Zespół Sztywnych Kolan: 13.sezon terapii :D

[Antii89]

Napisane przez fistaszek24

To podziwiam. I to nie w pozytywnym tego słowa znaczeniu . Zawsze mnie takie osoby powalały na łopatki.

Niby czemu? Rodzice już własnym dzieciom pomóc nie mogą? Skoro mają pieniądze, chcą to czemu nie?

[crozee]

Napisane przez madziamacius8786

jaaaaaaa Cieee wpuscisz mnie do domku? bym pooglądała Twe okazy?


najlepsze na ujędrnienie cyca to pomki mi super pomagają, do tego dociskanie dłoni do siebie mocno powinno pomóc a co do szyi jak dajesz krem to wmasowuj nie od brody na dół do dekoltu tylko od strony dekoltu to brody w górę nie wiem czy zrozumiałaś

rozumiem. tez o tym słyszałam, tylko problem w tym, ze jak nakladam fluid to i tak musze potem go rozsmarowac od brody do szyi;/ wiec ta skora sie znowu naciaga
w ogole chce schudnac, ale nie mam:
czasu
siły
motywacji
możliwosci jako takich


---------- Dopisano o 20:42 ---------- Poprzedni post napisano o 20:40 ----------

aniolek, sliczna jestes! i wcale nie jestes gruba! (szczerze, to dałabym Ci wiecej lat, niz 20, ale figure masz bardzo ładna mi sie nie podobaja takie chudzielce, a ty wygladasz bardzo zgrabnie i nie widac po tobie, zebys była gruba;* )

[upadly_aniol00]

dodałam zdjęcie ze studniówki jeszcze

[butterfly20]

Napisane przez upadly_aniol00

u mnie jest to samo . Jak powiedziałam mamie , że chciałabym chociaż w przyszłości sobie sama suknię kupić to się prawie rozpłakała .

Dokładnie.Mój Tata zaczął krzyczeć,że on sobie nie wyobraża jak ma jedynej córce sukni nie kupić.Pewnie,że mogłabym sama,ale skoro takie już mamy ustalenia odnosnie finansów to nie widzę potrzeby,żeby się ich wstydzić.
Takie osoby jak Fistaszek mnie rozwalają. Jeśli nie mielibyśmy pieniędzy to zapewne zupełnie zrezygnowalibyśmy z wesela. Ale skoro jest taka możliwość to nie czuję się z tego powodu gorsza,mniej dojrzała itp...Mam się kajać,bo mam pomoc ze strony Rodziców?

[upadly_aniol00]

crozee Wszyscy mi dają więcej lat

[fistaszek24]

Napisane przez butterfly20

A niby czemu?Moi Rodzice mają pieniądze,TŻa Rodzice też,więc niby dlaczego mieliby Nam nie pomóc?Jesteśmy ich dziećmi no nie?Nawet by się obrazili,że nie mogą pomóc.Już samo to,że powiedziałam im,że chcę sama kupić sobie suknię ich uraziło. Zazdrość Cię zżera,czy co?

Moi niądze ale nie wyobrażam sobie, żeby mieli mnie sponsorować ot to.
Broniłam Was kiedyś na panny młode 2010 ale teraz wiem, że one miały racje. Młode dziewczęta dla których ślub znaczy tyle co super impreza byleby droższa. Oczywiście nie wszystkie bo jest tu kilka takich, które podziwiam za wytrwałość w związku i za to, że wiedzą co to prawdziwa miłośc mimo przeciwnośc i losu.
*Insane jest bardzo dojrzała emocjonalnie i to poprostu da się wyczytać z tego co pisze to tyle i nie jestem tu by się kłócić. Pa.

[butterfly20]

Aniołku piekne zdjęcie przecież

Aha-moje jest w wysłanych

[fistaszek24]

dodam tylko, że oddzywają się te właśnie o których napisałam źle

[katarakta]

Napisane przez fistaszek24

To podziwiam. I to nie w pozytywnym tego słowa znaczeniu . Zawsze mnie takie osoby powalały na łopatki.

