Torby sie pakują-brzuszki się szykują MAMUSIE marzec-kwiecień 2010

[MadCat]

Libra - Gratulacje!! Pierwszy mężczyzna na wątku.

I dzięki za opis porodu, przekonałaś mnie ostatecznie, że tylko CC.

[drcron]

Napisane przez megi-megi

Cześć Mamusie
To wrzucam już fotki z pięknym tłem - w niemal przeddzień przeprowadzki wnętrze sponsorują kartony i worki. A ja zabieram się do nadrabiania forum

sliczny brzusio

Napisane przez libra777

Witajcie ,chciałam wam się pochwalić moim szkrabem, mam to już za sobą i jestem z dzidzią w domu , urodziłam sn w 37 tyg.

łoooooooooo boziu jakie cudo matuchno kochana az mi lezki polecialy

Napisane przez madziwnia

megi ło matko...........
a boje się hcyba jak kazda ale boje sie powikłań.. a co oni zrobia jak np. zemdleje podczas porodu.. bo na bank zemdleje..

ja tez sie tego panicznie boje ale dzisiaj moj ginek powiedzial ze on nie pozwoli by doszlo do takiego stanu sa srodki ktore wrazie czego beda w stanie mi pomoc jak poczuje ze nie daje rady ze zamocno boli ja mam tak ze z bolu glowy mdleje wiec co dopiero straszny bol porodowy ??

Napisane przez dusiaka

Wy dziś o pączkach, a ja już sama jak pączuś
Ja i moje maleństwo w 33 tygodniu:

slicznas z tym malenstwem

[1=749d3470e67da5a340716cf 11c99d98c9d41692a_5eab587 331573;17254307]Mnie najbardziej przeraża to, że moja mama przyjedzie na dwa tygodnie.
Wczoraj przyjechała na pół dnia i już mi patelnię parysowała widelcem, a dwa drewienka leżą z boku.[/QUOTE]
o boziu jak by moja mama tak przyjechala na dwa tygodnie do mnie i tylko do mnie to ja bym mogla jej codziennie kupowac nowe patelnie i dawac widelca by po nich rysowala

Napisane przez madziwnia

bo ja mam niski próg bólu i np. jak pobieraja mi krew to spada mi cisnienie i mdleje... chociaz mam sposób zaczynam z nia gadac i jak rozmawiam do niej a ona pobiera w tym czasie to nie mdleje.

mam tak samo

Napisane przez Baobabek

może tym razem

sliczny brzuszek

[izaizula]

Napisane przez MadCat

Libra - Gratulacje!! Pierwszy mężczyzna na wątku.

I dzięki za opis porodu, przekonałaś mnie ostatecznie, że tylko CC.

Jak bedziesz miała wybór to jeszcze sie zastanó. To tylko tak strasznie brzmi , ale wszytsko jest do przeżycia i zobaczysz że na drugi dzień nic juz o tym nie myślisz. A po cc dłuzej będziesz dochodzić do siebie i ta blizna i w ogóle. Ja rodziłam naturalnie i też miałam koszmarny poród 30 godzin skurczy ale teraz mimo wszytsko i tak wolałabym naturalnie.

[drcron]

