wielkanocy...


Cytat:
Napisane przez xPoziomkax Pokaż wiadomość
Justysiu mówisz, że Burt Bees lepszy niż Carmex ? Hmm.. może trzebaby wypróbować.. ale jakos ostatnio mi mówiłaś, że wszystko na ebay poszło
blyszczyki sa do kity, ale balsamy sa super!
wkleje pozniej fotke zestawu ktory mam
justitia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-10, 17:04   #149
xPoziomkax
Zakorzenienie
 
Avatar xPoziomkax
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 8 315
Dot.: Koniec z błyszczykami!!! - Odwyk dla błyszczykomaniaczek ;-) część II

Cytat:
Napisane przez justitia Pokaż wiadomość
ja sie moich tez nie moge doczekac, ale z Kasia bede sie widziec dopiero po Wielkanocy...




blyszczyki sa do kity, ale balsamy sa super!
wkleje pozniej fotke zestawu ktory mam
To czekamy Z balsamów masz tylko Burt's Bees ? Jeśli masz jakieś jeszcze to wklejaj wszystkie
xPoziomkax jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-10, 19:53   #150
Nelkaa
Zadomowienie
 
Avatar Nelkaa
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 199
Dot.: Koniec z błyszczykami!!! - Odwyk dla błyszczykomaniaczek ;-) część II

melduję, że przybyło mi kolejne mazidło za sprawą kochanego TZta bo był po pracy w superpharmie i kupił mi wiśniowy Carmex w tubce, boski zapach i konsystencja bardziej mi odpowiada niż tego w sztyfcie................w am też opakowanie przypomina klej?
__________________
..połamane skrzydła, zgubiona aureola - taki ze mnie Anioł....



MOJE TWORY BIŻUTERYJNE
Nelkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:17.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.