Torby sie pakują-brzuszki się szykują MAMUSIE marzec-kwiecień 2010

[ASIULEK_23]

Ja tak po cichu sobie myslę i mam ogromną nadzieje, że przejde poród tak jak moja mama W sumie ciąże przechodze tak jak ona, bez mdłości, wymiotów i innych objawów. Ona rodziła dwójkę dzieci i oba porody były szybkie i bezproblemowe. Mamusiu!! Ja też tak chcę!!

[Darusiaaaa]

ja uwazam ze kazda z nas i ta bedzie stosowala co innego, ja mam zamiar uzywac kosmetykow nivea, dostalam nawet takie male probki roznych rzeczy wiec na tym sprawdze i nie bede kupowala, jesli nie bedzie zadnych alergii nie bede nic kombinowala.
Wyznaje zasade ze im prosciej tym lepiej, nie ma co kombinowac z takim malym ciałkiem.
U mnie w sr mowia ze lepsza oliwka niz oliatum, jaka prawda nie wiem, ale ja z oliwki nie zrezygnuje

---------- Dopisano o 19:38 ---------- Poprzedni post napisano o 19:36 ----------

Napisane przez tylkooliwka

Natal swietnie cie rozumie,ja tez bym nie chciala odwiedzin w szpitalu,bede styrana tym wszystkim,przejeta malenstwem,wszystko boli a tu sie usmiechnij szczerze do odwiedzajacego mam nadzieje ze malo osob mnie tam odwiedzi,rozumie ze kazdy jest ciekawy ale bez przesady.

Czy w tych szkolach rodzenia nie mowia np co zrobic w trakcie porodu aby bylo latwiej?? np co zrobic zeby szybciej bylo pełne rozwarcie lub cos takiego?moze sa jakies sposoby piszcie jak cos wiecie,ja moge nawet przysiady robic i inne udziwnienia

ja juz wiem ze duzo osob nas odwiedzi na pewno mąż będzie spał ze mną, przyjdzie moja mama i tata, szwagierka i jej mąż, babcia i męża mama i pewnie jeszcze jedna ciocia z wujkiem.

[izaizula]

[QUOTE=ania p;17210572]Wielu lekarzy mówi żeby pieluchować ale nie ma to nic wspólnego z tym czy dziecko będzie miało dysplazje czy nie . A skoro nie ma wpływu to po co to robić ? Mój miał problem z biodrami i przeszło samo , dziecku do rozwoju trzeba ruchu a nie unieruchomienia


Kiedyś kobiety rodziły na polu i tez było dobrze , jeszcze kilka lat temu mieliśmy czystszą wode i nikt nie słyszał o atopowym zapaleniu skóry tak jak nie szczepiło się na pneumokoki czy meningokoki itp.
A pakowanie dziecku na tyłek tony tlenku cynku gdy nie ma takiej potrzeby raczej jest zbyteczne . Najlepiej wogóle nie smarować jak się tylko da . A jak już to jest masa łagodniejszych kremów . Nie kazde dziecko wogóle ma potrzebe smarowania ale jak za każdym razem zasmarujesz tyłek sudokremem napewno się tego nie dowiesz że może wcale nie potrzeba tego robić . Skóra uodparnia się na kosmetyki i potem jak już dojdzie do odparzenia to co użyjesz mocniejszego czegoś jeszcze od sudokremu ? Pytanie tylko po co .
Co do bioder to u mnie było na granicy normy i nie pieluchowałam , synek ma się dobrze po 6 tyg wszystko było już ok . Także pewnie jakbyś nie pieluchowała też by wróciło samo do normy . To takie dawanie złudnej nadzieji rodzicom że maja na te biodra wpływ . A prawda jest taka że jak dziecko dysplazje ma mieć będzie ją miało A poważnej dysplazji jak wiadomo nie leczy się pieluchą tylko ćwiczeniemi i specjalnymi aparatami

Ja tylko wyrazam swoją opinie


o do pieluchowania to sorry ale chyba dla mnie bardziej autorytetem bedzie lekarz, który mi to zaleca. Skąd masz takie wiadomości że to nic niema wspólnego z dysplazją. To dlaczego jak dziecku które już chodzi i wykryto dysplazje unieruchamia sie nóżki. Raczej ruch mu wtedy nie pomoze. Wiesz wydaje mi sie że czasem należy zaufac specjalistom od danych spraw. Ja nim nie jestem wiec staram sie wybierać lekzry do których mam zaufanie.


a jeśli chodzi o sudocrem to zaprzeczasz sama sobie polecając kosmetyki typu Oilatum i Emolium, które sa kosmetykami dla skóry atopowej i suchej. Po co przyzwyczajać dziecko tak profilaktycznie do kosmetyków antyalergicznych. Skóra sie przyzwyczai i co potem jak naprawde bedzie trzeba stosowac takie kosmetyki. J&J od lat jest stosowany do pielęgnacji niemowlat i nie wydaje mi sie żeby nagle zmienili recepturę że tak bardzo uczula i nie porównujmy tu czasów kiedy kobiety na polu rodziły bo i o takich przyapadkach nie słyszałam.

[NaTaLaLa]

Moim zdaniem i tak kazda z nas bedzie robila po swojemu, tak jak podpowie nam instynkt...
Teraz, poki dzidzie sa w brzuszkach mamy tysiace watpliwosci, wszystko jest skomplikowane, niktore rzeczy nie do wyobrazenia....ale jak juz bedziemy mialy nasze brzdace wszystko przyjdzie samo....
Fakt, mozemy sie dowiedziec ogromnych ilosci inf z forum..ale z drugiej strony nie sposob tego spamietac, a jesli bedzie potrzeba chyba zadna z nas nie bedzie wertowala 3 watkow w poszukiwaniu odpowiedzi tylko zadziala zgodnie z tym co jej podpowie instynkt... bo mamy o tyle dobrze ze posiadamy takie cudo tak uwazam, a jak bedzie przekonamy sie niedlugo...

[Darusiaaaa]

ja co do oliatum tez nie mam zaufania i nie bede stosowac do codziennej pielegnacji, natomiast co do sudocremu nie stworzymy dziecku tym krzywdy ze bedziemy go uzyac a sobie ulatwimy to ze moze cos wystapic, wiadomo ze nie stosuje sie tego rowniez nie wiadomo jak dlugo, a jeszcze mozna jesli sudocrem jest tak strasznie mocny uzyc pentacremu i to juz do codziennej pielegnacji. Takze nie ma co gdybac bo to trzeba sprawdzic, to ze aniu tak nie robilas nie znaczy ze jak ktos tak robi jest to zle. U jednych sie sprawdza, u innych sie w ogole nie sprawdza a wszystko okaze sie jak urodzimy maluszki i bedziemy wiedziec po rozmowach z polozna i pediatra cos wiecej o skorce dziecka i jego ph. Co do pieluchowania krzywdy dziecku tez tym nie zrobimy, twojemu Szymkowi przeszlo samo co nie znaczy ze kazdemu dziecku przejdzie, widocznie nie mial zadnej wiekszej wady, bo gdyby mial prypuszczam ze potrzebowalabys pieluszkowania albo aparatu nie daj Boziu.