no dobra to teraz moj opis ze zdjeciami
na dzien dobry lekarz uspokoil mnie i wyelyminowal cholestaze kazal nie lykac zadnych witamin bo to one moga powodowac swedzenie ale ja i tak nie lykam dodatkowo zmienic plyn i proszek do prania bo mogly mnie tez zaczac uczulac bo ja dziwna jestem zabronil smarowac kremem do depilacji okolic intymnych bo zas sa jakies bakterie wiec nic teraz bede busz afrykanski zapuszczala hehe
potem cisnienie a tu bach 146/60 pierwszy raz w zyciu mialam taki wielkie cisnienie mocz kazal zrobic jeszcze raz na poczatku podejzewal ze moze to byc tak zwany syndrom wczesnomoczu bialkowego czy cos takiego ale jak mu powiedzialam ze to bylo robione juz z drugich siuskow w spzitalu to kazal powtorzyc badanie przed kolejna wizyta razem z posiewem potem waga i zas na mnie nakrzyczal kazal mi sie opanowac z jedzeniem bo uznal ze juz wygladam jak kluseczka a zostalo jeszcze torche do porodu wiec azbieram sie za same owoce hehe <pisze to pozerajac duza paczke prazynek :p > no i potem usg a on nie dowierzal ze tak spaslam nasze dziecko w ciagu trzech tygodni wszystkie prawie wymiary wychodza na 37 tydzien a porod przesunal mi sie wedlug wymiarow z usg na 16.03.2010 ale nastepna wizyta 9.03.2010 ale powiedzial ze do tego czasu wszystko sie mzoe zdazyc bo dziecie juz glowka zsuwa sie w kanal rodny tylko martwi go jedna rzecz ze lozysko nacieka na scianke kanalu rodnego ma nadzieje ze ono sie z tamtad jeszcze usunie rozwarcie pozostaje takie samo szyjka dalej 1,5 cm kazal troszke odpoczywac < powiedzial ze troszke bo zna moj temperament i wie ze zabronic ruszac mi sie to tak jak zamknac w kartonie > nie dzwigac nie skakac po drabinach < kurcze > wody plodowe bez zmian 17 tak wiec czekamy teraz do 9 marca na rozwoj sytuacji
moze ja jakas diete naszej corci wprowadze tylko nie mam pojecia jak to zrobic kurcze a tak sie smialam ze kolezanka na finiszu juz jest i bedzie miala dziecko ponad 5 kg hehe a mnie podobniez to samo czeka :P nie ladnie sie smiac wiec juz sie nie bede smiala z innych tylko niech moja niunia nie bedzie duza bo ja mam sukieneczke sliczna na 54 i chcialabym choc raz jej zalozyc

[MadCat]

izaizula - Nad naturalnym zastanawiałam się może 2 minuty i nie ma takiej opcji. A jak czytam o porodach to tym bardziej wole się dać pokroić niż cierpieć te 30h. Ciało może i zapomni ale moja psychika raczej nie za szybko, tak już mam. A blizny to mnie nie ruszają, na mnie się goi jak na psie Poza tym i tak nie rozbieram się w miejscach publicznych a dla Tża blizna jest i tak jak niewidzialna, mam jedną ponad 10 cm na udzie i jakbym mu nie pokazała sama to by pewnie nie zakumał
Poza tym są środki przeciwbólowe które można sobie łyknąć po porodzie i jakoś się przemęczyć te parę dni. Przypuszczam,że ból i jego skala i tak jest milion razy mniejszy niż podczas porodu naturalnego.

[ita83]

ja juz w domciu po pracy i po obiadku - wylegujemy sie w lozku
Wiecie co czasami mam ochote udusic niektore osoby
Odmowilam dzis rano transportu pewnej osoby 30km w jedna strone o godz. 21:30 to zadzwonili do mnie i sie mnie pytaja czy bym nie pojechala jutro o 6 rano zeby ta osoba zdazyla do pracy - babe w 8 miesiacu pytaja czy nie wstanie o 5:30 zeby sie z kims przejechac i jeszcze oburzeni ze odmawiam

Ale teraz się wyżyje i powklejam moje fotki z wyprawki dzidziulkowej. Na pierwszy ogien torba do szpitala, łóżeczko i kosz mojżeszowy - który będzie stal w salonie

[madziwnia]

Dioruś mój kochany!!
Po ogoleniu

[drcron]

