Zespół Sztywnych Kolan: 13.sezon terapii :D

[Gleniusia]

no coś Ty, pastę? nie znam tego sposobu ja to tormentiolem smaruję albo nakładam sobie taki zwykły biały puder (zasypkę taką jak dla niemowląt)

[madziamacius8786]

Gleniusia pastę ,pastę Nie próbowałaś to spróbuj na mnie zawsze działa

[Gleniusia]

no skoro tak mówisz to spróbuję, ciekawe...

[Biska]

Pasta jest dobra bo wysusza

Dobranoc

[Gleniusia]

Dobranoc, Biska

[madziamacius8786]

Gleniusia noo widzisz Biska ( dobranoc )też się zgadza spróbuj i napisz rano czy podziałało

[P-o-n-y]

a ja niedawno pierwszy raz obcinalam mojej psince pazury, bo przez ten śnieg, ktory jest doslownie wszedzie, urosly jej mega dlugie! kupilismy taki specjalny obcinak dla duzych psow i powiem Wam, ze to wcale nie takie trudne, jezeli wie sie, do jakiego momentu obciac pazur i od razu widze efekt - calkiem inaczej sie łapka na podlodze uklada. jutro jeszcze tylnie łapki zrobie bo dzisiaj sie juz zirytowała moja Kamusia chyba tymi upiekszeniami no i dostalam nowe legowisko z wizerunkami bokserów i napisem "boxer". eh, ta to jest rozpieszczana jutro postaram sie wrzucic fotki.

[madziamacius8786]

Pony oo fajnie ja chyba też muszę sobie takie coś sprawić bo mój maluch też by musiał przejść taki zabieg upiększający noo fakt dobrze ma ten piesek z Tobą


Uciekam spać bo nie wiem jak się nazywam. Dobranoc

[Gleniusia]

A idę spać chyba...jeszcze tylko jutrzejszy dzionek i weekend cały z Tż! chyba go na basen wyciągnę, muszę czepek kupić (chociaż pewnie będę koszmarnie w nim wyglądać)

[aleksandrettaa]

My byliśmy dziś na "Spadkobiercach". Dużo śmieszniejsze na żywo niż w tv. Ale boli mnie pół twarzy bo ząbkuję. I nie jestem zadowolona, wręcz przeciwnie.

[justyna_dt]

Jeśli chodzi o spotkanie w Krk, to tak jak Frezyjce pisałam, ja tylko poniedziałki, piątki i weekendy, więc niestety odpadam

Mieliśmy kłótnię z TŻem. Poszło o to, że wziął sobie jak gdyby nigdy nic mój telefon i zaczął przeglądać smsy, zdjęcia itd. Nie pierwszy raz to zrobił, do tej pory nie czepiałam się, bo miał prawo mi nie ufać, ale już tyle czasu minęło, dorośliśmy oboje, a ja cenię sobie swoją prywatność. Nienawidzę, jak ktoś mi czyta moje rzeczy, ogląda zawartość mojego dysku... nie mam nic do ukrycia, ale po prostu tego nie lubię. Żeby chociaż zapytał... No, ogólnie wrzask był, źle było, ale ustaliliśmy, że nie sprawdzamy się i tyle. Ciekawe ile wytrzyma bez potajemnego czytania mi archiwum na GG potem obejrzeliśmy "Avatar" - niezły, ale ze względu na efekty, poza tym średnio mi się podobał i nie zrobił na mnie wrażenia. No i zrobiłam sernik nowojorski ile mnie to stresu kosztowało... on się strasznie długo piecze, cały czas był lejący, już straciłam nadzieję, gdy zaczął twardnieć stwardniał na tyle, że się nie rozpływa. Pierwszy kęs (na ciepło) - załamka, smakował jak rzedki serek homogenizowany. Potem kawałek już na letnio - bajka tak sobie go wyobrażałam, leciusieńki, rozpływa się w ustach, ach... nieskromnie przyznam, że wyszło mi cudo w załączniku: TŻ prezentuje

[Claris]

Justi takie ciacho o tej porze na mój głodny żołądek, masakra!!! W ogóle ja uwielbiam serniki i ciasta drożdżowe, inne mogłyby dla mnie nie istnieć.. bym sobie go zjadła

[justyna_dt]