---------- Dopisano o 20:03 ---------- Poprzedni post napisano o 19:59 ----------

Napisane przez NaTaLaLa

Moim zdaniem i tak kazda z nas bedzie robila po swojemu, tak jak podpowie nam instynkt...
Teraz, poki dzidzie sa w brzuszkach mamy tysiace watpliwosci, wszystko jest skomplikowane, niktore rzeczy nie do wyobrazenia....ale jak juz bedziemy mialy nasze brzdace wszystko przyjdzie samo....
Fakt, mozemy sie dowiedziec ogromnych ilosci inf z forum..ale z drugiej strony nie sposob tego spamietac, a jesli bedzie potrzeba chyba zadna z nas nie bedzie wertowala 3 watkow w poszukiwaniu odpowiedzi tylko zadziala zgodnie z tym co jej podpowie instynkt... bo mamy o tyle dobrze ze posiadamy takie cudo tak uwazam, a jak bedzie przekonamy sie niedlugo...

dokladnie tak bedzie, to ze jednej nie pasuje jakis krem nie znaczy ze u innej nie zda egzaminu. Dobrze ze jest takie forum gdzie mozemy sie dowiedziec jakie kosmetyki sa i tak dalej ale co do porad "Nie kupujcie" czy "Na pewno wam sie przyda" albo "kupic trzeba" to ja osobiscie bez obrazy dla nikogo oczywiscie traktuje to z przymrozeniem oka, bo skad my mozemy wiedziec co sie sprawdzi a co nie, jak cos kupimy i sie nie sprawdzi wtedy bedziemy to pisac
A po porodzie kazda z nas na pewno bedzie zagladala na forum wiec sie wtedy okaza wszystkie racje i nie racje i co ktorej z nas nie przydalo.

---------- Dopisano o 20:09 ---------- Poprzedni post napisano o 20:03 ----------

a co do porodow na polu niedawniej jak 3 tyg temu kobieta urodzila na traktorze, chlopiec i kobieta maja sie dobrze....
teraz jest duzo wiecej "udziwnien", ktore nie zawsze sa dobre, a jak cos jest do wszystkiego to przewaznie jest do dupy tak szczerze mowiac.

[drcron]

Natala do pepuszka nie polecaja juz fioletu bo czesto mamy kupowaly n wodzie a nie na spirytusie i on nie pomagal dodatkowo strasznie ubranka brudzil teraz albo spirytus albo jeszcze jest jeden srodek taki co sie psika kosztuje kolo 30 zlotych ale ja nie pamietam jak sie nazywa a chce go tez zakupic wiec dziewczyny <help> pomocy
my wrocilismy ze szkoly rodzenia dzis ostatnie zajecia fajnie bylo szkoda ze to juz koniec i od dzisiaj zaczynam uskuteczniac chodzenie na czworaka hihi zeby sie nasza niunia odwrocila glowka bo ja chce naturalnie rodzic nie prze cc a dowiedzialam sie ze w swiebodzicach w szpitalu nie usypiaja <jupi> tylko jest znieczulenie ZO
chcialam obejzec porodowke ale mnie neiw puscili bo mieli dzisiaj tam rzeznie mieli porod z odklejanym lozyskiem i ponoc masakrycznie tam teraz wyglada musza posprzatac i jutro rano jak bede na badaniach to mnie polozna oprowadzi ta ze szkoly rodzenia bo bedzie miala dyzur pytalam poloznej o te swedzenia a ona mowi ze najpierw trzeba skonsultowac to z lekarzem a dopiero potem robic badania i najpierw powinno sie zrobic badanie Fostafazy a dopiero potem jak bedzie podwyzszone to co dziewczyny pisaly
byly tez dziewczyny ortopedzi ktore mowily ze pieluszkowac powinno sie dopiero po konsultacji i usg stawu biodrowego u nas w szpitalu robia na dzien dobry maluszkowi przed wypisem do domku mowily ze jeden pampers wystarczy jesli nie ma wskazan ze wzgledu na to ze on i tak szeroko uklada nozki dzieciecia mowa byla tez o fotelikach samochodowych by nie przesadzac z wkladaniem tam dzieciaczkow na dlugie godziny bo to nie odpowiednie dla ich ukladu kostnego mowily tez o tym zeby nie trzymac dziecka pionowo ze wzgledu na to ze ma slaby uklad kostny i mozna uszkodzic kregoslup powinno sie brzuszkiem oprzec do ramieniatak samo jak nie powinno sie uzywac chodzikow ze wzgledu na kregoslup ale polecaly chusty i noszenie w chustach dzieci wtedy sie wywiazuje wiez matki z dzieckiem wiez bliskosci taka sama jak podczas karmienia tylko nie przesadzac i nie isc z chusta do marketu czy zatloczonego autobusu bo dziecko nei ma zabezpieczneia wtedy to chyba na tyle a teraz ide was nadrobic

[Darusiaaaa]

u nas chodziki tez jak najbardziej odradzają, ale o piochtaninie mowila ze mozna stosowac, pozniej zakleic gazikiem pepuszek wlasnie po to by ubranka sie nie pobrudzily, o fotelikach tez byla mowa, ze jak starszy dzieciaczek to mozna klasc ale noworodka jak najmniej.

---------- Dopisano o 20:47 ---------- Poprzedni post napisano o 20:45 ----------

a usg chyba w kazdym szpitalu robia, przynajmniej u nas tez

[drcron]

Mrowak a checia bym przyszla ale nie wiem czy podrodze bym nie urodzila bo troche kawalek jest do Ciebie a dwa to ja jak z domu wychodze to musze miec zapas jedzenia wiec nie wiem czy bym dala rade walizke taka duza znalesc na kolkach ale dziekuej za zaproszenie hehe

