Choroba Hashimoto - zbiorczy

[gryzelda]

hmm ja robilam usg i bylo idealne a wyniki wskazywaly na niedoczynnosc...

[ukrycior]

Bo tak jest na początku. Jeszcze antyciała się sprawdza.

[wewiora]

no i jak tam wyniki moje drogie Panie?

ja dzisiaj rano robilam tsh wyszlo okolo 2,5 ale endo powiedzial, ze trzeba to zbic do okolo 1 i zostawil mi dawke 50. 17 marca kolejna wizyta, a jak u Was wyniki?

[azakowana]

Moje TSH podskoczyło do 4, 5 czy coś w tych okolicach. Więc dzisiaj lecę od radu do lekarza po zwiększenie dawki leku. Wiewióra Ty się starasz o dziecko - napisz mi proszę czy nie wiesz jak to jest z progesteronem, bo wynik wyszedł mi 30ng/ml i to jest za dużo jak na II fazę cyklu. Ale jestem po luteinie. Od wczoraj chodzę nakręcona bo z tego co wyczytałam to może być ciążowy wynik. No ale ta luteina, z tym, ze ja zawsze po luteinie miałam max 14-15 ng.ml.
Może endokrynolog mi coś powie na ten temat - chociaż szczerze wątpię.

Wiewiórka w imieniu swoim i Ukryciorka proszę o głos dzisiaj
Jakieś machloje się robią w rankingu, bo dziewczyna, której nie było w czołówce wczoraj zdobyła w ciągu 15 minut ogromną ilość głosów.

[lovebites]

Z tego co patrze na normy to w norma dla I trymestru ciąży wynosi pomiędzy 16,40 a 49, 00. Ale wiesz ja nie jestem lekarzem :P pisszę co widze

A tak nie wiecie czy endokrynolog robi usg tarczycy?

[azakowana]

No właśnie. Dziwna sprawa z tym progesteronem.
A co do USG to mój robi w szpitalu a w prywatnym gabinecie nie bo dzieli ten gabinet z jakimś innym lekarzem i nie mają tam takiego sprzętu.

[martadella_hashi]

Jeste nowa na tym forum. Trafilam tu szukajac info na teamt zwiazku hashimoto w ciaglymi problemami z pecherzem ktore mam. Wlasciwie trudno to nazwac zapaleniem bo posiewy wychodza ok. Tylko ta ciagle parcie na mocz. Cyz ktos tak mial? Sikam 29 razy dziennie. Bylam pewna ze jestem w ciazy ale test pokazal ze nie... sama juz nie wiem co robic z tym pecherzem tym bardziej ze lekarze nic w nim nie znajduja? Czy rzeczywiscie jest zwiazek pomiedzy tymi dwoma chorobami? Cyz jest wiecej osob ktore maja taki problem?
Jesli chodzi i moje hashi to wykryte zostalo jakies 7 lat temu. obecnie mam 33 lata. Przed 4 latu urodzilam zdrowego 4 kilowego synka ale starania trwaly okolo 3 lat. Mysle jednak ze to problem glownie psychiczny- bo duzo chorych na hashi wierzy w to ze ta choroba czyni zajscie w ciazie niemozliwym. Nastawienie jest wazne. Ja nie wiedzialam na poczatku choroby ze w ogole ona wplywa na plodnosc albo na mniejsze szansze na ciaze i jakos sie udalo. Brokuly i inne kapusciane nie sa zalecane z tego co mi tlumaczyl radiolog ze wzgledu na ich pobudzajace dzialanie na tarczyce. Wiec to jedyna ich "wada". Ja biore obecnie euthyrox 100 ale ciagle jestem ospala, apatyczna, nie ma ochoty na nic. Czy tez tak macie? POziom hormonow w porzadku. Nogi i rece zimne jak lod caly czas. Zwariowac mozna. Slyszalam ze przyjmowanie seleneu w duzych dawkach moze pomagac ale to musi byc selen naturalny - ten kosztuje jakies 60 euro za miesiac wiec droga kuracja i nie wiadomo czy skuteczna. Macie jakies doswiadczneia w tej materii? Jeszcze mam pytanie:duzo z was wspomina prolaktyne. Jakie sa objawy niedoboru albo nadmiaru tego hormonu i czym sie leczy jego nadmiar? jeszcze dodam ze poziom anty tpho mialam zawsze powyzej 1000 a w ciazy jedynie spadl mi do 300 jednostek. Teaz utrzymuje sie okolo 700.

