Yasminelle - wątek zbiorczy cz. II

[malina_]

Napisane przez david87

1.dziewczyna bierze tab yasminelle, brała dwa opakowania bez 7 dniowej przerwy... jak skończyła brać drugie opakowanie zrobiła 7 dniową przerwę w 3 dniu dostała okres ale trwał tylko jeden dzień czy półtora dnia czy to normalne????

2.drugi problem polega na tym, że dziewczyna bardzo się boi jak już bierze drugą z końca tabletkę to zaczyna strasznie się martwić tym okresem czy dostanie czy nie... już chyba próbowałem wszystkiego rozmawiać tłumaczyć itp... dodam że tabletki bierze już chyba z 7 miesięcy, zawszę można powiedzieć co do minuty bierze tabletkę... jak mogę jej pomóc ??? co poradzicie ??? .

1. To jest normalne, nie ma się czym przejmować.
2. Przestudiujcie razem ulotke, jezeli bierze zgodnie z ulotka tabletki to prawie 100% pewnosci że nie zajdzie w ciąże, poza tym jezeli nie łaczy z innymi lekami to juz w ogole sobie nie potrzebnie glowe zawraca. A dziewczyny chyba tak po prostu mają z tym zamartwianiem sie wszystko ok
Sama biorę Yasminelle od 5 miesięcy i w ciązy nie jestem.
Pozdrawiam Was

[okej01]

Słuchajcie, został mi jeszcze tydzień brania i to będzie koniec opakowania pierwszego. Moja dieta nie zmieniła się wcale, nie jadłam ani mniej ani więcej niż przed rozpoczęciem przygody z yasminelle. Piję dużo wody mineralnej, lubię i jes wskazana.
Ale skąd u licha rozstępy? Mam niecałe 18 lat, wagę w porządku a na udach pojawiły mi się różowe, czerwonawe rozstępy. Na lewym więcej, na prawym mniej. Czy to może być wpływ tabletek?
W poniedziałek kupię sobie krem, ale jestem przerażona. Ktoś miał podobnie?

[malina_]

Napisane przez okej01

Słuchajcie, został mi jeszcze tydzień brania i to będzie koniec opakowania pierwszego. Moja dieta nie zmieniła się wcale, nie jadłam ani mniej ani więcej niż przed rozpoczęciem przygody z yasminelle. Piję dużo wody mineralnej, lubię i jes wskazana.
Ale skąd u licha rozstępy? Mam niecałe 18 lat, wagę w porządku a na udach pojawiły mi się różowe, czerwonawe rozstępy. Na lewym więcej, na prawym mniej. Czy to może być wpływ tabletek?
W poniedziałek kupię sobie krem, ale jestem przerażona. Ktoś miał podobnie?

okej jezeli chodzi o rozstepy to mam identycznie kiedy zaczelam brac Yasminelle pojawiły sie, niestety nie moge sie ich pozbyc, wrecz przeciwnie pojawiaja sie nagminne.
Ja rowniez nie mam problemow z nadwaga, waga w normie.

[okej01]

A wspominałaś o tym swojemu lekarzowi? To dwa tygodnie brania, jestem przerażona ;x

[malina_]

Tak, doskonale o tym wie Tabletki zawsze mozna zmienic ale nie wiadomo czy kolejne nie beda gorzej wplywac na Twoj organizm

[gorzka prawda]

Hej dziewczyny!
Mam pytanie do tych, które stosują yasminelle już jakiś czas. Czy po dłuższym czasie stosowania tych pigułek (kilka miesięcy lub dłużej) zauważyłyście osłabione działanie yasminelle? Tj. coraz bardziej bolesne miesiączki i nasilenie innych skutków ubocznych wymienionych w ulotce?

[malina_]

To moze byc prawdopodobne, ja uzymam 5 mies. i teraz przy krwawieniu prawie nie czuje ze nadejdzie. A skutki uboczne jak najbardziej, celulit, rozstepy, zgaga, ale przechodzi po jakims czasie.