JoannM kochana uwazaj na siebie i wykozystuj TZta ile sie teraz da a w ostatecznosci kladz sie do szpitala tam bedziesz pod fachowa opieka az sama jestem ciekawa jak on zareaguje mam nadzieje ze pozytywnie

a dzisiaj na szkole rodzenia byla dziewczyna ktora byla swiezo po wizycie i mowi ze ma juz rozwarcie na centymetr i ze szyjke 2 cm i ze w kazdej chwili moze zaczac rodzic a termin za dwa tygodnei ma w sumie ma racje hihi fajnei ma ale ja jej mowie ze ja juz tak mam od 3 tygodni ze mam rozwarcie na palec i szyjke 1,5 cm i nic sie nie dzieje nawet krazka nie dostalam ale jeszcze czop jej nie odchodzi
a powiedzcie mi bo zapomnialam zapytac poloznej a do lekarza dopiero pojutrze ide czy taka ciemno zolta ciagnaca sie wydzielina taka jak kisiel tylko koloru waniliowego budyniu to to normalne ?? zawsze mialam przezroczysta a od rana mam taka mleczno kremowo zolta

Natala ja bede oczka przemywala zwykla przegotowana woda od zewnatrz do kacika i wacik do kosza i tak drugi raz nie wolno trzec ani machac w ta i z powrotem

AniaP dobra dobra nie klade bo sie boje nie to bylo jakies tylko powierzchowne bo ona ta wkladke tylko 3 miesiace nosila po kilka godzin dziennie ale to bylo 16 lat temu

a dzisiaj jeszcze bylo o pielegniarkach srodowiskowych i ja pytam czy ta pielegniarka przyjedzie do mnie te 20 km bez problemu i ta siostra mowi ze tak ze powinna i pyta mnie czy nei lepiej by nasze dziecko chodzilo tutaj na wioske do lekarza a ja do neij mowie ze nie ze ja chce do doktor Bajkacz ze zaden inny pediatra mnie nie interesuje a ona zaczela sie smiac i teraz tak ja chyba sie tez przepisze do przyszpitalnej przychodni bo tak to ja w innej dziecie w innej i maz w innej hehe smieszne to troche i najlepsze w tym wsyztskim jest to ze przyjda do mnie dwie polozne srodowiskowe hihi jedna do dziecka a druga do mnie

Tylkooliwka zawsze lekarz moze zrobic Ci masaz szyjki wtedy to powieksza rozwarcie ale musisz napomknac mu o czyms takim bo oni tak chetnie sami nei robia tego ponoc strasznie boli jak kreci tam reka ale mojej kolezance tak zrobil i ona szybko urodzila bo rozwarcie sie powiekszylo w przeciagu kilku sekund

nawiaze jeszcze do sudokremu nam polozna mowila zeby tylko smarowac nim pupcie nie stosowac na wargi u dziewczynki ze wzgledu ze moze powodowac zrost warg tych mniejszych choc nie zawsze i lepiej go tam nie smarowac

nasze polozne tez polecaly by dzieci szczepic tymi szczepionkami platnymi ze wzgledu na mniejsza zawartosc w nich rteci to raz a dwa ze dzieci mniej beda klute i powiedzialy ze lepiej kupc taka szczepionke w punkcie szczxepien niz w aptece ze wzgledu ze one tam sa tansze

dzisiaj maz sie na mnie wkurzyl hehe bo zas zadawalam mase pytan ale przeciez jak sie nie dowiem na SR wszystkiego co bym chciala to kto mi powie bede na necie szukala ?? jak tam rozne opinie a tak to zaplacilam wiec musze wiedziec chyba jako jedyna mialam tyle pytan niektore kobiety na mnie dziwnie patrzyly na szkole rodzenia ale ja zawsze bylam dziwna

[drcron]

Napisane przez Darusiaaaa

u nas chodziki tez jak najbardziej odradzają, ale o piochtaninie mowila ze mozna stosowac, pozniej zakleic gazikiem pepuszek wlasnie po to by ubranka sie nie pobrudzily, o fotelikach tez byla mowa, ze jak starszy dzieciaczek to mozna klasc ale noworodka jak najmniej.

---------- Dopisano o 20:47 ---------- Poprzedni post napisano o 20:45 ----------

a usg chyba w kazdym szpitalu robia, przynajmniej u nas tez

nie w kazdym w walbrzychu nie robia
a czy u was robia badania wykrywajace zacme u maluszkow ??

[Darusiaaaa]

ja tez dzisiaj zadawalam pytania bo jakby nie bylo z nas wszystkich ze sr bede rodzila pierwsza.
ale przewijalo sie fajnie, tetrami tez uczyli:P

---------- Dopisano o 21:04 ---------- Poprzedni post napisano o 21:03 ----------

powiedzcie mi kobietki!!!! Jak wy walczycie z odrastajacymi "tam tam" wlosami? ja sie wsciekam bo mnie kują, swedza i tak dalej... tragedia

[Darusiaaaa]

odnosnie taćmy nie mam pojecia, nie pytalam nigdy o to.

[ania p]

Napisane przez ASIULEK_23

Ja tam uważam, że każda mama musi się przekonać na "własnej skórze" bo też każde dziecko jest inne. Mojej koleżanki córka często ma jakieś tam uczulenia, a ostatnio jak u niej byłam to zauwazyłam, że ma chusteczki Johnsona. Więc spytałam o nie i ona mowi, ze tylko na nie mała nie ma uczulenia. No i miała sporo rzeczy tej firmy wiec myslę, ze to jednak trzeba wszystkiego przetestować.
Jesli chodzi o sudocrem to jej mała też byla uczulona i w aptece polecili jej suderm i to jej służy bo w nim nie ma jakiegoś tam składnika. I ona np. używa cały czas tego kremu. Ale kazdy robi jak uważa. Bo np. druga kolezanka mowiła, że dostala w szpitalu taka małą próbkę sudocremu i ma ja do dziś (mała ma ponad pół roku). Że normalnie stosuje tylko krem przeciw odparzeniom z Nivea. Sudocremu używa tylko jak coś się pojawi na pupie a miała taką sytuację dwa razy i to tylko lekko.
Także każdy musi sam wypróbować. Ile ludzi tyle opinii.
Taki przykład:
przed pójściem na zakupy kosmetyczne dla dzidziusia zadzwoniłam do trzech koleżanek co używaja, z czego są zadowolone a z czego nie... i co?...same sprzeczne opinie...
Jedna- "musisz mieć Oilatum na początek bo nawet w szpitalu w tym kąpią", druga- "dzwoniłam do cioci połoznej i ona powiedziała, że nie kupować, dopiero jak będą problemy ze skóra, zeby nie przyzwyczajac od razu. I myła w olejku Nivea i mydełkiem bambino i wsio było w porządku. Trzecia- "ja nie kupowałam ale mały miał atopowe zapalenie skóry więc zaczęłam kupować. Ale nie kupuj od razu... "I badź tu mądry i pisz wiersze...


Boję się, że jutro usłysze to samo. Bo też słabo się oszczedzam, latam na zakupy, sprzątam, gotuję... i te same objawy- twardnienie brzucha i kłucia... hmmm... strach sie bać...

Asiulek - pewnie że tak ale po co zaczynac od tego mocniejszego kremu , jak można od czegoś delikatnego .