Napisane przez ita83

ja juz w domciu po pracy i po obiadku - wylegujemy sie w lozku
Wiecie co czasami mam ochote udusic niektore osoby
Odmowilam dzis rano transportu pewnej osoby 30km w jedna strone o godz. 21:30 to zadzwonili do mnie i sie mnie pytaja czy bym nie pojechala jutro o 6 rano zeby ta osoba zdazyla do pracy - babe w 8 miesiacu pytaja czy nie wstanie o 5:30 zeby sie z kims przejechac i jeszcze oburzeni ze odmawiam

Ale teraz się wyżyje i powklejam moje fotki z wyprawki dzidziulkowej. Na pierwszy ogien torba do szpitala, łóżeczko i kosz mojżeszowy - który będzie stal w salonie

fajny ten koszyk ja mam taki sam tylko w innej szacie kolorystycznej
moj zas bedxzie kursowal gora dol ogrod tylko nie mam do neigo stojaka ale dam jakos rade

[roza26]

Hej!przepraszam ze sie nie odzywalam tyle czasu ale ciągle jakies problemy-albo brak mi netu albo cos innego!wiem ze wiekszosc z Was nie zna mnie na tym watku bo bardzo rzadko si eudzielalam-tylko na poczatku zreszta!ja tez Was niestaty nie znam ale ostatnio straam sie sledzic troszke Wasze losy i podczytuje Was!Ja w poniedziałek zaczynam 38tc także ostatnie dni spedzam na pakowaniu,sprzataniu i przygotowaniach-termin porodu mam na 8 marca bede miala synusia Bartusia czuje sie ok-dzidzia tez,wszystko w porzadku u nas,tylko brak czasu na wszystko-niby jestem w domku caly dzien ale ostatnio wynajduje sobie tyle zadan do zrobienia ze dzien mi szybko mija :0pozdrawiam Was serdecznie i trzymam za Was kciuki i gratuluje mamusio które maja juz swoje szkraby u siebie w domku

[NaTaLaLa]

MadCat dzieki Ci kobieto ze tu jestes!!!!! Myslalam ze tylko ja mam takie myslenie dotyczace naturalnego i cesarki.....czytajac Cie czuje jakbys wyjela wszystko z mojej glowy....
W srode mam wizyte u gin, dowiem sie jak wyglada sprawa cesarki tu....jesli bedzie mozliwosc w moim przypadku (bo niestety wskazan brak ;/) nie bede sie zastanawiala ani minuty...oby sie udalo

Ita to jest torba do szpitala tak? hehe ja z taka walizka przylecialam za wielka kaluze a tu ze szpitalem wyskakujesz szalona :P

[Darusiaaaa]

drcron u mnie na 18 marca przesuniety ale licze na to ze maly nie bedzie sie pchal i ze do tego 28 jak mam isc do szpitala wytrzyma, chociaz z drugiej strony juz bedzie gotowy wiec czekamy.

w przyszlym tygodniu idziemy kupic chusteczki pampersy i inne kosmetyczne rzeczy ktorych jeszcze nie mamy i juz bedziemy gotowi na nowego lokatora
meble tż poprzestawial swietnie, az jestem pod wrazeniem

---------- Dopisano o 19:26 ---------- Poprzedni post napisano o 19:24 ----------

opis porodu mnie nie przeraza, nadal chce silami natury i mam nadzieje ze sie uda, ale to sie okaze.
Ten porod w sumie brzmi jak "normalny" co 2 porod w Polsce, takze sie nie przestraszylam
zreszta ja jakas dziwna jestem, bo sie doczekac nie moge i chce zobaczyc jaki to bol, chce przezyc ten porod a przy cc sie tak nie da
Gratuluje wytrwalosci i tez uwazam ze jak najbardziej warto!!!

---------- Dopisano o 19:32 ---------- Poprzedni post napisano o 19:26 ----------

jejku wy juz poszykowane, popakowane, lozeczka poskladane a my nic, ciagle myslimy ze jeszcze za wczesnie.