[wdowa_po_leninie]

Napisane przez gorzka prawda

Hej dziewczyny!
Mam pytanie do tych, które stosują yasminelle już jakiś czas. Czy po dłuższym czasie stosowania tych pigułek (kilka miesięcy lub dłużej) zauważyłyście osłabione działanie yasminelle? Tj. coraz bardziej bolesne miesiączki i nasilenie innych skutków ubocznych wymienionych w ulotce?

tak, ja przez to przechodziłam, po ok. 8mies. stosowania yasminelle - skończyło się na zmianie tabletek (pomogło)

[meesha]

ja narazie zauwazylam jeden skutek uboczny- z tego co wyczytalam w ulotce, akurat tez rzadziej spotykany mianowicie co jakis miesiac mam opryszczke na ustach, jak wczesniej mialam moze raz na rok :/ nie chce zmieniac tabletek, bo innych skutkow ubocznych nie zauwazylam, wiec narazie poprosze lekarza o przepisanie heviranu, mam nadzieje ze pomoze
tabletki biore od lipca, od pazdziernika mam opryszczke :/

[gorzka prawda]

Czyli jednak to prawda, że organizm uodparnia się na pigułki. Dla mnie yasminelle na początku były wspaniałe, zero skutków ubocznych. Niestety po roku już nie było tak słodko.
Wdowa po leninie, czy mogę wiedzieć na jakie zmieniłaś? Tak z czystej ciekawości. Bo ja bym potrzebowała najwidoczniej innych pigułek i zależałoby mi na takich, które pomogłyby mojej cerze. Yasminelle mi pomagały na początku, ale przestały.

[miu miu]

Napisane przez wdowa_po_leninie

tak, ja przez to przechodziłam, po ok. 8mies. stosowania yasminelle - skończyło się na zmianie tabletek (pomogło)

Na jakie zmieniłaś? I czy wszystko było ok?

Napisane przez gorzka prawda

Czyli jednak to prawda, że organizm uodparnia się na pigułki. Dla mnie yasminelle na początku były wspaniałe, zero skutków ubocznych. Niestety po roku już nie było tak słodko.
Wdowa po leninie, czy mogę wiedzieć na jakie zmieniłaś? Tak z czystej ciekawości. Bo ja bym potrzebowała najwidoczniej innych pigułek i zależałoby mi na takich, które pomogłyby mojej cerze. Yasminelle mi pomagały na początku, ale przestały.

Jestem w Anglii gdzie nie mają Yasminelle. Dostałam Mercilon ale boję się, że przytyję/spadnie mi libido itp. Na jakie zmieniałyście i czy byłyście zadowolone?

[wdowa_po_leninie]

Napisane przez gorzka prawda

Czyli jednak to prawda, że organizm uodparnia się na pigułki. Dla mnie yasminelle na początku były wspaniałe, zero skutków ubocznych. Niestety po roku już nie było tak słodko.
Wdowa po leninie, czy mogę wiedzieć na jakie zmieniłaś? Tak z czystej ciekawości. Bo ja bym potrzebowała najwidoczniej innych pigułek i zależałoby mi na takich, które pomogłyby mojej cerze. Yasminelle mi pomagały na początku, ale przestały.

Napisane przez miu miu

Na jakie zmieniłaś? I czy wszystko było ok?



Jestem w Anglii gdzie nie mają Yasminelle. Dostałam Mercilon ale boję się, że przytyję/spadnie mi libido itp. Na jakie zmieniałyście i czy byłyście zadowolone?

zmieniłam na Logest i wszystko odbyło się bez problemów (a obecnie biorę tańszy ich zamiennik - sylvie20 -nie odczuwam żadnej różnicy między nimi -no poza ceną ). Jest o wiele lepiej i cieszę się, że postanowiłam zmienić.