Napisane przez Darusiaaaa

ja uwazam ze kazda z nas i ta bedzie stosowala co innego, ja mam zamiar uzywac kosmetykow nivea, dostalam nawet takie male probki roznych rzeczy wiec na tym sprawdze i nie bede kupowala, jesli nie bedzie zadnych alergii nie bede nic kombinowala.
Wyznaje zasade ze im prosciej tym lepiej, nie ma co kombinowac z takim malym ciałkiem.
U mnie w sr mowia ze lepsza oliwka niz oliatum, jaka prawda nie wiem, ale ja z oliwki nie zrezygnuje

.

[QUOTE=izaizula;17212156]

Napisane przez ania p

Wielu lekarzy mówi żeby pieluchować ale nie ma to nic wspólnego z tym czy dziecko będzie miało dysplazje czy nie . A skoro nie ma wpływu to po co to robić ? Mój miał problem z biodrami i przeszło samo , dziecku do rozwoju trzeba ruchu a nie unieruchomienia


Kiedyś kobiety rodziły na polu i tez było dobrze , jeszcze kilka lat temu mieliśmy czystszą wode i nikt nie słyszał o atopowym zapaleniu skóry tak jak nie szczepiło się na pneumokoki czy meningokoki itp.
A pakowanie dziecku na tyłek tony tlenku cynku gdy nie ma takiej potrzeby raczej jest zbyteczne . Najlepiej wogóle nie smarować jak się tylko da . A jak już to jest masa łagodniejszych kremów . Nie kazde dziecko wogóle ma potrzebe smarowania ale jak za każdym razem zasmarujesz tyłek sudokremem napewno się tego nie dowiesz że może wcale nie potrzeba tego robić . Skóra uodparnia się na kosmetyki i potem jak już dojdzie do odparzenia to co użyjesz mocniejszego czegoś jeszcze od sudokremu ? Pytanie tylko po co .
Co do bioder to u mnie było na granicy normy i nie pieluchowałam , synek ma się dobrze po 6 tyg wszystko było już ok . Także pewnie jakbyś nie pieluchowała też by wróciło samo do normy . To takie dawanie złudnej nadzieji rodzicom że maja na te biodra wpływ . A prawda jest taka że jak dziecko dysplazje ma mieć będzie ją miało A poważnej dysplazji jak wiadomo nie leczy się pieluchą tylko ćwiczeniemi i specjalnymi aparatami

Ja tylko wyrazam swoją opinie


o do pieluchowania to sorry ale chyba dla mnie bardziej autorytetem bedzie lekarz, który mi to zaleca. Skąd masz takie wiadomości że to nic niema wspólnego z dysplazją. To dlaczego jak dziecku które już chodzi i wykryto dysplazje unieruchamia sie nóżki. Raczej ruch mu wtedy nie pomoze. Wiesz wydaje mi sie że czasem należy zaufac specjalistom od danych spraw. Ja nim nie jestem wiec staram sie wybierać lekzry do których mam zaufanie.


a jeśli chodzi o sudocrem to zaprzeczasz sama sobie polecając kosmetyki typu Oilatum i Emolium, które sa kosmetykami dla skóry atopowej i suchej. Po co przyzwyczajać dziecko tak profilaktycznie do kosmetyków antyalergicznych. Skóra sie przyzwyczai i co potem jak naprawde bedzie trzeba stosowac takie kosmetyki. J&J od lat jest stosowany do pielęgnacji niemowlat i nie wydaje mi sie żeby nagle zmienili recepturę że tak bardzo uczula i nie porównujmy tu czasów kiedy kobiety na polu rodziły bo i o takich przyapadkach nie słyszałam.

O pieluchowaniu powiedział mi ortopeda z księżyca sobie tego nie wziełam i miałam tez o tym na szkole rodzenia .

Co do oilatum to gdybyś przeczytała moje posty to polecałam go do używania na poczatku , bo noworodek ma czesto suchą skóre a nasza woda szczególnie w wielkich miastach tej skórze nie pomaga . Nie jestem maniakiem emolientów . Miałam butelkę na poczatku myłam w tym małego misiąc po czym przeszłam na żel do mycia bubchen.
Do tej pory zawsze mam emolium czy inne cudo w domu i np. myje Szymka zimą raz na kilka dni bo w zime ma bardziej wysuszoną skóre .

Dwa wracając do sudokremu jak napisała Asia . Ty masz chłopca a u dziewczynek nie wolno używać takich kremów . Nalezy natłuszczać aby nie dopuścić do zrastania warg sromowych niedawno kolezanka była z córcią na zabiegu rozcięcia i tez to usłyszała od chirurga . U dziewczynek kremy tłuste typu linomag.

a tu prosto i na temat dlaczego nie pieluchować
http://www.edziecko.pl/pierwszy_rok/...emowlecia.html

zreszta jak napisAŁAM wcześniej mam swoje zdanie a po to mamy forum żeby je wyrażać i aby kazdy mógł napisac to co myśli . Nie mam tu zamiaru nikogo obrażac ani nikomu nic narzucać . Pisze to co myślę i tyle .

[Darusiaaaa]

o pieluchowanie najlepiej pogadac z lekarzem po urodzeniu bo takie atrykuly sa rowniez dlaczego warto pieluchowac.

I u ciebie widzisz w szkole rodzenia mowia tak a u mnie inaczej, dlatego najlepiej sie przekonac na wlasnej skorze. Moja szwagierka ma dziewczynke, chrzestna tak samo i obie uzywaja sudocremu i nie maja problemow. Ja kupie sudocrem i pentacrem.

---------- Dopisano o 21:46 ---------- Poprzedni post napisano o 21:35 ----------

nam jeszcze mowila zeby nie uzywac plynow do plukania nawet tych dla dzieci bo nie da sie tego tak dokladnie wyplukac, a po praniu w samym proszku ustawic podwojne plukanie.