[NaTaLaLa]

O matko i corko... heh Darusiaaaa czy ty masz jakies sklonnosci masochistyczne?? zaskakujesz mnie hehe

---------- Dopisano o 19:36 ---------- Poprzedni post napisano o 19:33 ----------

U Ciebie 33 tydzien, ja jestem 3 tyg dalej i tez ciagle mysle ze jeszcze za wczesnie :P jakos mi sie nie spieszy do tego pakowania :/mysle ze mam czas...:P ciekawe kiedy sie do tego przybiore.... w 40 tyg?;P moze wtedy uznam ze to wlasciwy momement...znajac mnie wszystko mozliwe

[izaizula]

Wiesz co Ita oświeciło mnie teraz dopiero ze w sumie ja tez mogę sie spakować w walizke podręczną, bo coś w torbe sie nie mogę zmieścić, a tu jeszcze paczka pampersów. Ja nie wiem gdzie ja swoją głowę zostawiłam.

MAdziwnia piesiula masz przesłodkiego. Ja mam sierściucha i tez mam problem teraz z czesaniem. To jest shih tzu a one maja masakryczna sierść w utrzymaniu.
Choruję jeszcze na bernardyna ale narazie opieka nad dzidziolami bedzie musiała mi wystarczyc, piesek bedzie latem.

Darusia ty sie martwisz że nic nie poszykowane. Moje łożeczka ciagle na strychu, przede mna ciagle odkładana przeprowadzka, malowanie i inne cuda. TYakze spoko u Ciebie nie jest tak źle. Zobaczymy czy ja sie wyrobię, bo mój maż coraz częściej w to wątpi. Ale ja nie popuszcze, bo jestem w gorącej wodzie kompana i jak zaplanowałam ze przed porodem bedę już mieszkać w nowym miejscu to tak ma byc i juz, bo jak nie to nie urodze i zacisne nogi aż sie wyrobia.

[Darusiaaaa]

hehehehe nie nie mam, ale nie przeraza mnie w ogole opcja porodu, lubie czytac takie rzeczy i tak dalej, ale co z tego, kazdy porod jest inny, nie ma 2 takich samych jak juz wyzej pisalam
wiec co mi po tym ze ktos rodzil 2 godziny a ktos 20 czy wiecej...
tak na prawde nie dotyczy mnie to, ja o porodzie sie bede mogla dopiero wypowiedziec, a doczekac sie nie moge bo po 9 miesiacach ciaglego wyczekiwania i martwienia sie i zastanawiania jak wyglada po prostu CZEKAM NA TO Z UTESKNIENIEM.!!!!

[drcron]

znalazlam fajne kolysanki
http://thepiratebay.org/torrent/4219...BR%5D_%5BPL%5D
my juz sluchamy

[Darusiaaaa]

Napisane przez NaTaLaLa

O matko i corko... heh Darusiaaaa czy ty masz jakies sklonnosci masochistyczne?? zaskakujesz mnie hehe

---------- Dopisano o 19:36 ---------- Poprzedni post napisano o 19:33 ----------

U Ciebie 33 tydzien, ja jestem 3 tyg dalej i tez ciagle mysle ze jeszcze za wczesnie :P jakos mi sie nie spieszy do tego pakowania :/mysle ze mam czas...:P ciekawe kiedy sie do tego przybiore.... w 40 tyg?;P moze wtedy uznam ze to wlasciwy momement...znajac mnie wszystko mozliwe

generalnie jesli mam isc do szpitala 28 marca i liczymy tak jak gin mowila to 35 tydzien

[madziwnia]

10 chwil macierzyństwa, o których ludzie "zapominają" Ci powiedzieć -
tuż po porodzie:

1. Będziesz się czuła jak chodzący i mówiący zombie.
2. Dostaniesz obsesji na punkcie zbędnych kilogramów pozostałych po
ciąży, których nie sposób się pozbyć.
3. Po deszczu gratulacji zdasz sobie sprawę, że nikomu nie chodziło o
ciebie. Wszyscy interesują się dzieckiem.
4. Ojciec dziecka będzie cię irytował.
5. Teściowe będę cię irytować.
6. Od chwili gdy przekroczysz wraz z dzieckiem próg domu, wszystkie
rozmowy będą dotyczyć tylko jego.
7. Niemowlęta są urocze, ale są też nudne.
8. Prawie codziennie będzie chodzić bez celu po ulicach.
9. Powiesz, że dziecko choruje, choćby miało się świetnie , jeśli
będziesz miała ochotę odwołać spotkanie.
10. Jeśli masz chłopca, wszyscy będą go brać za dziewczynkę. Jeśli
masz dziewczynkę, wszyscy uznają że to chłopiec.

[MadCat]

Napisane przez NaTaLaLa

MadCat dzieki Ci kobieto ze tu jestes!!!!! Myslalam ze tylko ja mam takie myslenie dotyczace naturalnego i cesarki.....czytajac Cie czuje jakbys wyjela wszystko z mojej glowy....
W srode mam wizyte u gin, dowiem sie jak wyglada sprawa cesarki tu....jesli bedzie mozliwosc w moim przypadku (bo niestety wskazan brak ;/) nie bede sie zastanawiala ani minuty...oby sie udalo

I wzajemnie Bo te nasze baby na forum to same twardzielki i się żadnych porodów nie boją to nas nie zrozumieją Pewnie będą przeć i jednocześnie krzyżówki rozwiązywać Słyszałam o takich cudach.

Ja tez niby nie miałam wskazań ale szczęśliwie moje dziecko się odwróciło pośladkowo więc już mam. Moja ginka powiedziała że jak na następnej wizycie tak będzie to się już bez żadnych problemów umawiamy na CC. A jeśli by się odwróciło to może ją przekonam żeby bez gadania zrobiła, ona mnie już trochę poznała i sama widzi że ja się nie nadaje do naturalnego.
A jeszcze tak miedzy wierszami się dowiedziałam, że można iść do np. ortopedy i "poprosić" o papierek, że są wskazania do CC. Może spróbuj tak zakombinować.

[madziwnia]

10 chwil macierzyństwa, o których ludzie "zapominają" Ci powiedzieć:
miesiące 0-3 czyli jak ja się nazywam? Ale tak serio, jak się nazywam?
1. Będą wypadać ci włosy.
2. Wciąż będziesz myśleć, że jesteś gruba.
3. Przypadkowo zranisz swoje dziecko... i to przynajmniej raz.
4. "Konstruktywna krytyka" nigdy się nie kończy.
5. Zaczniesz wcześnie zasypiać - kiedyś o tej porze dopiero
wchodziłaś na imprezę.
6. Zaczniesz się zastanawiać, co się stało z niegdysiejszymi
â??najlepszymi przyjaciółkamiâ??.
7. Nuda to dobra rzecz.
8. Niemowlęta nie znają manier.
9. Nie chcesz by twoje dziecko oglądało telewizję, ale przez dwie
godziny będziesz puszczać mu bajkę.
10. Rozejrzysz się po domu i zastanowisz się, kiedy zmieniło się w
przedszkole.

---------- Dopisano o 20:12 ---------- Poprzedni post napisano o 20:11 ----------

10 chwil macierzyństwa, o których ludzie "zapominają" Ci powiedzieć:
miesiące 3-6 czyli:
straciłam rozum a na dodatek tracę włosy.
1.?Każdy płacz będziesz zwalać na ząbkowanie.
2.?Jeśli zapomnisz torby z pieluchami, będziesz jej wtedy najbardziej
potrzebować.
3.?Będziesz dawać najlepsze napiwki na świecie.
4.?Będziesz brać udział w klubikach dla dzieci.
5.?Będziesz unikać klubików dla dzieci.
6.?Poczujesz się urażona, jeśli ktoś uzna, że Twoje dziecko nie jest
najpiękniejsze.
7.?Twoje dziecko powie pierwsze słowo. Tylko pomyśl o tym.
8.?Dziecko zacznie jeść cuchnącą owsiankę dla dzieci.
9.?Będziesz mieć poczucie winy, bo zechcesz wrócić do pracy.
10.?Będziesz się zastanawiać, czy możesz wszystko zostawić i zostać
MAwD (Mamą w Domu).