Pozdrawiam.Marta

[azakowana]

Ja problemów z Hashi nie mam na razie żadnych. Jedynie co to jest mi strasznie zimno ale to bardziej niedoczynność a nie Hashi. Co do prolaktyny to objawem mogą być ciągle nabrzmiałe piersi i wydzielina z sutka
Dzisiaj lekarz wytłumaczył mi jak to jest w z tą prolaktyną. Jeżeli Tsh jest dużo za duże to powoduje wzrost TRH - jakies innego hormonu - dokładnie nie pamiętam więc się nie zagłębiam i dopiero duży skok TRH powoduje skoki prolaktyny ale tak jak on mi powiedział to musi byc spora niedoczynność.

Ja dostałam euthyrox 100 na 8 tygodni i zobaczymy czy TSH spadnie.
No i oczywiście rozwiał wszystkie moje wątpliwości co do tego progesteronu. Czego ja się spodziewałam. No ale trudno. Dopóki @ nie ma jest nadzieja

[ukrycior]

Problemy z pęcherzem - ja miałam. Objawy zapalenia, parcie na pęcherz, krwiomocz. Posiewy jałowe. Lekarze w szpitalu niedowierzali. Prawdopodobnie mam piasek w drogach moczowych, ale na usg i tomografie nie widać nic i nic mi nie wiadomo, by ktoś to łączył z hashi. Ale tak wiele dziewczyn o tym pisze, że zaczynam wierzyć w magiczne związki.

Problem z wiecznym zimnem i ospałością skończył się u mnie z początkiem chodzenia na treningi cardio, mój organizm załapał rytm i żyje mi się lepiej. Oczywiście jestem znacznie większym zmarźlakiem niż reszta, ale nie jest już tragicznie.

U mnie objawem hiperprolaktynemi było tycie, a raczej zaburzenia metabolizmu. Może wystąpić wydzielnia z sutka, drażliwość brodawek, jak słusznie zauważa Azakowata.

Napisane przez azakowana

Ja problemów z Hashi nie mam na razie żadnych. Jedynie co to jest mi strasznie zimno ale to bardziej niedoczynność a nie Hashi. Co do prolaktyny to objawem mogą być ciągle nabrzmiałe piersi i wydzielina z sutka
Dzisiaj lekarz wytłumaczył mi jak to jest w z tą prolaktyną. Jeżeli Tsh jest dużo za duże to powoduje wzrost TRH - jakies innego hormonu - dokładnie nie pamiętam więc się nie zagłębiam i dopiero duży skok TRH powoduje skoki prolaktyny ale tak jak on mi powiedział to musi byc spora niedoczynność.

Ja dostałam euthyrox 100 na 8 tygodni i zobaczymy czy TSH spadnie.
No i oczywiście rozwiał wszystkie moje wątpliwości co do tego progesteronu. Czego ja się spodziewałam. No ale trudno. Dopóki @ nie ma jest nadzieja

[EdziaO]

Cześć dziewczyny!

Ja też mam dziwnym zbiegiem problemy z ciągłym lataniem na siusiu. Zawsze mi się chce. Teraz mam na to antybiotyk-co prawda posiwe w normie, ale lekarz twierdzi, że to może jakaś toporna bakteria. Jak nie to moczówka prosta prawdopodobnie i wg.niego idzie w parze z problemami z immunologią bo jak wyszły mi przeciwciała to od razu skierował mnie na mocz i elektrolity.
U mnie to jest problem prawdopodobnie z wazopresyną. Wydziela ją też przysadka!A u mnie problem też z prl i z TSH oczywiście. Więc może to faktycznie się wiążę ze sobą.
A zimno mi zawsze-ręcę i stopy jak lody:-(

Azakowana trzymam mocno!!!!!!To dobry wynik.

[martadella_hashi]

Dziękuje Wam za odpowiedzi. Ja już nie pierwszy raz mam ten pęcherz chory. Bakterii nie ma, posiewy ok, usg bez zmian. Wiec zaczęłam łączyć to sama z hashi, ale w sumie to co by mogło mieć za związek? Tarczyca z sikaniem? Dlatego sama nie mogę w to uwierzyć ale kiedy weszłam na to forum i parę innych hashimotek tez takie objawy ma to coś musi w tym byc. A z ta prolaktyna to chyba mam- bo rzeczywiście piersi mnie bolą cały czas jakbym była w ciąży...ale niestety nie jestem. No i okresy mam nieregularne jak większość pań tutaj. A ten trening kardio można sobie samemu w domu robić?