[drcron]

a wiecie co kazda polozna bedzie mowila inaczej zalezy to wszystko do tego jaka szkole ona preferuje nasza polozna mowila ze najlepiej nie sluchac tych starszych osob bo technika sie rozwija i co chwila jest cos nowego ze najlepiej wymieniac informacje miedzy mamusiami i to takimi co niedawno rodzily tak samo jest z karmieniem piersia najlepiej zapytac mamy ktora dlugo karmi niz takiej co karmi butelka albo dokarmia butelka

[madziwnia]

Napisane przez izaizula

Nie zgodze sie z Tobą Ania. Bo nie wszystko co nowe i rozreklamowane jest super. Kiedyś nie było zadnych wydziwnionych kosmetyków tylko używało sie J&J i było oki, a teraz nagle alergie. To samo z pieluchowaniem. Mój Kuba też miał podejżenie że cos z bioderkami nie tak, bo fałdki miał nie równe, Byłam z nim w klinice, gdzie zrobił usg młody lekarz i on tez kazał pieluchowac i nosić na biodrze. A to nie było aż tak dawno temu tylko 5 lat. Takze mysle ze nie przesadzajmy.
To samo z sudokremem ty masz o nim że tylko do leczenia i nie pomagaja argumenty od lekarzy , położnych czy od producenta. Wydaje mi sie że czasami trzeba odpuscić

To jeszcze ja ja sie wypowiem co wiem...
Podejrzewam że ani p. chodziło o to że jesli lekarz po zabadaniu maluszka nie zaleci pieluchowania to nie robic tego " w razie co".. bo czasami dzieci rodza sie juz z dysplazja bioderek i wtedy sie pieluchuje a jak nie pomaga to juz sa szyny na kilka miesięcy.... ale problem z bioderkami może sie tez dopiero pojawić dlatgeo zawsze 1 miesiąc po urodzeniu jest wizyta tzw. "na bioderka" i lekarz ponownie sparwdza czy jest ok.. jak cos mu sie nie podoba to zaleca pieluchowanie .. jak wsio ok to nie powinien zalecic..
o to chodziło ani.. jestem pewna... bo czasami lekarze " bez powołania " albo mający w dup..ie a czesto tak jest powiedza ci na odpierdziel sie zebys pieluchowała a wcale nie ma takiej potzreby..... buuuuuuuuuuu

A sudocrem... ogólnie niby mozna stosowac bez przerwy...ALE...
pomyslcie same : przeciez uzywanie non stop jednego kosmetyku na odparzebnia przyzwyczaja skóre i gdy pojawi sie problem ten kosmetyk nie zadziała juz tylko tzreba silniejszy.
więc zaleca sie zmiany.. ja mam : SUDOCREM, Bepanthen i Alantan oraz NIVEA na odparzenia i mam zamiar uzywac np. po 1-2tyg na zmianę.

Tak samo jest z OLIATUM CZY EMOILIM itp. specyfikami... sa polecane ale tez nie na "bez pzrewry" bo to sa kosmetyki na problemy ze skórą dlatgeo trzeba robic pzrewy w ich stosowaniu bo gdy pojawi sie zapalenie skóry to taki OLIATUM itp. juz nie pomoga tylko silne sterydy.


UWAGA POLECAM WYBRAC SIE DO LIDLA.......
kupiłam 10 sztuk za 7,99 małych wieszaczków na ciuszki.. i moje sukieneczki i kurteczki i sweterki dla niuni wisza nie gniota się
jednorazowe sliniaczki 8 szx. za ok 3 zł z groszmai
i jest duzo innych fajniuchnych rzeczy dla dzidzi..

w biedronce tez cos tam jest nowego

a dla siebie w2 bieliznianym kupiłam 2 staniki 90 E na styk ale sa sliczniuchne!!!

[Darusiaaaa]

no ale wlasnie ta polozna z aszej szkoly rodzenia nie jest "stara" ani nic z tych rzeczy

widzialam te wieszaczki i jeszcze byly takie zawieszki pod szafki taka ala dodatkowa pulka

[madziwnia]

Napisane przez izaizula

Nie zgodze sie z Tobą Ania. Bo nie wszystko co nowe i rozreklamowane jest super. Kiedyś nie było zadnych wydziwnionych kosmetyków tylko używało sie J&J i było oki, a teraz nagle alergie. To samo z pieluchowaniem. Mój Kuba też miał podejżenie że cos z bioderkami nie tak, bo fałdki miał nie równe, Byłam z nim w klinice, gdzie zrobił usg młody lekarz i on tez kazał pieluchowac i nosić na biodrze. A to nie było aż tak dawno temu tylko 5 lat. Takze mysle ze nie przesadzajmy.
To samo z sudokremem ty masz o nim że tylko do leczenia i nie pomagaja argumenty od lekarzy , położnych czy od producenta. Wydaje mi sie że czasami trzeba odpuscić

To jeszcze ja ja sie wypowiem co wiem...
Podejrzewam że ani p. chodziło o to że jesli lekarz po zabadaniu maluszka nie zaleci pieluchowania to nie robic tego " w razie co".. bo czasami dzieci rodza sie juz z dysplazja bioderek i wtedy sie pieluchuje a jak nie pomaga to juz sa szyny na kilka miesięcy.... ale problem z bioderkami może sie tez dopiero pojawić dlatgeo zawsze 1 miesiąc po urodzeniu jest wizyta tzw. "na bioderka" i lekarz ponownie sparwdza czy jest ok.. jak cos mu sie nie podoba to zaleca pieluchowanie .. jak wsio ok to nie powinien zalecic..
o to chodziło ani.. jestem pewna... bo czasami lekarze " bez powołania " albo mający w dup..ie a czesto tak jest powiedza ci na odpierdziel sie zebys pieluchowała a wcale nie ma takiej potzreby..... buuuuuuuuuuu

A sudocrem... ogólnie niby mozna stosowac bez przerwy...ALE...
pomyslcie same : przeciez uzywanie non stop jednego kosmetyku na odparzebnia przyzwyczaja skóre i gdy pojawi sie problem ten kosmetyk nie zadziała juz tylko tzreba silniejszy.
więc zaleca sie zmiany.. ja mam : SUDOCREM, Bepanthen i Alantan oraz NIVEA na odparzenia i mam zamiar uzywac np. po 1-2tyg na zmianę.

Tak samo jest z OLIATUM CZY EMOILIM itp. specyfikami... sa polecane ale tez nie na "bez pzrewry" bo to sa kosmetyki na problemy ze skórą dlatgeo trzeba robic pzrewy w ich stosowaniu bo gdy pojawi sie zapalenie skóry to taki OLIATUM itp. juz nie pomoga tylko silne sterydy.


UWAGA POLECAM WYBRAC SIE DO LIDLA.......
kupiłam 10 sztuk za 7,99 małych wieszaczków na ciuszki.. i moje sukieneczki i kurteczki i sweterki dla niuni wisza nie gniota się
jednorazowe sliniaczki 8 szx. za ok 3 zł z groszmai
i jest duzo innych fajniuchnych rzeczy dla dzidzi..

w biedronce tez cos tam jest nowego

a dla siebie w2 bieliznianym kupiłam 2 staniki 90 E na styk ale sa sliczniuchne!!!

