Czy ktoraś z Was kupowała gotowe produkty na Biochemii Urody? Jak wrażenia? Cz.II

[Andzia1971]

A ja mam pytanie trochę z innej beczki.
Czy z BU jakiś olejek albo inny produkt nadaje się dla dziecka 5-cio letniego z atopowym zapaleniem skóry. Czy jest jakiś produkt, który leczy ?

[carolinascotties]

Napisane przez Andzia1971

A ja mam pytanie trochę z innej beczki.
Czy z BU jakiś olejek albo inny produkt nadaje się dla dziecka 5-cio letniego z atopowym zapaleniem skóry. Czy jest jakiś produkt, który leczy ?

Andzia - a na co dziciaczek jest uczulony? watek zbiorczy o AZS - http://pretty.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=222530

Loss lauri pisala o tym, ze pomaga jej żel hialuronowym B5 - zmieszany z lipobazą
- https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=2547

dla dzieciaków wszelkie oleje i masła - im prostszy skład tym lepiej - unikac trzeba wszystkiego, co ma wosk pszczeli - szczegolnie, kiedy wystepuje uczulenie na pyłki.

[Susanna]

Napisane przez ktsw

na 20letnią sensu nie ma, ale na 29letnią ? to juz jest powazny dylemat

No ja bym na 29 letnią używała Na 27 letnią od czasu do czasu ładuję serum Renew

[ktsw]

Napisane przez Susanna

No ja bym na 29 letnią używała Na 27 letnią od czasu do czasu ładuję serum Renew

dylemat jest głębszy,bo 29letnia skóra jest w bardzo dobrej kondycji na razie zakupie serum 3x rose, rezweratrol bedzie następny. Byle do wypłaty ...

[carolinascotties]

Napisane przez Andzia1971

A ja mam pytanie trochę z innej beczki.
Czy z BU jakiś olejek albo inny produkt nadaje się dla dziecka 5-cio letniego z atopowym zapaleniem skóry. Czy jest jakiś produkt, który leczy ?

Justy dala kiedys namiary na forum , na ktorym mozna zapytac o kosmetyki dzieciece wlasnie go znalazlam

http://forum.gazeta.pl/forum/f,503,K...dzieciece.html

edit - nie wiem, czy jest aktywne nie widze opcji zakladania nowych watkow...

[loss_lauri]

Napisane przez ktsw

na 20letnią sensu nie ma, ale na 29letnią ? to juz jest powazny dylemat

wg mnie w takim wypadku jest sens a poza tym te granice wiekowe są umowne, orientacyjne, wszystko zależy przecież od tego w jakim stanie jest skóra, a stosowanie np w wieku 25 lat jakiegoś specyfiku do skóry 30+ to też nie jest błędem - skóra 'weźmie' po prostu to, czego potrzebuje

Napisane przez Andzia1971

A ja mam pytanie trochę z innej beczki.
Czy z BU jakiś olejek albo inny produkt nadaje się dla dziecka 5-cio letniego z atopowym zapaleniem skóry. Czy jest jakiś produkt, który leczy ?

Napisane przez carolinascotties

Andzia - a na co dziciaczek jest uczulony? watek zbiorczy o AZS - http://pretty.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=222530

Loss lauri pisala o tym, ze pomaga jej żel hialuronowym B5 - zmieszany z lipobazą
- https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=2547

dla dzieciaków wszelkie oleje i masła - im prostszy skład tym lepiej - unikac trzeba wszystkiego, co ma wosk pszczeli - szczegolnie, kiedy wystepuje uczulenie na pyłki.

dla mnie pomaga właśnie HA z lipobazą i olejem arganowym (ale ja nie mam alergii na orzechy) oraz masło shea - świetnie natłuszcza skórę, lepiej niż sama parafina (->lipobaza), wszelkie zmiany szybciej się goją, skóra też jakby mniej swędzi, tak więc wspomaga leczenie azs

[aaaania1989]

Napisane przez ktsw

na 20letnią sensu nie ma, ale na 29letnią ? to juz jest powazny dylemat

ja myślę ,że nie zaszkodzi prewencja przede wszystkim ja bym sobie sama sprawiła...no ale też te 20latek mam tak jeszcze 5 poczekam moze

---------- Dopisano o 14:13 ---------- Poprzedni post napisano o 14:12 ----------

Napisane przez loss_lauri

wg mnie w takim wypadku jest sens a poza tym te granice wiekowe są umowne, orientacyjne, wszystko zależy przecież od tego w jakim stanie jest skóra, a stosowanie np w wieku 25 lat jakiegoś specyfiku do skóry 30+ to też nie jest błędem - skóra 'weźmie' po prostu to, czego potrzebuje

dokładnie bardzo dobrze to wytłumaczyłaś

[skarpetta]

Dziewczyny, czy spirytus ma jakąś datę ważności? Mam w domu taki dużo, litrowy, ale trochę stoi w domu. Potrzebuję go do wykonania toniku aha/bha i płynu rozmarynowego.

