Do wesela wciąż czekając wypełniamy czas gadając => PM 2011, cz.9

[MiciaKicia]

Fajnie, ze Ci sie podobaja Kaska. A ja czekam sobie na rozwój wydarzen o niczym nie mysle.
P.S w horoskopie w /dzienniku Zachodnim na dziś pisało mi, że jak mam jakiś problem to mam poczekać, wrzucic na luz a on sam sie rozwiąże.. hmm nie zebym wierzyla ale tak spasował to dzisiejszego dnia

ok paa

---------- Dopisano o 21:34 ---------- Poprzedni post napisano o 21:33 ----------

Dottta mowilam, ze go nie bronir. Piszę, jak jest naprawde. A wiadomo, ze jak sie klocimy i jestem w nerwach to bede pisac jaki to on zly a nie jaka to ja.. wstyd mi

[Lanai]

Z racji tego, że jesteśmy z polecenia dostaliśmy duży rabat (800 zł ale cicho) Ten pakiet wyniesie nas 2 700 zł. Zakładaliśmy 2 000 zł na foto, ale chyba niemożliwe jest znalezienie w tej cenie

[kaska87]

Micia przestan z tych horoskopem bo pomyślę, że całekim postradałas zmysły

[sweetieSS]

Dotta- to co napisałaś + wyczuwalna ulga gdy ZADZWONIŁ. Niedobrze

[T'ai]

Aniusia nie wiem co ci poradzić, nie mam pojęcia

[kaska87]

Sweties o tej uldze też zauważyłam

Lanai skoro Wam pasują zdjęcia to bierzcie bo taniej to ciężko znaleźć

[87_meg]

wyprasowałam siebie i ciuchy..
jeść mi sie chce zjadłabym paluszki!

teraz czekam na Housa

co do Mici to ja juz nie bede komentowac nic-od tego posta gryze sie w jezyk.kazdy ma to co chce dla mnie jestes młoda i nic Ci nie brakuje a nie szanujesz sie wogóle i to jest najgorsze ze dajesz sie takiemu gówniarzowi.
nie obrazaj sie ale nie ma tu ani jednej osoby która by myslała inaczej a Tobie to w dalszym ciagu nie daje nic do myslenia...

[lemon tree]

Nie da się cytować normalnie więc ominiemy to

Otóż Micia napisała

I teraz zeby nie bylo ze go bronie bo tak NIE JEST. Naprawde duzo zlego ja tu robie.... bo gdyby nie moje fochy to jego fochow i dziwnych zachowan by nie bylo. W 80% klotnie zaczynam ja :/

No to w takim razie masz ode mnie za to, że tak biednego chłopaka prowokujesz A jak np Cię uderzy to też powiesz, że zasłużyłaś bo za dużo mówisz? Litości...

Uroczyście przyrzekam nie komentować już więcej spraw między Micią i jej Towarzyszem Życia ponieważ Drogie Wizażanki my swoje a Micia i tak wie swoje. I choćby nie wiem co się stało to i tak jej TŻ będzie "cacy", Micia swoje żale będzie wylewać na forum i tak w kółko...

P.S. I wcale ale to wcale nie żałuje tego co napisałam

Pozdrawiam

P.P.S. meg- ubiegałaś mnie

[kasiunialusia]

Anusia ja bym brała prace której wykonywanie będzie mi sprawiało przyjemnośc, czyli w Twoim przypadku zajmowanie się dziećmi....

[dottta]

Micia - skoro tak twierdzisz Wiesz, ja to wszystko z sympatii do Ciebie piszę. Pomyślałaś kiedyś o waszej przyszłości? Chciałabyś by Twoi rodzice przy Tobie tak się żarli o każde byle co? A przecież chcesz miec dzieci. Bo sorry ale to się nie skończy po ślubie. Wówczas to się może dopiero rozkręcic. I na tym koniec - więcej się nie wypowiadam w tym temacie. POWODZENIA W KAŻDYM RAZIE

Aniusia - ja bym brała to co jest pewne.