[mala zmiana]

Napisane przez EdziaO

A jakie masz TSH,FT4 i anty TPO?Spokojnie hasimotki rodzą zdrowe dzieci tylko trzeba się pilnować.
Od jakiego poziomu schodziłaś?Jak prolaktyna bo często towarzyszy niedoczynności i to może blokować zapłodnienie.

Ha ha ha dobre( przepraszam ze sie smieje), ja oprocz tsh nie mialam zadnych innych badan robionych, ani usg tarczycy ani nic. A tak w ogole, to ja sie kiedys leczylam na tarczyce jak bylam dzieckiem. A teraz to mnie mama wygonila do ogolnego lekarza, bo bardzo przytylam, po badaniach mialam tsh 12 cos. Ja chodze do czmp w lodzi do endo

[gryzelda]

Dziwna sprawa z tym sikanie powiem wam ze ja tez bardzo czesto latam siku i tez mnie to zastanawialo czy to nie hashi zapalenia pecherza tez juz zaliczylam ale nie tak ostro jak u kilku z was poprostu zwykle zapalenia ale pamietam ze raz przez lato mialam az 3 razy ! Zauwazlylam jeszcze jedno ze w drugiej polowie cyklu sikanie sie nasila poprostu co chwile wedruje do ubikacji...

[ukrycior]

Napisane przez martadella_hashi

Dziękuje Wam za odpowiedzi. Ja już nie pierwszy raz mam ten pęcherz chory. Bakterii nie ma, posiewy ok, usg bez zmian. Wiec zaczęłam łączyć to sama z hashi, ale w sumie to co by mogło mieć za związek? Tarczyca z sikaniem? Dlatego sama nie mogę w to uwierzyć ale kiedy weszłam na to forum i parę innych hashimotek tez takie objawy ma to coś musi w tym byc. A z ta prolaktyna to chyba mam- bo rzeczywiście piersi mnie bolą cały czas jakbym była w ciąży...ale niestety nie jestem. No i okresy mam nieregularne jak większość pań tutaj. A ten trening kardio można sobie samemu w domu robić?

Trening kardio to terning wysiłkowy na układ krążenia. Sprzęty: bieżnia, rowerek, orbitrek, steper, wiosła, wave... Ja mam w domu rowerek i steper, więc czasem mi się zdarza. Ale wolę iść do klubu, bo tam mam trenera, który zawsze coś fajnego doradzi i sprzęt ma pulsometry, a ważne, żeby ćwiczyć w tętnie odpowiednim do wagi i wieku.

[wewiora]

hej dziewczyny

to moze od poczatku co do głosowania... moja siostra jakis czas temu brała udzial w wyborach miss, glosowanie bylo takze przez internet... niestety sa programy do falszowania ip i dziewczyny w ciagu kilku godzin mialy po 1000 glosow wiec i pewnie tak samo jest z tym glosowaniem tutaj, tak wiec powodzenia w klikaniu ale chyba przy takich kretactwach mala szansa na wygrana... niestety ;/

co do siusiania... ja mam tak, ze siusiam 2 razy dziennie, zazwyczaj, no chyba ze naprawde wleje w siebie litry wody i innych napojow to pojde i 3 raz. po piwkach zazwyczaj siusiam ale dopiero jak wypije drugie to moze mi sie zachce. piasku, kamieni i innych nie mam, a krwiomocze sie biora z nieba, diagnozy brak jak pisalam wczesniej, lekarz mi powiedzial, ze moj oslabiony organizm przez hashi moze miec wplyw na czeste infekcje, bede jescze sie badac przez cewke wiec moze wtedy cos znajda.

co do zimna... odczuwam zimno bardzo, nawet w upale sie trzese :P (zart)... marzne szybko i duzo sie poce, (na pot wymyslili etiaxil - rewelka) na marzniecie chyba jescze nic nie ma

co do progesteronu.... jescze nie badalam poziomu bo z tz celujemy na oslep jak bedzie to bedzie jak nie trafimy to nie musi byc, zobaczymy co sie stanie, jak w ciagu roku nic sie nie wykluje zrobie sobie dodatkowe badania, prolaktyne mam ok wiec chyba i to tez jest ok

a co do twojego poziomu azakowana to bede trzymac kciuki za fasolke



aha i jescze jedno! czy ktoras z was miała w moczu białko?


ps jade jutro na urlop na tydzien nareszcie ... odezwe sie po powrocie no chyba, ze snieg stopnieje to wracam po weekendzie ;p

[gryzelda]

ja mialam raz chyba wlasnie wtedy co bylam 3 razy chora ale nie bylo to specjalnie brane pdo uwage prze moja lekarke mialam normalnie leki na zapalenie pecherza i nic wiecej.