[ktsw]

Napisane przez loss_lauri

wg mnie w takim wypadku jest sens a poza tym te granice wiekowe są umowne ...

Napisane przez aaaania1989

ja myślę ,że nie zaszkodzi prewencja przede wszystkim ja bym sobie sama sprawiła...no ale też te 20latek mam tak jeszcze 5 poczekam moze

no dobra dziewczyny, poczułam sie własnie jak stara, pomarszczona babcia

---------- Dopisano o 15:52 ---------- Poprzedni post napisano o 15:50 ----------

dodam jeszcze ze cenowo BU przestaje mi sie podobac, na poczatku piałam z zachwytu gdy widziałam cene, teraz juz tego nie robie ww nowość - 43 złote!

[Shee'naz]

Napisane przez ktsw

dodam jeszcze ze cenowo BU przestaje mi sie podobac, na poczatku piałam z zachwytu gdy widziałam cene, teraz juz tego nie robie ww nowość - 43 złote!

Zgadzam sie... BU znacznie zawyża ceny od pewnego czasu. Działaja tylko na własna szkode, bo zniechecone klientki przerzuca sie na konkurencyujne strony z polproduktami...

[opelka]

Dziś po raz pierwszy wieczorem użyję toniku aha bha 10%, obawiam się strasznego złuszczania podczas stosowania. Jak to z tym jest, dlugo bedzie to trwac, strasznie to bedzie to wygladac, jakas 'skorupa' na twarzy może się wręcz pojawić? nie wiem dlaczego, ale boję się tego toniku haha

[ewzz]

Ja dostalam tonik w poniedzialek i uzylam go 3 dni z rzedu i tylko troszke na brodzie mi sie łuszczy i szczypie chwile po nalozeniu, ale tak ogolnie to buzka coraz gladsza, zaskorniki jakby splycone

[MidnightGothique]

Napisane przez opelka

Dziś po raz pierwszy wieczorem użyję toniku aha bha 10%, obawiam się strasznego złuszczania podczas stosowania. Jak to z tym jest, dlugo bedzie to trwac, strasznie to bedzie to wygladac, jakas 'skorupa' na twarzy może się wręcz pojawić? nie wiem dlaczego, ale boję się tego toniku haha

własnie ja tez sie troche boje, a wlasnie go zamowilam podobno prawdziwy hardcore
w ogole dziewczyny, nienawidze Was po prostu najpierw mineraly, filtry, cuda teraz znowu te kosmetyki, aaaa zbankrutuje! Wczoraj wydałam 110zł na minerały (poprzednio było prawie 200zł ) dzis znowu moje pierwsze zakupy na BU.. i znowu 110zł Mam nadzieje ze chociaz było warto... teraz z niecierpliwościa czekam na przesylke a oto co kupiłam:
Olejek myjący - bezzapachowy, Żel hialuronowy, Tonik z kwasami AHA/BHA 10%, Maseczka czereśniowa, Maseczka morska z perłami, Puder bambusowy z jedwabiem, Olej z kocanki, Hydrolat oczarowy.

i najgorsze jest to że już sobie upatrzyłam kilka następnych sklepów...

[skarpetta]

Dziewczyny, właśnie robię tonik aha/bha 10%, i kwas salicylowy zostawił mi mały osad w alokholu. Spokojnie mogę wlewać już to rozmarynu z resztą?

[opelka]

Napisane przez ewzz

Ja dostalam tonik w poniedzialek i uzylam go 3 dni z rzedu i tylko troszke na brodzie mi sie łuszczy i szczypie chwile po nalozeniu, ale tak ogolnie to buzka coraz gladsza, zaskorniki jakby splycone

Czyli żadnego wysypu nie miałaś?

[Callitus]

A czy można zrobić tonik 2% Bha bez alkoholu?

