Zespół Sztywnych Kolan: 13.sezon terapii :D

[butterfly20]

Carmi też mam depresyjne wieczory bez TŻa

Ooo to ja też nie mam żadnych anomalii...przynajmniej nic o żadnych nie wiem

A co do piersi to bardzo wiele kobiet ma nierówne. Ja też mam,ale to trzeba się naprawdę przypatrzeć,więc nie jest to duża różnica.

Aleks jak masz 65 e/f to przecież nie są małe. A zawsze tak narzekałaś

Ok,już mnie dzisiaj nie będzie-do jutra!
Piszcie,żebym miała co nadrabiać rano w pracy

[carmelova]

Napisane przez Choji

Kawuszka, zdjęcia cudowne!

http://emo-martynka.blog.onet.pl/ padłam...nie chce mi się wierzyć że takie smarkacze naprawde istnieja..

AlE SoooSnA, aLe SZał, AjćĆ!

[Biska]

A czy jako anomalia liczy się brak paznokcia na najmniejszych paluszkach u stóp? bo ja mam takie, że ich nie widać, mają po jakieś 2 mm Tż zawsze się z tego śmieje

aaa no i krzywy, brzydki nos czyni mnie dość niepowtarzalną

[Zwies]

Jak byłam mała miałam zeza :P Teraz już nie mam :P

Za to mam szczupłe nogi i duże piersi (Irytują mnie )

[Choji]

Biska, u mnie też mały paznokieć u stóp jest w stanie szczątkowym , więc nie jesteś jedyna

[Dzi25]

Napisane przez Choji

Biska, u mnie też mały paznokieć u stóp jest w stanie szczątkowym , więc nie jesteś jedyna

A ja na małych paluszkach u stóp mam paznokcie podwójne wręcz
I strasznie mnie to wkurza

[Biska]

Napisane przez Choji

Biska, u mnie też mały paznokieć u stóp jest w stanie szczątkowym , więc nie jesteś jedyna

Ufff

Laski, ma któraś zamszowe kozaki? Jeśli tak, to jak one się sprawują w taką pogodę, jaka panuje za oknem?

Nie wiem, gdzie ja teraz buty kupię, tym bardziej, że wszędzie, dosłownie wszędzie jest mnóstwo tych zamszowych, a nie wydają mi się one odpowiednie na śnieg i chlapę

[_Remedios]

hmm, a propo podesłania Tżtowi linka z wzorem do oświadczyn...

powiedział, że nie patrzy na mnie jak na osobę z którą chciałby spędzić przyszłość.

przynajmniej wiem na czym stoję

[luffka]

Napisane przez Biska

Ufff

Laski, ma któraś zamszowe kozaki? Jeśli tak, to jak one się sprawują w taką pogodę, jaka panuje za oknem?

Nie wiem, gdzie ja teraz buty kupię, tym bardziej, że wszędzie, dosłownie wszędzie jest mnóstwo tych zamszowych, a nie wydają mi się one odpowiednie na śnieg i chlapę

ja mam pływam w nich! niesamowicie nasiąkają wodą- nie polecam na taką pogodę....

[Choji]

Remedios, to jak niby patrzy...

---------- Dopisano o 19:25 ---------- Poprzedni post napisano o 19:24 ----------

Biska, ja ostatnio kupiłam niezamszowe kozaczki. Było ciężko, odwiedziłam kilkanaście sklepów ale udało się.

[_Remedios]

Napisane przez Choji

Remedios, to jak niby patrzy...

pewnie tymczasowo...

napisał jeszcze, że więcej powie na żywca...

[Biska]

Napisane przez _Remedios

hmm, a propo podesłania Tżtowi linka z wzorem do oświadczyn...

powiedział, że nie patrzy na mnie jak na osobę z którą chciałby spędzić przyszłość.

przynajmniej wiem na czym stoję

To samo usłyszałam od swojego rok temu wiem, jak się czujesz... Porozmawiaj z nim i spytaj po co w ogóle zawraca Ci głowę, skoro nie widzi Was razem w przyszłości, może źle się wyraził, może ma jakieś obawy?

Napisane przez luffka

ja mam pływam w nich! niesamowicie nasiąkają wodą- nie polecam na taką pogodę....

Tak też myślałam, ech no nic, dzięki za upewnienie mnie w tym przekonaniu

Choji, tylko, że ja mieszkam na zadupiu no nic, będę musiała czegoś poszukać, a póki co będę sobie paradować w butach sportowych

[Antii89]

Kawa dzięki, polatam po aptekach i coś kupię i będę biaaaała jak bałwanek.
Jejjjjjjj jesteś boska! na miejscu Twojego TŻta padałabym na kolana conajmniej raz w tygodniu!

Napisane przez Biska

Ufff

Laski, ma któraś zamszowe kozaki? Jeśli tak, to jak one się sprawują w taką pogodę, jaka panuje za oknem?

Nie wiem, gdzie ja teraz buty kupię, tym bardziej, że wszędzie, dosłownie wszędzie jest mnóstwo tych zamszowych, a nie wydają mi się one odpowiednie na śnieg i chlapę

Ja mam zamszowe, na razie nie przeciekły, ale kupiłam od razu do nich taki specjalny sprey.