Zapraszam następny w kolejce jest "ciasteczkowy" na zimno i Bailey's cheesecake

Uciekam spać, dobranoc

[Gwizdak]

cześć

Naj Pomyśl sobie tak: jakby był idealny, to byłby nudny

Ale się wyspałam Chyba basen wczoraj na wieczór dopomógł Wstałam w świetnym humorze i jestem na posterunku już od 6:40 Dobrze, że dzisiaj piątek...
Tylko sobie zafundowałam taki poranek.... Poryczałam się w samochodzie jak bóbr. Włączyłam sobie płytkę z szantami, które b. lubię a na tej płytce moja ulubiona piosenka zaczęła lecieć. Wyłam razem z zespołem i nagle przed oczami mi stanęło, że sobie puszczamy tą piosenkę na weselu swoim i wszyscy tańczą, śmieją się i jest fajnie... No i tak się tym wzruszyłam, że już całą pozostałą drogę do pracy chlipałam

Być kobietą nie jest łatwo - sama siebie nie rozumiem I jak niby mój facet ma tego dokonać?

A tu ta piosenka, tylko w kiepskiej jakości http://www.youtube.com/watch?v=29zOUil7rRY

[kiwi10]

Miłego dnia wam życzę dziewczyny

[_Remedios]

Justyś katujesz mnie

kurcze ja byłabym bardzo chętna na spotkanie, ale ostatnio mam coraz gorszy humor, takie huśtawki różne.. ale bardzo bym chciała więc mam nadzieję, że się zdecyduje..

Carmi myślę, że środa to dobry termin

tyle Wam chciałam wczoraj napisać to nie chciało mnie zalogować

miłego dnia!

[sanrioo]

dzien dobry

mnie wita kolejny pochmurny poranek... ale podobno sie mega ciepło dziś... ciekawe ile w tym prawdy.

lecę na zajecią

Miłego dnia!

[butterfly20]

Helloł.

Ja też wczoraj dostałam @ i nie miałam nastroju na pisanie.Więc jest nas 6
A od rana boli mnie głowa na dodatek

Sanrioo gdzie ten wątek butowy,co dziewczyny robią zamówienia?

Aniołku przytulam mocno Będzie dobrze!!

Rusałka ooo to może będziemy ślubować z grubsza w tym samym czasie Bo z tego co widzę,to żadna z dziewczyn nie ma sierpnia.
Biska z Frezyjką mają czerwiec z tego co pamiętam


A ja miałam wczoraj 555 dni do ślubu. A dopiero było 600!

[carmelova]

Napisane przez P-o-n-y

a ja niedawno pierwszy raz obcinalam mojej psince pazury, bo przez ten śnieg, ktory jest doslownie wszedzie, urosly jej mega dlugie! kupilismy taki specjalny obcinak dla duzych psow i powiem Wam, ze to wcale nie takie trudne, jezeli wie sie, do jakiego momentu obciac pazur i od razu widze efekt - calkiem inaczej sie łapka na podlodze uklada. jutro jeszcze tylnie łapki zrobie bo dzisiaj sie juz zirytowała moja Kamusia chyba tymi upiekszeniami no i dostalam nowe legowisko z wizerunkami bokserów i napisem "boxer". eh, ta to jest rozpieszczana jutro postaram sie wrzucic fotki.

Napisane przez justyna_dt

Jeśli chodzi o spotkanie w Krk, to tak jak Frezyjce pisałam, ja tylko poniedziałki, piątki i weekendy, więc niestety odpadam

Mieliśmy kłótnię z TŻem. Poszło o to, że wziął sobie jak gdyby nigdy nic mój telefon i zaczął przeglądać smsy, zdjęcia itd. Nie pierwszy raz to zrobił, do tej pory nie czepiałam się, bo miał prawo mi nie ufać, ale już tyle czasu minęło, dorośliśmy oboje, a ja cenię sobie swoją prywatność. Nienawidzę, jak ktoś mi czyta moje rzeczy, ogląda zawartość mojego dysku... nie mam nic do ukrycia, ale po prostu tego nie lubię. Żeby chociaż zapytał... No, ogólnie wrzask był, źle było, ale ustaliliśmy, że nie sprawdzamy się i tyle. Ciekawe ile wytrzyma bez potajemnego czytania mi archiwum na GG potem obejrzeliśmy "Avatar" - niezły, ale ze względu na efekty, poza tym średnio mi się podobał i nie zrobił na mnie wrażenia. No i zrobiłam sernik nowojorski ile mnie to stresu kosztowało... on się strasznie długo piecze, cały czas był lejący, już straciłam nadzieję, gdy zaczął twardnieć stwardniał na tyle, że się nie rozpływa. Pierwszy kęs (na ciepło) - załamka, smakował jak rzedki serek homogenizowany. Potem kawałek już na letnio - bajka tak sobie go wyobrażałam, leciusieńki, rozpływa się w ustach, ach... nieskromnie przyznam, że wyszło mi cudo w załączniku: TŻ prezentuje

Ale super ciasto! Jeszcze nigdy nie piekłam sernika. Skąd wzięłaś przepis ?
A jeżeli Tż naruszył Twoja prywatność i Ty sobie tego nie życzysz, to nie dziwię się, że się wkurzylaś.