[mloda1989]

Napisane przez drcron

Darusia zazdroszcze Ci wanny my mamy prysznic a kolo prysznica stoi zlew a z drugiej strony muszla obok pralka kaloryfer i drzwi i kurcze od kad mam brzuszek ciezko mi sie tam ruszac ciasno jest jak jestem sama a jak juz wejdzie maz to jest juz tlok wiec nie ma szans zeby brac razem kapiele a szkoda

a ty chyba w mojej lazience czesto bywasz hehe bo tak jakbys moja opisywala

co do basenow to ja bym z checia chodzila z maluszkiem, ale moj tezet straszny maruda i mi caly czas gledzi ze tam syf jest i wogole, ze dziecko sie tej wody opije....

co do kremow ja poki co nawet sudokremu nie kupowalam, tesciu kupil mi na odparzenia penatan i bubchen moze pozniej zaipatrze sie w male opakowanie sudokremu zeby byl w razie czego....wydaje mi sie ze jesli pisza ze krem ten dziala od razu gdy cos sie pojawi, to lepiej stosowac go wtedy niz tak o na codzien, bo rzeczywiscie pozniej juz zaden krem nie pomoze....

a propo pieluchowania...ja bylam pieluchowana (20 lat temu) i co i problem z biodrami i tak mialam, dysplacja stanu biodrowego, latanie po lekarzach, szukanie takiego ktory w koncu cos z tym zrobi....tak wiec uwazam ze stosowanie tego zapobiegawczo sie w niczym nie sprawdza i najlepsza jest opinia lekarza, ktory ewentualnie to zaleci, kiedy zobaczy ze jest taka potrzeba choc gdy potrzeba bedzie to pewnie zaleci cos bardziej skutecznego...

[P0P70]

Napisane przez NaTaLaLa

Moim zdaniem i tak kazda z nas bedzie robila po swojemu, tak jak podpowie nam instynkt...
Teraz, poki dzidzie sa w brzuszkach mamy tysiace watpliwosci, wszystko jest skomplikowane, niktore rzeczy nie do wyobrazenia....ale jak juz bedziemy mialy nasze brzdace wszystko przyjdzie samo....
Fakt, mozemy sie dowiedziec ogromnych ilosci inf z forum..ale z drugiej strony nie sposob tego spamietac, a jesli bedzie potrzeba chyba zadna z nas nie bedzie wertowala 3 watkow w poszukiwaniu odpowiedzi tylko zadziala zgodnie z tym co jej podpowie instynkt... bo mamy o tyle dobrze ze posiadamy takie cudo tak uwazam, a jak bedzie przekonamy sie niedlugo...

Mądrze prawisz dzewczyno za Wielkiej wody

DrCron - o ile się nie mylę to chodzi Ci o OSCENISEPT na ten pempuszek. Ja tym psikałam także ranę po CC i się ładnie wygoiła. A teraz psikam tym ranę którą ma mój kot. Wycinałam mu kołtuny i przyciełam skórę też się ładnie po tym goi.

[NaTaLaLa]

PoP mysle, ze Ty juz tez zdarzylas sie o tym przekonac ze nie ma nic lepszego dla dzidzi niz matczyny instynkt bo w sumie kto ma wiedziec lepiej co jest dobre dla naszego skarba jak nie mama A tymczasem lece odpoczac... musze stwierdzic ze takie nic nie robienie meczy gorzej niz praca :/ nie wiem jak ja wysiedze w domu...pozniej bedzie zajecie-dzidzi non stop (wiem wiem pewnie bede chciala sie choc troche ponudzic ;P)ale na dzien dzisiejszy wiem ze bedzie ciezko, nie ma nawet do kogo buzi otworzyc a czas stoi w miejscu ajjj ...

[ania p]

Napisane przez drcron

a wiecie co kazda polozna bedzie mowila inaczej zalezy to wszystko do tego jaka szkole ona preferuje nasza polozna mowila ze najlepiej nie sluchac tych starszych osob bo technika sie rozwija i co chwila jest cos nowego ze najlepiej wymieniac informacje miedzy mamusiami i to takimi co niedawno rodzily tak samo jest z karmieniem piersia najlepiej zapytac mamy ktora dlugo karmi niz takiej co karmi butelka albo dokarmia butelka

DRcron - z tym cyckiem to juz wogóle masakra można być obcykanem w teorii i miec mase kolezanek co długo karmią a i tak dupa jestem tego najlepszym przykładem . Matki Polki co miesiąc karmiła . Ciekawa jestem tylko co teraz mi z tego wyjdzie , ale jak znowu butla trudno niech się dzieje co chce oby dzicie było najedzone i szczęśliwe .


Madzia dokładnie to miałam na mysli też , choć u mnie to już wogóle był meksyk z jednym lekarze . Bo ide do gościa na USG i on do mnie że lekka odchyłka jest . I że mam pieluchowac , a ja mu powiedziałam wprost ze nie będę bo ... i tu moje argumenty i co o tym myślę . Pan powiedział jedno że on zalecił a zrobie jak uważam . małego nie pieluchowałam ale nosiłam na żabke , kładłam na brzuszku , uważałam by nie podnosic za nogi itp. Po 6 tyg kolejne USG okazuje się że wsio cacy . pan do mnie że pewnie się stosowałam do jego zaleceń , a ja że wręcz przeciwnie i wyszło na moje Oczywiście gdyby to była jakas większa wada pewnie bym się zastosowała ale odchyłka wynikała z powodu wagi małego i ułożenia pośladkowego - podobno czesto u takich dzieci własnie sa jakieś lekki chwilowe odchyłki.

Pop - ten oscenisept to jak się stosuje . Od razu po CC to używałas bo może sobie kupie to cudo . Ja to musze mieć jakąś maść przede wszystkim żeby mi się bliznowiec nie zrobił

madzia - jak chcesz wieszaczki to mów to Ci przepocztuje . mam tego cholerstwa z 70 szt jak nie lepiej . Bo jak kupuje ubranka w tesco czy w HM czy mothercare to zawsze biore z wieszaczkami . także się juz nazbierało .

Darusiaa - sa dziewczynki co mają skłonności do zrastania tych warg . Moja kolezanka dowiedziała się przypadkiem przy wizycie uwaga u.... nefrologa . Bo pediatra nie zauważyła tego mała miała zabieg rozcinania tych warg w znieczuleniu miejscowym .Tydzień potem się znowu zrosło ale dało się to poprostu rozłączyć ręcznie . i właśnie ta chirurg jej mówiła o pielegnacji dziewczynek . że kremy tłuste , że nawet jak nie ma odparzeń smarowac chociaż 2 razy dziennie . I o ile chłopca nie trzeba podmywac rano to dziewczynkę koniecznie .
Powiedziała też że są dziewczynki że ich mamy nawet nie wiedza o tych wargach zrosnietych bo jak nie jest jakoś super mocno zrośniete to ciężko wypatrzec i takie potem kobiety mają np. potem problemy przy porodach z tego powodu itp. Byłam w szoku że można nie wiedzieć . Moja lekarka małego zawsze oglada nawet pod pieluchą na szczęscie . I dobrze bo jak był mały miał wodniaka na jądrze który sam zszedł ale ona wypatrzyła i dała skierowanie na USG .