[anulinka2009]

Witajcie dziewczyny!
W grudnia ubiegłego roku zdiagnozowano u mnie Hashimoto. Na początku brałam Euthyrox 50 ( przez 6 tygodni ), TSH spadło z 10, 20 do 4,63.
Teraz biorę Euthyrox 75. Jutro robię TSH, w środę mam wizytę u endo.
Martwi mnie jedna sprawa. 3 cykle miesiączkowe miałam w terminie, od tygodnia spóźnia mi się kolejna miesiączka. Czy tak przy hashi może być??

[azakowana]

Napisane przez anulinka2009

Witajcie dziewczyny!
W grudnia ubiegłego roku zdiagnozowano u mnie Hashimoto. Na początku brałam Euthyrox 50 ( przez 6 tygodni ), TSH spadło z 10, 20 do 4,63.
Teraz biorę Euthyrox 75. Jutro robię TSH, w środę mam wizytę u endo.
Martwi mnie jedna sprawa. 3 cykle miesiączkowe miałam w terminie, od tygodnia spóźnia mi się kolejna miesiączka. Czy tak przy hashi może być??

A może jesteś w ciąży

[anulinka2009]

Napisane przez azakowana

A może jesteś w ciąży

Pierwszy test wyszedł ujemny. Jutra rano powtórzę.
Odstawiałam 4 m-ce temu tabletki anty, więc i taka pewnie przyczyna być może.
Ale do tej pory było prawie jak w zegarku, a teraz tydzień spóźnienia i nic...

[anulinka2009]

Dwie kreseczki na teście
Jesteśmy w ciąży:l ove:
Jutro idę do endo i gina.

[azakowana]

Napisane przez anulinka2009

Dwie kreseczki na teście
Jesteśmy w ciąży:l ove:
Jutro idę do endo i gina.

A widzisz
Gratulacje

[lovebites]

Wizyta u endo zaklepana. I tak cudem ;D bo za miesiac dopiero haha
Ale co mnie ciekawi... czy na NFZ tez robia usg tarczycy?
Czy tylko jak ide za oplata to robia usg?

[anulinka2009]

Napisane przez lovebites

Wizyta u endo zaklepana. I tak cudem ;D bo za miesiac dopiero haha
Ale co mnie ciekawi... czy na NFZ tez robia usg tarczycy?
Czy tylko jak ide za oplata to robia usg?

Ja załapałam się na bezpłatne USG ( i to w sumie bez problemu ). Miałam tylko skierowanie od rodzinnego.
Koleżanka robiła prywatnie i płaciła 40 zł.

[principessina]

Drogie Wizazystki czesto poczytuje Wasz watek i ten o PCO, ale nigdy sie na nim nie wypowiadalam, teraz kiedy staramy sie z Tz o dzidziusia chcialabym zasiegnac Waszej porady, gdyz co innego mowi moj endo a co innego ginekolog (bylam u dwoch), mam miks w glowie i w sumie nie wiem czy robic badania czy narazie nic na sile i cierpliwie czekac, jak mowi jeden z ginekologow jesli przez poltora roku nie zajde w ciaze to dopiero mam sie zglosic i zrobimy badania...Cykle mam nieregularne ok.32-35 dni, tarczyce mam unormowana (tsh 1,10; ft3 3,16; ft4 1,38), biore eutyrox 0,25, mam PCO, wczoraj bylam na usg dopochowym, sa male cysty, ale nie jest zle, jak to powiedzial lekarz. Moja endykrynolog, ktora jest naprawde super lekarzem, kazala zrobic nastepujace badania: prolaktyne (juz kiedys bralam bromergon, bo byla b.wysoka), lh, fsh, testosteron, estradiol i dheas, narazie sie wstrzymalam, bo mam niektore badania z czerwca 2009, a wyszly one nastepujaco:
progesteron (19 dzien cyklu, czyli powinna byc owulacja): 0,39 (norma 0.48-1.72), czyli moim zdaniem za niski
prolaktyna 27,1 (norma max. 25)
17-OH progesteron 1,3 (norma 0,11- 1,08)-ponos za wysoki?
dheas 102 (norma 35-430)- wydaje sie ok
testosteron 0,41 (norma 0,05-0,73) wydaje sie ok