Napisane przez Gwizdak

cześć

Naj Pomyśl sobie tak: jakby był idealny, to byłby nudny

Ale się wyspałam Chyba basen wczoraj na wieczór dopomógł Wstałam w świetnym humorze i jestem na posterunku już od 6:40 Dobrze, że dzisiaj piątek...
Tylko sobie zafundowałam taki poranek.... Poryczałam się w samochodzie jak bóbr. Włączyłam sobie płytkę z szantami, które b. lubię a na tej płytce moja ulubiona piosenka zaczęła lecieć. Wyłam razem z zespołem i nagle przed oczami mi stanęło, że sobie puszczamy tą piosenkę na weselu swoim i wszyscy tańczą, śmieją się i jest fajnie... No i tak się tym wzruszyłam, że już całą pozostałą drogę do pracy chlipałam

Być kobietą nie jest łatwo - sama siebie nie rozumiem I jak niby mój facet ma tego dokonać?

A tu ta piosenka, tylko w kiepskiej jakości http://www.youtube.com/watch?v=29zOUil7rRY

Cześć bekso Nie płakuniaj, to będzie dobry dzień, zobaczysz

Napisane przez _Remedios

Justyś katujesz mnie

kurcze ja byłabym bardzo chętna na spotkanie, ale ostatnio mam coraz gorszy humor, takie huśtawki różne.. ale bardzo bym chciała więc mam nadzieję, że się zdecyduje..

Carmi myślę, że środa to dobry termin

tyle Wam chciałam wczoraj napisać to nie chciało mnie zalogować

miłego dnia!

Może spotkanie z nami dobrze Ci zrobi ?

[*Insane]

Napisane przez aleksandrettaa

My byliśmy dziś na "Spadkobiercach". Dużo śmieszniejsze na żywo niż w tv. Ale boli mnie pół twarzy bo ząbkuję. I nie jestem zadowolona, wręcz przeciwnie.

Mój TŻ uwieeeelbia Spadkobierców... Zabrałabym go może, jak będzie grzeczny gdzie to grają?

Justynko, piękne ciacho narobiłaś mi ochoty na coś dobrego

idę nadrabiać, może coś nie coś zdążę później na zakupy, na pocztę, do tego Orsaya skoczę (a tak mi się nie chce!) i może do banku, jak będzie po drodze... eeech.... no i do roboty

Aaaa i wczoraj mnie coś bardzo zaskoczyło w TŻcie
O rozmowie z ciotką pisałam
Później oglądaliśmy zdjęcia maluszka jego siostry (bo ja jeszcze nie widziałam)
I wiecie co? TŻ zachwycał się bardziej, niż ja
Powiedział, że nie może tego oglądać bo.... zazdrosny się robi i tak mnie tulił później
I jeszcze jak było zdjęcie męża Basi, to powiedziałam, że "ooo, Rafał zmęczony heh " - bo wyglądał na nieprzytomnego na zdjęciu a TŻ: "eeee... niee... zobacz, szczęśliwy "

Ja nie wiem, co mu się wczoraj stało, ale mogłoby tak zostać
Bo normalnie, to by powiedział, że Baśka ma przerąbane teraz, takim warzywkiem się zajmować w życiu nie spodziewałam się takiego komentarza

[Gwizdak]

Napisane przez carmelova

Cześć bekso Nie płakuniaj, to będzie dobry dzień, zobaczysz

cześć Będzie dobry ja tak nie ze smutku, tylko ze wzruszenia sobie pochlipałam

A u Pani po podwyżce jak humorek ? Jakieś świętowanko było?

---------- Dopisano o 08:59 ---------- Poprzedni post napisano o 08:56 ----------

Napisane przez *Insane

Mój TŻ uwieeeelbia Spadkobierców... Zabrałabym go może, jak będzie grzeczny gdzie to grają?