[wirakacza]

Witam
Ja yasminelle biore od 2 miesiecy i przy pierwszym nie mialam zadnych objawow ale jak zaczelam brac drugie opakowanie to wogole nie jestem spiaca i wnocy jak przespie ze 3 godziny to jest dobrze ale rano nie czuje zmeczenia Przed snem pije melise ale to nic nie daje

[19natka88]

Ja od początku brania Yasminelle (czyli jakieś pół roku) miałam bardzo obfite krwawienia, ale teraz dwa razy z rzędu były już normalne a nawet skąpe chyba nie jest to objaw uodpornienia na tabletki?
A tak poza tym to po pewnym czasie zmienił mi się dzień występowania krwawienia, zawsze było to 4 dnia przerwy a teraz 3 dnia ale to nie jest akurat żaden problem.
Na początku miałam okropne nudności, senność i wahania nastrojów ale teraz jest ok.

[malina_]

Miałyscie kiedys bardzo skąpe krwawienie z odstawienia? Zawsze mialam normalne teraz jest tego bardzo malutko, czy coś moze byc nie tak? Sama juz nie wiem...

[Gosiaczek2507]

witam. zapomniałam wziąć jednej tabletki w 3 tyg blistra ( nastepnego dnia wzielam 2 tabletki) zamiast tygodnia przerwy rozpoczne nowe opakowanie i krwawienie powinno wystapic pod koniec nowego blistra czy pozniej ten tydzien przerwy mam zrobic normalnie?? mimo to ze krwawienie bylo jak jeszcze bralam tabletki?? prosze o odpowiedz
z góry dziękuję

[wdowa_po_leninie]

Napisane przez Gosiaczek2507

witam. zapomniałam wziąć jednej tabletki w 3 tyg blistra ( nastepnego dnia wzielam 2 tabletki) zamiast tygodnia przerwy rozpoczne nowe opakowanie i krwawienie powinno wystapic pod koniec nowego blistra czy pozniej ten tydzien przerwy mam zrobic normalnie?? mimo to ze krwawienie bylo jak jeszcze bralam tabletki?? prosze o odpowiedz
z góry dziękuję

krwawienie może wystąpić pod koniec blistra, może wystąpić dopiero w przerwie, może wystąpić za tydzień - ciężko powiedzieć, bo przy łączeniu opakowań takie coś może się zdarzyć
weź kolejne 21tabletek bez przerwy po tym blistrze i zrób przerwę - nawet jak krwawienie było np w środku tego drugiego blistra

[morelowa]

Cześć dziewczyny to moja pierwsza wizyta na tego typu wątku.
Chciałabym się Was poradzić. Otóż miesiąc temu byłam u ginekologa, który przepisał mi moje pierwsze tabletki - Yasminelle. Głównie chodziło mi o poprawę cery, mniej o antykoncepcję i lekarz przy doborze tabletek uwzględnił to. Miesiączkuję od trzech lat, cykle są bardzo nieregularne; raz mam okres co miesiąc, innym razem co trzy miesiące. I tym razem również się 'spóźnia', powinnam go dostać 3-4 tygodnie temu, a tutaj ni widu, ni słychu. Chciałabym zacząć brać już tabletki, aby mogły zacząć działac na cerę (ginekolog powiedział, że efekty widac nawet ok. miesiąca brania). Problem tkwi w tym, że nie wiem kiedy okres uraczy mnie swoją obecnością, nie wiem jak długo mam jeszcze na niego czekać... Czy mogę wziąć pierwszą tabletkę bez czekania na okres ? Np. jutro ?

[_Emi_]

Napisane przez morelowa

Cześć dziewczyny to moja pierwsza wizyta na tego typu wątku.
Chciałabym się Was poradzić. Otóż miesiąc temu byłam u ginekologa, który przepisał mi moje pierwsze tabletki - Yasminelle. Głównie chodziło mi o poprawę cery, mniej o antykoncepcję i lekarz przy doborze tabletek uwzględnił to. Miesiączkuję od trzech lat, cykle są bardzo nieregularne; raz mam okres co miesiąc, innym razem co trzy miesiące. I tym razem również się 'spóźnia', powinnam go dostać 3-4 tygodnie temu, a tutaj ni widu, ni słychu. Chciałabym zacząć brać już tabletki, aby mogły zacząć działac na cerę (ginekolog powiedział, że efekty widac nawet ok. miesiąca brania). Problem tkwi w tym, że nie wiem kiedy okres uraczy mnie swoją obecnością, nie wiem jak długo mam jeszcze na niego czekać... Czy mogę wziąć pierwszą tabletkę bez czekania na okres ? Np. jutro ?