I masz piękny nośek!

[madziamacius8786]

Napisane przez carmelova

Ja czuję ogromną potrzebę napicia się czegoś z %. Ale przecież nie będę pić do lustra ;( Mam ostatnio jakieś depresyjne wieczory - pewnie dlatego, że samotne. Jak wraca tż to go przytulam i uderzam w ryk :/

tak samo się czuje, nie lubię wieczorów bez Tża

Napisane przez Choji

http://emo-martynka.blog.onet.pl/ padłam...nie chce mi się wierzyć że takie smarkacze naprawde istnieja..

Napisane przez Zwies

Za to mam szczupłe nogi i duże piersi (Irytują mnie )

możesz mi je oddać

Napisane przez Biska

Laski, ma któraś zamszowe kozaki? Jeśli tak, to jak one się sprawują w taką pogodę, jaka panuje za oknem?

Nie wiem, gdzie ja teraz buty kupię, tym bardziej, że wszędzie, dosłownie wszędzie jest mnóstwo tych zamszowych, a nie wydają mi się one odpowiednie na śnieg i chlapę

ja mam ale nie chodzę w nich po takiej chlapie. Bardzo przemakają

Napisane przez _Remedios

hmm, a propo podesłania Tżtowi linka z wzorem do oświadczyn...

powiedział, że nie patrzy na mnie jak na osobę z którą chciałby spędzić przyszłość.

przynajmniej wiem na czym stoję

jak to??????????? A jak Cię traktuje??

Napisane przez _Remedios

pewnie tymczasowo...

napisał jeszcze, że więcej powie na żywca...

a kiedy si,ę z nim widzisz?

[_Remedios]

Napisane przez Biska

To samo usłyszałam od swojego rok temu wiem, jak się czujesz... Porozmawiaj z nim i spytaj po co w ogóle zawraca Ci głowę, skoro nie widzi Was razem w przyszłości, może źle się wyraził, może ma jakieś obawy?

obawy bym zrozumiała... mimo ich się czuje czy z Ta osoba chciałoby się iść dalej... a jak on po prawie 3 latach nie wie, to nie wiem czy się to zmieni... porozmawiam, ale pewnie dopiero za kilka dni

[Biska]

Napisane przez Antii89

Kawa dzięki, polatam po aptekach i coś kupię i będę biaaaała jak bałwanek.
Jejjjjjjj jesteś boska! na miejscu Twojego TŻta padałabym na kolana conajmniej raz w tygodniu!

Ja mam zamszowe, na razie nie przeciekły, ale kupiłam od razu do nich taki specjalny sprey.

I masz piękny nośek!

Gdybyś mnie zobaczyła na żywo, to szybko zmieniłabyś zdanie jestem tego pewna, ale cóż, muszę z tym jakoś żyć. Chyba, że kiedyś w końcu problemy z oddychaniem dadzą mi tak w kość, że pójdę pod nóż na naprawienie mojej przegrody nosowej, a co za tym idzie usunięcie garba

Remedios, ja to usłyszałam po 6 latach powiedział mi wprost, że nie widzi swojej przyszłości ze mną, były łzy, kłótnie i w końcu rozmowa, wyjaśnienie sobie wszystkiego. Okazało się, że miał pewne obawy i to dlatego tak... no a 2 miesiące później dał mi pierścionek, a po kolejnych 4 miesiącach zdradził. Ech, przeraża mnie to wszystko jak o tym pomyślę sama nie mogę w to wszystko uwierzyć. Jakbym stała z boku i na to patrzyła, to powiedziałabym o sobie, że głupia jestem, że dalej to ciągnę

Znów dopadły mnie wątpliwości, od wczoraj tak mam....

[_Remedios]

Napisane przez madziamacius8786

jak to??????????? A jak Cię traktuje??

ostatnio było tak dobrze, że nawet nie pomyślałam inaczej. rozumiem, że na zaręczyny może byc dla niego za wcześnie, ale kiedyś mówił, że gdyby nie to, że studiuje i nie ma dochodów to by się już dawno oświadczył... no ale może to bylo tylko takie gadanie

[Antii89]

Napisane przez Biska

Gdybyś mnie zobaczyła na żywo, to szybko zmieniłabyś zdanie jestem tego pewna, ale cóż, muszę z tym jakoś żyć. Chyba, że kiedyś w końcu problemy z oddychaniem dadzą mi tak w kość, że pójdę pod nóż na naprawienie mojej przegrody nosowej, a co za tym idzie usunięcie garba

Na zdjęciach nie zauważyłam, więc pewno nie jest tak źle jak piszesz.