Moim skromnym zdaniem nigdy nie zajde w ciaze z takim progesteronem, a gin mowi, ze co cykl jego poziom sie zmienia i nie trzeba lueteiny i bromergonu tez nie brac, bo prolaktyna nie jest az tak b.wysoka
Czy robic Waszym zdaniem lh, fsh i estradiol w trzecim dniu cyklu i powtorzyc prolaktyne i progesteron w 19-tym czy narazie dac sobie spokoj i poczekac chociazby 3 miesiace?
Prosze pocieszcie mnie, bo dzis pol nocy nie spalam, strasznie bylam nie zadowolona z wczorajszej wizyty, a poszlo 120 euro, niby taki extra profesor, a jego metody jak z epoki kamienia lupanego...poltora roku to wydaje mi sie troche dlugo, tyle kazal czekac...moze martwie sie na wyrost, ale napiszcie co sadzicie o tych moich wynikach badan, z gory b.dziekuje
aha zapomnialam sie Was zapytac czy przy tak dlugich syklach moga byc one bezowulacyjne nawet gdy u mnie "widac" wprost po uplawach kiedy jest owulacja

[azakowana]

A jak długie masz cykle? Owulacja w 19 dc - trochę późno
Ja bym zrobiła te badania w 3 dc i progesteron ale tak 7-8 dni po owulacji. Jeśli wyjdzie za niski to przydałaby się luteina. Jak progesteron jest za niski to jajeczko może się nie zagnieździć.
O nie doczytałam o tych długich cyklach
Po upławach nie zobaczysz kiedy jest owulacja niestety, bo jajeczka mogą rosnąć ale nie pękać. Potrzebny jest monitoring cyklu. I jeśli progesteron jest do tego niski to może świadczyć o tym, że tej owulacji nie ma.

[principessina]

azakowana dzieki za odp. czyli ten niski progesteron w 19 dni cyklu jeszcze nic nie oznacza? mowisz zeby zrobic go dopiero ok 27 dnia cyklu? a prolaktyne mozna 3 dnia razem z lh i fsh?

[azakowana]

Napisane przez principessina

azakowana dzieki za odp. czyli ten niski progesteron w 19 dni cyklu jeszcze nic nie oznacza? mowisz zeby zrobic go dopiero ok 27 dnia cyklu? a prolaktyne mozna 3 dnia razem z lh i fsh?

Dobrze by było, żeby był wyższy ale może się podnieść jeszcze i to sporo - wiem po sobie
A prolaktynę możesz zrobić kilka razy w ciągu cyklu.

[misiaczek13]

hej
Ja też mam hashimoto ;-( Od 6 miesięcy biorę letrox 50 i przytyłam po nim...:-( poza tym mam cały czas objawy jak miałam... no może tylko włosy mi garściami nie wypadają, serducho mi nie wali jakby miało mi wyskoczyć i ręce mi się nie trzęsą Jednak wszystkie pozostałe objawy bez zmian....
A i co najważniejsze od pewego czasu zaczęły mi sie pojawiać siwe włosy...a odkąd zaczełam sie leczyć to mam już ich tak wiele, że bez farbowania się nie obejdzie...Normalnie zgroza! Pół roku i osiwiałam jakbym była w wieku średnim.

Co do sikania to ja też mam ten problem. Sikam co 20- 30 min. Byłam u lek. ogólnego, dostałam skierowanie na usg. Wykazało one drobne złogi w nerce lewej, jednak pani doktor powiedziała, że nie mam się czego martwić. Że to nic poważnego wystarczy dużo pić wody i przejdzie...
No nie wiem czy przejdzie samo... nie dość, że sikam bardzo często to jeszcze mam dużo pić... To może wogóle nie będę wychodzić z wc

[ukrycior]

Byłam u endo. Wyniki się bardzo poprawiły. Zostaję na 125.
Fenixa mi odradził, jest sceptycznie nastawiony.
Brokułowe i kapustowate mogę jeść, ale nie przesadzać. To chodzi o to, że one jod wyłapują. Mogłyby zaszkodzić osobie, która ma jakieś początkowe problemy z tarczycą, ale osobie leczonej l-tyroksyną nie mają szans zaszkodzić.
Zaproponował mi wzięcie udziału w klinicznych testach leków, które są dla cukrzyków, ale będą testowane u osób otyłych i z nadwagą. Zgodziłam się bez wahania, mam dzwonić za dwa miesiące.

[principessina]

Dziewczyny slyszalyscie o dziegielu chinskim Dong Quai na wyregulowanie cyklu oraz poprawe hormonow? Moja ciocia o nim slyszala i mi go poleca...

ah jeszcze mam pytanie do azakowana odnosnie badania progesteronu jakies 7 dni po spodziewanej owulacji, czemu "zalecasz" wlasnie 7 dni po? wydaje mi sie, ze podczas owulacji powinien byc wysoki a pozniej co ma spasc czy jak? moglabys mi to wyjasnic? dzieki...