Radziłabym jednak wstrzymac się aby nie narobic sobie bałaganu. A to,że tabletki zadziałają na cerę w miesiąc to też bierz z przymrużeniem oka bo nigdy nic nie wiadomo.

[aako]

mi to tak srednio pomoglo na cere, prawde mowiac to wcale :P
za to 10 kg wiecej jest:P

[khloe_]

dziewczyny mam problem
biore yasminelle prawie 2 lata, w tym miesiącu mój żołądek strasznie dziwnie sie zachowuje i często akurat jak wezme tabletke to za 2-3 godziny lece do toalety bo mam biegunke. no i łykam drugą tabletke, teraz wychodzi na to,że musze skonczyć opakowanie 4 dni wcześniej. nic sie nie stanie? nie zdąrze pójśc teraz do ginekologa po recepte i kupić nowej paczki żeby uzupełnić te 4 pigułki..

z góry dziękuje za odpowiedź

[goldika]

Napisane przez aako

mi to tak srednio pomoglo na cere, prawde mowiac to wcale :P
za to 10 kg wiecej jest:P

mi na cere pomogło troszeczkę, i nie przytyłam na szczęście bo kluseczką jestem z natury i bałam się przytycia ale obyło się bez dodatkowych kilogramów na szczęście.

Pisałam już o tym wcześniej ale nie doczekałam się odpowiedzi/komentarza. Chciałam przesunąc miesiączkę więc zwięłam blister po blistrze i... dostałam normalnie krwawienie tak jakby nigdy nic... krwawienie przyszło w ten dzień co zawsze... co to może znaczyc? może yasminelle na mnie nie działa?

[khloe_]

ale to było normalne krwawienie ? czy tylko delikatne? przy braniu dwóch blistrów pod rząd może wystąpić delikatne krwawienie... ile czasu bierzesz yasminelle??
najlepiej idź do lekarza

[gorzka prawda]

Napisane przez khloe_

dziewczyny mam problem
biore yasminelle prawie 2 lata, w tym miesiącu mój żołądek strasznie dziwnie sie zachowuje i często akurat jak wezme tabletke to za 2-3 godziny lece do toalety bo mam biegunke. no i łykam drugą tabletke, teraz wychodzi na to,że musze skonczyć opakowanie 4 dni wcześniej. nic sie nie stanie? nie zdąrze pójśc teraz do ginekologa po recepte i kupić nowej paczki żeby uzupełnić te 4 pigułki..

z góry dziękuje za odpowiedź

Ło matko!!! Ja po 1,5 roku brania yasminelle również miałam tą niemiłą przypadłość co Ty. Nie po przyjęciu pigułki, ale od czasu do czasu i to bez powodu. Z resztą ja to miałam chyba wszystkie skutki uboczne po tym czasie przyjmowania ich, choć na początku było cudownie.

Nie powinno nic się stać jeżeli skrócisz sobie cykl i przerwę zaczniesz 4 dni wcześniej. Tylko jej nie wydłużaj. Nawet jak nie wystąpi krwawienie to po 7 dniach zacznij nowe opakowanie.

[goldika]

wtedy brałam je przez pół roku chyba. Krwawienie miałam normalne, trwało kilka dni. Nigdy nie miałam żadnych problemów z tymi tabletkami tak jak pisałam wcześniej. Zrobiłam sobie 3 miesiące przerwy w braniu tabletek i teraz ponownie je biorę. Nie chciałabym z nich rezygnowac. Tylko zastanawiam się czy odpowiednio mnie chronią przed ciążą.