---------- Dopisano o 20:13 ---------- Poprzedni post napisano o 20:12 ----------

10 chwil macierzyństwa, o których ludzie "zapominają" Ci powiedzieć:
miesiące 6-9 czyli moje dziecko jest lepsze od twojego! Tralalala!
1. Z powodu poczucia winy zaczniesz uczęszczać na zajęcia â??Mama i
jaâ??.
2. Rzucisz je.
3. Musisz nauczyć się gotować, jeśli nie dla siebie, to dla dziecka.
4. Zatęsknisz za dniami, gdy karmiłaś wyłącznie butelką.
5. Zdasz sobie sprawę, że w kręgu twoich znajomych nigdy dość
przyjaciół z dziećmi.
6. Wydasz przyjęcie urodzinowe, nawet jeśli wiesz, że twoje dziecko nie
rozumie pojęcia â??przyjęcie urodzinoweâ??.
7. Zrozumiesz, że dziecko staje się minidorosłym.
8. Będziesz się lękać wielkich zabawek niczym zarazy.
9. Może będziesz zmuszona przeprowadzić się do większego domu.
10. Ale nie oznacza to, że będziesz mogła mieć psa.

[Darusiaaaa]

o tym ortopedzie tez slyszalam, ale ja sie nie wybieram za to tż tak przynajmniej jak dostanie skierowanie w koncu ;/

---------- Dopisano o 20:14 ---------- Poprzedni post napisano o 20:14 ----------

juz sie kazdej z tych chwil doczekac nie moge

[madziwnia]

10 chwil macierzyństwa, o których ludzie "zapominają" Ci powiedzieć:
miesiące 9-12 czyli tak się nie da dłużej żyć!
1.?Twoje dziecko będzie mieć lepszą garderobę niż ty.
2.?Odkryjesz chrupki serowe w bieliźnie.
3.?Wciąż będziesz mieć wrażenie, że nie masz pojęcia jak być
matką.
4.?Przenośny odtwarzacz DVD jest cudownym wynalazkiem.
5.?Istnieją zawodowcy zajmujący się zabezpieczaniem sprzętów domowych
przed dziećmi. Seksowni zawodowcy.
6.?Z powodu poczucia winy zabezpieczysz cały dom. Również matę
łazienkową.
7.?Wózki się psują.
8.?Wcale ci się nie spodoba, kiedy inni ubiorą twoje dziecko, by
wyglądało jak miniaturowa wersja Britney Spears.
9.?Czytanie gazety to bolesne doświadczenie.
10.?Dziecko zrobi sobie krzywdę, padając na twarz. Albo w inny sposób.

---------- Dopisano o 20:16 ---------- Poprzedni post napisano o 20:15 ----------

10 chwil macierzyństwa, o których ludzie "zapominają" Ci powiedzieć:
miesiące 12-15 czyli zabezpieczenia przed dziećmi, elektroniczne nianie i
zepsute wózki.
1.?Bez względu na to, jak małe i śliczne masz dziecko, wyprodukuje ono
niewyobrażalne wonie.
2.?Bohaterowie bajek, jak Barney, są gwiazdami.
3.?Nie ma znaczenia, jak wielki masz dom, bo zabawki twojego dziecka i tak
go zabałaganią.
4.?Przenośne odtwarzacze DVD psują się.
5.?Mężczyźni nie ekscytują się sztuką wytworzoną przez ich dzieci.
6.?Matki ekscytują się sztuką wytworzoną przez ich dzieci.
7.?Wpadniesz w zachwyt, jeśli uda ci się wykręcić od zmiany
pieluszki.
8.?Będziesz się zastanawiać., co się stało z twoim życiem
seksualnym.
9.?Nawet jeśli jesteś matką, twoja matka wciąż będzie się
traktować jak dziecko.
10.?Niemowlętom nie przeszkadza spanie we własnej kupie.