Kolejna zazdrosna osoba, jak już same wiecie kto. Co w tym złego, że rodzice fundują wesele, skoro ich na to stać, w sumie to taki ostatni wydatek na dziecko, które odchodzi z domu. Moi powiedzieli, że w miarę możliwości zafundują wesele, w razie czego brat zaoferował się, że pomoże. Ostatnia rzecz, a mnie powalają na łopatki takie wypowiedzi, osób czepiających się o nie wiadomo co, skoro temat dawno już zamknięty. Koniec, kropka.

[upadly_aniol00]

Napisane przez butterfly20

Aniołku piekne zdjęcie przecież

Aha-moje jest w wysłanych

Ale jesteś śliczna wyglądasz jak cukiereczek

[crozee]

Napisane przez katarakta

Kolejna zazdrosna osoba, jak już same wiecie kto. Co w tym złego, że rodzice fundują wesele, skoro ich na to stać, w sumie to taki ostatni wydatek na dziecko, które odchodzi z domu. Moi powiedzieli, że w miarę możliwości zafundują wesele, w razie czego brat zaoferował się, że pomoże. Ostatnia rzecz, a mnie powalają na łopatki takie wypowiedzi, osób czepiających się o nie wiadomo co, skoro temat dawno już zamknięty. Koniec, kropka.

dokładnie. a co to, jakies kalectwo przez to, ze rodzice pomagaja w organizacji wesela?? jesli ich na to stać i chcą, to czemu niby nie??? Tym bardziej niestosowne jest podkreslac swoja wyzszosc 'bo ja płace sobie sama za wesele, a ty jestes dziwna, bo płacą Ci rodzice..."
ehhh, ludzi sie nigdy nie zrozumie:cool :

ps
jesli ja miałabym organizować sobie sama wesele i sama zapracować na mieszkanie, to slub wziełabym majac 50 lat:hahah a: takie są realia niestety. po skonczeniu studiow bede zarabiać 900zł na reke w szkole. jak z takich pieniedzy utrzymać się, opłacic wynajete mieszkanie, odłozyc na wesele, odłozyc na mieszkanie??? śmiech na sali...
co innego, jak bym zarabiała z 6tys na reke. wtedy to głupio bym sie czuła, zeby naciagac rodzicow na takie wydatki, ale w obecnej sytuacji, bez pomocy rodzicow daleko nie zajde....

[fistaszek24]

Napisane przez katarakta

Kolejna zazdrosna osoba, jak już same wiecie kto. Co w tym złego, że rodzice fundują wesele, skoro ich na to stać, w sumie to taki ostatni wydatek na dziecko, które odchodzi z domu. Moi powiedzieli, że w miarę możliwości zafundują wesele, w razie czego brat zaoferował się, że pomoże. Ostatnia rzecz, a mnie powalają na łopatki takie wypowiedzi, osób czepiających się o nie wiadomo co, skoro temat dawno już zamknięty. Koniec, kropka.

Ja wiem kto bo Was podczytuje i jak już pisałam broniłam ale to co czytam to mnie poprostu drażni jakie jesteście wyrafinowane a Tobie jeszcze brat sponsoruje no brawo jakby nie możnabyło obciąć kosztów .

[butterfly20]

Napisane przez fistaszek24

Moi niądze ale nie wyobrażam sobie, żeby mieli mnie sponsorować ot to.
Broniłam Was kiedyś na panny młode 2010 ale teraz wiem, że one miały racje. Młode dziewczęta dla których ślub znaczy tyle co super impreza byleby droższa. Oczywiście nie wszystkie bo jest tu kilka takich, które podziwiam za wytrwałość w związku i za to, że wiedzą co to prawdziwa miłośc mimo przeciwnośc i losu.
*Insane jest bardzo dojrzała emocjonalnie i to poprostu da się wyczytać z tego co pisze to tyle i nie jestem tu by się kłócić. Pa.

W życiu nie czytałam PM 2010.
To,że jest się majętnym nie oznacza,że jest się niedojrzałym.A każdy robi takie wesele,na jakie go stać.
Co do Ins to oczywiście się zgadzam.
Z resztą nie do końca.
Widzę,że wzorem swojej kolezanki nas prześladujesz

[fistaszek24]

Sponsorować mogą ale 60000 to chyba lekkie przegięcie za wesele.