Ide w kimono . Pa laski . Bo moje dziecie ostatnio od 7 rano juz buszuje i nie daje spać bbu

Napisane przez mloda1989

a ty chyba w mojej lazience czesto bywasz hehe bo tak jakbys moja opisywala

co do basenow to ja bym z checia chodzila z maluszkiem, ale moj tezet straszny maruda i mi caly czas gledzi ze tam syf jest i wogole, ze dziecko sie tej wody opije....

...

Ano się opije tu ma racje mój po basenie sika jak głupi .. he he .. ale coś za coś . za to super się rozwija , jest mega sprawny . A ta woda chyba mu jakoś specjalnie nie szkodzi w sumie w domu tez się opije bo siedzi w wannie moczy buzie i robi sobie bąbelki ustami

[mrowak]

Napisane przez drcron

jeszcze jest jeden srodek taki co sie psika kosztuje kolo 30 zlotych ale ja nie pamietam jak sie nazywa a chce go tez zakupic wiec dziewczyny <help> pomocy

OCTENISEPT jak mniemam.

Jak tak czytam o tych Waszych pomiarach szyjek i że się tak skracają to przestaję rozumieć mojego gina. Pisałam Wam ostatnio, że na wizycie spytałam go jak się u mnie sprawy mają, a on radośnie oznajmił, że moja szyjka to już od jakiegoś czasu nawet 1cm nie ma i że mam się tym nie przejmować. No to jak to kurka jest? Nie kazał mi leżeć ani się oszczędzać specjalnie poza wypoczywaniem normalnym. Czy to przepraszam znaczy, że mogę urodzić idąc do wc czy jak

AniaP, to u dziewczynek WCALE nie stosuje się sudocremu???

[megi-megi]

A ja dopiero pokończyłam porządki w ciuszkach malucha, prasowaniu, skończyłam torbę do szpitala w końcu pakować, nawet akwarium dzisiaj wysprzątałam - uffff. Coś mnie siekło, że pora najwyższa się wziąć - aż z tego wszystkiego dopiero coś zjadłam od śniadania - jakoś wyleciało mi z głowy. Jeszcze tylko mężowi muszę spakować to, co ma zabrać, jak będzie nas odbierał.
Już bym poleciała i pomalowała mieszkanie, ale nikt mi nie pozwala, a ja tak lubię... No. Ja już chcę się przeprowadzać i dzidzi łóżeczko skręcać. No.

Padam na twarz. <pada i nie wstaje>
Buziaki więc na dobranoc

[P0P70]

AniaP- mi to już w szpilatu od samego początku ranę tym psikali parę razy dziennie. Więc TZ też mi kupił i w domu dalej psikałam kilka razy dziennie. Ale to chyba na bliznowza nie podziała. No to potrzebujesz jakiejś specjalnej maści. Ale to jest dobre na wszelkiego rodzaju rany, skaleczenia itp. Swietnie dezynfekuje i nie szczypie.

[megi-megi]

Napisane przez mrowak

OCTENISEPT jak mniemam.

Jak tak czytam o tych Waszych pomiarach szyjek i że się tak skracają to przestaję rozumieć mojego gina. Pisałam Wam ostatnio, że na wizycie spytałam go jak się u mnie sprawy mają, a on radośnie oznajmił, że moja szyjka to już od jakiegoś czasu nawet 1cm nie ma i że mam się tym nie przejmować. No to jak to kurka jest? Nie kazał mi leżeć ani się oszczędzać specjalnie poza wypoczywaniem normalnym. Czy to przepraszam znaczy, że mogę urodzić idąc do wc czy jak

Ale jak się skraca i nie rozwiera, to chyba jeszcze nie jest tak źle. No i na pocieszenie i na niepocieszenie powiem, że nie tak łatwo urodzić. Położna nam na koniec sr życzyła szybkich porodów, ale żeby nie było tam fantastyki, ale realnie to mówiła, że 6 godzin Ale już nic nie mówię, bo ledwo na oczy widzę.

[NaTaLaLa]

Tez slyszalam o tym zrastaniu sie warg i sudocremie... poprostu najlepiej nie smarowac w tych okolicach sudocremem...a bardziej natluszczac...nie mialam o tym pojecia, ale jako przyszla mama dziewczynki troszke sie w to zaglebilam...

A ten psikacz na gojenie jest na recepte? i czy mozna uzywac go na pepol u dzidzi...czy raczej bardziej dla doroslych, jak w waszym przypadku cc...
jakos przeraza mnie wizja przemywania tego rozcienczonym spirytusem, w koncu jednak kikucik +alkohol... nie bedzie za fajnie :/ na pewno szczypanie, pieczenie...chcialabym tego zaoszczedzic:/ tak na marginesie to jestem pewna ze przez pierwsze chwile dopoki sie nie 'oswoje' przy kazdym jej placzu bede plakala i ja.... jak wczesniej bylam odporna na lzy, nie potrafilam plakac (nie wiem jak to mozliwe) tak w czasie ciazy jestem jak to mawia moj tato 'Placzka Majowa numer 1'

A przypomnialo mi sie... rozmawialam w weekend z rodzicami, i standardowo chcieli zobaczyc brzuszek...wiec jak co tydzien wypinam sie do kamerki.... a moj tatusiek dowcipny wypalil... "No Zoska (tak mnie nazywa) troche Cie wzdelo, gruszek w occie zjadlas?" a za chwile...." A mowilem nie pij tyle piwa bo brzuch urosnie..." Nie ma jak to pocieszenie od najblizszych

---------- Dopisano o 01:21 ---------- Poprzedni post napisano o 00:02 ----------

6h.... pocieszajce perspektywy.... lec juz spac czo sio sio sio

A tak jeszcze myslalam.....bo coraz czesciej zaczynam myslec o porodzie, jak to bedzie i wogole... jesli pojawia sie skurcze (nie mialam jeszcze tych przepowiadajacych) to nie ma co w 5 min wybierac sie do szpitala prawda...bo moze byc tak ze odesla do domu itp itd....czytalam ze przy pojawieniu sie skurczy mozna nawet wziasc prysznic przed pojechaniem do szpitala (chociaz nie wiem ile w tym prawdy)
A jak jest jesli odejda wody? tez mozna jeszcze poczekac czy wtedy to juz od razu szpital?
Wogole nie wyobrazam sobie jak te wody odchodza, co sie czuje... czy moge tego nie zauwazyc np podczas oddawania moczu ( slyszalam i o takich przypadkach)...bo to chyba nie jest tak jak na filmach ze chlusnie jak z wiadra hehe