---------- Dopisano o 20:18 ---------- Poprzedni post napisano o 20:16 ----------

10 chwil macierzyństwa, o których ludzie "zapominają" Ci powiedzieć:
miesiące 15-18 czyli kupa na kupie i kupą pogania.
1.?Będziesz pragnęła następnego dziecka.
2.?Bezdzietni przyjaciele będą cię wkurzać.
3.?Będziesz zmuszona wyjechać na wakacje bez dziecka.
4.?Zapomnisz o ważnych kamieniach milowych w życiu twojego dziecka.
5.?Będziesz kupować więcej rzeczy dziecku niż sobie.
6.?Nauczysz się nowych słów w języku mamuś.
7.?Kiedy nie będziesz widzieć dziecka przez kilka dni, zatęsknisz za
nim mocniej, niż uważałaś, że to możliwe.
8.?Kiedy po raz pierwszy ujrzysz swoje dziecko po dłuższej rozłące,
poczujesz bezmiar radości,
9.?Dzieci zmieniają się w zastraszającym tempie.
10.?Zatęsknisz za czasami, gdy twoje dziecko ani nie chodziło, Ani nie
mówiło.

---------- Dopisano o 20:19 ---------- Poprzedni post napisano o 20:18 ----------

5 chwil macierzyństwa, o których ludzie "zapominają" Ci powiedzieć:
miesiące 18-21 czyli naprawdę chciałabym jeszcze raz to samo?
Naprawdę?
1.?W końcu zaakceptujesz i przyzwyczaisz się d tego, że jesteś
matką.
2.?W końcu zaakceptujesz i przyzwyczaisz się do tego, że masz dziecko.
3.?W końcu zaakceptujesz i przyzwyczaisz się do tego, że twoje życie
jest inne.
4.?W końcu zaakceptujesz i przyzwyczaisz się do tego, że twoje życie
już nigdy nie będzie takie samo, jak przed urodzeniem dziecka.
5.?W końcu zaakceptujesz i przyzwyczaisz się do tego, że lubisz swoje
życie.

---------- Dopisano o 20:20 ---------- Poprzedni post napisano o 20:19 ----------

10 rzeczy, których się nauczyłam odkąd zostałam matką: miesiące
21-24 czyli: nie, ale tak serio, naprawdę jesteś z nami od dwóch
lat????
1.?Nie mogłabym żyć bez teściów. Ale czasami bym chciała.
2.?Razem z partnerem powinniśmy popracować nad naszym życiem
seksualnym.
3.?Chociaż narzekam, jestem ogromnie wdzięczna za moje dziecko.
4.?Straciłam niektóre z moich dawnych wspaniałych, samotnych
przyjaciółek.
5.?Zaprzyjaźniłam się z niektórymi matkami.
6.?Zawsze będę tęsknić za moim dawnym życiem.
7.?Już się cieszę tym, co mnie czeka w życiu.
8.?Wciąż mi brakuje mojego dawnego tyłka. Pewnie zawsze mi go będzie
brakowało.
9.?Nigdy nie zdołałabym pokochać nikogo tak bardzo jak Tyranka. Choć
potrafi być naprawdę, naprawdę straszna, gdy tylko powie: â??kocham
cięâ?? wybaczam jej wszystko.
10.?Jak świat światem zawsze będą matki lepsze ode mnie. Zawsze też
znajdą się matki gorsze ode mnie.