[katarakta]

Napisane przez fistaszek24

Moi niądze ale nie wyobrażam sobie, żeby mieli mnie sponsorować ot to.
Broniłam Was kiedyś na panny młode 2010 ale teraz wiem, że one miały racje. Młode dziewczęta dla których ślub znaczy tyle co super impreza byleby droższa. Oczywiście nie wszystkie bo jest tu kilka takich, które podziwiam za wytrwałość w związku i za to, że wiedzą co to prawdziwa miłośc mimo przeciwnośc i losu.
*Insane jest bardzo dojrzała emocjonalnie i to poprostu da się wyczytać z tego co pisze to tyle i nie jestem tu by się kłócić. Pa.

A niby jak wydedukowałaś, że pozostałe naprawdę nie kochają i nie mówię tu o sobie, ale nie obrażaj Motylka jeśli jej nie znasz. Ja rozumiem, że rodzice chcą zafundować wesele. Nie wiem jak będzie w moim przypadku, pewnie będą chcieli pomóc przy weselu. I nie uważam, żeby którakolwiek z dziwczyn była w fikcyjnym związku.

Napisane przez fistaszek24

dodam tylko, że oddzywają się te właśnie o których napisałam źle

Wchodzisz na forum, żeby się pośmiać Brak Ci przyjaciół? Szkoda mi Ciebie.

[fistaszek24]

Napisane przez crozee

dokładnie. a co to, jakies kalectwo przez to, ze rodzice pomagaja w organizacji wesela?? jesli ich na to stać i chcą, to czemu niby nie??? Tym bardziej niestosowne jest podkreslac swoja wyzszosc 'bo ja płace sobie sama za wesele, a ty jestes dziwna, bo płacą Ci rodzice..."
ehhh, ludzi sie nigdy nie zrozumie:cool :

ps
jesli ja miałabym organizować sobie sama wesele i sama zapracować na mieszkanie, to slub wziełabym majac 50 lat:hahah a: takie są realia niestety. po skonczeniu studiow bede zarabiać 900zł na reke w szkole. jak z takich pieniedzy utrzymać się, opłacic wynajete mieszkanie, odłozyc na wesele, odłozyc na mieszkanie??? śmiech na sali...
co innego, jak bym zarabiała z 6tys na reke. wtedy to głupio bym sie czuła, zeby naciagac rodzicow na takie wydatki, ale w obecnej sytuacji, bez pomocy rodzicow daleko nie zajde....

Ja mam 27 lat i 1200zł na ręke i jakoś mam mieszkanie i wesele sami płacimy dodam, że mój TŻ zarabia mniej niż średnia krajowa.

[Claris]

Napisane przez fistaszek24

Sponsorować mogą ale 60000 to chyba lekkie przegięcie za wesele.

Chyba jak dla kogo, może dla Ciebie akurat przegięcie, ale nie generalizuj

[Ilsa Lund]

Napisane przez aleksandrettaa

Laska raczej nie ma powodów by mnie lubić bądź nie bo widziała mnie 2 raz w życiu. A TŻ nic nie mówiłam bo i po co.

wiesz, ja raz w życiu widziałam nową dziewczynę kolegi i jej nie polubiłam bo:
a) nie jest w jego typie
b) był wcześniej ze świetną laską
c) ona ma jakiegoś hyzia na punkcie odżywiania bo to studiuje (Gwizdak, Ty taka nie jesteś słońce, ona ogląda każdy produkt z ośmiu stron i się wymądrza)
d) i tak uważam, że to taka dziewczyna z braku laku bo nawet mu nie kupiła prezentu na urodziny ani na święta

Napisane przez butterfly20

A niby czemu?Moi Rodzice mają pieniądze,TŻa Rodzice też,więc niby dlaczego mieliby Nam nie pomóc?Jesteśmy ich dziećmi no nie?Nawet by się obrazili,że nie mogą pomóc.Już samo to,że powiedziałam im,że chcę sama kupić sobie suknię ich uraziło. Zazdrość Cię zżera,czy co?