[wdowa_po_leninie]

Napisane przez goldika

wtedy brałam je przez pół roku chyba. Krwawienie miałam normalne, trwało kilka dni. Nigdy nie miałam żadnych problemów z tymi tabletkami tak jak pisałam wcześniej. Zrobiłam sobie 3 miesiące przerwy w braniu tabletek i teraz ponownie je biorę. Nie chciałabym z nich rezygnowac. Tylko zastanawiam się czy odpowiednio mnie chronią przed ciążą.

jeśli bierzesz prawidłowo to Cię odpowiednio chronią
a takie krwawienie przy łączeniu blistrów nie jest niczym niepokojącym - tak bywa niestety czasem

[khloe_]

Napisane przez gorzka prawda

Ło matko!!! Ja po 1,5 roku brania yasminelle również miałam tą niemiłą przypadłość co Ty. Nie po przyjęciu pigułki, ale od czasu do czasu i to bez powodu. Z resztą ja to miałam chyba wszystkie skutki uboczne po tym czasie przyjmowania ich, choć na początku było cudownie.

Nie powinno nic się stać jeżeli skrócisz sobie cykl i przerwę zaczniesz 4 dni wcześniej. Tylko jej nie wydłużaj. Nawet jak nie wystąpi krwawienie to po 7 dniach zacznij nowe opakowanie.

ok,
wiem,że przerwy nie można wydłużać krwawienie sądze,że się pojawi na pewno bo już czuje,że troche boli mnie brzuch w tych okolicach..

[wela11]

Hej Dziewczynki,mam nadzieje ,ze mi pomozecie w tej sprawie
Otoz od pol roku biore tabletki anty yasminelle i nie zdarzylo mi sie zapomniec az do niedzieli -wtedy powinnam byla zazyc druga tabletke.Dzien wczesniejw sobote wzielam pierwsza normalnie i kochalam sie wtedy z chlopakiem. W niedziele mialam bardzo zabiegany dzien,pamietam ze trzymalam opakowanie w reku,ale musialam zapomniec,gdyz wyjatkowo bylam w pracy i wielki zawrot glowy ) W poniedzialek znowu wzielam tabletke i nawet nie zauwazylam ,ze zapomnialam wczorajszej ( z niedzieli ) W poniedzialek wspolzylismy,a gdy w we wtorek stwierdzilam ze ilosc tabletek sie nie zgadza to spanikowalam,i polecialam po tabletki escapelle ( tak mi ginekolog doradzil ) ....ale nie mam teraz pewnosci...do tego wszystkiego ,gdyz nigdy nie bralam wczesniej tych escapelle Prosze o pomoc

[goldika]

Napisane przez wela11

Hej Dziewczynki,mam nadzieje ,ze mi pomozecie w tej sprawie
Otoz od pol roku biore tabletki anty yasminelle i nie zdarzylo mi sie zapomniec az do niedzieli -wtedy powinnam byla zazyc druga tabletke.Dzien wczesniejw sobote wzielam pierwsza normalnie i kochalam sie wtedy z chlopakiem. W niedziele mialam bardzo zabiegany dzien,pamietam ze trzymalam opakowanie w reku,ale musialam zapomniec,gdyz wyjatkowo bylam w pracy i wielki zawrot glowy ) W poniedzialek znowu wzielam tabletke i nawet nie zauwazylam ,ze zapomnialam wczorajszej ( z niedzieli ) W poniedzialek wspolzylismy,a gdy w we wtorek stwierdzilam ze ilosc tabletek sie nie zgadza to spanikowalam,i polecialam po tabletki escapelle ( tak mi ginekolog doradzil ) ....ale nie mam teraz pewnosci...do tego wszystkiego ,gdyz nigdy nie bralam wczesniej tych escapelle Prosze o pomoc

mam nadzieję, że zabezpieczaliście się w ten pierwszy i trzeci dzień... bo przez pierwszy tydzień brania pierwszego blistra zaleca się dodatkowe zabezpieczenie.

[wela11]

niestety nie