[loss_lauri]

Napisane przez skarpetta

Dziewczyny, właśnie robię tonik aha/bha 10%, i kwas salicylowy zostawił mi mały osad w alokholu. Spokojnie mogę wlewać już to rozmarynu z resztą?

wydaje mi się, że tak - kwas salicylowy często nie rozpuszcza się do końca

Napisane przez Callitus

A czy można zrobić tonik 2% Bha bez alkoholu?

raczej nie, bo alkohol jest rozpuszczalnikiem kwasu, ale jeśli się mylę, to niech mnie ktoś poprawi

[ada ada]

a ja dziś dostałam moją 2 paczkę a w niej między innymi bambus z owsem i jedwabiem, domówiłam sobie z kolorówki mikę Oriental Beige (piękna) i pigment tlenek pastelowy, pudełeczka na puder - to małe jest boskie a duże no cóż niezbyt szczelne(z własnej woli dorzucili mi próbkę pudru ryżowego) i jutro będę testować puderek z BU na twarzy, ale bambusa nie dałam całego bo obawiam się wysuszenia gdyby co dosypię. Wymieszałam też serum-olejek z wit.C, żel h z alantoiną i pantenolem. Zamówiłam również olej monoi (fajny) i olejek myjący pomarańczowy czeka w kolejce a i jeszcze hydrolat geraniowy (przyjemniaczek) drugie zamówienie za ponad 100zł i żadnej próbki. Na kolorówce wydałam całe 20zł wraz z przesyłką i gratis dostałam

[Susanna]

Napisane przez ktsw

dylemat jest głębszy,bo 29letnia skóra jest w bardzo dobrej kondycji na razie zakupie serum 3x rose, rezweratrol bedzie następny. Byle do wypłaty ...

Świete slowa ehhh....

[aaaania1989]

Napisane przez ada ada

a ja dziś dostałam moją 2 paczkę a w niej między innymi bambus z owsem i jedwabiem, domówiłam sobie z kolorówki mikę Oriental Beige (piękna) i pigment tlenek pastelowy, pudełeczka na puder - to małe jest boskie a duże no cóż niezbyt szczelne(z własnej woli dorzucili mi próbkę pudru ryżowego) i jutro będę testować puderek z BU na twarzy, ale bambusa nie dałam całego bo obawiam się wysuszenia gdyby co dosypię. Wymieszałam też serum-olejek z wit.C, żel h z alantoiną i pantenolem. Zamówiłam również olej monoi (fajny) i olejek myjący pomarańczowy czeka w kolejce a i jeszcze hydrolat geraniowy (przyjemniaczek) drugie zamówienie za ponad 100zł i żadnej próbki. Na kolorówce wydałam całe 20zł wraz z przesyłką i gratis dostałam

ja z Bu skłądałam już 3 zamówienie-140zł ,poprzednie były równie duże,prosiłam za każdym razem o próbki ale nic z tego

[Kathja]

Napisane przez Callitus

A czy można zrobić tonik 2% Bha bez alkoholu?

Napisane przez loss_lauri

raczej nie, bo alkohol jest rozpuszczalnikiem kwasu, ale jeśli się mylę, to niech mnie ktoś poprawi

Podczytuję czasami temat, mimo że BU porzuciłam już jaaaaakiś czas temu
I tu pokuszę się o sprostowanie, oczywiście, że można bez alkoholu. Tylko wtedy będziemy potrzebować wodorowęglanu sodu.
Przepisy znalezione i wypróbowane ze strony konkurencji: KLIK i KLIK
Wg mnie najlepsza receptura na BHA jaką próbowałam (gotowy zestaw BU, mazidła i właśnie w/w ZSK)

[skarpetta]

Dziewczyny, już zrobiłam sobie miksturki, zamówiłam hydrolat z kocanki, płyn rozmarynowy do włosów, puder bambusowy z jedwabiem i owsem oraz tonik aha/bha. Ta kocanka naprawdę mocno daje

[ewzz]

Napisane przez opelka

Czyli żadnego wysypu nie miałaś?

Wręcz przeciwnie, wszystko sie goi i znika!!!

[carolinascotties]

Napisane przez Callitus

A czy można zrobić tonik 2% Bha bez alkoholu?

można - na bazie PEGu

w wątku o salicylu poczytacie o SALIPEGu - https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=323502&page=33 to kwas salicylowy z PEGiem - glikolem polietylenowym

kwas rozpuszczony w PEGu nie dziala tak agresywnie - ale dziala
PEG kupic mozna tutaj -
http://naturaliskosmetyki.pl/peg400-...owy-p-168.html

kopiuję ze strony Naturalis-
"Działanie PEG-400: • ma właściwości nawilżające i konserwujące

•jest łagodną alternatywą dla etanolu przy domowym wyrobie toników
i peelingów na bazie kwasu salicylowego* który w połączeniu z PEG-400
nie powoduje łuszczenia i podrażnień skóry nawet w wysokich stężeniach

• stosowany regularnie razem z kwasem salicylowym w formie peelingu
oczyszcza skórę, zmniejsza rozszerzone pory, likwiduje zaskórniki i zmiany
trądzikowe, wygładza drobne zmarszczki, rozjaśnia posłoneczne
przebarwienia; poleruje naskórek, niweluje nadmierną keratynizację i stany
zapalne mieszków włosowych