[Biska]

Napisane przez _Remedios

ostatnio było tak dobrze, że nawet nie pomyślałam inaczej. rozumiem, że na zaręczyny może byc dla niego za wcześnie, ale kiedyś mówił, że gdyby nie to, że studiuje i nie ma dochodów to by się już dawno oświadczył... no ale może to bylo tylko takie gadanie

Może ma gorszy dzień po prostu? Może ma jakieś zmartwienie, wątpliwości? Porozmawiaj z nim na spokojnie

Antii, po prostu wiem, jak mam się do zdjęć nie ustawiać dziewczyny widziały, więc wiedzą nauczyłam się z tym żyć

[Zwies]

Napisane przez _Remedios

ostatnio było tak dobrze, że nawet nie pomyślałam inaczej. rozumiem, że na zaręczyny może byc dla niego za wcześnie, ale kiedyś mówił, że gdyby nie to, że studiuje i nie ma dochodów to by się już dawno oświadczył... no ale może to bylo tylko takie gadanie

Może jego podejście wynika tylko i wyłącznie z tego, że na chwilę obecną nie myśli o stabilizacji? Mój mi powiedział, że zanim z nim nie rozmawiałam nie myślał o tym (no ale o dzieciach już wcześniej rozmawialiśmy)

Madziu oddam bardzo chętnie Tż chyba tylko tęsknić będzie - jak schudłam około 6-8 kg był zawiedziony, że się zmniejszyły :P

[Antii89]

Biska Cwaniak jesteś. Nie masz się czym przejmować przynajmniej ludzie Cię szybciej zapamiętają.

---------- Dopisano o 19:42 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ----------

Napisane przez Zwies

Może jego podejście wynika tylko i wyłącznie z tego, że na chwilę obecną nie myśli o stabilizacji? Mój mi powiedział, że zanim z nim nie rozmawiałam nie myślał o tym (no ale o dzieciach już wcześniej rozmawialiśmy)

Madziu oddam bardzo chętnie Tż chyba tylko tęsknić będzie - jak schudłam około 6-8 kg był zawiedziony, że się zmniejszyły :P

Nadal mi będziesz wmawiać, że masz ile to tam mówiłaś 70D?

[OlkaR]

no i chyba nici ze spotkania bo Andrzej nie dzwoni, pewnie nie ma czasu :/
A wiecie czego ja teraz potrzebuję? Przytulić się do mamy i taty... Najlepiej to tak wcisnąć sie miedzy nich do łózka i przespać całą noc


I tak sobie myślę nad tym weekendem, ale... chyba jednak chcę sama to przeżyć, oswoić się z tą myślą a nie tak na szybko zapomnieć, żeby potem nie spadło to na mnie nagle jak wejdę do swojego mieszkania. Nie wiem co robić. Ale jutro jeszcze zostanę w domu.

[Biska]

Napisane przez Antii89

Biska Cwaniak jesteś. Nie masz się czym przejmować przynajmniej ludzie Cię szybciej zapamiętają.

---------- Dopisano o 19:42 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ----------



Nadal mi będziesz wmawiać, że masz ile to tam mówiłaś 70D?

Jasne, szkoda tylko, że nie w ten pozytywny sposób Całe życie było - "aaa to ta z tym krzywym nosem, jakby jej ktoś siekierą walnął?" echh te szkolne lata Dzieciaki są okrutne!

[Antii89]

Napisane przez Biska

Jasne, szkoda tylko, że nie w ten pozytywny sposób Całe życie było - "aaa to ta z tym krzywym nosem, jakby jej ktoś siekierą walnął?" echh te szkolne lata Dzieciaki są okrutne!

No, ale mam nadzieję, że teraz obracasz się wśród nieco inteligentniejszych osób?

[kiwi10]

jakiegoś doła zimowego mam... wiecznie mi smutno.

[Zwies]

Anti ja na pewno nie mam
Nie wiem, zawsze mnie moje piersi stresowały, bo zawsze były duże, nigdy małe. Nie cierpię kupowania biustonoszy, coraz większych literek
Czekam na stabilizację wagi (bo chudnę i tyję) i na otwarcie sklepu w Złotych z takimi biustonoszami (chyba dawałyście linka na Allegro z tej firmy - koronkowy, miękki - tylko nazwy firmy nie pamiętam)

[_Remedios]

echh dziewczyny dziękuję

nie wiem z czego to może wynikać... być może ma zupełnie inne myślenie, no ale wcześniej mówił inaczej...

porozmawiam z nim pewnie dopiero w weekend.. albo i później bo w pn ma ważny egzamin....
jeżeli będzie obstawiał przy swoim to dla mnie ten związek nie ma sensu

[Biska]

Napisane przez Antii89

No, ale mam nadzieję, że teraz obracasz się wśród nieco inteligentniejszych osób?

Teraz nie zwracam na to uwagi, po czym kto mnie rozpoznaje co mnie to obchodzi

Remedios, porozmawiasz i zobaczysz, wybadasz sprawę a póki co to buźka do góry

[Dzi25]

Napisane przez _Remedios

ostatnio było tak dobrze, że nawet nie pomyślałam inaczej. rozumiem, że na zaręczyny może byc dla niego za wcześnie, ale kiedyś mówił, że gdyby nie to, że studiuje i nie ma dochodów to by się już dawno oświadczył... no ale może to bylo tylko takie gadanie

Wiem co czujesz. Taki nagły zwrot i nie widzi się perspektyw na rozwój wydarzeń. Znam to...

[kiwi10]

a mój mówi że mnie chce, ale konkretów za nic nie powie.