[anemeon]

Dobry wieczór
godzinę próbuję się tutaj dostać, ale zamulony wizaż odrzuca moje pokorne prośby włączenia się w dyskusje PM-ek.
Nie nadrobiłam, przeczytałam tylko o Mici. Nic nie napiszę, bo wszystko zostało powiedziane, ściskam Cię tylko mocno

strasznie zmęczona jestem, ale skoro się już tutaj dostałam, to jeszcze posiedzę

[kasiunialusia]

lemontree zgadzam się z Tobą
wy będziecie doradzać Mici, wypruwać sobie flaki próbując ją pocieszyć, ale ona i tak zrobi po swojemu...

[sweetieSS]

Kurcze głowa mnie boli a chciałam dziś dobrnąć do połowy 1 wątku nie wierzę, ale chyba położę się o 22

[T'ai]

Lanai fajny bonus

co do Mici ja obiecałam sobie kiedyś że nie będę komentować, ale jak to czytam to mi po prostu ciebie szkoda dziewczyno i tyle i nic więcej

i znów to napiszę jak kiedyś dajcie sobie spokój dziewczyny bo oni i tak będą razem, musimy się przyzwyczaić że raz na miesiąc czy dwa będzie tu ożywiona dyskusja na temat tej pary

[dottta]

sweetie no co Ty

[Madzik08]

Wreszcie Was nadrobiłam. Coraz więcej nas jest to i postów więcej.
W sprawie Mici nic nie będę pisać, bo chyba już więcej się nie da, mam tylko nadzieje że wybierze dobrze

[dottta]

T'ai - racja, ja mam wrażenie że w kółko powtarzam to samo. Więc koniec.

[joanwi]

hej
w końcu mi sie tu udało dostać, bo strasznie internet mi zamula

alw z was gaduły, tyle stron napisać, a ja już muszę iść spać, bo jutro na 8.00 mam

Dobranoc

[Aniusia1984]

Hehh.. no naprawdę mam ciężki orzech do zgryzienia
Wcale nie mam tak blisko do krakowa i wiadomo, że ta praca z dziećmi to tylko dorywczo.
A tutaj - jeśli mnie przyjmą - miałabym normalną umowę i jednak jakieś normalne zarobki...Kokosów z tego nie ma, ale tam dziećmi mam pracować tylko 2-3 razy w tyg po kilka godzin, więc starczy tylko na moje wydatki.
A ja powinnam już zacząć myśleć perspektywistycznie, bo za chwilę będę ŻONĄ i będziemy musieli z czegoś żyć.
A prawda jest taka, że pracy szukam już jakiś czas, a na rozmowach byłam dosłownie kilku
I boję się, że pojadę do tych dzieci, a tu zadzwonią, że mnie przyjęli, a ja będę sobie pluć w brodę, że źle podjęłam decyzję.. hehh...

[sweetieSS]

no dobra jeszcze 2 posty, bo spostrzegłam ładną cyferkę przy nicku

[kaska87]

a ja chyba poczytam sobie jeszcze ksiażkę

ile my dzisiaj stron nadrukowałyśmy czy ja dobrze pamiętam czy rano była 17 strona teraz już 42

[Lanai]

Kaska, Ta'i czekamy jeszcze na jeden telefon i spotkanie z innym fotografem i dopiero zdecydujemy. Ale na tą cenę możemy się zgodzić

Aniusia Dotta ma rację - bierz co jest pewne


Tak czytam, czytam i dochodzę do wniosku - nie dziwię się, że są rozwody.

[87_meg]

a ja sie zajadam brukselką bo mama dzis ugotowała

[anemeon]

ej, przyszłam i cisza

[kasiunialusia]

albo Mici się w końcu ułozy, albo przyjdzie i napisze że miałyście racje i żałuje że was wcześniej nie posłuchała

[kaska87]

Meg87 ja dzisiaj miałam do obiadu brukselkę

W sumie na każdym wątku ślubnym jest rozwód więc i u nas musi być...

[Lanai]

Ile mamy gości, dziewczynki ogarnąć się!

[sweetieSS]

ja to bym chciała żyć jak Lucek i Basia z Lipnicy

[T'ai]

Lanai nie byłoby tyle rozwodów gdyby takie pary właśnie nie decydowały się na śluby

ja powoli zbieram się do spania, bo jutro znów ciężki dzień ale ostatni
dobranoc

[kasiunialusia]

a ja siedze i robie przegląd włosów :/
są tak zniszczone....