• jest bardzo skutecznym promotorem przejścia dla wielu substancji czynnych

• znosi kleistość gliceryny, mocznika, pantenolu i innych surowców"

[guniaaa]

Mam prośbę,bo nie znalazłam odpowiedzi na to,co mn ie nurtuje,a mianowicie czy puder diamentowy mogę użyć jako primera? Czy niezbyt sie nadaje do tej roli??? Jak podkład na nim się zachowa? Czytalam,że bieli dosyc troche szkoda,ale mysle,by sie skusic

[goldika]

Napisane przez guniaaa

Mam prośbę,bo nie znalazłam odpowiedzi na to,co mn ie nurtuje,a mianowicie czy puder diamentowy mogę użyć jako primera? Czy niezbyt sie nadaje do tej roli??? Jak podkład na nim się zachowa? Czytalam,że bieli dosyc troche szkoda,ale mysle,by sie skusic

hej, ja puder diamentowy stosuję jako wykończeniówkę. Mnie nie bieli. Jako primer chyba lepszy bambus ( u mnie sprawdza się rewelacyjnie), nie wiem jak będzie się diamencik spisywał

[mmajkaa3]

Napisane przez opelka

Dziś po raz pierwszy wieczorem użyję toniku aha bha 10%, obawiam się strasznego złuszczania podczas stosowania. Jak to z tym jest, dlugo bedzie to trwac, strasznie to bedzie to wygladac, jakas 'skorupa' na twarzy może się wręcz pojawić? nie wiem dlaczego, ale boję się tego toniku haha

ja używam juz drugi miesiąc tego toniku i oto moje odczucia.
Po pierwsze tez myslałąm, ze to hardcorowiec,ale nie jest tak żle
czekałam na złuszczenie i się nie mogłam doczekać
żadne strupy mi się nie robią, poprostu delikatnie mi się łuszczy w pewnych miejsach na brodzie czy koło nosa, albo cos w rodzajumnóstwa pozadzieranych skórek, których zupełnie nie widać po nałożeniu kremu.
Kiedy dochodzi u mnie do takiego wysuszenia to robie na drugi dzień piling i po sprawie.
Napewno skóra nie schodzi płatami,no chyba że u kogoś innego

[goldika]

ale jestem wściekła!! Zakupiłam dwie maseczki: czereśniową i morską. Dziś chciałam przetestowac czereśniową i? Ledwo ją nałóżyłam to poczułam palący ból, jakby ktoś mnie rozgrzanym żelazem przypalał. Szybko zmyłam to świństwo... i nie poznałam swojej twarzy! Jestem czerwona jak burak! Nie taki zwykły rumień ale taka niemalże krwista czerwień i ten ból... nałożyłam teraz grubą warstwę kremu, może złagodzi to wszystko. Jestem zawiedziona i to bardzo. A zapach ma tak niewinnie przyjemny ta maseczka.
Ciekawe na który składnik jestem uczulona. Aż boję się spróbowac tej morskiej

[Callitus]

Zrobiłam sobie dzisiaj tonik 2%Bha (jednak z alkoholem )
Użylam, nic mnie nie piekło, oby tak dalej

Kupiłam sobie także puder bambusowy z jedwabiem. Piękny mat Przez cały dzień zero świecenie, mimo że nałożyłam filtr 50 z Babydream To chyba nie byly moje ostatnie zakupy na BU

Kupiłam także olejek kokosowy, jednak jeszcze go nie próbowałam

[Nati_kk]

Napisane przez goldika

ale jestem wściekła!! Zakupiłam dwie maseczki: czereśniową i morską. Dziś chciałam przetestowac czereśniową i? Ledwo ją nałóżyłam to poczułam palący ból, jakby ktoś mnie rozgrzanym żelazem przypalał. Szybko zmyłam to świństwo... i nie poznałam swojej twarzy! Jestem czerwona jak burak! Nie taki zwykły rumień ale taka niemalże krwista czerwień i ten ból... nałożyłam teraz grubą warstwę kremu, może złagodzi to wszystko. Jestem zawiedziona i to bardzo. A zapach ma tak niewinnie przyjemny ta maseczka.
Ciekawe na który składnik jestem uczulona. Aż boję się spróbowac tej morskiej

Podejrzewam, że mogą to być kwasy owocowe...Ale do końca się moją wypowiedzią nie sugeruj,bo ekspertką nie jestem Mnie też przy nałożeniu maseczka czereśniowa leciutko piecze, ale potem przestaje i jest już cacy, zaczerwieniona też bynajmniej nie jestem...W morskiej nie widzę niczego co mogłoby taką reakcję wywołać (mam nadzieję) więc zachęcam, to moja ulubiona maseczka