[NaTaLaLa]

Chyba kazda z Was juz spi..wiec dolaczam do Was nadrobie jak tylko otworze slepia
Kolorowych

[Baobabek]

drcron, a może to ten słynny czop co?????Ja przy pessarze to co chwilę latam na wymianę wkładki i boję się żeby tego czopa nie przegapić
ania p zazdroszczę Ci tego basenu z małym u mnie jest basen miejski przy mojej szkole nawet, ale tam kąpią się wszystkie szkoły z całego powiatu i wogóle jakoś tak odkąd w szkole pracuję, i widzę jakie dzieci tam się kąpią itp. to już sama też tam nie chodzę...moja przyjaciółka złapała tam paciorkowca i nie mogli jej wytępić tego cholerstwa...więc ja nie mam co marzyć o basenie z dzieckiem Niby u mnie jest masa sanatoriów i chyba są tam baseny takie mniejsze...może bym tam popytała, ale na wodę ozonowaną to nie mam co liczyć
Co do waszych opinii o kosmetykach i pieluchowaniu - to dobrze, że ja na sr nie chodziłam hehehe bo pewnie jako jedyna z południa Polski bym miała jeszcze inne informacje Ja dużo na przykładzie mojej siostrzenicy się dowiedziałam, ale też nie zamierzam robić tak jak ona np. Sudocrem -stosuje cały czas (ja mam w razie gdyby, a tak to penathen), oilatum od poczatku przez 2 miesiące, bo ciagle jakieś wysypki miała, potem zwykłe mydełko bambino i było super, a teraz kupuje jej siostra żel tak z oliwą z oliwek z J&J i też jest super ( a ja mam żel z hippa i zamierzam od początku go stosować), a i od początku kąpała ją w wodzie z kranu ( tu chyba zrobię tak samo) Oczka myła rumiankiem co 2 dni, a w pozostałe wodą przegotowaną (ja też tak zamierzam). Na pępuszek miała ten rozcieńczony spirytus 2x dziennie rano i na noc, a przy zmianie pieluchy gazikiem leko i odpadł po kilku dniach (ja też tak będę),a pieluchować pieluchowała po wizycie u ortopedy przez 1,5 m-ca ( ja mam za płotem ortopedę i pediatrę i tam zamierzam się udać w razie co ale wolałabym nie pieluchować). Mleko jej daje NAN, a ja się uparłam na Bebiko Butelki miała Aventu (z syfem) a ja mam TT i Lovi. Każdy robi jak chce
A i dostanę masę ubranek firmowych od znajomej tylko mogła mi to powiedzieć wcześniej, a nie jak ja już tyle wszystkiego mam, no ale jak dają to wezmę
Macie jakiś pomysł co kupić chcrześnicy na roczek??Bo siostrzenica ma w połowie marca urodzinki pierwsze, na których raczej nie dam rady być i muszę coś wcześniej kupić a nie mam pojęcia co
JoannM, nie pamiętam w którym tyg jesteś, ale jak Ci się skraca szyja i masz leżeć to lepiej się stosuj bo skończysz z krążkiem tak jak ja
Pop gratuluję wygranej walki z kozą

[pl_madzia]

Witam.
To może sie wypowiem o tym pieluchowaniu, jako matka czekająca na drugie dziecię, to i położna i pediatra mi mówiły że nie ma sensu dodatkowo pieluchować jak się używa Pampersów, ponieważ są one już szersze specjalnie aby tego robić nie było trzeba. Co innego jak któraś z Was chce bawić się tetrowymi (próbowałam przez jeden dzień z pierworodnym, i totalna porażka, każde siusiu zmiana pieluch i ciuszków. Chyba że inwestowanie w pieluchy wielorazowe z wkładami kokosowymi itp, ale to wydatek około 300 zł za 10 szt.

Z sudocremem to przetestowałam, i najlepiej używać tylko po wodnistych kupkach, i to wtedy tylko jak nie jest pielucha od razu zmieniona. Położna tak mi poradziła, i było wystarczająco.

Co do przyspieszania porodu, to jest różnie. Ja pierwsze dziecko 6 lat temu rodziłam 3 godzinki, a jak trafiłam na porodówkę to miałam 1,5 cm rozwarcia. Ale ból straszny( za słowo ból położna ze SR by mi dała, bo ona jest zdania że to jest tylko ból jak któraś jest do porodu nieprzygotowana :/)
Jak już się zaczną skurcze, ale nie będziecie jeszcze na 100% pewne, to najlepiej zrobić sobie ciepłą kąpiel, przetestowałam za pierwszym razem no i jak widać przyspieszyło. Najlepiej wtedy wjechać na 10 piętro i zejść schodami, ponieważ takie ruchy miednicy pozwalają dziecku szybciej zejść na dół(tego nie planuje, ale pani z SR poleca)
Do tego na przyspieszenie porodu jest zadanie dla mężów, a więc sex( a raczej sperma) przyspiesza rozwieranie szyjki (no trochę bym tu miała obawy, ale przy wizji kilu tyg. celibatu może warto . No i drugie zadanie dla męża to żeby zapałki po podłodze rozsypywał a rodząca ma pojedyńczo się schylać i zbierać hehe( to też ze SR)
Ja raczej poprzestane na użyciu piłki ( takie duże 75 cm są teraz w rossmannie za 34 zł) już kilka tyg przed terminem dużo siedzieć na takiej piłce zamiast na krześle czy fotelu, pomaga w rozciąganiu mięśni, dzieki czemu jest prawdopodobieństwo że niepotrzebne będzie nacięcie, i drugie że jak już jest poród to podobnie jak w reszcie sposobów dziecko szybciej się przemieszcza, no i można z taką piłką pod prysznicem siedzieć, a to bardzo pomaga.

No i jeszcze pępuszki niemowlaków, przemywałam za pierwszym razem roztworem ze spirytusu( około 40 zł w biedronce, odrobina do pępka a reszta dla męża na pępkowe )dziecko nie reaguje na takie przemywanie, więc nie jest bolesne.

[megi-megi]

Cześć Mamusie,
chwaliłam się, jak to mi w tej ciąży dobrze i dzisiaj nie przespałam pół nocy - bolą mnie kości miednicy, pachwiny i nieco kręgosłup na dole. To tak ma być zaraz przed? Bo ja nie wiem.
Miałam plany zakupowe na dzisiaj, a mąż został w domu i "LEŻYSZ W ŁÓŻKU!!!!!!"... phi... A ja tylko po pampersy chciałam skoczyć, do apteki, po Lovelle i jakieś tam drobiazgi. A pod wieczór po jakiś mebelek dla maluszka