moi też mi pomogą finansowo bo brat im odmówił. Tzn. on nie chce żeby jemu coś płacili. Szanuję jego podejście ale to jest utrudnianie sobie na starcie. Gdyby to zależało ode mnie to zrobiłabym cichy ślub, obiad i tyle, ale ślub to nie jest tylko mój dzień ale ma się cieszyć cała rodzina z tego, że na coś wyrosłam więc będą mieć okazję do zabawy. No i nie widzę w tym problemu bo teraz tata się wyprowadzi na działkę a ja zamieszkam z przyjaciółką i odejdzie bardzo duża suma, którą płaciliśmy za mieszkanie w Poznaniu. To jest dwanaście tysięcy miesięcznie; nie wiem na co tyle idzie więc jeśli oszczędzą tyle miesięcznie to czemu mam odmówić kiedy wyprawią mój ślub ? Brat ich zawiódł kiedy nie zaprosił na absolutorium, wesele wyprawia sam, nie chce dostać nic w prezencie ślubnym... no a po co są pieniądze jak nie na takie coś ? Żeby ciułać albo wydawać na żelki ?

Napisane przez fistaszek24

Ja mam 27 lat i 1200zł na ręke i jakoś mam mieszkanie i wesele sami płacimy dodam, że mój TŻ zarabia mniej niż średnia krajowa.

z takimi pensjami to Twoi rodzice na pewno nie zarabiają lepiej, więc dlaczego oceniasz inne dziewczyny skoro sama nie masz takiej sytuacji ? Ty wydałaś pieniądze żeby kupić mieszkanie a inne mają wesela.

[fistaszek24]

Napisane przez katarakta

A niby jak wydedukowałaś, że pozostałe naprawdę nie kochają i nie mówię tu o sobie, ale nie obrażaj Motylka jeśli jej nie znasz. Ja rozumiem, że rodzice chcą zafundować wesele. Nie wiem jak będzie w moim przypadku, pewnie będą chcieli pomóc przy weselu. I nie uważam, żeby którakolwiek z dziwczyn była w fikcyjnym związku.

Wchodzisz na forum, żeby się pośmiać Brak Ci przyjaciół? Szkoda mi Ciebie.

Nie napisałam, że nie kochają proszę nie przekręcać i nikogo nie obrażam.

[Antii89]

Napisane przez fistaszek24

Sponsorować mogą ale 60000 to chyba lekkie przegięcie za wesele.

Dla Ciebie. Wszyscy mają robić wesela za 20 tys., bo Tobie się tak podoba?

[katarakta]

Napisane przez fistaszek24

Ja wiem kto bo Was podczytuje i jak już pisałam broniłam ale to co czytam to mnie poprostu drażni jakie jesteście wyrafinowane a Tobie jeszcze brat sponsoruje no brawo jakby nie możnabyło obciąć kosztów .

Nie napisałam, że mi sponsoruje. Jakbyś czytała uważnie to wiedziałabyś, że planuję uzbierać pieniądze. Napisałam, że w razie czego mi pomoże. I napisałam wcześniej, że może wynieść nie więcej niż 60tys. Ale nie powiedziałam ile będzie kosztować. Po co podczytujesz, żeby wyśmiewać się z innych. Wiedziałabyś, że do ślubu to mi jeszcze daleko! I tylko się zastanawiałam ile to jmoże wynosić, na podstawie cen u mnie w okolicy. Koszty i tak będą obcięte, jak pisałam wcześniej! Nie uważam się za osobę wyrahowaną, tak samo jak Motylka

[upadly_aniol00]

Napisane przez fistaszek24

Sponsorować mogą ale 60000 to chyba lekkie przegięcie za wesele.

a kto Ci powiedział , że całe wesele rodzice będą sponsorować . w każdym regionie inna cena organizacji wesela jest.