[martuko]

madziwnia, widze ze czytamy ta sama ksiazke

[dusiaka]

Napisane przez madziwnia

Dioruś mój kochany!!
Po ogoleniu

Jaki Słodziak A kto Go tak pięknie wyszykował? Był w salonie?

[drcron]

Napisane przez Darusiaaaa

o tym ortopedzie tez slyszalam, ale ja sie nie wybieram za to tż tak przynajmniej jak dostanie skierowanie w koncu ;/

---------- Dopisano o 20:14 ---------- Poprzedni post napisano o 20:14 ----------

juz sie kazdej z tych chwil doczekac nie moge

Darusia ze tak zapytam czy w domu wszyscy zdrowi ??
ja rozumiem ze to sa piekne chwile ale cholernie bola i nie ma wyjatkow no moze jeden na milion ale tak ogolnie to strasznie boli i ja tego wlasnie bolu boje sie najbardziej na swiecie ale jeszcze bardziej boje sie cc nie samego zabiegu ale tego dotkniecia skalpelem

[NaTaLaLa]

Moja gin to naprawde fajna babka, mloda, wyrozumiala o czym nie raz sie przekonalam...wiec moze nie bedzie tak zle, okaze sie w srode... mysle ze powiem wprost chce pod noz... zobacze co ona na to wszystko, zapewne nie obedzie sie bez wyklepanych regulek itp ale mam to ....w nosie
Musze tylko cos wykombinowac zeby TZ nie wszedl ze mna do gabinetu (a pcha sie pierwszy) bo on nie bieze cesarki pod uwage... w sumie tez bym nie brala jakbym tylko byla zalacznikiem, obserwatorem i moim zadaniem bylo trzymanie za reke czy podtrzymywanie glowy (bo co on tam biedny bedzie robil wiecej?NIC )....a kysz! Takze pewnie ta wizyte odbede w j.polskim zeby nie zrozumial ani slowa huhu a przynjamniej tej czesci o cesarce....

[Darusiaaaa]

czesc z was chociaz wie co to skurcz przepowiadajacy a ja nie mam zielonego pojecia ani jak to sie objawia ani jak to czuc ani nic, gin mi sie pytala czy nie miewam czasami wrazenia takiego ucisku w brzuszku jakby mi sie chcialo do toalety ( i to nie siusiu) ale nie mialam nic takiego.

---------- Dopisano o 20:28 ---------- Poprzedni post napisano o 20:26 ----------

Napisane przez drcron

Darusia ze tak zapytam czy w domu wszyscy zdrowi ??
ja rozumiem ze to sa piekne chwile ale cholernie bola i nie ma wyjatkow no moze jeden na milion ale tak ogolnie to strasznie boli i ja tego wlasnie bolu boje sie najbardziej na swiecie ale jeszcze bardziej boje sie cc nie samego zabiegu ale tego dotkniecia skalpelem

a ja sie nie moge doczekac, to jest dla mnie straszne 9 miesiecy czekania i zamartwiania sie wiec chce zeby sie rozwiazaly te problemy i chce tulic swojego maluszka w ramionach

---------- Dopisano o 20:29 ---------- Poprzedni post napisano o 20:28 ----------

przy cc dotkniecia skalpelem nie poczujesz przeciez, ale ja i tak wolalabym sn chociaz cc si enie boje, po ostatniej operacji sprawdzilo sie ze goi sie na mnie szybciej niz na psie brzydko mowiac takze ja chce dzidziulka a kazdy bol uwazam za bol do zniesienia, w koncu same sie na niego pisalysmy

[madziwnia]

kochana nie czytam... ale dostałam to od kolezanki na meila... dobre to i takie prawdziwe............

[Darusiaaaa]

dokladnie, czysta prawda

[madziwnia]

Idę już do łzeczka.. bo nie wyrabiam.. michasia daje czadu brzuch mi peknie a boli...oj boliiiiiiiiiiiii

dobrej nocki!

[Darusiaaaa]

a moj nie kopie tak zeby bolalo.