Hehe, no z tego co wiem, to w kinoteatrze Bajka w Warszawie, na ul. Marszałkowsiej Przyjeżdżajcie, przenocuję Was

[*Insane]

Napisane przez Gwizdak

Hehe, no z tego co wiem, to w kinoteatrze Bajka w Warszawie, na ul. Marszałkowsiej Przyjeżdżajcie, przenocuję Was

łooo, to już grubsza wyprawa heh

[Waniliowa22]

Dzień dobry Dziewczyny
Jak się ciesze że już piątek, bo dziś się widze z TZ a niestety nie widzieliśmy sie jakoś wyjątkowo od niedzieli i juz tak tęsknie że hej.
Wczoraj wybrałam sie pierwszy raz w tym roku na solarium ale o dziwo nie jestem dzisiaj buraczkiem a tego sie obawiałam. Póżniej jeszcze na aerobik poszłam wiec wieczór udany
Justyna super ciacho ja mam dwie lewe ręce do robienia czegokolwiek do jedazenia, ale obiecałam TZ ze mu babke upieke, tak wiec bede musiała słowa dotyrzymać. Mam nadzieję że sie nei otruje jak ją w końcu zrobię.

[carmelova]

Napisane przez Gwizdak

cześć Będzie dobry ja tak nie ze smutku, tylko ze wzruszenia sobie pochlipałam

A u Pani po podwyżce jak humorek ? Jakieś świętowanko było?

---------- Dopisano o 08:59 ---------- Poprzedni post napisano o 08:56 ----------


Hehe, no z tego co wiem, to w kinoteatrze Bajka w Warszawie, na ul. Marszałkowsiej Przyjeżdżajcie, przenocuję Was

Pani po podwyżce będzie jeszcze bardziej szczęśliwa jak podpisze aneks do umowy. Na razie tylko dostałam smsa od bossa że Prezes ppodpisał mój wniosek. Świętowanie planujemy na sobotę, bo niedzielę Tż ma wolną

I dziękuję Naj za smska Nie mogłam więcej odpisać bo Tż był zbyt ciekawski, stwierdił, że to sms od kolegi z pracy który mnie kiedyś podrywał :P No i żebym nie zapominała, że to on jest moim Tżtem ( a wg niego więcej niż narzeczony).:brz ydal:

[_Remedios]

Carmi pewnie masz rację

hmmm TŻ dziś przyjdzie... ciekawe co powie, bo zachowuje się jakby nigdy nic

[Gwizdak]

Napisane przez carmelova

Pani po podwyżce będzie jeszcze bardziej szczęśliwa jak podpisze aneks do umowy. Na razie tylko dostałam smsa od bossa że Prezes ppodpisał mój wniosek. Świętowanie planujemy na sobotę, bo niedzielę Tż ma wolną

I dziękuję Naj za smska Nie mogłam więcej odpisać bo Tż był zbyt ciekawski, stwierdił, że to sms od kolegi z pracy który mnie kiedyś podrywał :P No i żebym nie zapominała, że to on jest moim Tżtem ( a wg niego więcej niż narzeczony).:brz ydal:

Ej zróbcie ten zlot czarownic krakowskich w jakiś weekend to ja w intercity wsiądę i przyjadę opijemy podwyżkę Carmi
Jak Ci się będzie oświdczał, to może spyta, czy zostaniesz jego tż-tką

Napisane przez _Remedios

Carmi pewnie masz rację

hmmm TŻ dziś przyjdzie... ciekawe co powie, bo zachowuje się jakby nigdy nic

że Cię kocha ponad życie, bo jak nie, to

[carmelova]

Laski ja mogę się spotkać kiedykolwiek, więc to chyba nienajlepszy pomysł żebym ja proponowała termin. Przyszły tydzień mam cały wolny, weekend też. Potem odpadną mi poniedziałki i wtorki ze względu na zajęcia na uczelni.
Gwizdaczku może ja bym się wybrała do Wawy kiedyś? nie byłam całe wieki A to tylko 3h pociągiem.

[Gwizdak]

Napisane przez carmelova

Gwizdaczku może ja bym się wybrała do Wawy kiedyś? nie byłam całe wieki A to tylko 3h pociągiem.

oooooo no pewnie zapraszam serdecznie wypijemy ze dwie flachy wina

[_Remedios]

Może faktycznie przyszły weekend??

Chciałabym Gwizdaczka poznać
no i Choji by chyba mogła?

[*Insane]

hmm, sprawdziłam spektakle Spadkobierców... I niestety, ale są w poniedziałek 29 marca... TŻ nie ma wolnego w ciągu tygodnia, tylko weekendy