[carmelova]

Aniołku nie wyglądasz na swój rozmiar! Absolutnie. Po reakcji Twojej mamy wnioskowałam, że ważysz 120 kg, masz 2 głowy i ziejesz ogniem. No, że smoczycą jesteś A nie jesteś Jaka miła niespodzianka

Na pocztę wysłałam moje genialne foto z miną kota srającego na pustyni Wzięło mnie na wspomnienia z wakacji

[aanix]

Motylku, widziałam już kilka Twoich zdjęć, no ale napatrzeć sie nie mogę, śliczna jesteś

[fistaszek24]

Ktoś jeszcze bo chce iść stąd a nie chce przegapić obelg pod moim adresem

[katarakta]

Napisane przez fistaszek24

Ja mam 27 lat i 1200zł na ręke i jakoś mam mieszkanie i wesele sami płacimy dodam, że mój TŻ zarabia mniej niż średnia krajowa.

Sorry, nie każdy tyle zarabia. Tyle co zarobisz w 2 miesiące, ja będę musiała przez rok głodować. Więc doceniam pomoc bliskich. I nie narzekam, wesele to jest indywidualna sprawa każdego. I to mój portfel dotknie i moich bliskich. Więc Tobie nic do tego.

Napisane przez fistaszek24

Nie napisałam, że nie kochają proszę nie przekręcać i nikogo nie obrażam.

Ja przekręcam tak samo jak Ty.

---------- Dopisano o 21:03 ---------- Poprzedni post napisano o 21:02 ----------

Napisane przez fistaszek24

Ja mam 27 lat i 1200zł na ręke i jakoś mam mieszkanie i wesele sami płacimy dodam, że mój TŻ zarabia mniej niż średnia krajowa.

Sorry, nie każdy tyle zarabia. Tyle co zarobisz w 2 miesiące, ja będę musiała przez rok głodować. Więc doceniam pomoc bliskich. I nie narzekam, wesele to jest indywidualna sprawa każdego. I to mój portfel dotknie i moich bliskich. Więc Tobie nic do tego.

Napisane przez fistaszek24

Nie napisałam, że nie kochają proszę nie przekręcać i nikogo nie obrażam.

Ja przekręcam tak samo jak Ty. Obrażasz, ale ja już się licytować nie będę.

[Ilsa Lund]

Napisane przez carmelova

Na pocztę wysłałam moje genialne foto z miną kota srającego na pustyni Wzięło mnie na wspomnienia z wakacji

ta rozdziawiona paszcza super

[medeline]

Aniołku, nie wiem, co twoja mama chce. Owszem, nie jesteś gabarytów modelki w rozmiarze 34, nie przypominasz ani troche anorektyczki, ale masz ładną figurę, superowy dekolt i cycusie Wyglądasz zdrowo, a nie jak spaślak...

Wiecie co... Takie osoby jak fistaszek manifestują swoją wielką niezależnosć. To jakieś dziwne czasy teraz nadeszły. Dawniej było normalne, że rodzice finansowali wesele, a młodzi co najwyżej obrączki i ubrania. Może to wynika z tego, że teraz są wesela w salach, samemu tak naprawdę nic się nie robi - jedzeń, przystrojeń sali, nie myje się garów po weselu. Gdyby tak strasznie niezależne pary zabrały się do robienia wesela "po staremu", nie byłoby, że pomoc finansowa i fizyczna rodziny jest śmieszna, niedojrzała.

Carmi, jaki tam srający kot na pustyni... Raczej jak osoba, która siedziała na tronie i została zaskoczona

[fistaszek24]

Napisane przez Antii89

Dla Ciebie. Wszyscy mają robić wesela za 20 tys., bo Tobie się tak podoba?

Ależ skąd chcesz za 60000zł ok ale podziwiam, że bierzesz od rodziców takie mam zdanie .

[Ilsa Lund]

Napisane przez fistaszek24

Ktoś jeszcze bo chce iść stąd a nie chce przegapić obelg pod moim adresem

mam nadzieję że chociaż bana nie przegapisz za te ataki; my się wam nie wpychamy i nie krytykujemy (a jeśli kiedykolwiek tak będzie to nie w takich słowach)